Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II - Strona 12 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-13, 17:35   #331
pluszowa misia
Zadomowienie
 
Avatar pluszowa misia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 605
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

fiolusku kochanya czemu cie to tak zdziwilo
__________________
Największą Mocą Jest Wiara W Samego Siebie
pluszowa misia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:01   #332
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

fiolusiek

A napisz co pozatym u Ciebie ???
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:11   #333
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez pluszowa misia Pokaż wiadomość
fiolusku kochanya czemu cie to tak zdziwilo
Nie dziwi w sumie, przecież Mikołaj potrzebuje rodzeństwa
Też bym chciała się starać, ale jeszcze muszę czekać

Pysiu Dziękuję, że pytasz U nas po staremu. TŻ znalazł nową pracę. Stasio robi duże potępy, raczkuje, siada, wstaje. Więc trzeba go uważniej pilnować.
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 18:53   #334
pluszowa misia
Zadomowienie
 
Avatar pluszowa misia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 605
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

no potzrebuje rodzenstwa dlugo sie nad tym zastanawialam bo jednak dal mi maly w kosc i ta depresja poporodowa ktora mnie dopadla przez dlugi czas radykalnie mnie powstrzymywala przed zajsciem w ciaze ale przeciez to nie moze decydowac o moim zyciu powiedzialam juz mezowi ze jak zajde drugi raz w ciaze i nie bede mogla nowu karmic piersia albo bede miala z tym takie klopoty to nie bede sie pytac pani pielegniarki czy moge dac mleko z butelki tylko dam bo w koncu to moje dziecko a tak bylo z mikim nie mialam pokarmu tzn pani nacisnela mi piers po dlugich staraniach wycisnela kropelke pokamru i uznala ze mam karmic bo pokarm jest a moje dziecko zadzieralo sie z glodu nie spalo ..ja nie widze nic zlego w bytli moj sie na niej wychowal jest zdowy jak rydz a nasza wiez jest tak samo silna no i moj ma mogl tez malego karmic a nawet wstawal w nocy jak ja juz bylam padnieta zeby go nakarmic ale to spokojnie gdzies za rok zaczniemy sie starac jak pojdzie nam tak jak z mikim to nie zdaze majtek sciagnac i bede w ciazy hehehe
__________________
Największą Mocą Jest Wiara W Samego Siebie
pluszowa misia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 19:39   #335
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Monia Mama ja męża nie mam i na razie nie chcę mieć To znaczy chciałabym kiedyś, w przyszłości (nie aż tak dalekiej, jakieś 3-4 lata) i chciałabym też, żeby obecny TŻ nim został, ale to nigdy nic nie wiadomo...

A ja mam zapalenie pęcherza
Jak idę siku to prawie płaczę z bólu ;(
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 20:11   #336
Delicatna
Rozeznanie
 
Avatar Delicatna
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 750
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

pysiamn lekarz powiedział ze musi to szybko usunąc tylko że potrzebna jest karta szczepień mojego męża żeby zobaczyc czy miał wszystkie szczepienia na żółtaczkę typu B a jego karta o dziwo zagineła i nie wiadomo gdzie jest Więc jutro idzie na poszukiwania , jeśli sie znajdzie to ok , jak nie to musi zrobic badanie za 25 zł żeby sprawdzić czy jest szepiony a jeśli nie to musi zrobić szczepienia za 150 zł i wtedy bedzie operacja. Gratulacje za spadek

Ja własnie wróciłam z długiego spacerku czuję się jakbym była połamana. Najlepsze z disziejszego dnia jest to ze mężuś ma (jednak) od dzisiaj urlop. Ja jutro do pracy i 2 dni wolnego
Co do ciąży to ja nie planuję mieć drugiego dziecka, po pierwsze chcę odżyc,chodzic do pracy,wyjśc z domu bo zmęczyłam sie ciągłym siedzeniem z dzieckiem no i finansowo nie moge sobie na to pozwolić.

