Ciąża po tabletkach anty.-po jakim czasie?

[JoannaJ]

Cześ Dziewczyny
Czy któraś z was była a może coś słyszała na ten temat?
pozdrawiam.

[natali86]

Jest już wątek na ten temat i to bardzo obszerny.

Radze użyć wyszykiwarki

[JoannaJ]

przeszukałam i nic nie znalazłam, tak więc liczę na was

[jaga_2001]

watek przesuwam na odpowiednie forum

[Orzeszek.1]

Nikita byłam u ginka, muszę zrobić badania na hormony i usg ginekologiczne, wtedy może wszystko się wyjaśni. Mieszkam w Legionowie ale pochodzę z woj. lubelskiego

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Orzeszek.1

Nikita byłam u ginka, muszę zrobić badania na hormony i usg ginekologiczne, wtedy może wszystko się wyjaśni. Mieszkam w Legionowie ale pochodzę z woj. lubelskiego

Kasiu dobrze by było żeby sie wyjaśniło będziesz spokojniejsza może hormony się cos popitoliły i dlatego @ brak.
A Legionowo to prawie jak dzielnica wawy szybko wszystko sie przesuwa buduja itp. To blisko do nas masz. Może kiedys bys chciała sie spotkać my z dziewczynami z próbować do skutku sie już widziałyśmy oczywiście z tymi z wawy , ale planujemy takie większe spotkanko z resztą dziewczyn w Częstochowie, zobaczymy co z tego będzie.

[Orzeszek.1]

Nikita bardzo chętnie się z Wami spotkam. Od 3 dni brzusio mnie boli ale @ nadal nie ma, zaczynam powoli popadać w nerwówkę, dziś zrobiłam badania, jutro mają być wyniki...

[ja22]

Trzymam kciuki za Twoje wyniki. Napewno wszystko będzie dobrze.
Trzeba mysleć pozytywnie


Ja na przykład piszę z moim maleństwem pracę licencjacką,w głowie mam tyle co na papierze, czyli wielkie nic. Jestem troszeczkę przerazona trzyma mnie tylko myśl wakacji

Więc głowa do góry! i jak to mówią *jutro będzie lepiej *
( i tej wersji się trzymajmy)

PRZESYŁAM OGROMNE BUZIAKI

[Nikita_Wawa]

Napisane przez ja22

Trzymam kciuki za Twoje wyniki. Napewno wszystko będzie dobrze.
Trzeba mysleć pozytywnie


Ja na przykład piszę z moim maleństwem pracę licencjacką,w głowie mam tyle co na papierze, czyli wielkie nic. Jestem troszeczkę przerazona trzyma mnie tylko myśl wakacji

Więc głowa do góry! i jak to mówią *jutro będzie lepiej *
( i tej wersji się trzymajmy)

PRZESYŁAM OGROMNE BUZIAKI

To Twoja dzidzia będzie mądra jak prace piszesz
Mój synek chodził ze mna na egzaminy bo liceum kończyłam

[gizelcia]

Napisane przez Nikita_Wawa

To Twoja dzidzia będzie mądra jak prace piszesz
Mój synek chodził ze mna na egzaminy bo liceum kończyłam

To moja Kruszynka tez bedzie madra bo wczoraj pisalismy maturke z polskiego a teraz powtarzamy niemiecki Wkoncu musi po kims odziedziczyc ta wiedze a po kim jak nie po mamusi?


Orzeszku glowa do gory napewno wszystko bedzie wporzadeczku..

[Nikita_Wawa]

Napisane przez gizelcia

To moja Kruszynka tez bedzie madra bo wczoraj pisalismy maturke z polskiego a teraz powtarzamy niemiecki Wkoncu musi po kims odziedziczyc ta wiedze a po kim jak nie po mamusi?


Orzeszku glowa do gory napewno wszystko bedzie wporzadeczku..

