|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2013-08-11, 12:02 | #331 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
ja nie wiem jak nam to wyjdzie ale w sypialni tez nie mamy miejsca na drugie lozko (stoi tylko łozeczko) wiec mlodszy bedzie spal z nami a szymek u siebie albo w naszym lozku (bo taka wersje tez zakladamy)
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-12, 21:40 | #332 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
hejka Kochane, ale dawno tu nie zaglądałam...
SURA- jesteś pewna, ze to dobre wyjście? Może lepiej raz ty śpij z dziećmi, raz TŻ, albo...no nie wiem we 3? Nie mówię, że u kazdego tak jest, ale myśmy mieli tydzień gdy spałam osobno u syna, bo miałam anginę i nie chciałam jej podać dalej synowi ani TŻowi, potem jakoś TŻ musiał wstawać bardzo wcześnie, więc spał sam, a my z Leonem razem, potem jeszcze cos... ja się czułam fatalnie, taka wyalienowana, nie wiem może jestem przewrażliwiona, ale źle mi było spać bez TZa, budziłam się ciągle jakaś niespokojna...napięcia między nami to jakieś dziwne generowało Leon ma swój pokój obok naszego, ma duże łóżko- polecam z IKEI model KURA, na razie stoi niską stroną http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/80253809/ jest pełnowymiarowe (90x200) i dorosły może spokojnie w nim spać, czasem przesypia u siebie całą noc, czasem przychodzi do nas nad ranem, a czasem ok.północy przychodzi i mówi "ja tu, mama/tata tu nie, mama/tata tam" i wygania jedno z nas do swojego pokoju a...to łóżko z Ikei może służyć dwójce dzieci- ale starsze (czyli śpiące na górze) teoretycznie powinno miec 6 lat. Tak jest napisane w instrukcji Laski...Leon coraz więcej gada, z pieluchą walczymy i z dnia na dzień jest lepiej- dziś jechał do "pracy" bez pieluszki- na odcinku 2,5km wysadzałam go 3 razy, ale nie zsiusiał się W żłobku- cały dzień bez pieluchy, w drodze powortnej też i w domu- dopiero teraz na noc założyliśmy...ale najlepszy jest jak woła- "siusiu chcę! siusiu..trzymam!" i sam siebie upomina "trzymaj, trzymaj!" Ma_Rose co do spacerówki- ja miałam Cybexa i bardzo chwalę ale...tani on nie jest. Używane można kupić pewnie za jakieś 400-500pln, nowego się nie opłaca...myśmy kupili nówkę ale zajeździłam ją codziennym tarmoszeniem po schodach (wysokie 3 piętro bez windy), Leon jak był mniejszy to często zasypiał na spacerze i wtedy zamiast go wnosić, wjeżdzałam wózkiem po schodach, często z koszem pod wózkiem pełnym zakupów (tak powoli na maxa, żeby dziecka nie obudzić), przez to strasznie kółka rozklekotałam, ale oprócz tego- wózek jest zayebiaszczy, naprawdę mocny, miał wszystko czego mi było potrzeba (duża buda zakrywająca od słońca/deszczu, rozkładane siedzenie w 3 poziomach, wentylacja boczna, skrętne kółka, kosz pod wózkiem, duża kieszeń z tyłu, rozkładany podnóżek (do spania można wyprostować i zrobić dziecku naprawdę wygodne miejsce, gdzie całe się położy na płasko, a nie leży z dyndającymi nózkami...no i waga- 9 kg czyli lekki, nawet jak na mój kręgosłup był ok. Po złożeniu- zajmuje bardzo mało miejsca, a składa się 1 ręką Zależy na czym ci najbardziej zalezy...ale dla mnie Cybex był strzałem w 10 (tyle, ze myśmy patrzyli nie tylko na wagę, ale i możliwość spania w tym wózku) no i cybex jako jedyny jest do 22kg, reszta spacerówek jest chyba do 15kg...chyba, że coś się zmienilo w wózkowym temacie
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2013-08-13, 08:40 | #333 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Pomysł ze spaniem osobno nie jest dobry, ale obawiam się, że śpiąc we czworo w jednym pokoju będzie całkiem niewygodnie i nikt się nie wyśpi. Grzesiu mógłby spać z tatą ale podejrzewam, że skończyłoby się to lataniem w nocy między pokojami (tak się przyzwyczaił, że nawet jeśli nie woła mleka, to lubi przejść w nocy na nasze łóżko - jest zestawione z jego). Mam nadzieję, że mały zacznie przesypiać noce szybciej niż Grzesiu, a za dwa lata położę ich w jednym pokoju i odzyskamy naszą sypialnię
|
2013-08-13, 11:51 | #334 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
sura mamy bardzo podbny plan la'Mbria dla Leona, lozko fajne, nam zalezalo na podwojnym zeby wrazie W ktores moglo spac z szymkiem
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-13, 17:57 | #335 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
la mibra ale sie usmialam z trzymam siku Bruno sobie tylko ptaka sciska i wie ze sik sie zbliża a potem gna go łazienki i siusia do bidetu
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2013-08-18, 20:25 | #336 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 438
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Witam wszystkich.
