|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2013-10-07, 23:51 | #3961 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 749
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Cytat:
chciałam się dołączyć bo na jesieni jakoś zawsze łatwiej mi się zabrać za siebie a wiadomo, w grupie raźniej metoda małych kroczków się u mnie sprawdza, więc na początek planuję 5 kg w doł mam 178 cm wzrostu - czasem fajnie, czasem mniej (fajnie) aha i mam nadzieję, że u Was baty za niewywiązywanie się z obietnic XD
__________________
Są rzeczy ważne i ważniejsze... dlatego najpierw pomaluję paznokcie a później zajmę się resztą Edytowane przez szafirowa Czas edycji: 2013-10-07 o 23:53 |
|
2013-10-08, 10:37 | #3962 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Silvia ech może zamieniam ale ta waga jest jak zaklęta, wymiary mam jak kiedyś przy 77 kg, więc nie wiem czemu ona taka uparta rozprawię się z nią
Agus blog to dobry pomysł, trochę chyba zmusza do ogarnięcia się chociaż to chyba zależy od mocnych chęci Szafirowa cześcik Piona mi też zawsze na jesieni lepiej szło. Także powodzenia Podasz swoją wagę? Wiek, zajęcie? Ja Ci mogę baciki serwować ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:50 ---------- Ćwiczenia zrobione: Body Revolution Workout 1 (robi się po dwa tygodnie W1, W2, dwa tygodnie W3, W4 i cztery tygodnie Cardio1 ) Do tego ten Xstretch - nuuuda i nie lubię ćwiczyć z facetem on jest jakiś dziwny. Znajdę sobie coś do rozciągania połowę krótszego i z babką A rozciąganie jest mi potrzebne, bo ciągle nie umiem dotykać podłogi na wyprostowanych nogach, ani podnosić z leżenia prostej nogi (jest taka lekko ugięta) jestem taaka nierozciągnięta ---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ---------- Znudzona panem T. dodałam 30 minut orbitreka
__________________
My |
2013-10-08, 10:42 | #3963 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Cześć Dziewczyny! Wczoraj cały dzień tkwiłam przy garachAle narobiłam prawie 30 gołąbkówto sobie pomrożę i bedzie na zaś. Dla męza usmażyłam michę kotletów mielonych, więc jesteśmy uzbrojeni po zęby
Wrzucam wczorajsze menu: 1.Kanapki (1/2 buły fitness+serek smietankowy light 5% Linessa+jabłka prażone Chira)+kakao (Łaciate 0%+Napój czeko Milka) - 340kcal 2.Kanapki (1/2 buły fitness+2 plastry Mierzwionego Gouda+2 pomidory) - 200kcal 3.Mięsko (1 stek wołowy z udźca+sos)+1 średni ziemniak+surówka Premium Staropolska Marwit - 459kcal 4.Surówka Premium Staropolska Marwit+sok jabłkowy ciśniety Premium Cloudy Vitafit - 146kcal W sumie wyszło 1145kcal, w tym 589g warzyw.
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg cel V - 62 kg Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
2013-10-08, 10:51 | #3964 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Kolejny tekst zachęcający do ćwiczeń: http://www.senmai.pl/2013/09/5-prost...ku-sportowego/
i efekty pewnej pani po programach ćwiczeń pana T. : http://malywielkiswiatewla.wordpress...zygoda-z-p90x/ chcę tak trochę podświadomie wpłynąć na pewne osoby
__________________
My |
2013-10-08, 13:45 | #3965 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 749
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Baciki chyba będą, bo pasta na obiad
szukam diety dla siebie, chyba zrobię to, co mi zawsze służyło, czyli wymienię większą częśc węgli z diety na białeczko + warzywka krótko: 178 cm, 75kg ( a raczej juz 76) i ostatnie dni studenckiego zycia
__________________
Są rzeczy ważne i ważniejsze... dlatego najpierw pomaluję paznokcie a później zajmę się resztą |
2013-10-08, 14:13 | #3966 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Szafirowa to zależy czy makaron był pełnoziarnisty i była go rozsądna ilość
Co do diety to węgle są potrzebne, szczególnie złożone, powinny być podstawą diety, białka sporo, warzyw bardzo dużo, trochę mniej tłuszczy i przetworzonej żywności. I nie jedz mniej niż 1100 kcal A ruch jaki planujesz?