Gizelciu pewnie ze będziesz miec mądrośc po mamusi
To ty maturke dopiero pisałas to ty młodziutka jestes

A ja mam dzis urodzinki i juz taka młoda nie jestem

Gizelciu to połamania długopisu zycze

[gizelcia]

Napisane przez Nikita_Wawa

Gizelciu pewnie ze będziesz miec mądrośc po mamusi
To ty maturke dopiero pisałas to ty młodziutka jestes

A ja mam dzis urodzinki i juz taka młoda nie jestem

Gizelciu to połamania długopisu zycze

Eeee tam od razu nie taka mlodziutka 20 na karku juz mam
Alles gute zum Geburstag Wszystkiego najlpeszego Nikitko!!!!!!!!!

[Nikita_Wawa]

Napisane przez gizelcia

Eeee tam od razu nie taka mlodziutka 20 na karku juz mam
Alles gute zum Geburstag Wszystkiego najlpeszego Nikitko!!!!!!!!!

Gizelciu wielkie dzieki

I don,t understend you he he he nie znam niemieckiego

[gizelcia]

Napisane przez Nikita_Wawa

Gizelciu wielkie dzieki

I don,t understend you he he he nie znam niemieckiego

Ich kann nicht auf englisch sprechen a ja nie znam angielskiego A napisalam wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[Nikita_Wawa]

Napisane przez gizelcia

Ich kann nicht auf englisch sprechen a ja nie znam angielskiego A napisalam wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

He he gizelciu, napisałam ze nie rozumiem cie

Ale jeszcze raz wielkie dzieki

[ja22]

Nikita STO LATEK Z OKAZJI URODZINEK
a zdradzisz nam które to już urodzinki obchodzisz?

[Nikita_Wawa]

Napisane przez ja22

Nikita STO LATEK Z OKAZJI URODZINEK
a zdradzisz nam które to już urodzinki obchodzisz?

Dziekuje bardzo
To nie tajemnica na forum jest które urodzinki niestety to juz 26 wiec juz coraz bliżej do 30

[gizelcia]

Napisane przez Nikita_Wawa

He he gizelciu, napisałam ze nie rozumiem cie

Ale jeszcze raz wielkie dzieki

He he..tyle to ja jeszcze potrafie Eeee.to Ty wcale taka stara nie jestes..26 ladna liczba..

[Nikita_Wawa]

Napisane przez gizelcia

He he..tyle to ja jeszcze potrafie Eeee.to Ty wcale taka stara nie jestes..26 ladna liczba..

Gizelciu dzieki ale miło wspominam jak chodziłam do szkoły sredniej pisałam egzaminy a synek w brzuszku był.

[Myszka_]

Nikitko spóźnione, ale jak najbardziej szczere życzenia urodzinowe Ci dziś przesyłam:
dużo uśmiechu, radości, szczęścia i jak najmniej smutków!!

To Ty faktycznie jeszcze młoda babeczka jesteś, myślałam, że jak Twój synuś taki duży to starsza jesteś, a tu takie miłe zaskoczenie - masz tyle samo lat co mój małż

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Myszka_

Nikitko spóźnione, ale jak najbardziej szczere życzenia urodzinowe Ci dziś przesyłam:
dużo uśmiechu, radości, szczęścia i jak najmniej smutków!!

To Ty faktycznie jeszcze młoda babeczka jesteś, myślałam, że jak Twój synuś taki duży to starsza jesteś, a tu takie miłe zaskoczenie - masz tyle samo lat co mój małż

Myszka dzieki
A widzisz pozory mylą
Ja synka urodziłam w wieku 17 lat dlatego to cie zmyliło

[justka_81]

Napisane przez ja22

Czuję się dosyć dobrze, ale boję się najbardziej tych długich dojazdów.
Umowę mam niestety jeszcze na czas określony (do stycznia).
Moj ginekolog wytłumaczył mi sprawę chorobowego w prosty sposób.
Powiedział że nie mogę być cały czas na zwolnieniu bo ZUS zacznie robić kontrole i bedzie nie zadowolony.
Mowił żę narazie muszę jeżdzić do pracy.
Nie wiem na ile to prawda, ale słyszałam z innego żródła że na chrobowym nie można przebywać dłużej niż pół roku. Nie wiem czy to też się tyczy ciąży.
Ginekolog dał mi wczoraj zwolnienie na 3 dni, mąż załatwił mi jeszcze w pracy dwa dni wolnego. Mimo że będę teraz odpoczywać prawie dwa tygodnie, martwię się co będzie potem. Najbardziej boję się czy uda mi się w tej długiej podróży do pracy siedzieć w autobusie. Chcę jak najlepiej dla mojego maleństwa.
Wiem że powinnam wyluzować,ale jeśli chodzi o wyszukiwanie problemów ja jestem naprawdę ciężkim człowiekiem.