Miłej nocki
__________________
107,5 ------>??????????---------->57


"... Tu Ciebie nie ma, lecz jesteś przecież...
I pozostaniesz w jasnym świecie,
Jest coś co mrokom się opiera,
Jest pamięć.
A ona nie umiera... "
Delicatna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-13, 21:23   #337
monia mama
Raczkowanie
 
Avatar monia mama
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: chojnice
Wiadomości: 315
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

pluszowa misia z karmieniem pierwszej corki tez tak mialam 2 dni mleka niebylo mala tak sciskala z glodu piers ze ja bardziej od niej plakalam ale niemialam nic poranione to stwierdzily ze mam przystawiac a mleko sie pojawi masakra pamietam jak w nocy poszlam do pielegniarki zeby daly malej butle bo ryczala to z takim oburzeniem przyszla i komentarzami typu wredna glupia matka swojego dziecka nakarmic niechce ze i ja o malo jakiejs deprechy niedostalam ale juz w 3 dniu mleko bylo i mala sie najadla to potem po 7 godz spala
taka mamy sluzbe zdrowia
a przy drugiej corci juz wszystko bylo ok od poczatku z mleczkiem
__________________
13.04.2013 waga 110kg:mur
110-109.5108-107-106-105-104-103-102-101
cel 100
cel 90
cel 80
cel 70
meta byc z siebie dumna
monia mama jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-13, 22:10   #338
AenElle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 117
Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Witam się po powrocie z krótkich wakacji starałam się trzymać diety, było też pływanie w jeziorze, ale bez drobnych grzeszków się nie obyło Jednak mimo wszystko, na wadze -1 kg, w sumie to już 5 kg w 5 tygodni, więc jestem zadowolona. Do końca września chciałabym jeszcze 5 kg zrzucić, cel jak najbardziej realny, mam nadzieję, że się uda

Dziś już jadłam 'po mojemu', na śniadanko była Wasa z półtłustym twarogiem, na drugie sałatka z piersi kurczaka z kukurydzą, kaszą gryczaną i orzechami, na obiad zrobiłam owsiane naleśniki ze szpinakiem i twarogiem, a na kolację zjadłam serek wiejski. Kalorycznie pewnie za mało, ale potrzebowałam zrobić sobie dzień odpoczynku po tym całym wyjazdowym obżarstwie

Rano wybieramy się z tżetem na rower, strasznie przez te parę dni za tym tęskniłam
AenElle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 07:46   #339
fatass
Zadomowienie
 
Avatar fatass
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
Dot.: Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Helloł. Dziś mnie za wiele nie będzie na forum, więc tylko tak na szybko rzucam tym co dnia bez wagi wytrzymać nie mogą - http://potreningu.pl/kobieta/artykul...zienkowej-wagi

AenElle - witaj z powrotem Gratki za spadek . Świetnie, że udało Ci się utrzymać tendencję spadkową mimo urlopu . No i piszesz, że nawet z dietą się w miarę trzymałaś! Super Niech to teraz dalej procentuje dla Ciebie
__________________
REDUKCJA/SIŁA
fatass jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 11:43   #340
pluszowa misia
Zadomowienie
 
Avatar pluszowa misia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 605
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

monia ja bylam po cesarce ciaza przenoszona bez postepu porodu ciezko bylo staralam sie o pokarm baaaardzo i to chyba wlansie mnie dorowadzilo do depresji bo wlasnie tez pielegniarki pielegnowaly we mnie poczucie ze jestem zla matka bo dziecka nie mopge narkarmic a w szpitalu bylismy 2 tygodznie i 2 tygodnie trwala moja mekaz z karmieniem popekanymi piersiami i walka z pielegniarkami wszystko sie skumulowalo i bardzo zle na mnie podzialalo dlatgeo dopiero teraz zaczynamy myslec o drugim dzicku co do finansow kokosow nie ma ale na dziecko zawsze sie znajdzie
__________________
Największą Mocą Jest Wiara W Samego Siebie
pluszowa misia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 13:58   #341
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Witajcie....ja jestem. Podczytuję ale nie mam czasu pisać. Wczasy mam od soboty a jutro do Warszawy jadę bo teść w szpitalu na serce. Więc mamy niespokojny czas.
Z dietką dziś na bakier...właśnie zjadłam 600 kalorii w donaldzie zaten do końca dnia pozostał mi tylko pomidor z ogórkiem i będzie git.
Waga dziś 91.3.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-14, 17:23   #342
fatass
Zadomowienie
 