Widze, ze nie tylko ja mam malo czasu na wizaz. Jest cieplo, wiec pewnie wszyscy korzystaja ze sloneczka. U nas odpieluchowanie idzie tez w dobra strone. Przez dzien jak maly chodzi bez pieluchy, to sie pilnuje, natomiast jak ma pieluche, to nie chce mu sie pamietac o nocniku. Z tz postanowilismy zrobic sobie takie malutkie wakacje i lecimy 1 pazdziernika na 4 dni do Neapolu
__________________
Tomuś http://suwaczki.slub-wesele.pl/201101121662.html Martusia http://suwaczki.slub-wesele.pl/201205031965.html |
2013-08-19, 12:04 | #337 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
Miszi ale Wam fajnie
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-19, 18:22 | #338 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
dziewczyny dajcie prosze przyklad tego co Wasze dzieci jedza w ciagu dnia
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-19, 21:06 | #339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
moj Bubosław od 3 nocy nie ma pieluszki poki co sie nie posikal aczkolwiek dalam mu taka mate specjalna na lozeczko.
co je... hmmmmm' sniadania i kolacje to zazwyczaj: jajecznica+chleb z maslem, parowka+chleb i warzywo (ogorek, pomidor) z keczupem dla dzieci, platki z mlekiem, kanapki z szynka, czasami serem zoltym (jak wytne jakis ksztalt z kanapki i ma to byc np okno samochodu, to zje) + warzywa, kabanosy+chleb+warzywa, chleb+ serek bialy (almette z gruszka i jablkiem) chleb+ nutella, chleb+dzem 2 sniadanie jogrt lub owoce (jesli jogurt to owoce popoludniu i na odwrot) zupa : rosol, ogorkowa ze swiezych ogorkow z koperkiem, pomidorowa z ryzem/makaronem, ogorkowa z kiszonych z ziemniakami, brokulowa, kalafiorowa, kiedys nawet cytrynowa jadl, barszczu dawno nie robilam ale tez kiedys zjadl 2 danie: prawie zawsze mieso+ warzywa(brokul,/marchewka/pomidor/ogorek, rzodkiweka/ fasolka/kalafior) + ryz/kasza/kuskus/makaron z mies robie: kurczaka, indyka, krolika, wolowine, jesli nie mieso to: pierogi (uwielbia) ze smietana, placki ziemniaczane ze smietana, placki z cukinii ze smietana, kotlety z kalafiora (same) czasem robie rybe, ale rzadko (za rzadko, niestety) zazwyczaj ma 2 dania w ciagu dnia, jak goraco bylo tak bardzo to 1, lub jak nie zdazylam zrobic albo pozno dostal pierwsze danie to wtedy tylko 1. z owocow: jablka,arbuz, mango, banany, nektarynki, winogronka. nie lubi za bardzo malin, borowek slodycze tez je: mamby, kinderki, paluszki juniorki. to chyba tyle |
2013-08-19, 21:45 | #340 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Leon je bardzo monotematycznie, nie lubi próbować nowych smaków, uparty jest pod tym względem ogólnie ostatno bardzo kiepsko je i mało. Za to pije za trzech
zawsze z rana i na noc dostaje butle mleka (bez butli jest wielki dramat szczególnie wieczorem) na 2 śniadanie: kanapki z wędliną/ zółtym serem. naleśniki z twarogiem i dzemem, samym dzemem, albo puste (nie lubi z nutellą) pierogi ruskie (innych nie ruszy), kabanosy z bułką/waflem ryzowym/chlebem jogurty słodzone owocowe na obiad- najczęściej kasza zamiennie z ryżem, do tego kotlet albo mięsko duszone/pieczone z kurczaka, indyka, królika . Ziemniakow gotowanych nie tknie. Makaron jesli je to sam, bez sosu, najwyżej z kotletem. Ostatnie odkrycie- frytki- zje zawsze i ze wszystkim co mu nałozymy. Warzywa: mizeria najczęściej, bo to zawsze zje. Oprócz tego-ogórki kiszone, kapusta kiszona, colesław, ostatecznie- buraczki duszone. Aha...bardzo chętnie zjada "chińczyka"czyli ryż wymieszany z jakąś mrożonką typu 'warzywa na patelnię" wtedy zje wszystkie warzywa No i pierogi ruskie, naleśniki- ale ostatnio coraz słabiej. Zupy- tylko pomidorowa i rosół. Innych- nie i koniec. Owoce- praktycznie wszystkie w nieograniczonych ilościach np. w ciągu dnia- koszyczek malin, albo borówek, jablko, nektarynka