![]() |
#31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Dziwne, że ludzie roszczą sobie prawo do oceniania żyjących (mimo że też często nie wyobrażają sobie z jakimi problemami ci się borykają), a jeśli chodzi o zmarłych to ich tykać nie można. Niektóre osoby naprawdę nie mają pojęcia jak niszcząco ich śmierć może wpłynąć na innych. I mówienie prawdy nt. takich ludzi wcale nie jest oznaką braku wrażliwości.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Czepiłam sie Ciebie ? ależ ja użyłam liczby mnogiej w moim 1 szym poście ![]() O ile się nie mylę zwróciłaś mi uwagę żebym uważniej czytała , Tobie radzę to samo. Piszesz o kochającej rodzinie a chyba sobie nie zdajesz sprawy z tego, że niektórzy ludzie mają tak poważną depresję lub inne zaburzenia , że na to nie patrzą - nie nazwałabym ich jednak egoistami bo to ludzie chorzy, którzy inaczej patrzą na otaczający ich świat.
__________________
I remember when, I remember, I remember When I lost my mind There was something so pleasant about that phase. Even your emotions had an echo In so much space (Gnarls Barkley ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Ma problemy, to niech rozwiąże lub nie. Nie oceniam samobójców negatywnie, nie krzyczę, że to tchórze, ale też nie będę ronił łez nawet nad znajomymi - to tylko ich decyzja, podjeli ją i muszą z tym żyć... ups, nie muszą. Sens ten sam ![]() Tak naprawdę jedyny problem z samobójcami mają ci ludzie, którzy powinno zauważyć i zareagować, ale... powinni zauważyć i zareagować. No i ci, którzy stoją w szczerym polu 4h, bo jakiś debil rzucił się pod pociąg... przynajmniej raz na dwa lata mi się to zdarza ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
![]() No i na litość boską, jak można indywidualną jednostkę sczepiać na siłę z rodziną? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
![]() ![]() Piszesz o samobójcach z pogardą, bez empatii, tak jakby to byli 'gorsi' ludzie, "słabszy towar". Masakra jakaś. A za kilka postów będziesz się z tego wyplątywać. Trochę zrozumienia, empatii, dziewczyno. Edytowane przez ciezko_jest_lekko_zyc Czas edycji: 2013-08-07 o 22:41 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Żal tych ludzi bo musieli strasznie cierpieć. Mieli zerowe umiejętności socjalne. Ktoś normalny powie "nie ta to inna" i się nie przejmie, ktoś inny może płakać itd. Ale żeby zmarnować życie to już jest objaw strasznej desperacji.
Zresztą ja inaczej rozumiem miłość. Ktoś kto naprawdę kochał powie "jesteś wolny/wolna. Rób to co sprawi, że będziesz szczęśliwy/szczęśliwa". A nie "o boże, jakie życie jest bez sensu bez ciebie, błagam wróć do mnie". Aaale też z drugiej strony ich cierpienie się zakończyło. Takie szczęście w nieszczęściu, jak już wam się zbiera na czarny humor ^^ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: groch pod siódmym materacem
Wiadomości: 394
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
__________________
ehhh |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
"kochająca rodzina". Czasami to może być ostatnim punktem, który trzyma przy życiu, zapora przed samobójstwem. Ale w którymś momencie odkrywa się, że to jest nie do zniesienia, myślenie o tym kilka lat, planowanie, aż w końcu
robię bilans i wszystko przemawia za tym, aby w końcu tego dokonać. Instynkt przetrwania przegrywa, już się nie chce czekać na przyszłość, to jest zmęczenie byciem przerażonym przez cały czas. I to g... prawda, że tylko my mamy wpływ na swoje życie, że możemy je uczynić takim jakim chcemy. Czasem własny świat kształtują czynniki, na które nie ma się wpływu!!
__________________
I am sick and tired of being afraid staram się przychwycić na gorącym uczynku- czas The reason i hold on i need this hole gone- funny you're the broken one but I'm the only one who needed saving Edytowane przez Isavele Czas edycji: 2013-08-07 o 22:49 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Nie bądź śmieszna. Nazwałaś rzeczy po imieniu, tak jak uważałaś, tak jak ci pasowało. I nie wykręcaj się znowu, bo to się robi żałosne. Jeśli umiesz dyskutować to odpowiedz mi na pytanie: czy chciałabyś, zeby ktoś cie wyzywał, nie znając cie, twojej sytuacji w jakiej się znajdujesz? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Autorko: To jest żałosne, zawsze najpierw powiesz coś skrajnie głupiego a później piszesz że jednak nie chciałaś tak powiedzieć. Zastanów się co ty robisz. Ja rozumiem, forum, net, anonimowość ale minimum wyczucia, kultury by ci nie zaszkodziło. Zawsze lecisz od razu z mocnymi epitetami? Nawet nie orientując się w temacie, nawet nie znając poszczególnych sytuacji? To powiem ci że na tym możesz się jeszcze ostro przejechać nie chodzi mi tu o forum ale ogólnie-o życie.
