Czy już wiecie,czy już wiecie-Jasiek pierwszy jest na świecie! Mamy XI-XII'13 cz.IX

[Trele_Morele]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43022659]Jezzzzzuuus Maria! NiE! Trele, nie nie nie- nie pozwól sobie robić masaży szyjki!!!!! To jest ból nie do opisania słowami!!!
I nikt nie może Ci tego zrobić bez Twojej zgody![/QUOTE]

Boze dziecko wychooodz

Myslisz ze moge odmowic??


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[NEWTREND]

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43022659]Jezzzzzuuus Maria! NiE! Trele, nie nie nie- nie pozwól sobie robić masaży szyjki!!!!! To jest ból nie do opisania słowami!!!
I nikt nie może Ci tego zrobić bez Twojej zgody![/QUOTE]

popieram Trele nie daj się namówić na masaż ja miałam przy pierwszym porodzie i tak się darłam że myślałam ze położnej która mi to robiła na każdym skurczu włosy z głowy powyrywam. Przy drugim porodzie ostrzegłam położną żeby tego nie robiła bo nie ręczę za siebie a ona powiedziała że tak nie robi bo ma inne swoje sposoby więc łap mi tam nie pchała.

[xxxMikixxx]

Napisane przez Margot156

A nie swędzi cię skóra? Może przez sen się nie mogłaś opanować??

Swędzi Najbardziej właśnie po wieczornym prysznicu, bo wtedy smaruję się oliwką. Na pewno się drapałam

Napisane przez Sylwiaaa88

Hej!
Przeżyłam glukoze ale straszne to cholerstwo, gdyby nie cytryna to bym chyba nie wypiła, dla mnie to strasznie śmierdziało bleee, dobrze że mogłam jechać do domku i tam poczekać te dwie godz które przeleżałam bo mdliło mnie i spać mi się chciało, teraz już tylko rączki bolą od kłócia
A wogóle Tż jednak wczoraj wrocił, późno bo póżno ale zasnęliśmy obok siebie, dziś znowu w pracy ale będę go miała na wieczór i noc
Zastanawiam się nad SR, kurcze nie dość że drogie to, to jeszcze nie wiem czy mi się opłaca tam samej chodzić? Bo jak Tż da radę pójść chociaż raz to będzie dobrze, no i nie wiem sama co robić a przydałby mi się zajęcia z porodu i dbania o malucha bo ciemna w tym jestem

Gratuluję Ja niestety pierwszą glukozę oddałam Za drugim razem poszłam z mężem i siedzieliśmy cały czas na dworze koło szpitala. Zagadywał mnie i jakoś dałam radę

Napisane przez ryba91

A ja wczoraj piłam pyszną czekoladę na gorąco a jak babka mnie zobaczyła to dała mi tyle bitej śmietany no coś niesamowitego takie to pyszne było

Napisane przez nasturcja7667

Zrobiłam sosik grzybowy, zaczęłam smażyć placki ziemniaczane i mało nie zemdlałam. Słabo mi tak, że szok. Leżę z nogami do góry.

Uważaj na siebie

Napisane przez Mya1989

A już nie dodam, że też mi słabo, głowa mnie boli non stop na zmianę pogody i wgl wszystko mnie boli od kości łonowej, przez kręgosłup po półdupek...

Mnie też ta pogoda dobija. Znowu obudziłam się z migreną


Mąż śpi i tak chrapie aż musiałam zapuścić w słuchawkach muzykę, bo szlag mnie trafiał.


Jednak zdecydowałam się wziąć większe ręczniki kąpielowe http://allegro.pl/duzy-bawelniany-re...508506536.html może nie są jakieś super hiper piękne, ale chyba bardziej praktyczne niż te mniejsze.

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez Trele_Morele

Boze dziecko wychooodz

Myslisz ze moge odmowic??

Ja niemal uciekłam z łóżka jak mi zaczęli tam gmerać z tym masażem!
Wg mnie to jak jakiś gwałt! Ból tragiczny, poszłam do męża na korytarz ze łzami w oczach...

Odmówić! Zabronić!

A póki czas wskakiwać na piłkę! Taką z dójkami jak to mówi mój mąż- ponoć skakanie na niej przyspiesza poród i sprawia, że jest szybszy. Oczywiście nie jakieś skakanie jak żaba, ale lekkie, takie pobujanie się na piłce.