__________________
My |
2013-10-08, 15:44 | #3967 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 749
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Cytat:
natomiast nie jestem zwolennikiem liczenia kcal bo to rzadko się udaje, raczej skupiam się na ograniczeniu pewnych grup produktów kosztem innych, żeby obniżyć podaż kcal, ale dostarczać wszystkich skl. więcej spacerów, bieganie wieczorkiem, ogólnie wzmacniające a jak już się wdrożę to wtedy pomyślę nad konkretnym treningiem intensywniejszym
__________________
Są rzeczy ważne i ważniejsze... dlatego najpierw pomaluję paznokcie a później zajmę się resztą |
|
2013-10-08, 18:03 | #3968 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Yellow- Mnie najbardziej motywuje moja pupa Wiem to dziwne Jak patrzę na niektóre dziewczyny po 30, które mają sflaczałe pośladki to sobie myślę, że tak nie chcę. Poza tym ćwiczenia dają mi dużo radości, poprawiają moje zdrowie, sylwetkę, chudnę sobie troszkę, bieg do tramwaju nie jest katorgą, a dodatkowo aktywność fizyczna jest lekko w modzie. Same plusy
Kasiula- Ty się śmiej! Ja Ci poważnie koronę prześlę :-P Silvia- Co do Bio Oil. No kurde ciężko mi powiedzieć, bo na początku byłam systematyczna, a potem trochę poszło to w kąt. Jakby nie patrzeć skóra super nawilżona, gładka i taka, bo ja wiem.....jednolita? Z rozstępami borykam się nadal, ale nowych nie mam Yellow- Ja też powinnam się porozciągać. Na razie chodzę na zajęcia do instruktorek, które na koniec porządnie rozciągają. Mam wrażenie, że lekko Szczurasa chcesz zmotywować Ten filmik już kiedyś widziałam. Melduję: -1h zumby -0,5 siłowni |
2013-10-08, 18:50 | #3969 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Soldus zgadzam się, same plusy ruchu lubię duże, uniesione pupy u kobiet jakbym taką miała, to bym się czuła seksi i kobieca
Co do motywowania to zgadłaś ale nie tylko Szczurka Szafirowa szewc ? czyżbyś studiowała dietetykę? żywienie człowieka? Ja muszę liczyć kcal bo inaczej na za dużo sobie pozwalam, tak na oko, już to próbowałam ---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Jedzenie na jutro: I kromka żytniego, szynka, jajko na miękko, pomidor II Tutti, śliwka III jajecznica ze szpinakiem IV kurczak w sosie porowym V serek wiejski, pomidor
__________________
My |
2013-10-08, 19:10 | #3970 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
żółciutka, ty to takie kochane serduszko jesteś
---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ---------- nie mam siły dziś, padam na ryjec, zajęcia od 8 do 17 miałam, w międzyczasie migiem do domu musiałam wrócić, żeby papierologię pozałatwiać. katastrofa, plan mam kiepski, okienka takie z dupy wzięte. muszę się ogarnąć i będę się ogarniać. wczoraj 8, dziś 8, jutro też 8 ;_; tak. dokładnie tak.
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
2013-10-08, 20:33 | #3971 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Hej hej!
Dzisiaj z ruchu tylko 6m, ale po wczorajszych schodach i bieganiu dosłownie bolą mnie łydki! Yellow - Noo to widzisz ważysz 6kg więcej, a masz takie same wymiary, super.Zleci zleci, musisz uzbroić się w cierpliwość soldus - Wiadomo, że rozstępy nie znikną, ale właśnie chodzi mi o tą jednolitość i gładkość, żeby rozstępy były niewyczuwalne pod dotykiem, coś takiego jest? Bo się zastanawiam czy jest sens wgl kupować na bardzo stare rozstępy. szczurku - Rany rzeczywiście strasznie zryli Ci ten plan, okienka są najgorsze, ja 1 raz od 5 lat nie mam ani jednego jak na razie.