i banan to dla niego norma. Banany, arbuzy, nektarynki, brzoskwinie, morele, jabłka, gruszki-niechętnie, ale zje.Bardzo lubi owoce i dajemu mu do oporu. Słodycze/przekąski- gorzka czekolada, kinder czekolada, orzechy włoskie i laskowe, pistacje, słonecznik łuskany, paluszki juniorki (bez soli), żelki (bardzo rzadko), "styropian', galaretki i sernik na zimno (o ile jest w nim bardzo dużo owoców) Do tego pije ok. 2 litrów płynów (wiem, że bardzo dużo), najczęściej jest to woda, woda z syropem z bzu czarnego (uwielbia), soki marchwiowo-owocowe rozcieńczane wodą. Sporadycznie kakao. Nie pije wcale herbaty, kawy inki.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2013-08-20, 12:13 | #341 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
dzieki dziewczynki, kurcze szymek stanowczo za malo urozmaiconego jedzenia je, dopiero od niedawna je ziemniaki z miesem ale mieso w minimalnych ilosciach, jajecznicy nie tknie, kanapki na sile mu wciskam, oszalec mozna
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-22, 10:27 | #342 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
u nas jeśli prześpi noc to o 6 jest mleko, potem koło 9 śniadanie - też najczęściej jajecznica z chlebem, parówka z chlebem, a jeśli kanapka to z rybą z puszki w pomidorach. Na obiad standardowo, jedynie nie lubił młodych ziemniaków, nieubijanych. Zjada o 13 potem zdarzy się, że śpi do 16 i po przebudzeniu chce butelkę, więc do wieczora mało co zjada, a na noc grysik. Ogólnie je duże rzeczy mlecznych, z mięsem też nie ma problemu, najtrudniej z warzywami. Czasem zje kanapkę z szynką i pomidorem, do obiadu ziemniaki i gotowana marchewka, groszek, fasolka, dużo warzyw przemycam w zupie. Ale i tak chciałabym żeby jadł więcej warzyw w ciągu dnia. No i mało pije, jeśli nie ma dużego upału to muszę pamiętać żeby mu ciągle podtykać coś, w sumie sama mało piję.
Zostało mi 5 dni do terminu, strasznie mi się już dłuży, myślałam, że będzie z tydzień wcześniej, jak poprzednio. |
2013-08-22, 12:24 | #343 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 249
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
hej! Kuba je też monotematycznie, bardzo mało owoców i warzyw- nie lubi zbytnio
To chyba wszystko co je: na śniadania bądź kolacje: kanapki z dżemem, wędliną, kiełbaską, rybka z puszki w sosie pomidorowym, pasztetem, zje z serem żółtym (ale musi być zapiekany w kuchence), parówki, jajka na miękko, jogurty (fantazja, danio light, homogenizowany waniliowy) na obiady to zupy takie jak pomidorowa, rosół, krupnik, ogórkowa, barszcz czerwony, zacierkowa; drugie dania kotlety schabowe, mielone, z piersi, pulpety, ziemniaki uwielbia, frytki, jakieś mięsko, udko z kurczaka. z warzyw zje ale np fasolke szparagową, troche buraków mu przemyce do ziemniaków i to wszystko, w zupie mu marchew i co tam jest rozgniatam żeby zjadł. Z owoców to tylko jabłka, banan, gruszka, jagoda, śliwka jak miękka i słodka i to wszystko. Nie lubi próbować nowych rzeczy wcale Dawałam mu maline czy borówke i po tym miał odruch wymiotny Ze słodyczy to wszystko co jest i co mu kto da oprócz żelków- tego nie lubi A no i fast foody uwielbia- pizza, kebab, hamburger- raz na jakiś czas też na to mu pozwalam. Do picia najczęściej woda, pije bardzo dużo myślę, że koło 2 litrów dziennie Sura- teraz chyba najbardziej się dłuży, ale już niedługo |
2013-08-22, 12:32 | #344 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
sura moze sie ruszy
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-26, 08:55 | #345 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Moja Ewa je różnie, ostatnio kolacje ma monotematyczne, bo nie przepada za kanapkami