Avatar fatass
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
Dot.: Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez asia_73 Pokaż wiadomość
Waga dziś 91.3.
.... woooow .... graty!

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

A coście Panie ( i Panowie ) tak zamilkły dziś?
__________________
REDUKCJA/SIŁA
fatass jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-14, 17:29   #343
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

hey

przepraszam Was ale dziś mam po primo LENIA
po secundo zle się czuję i nawet mi sie nie chce czytać

Coś mi dziś jest


Asiu BRAWAaaaaaaaa dla Ciebie wielkie
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 08:09   #344
pluszowa misia
Zadomowienie
 
Avatar pluszowa misia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 605
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

u mnie dzis juz bite 110,6 kg czyli juz napewno tyle waze bo ostatnie dni to skakalo do 110.9 nawet 111,0 a dzisiaj juz jest mur beton 110.6 no nie udalo sie zgubic tego 1 kg jeszcze ale to nic udalo sie zgubic 6 kg a mialo byc w najleprzym wypadku 8 to zle nie jest od wrzesnia konczy mi sie praca sezonowa bedzie wiecej czasu wracam do cwiczenia dodatkowo bo wtdey waga leciala nalpiejej ze juz o ciele nie wpomine ja dzisiaj sama w domu maz najpierw w pracy potem na fuche jedzie a ja sama tzn wybiore sie z rodzicami na jakis obiad a potem bede juz sie pomalu szykowac z prasowaniem na wesele bo jutro zostaje mi tylko dzien
__________________
Największą Mocą Jest Wiara W Samego Siebie
pluszowa misia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 11:04   #345
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Pozdrowienia dla Was z trasy Wrocław - Warszawa.
Obawiam się bo teściowa szykuje big obiad na nasz przyjazd. Poprosiłam M żeby wytłumaczył jej by nie namawiała mnie mnie na jedzenie.

Wagę zabrałam. Cel na wyjeździe mam nie przytyć. Wyjeżdżam z wagą 91.5 i oby nie było więcej jak wrócę. Od września będę od nowa zrzucać balast.

Aha...wczoraj wlazłam w spódniczkę dżinsową rozmiar 46 i była lekko luźna a nosiłam już 50 . Nie kupiłam jej mimo ze M był zachwycony ....w takiej do kolan jeszcze mnie nie widział.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 16:02   #346
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Misiu, Asiu brawaaaaaaaa dla Was

Asiu a gdzie będziesz w Warszawie może byśmy się gdzieś spotkały
ja mieszkam w Ursusie
Trzymam kciuki za wagę byś się trzymała dasz radę ...a od wrzesnia będzie tylko mniejjjjjjj
Za spodniczkę klask i:
************************* *********************
U mnie na wadze dziś więcej ale nie zrazam się idę dalej
Ja dziś byłam na basenie ...wylazłam wypompowana
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 20:04   #347
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Pysiu...ja w Pruszkowie jestem. Chętnie bym się z Tobą spotkała ale nie mam czasu. Jutro do teścia do szpitala, spotkania z rodziną a potem o 4 rano w sobotę ruszamy nad morze.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 20:19   #348
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Rozumiem szkoda... może innym razem


A gdzie reszta ???
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-15, 20:33   #349
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Reszta się forumowo opindala