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
2013-10-08, 22:23 | #3972 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 749
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
hue hue dobry trop
już trochę lodówkę wyposażam we właściwe produkty i wrzucam więcej ruchu.. i przede wszystkim zaczynam serie brzuszków!
__________________
Są rzeczy ważne i ważniejsze... dlatego najpierw pomaluję paznokcie a później zajmę się resztą |
2013-10-08, 23:08 | #3973 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 180
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Melduję się. Z wagą pięknie nie jest. Mimo, że trzymam dietę, cwiczę... brak motywacji. Ostatnio jestem nieobecna zupełnie, stad te luki. Muszę uporządkowac wszystko w nowym miescie . Jednak życie w akademiku, 500km od domu, to zupełnie nowy rozdział... ;P.
Waga obecna: 64,2kg ;/ Nadrobię i napiszę więcej. ;*
__________________
Wzrost: 160cm Było: 72kg CEL: 66 - 63,4 - 60 - 65 - ... - 55 "Co ma cię zmienić, jeśli nie ty? Przeraża start cię - nie zobaczysz mety."/Bisz Edytowane przez mallinoowa Czas edycji: 2013-10-08 o 23:09 |
2013-10-09, 08:54 | #3974 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Uff nadwyżka powoli schodzi
Na śniadanko było: serek naturalny tutti, siemię lniane, słonecznik, otręby pszenne, troszkę rodzynek, mała brzoskwinia pokrojona w kosteczkę. Na drugie będzie pół grejpfruta i pół serka wiejskiego. Za godzinkę zrobię sobie killera 1 raz Ewki Zobaczymy czy dam radę, i tak nie mam co robić, więc dobre i to Nie wiem co z bieganiem, bo mam straszne zakwasy od schodów, a wiem, że w czwartek i piątek będę miała przerwę
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
2013-10-09, 10:32 | #3975 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Szczurku
Szafirowa czyli prawie zgadłam? To podziel się swoją tajemną wiedzą Malinowa!!! niech tam Ci się wszystko poukłada Silvia ewkę będziesz robić? z ćwiczeniami to dałabyś spoko radę ale nie wiem czy wytrzymasz jej usposobienie ja odpadłam po minucie, dosłownie raz ją sobie włączyłam Od paru dni ciągnie mnie do słodkiego i to jak, zachcianka za zachcianką no i się skusiłam: pół kubka pitnej gorącej czekolady o szóstej rano a teraz użalam się nad sobą jaka to ja beznadziejna i nie chce mi się ćwiczyć wiem to bez sensu Proszę kopa w upę Szoking metamorfozy znanych ludzi, niektórych nie można poznać http://www.listal.com/list/going-skinny
__________________
My Edytowane przez Yellow Me Czas edycji: 2013-10-09 o 11:33 |
2013-10-09, 11:43 | #3976 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Spociłam się jak świnia! Zrobiłam 20 min killera Chodakowskiej, więcej nie mialam siły i mi się nie chciało i 30 minut fitness dance z moim murzynkiem, uwielbiam jego energię Takie fitnessy lubię
To dzisiaj ćwiczyłam http://www.youtube.com/watch?v=iee3-...toIZxP4mKA4yHa, są 3 części. Prosta i przyjemna choreografia Ma też inne fajne treningi , np w polączeniu z bieganiem, cały czas biegamy, włączająć w to ręce Yellow - Kiedyś zrobiłam 1 raz skalpela i dałam radę normalnie, ale killer wymiata, w sensie trzeba mieć wytrzymałość, strasznie sie spociłam, a wytrwałam do połowy, jestem wgl dumna, że zrobiłam brzuszki z nogami w powietrzy kiedyś bym w życiu tego nie ruszyła Yellow kubek gorącej czekolady raz na jakiś czas nie jest grzechem!!! Nie popadaj w paranoje Co innego jakbyś ciągle coś podjadała. Aa teraz idę wszamać wieśniaka i grejfrutka hehe ---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:34 ---------- Yellow - Christian Bale co za ciacho!!! Oni niestety muszą się zmieniać, jak chcą dostawać role, taka praca. ---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ---------- Koleżanka śmiała się ze mnie wczoraj , bo jak biegałyśmy to z Nami na stadionie biegał taki chłopak, ale jaka z niego dupaaa Wzdychałam jak nastolatka, daawno tak nie zawiesiłam oka na kimś