Co do tematu miałam w rodzinie taki przypadek. I ten ktoś z pewnością nie był mięczakiem. Nie był też głupkiem czy egoistą. Oczywiście że ten jego czyn na końcu był egoistyczny, to się zresztą ciągnie do dziś we wszystkich nas, którzy go dobrze znaliśmy. Ale żadne z tych określeń nie pasuje do tego człowieka i jestem przekonana że każda z was poznając go powiedziałaby to samo. Po prostu w jego głowie zrobiła sie taka sieczka i on sam tak bardzo się pogubił, że nie jestem w stanie i nie chcę sobie wyobrażać jak się czuł wtedy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jakie to dziwne, że jeśli mam inną opinię niż Wy, to od razu jestem oskarżana o brak wrażliwości... Może porozmawiajmy o tolerancji? ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Tak, po wszystkich moich przejściach moja osoba mi wystarcza do życia. Jakbym potrzebował do oddychania kogoś innego to dopiero byłoby smutne. Jeśli kogoś konkretnego, to wręcz żałosne. Pogrubione jest proste, ale spróbuję jeszcze raz - samobójca nie żyje, więc go nie obchodzi. Obce osoby - też ich sytuacja nie rusza. Cierpieć mogą tylko te osoby, którym na samobójcy zależało, ale to do nich należało zauważenie całej sytuacji i zareagowanie zanim do samobójstwa doszło, więc mam im współczuć, bo nawaliły i im smutno? Bez jaj. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: groch pod siódmym materacem
Wiadomości: 394
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Strasznie cyniczna jesteś, współczuję Ci
__________________
ehhh |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
![]() chyba nie da się tak, żeby nikogo nie skrzywdzić takim czynem... tak myślę... zawsze ktoś na tym ucierpi - czy rodzina, czy znajomi, czy ten kto znalazł samobójcę, czy ten kto był świadkiem samobójstwa.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Trudno mi sobie wyobrazić jak strasznie musi się czuć ktoś kto odbiera sobie życie. Musi to oznaczać, że nie widzi już kompletnie żadnego wyjścia. Miałam, jak pewnie wiele osób momenty kiedy chciałam położyć się i umrzeć, ale to przechodziło, a człowiek, który się zabija musi przechodzić niewyobrażalne męki. I niekoniecznie dlatego, że jest świrem tylko dlatego, że ma problemy nie do pojęcia dla kogoś innego, że ma podwyższony stopień wrażliwości, itp. Nie ma chyba nic gorszego niż sytuacja w której ktoś nie widzi żadnego światełka nadziei.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Maryanna ma rację i nie 1 raz, często najpierw mówie, potem mysle, stad zdarza mi sie poprawiac, bo napisze cos emocjonalnie, potem sie zastanowie i mysle sobie, ze powiedzialam cos glupiego i wcale tak nie mysle na zdrowy rozum. Po prostu mam impulsywny charakter i pracuje nad tym, kiedys bylo pod tym względem duzo gorzej. Ale watek jest naprawde nie o tym, jak chcecie ponarzekac na moja osobe, to zrobcie osobny watek, albo na priw... Edytowane przez 201605161006 Czas edycji: 2013-08-07 o 22:59 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 3 261
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Że ja niby? Czy kto? Autorka?
Cyniczność to niezgadzanie się z Twoimi poglądami? Spoko. Jak chcesz obrażać ludzi, to idź na inne forum. To służy do wymiany poglądów. A ludzie mają różne poglądy. Edytowane przez 201706121151 Czas edycji: 2013-08-07 o 22:58 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: groch pod siódmym materacem
Wiadomości: 394
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Mój błąd, odnosiłam się Vallarr, nie zacytowałam
a Vallarr raczej jest dumna ze swojego cynizmu, niekoniecznie nazywania kogoś cynikiem jest obrazą.
__________________
ehhh Edytowane przez Delave Czas edycji: 2013-08-07 o 22:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
"Debil" nie dlatego, że samobójca, tylko dlatego, że rzucił się pod pociąg. Jeśli ktoś rozbierze tory, zerwie trakcje czy dla jaj użyje awaryjnego hamowania to oberwie tym samym epitetem. Nie dość, że takie sytuacje zdarzają mi się regularnie, to zawaliłem kilka ważnych spraw przez te opóźnienia i nie mam żadnej litości dla takiej postawy.
