Koty - część VI - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-13, 18:13   #4711
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Proponuję ok. 30g raz w tygodniu, nie więcej.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:26   #4712
Linanna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 534
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
mozna dawac watrobke w malych ilosciach ale nie codziennie bo zrobisz kotu krzywde
o Jezu krzywdę? to znaczy że ta wątroba faktycznie jest szkodliwa jakie surowe mięso mogę podawać kotu (oczywiście wcześniej zamrożone)
Linanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:29   #4713
Wredonisia
Zadomowienie
 
Avatar Wredonisia
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa - Natolin
Wiadomości: 1 345
GG do Wredonisia
Dot.: Koty - część VI

My się głaskaliśmy...
Wredonisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:45   #4714
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Linanna Pokaż wiadomość
o Jezu krzywdę? to znaczy że ta wątroba faktycznie jest szkodliwa jakie surowe mięso mogę podawać kotu (oczywiście wcześniej zamrożone)
Wątróbka to nie mięso.
Możesz podawać wszystko poza wieprzowiną, ale w niewielkim ilościach, jeżeli nie dodajesz suplementów to mięso powinno być raczej dodatkiem, a zbilansowana karma podstawą diety.

My przywitałyśmy Pańcię miauczeniem, byłyśmy w kuwecie a teraz myjemy zadki.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:55   #4715
nat17
Rozeznanie
 
Avatar nat17
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 572
Odp: Koty - część VI

Dużo osób mówi, żeby nie dawać kotu karmy, bo jest niezdrowa i psuje im żołądek. Zamiast tego powinno im się podawać więcej naturalnego jedzenia. Czy to prawda? O.o
__________________
http://natkka.tumblr.com/
nat17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:59   #4716
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Odp: Koty - część VI

Ale jaka karma? Są różne karmy. Te dobre mam nadzieję kota nie zabiją, ale oczywiście barfowanie jest lepsze, choć nie dla każdego chyba.

Wredonisia
daj zdjęcie niebieskiego!
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 19:05   #4717
nat17
Rozeznanie
 
Avatar nat17
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 572
Odp: Koty - część VI

Na przykład Whiskas+karma na odkłaczanie.
__________________
http://natkka.tumblr.com/
nat17 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-13, 19:07   #4718
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Odp: Koty - część VI

Jak się ma chomika to spoko, Whiskas może być.
Polecam pierwszy post tego wątku.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 19:34   #4719
morenica
Zakorzenienie
 
Avatar morenica
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z domu :-)
Wiadomości: 3 454
Odp: Koty - część VI

A Fiona dalej kontynuuje zabawę z wczoraj czyli zabawa z nowym zegarkiem i lapanie wskazówek. Nie wiem co jest w tumult nowym zegarku.

A jutro Pancia planuje zakupy na zoo plusie dla kota. Ciekawe co wybierzemy.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
morenica jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 19:57   #4720
Rybiorek
Zakorzenienie
 
Avatar Rybiorek
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Dużo osób mówi, żeby nie dawać kotu karmy, bo jest niezdrowa i psuje im żołądek. Zamiast tego powinno im się podawać więcej naturalnego jedzenia. Czy to prawda? O.o
jesli masz na mysli karmy marketowe typu whiskas to tak

jednak jak bedziesz dawac 'naturalne jedzenie' (i tu pytanie co masz na mysli) plus gotowa karma jako dodatek, to nawet jak to bedzie dobra karma (dobra jakosciowo karma bezzbozowa) to mozna narobic szkody w kocim organizmie jak ta naturalna karma to bedzie przypadkowe mieso albo podroby albo nie daj boze ludzkie jedzenie (oczywiscie zalezy to tez od kociego organizmu)

naturalne kocie jedzenie to myszy, ptaki - to mialas na mysli?