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg Edytowane przez Silvia09 Czas edycji: 2013-10-09 o 11:41 |
2013-10-09, 12:04 | #3977 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Silvia fitness dance bym sobie poćwiczyła ale z jakąś babką
No jeden grzeszek nie byłby tragedią ale... u mnie to się kończy tak: może jeszcze jedna taka malutka dobra rzecz?... dobre to było, zjem coś jeszcze... tylko dzisiaj... jeszcze nie jestem głodna po tych dobrociach, nie zjem tego posiłku (nieregularne posiłki)... mam pełny brzuch i wszystko zawaliłam nie chcę ćwiczyć z takim brzuchem i tak mi to nic nie da ... a potem płacz, totalna załamka i wyzywanie siebie od najgorszych, nierozsądnych, nielogicznych i grubych dlatego muszę się trzymać na baczności i pilnować się na całego, bo może to się źle skończyć. Jeszcze pewnie nie raz zobaczycie jak wygląda mój zły dzień.... bo do ideału mi daleko. Dziś już nie chciało mi się zrobić tego szpinaku i zjadłam kanapki Ale przyszedł właśnie ekspander żeby mi przypomnieć mój wcześniejszy zapał do ćwiczeń, więc mam nadzieję że się ogarnę i reszta dnia będzie oki Na mnie robią wrażenie ci którzy tyją do roli i tracą umięśnione ciało, ja bym się obawiała, że już mi się nie uda znowu wrócić do formy Silvia trzeba było go dogonić i poznać
__________________
My Edytowane przez Yellow Me Czas edycji: 2013-10-09 o 12:06 |
2013-10-09, 12:34 | #3978 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Jednak zjadłam całego wieśniaka, bo miał tylko 122kcal, a zawsze to więcej białka, za to grejpfrut był pyszny
Na obiados gotuję sobie kurczaczka z marchewką i pół kolby kukurydzy, do tego pewnie jeszcze buraczki dorzucę Yellow - Ja tam wolę z facetami ćwiczyć, właśnie takimi śmiesznymi, że swoją energią zarażają Kochana każda z Nas miała i z resztą cały czas ma chwilę załamania, ja już tyle się odchudzam, że prawie, że straciłam jakąkolwiek motywację. Dlatego najlepiej wgl nie ruszać tych dobroci, bo potem hamulców się nie ma. Nie wiem czy oglądasz FAT KILLERS, ale facet w ostatnim odcinku baaardzo dobrze podsumował ,że jak już zgubimy dużo kg i zostanie nam coraz mniej do celu, to powoli zaczynamy osiadać na laurach, bo coraz lepiej się ze sobą czujemy, coraz lepiej wyglądamy i mamy tego świadomość i coraz częściej robimy sobie krzywdę właśnie takimi grzeszkami. Święta prawda. Pobudzamy tylko Nasze kubki smakowe, bo nie oszukujmy się, ale posiłki na diecie nie mają takich smaków i nie dostarczają nam takich doznać ja te śmietki różne. Niestety trzeba sie pilnować i znać umiar ... Taaa poznać haha Nawet by na mnie nie spojrzał ---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ---------- Wgl znowu na wątku zrobiło się cicho ... nuuuda
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
2013-10-09, 12:54 | #3979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Silvia nie przesadzaj aż takie z niego ciacho było, że się na ładne, fajne, do tego biegające babeczki nie spojrzy? samo bieganie w jego okolicach też może być przyjemne