[Trele_Morele]

Napisane przez NEWTREND

popieram Trele nie daj się namówić na masaż ja miałam przy pierwszym porodzie i tak się darłam że myślałam ze położnej która mi to robiła na każdym skurczu włosy z głowy powyrywam. Przy drugim porodzie ostrzegłam położną żeby tego nie robiła bo nie ręczę za siebie a ona powiedziała że tak nie robi bo ma inne swoje sposoby więc łap mi tam nie pchała.

No to pieknie
Chyba zgwalce mojego chlopa dzis w drzwiach

Ide kurde bo nigdy nie wyjde, jak nie wyjde to nie urodze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[anka_85]

No i turlałam się, aż się doturlałam, powtórka tej szczepionki w 8 tygodniu życia małego... bez sens, niby też tam jest polio i coś jeszcze, więc nie tylko krztuśca mi wpuścili pod skóre. Ręka nie boli po kłuciu... normalnie mam wrażenie że to wszystko po to, żeby podtruć mnie i dziecko, takie shizy mam odnośnie szczepionek że szok.
No i sama już nie wiem gdzie logika, żeby podawać to teraz i później znów, ale tym razem z lekko żywymi szczepami wirusów

Napisane przez Trele_Morele

Aha czyli nic takiego - hormony
Ale mi smaka tym rosolem narobilyscie, zobacze czy mam z czego ugotowac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Haha . W angielskim dzienniku przezywaja ze Polki przyjezdzajace do UK uprawiaja 4 razy czesciej seks niz przed wyjazdem zPL .
ale maja problemy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no, nie tylko o seks chodzi, bo płaczą w PL że tam "nie chcemy rodzić" a w UK większość kobitek ma jedno a nawet i więcej dzieci.

nie dziwie się, że to tak wygląda tutaj, nie dziwie się że mniej kobiet w PL planuje założyć rodzine.

ja jak się codziennie stresowałam budżetem, pracą i całym życiem, to też nie miałam ochoty na bzykanko.
tutaj dla mnie moje życie to duża beztroska.

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;43022659]Jezzzzzuuus Maria! NiE! Trele, nie nie nie- nie pozwól sobie robić masaży szyjki!!!!! To jest ból nie do opisania słowami!!!
I nikt nie może Ci tego zrobić bez Twojej zgody![/QUOTE]
prosze, opisz mi ten ból, jak to wygląda?

Oby Trele ruszyło Ci z porodem, z calego serca życze Ci akcji po szybkości, ot takie fruuu Maji w ramiona mamy

[Kathrin Von Hexe]

Nadrobiłam.

Serdeczne gratulacje Domi i Dzidzia!

Nie zaglądałam długo... Najpierw ostatnie egzaminy ale przy okazji wyjazdów do większego miasta kupiliśmy już wózek i fotelik. Na szczęście mało już zostało z wyprawkowych zakupów. Teraz też tylko z doskoku zapewne będę. Sporo mam latania z dokumentami do stypendium i indywidualnej organizacji studiów do tego cały czas dwie szkoły ciągnę i zabieram się pomału do egzaminów żeby przed porodem jak najwięcej zdać egzaminów i móc się skupić na maluszku.

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Gratuluję skończonych tygodni. Trzymajcie się w dwupaczkach i nie rozpakujcie się za szybko.

[ryba91]

Napisane przez nasturcja7667

Zrobiłam sosik grzybowy, zaczęłam smażyć placki ziemniaczane i mało nie zemdlałam. Słabo mi tak, że szok. Leżę z nogami do góry.

Odpoczywaj i odziel sie sosem i plackami

Napisane przez Mya1989

Ale słodziaczek z tego siostrzeńca córka mojego brata stwierdziła, że ona będzie zajmować się rodzeństwem - tylko nie będzie zmieniać pieluch, bo śmierdzą

Siemka, ja zostaję, ale prasuję ciuszeczki
Tż mnie w☠☠☠☠ia, zaraz mu strzelę...

Dzidzia, bo mi wczoraj nie zacytowało. To bardzo dobrze, że Ł. tak sobie radzi. Chociaż ja myślę, że mój też by się podobnie zachowywał w takiej sytuacji.