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-15, 21:41   #350
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Jakie opindala, ja tu cały dzień kalorie z TŻ tracę (na rowerach! i nie tylko)!
Jedzeniowo dziś tak średnio, mało zjadłam, ale za to schabowego opędzlowałam do obiadu Wiecie jaki był pyszny

Jutro się zważę, bo wolne mam to ze spokojem będzie można wstać, opróżnić pęcherz i potem się zważyć. Jak idę do pracy to w takim pędzie wszystko robię, że ani mi się o wadze nie przypomni.
Co do ważenia codziennego to ja się ważyłam każdego dnia rano przez 5 miesięcy diety (grudzień '12 - kwiecień '13), a po świętach Wielkanocnych kiedy to przytyłam 3,5 kg (z obżarstwa, a jakże) uznałam, że nie chcę się denerwować małymi spadkami codziennymi, więc zaczęłam się ważyć w każdą sobotę rano (albo niedzielę, modyfikuję to, w każdym razie jest to raz na tydzień tylko) i powiem Wam, że jak pewnego dnia po tygodniu zobaczyłam 1,5 kg spadku to... I doszłam do wniosku, że przy takim systemie ważenia zostanę. I tak po dziś dzień jest, czasem nawet zapomnę się zważyć, tak po prostu. Już się tak dietą nie spinam i chwała Bogu, bo chyba bym oszalała.

Idę spać, wymęczona jestem. Zjadłam właśnie kanapkę z braku laku, no ale trudno.

Dobranoc

Asia udanych wakacji
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 04:58   #351
asia_73
Zadomowienie
 
Avatar asia_73
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 390
Odp: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

A ja spać nie mogę. Teściowie mają koooorewsko niewygodne łóżko...może ze 3 godziny spałam. Ale nic to jutro się wyśpię.
Ogólnie. ..taki spadek o 1.5 toż to szok
Ja się dziś nie zważę bo nie będę tu szopek z wagą odstawiać. Myślę że masz rację....z biegiem czasu to codzienne ważenie może i mi minie. Na razie czuję lekkie uzależnienie od wagi .

A jutro już będę nad morzem

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
asia_73 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 07:55   #352
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

A ja się nie mogę ogarnąć. Mam zaległości w obowiązkach domowych i ogródkowych a na dodatek mam od kilku dni nowego małego kotka, który nie chce być sam a jak jest ze mną to mi tylko przeszkadza w robocie.
Ale do niedzieli może wszystko wróci do stanu odpowiedniego i trochę popiszę więcej.

U mnie w kuchni króluje cukinia, mam jej dużo w ogródku więc są wariacje na temat cukinii w posiłkach, dziś na obiad cukinia z kurczakiem, na kolację paprykarz z cukinii, jutro cukinia nadziewana..
Wykorzystuję wszystkie przepisy jakie mam na jej temat.

Mam też dużo malin, jabłek, gruszek , śliwek.
I jem bo dobre.

Gratuluję wszystkim spadków, ja ważę się raz na miesiąc.

Miłego weekendu, ja z utęsknieniem czekam deszczu bo nie padało u nas ani kropli od miesiąca i warzywa nie rosną.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 08:15   #353
pluszowa misia
Zadomowienie
 
Avatar pluszowa misia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 605
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