Witam dziewczynki
Muszę przyznać że bardzo ciekawy wątek. Póki co jeszcze urzeduję na ślubnym ale po ślubie też z TŻ planujemy dzidzię a tu rozwiały się wszelkie moje wątpliwości odnośnie czekać - nie czekać po tabletkach (ja już biorę jakieś 7 lat).
Co to zacytowanej przeze mnir wiadomości to przede wszystkim serdecznie gratuluję i życzę wszystkiego naj naj.
Z tego co pisałaś też później to chyba stresu w pracy nie unikniesz więc na Twoim miejscu poszłabym na zwolnienie dla spokoju Twojego i dzidzi. Nawet jeśli przekroczysz termin przebywania na zwolnieniu to pieniądze będzie wypłacać Ci dalej ZUS więc w sumie to nic nie zmienia. Faktem jest że mogą przysłać kontrolę z ZUS-u ale lekarz mojej koleżance (która była całą ciążę na zwolnieniu) powiedział że każda ciążą ma swoje uzasadnienie w zwolnieniu i nic Ci nie mogą zrobić.
Pozdrawiam serdecznie

[ja22]

Napisane przez justka_81

Witam dziewczynki
Muszę przyznać że bardzo ciekawy wątek. Póki co jeszcze urzeduję na ślubnym ale po ślubie też z TŻ planujemy dzidzię a tu rozwiały się wszelkie moje wątpliwości odnośnie czekać - nie czekać po tabletkach (ja już biorę jakieś 7 lat).
Co to zacytowanej przeze mnir wiadomości to przede wszystkim serdecznie gratuluję i życzę wszystkiego naj naj.
Z tego co pisałaś też później to chyba stresu w pracy nie unikniesz więc na Twoim miejscu poszłabym na zwolnienie dla spokoju Twojego i dzidzi. Nawet jeśli przekroczysz termin przebywania na zwolnieniu to pieniądze będzie wypłacać Ci dalej ZUS więc w sumie to nic nie zmienia. Faktem jest że mogą przysłać kontrolę z ZUS-u ale lekarz mojej koleżance (która była całą ciążę na zwolnieniu) powiedział że każda ciążą ma swoje uzasadnienie w zwolnieniu i nic Ci nie mogą zrobić.
Pozdrawiam serdecznie

Miło mi że podoba Ci się forum i oczywiście witam gorąco nową koleżankę
Ja właśnie we wtorek wracam do pracy i zobaczymy. Troszkę się uspokoiłam i mam już bardziej pozytywne nastawienie. W każdej chwili mogę iść do lekarza po zwolnienie. Chcę zobaczyć jak to będzie w pracy, zwłaszcza że przydzielili mi zupełnie inne stanowisko. Takie siedzenie za biureczkiem i ewentualnie napisanie czegos na kompie. Zobaczymy. Trochę się denerwuję, ale chcę spróbować. Pociesza mnie myśl że prawdopodobnie będe miała wsparcie, bo koleżanka z pracy też jest w ciąży i mozliwe że dołączy do mnie. Staram się mysleć pozytywnie

[Orzeszek.1]

Witajcie kobietki!!! Przede wszystkim witamy na forum justka_81!!

Nikita wszystkiego NAJ NAJ z okazji urodzinek!! To jesteś ode mnie starsza o roczek

gizelcia jak tam maturka???

