zmiany! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-30, 08:12   #1
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139

zmiany!


Hej, chciałabym zapytać o jedną ważną rzecz. Jak ukształtowałyście sobie charakter? Co robiłyście, żeby przezwyciężyć wady? Moim największym problemem jest to, że przejmuję się rzeczami małymi typu "co były napisze " co rodzice powiedzą" Czuję się zepsuta.. i nie potrafię być stanowcza. Zrażam tym każdego, zależy mi na "kimś" ta osoba zna mój problem. Mówiła, że TO siedzi w mojej psychice, we mnie.. i że On tylko może mi radzić. Próbowałam wiele razy zapomnieć o byłym, nawet w trakcie wesela zostawiła telefon w samochodzie.. Dziewczyny, chcę zmienić siebie. deklaruję się, ale jak to zrobić? dziś wstałam i chcę. Bo już nie daje sobie rady...
w dodatku się wieloma rzeczami martwię. Nawet tym, że może mi ta osoba uciec, bo się wystraszy tego, że ciągle mam problemy z byłym (pisze do mnie często i pisze jaka jestem niewdzięczna) czyta to i zaraz myślę, mam wyrzuty sumienia.

Edytowane przez klaraa43
Czas edycji: 2013-09-30 o 08:17
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 08:16   #2
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: zmiany!

Ja chodzę na terapię, czytam książki o moim problemie i spotykam się z ludźmi którzy mają podone problemy.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 08:19   #3
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
Ja chodzę na terapię, czytam książki o moim problemie i spotykam się z ludźmi którzy mają podone problemy.
akurat, z ludźmi się nie spotkam.. Ciężko by ktoś miał takie problemy w moim otoczeniu. Mogę Ci powiedzieć, że dla byłego moje kontakty ze znajomymi urwałam. I to był błąd teraz nie mam gdzie się podziać.
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 08:22   #4
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez klaraa43 Pokaż wiadomość
akurat, z ludźmi się nie spotkam.. Ciężko by ktoś miał takie problemy w moim otoczeniu. Mogę Ci powiedzieć, że dla byłego moje kontakty ze znajomymi urwałam. I to był błąd teraz nie mam gdzie się podziać.

To może warto odnowić z tymi ludźmi kontakty? Albo poszukać nowych znajomych też można spróbować.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 08:26   #5
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
To może warto odnowić z tymi ludźmi kontakty? Albo poszukać nowych znajomych też można spróbować.
Chciałam założyć bloga, tak dla siebie.. ale o czym?
Chyba tak zrobię, na chwilę obecną nie mam nikogo. Pomaga Ci ta terapia? Ja mam iść do psychologa 4 października
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 08:45   #6
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez klaraa43 Pokaż wiadomość
akurat, z ludźmi się nie spotkam.. Ciężko by ktoś miał takie problemy w moim otoczeniu. Mogę Ci powiedzieć, że dla byłego moje kontakty ze znajomymi urwałam. I to był błąd teraz nie mam gdzie się podziać.
Jeśli zerwałaś kontakty z fajnymi ludźmi tylko dla swojego byłego chłopaka to nie wygląda to dobrze. Chyba, że to byli ludzie z nieodpowiedniego środowiska (dragi, alkohol, patologia) i Twój ex chciał Cię uchronić to ok, ale jeśli byli spoko, a on chciał Cię po prostu od nich odizolować, to nie jest to normalne, a raczej chore.

Były pisze do Ciebie że jesteś niewdzięczna? Za co? Co takiego mu zrobiłaś? Nie chcesz mieć z nim kontaktu? Zmień numer telefonu. Niech Ci nie "lasuje" w mózgu i nie wbija Cię w poczucie winy. Otwórz nowy rozdział w swoim życiu.

Dobrze, że idziesz do psychologa.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 08:55   #7
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Jeśli zerwałaś kontakty z fajnymi ludźmi tylko dla swojego byłego chłopaka to nie wygląda to dobrze. Chyba, że to byli ludzie z nieodpowiedniego środowiska (dragi, alkohol, patologia) i Twój ex chciał Cię uchronić to ok, ale jeśli byli spoko, a on chciał Cię po prostu od nich odizolować, to nie jest to normalne, a raczej chore.