u mnie dziisaj bedzie zapierdziel jutro rano jedziemy juz na wesele to dzisiaj trzeba wszystko przygotowac poprassowac popakowac ehhh strasznie tego nie lubie takeigo wariactwa bo wtedy boje sie ze zapomne czegos...musze sobie karteczke zrobic i odchaczac co mam a czego jkeszcze nie walsnie piszac do was zauwazylam ze moje paznokcie sa w stanie oplakanym musze je jeszcze pomalowac
__________________
Największą Mocą Jest Wiara W Samego Siebie
pluszowa misia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 09:38   #354
jolanteczka123
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 737
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Witam wszystkich.
No to nadszedł juz czas na jakieś działanie...Najwyższy, bo niedługo przestanę w lustro spoglądać. Wagę córce oddałam. Muszę sobie kupić nową. Nawet nie wiem ile teraz ważę. Ale 100kg pewnie przekroczyłam. Po brzuchu to widzę. I nie tylko po nim. Jedynie jeszcze wzrost mnie trochę ratuje (178cm). Codzienne obiecanki typu: dzisiaj to już na pewno się nie obeżrę trzeba między bajki włożyć. Nałogowy ze mnie obżeracz, kompulsywny. Chyba tak to się nazywa. Czas się wziąć za siebie, a nie tylko obiecywać.
Teraz jestem dwie godziny po śniadaniu. Pożal się Boże obżarstwie wielkim. Trudno. Łopatą już tego nie wywalę. Popatrzyłam sobie przed chwilą na tabelę spalania kalorii przy różnym wysiłku fizycznym. Czeka mnie więc odkurzanie, zmywanie podłogi, 30 minut chodu, z 15 minut niezbyt forsownej gimnastyki (bo jakoś tak ciężko się poruszać). I cos tam jeszcze muszę sobie wymyślić. NO I NIE OPYCHAĆ SIĘ! I tu zaczną się schody. Zobaczymy co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że razem łatwiej będzie. Fajnie, że ten wątek zobaczyłam.
Wieczorem napiszę co i jak.
Gdzie tu się szybko zważyć? Może ktoś ma jakiś pomysł? Wagi dzisiaj nie kupię, a chciałabym już wiedzieć ile ważę. Już wiem. Do teściowej się przejdę(Ona wiecznie się odchudza). Zawsze parę kalorii ubędzie.
A teraz kawę sobie wypiję, a potem taniec z odkurzaczem.
Pozdrawiam serdecznie i na wsparcie liczę. Aż po mnie poty biją i nerwy jakieś chodzą. To strach przed nowym. Pa.
jolanteczka123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 10:35   #355
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez jolanteczka123 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich.
No to nadszedł juz czas na jakieś działanie...Najwyższy, bo niedługo przestanę w lustro spoglądać. Wagę córce oddałam. Muszę sobie kupić nową. Nawet nie wiem ile teraz ważę. Ale 100kg pewnie przekroczyłam. Po brzuchu to widzę. I nie tylko po nim. Jedynie jeszcze wzrost mnie trochę ratuje (178cm). Codzienne obiecanki typu: dzisiaj to już na pewno się nie obeżrę trzeba między bajki włożyć. Nałogowy ze mnie obżeracz, kompulsywny. Chyba tak to się nazywa. Czas się wziąć za siebie, a nie tylko obiecywać.
Teraz jestem dwie godziny po śniadaniu. Pożal się Boże obżarstwie wielkim. Trudno. Łopatą już tego nie wywalę. Popatrzyłam sobie przed chwilą na tabelę spalania kalorii przy różnym wysiłku fizycznym. Czeka mnie więc odkurzanie, zmywanie podłogi, 30 minut chodu, z 15 minut niezbyt forsownej gimnastyki (bo jakoś tak ciężko się poruszać). I cos tam jeszcze muszę sobie wymyślić. NO I NIE OPYCHAĆ SIĘ! I tu zaczną się schody. Zobaczymy co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że razem łatwiej będzie. Fajnie, że ten wątek zobaczyłam.
Wieczorem napiszę co i jak.
Gdzie tu się szybko zważyć? Może ktoś ma jakiś pomysł? Wagi dzisiaj nie kupię, a chciałabym już wiedzieć ile ważę. Już wiem. Do teściowej się przejdę(Ona wiecznie się odchudza). Zawsze parę kalorii ubędzie.
A teraz kawę sobie wypiję, a potem taniec z odkurzaczem.
Pozdrawiam serdecznie i na wsparcie liczę. Aż po mnie poty biją i nerwy jakieś chodzą. To strach przed nowym. Pa.
Witaj nowa koleżanko!
Szybko się zważyć można w przychodni zdrowia jeśli nie chcesz aby teściowa wiedziała ile ważysz.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 10:56   #356
kasienka2607
Rozeznanie
 