[B]ja22[B] kobiety które są w ciąży to albo dostają powera ciąży (i mogą w mig napisać pracę licencjacką) ja byłam BAAARDZO roztrzepana i tak mi zostało - do dziś jakoś nie mogę się zmusić do napisania pracy magisterskiej ))

Musze Wam się pochwalić że dziś mijają 2 lata jak jestem mężatką )

[ewa&daniel]

Czesc Dziewczyny . Mam pytanko pojakim czasie jak odstawilyscie tabletki przyszedł wam okres ?? i czy od czegos to zalezy ?? a czy jezeli nie bede miec okresu dwa miesiace to moge sie starac o dzidzi czy to moze byc jakies zagraozenie ?? dziekuje

[UnholyOne]

Napisane przez ewa&daniel

Czesc Dziewczyny . Mam pytanko pojakim czasie jak odstawilyscie tabletki przyszedł wam okres ?? i czy od czegos to zalezy ?? a czy jezeli nie bede miec okresu dwa miesiace to moge sie starac o dzidzi czy to moze byc jakies zagraozenie ?? dziekuje

U mnie @ pojawiła się normalnie, planowo po 28 dniach i tak zostało, nie miałam żadnych przerw. Jeżeli u Ciebie dłuższy czas jej nie będzie to może przejdź się do lekarza.

[Orzeszek.1]

Napisane przez ewa&daniel

Czesc Dziewczyny . Mam pytanko pojakim czasie jak odstawilyscie tabletki przyszedł wam okres ?? i czy od czegos to zalezy ?? a czy jezeli nie bede miec okresu dwa miesiace to moge sie starac o dzidzi czy to moze byc jakies zagraozenie ?? dziekuje

U mnie też okres przyszedł normalnie,ale w Twom przypadku lepiej skonsultować to z lekarzem.

[gizelcia]

Orzeszku maturka ok Polski poszedl mi nienajgorzej a ustny niemiecki zdalam na 17 punktow przy czym 20 bylo mozliwych Jutro WOS

Rostalam sie z Tomkiem..

Jutro prawdopodobnie pochwale sie Wam moim dzidziusiem bo ide na Usg..Juz nie moge sie doczekac

Co do okresu to po tabletkach wrocil normalnie..po 28dniach

[Nikita_Wawa]

Napisane przez Orzeszek.1

Witajcie kobietki!!! Przede wszystkim witamy na forum justka_81!!

Nikita wszystkiego NAJ NAJ z okazji urodzinek!! To jesteś ode mnie starsza o roczek

gizelcia jak tam maturka???


Orzeszku dzieki wielkie za zyczenia

[b]ja22 kobiety które są w ciąży to albo dostają powera ciąży (i mogą w mig napisać pracę licencjacką) ja byłam BAAARDZO roztrzepana i tak mi zostało - do dziś jakoś nie mogę się zmusić do napisania pracy magisterskiej ))

Musze Wam się pochwalić że dziś mijają 2 lata jak jestem mężatką )

[b]

Napisane przez gizelcia

Orzeszku maturka ok Polski poszedl mi nienajgorzej a ustny niemiecki zdalam na 17 punktow przy czym 20 bylo mozliwych Jutro WOS

Rostalam sie z Tomkiem..

Jutro prawdopodobnie pochwale sie Wam moim dzidziusiem bo ide na Usg..Juz nie moge sie doczekac

Co do okresu to po tabletkach wrocil normalnie..po 28dniach

Gizelciu jak to roztałas sie z Tomkiem? co sie stało

[gizelcia]

Napisane przez Nikita_Wawa

[b]


Gizelciu jak to roztałas sie z Tomkiem? co sie stało

Po prostu..kolejna klotnia,krzyki,bolace slowa..z kochania zaczelismy sie nienawidziec..mysle ze to juz definitywny koniec..watpie ze jest jeszcze dla Nas jakas szansa..nagle dziecko zamiast Nas zblizac do siebie zaczelo stopniowo oddalac..az do soboty..zle mi bez niego ale juz nic nie moge zrobic..wykasowal mnie z pamieci..zmienil numery gadu..telefonu..mam nadzieje ze bedzie szczesliwy z kims innym choc nie ukrywam ze strasznie mnie to boli..Malenstwo tez zaczyna to odczuwac..