Były pisze do Ciebie że jesteś niewdzięczna? Za co? Co takiego mu zrobiłaś? Nie chcesz mieć z nim kontaktu? Zmień numer telefonu. Niech Ci nie "lasuje" w mózgu i nie wbija Cię w poczucie winy. Otwórz nowy rozdział w swoim życiu.

Dobrze, że idziesz do psychologa.
Nie mogłam nic, nie mogłam wychodzić do dziewczyn (one zazwyczaj chodziły do takiego budynku, gadały plotkowały) Są okej. On ciągle się bał, że mi się krzywda stanie. Kuzynka mówiła, że to jest mega chore.. Chcę w końcu się otworzyć zrobić coś nowego..

Nie chcę przytaczać starych wątków ale w skrócie, byłam z byłym szczęśliwa, po weselu znajomych (udanym) zaczął mnie dusić i chciał wymusić ode mnie seksu, gdzie ja nie byłam na to gotowa. Całą noc przepłakałam, bo mnie skopał i wyzywał..Przemilczałam to, bałam się i bardzo się od niego odwróciłam. Nie dał mi odejść, za duży wstyd jak na niego.. Szantażował mnie i nękał, że jak go zostawię to sobie nie poradzi.. Dałam mu szansę ale ze mną się zaczęły dziwne rzeczy dziać. Pisałam z innymi gościami.. bo były mnie męczył i drażnił. On się dowiedział o pisaniu i zaczęła się wojna. Ja się dowiedziałam o wielu kłamstwach.. Zostawiłam go 4 miesiące temu i wyjechałam. A On do dziś nawet do teraz pisze mi " Chcesz się wyrzec swoich uczuć Klara?" a mnie szlak jasny trafia. Przejmuję się, martwię.. Bo on nie chce mi dać za wygraną a ja byłam z innym na weselu.. bo nie chciałam, żeby były narobił mi wstydu.

Edytowane przez klaraa43
Czas edycji: 2013-09-30 o 08:56
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-30, 09:05   #8
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez klaraa43 Pokaż wiadomość
Nie mogłam nic, nie mogłam wychodzić do dziewczyn (one zazwyczaj chodziły do takiego budynku, gadały plotkowały) Są okej. On ciągle się bał, że mi się krzywda stanie. Kuzynka mówiła, że to jest mega chore.. Chcę w końcu się otworzyć zrobić coś nowego..

Nie chcę przytaczać starych wątków ale w skrócie, byłam z byłym szczęśliwa, po weselu znajomych (udanym) zaczął mnie dusić i chciał wymusić ode mnie seksu, gdzie ja nie byłam na to gotowa. Całą noc przepłakałam, bo mnie skopał i wyzywał..Przemilczałam to, bałam się i bardzo się od niego odwróciłam. Nie dał mi odejść, za duży wstyd jak na niego.. Szantażował mnie i nękał, że jak go zostawię to sobie nie poradzi.. Dałam mu szansę ale ze mną się zaczęły dziwne rzeczy dziać. Pisałam z innymi gościami.. bo były mnie męczył i drażnił. On się dowiedział o pisaniu i zaczęła się wojna. Ja się dowiedziałam o wielu kłamstwach.. Zostawiłam go 4 miesiące temu i wyjechałam. A On do dziś nawet do teraz pisze mi " Chcesz się wyrzec swoich uczuć Klara?" a mnie szlak jasny trafia. Przejmuję się, martwię.. Bo on nie chce mi dać za wygraną a ja byłam z innym na weselu.. bo nie chciałam, żeby były narobił mi wstydu.