Wgl to w nocy coraz częściej nie mogę spać... Budze się pierdyliard razy, mam z☠☠☠ane sny, przez które też się budzę. Jakaś masakra!!! Dodatkowo od 6.30 codzennie nie śpię. No żyć nie umierać...

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

A już nie dodam, że też mi słabo, głowa mnie boli non stop na zmianę pogody i wgl wszystko mnie boli od kości łonowej, przez kręgosłup po półdupek...

nie denerwuj sie tak

Napisane przez niunia32

właśnie się zorientowałam, że wybił mi dzisiaj dokładnie 30tc :P

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------



a jak

za tydzień.

ale pospałam :/ zawsze ktoś musi przeszkadzać :/

Trele- rób wszystko co tylko możliwe, piłka, przysiady, chodzenie co drugi schodek, no kombinuj, skoro dziewczyny mówią że tak boli to już współczuję.

ale jestem głodna :P ciągle.. to też objaw przed porodowy? hahaha, bez kitu zjadłabym ze 2 wieśmaki, frytki do tego jakieś kurczaczki a na deser Mcflurry ale nei mam hajsu :p
albo pizze bym zjadła, ale jakąś ogromniastą, i ciacho na podwieczorek :P . a na kolacje zjadłabym bułkę mleczną z nutellą ;d

[xxxMikixxx]

Ten masaż brzmi koszmarnie Opiszcie jak to dokładnie wygląda.


Trele przywiąż i zgwałć, innego wyjścia tu nie widzę

[ryba91]

Napisane przez anka_85

No i turlałam się, aż się doturlałam, powtórka tej szczepionki w 8 tygodniu życia małego... bez sens, niby też tam jest polio i coś jeszcze, więc nie tylko krztuśca mi wpuścili pod skóre. Ręka nie boli po kłuciu... normalnie mam wrażenie że to wszystko po to, żeby podtruć mnie i dziecko, takie shizy mam odnośnie szczepionek że szok.
No i sama już nie wiem gdzie logika, żeby podawać to teraz i później znów, ale tym razem z lekko żywymi szczepami wirusów



no, nie tylko o seks chodzi, bo płaczą w PL że tam "nie chcemy rodzić" a w UK większość kobitek ma jedno a nawet i więcej dzieci.

nie dziwie się, że to tak wygląda tutaj, nie dziwie się że mniej kobiet w PL planuje założyć rodzine.

ja jak się codziennie stresowałam budżetem, pracą i całym życiem, to też nie miałam ochoty na bzykanko.
tutaj dla mnie moje życie to duża beztroska.


prosze, opisz mi ten ból, jak to wygląda?

Oby Trele ruszyło Ci z porodem, z calego serca życze Ci akcji po szybkości, ot takie fruuu Maji w ramiona mamy

bez przesady, chyba wiedzą co robią, nie specjalnie zeby podtruć dziecko Ci to dali.

Napisane przez Kathrin Von Hexe

Nadrobiłam.

Serdeczne gratulacje Domi i Dzidzia!

Nie zaglądałam długo... Najpierw ostatnie egzaminy ale przy okazji wyjazdów do większego miasta kupiliśmy już wózek i fotelik. Na szczęście mało już zostało z wyprawkowych zakupów. Teraz też tylko z doskoku zapewne będę. Sporo mam latania z dokumentami do stypendium i indywidualnej organizacji studiów do tego cały czas dwie szkoły ciągnę i zabieram się pomału do egzaminów żeby przed porodem jak najwięcej zdać egzaminów i móc się skupić na maluszku.

Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie. Gratuluję skończonych tygodni. Trzymajcie się w dwupaczkach i nie rozpakujcie się za szybko.

a jaki masz wóz?
Odzywaj sie częsciej

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ----------

Napisane przez xxxMikixxx

Ten masaż brzmi koszmarnie Opiszcie jak to dokładnie wygląda.


Trele przywiąż i zgwałć, innego wyjścia tu nie widzę

popieram!!