Po obudzeniu się pije mleko modyfikowane z bidonu z rurką. Ok. 10 zjada kaszkę Holle z owocami - owoce uwielbia. Są to maliny, borówki, brzoskwinie, banany, jabłka, gruszki... Uwielbia też jeżyny i kwaśne porzeczki Zjada też czereśnie, uwielbia winogrona. Na obiad zjada tylko drugie danie - zresztą u nas nigdy nie ma dwóch dań. Lubi kaszę z gulaszem, ziemniaki z kotletem schabowym/kurczakiem/jakimiś pulpecikami gotowanymi/rybą, do tego warzywa: brokuły, buraczki, kapusta kiszona (generalnie z warzywami nie jest tak dobrze, jak z owocami). Na podwieczorek dostaje serek homogenizowany albo jeszcze owoce. Na kolacje ostatnio daję jej płatki Cheerios z mlekiem modyfikowanym, bo kanapek nie chce - zjada z nich tylko szynkę i tyle. Planuję zrobić jej jakieś racuchy. Parówek/kabanosów jej nie podaję, chyba, że jako przekąskę (bo np. widzi na stole i też chce). Słodycze jada jedynie u moich rodziców i czasem ugryzie coś od kogoś Edytowane przez asiuk Czas edycji: 2013-08-26 o 08:57 |
2013-08-26, 09:11 | #346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
a moj nie pijje MM od zeszlego roku od czerwca. Pije mleko krowie juz.
Posikal sie 2 noce wiec mu znowu zakladam pieluche. Dziwna rzecz go dopadla ostatnio, goraczkowal 2 dni po 38-39 st... bez innych objawow. Mowil, ze go zeby bola. Ale w buzi nic, poza spuchnietymi dziaslami za piątkami, ktore ma juz wszytskie. wczoraj i dzis bez goraczki, wiec podalam juz rybomunyl- zaczelismy kurację od dzisiaj. Hania tez dostala, mam nadzieje, ze sie sprawdzi. Patrilla moze ty cos wiesz o tym leku? mala przygotowana do zerowki? wczoraj wydalam majatek na ciuchy do przedszkola, a jeszzce nie mam wszytskiego :/ w dodatku hanka ma plaskostopie i mam nie kupowac butow z nieprofilowana wkladka, wiec balerinki nam odpadaja |
2013-08-26, 12:11 | #347 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
czesc
gosiaczek dziwnie z ta goraczka, szymek przeziebiony, wczoraj wieczorem zaczal lekko smarkac a dzis wyglada jak maly czerwony buraczek
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-28, 08:26 | #348 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Gosiaczek, może mu się jakieś zakażenie wdało? Co do wyprawki dla Hani to pewnie dużo kasy idzie...wszystko co raz droższe
Julka też krzywi nogi no środka, nawet ja to widzę jak nic, a oczywiście pół roku temu lekarka- ortopeda nic nie zauważyła Jeszcze muszę poczekać trochę z ortopedą i okulistą bo z Julki dalej wielki dzikus i nie da się dotknąć nikomu. Musi dorosnąć do niektórych spraw. Co do pieluch, to u mnie Julia pięknie sika toaletę siedząc na nakładce na sedes. Odkąd kupiłam jej podest to sama zdejmuje majki i siada na toaletę. Pieluchę ciągle nosi w trakcie drzemki w dzień i w nocy bo ciągle ją mega zasikuje. ---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ---------- Dziewczyny, poradźcie mi, czy jest coś skutecznego dla naszych maluchów na zimę na odporność, wiecie... co troszkę wzmocni je w zimowych miesiącach ale że faktycznie działa a nie placebo
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
|
2013-08-28, 09:54 | #349 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Karola ja od 3 dni podaje ribomunyl. Nie wiem jak działa, podobno poprawia odporność,,, muszę przetestować na małych. Bierze sie to długo- chyba 4 miesiące. Przez ten miesiąc 4 dni w tygodniu przez 3 tyg a potem 4 dni tylko przez tydzień w miesiącu-mamy rozpiske do stycznia. Koszt na miesiąc to ok 60 zł. U mnie razy dwa oprócz tego robię wlasnie sok z aronii, podobńo tez ma dobroczynne wpływ na odporność. Jest tez taki syrop bioaron C ale wg mnie taki domowy sok lepszy. Mozesz kupic aronie jak nie masz i zrób sama sok. Mogę ci wysłać poczta sloiczek jak chcesz. Jeśli dziecko nie chce pic jako sok, to mozna dawać lyzeczka jak syrop. Tak robi moja siostra, moje dzieciaki piją więc nie mam problemu.