Czy naprawdę aż tak dręczy Cię to, co o Tobie myśli czy do Ciebie pisze taki człowiek jak Twój były? To jest psychopata. Wydaje mi się, że nadal rajcuje Cię kontakt z nim, z moją znajomą było to samo. Mówiła że on ją tak zniszczył, że nie chce mieć z nim nic wspólnego, niby narzekała że codziennie do niej wydzwania ale tą iskrę satysfakcji w oczach widziałam, nawet gdy pisał 'Ty ku**wo widziałem Cię z tym i tym" bo w ten sposób się dowartościowywała że były nadal jest zazdrosny. Gdyby tego nie chciała, po prostu zmieniłaby numer, tak jak Ty. Co z tego że demonstracyjnie wyjechałaś, skoro i tak on nadal miał na Ciebie wpływ? Zablokuj go wszędzie gdzie można, zmień numer, zagroź bratem, ojcem, dużym kolegą lub policją. W tym momencie to jest dla Ciebie nikt, ani kolega, ani przyjaciel, ani chłopak, więc dlaczego interesuje Cię to że on nie da za wygraną? Niech nie daje, czemu Ty z tego powodu masz nie spać po nocach? Znudzi mu się tak czy siak, problem w tym że Ty chyba nie chcesz żeby mu się nudziło.
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 09:11   #9
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez emma8 Pokaż wiadomość
Czy naprawdę aż tak dręczy Cię to, co o Tobie myśli czy do Ciebie pisze taki człowiek jak Twój były? To jest psychopata. Wydaje mi się, że nadal rajcuje Cię kontakt z nim, z moją znajomą było to samo. Mówiła że on ją tak zniszczył, że nie chce mieć z nim nic wspólnego, niby narzekała że codziennie do niej wydzwania ale tą iskrę satysfakcji w oczach widziałam, nawet gdy pisał 'Ty ku**wo widziałem Cię z tym i tym" bo w ten sposób się dowartościowywała że były nadal jest zazdrosny. Gdyby tego nie chciała, po prostu zmieniłaby numer, tak jak Ty. Co z tego że demonstracyjnie wyjechałaś, skoro i tak on nadal miał na Ciebie wpływ? Zablokuj go wszędzie gdzie można, zmień numer, zagroź bratem, ojcem, dużym kolegą lub policją. W tym momencie to jest dla Ciebie nikt, ani kolega, ani przyjaciel, ani chłopak, więc dlaczego interesuje Cię to że on nie da za wygraną? Niech nie daje, czemu Ty z tego powodu masz nie spać po nocach? Znudzi mu się tak czy siak, problem w tym że Ty chyba nie chcesz żeby mu się nudziło.
gdybym nie chciała nie szukałabym pomocy tutaj.. Chyba tak zrobię.. tak musi być niestety, Dziś kupię nową kartę zablokuję go. On ma przyjechać do mojej siostry z produktami. Napisałam mu, uszanuj to, że już nie chcę mieć z Tobą kontaktu. A chwile potem dostałam a idz się goń z innym.. Ty lubisz się gonić. Co ja suką jestem? Chcę zmienić.. jestem maturzystką, chcę iść na studia i wyjechać jak najdalej się da..
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 09:44   #10
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez klaraa43 Pokaż wiadomość
gdybym nie chciała nie szukałabym pomocy tutaj.. Chyba tak zrobię.. tak musi być niestety, Dziś kupię nową kartę zablokuję go. On ma przyjechać do mojej siostry z produktami. Napisałam mu, uszanuj to, że już nie chcę mieć z Tobą kontaktu. A chwile potem dostałam a idz się goń z innym.. Ty lubisz się gonić. Co ja suką jestem? Chcę zmienić.. jestem maturzystką, chcę iść na studia i wyjechać jak najdalej się da..

Szczerze mówiąc trudno jest mi wykrzesać z siebie współczucie w tej sytuacji z jednego powodu- moja siostra była kiedyś w związku z facetem który na początku wydawał się zupełnie normalny, zerwała jak tylko zaczął pokazywać swoją prawdziwą twarz psychopaty. Nękał ją i nas przez 2 lata, mimo że ona nie bawiła się w uprzejmości tak jak Ty i szukała pomocy wszędzie. Nie pomógł złamany nos, kontakt z jego rodziną, z nauczycielami, on za nią chodził, robił afery na ulicy i na pewno nie prosiła go o "uszanowanie prywatności' tylko jechała ze wszystkimi przekleństwami jakie znała. Faceta w końcu wzięli do psychiatryka, ale co z tego, skoro ona już miała depresję i zawaliła maturę. Dlatego naprawdę ciężko jest mi zrozumieć jak można bawić się w "związek" z takim człowiekiem, który jest jeszcze gorszy niż wyżej wspomniany przeze mnie facet, bo on przynajmniej na moją siostrę ręki nie podniósł. Jeżeli szukasz adrenaliny przejedź się kolejką górską, po co Ci ten melodramat? Ciągnie się to od 4 miesięcy a pewnie wystarczyłby zupełny brak kontaktu i powiadomienie ojca o całej historii. Znasz go pewnie najlepiej i znasz schematy jego zachowań, naprawdę liczyłaś na to że jeżeli go poprosisz o to żeby do Ciebie nie pisał, on przestanie? Spójrz prawdzie w oczy, sama dalej ciągniesz ten cyrk.