Avatar kasienka2607
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: okolice Radomska/kiedyś Bytom/
Wiadomości: 595
GG do kasienka2607
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
A ja się nie mogę ogarnąć. Mam zaległości w obowiązkach domowych i ogródkowych a na dodatek mam od kilku dni nowego małego kotka, który nie chce być sam a jak jest ze mną to mi tylko przeszkadza w robocie.
Ale do niedzieli może wszystko wróci do stanu odpowiedniego i trochę popiszę więcej.

U mnie w kuchni króluje cukinia, mam jej dużo w ogródku więc są wariacje na temat cukinii w posiłkach, dziś na obiad cukinia z kurczakiem, na kolację paprykarz z cukinii, jutro cukinia nadziewana..
Wykorzystuję wszystkie przepisy jakie mam na jej temat.

Mam też dużo malin, jabłek, gruszek , śliwek.
I jem bo dobre.

Gratuluję wszystkim spadków, ja ważę się raz na miesiąc.

Miłego weekendu, ja z utęsknieniem czekam deszczu bo nie padało u nas ani kropli od miesiąca i warzywa nie rosną.

Po cichu zazdroszczę tej cukini Ja w tym roku nie siałam cukini - ale w przyszłym obowiązkowo ! A i jabłek i śliwek i gruszek również zazdraszczam ;/ Nasze jabłonki miały mnóstwo kwiatów a owoców ZERO !. Gruszki nie mam wcale ;/

Cytat:
Napisane przez pluszowa misia Pokaż wiadomość
u mnie dziisaj bedzie zapierdziel jutro rano jedziemy juz na wesele to dzisiaj trzeba wszystko przygotowac poprassowac popakowac ehhh strasznie tego nie lubie takeigo wariactwa bo wtedy boje sie ze zapomne czegos...musze sobie karteczke zrobic i odchaczac co mam a czego jkeszcze nie walsnie piszac do was zauwazylam ze moje paznokcie sa w stanie oplakanym musze je jeszcze pomalowac
O tak, karteczki to dobry pomysł. To już dzisiaj życzę udanej zabawy A gdzie jedziecie na to wesele ? do rodziny ? [przegapiłam ?] a co z Synem? całą noc będzie z Wami ?

Cytat:
Napisane przez jolanteczka123 Pokaż wiadomość
Witam wszystkich.
No to nadszedł juz czas na jakieś działanie...Najwyższy, bo niedługo przestanę w lustro spoglądać. Wagę córce oddałam. Muszę sobie kupić nową. Nawet nie wiem ile teraz ważę. Ale 100kg pewnie przekroczyłam. Po brzuchu to widzę. I nie tylko po nim. Jedynie jeszcze wzrost mnie trochę ratuje (178cm). Codzienne obiecanki typu: dzisiaj to już na pewno się nie obeżrę trzeba między bajki włożyć. Nałogowy ze mnie obżeracz, kompulsywny. Chyba tak to się nazywa. Czas się wziąć za siebie, a nie tylko obiecywać.
Teraz jestem dwie godziny po śniadaniu. Pożal się Boże obżarstwie wielkim. Trudno. Łopatą już tego nie wywalę. Popatrzyłam sobie przed chwilą na tabelę spalania kalorii przy różnym wysiłku fizycznym. Czeka mnie więc odkurzanie, zmywanie podłogi, 30 minut chodu, z 15 minut niezbyt forsownej gimnastyki (bo jakoś tak ciężko się poruszać). I cos tam jeszcze muszę sobie wymyślić. NO I NIE OPYCHAĆ SIĘ! I tu zaczną się schody. Zobaczymy co z tego wyniknie. Mam nadzieję, że razem łatwiej będzie. Fajnie, że ten wątek zobaczyłam.
Wieczorem napiszę co i jak.
Gdzie tu się szybko zważyć? Może ktoś ma jakiś pomysł? Wagi dzisiaj nie kupię, a chciałabym już wiedzieć ile ważę. Już wiem. Do teściowej się przejdę(Ona wiecznie się odchudza). Zawsze parę kalorii ubędzie.
A teraz kawę sobie wypiję, a potem taniec z odkurzaczem.
Pozdrawiam serdecznie i na wsparcie liczę. Aż po mnie poty biją i nerwy jakieś chodzą. To strach przed nowym. Pa.