Kubie zupełnie przeszło z ta gorączka nie wiem co to było nie ważne juz, teraz tylko niech ten ribomunyl zadziała i ńich juz idą do przedszkola bo świra z nimi dostaje, dzięki Bogu na początku września jadę z mężem na 4 dni do Barcelony, dawno nie byłam z nim nigdzie sama... Tak naprawdę to chyba na tym wyjeździe dopiero odpoczniemy (choc mąż jedzie teoretycznie do pracy) bo w Egipcie nie odpczelismy wcale. U nas pada, a chciałam Kubę trochę pouczyc na rowerku jeździć.... Jak u was z jezdzeniem? ---------- Dopisano o 10:54 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Oś tu znalazłam o aroniihttp://www.nutrivitality.pl/nowoci/6...j-materii.html |
2013-08-28, 11:41 | #350 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Gosiaczku napisz proszę jak przygotowujesz sok z aronii.
Ja bym się pokusiła o zrobienie, bo moje dziecię raczej jest z tych zdrowych, no ale i tak by się przydało coś na wzmocnienie...za to ja- coraz słabsza się robię zeszłą zimę całą przechorowałam i teraz szukam pomysłu co ze sobą zrobić, zeby nie zaliczyć 4 angin i zapaleń ucha tak jak w poprzednim sezonie. Tylko przepis dla mnie musi być łopatologiczny jak dla półidioty Leon znów nie chce nic jeść załamać się idzie, nawet frytek nie chce wczoraj przeżył na 3 wafelkach ryżowych i 2 butlach mleka, dziś mleko z rana i wafelki ryzowe- wcisnęłam mu maliny do żłobka- może zje ?! Załamuje mnie niejadek
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2013-08-28, 11:55 | #351 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
La'mbria ja mam sokownik... Bez nie wiem jak zrobic. Napisze jak robię w nim:
Owoce aronii trzeba koniecznie zamrozic na przynajmniej 1 dobę. Na 2 kg owoców używam 1 kg cukru, garść liści wiśni (nie wiem po co ale trzeba dac) i cytryny pokrojone w plastry. Więc jak masz sokownik to wsypujesz polowe arońi, zasypujesz połowa cukru, druga polowe aroni i cukru. Na wierzchu ma byc cukier. Na to plastry cytryny i na to liście. No i włączam sokownik (na dole ma zbiornik na wodę z grzalka, bo to elektryczny ale juz zamowilam nowy na płytę bezprzewodowy) i pod wpływem pary puszcza sie sok. I spuszczam go kranikiem. Tyle... Jeśli nie masz sokownika to poszukaj przepisów jak robic "normalnie" albo kup sokownik, koszt 99-150 zł i przyda se do malin wiśni, jabłek itp |
2013-08-28, 13:24 | #352 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Dzięki gosiaczku ale liczę na to w takim razie, że mama mnie obdaruje, na działce ma aronię Zupełnie o tym zapomniałam, dzięki za pomysł. Myślę, że skorzystam z przepisu bo sokownik w domu mam. Wprawdzie nie używałam go jeszcze i nie znam jego obsługi ale chyba nie będzie zbyt skomplikowany
Rowerek - u mnie Julka jeździ na 3-kołowym sama choć fakt faktem, że ciężko się na takim jeździ i woli jak się ją pcha Kupiłam jej też w czerwcu ten z decathlonu http://www.decathlon.pl/rower-maluch...d_8088950.html Dokupiłam rączkę na allegro - teściu mi trochę wygiął rurkę, do tego Julka ma kask i bardzo szybko na nim umie jeździć i czasem się boję, że spadnie
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
|
2013-08-28, 14:42 | #353 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 249
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Kuba ma rowerek biegowy, super na nim śmigał, potrafił się rozpędzić i bardzo dlugo jechać utrzymując równowagę, ale niestety kiedyś wpadł na krawężnik i przeleciał przez kierownice z impetem i zraził się od tamtej pory. Długo nie chciał wsiadać na niego a teraz jak wejdzie to ostrożnie jeździ- tak ledwo ledwo. Z pedałami wcale nie umie jeździć, nie umie pchać po prostu nogami, przyjdzie pora to sie nauczy.
|
2013-08-28, 18:12 | #354 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Hej!