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Teraz doczytałam jeszcze Twój poprzedni wątek. Zaczynam mieć coraz większe wrażenie że pasuje Ci taki układ. Widzę że dziewczyny wcześniej też radziły Ci żebyś urwała z nim zupełnie kontakt. Dlaczego nie opowiesz o tym wszystkim rodzicom?

Edytowane przez emma8
Czas edycji: 2013-09-30 o 09:35
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 10:04   #11
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

bo moi rodzice nie chcą się wtrącać.
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-30, 10:59   #12
startbook
Przyczajenie
 
Avatar startbook
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
Dot.: zmiany!

Nie myślałaś o zupełnym urwaniu z nim kontaktów? Zmiana numeru telefonu, zablokowanie go na portalach społecznościowych itd. Jeżeli dalej będziesz mu się tak dawała manipulować to nie skończy się dobrze, a Ty nie odzyskasz wiary w siebie.
startbook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 11:23   #13
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez klaraa43 Pokaż wiadomość
gdybym nie chciała nie szukałabym pomocy tutaj.. Chyba tak zrobię.. tak musi być niestety, Dziś kupię nową kartę zablokuję go. On ma przyjechać do mojej siostry z produktami. Napisałam mu, uszanuj to, że już nie chcę mieć z Tobą kontaktu. A chwile potem dostałam a idz się goń z innym.. Ty lubisz się gonić. Co ja suką jestem? Chcę zmienić.. jestem maturzystką, chcę iść na studia i wyjechać jak najdalej się da..

Gdzie on do Ciebie wypisuje? Na maila? SMSa?
Zmień maila, zmień nr telefonu lub zablokuj połączenia od niego. Ale lepiej zmień numer.

Po prostu.
Absolutnie nie wdawaj się z nim w żadną wymianę zdań.
Żeby pisał milionpięćsetstodziewięćs et wiadomości- Ty nie odpisujesz ani jednym słowem, ani jednym emotikonem, nawet "głuchacza" my nie puszczasz.



Jak się zmienić? Najlepiej charakter kształtuje sport.
Uczy dyscypliny, planowania na długi czas w przód, konsekwencji, przesuwania granic własnych możliwości, walczenia ze swymi słabościami, bólem, wstawania po porażce a przede wszystkim stawiania sobie REALNYCH celów i dążenia do nich pomimo wszelkich przeciwności.
Masz pieniadze- zapisz sie na jazdę konną. To sport który działą bardzo rehabilitująco na psychikę. Uczy być silnym psychicznie (bo konie są silne fizycznie ale psychicznie słabe i lękliwe, trzeba być dla nich przewodnikiem, ostoją) , konsekwentnym, precyzyjnym, przewidującym, wewnętrznie spokojnym nawet w sytuacjach stresujących. Uczy być czytelnym w mowie ciała - to bardzo pomaga w kontaktach z ludźmi, bo my ludzie jak konie, jesteśmy stworzeniami stadnymi.

Ale jeśli brak Ci funduszy i nie przepadasz za końmi. To cokolwiek : bieganie, rower, pływanie, fitness. Świetnie kształtują charakter tez wszelkie sporty walki: tai-chi, karate, kung-fu, itp.
Najlepiej zapisz się do jakiejś sekcji gdzie będą systematyczne treningi z instruktorem żeby mieć lekki mus, że ktoś czeka aż przyjdziesz i wykonasz zadanie, ze będziesz robić postępy, ze nie ma ze pada, wieje, niechcemisię.

