2013-08-06, 19:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 286
|
seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Co myślicie o seksie w wodzie? Np. w jeziorze, basenie?
Jakie są Wasze odczucia, przemyslenia, wspomnienia ( ) na ten temat?
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu.
Czas i tak upłynie. |
2013-08-06, 19:36 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 115
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Myślę, że woda wypłukuje wszelką wilgoć z okolic intymnych i nie jest miło
__________________
http://kobieta-oszczedna.blogspot.com/ |
2013-08-06, 19:38 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 327
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Marzy mi się seks na plaży nad morzem : love::l ove:
__________________
05.08.12- Kocham najbardziej na świecie! 02.04.14- Kierowca! BLOGUJĘ o włosach Szybkie poniedziałki, namiętne wtorki, gorące środy, mocne czwartki, szalone piątki... |
2013-08-06, 19:40 | #4 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Nie wypłukuje ...jest hmmm dobrze .
|
2013-08-06, 19:56 | #5 |
Konto usunięte
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Bardzo chciałabym spróbować.
|
2013-08-06, 20:08 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 580
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
No właśnie - też chciałabym spróbować, ale mam pewne obawy; przede wszystkim boję się, że ktoś dostrzeże nas i niepostrzeżenie nagra filmik a potem trafi on do Internetu, aczkolwiek nie wiem czy moje obawy są słuszne.
Macie jakieś doświadczenia? Rady?
__________________
będzie się działo,
i znowu nocy będzie mało, będzie głośno, będzie radośnie, znów przetańczymy razem całą noc! odchudzam się! z 63 kg do 55 kg! TRZYMAĆ KCIUKI BO CHOLERA ZNÓW SKOŃCZY SIĘ FIASKIEM! |
2013-08-06, 20:08 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 733
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Jestem na nie. Dostanie się do pochwy milionów różnych bakterii i innych organizmów o których pewnie mam zielonego pojęcia nie wydaje mi się być zbyt przyjemnym przeżyciem (chodzi mi tutaj głównie o jakieś jeziora, stawy itp.) Co innego popluskać się w jakby nie patrząc brudnej wodzie, a co innego uprawiać seks podczas którego do pochwy dostanie się jakaś tam ilość takiej wody.
|
2013-08-06, 20:13 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 1 900
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
a jak sie "pluskasz" to się nie dostaje?
Ja jak na basen idę to potem zawsze woda się ze mnie wylewa |
2013-08-06, 20:16 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 733
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Sory, ale jak wejdę do wody na 15 minut (pływać nie umiem) to mi się nigdzie nic nie wlewa.
|
2013-08-06, 20:36 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 286
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
ktoś to własnie napisal, że wypłukuje się wilgoć, coś chyba w tym jest.
Kiedyś, kiedyś zdarzyło się takie 'kapanie' i faktycznie, , że tak powiem, poślizg był mniejszy.
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu.
Czas i tak upłynie. |
2013-08-06, 21:31 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 18
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Zdecydowanie "coś w tym jest" zdarzyło mi się uprawiać seks pod wodą i jest to takie uczucie, jakby się kochało na sucho - poza przyjemnym dreszczykiem emocji to niezbyt miłe
|
2013-08-07, 06:03 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 88
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
baaardzo chciałabym to zrobić.. jednak, żeby kochać sie pod prysznicem np to ja jestem za niska no i wolę nie wyczyniać różnych pozycji, bo poślizgnięcie się w prysznicu to nic fajnego, moze jakbym miała większy to coś by sie wymyśliło. ;> w wannie mojego chłopaka nie da rady bo jest za krótka żebyśmy się fajnie zmieścili- kilka razy udało nam się połaczyć, ale nie mogło to trwać długo ze względu na wymiary wanny...( na wilgoć nie narzekałam- bardzo przyjemnie) a moja wanna znowu jest wąska, ( tak, że nie bardzo to wychodzi) i długa... ;( w jeziorze baardzo chciałam kiedyś spróbować, bo byliśmy sami itd, ale byłam 2 dni przed pierwszym opakowaniem tabletek i jednak woleliśmy nie ryzykować .. ale kiedyś spróbujemy na pewno. :3
|
2013-08-07, 09:51 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
macie rację: piasek, brud, bakterie.. ale ten dreszczyk emocji rekompensuje mi wszystko
|
2013-08-07, 10:18 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 8 478
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Zdarzyło mi się raz czy dwa
W nocy w jeziorze Było nieźle |
2013-08-07, 15:22 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sobótka
Wiadomości: 185
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
|
2013-08-07, 23:47 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 697
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
|
2013-08-08, 08:49 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Cytat:
Ja pomomo że urodziłam dwójke dzieci nie mam takich luzów, nie zdarzyło mi się nigdy nic takiego. Co do takich kąpieli, we wannie, pod prysznicem owszem, zawsze odmiana, ale na piaszczystym podłożu jestem na nie. W brudnej wodzie tez jestem na nie, ale ogolnie się brzydze w takich miejscach kąpać. |
|
2013-08-08, 10:06 | #18 |
multitasking ninja
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Arrakis
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
W wannie było całkiem fajnie, nawet nie było jakiegoś problemu z poślizgiem.