niestety nie mam dostepu do myszy ani ptakow do kupienia choc oczywiscie moglabym sama cos zlapac ale wiadomo ze nie wiem czy to byloby zdrowe dlatego daje moim kotom surowe mieso jagniece, krolicze i kurczakowe, to nie jest ich naturalne jedzenie dlatego dodaje suplementy - specjalnie dobrane do rodzaju miesa w okreslonych ilosciach aby sklad mieszanki (ilosc bialka, tluszczu, weglowodanow, witamin, mineralow itd) byl podobny do skladu myszy

i jako ze kazdy lubi przysmaki, sama je lubie (oczywiscie ludzkie) daje moim kotkom doslownie po 5 chrupek dziennie gotowej karmy ale oczywiscie nie whiskas, daje bezzbozowa porte 21 (zielone opakowanie)

to taki nasz rytual wieczorny, najpierw zabawa a potem deser

poza tym jedza mieszanke surowego miesa z suplementami - 2 albo 3 razy dziennie

aha - i Ciocia Monika jak nas odwiedzila to przywiozla przysmaki cosmy (suszony kurczak) i rozsmakowala mi najmlodsza w nich, teraz Ruska codziennie domaga sie paru...
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny
Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników
Moja praca i pasja
Blog fotografa
Poza pracą fotografa
Rybiorek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:01   #4721
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Koty - część VI

pewnie to pytanie padło tu już sto tysięcy razy, ale zaryzykuję...
ogólnie kociak na początku miał suche cały czas w misce - jak zgłodniał to podchodził i jadł, ale nie jakoś zachłannie. co kilka godzin trochę chrupek i już. ale teraz zauważyłam, że zaczął żreć bez opamiętania dlatego też chciałam dawać mu michę w określonych godzinach. czy to dobry pomysł? jeśli tak, to ile razy dziennie powinnam mu to żarełko dawać? przypominam - kociak ma około 7 tygodni już. nie miałam nigdy kota, dlatego przepraszam za takie durne pytania, dopiero się uczę
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-13, 20:02   #4722
Suvia
Zakorzenienie
 
Avatar Suvia
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość

My przywitałyśmy Pańcię miauczeniem, byłyśmy w kuwecie a teraz myjemy zadki.


busy day


Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
(...)naturalne kocie jedzenie to myszy, ptaki - to mialas na mysli?(...)
i muchy!
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy.

~ Hank Moody
Suvia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:06   #4723
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
pewnie to pytanie padło tu już sto tysięcy razy, ale zaryzykuję...
Ma 7 tygodni, ja bym nie ograniczała jedzenie do kastracji, chce to nie żre .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:09   #4724
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ma 7 tygodni, ja bym nie ograniczała jedzenie do kastracji, chce to nie żre .
mówisz? dygam się, że źle robię i będzie zapasiony ale posłucham doświadczonych
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:11   #4725
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

Jak spasiesz dwumiesięcznego kota to dostaniecie ode mnie medal łasucha xD.
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:11   #4726
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Koty - część VI

zabrzmiało jak wyzwanie PODEJMUJĘ SIĘ!
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:13   #4727
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Koty - część VI

On rośnie, na pewno przez najbliższe dwa miesiące nie zrobi się otyły, a później zapytaj znowu tylko zdjęcia daj to ocenimy .
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:14   #4728
nat17
Rozeznanie
 
Avatar nat17
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 572
Odp: Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Rybiorek Pokaż wiadomość
jesli masz na mysli karmy marketowe typu whiskas to tak

jednak jak bedziesz dawac 'naturalne jedzenie' (i tu pytanie co masz na mysli) plus gotowa karma jako dodatek, to nawet jak to bedzie dobra karma (dobra jakosciowo karma bezzbozowa) to mozna narobic szkody w kocim organizmie jak ta naturalna karma to bedzie przypadkowe mieso albo podroby albo nie daj boze ludzkie jedzenie (oczywiscie zalezy to tez od kociego organizmu)

naturalne kocie jedzenie to myszy, ptaki - to mialas na mysli?