Cytując klasyka - "Następnym razem, gdy będziesz chciał popełnić samobójstwo, wiedźminie, to nie wciągaj w to innych. Po prostu powieś się w stajni na lejcach." Epitetów nie będzie, obiecuję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Wybacz, Vallarr to mężczyzna (z tego co zrozumiałam), ale nieważne.
Ja swoich pogladów na ten temat naprawdę nie mam zamiaru zmieniać... I nie nazwałabym siebie absolutnie osobą niewrażliwą. Jestem wrażliwa na ludzką krzywdę, ale samobójstwo to wybór. Ludzie często naprawdę podejmują taką decyzję nie myśląc o konsekwencjach, które dotkną innych. Dziwne, że normalnie (w przypadku osób żyjących i innych czynów) można to nazwać egoizmem, a w tym wypadku jest to wg Was niedopuszczalne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#54 |
zuy mod
|
Odp: Samobójstwa ''z milosci''
Autorko - odnies sie do innych postow a nie walkujesz temat "czarnego humoru".
Co do samobojstw z milosci - brzmi strasznie i nie sadze aby zdarzalo sie czesto. Bardziej wydaje mi sie, ze to jest ostatni gwozdz do trumny - ukochany/a byl ostatnia osoba, w ktorej samobojca pokladal nadzieje i znowu zostal osamotniony. Samobojstwo ogolnie to bardzo trudny temat, przykro czyta sie posty na temat opoznionych pociagow. Owszem, tez mi sie zdarzylo pozartowac z samobojstw, ale skoro to forum intymne to moze warto zachowac minimum powagi. Jestem przeciwna szufladkowaniu ludzi. Kazdy czlowiek jest inny i nie mozna twierdzic ze jest swirem/mieczakiem bo nie daje sobie rady. Pytanie tylko czy osoby, ktore rzucaja takimi okresleniami mialy nieprzyjemnosc przezyc sytuacje trudniejsza od "rodzice nie chca mnie wypuscic na impreze". Aby popelnic samobojstwo trzeba pokonac, jak ktos wyzej wspomnial, najsilniejszy ludzki instynkt - instynkt przetrwania. To wskazuje na to, jak mocno psychika takiej osoby musi byc spustoszona przez problemy, czy tez chorobe psychiczna. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 |
Raczkowanie
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Tak, mężczyzna, że tak sobie posłodzę
![]() Nie obrażam się, bawi mnie fakt, że mi współczujesz. Bardziej niż samobójcom czy jednak troszkę mniej? Jestem zaintrygowany ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Samobójstwo z miłości to w ogóle chybione określenie. Takie rzeczy to tylko w literaturze, kiepskiej na dodatek. Ludzie, którzy to robią po rozstaniu, są emocjonalnie uzależnieni od drugiej połowy, często obsesyjnie, co nie ma z miłością wiele wspólnego. Związek jest jedynym punktem zaczepienia w ich życiu albo utrata drugiej osoby jest tą kroplą, która przelewa puchar. Za takim krokiem stoją całe zwały problemów ze sobą, niezdiagnozowanych chorób.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: groch pod siódmym materacem
Wiadomości: 394
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Tobie Vallarr, bo się jeszcze dużo pomęczysz
![]()
__________________
ehhh |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 679
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
Starają się pomóc - jak pomóc? Czasem naprawdę zdarzają się sytuacje nie do rozwikłania, przyjaciele też mogą tylko na nie patrzeć. Pomóc można tak naprawdę sobie samemu, a nie zawsze się da. No bo empatią się nie popisujesz, to jesteś oskarżana. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: spod pierzyny xd
Wiadomości: 2 337
|
Dot.: Samobójstwa ''z milosci''
Poza tym nie każdy ma prawdziwych przyjaciół, którzy pogadają, zaciągną do psychologa, poinformują rodzinę. Część za przyjaciół uważa kumpli/kumpele od piwa pośmieją się, rozerwą, ogólnie spoko ludzie, ale żeby wniknąć w czyjeś problemy to już nie bardzo.
Nawet jesli ktoś chce pomóc to może po prostu kogoś źle zrozumieć, powiedzieć coś co w ogóle nie podziała. Wielu ludzi nie lubi rozmawiać z innymi o problemach, bo zazwyczaj nie słyszą nic pokrzepiającego choćby ci drudzy chcieli dobrze. Albo mają taki charakter, że sa zamknięci w sobie, duszą to wszystko i nie potrafią się otworzyć. Wielu samobójców dzień przed śmiercią zachowuje się normalnie i nie wzbudza podejrzeń. Poza tym do dużej liczby samobójstw przyczynia się alkohol. I nie chodzi o chorobe alkoholową, ale o chwilowe upojenie. Edytowane przez skrywana_fantazja Czas edycji: 2013-08-07 o 23:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.