Co do jeziora, basenu, jeszcze nie próbowałam, ale wszystko przede mną Nie mierzi mnie brudna woda, bo przecież i tak się umyję.
__________________
If the doors of perception were cleansed every thing would appear to man as it is, Infinite. |
2013-08-08, 12:23 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Nie o brud głównie chodzi, lecz o piasek. Otarcia bywają bolesne. Ale sex w plenerze potrafi podjarać niesamowicie..
|
2013-08-08, 20:26 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 12
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Seks w wodzie jest meeega przereklamowany! Nie mogłam powstrzymać chichotu, bo cały czas woda chlupotała!
__________________
Hej z cokołu! |
2013-08-08, 20:34 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Cytat:
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
|
2013-08-08, 23:54 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 69
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Chciałabym spróbować, owszem. Z plenerowego seksu zaliczyłam póki co ten na stole na tarasie i na łące, przy temp. +30st., było lepko i brudno, ale to mega przeżycie, dreszczyk emocji i coś nowego niż seks w łóżku
Ba, nawet kochanie się na podłodze czy biurku daje więcej emocji
__________________
"victoria concordia crescit" "trochę szaleństwa, sen, trochę rozsądku..." |
2013-08-09, 01:51 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 733
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Radzę dokładnie doczytywać posty, bo już pisałam, że pływać nie umiem więc mi się nic do pochwy nie dostaje
|
2013-08-09, 14:27 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Cytat:
|
|
2013-08-09, 19:19 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 69
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Mówiąc, że było brudno, mam na myśli piach, ziemię. Ciężko było nie wychodzić poza granice koca i w końca pół tyłka miałam w ziemi, bo trochę złe miejsce wybraliśmy
__________________
"victoria concordia crescit" "trochę szaleństwa, sen, trochę rozsądku..." |
2013-08-09, 19:22 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 558
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Piach w pochwie, odbycie - tak, to może przeszkadzać, powodować nieprzyjemne otarcia. Ale ubłocić się to nawet lubię
|
2013-08-09, 20:30 | #27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Cytat:
Seksu w wodzie raczej bym nie polecała. Nawet nie chodzi o bakterie (co jak co, ale pływając w wodzie tych bakterii i tak dostaje się mniej niż jak są dosłownie w nas wtłaczane), tylko raczej o mniejszy poślizg. Zdarzyło mi się kilka prób w wannie i szczególnie na początku było średnio przyjemnie: duże tarcie, mały poślizg. Pod prysznicem czy na plaży jak najbardziej, ale w pełnym zanurzeniu nie polecam.
__________________
"La curiosidad mató al gato." - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - [ Nie kupuję nowych zanim nie zużyję starych ] [ Biegam ] 10 - 15 - 20 - hM - 30 - M |
|
2013-08-09, 20:35 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Hmm . . . nie jestem fanką tego typu igraszek z powodu tego że ciężko wchodzi ;// noo i nie jest tak przyjemnie ;p
|
2013-08-09, 23:59 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 69
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Cytat:
Ostatnio nic mi nie przeszkadza, liczy się tylko przyjemność
__________________
"victoria concordia crescit" "trochę szaleństwa, sen, trochę rozsądku..." |
|
2013-08-12, 18:36 | #30 |
zniemczona peema
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: seks w wodzie ( jeziorze, basenie etc.)
Mojemu M. strasznie się spodobał seks pod prysznicem, a że mieliśmy możliwość skosztować go tylko parę razy na wyjeździe w wynajętym domku lub pokoju, to teraz nie może przeżyć że ja nie mam prysznicu w domu, ani on, i stale powtarza, że kiedyś musowo musimy mieć w swoim domu prysznic. Nie wiem co go tak urzekło ale ok :P. Dla mnie jest ok, ale jednak wolę w bardziej bezpiecznych miejscach, bo poobdrapywane ciało od kranu, woda w oczach i gleba na mydle nie zachęcają szczególnie do zbliżeń w kabinie :P. Ale i tak było fajnie ze względu że uwielbiam wszelkiego rodzaju wodę, czy to basen, jezioro, morze, wanna, prysznic. Dlatego chętnie bym spróbowała seksu w basenie, ale takim prywatnym, bo nic przyjemnego jak patrzy na Ciebie tysiące gapiów.
Z drugiej strony zastanawiam się czy to nie byłoby zbyt męczące, bo jednak woda tworzy opór i nie wiem czy dałoby się dostatecznie szybko że tak powiem.. wpychać :P |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:59.