niestety nie mam dostepu do myszy ani ptakow do kupienia choc oczywiscie moglabym sama cos zlapac ale wiadomo ze nie wiem czy to byloby zdrowe dlatego daje moim kotom surowe mieso jagniece, krolicze i kurczakowe, to nie jest ich naturalne jedzenie dlatego dodaje suplementy - specjalnie dobrane do rodzaju miesa w okreslonych ilosciach aby sklad mieszanki (ilosc bialka, tluszczu, weglowodanow, witamin, mineralow itd) byl podobny do skladu myszy

i jako ze kazdy lubi przysmaki, sama je lubie (oczywiscie ludzkie) daje moim kotkom doslownie po 5 chrupek dziennie gotowej karmy ale oczywiscie nie whiskas, daje bezzbozowa porte 21 (zielone opakowanie)

to taki nasz rytual wieczorny, najpierw zabawa a potem deser

poza tym jedza mieszanke surowego miesa z suplementami - 2 albo 3 razy dziennie

aha - i Ciocia Monika jak nas odwiedzila to przywiozla przysmaki cosmy (suszony kurczak) i rozsmakowala mi najmlodsza w nich, teraz Ruska codziennie domaga sie paru...
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
Naturalne w znaczeniu to, to co normalnie jemy w domu. Mój zwierz, że tak powiem( trzymam pod dachem żbika skrzyzowanego z kotem, prosto z puszczy!) lubi sobie czasem sałatę pojeść albo surowego kurczaka. Najczęściej je karmę Whiskas ze sklepu weterynaryjnego+ trochę karmy na odkłaczanie. Jak czasem zapomnę kupić karmy to kupuję ją w normalnym sklepie.
Co do myszy to mój kot sam je łapie, ale nigdy ich nie je, tylko przynosi pod drzwi

Mam jeszcze jedno pytanie: wiecie jak wyciągać kleszcze? Moja koleżanka raz wyciągała. Jakoś go przekrecila i oderwała. Tak to się robi? Pytam, bo mój kot/żbik złapał jakieś dwa OGROMNE kleszcze.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://natkka.tumblr.com/
nat17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:16   #4729
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
On rośnie, na pewno przez najbliższe dwa miesiące nie zrobi się otyły, a później zapytaj znowu tylko zdjęcia daj to ocenimy .
oki, obfocę go jak tylko nie będzie się ruszał już mu się zrobił taki troszeczkę beczułkowaty brzuch dlatego włączyła mi się mini panika ale w sumie on cały czas lata po mieszkaniu jak strzała, więc pewnie wszystko spala
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-13, 20:22   #4730
Linanna
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 534
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Wątróbka to nie mięso.
Możesz podawać wszystko poza wieprzowiną, ale w niewielkim ilościach, jeżeli nie dodajesz suplementów to mięso powinno być raczej dodatkiem, a zbilansowana karma podstawą diety.
ale ja nie daje kotu tylko wątrobe. Kot je głównie karme i saszetki a
to tylko dodatek

nat17 kup lasso na kleszcze w aptece. Ono jest dla ludzi ale dla kota również jest dobre

Edytowane przez Linanna
Czas edycji: 2013-08-13 o 20:25
Linanna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:37   #4731
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Linanna Pokaż wiadomość
Mam do Was pytanie może wiecie, czy można dawać kotu codziennie do jedzenia wątróbkę - kurzą - surową - wcześniej zamrożoną. Słyszałam, że podobno nie można bo wątroba gromadzi toksyczne substancje, ale to tylko raz słyszałam od właścicielki sklepu zoologicznego... mój kot uwielbia jeść wątrobę...
Raz w tygodniu. Ma końską dawkę witaminy A, a hiperwitaminoza może wywoływać przerost kości, problemy z poruszaniem w obrębie szyi, brak apetytu itp.
Cytat:
Napisane przez Wredonisia Pokaż wiadomość
My się głaskaliśmy...

Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Na przykład Whiskas+karma na odkłaczanie.
Whiskas to 4% produktów pochodzenia zwierzęcego plus wypełniacze. Zupełnie jak parówki. Jak często jesz parówki?

Karma na odkłaczanie to chwyt marketingowy, do odkłaczania służą pasty i trawka do rzygania.
Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
pewnie to pytanie padło tu już sto tysięcy razy, ale zaryzykuję...
ogólnie kociak na początku miał suche cały czas w misce - jak zgłodniał to podchodził i jadł, ale nie jakoś zachłannie. co kilka godzin trochę chrupek i już. ale teraz zauważyłam, że zaczął żreć bez opamiętania dlatego też chciałam dawać mu michę w określonych godzinach. czy to dobry pomysł? jeśli tak, to ile razy dziennie powinnam mu to żarełko dawać? przypominam - kociak ma około 7 tygodni już. nie miałam nigdy kota, dlatego przepraszam za takie durne pytania, dopiero się uczę
Na opakowaniu powinna być informacja o dawkowaniu. Jeśli nie masz wagi, idź do kogoś znajomego z plastikowym kubeczkiem i zaznacz flamastrem porcję, jaką będziesz kilka razy dziennie podawać.