A mnie trochę śmieszą panowie instruktorzy, na przykład jak taki umięśniony, wielki pan robi dywanówki typowo dziewczęce i do tego w trykotach. Ale się nie zrażam, może znajdzie się jakiś fajny prowadzący No ja wiem, że bywają gorsze chwile, ale czasem nie rozumiem siebie, że jednego dnia jestem mega zmotywowana, a drugiego taaak łatwo wszystko olewam i pogrążam się w smakołykach. To jakieś nielogiczne, niby tak bardzo tego chcę, a tu jakbym wyłączała w ogóle myślenie. Muszę się pilnować i to coraz bardziej tak jak piszesz, im bliżej szczuplejszej sylwetki tym na więcej się sobie pozwala Jeśli mam zmienić nawyki na stałe muszę wyeliminować takie zaćmienia przyjemnością jedzenia. To na poziomie psychicznym, nad którym staram się w tym podejściu szczególnie pracować
__________________
My |
2013-10-09, 13:24 | #3980 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Zainteresowałam się aeroboxem. Zawsze marzyłam o tym . Tak szukam gdzie mogłabym chodzić i trochę bieda jest, muszę zapytać się koleżanki co o tym myśli Coś takiego raz w tygodniu by się przydało
Yellow - Nie no z takimi facetami tez bym nie ćwiczyła A obczaiłaś sobie tego murzynka? Tak wiem, sama męczę się z tym na co dzień.
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
2013-10-09, 15:39 | #3981 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 7 039
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
hej
u mnie dzisiaj był obiad mało dietetyczny bo na stypie,więc wyboru za bardzo nie było. Muszę się pochwalić ,że dzisiaj byłam u dentysty i przeżyłam nie padłam za dwa tygodnie znowu ide i juz stresu nie bedzie. Zazdroszczę wam dziewczyny ,że tak ćwiczycie w domu.Ja mam strasznego lenia do ćwiczeń w domu wolę w stadzie ale na razie nie ćwiczę nic
__________________
|
2013-10-09, 16:03 | #3982 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 706
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Yellow- Moja pupa nie jest jeszcze umięśniona, ale wierzę, że to się zmieni
Silvia- Moje rozstępy są bardziej widoczne niż wyczuwalne, więc nie wiem jak z tą wyczuwalnością jest po Bio Oil. Ja latam jak poparzona. Mam wiele na głowie, a jestem jedna. Teraz sprzątam, a na 18 idę na fitness. Dziś Easy Ball |
2013-10-09, 20:23 | #3983 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
kupiłam jeża i https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...edrnianie.html i wymasowałam uda i dupsko. zaczynam codzienną kurację
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
2013-10-09, 20:39 | #3984 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 031
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
No więc tak poszłam jedzie dzisiaj biegać także z ruchu fitness, killer i bieganie. Nie mogę chodzić, jutro to chyba będę sunąć dupskiem po chodniku
Jadło z dzisiaj: I. serek naturalny tutti, siemię lniane, słonecznik, otręby pszenne, troszkę rodzynek, mała brzoskwinia pokrojona w kosteczkę II. Serek wiejski lekki, pół grejpfruta III. Kurczak gotowany, 3 marchewki gotowane, pół kolby kukurydzy, buraczki IV. Jogurt gratka, 1 łyżeczka słonecznika, kilka rodzynek, jabłko, 2 chrupkie V. Makrela z puszki, pół kromki chleba Boszz jestem z siebie dumna! eliza - No ja tak średnio lubię ćwiczyć w domu, wolę też na jakiś zajęciach grupowych czy bieganie choćby. Ale czasami jest tak, że jak znajdziesz dla siebie coś fajnego to i w domu zaczniesz ćwiczyć. szczurku - Przypomniałaś mi o moich bańkach chińskich, które leżą gdzieś na dnie szafy Będę musiała wrócić do masowania się. Dawaj znać jak tam efekty u Ciebie