[Mya1989]

Napisane przez Trele_Morele

Aha czyli nic takiego - hormony
Ale mi smaka tym rosolem narobilyscie, zobacze czy mam z czego ugotowac


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 16:22 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Haha . W angielskim dzienniku przezywaja ze Polki przyjezdzajace do UK uprawiaja 4 razy czesciej seks niz przed wyjazdem zPL .
ale maja problemy


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No nic innego jak hormony ale nie jest źle

Napisane przez xxxMikixxx

Swędzi Najbardziej właśnie po wieczornym prysznicu, bo wtedy smaruję się oliwką. Na pewno się drapałam



Gratuluję Ja niestety pierwszą glukozę oddałam Za drugim razem poszłam z mężem i siedzieliśmy cały czas na dworze koło szpitala. Zagadywał mnie i jakoś dałam radę







Uważaj na siebie





Mnie też ta pogoda dobija. Znowu obudziłam się z migreną


Mąż śpi i tak chrapie aż musiałam zapuścić w słuchawkach muzykę, bo szlag mnie trafiał.


Jednak zdecydowałam się wziąć większe ręczniki kąpielowe http://allegro.pl/duzy-bawelniany-re...508506536.html może nie są jakieś super hiper piękne, ale chyba bardziej praktyczne niż te mniejsze.

pogoda jest po prostu do nie mam siły, rano pana, wieje, wieczorem słonko świeci...

[Trele_Morele]

Dzieki Ryba. Ide na mcflurry


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Lilith890502]

Rybko należą się baty znowu mnie kusicie na maca

[ryba91]

Napisane przez Trele_Morele

Dzieki Ryba. Ide na mcflurry


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hahaha przynajmniej zmotywowałam Cię do wyjścia idź pieszo i to na około. moze akurat cos ruszy:P aaa i zachacz o jakiegoś gołębia ocztowego i mi podrzuć- oddam za tydzień

[anka_85]

Napisane przez ryba91

bez przesady, chyba wiedzą co robią, nie specjalnie zeby podtruć dziecko Ci to dali.

nie chce wyglądać jak nawiedzona, ale...

http://www.youtube.com/watch?v=trfDpcSTIEQ

troche daje to do myślenia. mam na myśli konserwant zawierający rtęć.
przecież rtęć to toksyczna substancja uszkadzająca mózg i to jest fakt.
statystyki z US też dają do myślenia. ile dzieci na autyzm chorowało lata temu, a ile teraz.

[Mya1989]

Napisane przez anka_85

nie chce wyglądać jak nawiedzona, ale...

http://www.youtube.com/watch?v=trfDpcSTIEQ

troche daje to do myślenia. mam na myśli konserwant zawierający rtęć.
przecież rtęć to toksyczna substancja uszkadzająca mózg i to jest fakt.
statystyki z US też dają do myślenia. ile dzieci na autyzm chorowało lata temu, a ile teraz.

Myślę, że lata temu zachorowanie na autyzm było takie samo jak teraz tylko teraz nazywają rzeczy po imieniu. Nie każdy przypadek wtedy był okreslany mianem autyzmu, tak mnie się wydaje

[anka_85]

Ech, ide zszamać ciepłą szarlotke z lodami straciatella, cynamonem i bitą śmietaną.
Smaka mam na słodkie mmmm

[Lilith890502]

Napisane przez Mya1989

Myślę, że lata temu zachorowanie na autyzm było takie samo jak teraz tylko teraz nazywają rzeczy po imieniu. Nie każdy przypadek wtedy był okreslany mianem autyzmu, tak mnie się wydaje

podpisuję się pod tym obiema łapkami

[anka_85]

Napisane przez Mya1989

Myślę, że lata temu zachorowanie na autyzm było takie samo jak teraz tylko teraz nazywają rzeczy po imieniu. Nie każdy przypadek wtedy był okreslany mianem autyzmu, tak mnie się wydaje

aż tak dawno temu to nie było. 1987 rok, stany zjednoczone.
1 dziecko na 5000 miało zdiagnozowany autyzm.
teraz - dane z 2004 roku- 1 dziecko na 166. To przecież kosmiczna różnica.

Jedno wiem, koncerny farmaceutyczne to zło.
Nawet jakby mieli lek na nowotór, nigdy by tego nie ujawnili.
Za dużo kasy idzie na leczenie ludzi, zyski są ogromne.

[dzidziadziumdzia]

Paula oby jeszcze trochę potrzymali Was we 2, choć wiem że to nie jest przyjemne tak kwitnąć w szpitalu.