Dodatkowo, wysiłek fizyczny "czyści głowę" z pierdół, jak się zmęczysz to nie masz ochoty myśleć o głupotach bo zaczyna Ci to dosłownie zwisać i powiewać. Endorfiny powysiłkowe czynią zwyczajnie i trochę bezmyślnie szczęśliwym.
Wiesz, u mnie nawet jak się wali i pali w rodzinie, firmie, życiu, to jak biegnę to już po kilku km jedyne problemy jakie mam to: którędy teraz, jak nie wpaść w błoto, po co brałam tą wiatrówkę jak mi teraz gorąco.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 11:30   #14
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez startbook Pokaż wiadomość
Nie myślałaś o zupełnym urwaniu z nim kontaktów? Zmiana numeru telefonu, zablokowanie go na portalach społecznościowych itd. Jeżeli dalej będziesz mu się tak dawała manipulować to nie skończy się dobrze, a Ty nie odzyskasz wiary w siebie.
im więcej jej wątków czytam tym bardziej upewniam się, że laska po prostu nie chce zerwać z nim kontaktów. Zmieniać też się nie chce, po prostu wiele gada a nic w tym kierunku nie robi.
Autorko - mam nadzieje, że to wesele z innym cię jakoś podbuduje, weżmiesz ię serio za siebie i zerwiez kontakty z tamtym psycholem, przestając sobie wmawiać "jestem winna a on się zmieni". Bardzo dobrze też, że się w kocu zdecydowałaś na wizytę u psychologa.
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 14:49   #15
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez startbook Pokaż wiadomość
Nie myślałaś o zupełnym urwaniu z nim kontaktów? Zmiana numeru telefonu, zablokowanie go na portalach społecznościowych itd. Jeżeli dalej będziesz mu się tak dawała manipulować to nie skończy się dobrze, a Ty nie odzyskasz wiary w siebie.
Tak myślałam, byłam dziś w play (mam nr na abonament) i musiałam ten nr zablokować właśnie tam. Został mi fb. Właśnie się tego bardzo boję, że znowu będę taka bez życia. Dziś kupiłam sobie kurtkę o której marzyłam od dobrego czasu.. poprawiło mi to humor, bardzo

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Gdzie on do Ciebie wypisuje? Na maila? SMSa?
Zmień maila, zmień nr telefonu lub zablokuj połączenia od niego. Ale lepiej zmień numer.

Po prostu.
Absolutnie nie wdawaj się z nim w żadną wymianę zdań.
Żeby pisał milionpięćsetstodziewięćs et wiadomości- Ty nie odpisujesz ani jednym słowem, ani jednym emotikonem, nawet "głuchacza" my nie puszczasz.



Jak się zmienić? Najlepiej charakter kształtuje sport.
Uczy dyscypliny, planowania na długi czas w przód, konsekwencji, przesuwania granic własnych możliwości, walczenia ze swymi słabościami, bólem, wstawania po porażce a przede wszystkim stawiania sobie REALNYCH celów i dążenia do nich pomimo wszelkich przeciwności.
Masz pieniadze- zapisz sie na jazdę konną. To sport który działą bardzo rehabilitująco na psychikę. Uczy być silnym psychicznie (bo konie są silne fizycznie ale psychicznie słabe i lękliwe, trzeba być dla nich przewodnikiem, ostoją) , konsekwentnym, precyzyjnym, przewidującym, wewnętrznie spokojnym nawet w sytuacjach stresujących. Uczy być czytelnym w mowie ciała - to bardzo pomaga w kontaktach z ludźmi, bo my ludzie jak konie, jesteśmy stworzeniami stadnymi.

Ale jeśli brak Ci funduszy i nie przepadasz za końmi. To cokolwiek : bieganie, rower, pływanie, fitness. Świetnie kształtują charakter tez wszelkie sporty walki: tai-chi, karate, kung-fu, itp.
Najlepiej zapisz się do jakiejś sekcji gdzie będą systematyczne treningi z instruktorem żeby mieć lekki mus, że ktoś czeka aż przyjdziesz i wykonasz zadanie, ze będziesz robić postępy, ze nie ma ze pada, wieje, niechcemisię.