Oprócz zapobiegania nadwadze podawanie jedzenia o określonych porach reguluje aktywność kota, co pomaga na przykład w eliminowaniu nocnych szaleństw.

Kota ciężko odchudzić, ale nietrudno zauważyć, czy tyje.

Kociaki są bardzo aktywne, więc mogą jeść więcej, ale lepiej zacząć przyzwyczajać kota do dawkowania karmy wcześniej niż po kastracji, bo potem może odstawiać cyrki. Twój kitek jest malutki, więc spokojnie możesz mu zostawiać stale pokarm w misce jeszcze przez jakieś 2 miesiące, ale pilnuj, by nie przekraczał za bardzo dawki zaleconej przez producenta. Różne koty mają różne zapotrzebowania, ale jak kot przeciętnej wielkości zjada podwójną dawkę kalorii, to się dobrze nie kończy.
Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Naturalne w znaczeniu to, to co normalnie jemy w domu.
Kot nie jest człowiekiem i nie powinien się stołować na ludzkim stole. Musi mieć odpowiednio zbilansowaną karmę, mleko, szynka i sery nie stanowią dobrej kociej karmy.
Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Co do myszy to mój kot sam je łapie, ale nigdy ich nie je, tylko przynosi pod drzwi
Rozbraja mnie, jak właściciele są pewni, co ich koty robią poza domem. Może zjeść pięć i szóstą przynieść pod drzwi.
http://www.youtube.com/watch?v=ky9MPO2caIk
Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze jedno pytanie: wiecie jak wyciągać kleszcze? Moja koleżanka raz wyciągała. Jakoś go przekrecila i oderwała. Tak to się robi? Pytam, bo mój kot/żbik złapał jakieś dwa OGROMNE kleszcze.
Nie rozumiem, jak można takie pytania zadawać w internecie. Jeśli nie umiesz znaleźć odpowiednich filmików w necie i nie znasz osób, które by Ci pomogły, to jedź do weterynarza lub chociaż do sklepu zoologicznego czy apteki, gdzie są odpowiednie przyrządy. Wyciągasz jak człowiekowi, tylko trzeba mocno kota trzymać, bo jak się będzie szarpał, to zmiażdżysz kleszcza :/

Czemu nie chronisz kota przed kleszczami? To nieodpowiedzialne, Frontline nie kosztuje majątku.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 22:06   #4732
marea
Wtajemniczenie
 
Avatar marea
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdansk
Wiadomości: 2 458
Dot.: Koty - część VI

Prawda że od malutkiego miał już długie wąsiska ?
wzieło mnie na wspominki
Jesuu czuję się jak matka chwaląca się swoim dzieckiem i szalejąca na jego punkcie ale czasem napatrzeć się na tego mojego łobuza nie mogę jaki jest śliczny
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 216965_1918747897970_5989582_n.jpg (44,1 KB, 20 załadowań)

Edytowane przez marea
Czas edycji: 2013-08-13 o 22:08
marea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 23:09   #4733
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Mój zwierz, że tak powiem( trzymam pod dachem żbika skrzyzowanego z kotem, prosto z puszczy!) lubi sobie czasem sałatę pojeść albo surowego kurczaka.
Raz że kot to nie królik, a dwa, że jestem prawie pewna, że sałata jest dla kota szkodliwa .

---------- Dopisano o 00:05 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Starlight1804 Pokaż wiadomość
oki, obfocę go jak tylko nie będzie się ruszał już mu się zrobił taki troszeczkę beczułkowaty brzuch dlatego włączyła mi się mini panika ale w sumie on cały czas lata po mieszkaniu jak strzała, więc pewnie wszystko spala
A odrobaczony jest?
Z tego co kojarzę pisałaś, że odrobaczony, ale pytam dla pewności .

Małe masz szanse, żeby zapuścić rosnącego biegającego kociaka . Na upartego by się dało, ale nie przyjmuj wyzwania .