Anka nie gniewaj sie ale Ty masz swoje zdanie?
Czy tylko to co obejrzysz/przeczytasz?

Wszystkie dzieci w Polsce sa szczepione tymi samymi szczepionkami.
A autyzm jak i ADHD sa diagnozowane nagminnie NIESLUSZNIE. To jest bardzo długi proces badawczy, a wielu lekarzom tak jest po prostu łatwiej.

Problem wielu chorób dotyczy raczej ignoranckiego rodzica a nie szczepien OCHRONNYCH. Sama nazwa na cos wskazuje.

Wiele tez obecnych zachorowań wiąże sie z tym, że ludzie przestaja szczepic. W efekcie choroby mutują i dotykaja też dzieci, ktore z różnych przyczyn nie koga być akurat teraz zaszczepione. Mutacje genetyczne wirusow powodują więcej szkody niż szczepienia.

Rtec masz tez w tunczyku. Smacznego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mya1989]

Napisane przez anka_85

aż tak dawno temu to nie było. 1987 rok, stany zjednoczone.
1 dziecko na 5000 miało zdiagnozowany autyzm.
teraz - dane z 2004 roku- 1 dziecko na 166. To przecież kosmiczna różnica.

Jedno wiem, koncerny farmaceutyczne to zło.
Nawet jakby mieli lek na nowotór, nigdy by tego nie ujawnili.
Za dużo kasy idzie na leczenie ludzi, zyski są ogromne.

1987 to według Ciebie niedawno? Według mnie medycyna postępuje z dnia na dzień, widać to chociażby po sprawach które nas dotyczą. A z tym lekiem na raka to akurat też słyszałam taką teorię i powiem, że wierzę w dobro ludzkie, ale nie zdziwiłabym się jeśli by tak było, bo koncerny zarabiają miliony na lekach.

[anka_85]

A jak zapatrujecie się na szczepionki na grype które zawierają rtęć, nie dość że psują odporność (na własne oczy widziałam jak ludzie chorują częściej po tym bardziewiu) to faktem jest, że zawierają rtęć.
po co nam rtęć, dodatkowy super gratis do szczepienia?

Około 80% szczepionek przeciwko grypie zawiera aż 25 mikrogramów rtęci w każdej dawce. EPA (Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska), za bezpieczny poziom uznaje 0,1 mikrograma na 1 kg ciała, a więc zgodnie z tym limitem, tylko osoby o wadze ponad 250 kg (sic!) mogą w miarę bezpiecznie przyjmować szczepionkę.
W 2004 roku zalecano szczepienia (dane amerykańskie) dzieciom i kobietom w ciąży. Gdy kobieta w ciąży przyjmuje taką szczepionkę, jej dziecko otrzymuje dawkę rtęci kilkaset razy większą niż amerykańskie agencje federalne uważają za bezpieczną dla dorosłych. Nawet producenci szczepionek przyznają, że nie były one dostatecznie przebadane

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez dzidziadziumdzia

Paula oby jeszcze trochę potrzymali Was we 2, choć wiem że to nie jest przyjemne tak kwitnąć w szpitalu.

Anka nie gniewaj sie ale Ty masz swoje zdanie?
Czy tylko to co obejrzysz/przeczytasz?

Wszystkie dzieci w Polsce sa szczepione tymi samymi szczepionkami.
A autyzm jak i ADHD sa diagnozowane nagminnie NIESLUSZNIE. To jest bardzo długi proces badawczy, a wielu lekarzom tak jest po prostu łatwiej.

Problem wielu chorób dotyczy raczej ignoranckiego rodzica a nie szczepien OCHRONNYCH. Sama nazwa na cos wskazuje.

Wiele tez obecnych zachorowań wiąże sie z tym, że ludzie przestaja szczepic. W efekcie choroby mutują i dotykaja też dzieci, ktore z różnych przyczyn nie koga być akurat teraz zaszczepione. Mutacje genetyczne wirusow powodują więcej szkody niż szczepienia.