Dodatkowo, wysiłek fizyczny "czyści głowę" z pierdół, jak się zmęczysz to nie masz ochoty myśleć o głupotach bo zaczyna Ci to dosłownie zwisać i powiewać. Endorfiny powysiłkowe czynią zwyczajnie i trochę bezmyślnie szczęśliwym.
Wiesz, u mnie nawet jak się wali i pali w rodzinie, firmie, życiu, to jak biegnę to już po kilku km jedyne problemy jakie mam to: którędy teraz, jak nie wpaść w błoto, po co brałam tą wiatrówkę jak mi teraz gorąco.
wypisywał na fb/telefonie..
Kochana, jestem zapisana na prawko, ćwiczę z Ewką Chodakowską muszę wziąć się za naukę i za wszystko co jest dla mnie ważne.
mam takie plany:
-zdać prawko
-przygotowywać się do matury
-ćwiczyć z Ewką
- może rzeczywiście się zapiszę na jakieś sztuki walki?
- mam zamiar przeczytać jakąś książkę o pewności siebie, o tym jak to wszystko powinno wyglądać.
co i tym myślicie?

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
im więcej jej wątków czytam tym bardziej upewniam się, że laska po prostu nie chce zerwać z nim kontaktów. Zmieniać też się nie chce, po prostu wiele gada a nic w tym kierunku nie robi.
Autorko - mam nadzieje, że to wesele z innym cię jakoś podbuduje, weżmiesz ię serio za siebie i zerwiez kontakty z tamtym psycholem, przestając sobie wmawiać "jestem winna a on się zmieni". Bardzo dobrze też, że się w kocu zdecydowałaś na wizytę u psychologa.
Chcę się zmienić - już zaczynam.. Od dziś. Wesele mnie bardzo podbudowało (ta myśl, że taki przystojny gość ze mną poszedł na wesele az nie wierzę )Tak to dobry pomysł z psychologiem, chcę się wygadać a nawet popłakać..
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 15:03   #16
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: zmiany!

staram się zawsze przekonywać, że przez tę porażkę świat się nie zawalił - za kilka dni czy miesięcy o tym zapomnę i nie będzie to miało wpływu na dalszy bieg wydarzeń. poza tym każde niepowodzenie daje mi pozytywnego kopa w tyłek. jestem wtedy bardziej zmobilizowana i robię wszystko, żeby pokazać sobie, że się nie poddam.
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 15:09   #17
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez sistermorphine Pokaż wiadomość
staram się zawsze przekonywać, że przez tę porażkę świat się nie zawalił - za kilka dni czy miesięcy o tym zapomnę i nie będzie to miało wpływu na dalszy bieg wydarzeń. poza tym każde niepowodzenie daje mi pozytywnego kopa w tyłek. jestem wtedy bardziej zmobilizowana i robię wszystko, żeby pokazać sobie, że się nie poddam.
Dziękuję to było bardzo miłe.. Każde niepowodzenie daje Ci pozytywny kop w tyłek? Ja bym pewnie szukała milion sposobów, żeby tego uniknąć.. uciec.
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 19:38   #18
moniaszelki
Zadomowienie
 
Avatar moniaszelki
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
Dot.: zmiany!

najpierw poukładaj sprawy z byłym. tzn daj sobie czas na smutek, żal, zapomnienie. dopiero potem szukaj nowego kontaktu z mężczyzną. ten nowy facet teraz cierpi (słucha żali o innym chłopaku), ty cierpisz (masz wyrzuty sumienia że go męczysz). po co tak sobie utrudniać? daj sobie czas. na zapomnienie i życie od nowa. na czystej karcie.
moniaszelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 20:50   #19
klaraa43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 139
Dot.: zmiany!

Cytat:
Napisane przez moniaszelki Pokaż wiadomość
najpierw poukładaj sprawy z byłym. tzn daj sobie czas na smutek, żal, zapomnienie. dopiero potem szukaj nowego kontaktu z mężczyzną. ten nowy facet teraz cierpi (słucha żali o innym chłopaku), ty cierpisz (masz wyrzuty sumienia że go męczysz). po co tak sobie utrudniać? daj sobie czas. na zapomnienie i życie od nowa. na czystej karcie.
chyba spieprzyłam.. nowy troszkę mnie odrzucił.. a były bije wszystkich którzy mieli ze mną kontakt

Edytowane przez klaraa43
Czas edycji: 2013-09-30 o 20:51
klaraa43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:47.