Ale w sumie Malla dobrze napisała. Ja bym sypała bez ograniczeń, np. 100g, a wieczorem odmierzała ile zostało i liczyła ile zjadł, czy nie za dużo.



---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Cytat:
Napisane przez nat17 Pokaż wiadomość
Mam jeszcze jedno pytanie: wiecie jak wyciągać kleszcze? Moja koleżanka raz wyciągała. Jakoś go przekrecila i oderwała. Tak to się robi? Pytam, bo mój kot/żbik złapał jakieś dwa OGROMNE kleszcze.
Wiem. Profesjonalnie bezdomniakom (tym, które dadzą się już złapać) wyciągam.

Moim bym się nie odważyła, od tego mam weta . Na szczęście moje nigdy nie miały i chyba mieć nie będą.

---------- Dopisano o 00:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:07 ----------

Cytat:
Napisane przez marea Pokaż wiadomość
Prawda że od malutkiego miał już długie wąsiska ?
wzieło mnie na wspominki
Jesuu czuję się jak matka chwaląca się swoim dzieckiem i szalejąca na jego punkcie ale czasem napatrzeć się na tego mojego łobuza nie mogę jaki jest śliczny

Marea
jakaś taka wesoła ostatnio się wydaje . Chwal się kotami, chwal, tak miał długie wąsy . Wygłaskaj .
__________________


Edytowane przez monika_sonia
Czas edycji: 2013-08-13 o 23:11
monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 23:20   #4734
Wredonisia
Zadomowienie
 
Avatar Wredonisia
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa - Natolin
Wiadomości: 1 345
GG do Wredonisia
Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
Ale jaka karma? Są różne karmy. Te dobre mam nadzieję kota nie zabiją, ale oczywiście barfowanie jest lepsze, choć nie dla każdego chyba.

Wredonisia
daj zdjęcie niebieskiego!
Mówisz masz.
Właśnie usiadł pod drzwiami łazienki i miauczy tak płaczliwie. O co kaman? Wujek Ravic podobnie miauczy pod drzwiami na korytarz jak tam jest kotka sąsiadów, to wiadomo o co mu chodzi. A ten?

Z ostatniej chwili: rzucałam nam kabelek od ładowarki i udawałam ruchy węża w agonii, łapaliśmy i gryzliśmy! A bałam się że to dziwny kot co się nie bawi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMAG1004.jpg (76,0 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMAG1010.jpg (100,4 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg IMAG1008.jpg (100,5 KB, 22 załadowań)

Edytowane przez Wredonisia
Czas edycji: 2013-08-13 o 23:36
Wredonisia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 23:25   #4735
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
Dot.: Koty - część VI

hej! Mam problem! Rodzice wyjechali na 2 tygodnie na wakacje i zostawili nam pod opieką kotkę - wysterylizowaną. I wszystko bylo ok kilka dni a dzisiaj ciągle "płacze", kręci sie w kółko i nie wiemy o co jej chodzi. Wymienilam żwirek na czysty i umylam kuwete (podobno jak za duzo proszku sie robi to krolewna juz nie chce tam sikac), zmienilam wode, dalam świeża karme, wyglaskalam, przegonilam laserem, posiedzialysmy na balkonie.... a ona ciągle płacze. No o co chodzi? Nie znam sie na kotach... ale chcialabym sie przespać:/
__________________
Walczę o długie włosy!
Piję drożdże od 18.12.2012
Jantar od 22.01.2013
CP od 26.01.2013
Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC


Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013
Start 70kg
Jest 66 kg
Cel 63 kg
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 23:29   #4736
monika_sonia
KOTerator
 
Avatar monika_sonia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez Wredonisia Pokaż wiadomość
Mówisz masz.
O to mi się podoba.
Wypróbuję na Iwonie, ciekawe czy zadziała ekhm proszę o zdjęcia, zresztą wszystkie Iwony proszone o dodanie zdjęć, o .

Cytat:
Napisane przez Wredonisia Pokaż wiadomość
Właśnie usiadł pod drzwiami łazienki i miauczy tak płaczliwie. O co kaman? Wujek Ravic podobnie miauczy pod drzwiami na korytarz jak tam jest kotka sąsiadów, to wiadomo o co mu chodzi. A ten?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o przysmaka.