Rtec masz tez w tunczyku. Smacznego.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

szczepienia ochronne, ale mają niestety skutki uboczne, czego rodzice się akurat strasznie boją.
tu chodzi o kompozycje chemiczną szczepionki, o to co w niej zbędne (rtęć)
nie jem żadnych ryb, a zwłaszcza tuńczyka.
nie uwzględniam w swojej diecie rtęci.
nie jestem przeciw szczepieniom i nie namawiam do nie szczepienia, nie podoba mi się fakt, że takie gówno podają nam, jak i dzieciom.

no nikt mi nie powie, że ta rtęć to dla naszego dobra.


Zdanie miałam takie, że nie wierzyłam w te "bzdury" jakis czas temu. Ale zaczęłam się tym interesować i mam swoje zdanie na ten temat wyrobione.

---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez Mya1989

1987 to według Ciebie niedawno? Według mnie medycyna postępuje z dnia na dzień, widać to chociażby po sprawach które nas dotyczą. A z tym lekiem na raka to akurat też słyszałam taką teorię i powiem, że wierzę w dobro ludzkie, ale nie zdziwiłabym się jeśli by tak było, bo koncerny zarabiają miliony na lekach.

już dawno znane są człowiekowi substancje przeciwbólowe pochodzenia absolutnie naturalnego, najczęściej z lasów amazońskich, nie pododujące uzależnień, działające o wiele silniej przeciwbólowo niż morfina, bez skutków ubocznych. ale komu się opłacałoby takie coś wpuscić na rynek, jak leki p. bólowe (np. fentanyl) są drogie, a pacjent uzależniony to pacjent zasilający konto. nie dość że musi to brać, to nawet jakby nie chciał, to pokrętna droga przed nim (uzależnienie i hop na terapie substytutem, który kosztuje)

To nie tak dawno temu, moim zdaniem.
medycyna niby postępuje, ale jakoś nie potrafią ustalić jak leczyć nowotwory, HIV, hm, nie chce mi się w to wierzyć.
akurat leki podtrzymujące na HIV to fortuna, leczenie nowotworów też.
i co, uleczyliby miliony ludzi i bye bye, już żyjesz bez recept i kupowania leków... ech, byłoby pięknie.
to się nie opłaca.
mega zasilenie kont przestałoby nagle istneć (chorzy pacjenci)

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez anka_85

prosze, opisz mi ten ból, jak to wygląda?

Ciężko jest to opisać... U mnie było tak, że miałam skurcze, ale nie były bardziej bolesne niż taki ból okresowy. Podali mi oxytocynę, coś tam jeszcze, nic nie przyspieszyło więc położna przyszła sprawdzić rozwarcie i była taka zniecierpliwiona, że nic nie postąpiło i zaczęła mi tam coś gmerać palcami, chyba uciskać szyjkę.

Dopiero wtedy poczułam co to znaczą skurcze! Tam mi się wszystko spina, a ona w tym czasie usiłuje rozmasować szyjkę- ból taki jakby Wam w c*pcię wsadzili wielki, gruby metalowy pręt i nim gmerali na boki- taki rozsadzający, rozrywający, tępy ból. Ja zaczęłam odruchowo podsuwać się na łóżku do góry żeby uciec od jej ręki masakra...

Jak zaczęłam uciekać to tylko ona do mnie "no już już dobrze dobrze" i nie próbowała tego więcej robić...

Modlę się o to żebym tym razem nie miała powtórki z rozrywki... i żeby ta moja cc byłą planowa, a nie tak, że ja jadę, męczę się znów kilka godzin a i tak ląduję na stole... Czuję, wiem, że nie urodzę tego dziecka naturalnie! Na mnie zawsze nie działały leki rozkurczowe, nic mi nie pomagało na okresowe bóle. Mądry lekarz po porodzie powiedział, że taka uroda mojej szyjki i że jest to dystocja szyjkowa.

Napisane przez anka_85

A jak zapatrujecie się na szczepionki na grype które zawierają rtęć, nie dość że psują odporność (na własne oczy widziałam jak ludzie chorują częściej po tym bardziewiu) to faktem jest, że zawierają rtęć.
po co nam rtęć, dodatkowy super gratis do szczepienia?