Witamy i w "kupie" raźniej
A zważyć można się również w niektórych Aptekach.
__________________
kasienka2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 11:42   #357
pyzyzmiesem
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 311
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

wróciłam z wyjazdu szkoleniowego, na którym byłam skazana na jedzenie, które dostawałam pod nos i w końcu mogę się za siebie porządniej wziąć. Staram się trochę zadbać o siebie, zrobiłam normalne zakupy. Na śniadanie grahamka z jajkiem, papryką, ogórem i pomidorem, biała kawa. Przed chwilą zjadłam brzoskwinię, na obiad planuję indyka w warzywach z ciemnym ryżem. Trochę mnie żołądek boli po tym wyjeździe, bo niestety klasyka kuchni stołówkowej mi nie służy - tłusto i byle jak.
pyzyzmiesem jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 11:43   #358
fatass
Zadomowienie
 
Avatar fatass
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 842
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Jutro wyjeżdżam na tydzień się urlopować Do poczytania !!! Paaaaaaa

P.S. Jolanteczka - witaj na pokładzie
__________________
REDUKCJA/SIŁA
fatass jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 11:46   #359
pluszowa misia
Zadomowienie
 
Avatar pluszowa misia
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 605
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

kasiu oczywiscie maly jedzie z nami nie wyobrazam sobie go zsoatwiac na 3 dni z babcia o nie nie a my jedziemy do rodziny mojego meza ktorzy mieszkaja dom dalej od moich tesciow ale my mamy pokoj wynajety tam gdzie bedzie wesele takze jak maly bedzie mial dosc to polozymy go spac i juz
__________________
Największą Mocą Jest Wiara W Samego Siebie
pluszowa misia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-16, 11:46   #360
jolanteczka123
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Warmia
Wiadomości: 737
Dot.: Nasza waga oszalała - ponad 100 kg pokazała -> CZĘŚĆ II

Cześć ponownie moje nowe koleżanki. Tak. Razem raźnie i wiemy ponadto co w trawie piszczy. Mam już lekki wstęp w kwestii odchudzania. Choć sprzątać nie lubię bardzo, to zmobilizowałam się i aż się spociłam. Dobre i to na początek.
Jednak pójdę to teściowej się zważyć. Ona jest fajna kobieta i będziemy miały następny wspólny temat. Już nie mogę się doczekać mojej masy. Jak nie przekroczyłam 105 kg, to nie załamię się aż tak strasznie.
Myślę co zrobić sobie na obiad by nie przesadzić. Myślałam o zawekowanych gołąbkach w sosie pomidorowym. Wczoraj tak planowałam i jeszcze dzisiaj rano przed odkryciem tego wątku. I aż mnie żal ogarnął...Nie zjem 3 (małe są), ale 1 i jakąś sałatka z pomidorów. No i oczywiście bez fury ziemniaków i sosu. To da się zrobić. Więc zjem jedną czwartą tego co normalnie. I to bedzie mój mały sukcesik.
Teraz głodu nie czuję, bo dałam ostro po garach na śniadanie.
A tak nawiasem mówiąc jakoś tak pozytywnie to wszystko widzę.
I dzięki za ten wątek. Pa.
jolanteczka123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-07 21:30:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:27.