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Cytat:
Napisane przez zielona87 Pokaż wiadomość
hej! Mam problem! Rodzice wyjechali na 2 tygodnie na wakacje i zostawili nam pod opieką kotkę - wysterylizowaną. I wszystko bylo ok kilka dni a dzisiaj ciągle "płacze", kręci sie w kółko i nie wiemy o co jej chodzi. Wymienilam żwirek na czysty i umylam kuwete (podobno jak za duzo proszku sie robi to krolewna juz nie chce tam sikac), zmienilam wode, dalam świeża karme, wyglaskalam, przegonilam laserem, posiedzialysmy na balkonie.... a ona ciągle płacze. No o co chodzi? Nie znam sie na kotach... ale chcialabym sie przespać:/
Może a raczej na pewno tęskni?
Dla pewności zabierz do weta , żeby sobie w brodę później nie pluć.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:28 ----------

Wredonisia niebieski ładny, ale widać jeszcze niepewnie się czuje. Niedługo będzie rządził królestwem a Ty to u niego będziesz gościem hehe . Biedny dalej koczuje w łazience?
__________________

monika_sonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 23:37   #4737
zielona87
Zadomowienie
 
Avatar zielona87
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Najpiękniejsze miasto Polski:)
Wiadomości: 1 892
Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość



Może a raczej na pewno tęskni?
Dla pewności zabierz do weta , żeby sobie w brodę później nie pluć.

Dziwi mnie to ze przypomnialo jej sie ze ma tęsknic po kilku dniach. To taki malo przytulaśny kot, nie siedzi na kolanach itp. Moze poczekam do jutra, moze miala zly humor? Moze ja denerwuja nasze ciuchy i rzeczy - inny zapach. Moze ja wkurza zapach papierosów ode mnie? A moze to ze rutyna dnia jest zaburzona?
__________________
Walczę o długie włosy!
Piję drożdże od 18.12.2012
Jantar od 22.01.2013
CP od 26.01.2013
Sesa, Nafta, Vatika i inne dobroci - szukam swojego KWC


Zrzucam tłuszczyk - od 07.01.2013
Start 70kg
Jest 66 kg
Cel 63 kg
zielona87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 00:29   #4738
Starlight1804
Zadomowienie
 
Avatar Starlight1804
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 161
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Koty - część VI

Cytat:
Napisane przez monika_sonia Pokaż wiadomość
A odrobaczony jest?
tak tak, oczywiście, wszystko cacy odrobaczony, odwszony, odkatarowiony (jak na razie). jeszcze tylko szczepienia i kastracja

dzięki dziewczyny za rady, na pewno skorzystam!

w ogóle hm, nie wiedziałam, że koty podczas swoich szaleństw warczą Harry biega po wszystkich powierzchniach płaskich i warczy jak pies szczególnie, gdy nosi w zębach swoją ulubioną zabawkę - zgniecioną kulkę papieru

aha i mruczy na parówki oczywiście jego ocieranko i mruczenie na mnie nie działają, jak jakaś nienormalna powtarzam mu w kółko 'kocie, absolutnie NIE MA MOWY!' ale on chyba ma to gdzieś
Starlight1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 04:19   #4739
anex_1989
Zakorzenienie
 
Avatar anex_1989
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 647
Dot.: Koty - część VI

a ja jestem zbulwersowana!
w piątek Dyrektor zostawił kota na cały weekend w gabinecie!
na szczęście miała co jeść bo zostawiłam swoje śniadanie ale załatwiać się gdzie już nie miała i do dzisiaj próbuję się pozbyć tego nieznośnego smrodku z pokoju
anex_1989 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 07:43   #4740
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty - część VI

anex_1989 - jakiego kota, czemu, co on sobie wyobrażał?!

Starlight1804 - kiedyś pojechałam z kotem do rodziców, złapał w nocy głupawkę i zaczął warczeć. Mama potem spać nie mogła. A to przecież moja codzienność.

Co dzieci i koty widzą w parówkach, przecież nie mięso? Manipulację opanowały futrzaki do puurfekcji
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:58.