Około 80% szczepionek przeciwko grypie zawiera aż 25 mikrogramów rtęci w każdej dawce. EPA (Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska), za bezpieczny poziom uznaje 0,1 mikrograma na 1 kg ciała, a więc zgodnie z tym limitem, tylko osoby o wadze ponad 250 kg (sic!) mogą w miarę bezpiecznie przyjmować szczepionkę.
W 2004 roku zalecano szczepienia (dane amerykańskie) dzieciom i kobietom w ciąży. Gdy kobieta w ciąży przyjmuje taką szczepionkę, jej dziecko otrzymuje dawkę rtęci kilkaset razy większą niż amerykańskie agencje federalne uważają za bezpieczną dla dorosłych. Nawet producenci szczepionek przyznają, że nie były one dostatecznie przebadane

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------


szczepienia ochronne, ale mają niestety skutki uboczne, czego rodzice się akurat strasznie boją.
tu chodzi o kompozycje chemiczną szczepionki, o to co w niej zbędne (rtęć)
nie jem żadnych ryb, a zwłaszcza tuńczyka.
nie uwzględniam w swojej diecie rtęci.
nie jestem przeciw szczepieniom i nie namawiam do nie szczepienia, nie podoba mi się fakt, że takie gówno podają nam, jak i dzieciom.

no nikt mi nie powie, że ta rtęć to dla naszego dobra.


Zdanie miałam takie, że nie wierzyłam w te "bzdury" jakis czas temu. Ale zaczęłam się tym interesować i mam swoje zdanie na ten temat wyrobione.

Ogólnie jestem przeciwna szczepionce przeciw grypie. O innych się nie wypowiem bo nie spotkałam się z negatywnymi skutkami szczepionek takich dla małych dzieci.

Myślę tylko, że są takie nagonki firm farmaceutycznych, takie booom na daną szczepionkę w danym czasie... To jest trochę rozdmuchiwane żeby trzepać dużo kasy...

Sama mam 1, a raczej 3 konsekwencje szczepionki- na gruźlicę (po cholerę nam to było?)- mam okropne, wielkie bliznowce na ramieniu... Nie do usunięcia, chyba, że chirurgicznie- choć i to niesie ryzyko tego, że urosną znów, większe. Zawsze był to mój kompleks i problem- bo jak dziewczyna ma założyć sukienkę na ramiączkach jak każdy się gapi...

Mój 1 brat też ma- choć jemu bary urosły i jest mniej widoczna.
W przychodni pielęgniarka powiedziała mi "to jakaś ruska szczepionka była...".
I tyle... a ty cierp z tego powodu całe życie...

[ryba91]

Anko- taki sam artykuł widzialam na stronie kosmetyki naturalnej w której własnie ył opisywany problem rtęci- nie tylko w szczepionkach.

wyczytałam tam również że amalgaty- te zwykłe NFZtowskie wypełnienia do zębów i ryby zawierają rtęć- to w takim razie ja już nie zyję bo nie waże 250 kg, a ryby jem często i korzystam praktycznie tylko z tych wypełnien dentystycznych ..
chyba ze ja źle skumałam.

co do wiekszej ilości zachorowań przez szczepionkę na grypę- może zbieg okoliczności? Czy udowodnione jest w jakikolwiek sposób ze to przez tąszczepionkę chorowali bardziej? zwłaszcza Ci co ich widziałaś na włąsne oczy? jakieś źródła wiaryygodne?

[dzidziadziumdzia]

Szczepienie na grype nie ma chronić przed zachorowaniem tylko przed powiklaniani po niej.

Weronisiek a znasz kogoś kto na gruźlicę zachorowal? Ja znam. W mojej rodzinie były 2 dorosle przypadki. Bardzo ciężkie. Miałam ja i Alisa kontakt z pratkujacym, choć nikt wtedy o tym nie wiedział. Nie zachorowalysmy. Chce wierzyć ze szczepienie miało w tym swoj udział.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ryba91]

ja mam blizne po gruźlicznej szczepionce- ale jest niewidoczna i lekko wyczuwalna, wiec ja nie widzę akurat skutku ubocznego.
maluszka mojego bede szczepić na nfztowskie szczepionki te "obowiązkowe" a co później to sie zobaczy..