Ja próbowałam nauczyć Marcela jeździć na rowerku na 4 kółkach, ale na razie odpuściłam, bo młody owszem kierował elegancko, ale za to nie potrafił ogarnąć na czym polega pedałowanie, więc kupiliśmy mu rowerek biegowy, bez pedałów i to był strzał w dziesiątkę, młody zasuwa, że ciężko mi na nim nadążyć palinka, zakładasz Kubie ochraniacze czy kask? My póki co jeszcze się w to nie zaopatrzyliśmy. Dziewczyny, mam pytanie odnośnie badań hormonalnych. Od dłuższego czasu walczę z wypadającymi włosami i problemami z cerą. Do jakiego lekarza powinnam się udać po skierowanie, do ginekologa czy lepiej do endokrynologa? Na czym polegają takie badania? Czy jest to zwykłe pobranie krwi?
__________________
Marcelek ur. 31. 01. 2011r. |
2013-08-28, 20:44 | #355 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
co do rowerka to my nie chcielismy w tym roku jeszcze kupowac ale moja siostra kupila szymkowi biegowy, ciezko mu sie jezdzi ale probuje
stalowamagnolia ja nie pomoge tzn wydaje mi sie ze to wszystko z krwi wyjdzie
__________________
ŚLUBOWALIŚMY http://suwaczki.slub-wesele.pl/20100417600713.html SYNCIO I http://s2.suwaczek.com/201101291762.png SYNCIO II http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0ake8axtlz.png |
2013-08-29, 09:53 | #356 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cytat:
Co do soku z aronii - wczoraj poprosiłam tatę by przywiózł mi z działki aronię i spytałam rodziców przy okazji o nasz sokownik ale o dziwo odradzili mi sokownik, powiedzieli, że aronie są za suche i próbowali ale im lepiej się przegotowuje je z cukrem więc sama nie wiem...
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
|
|
2013-08-29, 12:55 | #357 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Karola nie wiem dlaczego twoj tata tak powiedział...ja robię juz 2 rok wg tego przepisu co podalam...i zawsze wychodzi dobry. Przecież na dno sokownika daje sie wodę i ona paruje, pod wpływem pary i ciśnienia sok sie wydobywa z aronii. Nie ma takiej opcji, by owoce były za suche! Koniecznie trzeba zamrozic owoce na przynajmniej dobę- dzięki temu nie będzie czuć goryczy z aronii!no i koniecznie dać liście.
Zrobisz jak zechcesz ale to jest sprawdzony przepis |
2013-08-30, 09:01 | #358 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 766
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
No właśnie kusi mnie zrobienie tego sokownikiem bo chyba wtedy jest mniej roboty, mniej paskudzenia się
__________________
Kiedy się ode mnie oddalasz czuję, że zabierasz ze sobą połowę mnie samej...
|
2013-08-31, 10:36 | #359 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
co do Bioaronu nie jest on dobry bo konserwowany bezoensanem sodu plus wit C daje właściwości rakotwórcze ok jak podajesz raz ale ten preparatpodawać musisz długo dlatego ja też jestem za sokiem podawałam też sok z aloesu bez konserwantów
ja jestem zwolennikiem biegówek Pola nauczyła sie potem jeździć ekspresowo na 2 kółkach
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
2013-09-01, 20:13 | #360 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 304
|
Dot.: Z naszymi dziećmi nudy nie mamy, bo z nocnikami za nimi biegamy! Styczeń/Luty 2
Cześć!
Tydzień temu urodziłam, Michałek okazał się całkiem spory (3880), a wg ostatniego usg miał mieć jakieś 3150, mimo tego poród był łatwiejszy niż przy Grzesiu, który miał tylko 3kg. Ogólnie dużo lepiej się czuję (również psychicznie). Teraz trochę szkoda mi Grzesia bo nie mogę poświęcić mu zbyt wiele czasu, a on chce zwrócić na siebie uwagę, a najprostszym sposobem jest bycie niegrzecznym, mam nadzieję, że z czasem uda się to jakoś pogodzić. |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:52.