[dzidziadziumdzia]

A jeszcze co do szczepienia przeciw grypie- zalecane jest dla wczesniakow. I NA PEWNO je podam. Nie wierzę, że skoro należy je podać tym bezbronnym istotom, to jest grozniejsze niż brak szczepienia.
Wszystko ma swoje skutki uboczne. Tyle ze u jednego wystapia, u innego nie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ktosiula]

Szybko napiszę, bo muszę się położyć, straszliwie mi plecy doskwierają i bardzo mi niewygodnie...

Napisane przez 89Beatka

Dzień dobryyyyyyyy
spieszę napisać jak było na wizycie, a więc:
Ciśnienie za wysokie i to za bardzo dziś 160/95, pytał się czy chce dziś do szpitala, a ja że nie, więc jeśli mi nie spadnie po zwiększeniu dawki Dopegytu do niedzieli, to mam jechać na IP. I pewnie mnie zostawią na podleczenie i spadek ciśnienia.
GBS dodatni szkoda

Szyjka w stanie takim jak była czyli 2 cm, ale luteina dalej w działaniu, na infekcje mam maść.

Nie przytyłam od 2 tygi to jest plus. Ale puchnięcie dalej jest.

USG: Córeczka w 36 tyg waży 2600 g RYBKA wpisz więc szykuje się średniaczek ułożona prawidłowo, z pięknym serduszkiem.

Oby ciśnienie spadło, ale jeśli będzie ciągle za wysokie to nie zwlekaj tylko migiem na IP. \

Napisane przez Trele_Morele

Ja przed chwila miakam tel Od poloznej
Szook!
Czy cos sie dzieje?
Jak mala nie wyjdzie do poniedzialku to mam sie przygotowac na masaz szyjki z miejsca , nie ma co czekac.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zrób wszystko, żeby do poniedziałku urodzić Czekam jak na szpilkach

Napisane przez rinco

Ja jak zwykle jestem ze 30 stron do tyłu, ale wpadłam tylko się pochwalić, że miałam dziś rano kontrolę z ZUSu

I jak? Masz L4 leżące? Ciekawe czy do mnie wpadną bo codziennie jak wychodzę z domu to myślę o kontroli z ZUSu :P A wiecznie jestem w rozjazdach :P

Napisane przez kyte

O tej pościeli było do Sylwii.
A z tym Zusem to się przeraziłam. Bo w sumie nie mieszkam u teściów a tam mam jakos meldunek.Oby nie przyszli.

Powinnaś do wypisania L4 podawać adres miejsca pobytu, to nie musi być adres zameldowania. ZUS Ci może zarzucić utrudnianie kontroli i wstrzymać wypłatę świadczenia.

Napisane przez Trele_Morele

A ja wlasnie pomyslalam ze moze poszlam bym na kregle? Na nocna sesje ? )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W temacie kręgli - wczoraj mąż do mnie powiedział "wyglądasz jak kręgiel" miał trochę racji :P

Napisane przez anka_85

nie chce wyglądać jak nawiedzona, ale...

http://www.youtube.com/watch?v=trfDpcSTIEQ

troche daje to do myślenia. mam na myśli konserwant zawierający rtęć.
przecież rtęć to toksyczna substancja uszkadzająca mózg i to jest fakt.
statystyki z US też dają do myślenia. ile dzieci na autyzm chorowało lata temu, a ile teraz.

Nie musialaś się zgodzić na szczepienie.

[ryba91]

dzidzia a jak tam Wituś ? a jak Aliska? mogła zobaczyć małego czy nie bardzo? (nie wiem jak to wygląda jeśli chodzi o odwiedziny w szpitalu takich malutkich dzieci wiec jak zadałam głupie pytanie to wybacz )

[a55edcd592b5250bfc801a534a15031ff4f0e57e_5ee55a8e308ca]

Napisane przez ryba91

ja mam blizne po gruźlicznej szczepionce- ale jest niewidoczna i lekko wyczuwalna, wiec ja nie widzę akurat skutku ubocznego.
maluszka mojego bede szczepić na nfztowskie szczepionki te "obowiązkowe" a co później to sie zobaczy..

Ja Ole szczepię tylko na obowiązkowe i nie choruje wcale, ewentualnie jakiś katar. Podejrzewam, że jakby poszła do przedszkola to by się posypało, ale póki co jest okazem zdrowia.

Nie sięgaliśmy też po te szczepionki skumulowane- oczywiście były łzy, ale do przeżycia.