__________________
Jest -> 76,5 kg Cel: 65 kg |
2013-10-09, 21:31 | #3985 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 731
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
eliza jak zmienisz nastawienie do ćwiczeń, to nie będą one karą, a nagrodą Wszystko zależy od psychiki, Yellow dużo linków wrzucała, warto poczytać
Malinowa przybij piątkę , ja też muszę przestawić się na nowy, uczelniany, tryb. Na razie nie mogę znaleźć na nic czasu. Dieta w dalszym ciągu leży, nie zapowiada się by było lepiej Jest ilościowo za mało i nieregularnie, o ćwiczeniach nie wspomnę... Silvia, Yellow w końcu znalazłam ogarniętego korepetytora . Kolo jest ok. 60 lat, był nauczycielem matmy w liceach i technikach, teraz pomaga uczniom i studentom, baaardzo sympatyczny, wesoły, także jest git . Zobaczę co z tego wyjdzie
__________________
"Nie zdołasz wiele w życiu dokonać, jeżeli pracować będziesz tylko w te dni, kiedy ci samopoczucie dopisuje." Jerry West
|
2013-10-09, 22:06 | #3986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
hej!
zdecydowałam sie pójść do dietetyka, którą polecali znajomi zadzwoniłam i co ? jest na zwolnieniu bo niedawno urodziła o ironio losu! byłam nareszcie na fitnessie, po 10 dniach przerwy, poszło cardio na obwod mnie wołali, szukali po sali a ja sie chowałam hihih za słaba jestem, ostatnio siku nie byłam w stanie zrobic tak mnie mięsnie bolały i każde kucnięcie czy "usiądnięcie" sprawiało ból... muszę na trochę odpuścić hardcorowe ćwiczenia i wprawić się trochu ale spaliłam jakieś 700 kcal, dietę dzisiaj trzymałam byłam na saunie po ćwiczeniach, pierwszy raz mam nadzieję, że przeziębienie wreszcie odpuści i będzie gitara
__________________
Aleksandra 19.04.2011 |
2013-10-10, 08:02 | #3987 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Cześć Dziewczyny! Jestem zła, poirytowana i w ogóle juz mi ręce opadają bo w domu szaleją katar, bóle gardła, głowy, gorączki, kaszle i inne świństwa. Najgorzej ma mąz, bo my z Małą w domu siedzimy, a on chodzi do pracy. Był na tygodniowym zwolnieniu dopiero co (grypa żołądkowa), to teraz dorwał do potworny ból zęba. A że on jest jaki jest (w sensie mąż, nie ząb), to łaził z tym zębem2 dni, aż go wreszcie wczoraj siłą wypchnęłam do dentysty. Dzięki temu przespaliśmy cała noc (no prawie, bo Mała od 2 nocy ma napady kaszlu), ale żeby nie było za wesoło dziś obudził się z bólem gardła i sie przez ręce przelewa. Na zwolnienie nie pójdzie, bo to nie w jego stylu, więc mu zapuściłam ibuprofen i zrobiłam kanapki z czosnkiem. A przed południem lecę z Małą do lekarza, bo tydzień brała syrop i psikacze i choć gorączkę miała tylko przez1 dzień, to katar nie ustępuje nawet na trochę..i jeszcze ten suchy kaszel w nocy...Jeszcze ze 2 tygodznie i odnajdę w tym wszystkim jakis system i juz będę wiedziała czyja teraz kolej na ból gardła, czyja na gorączkę, a czyja na sr...ę i sporządzę jakis ch...ny grafik chorobowyEhhh, no zła jestem i tyleDo tego dziś mnie waga kuchenna dobiła, bo nie chce działaćWłącza się normalnie, ale zamiast jednego zera pokazuje cztery i nie chce nic odważać. A u mnie brak wagi=brak diety
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg cel V - 62 kg Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
2013-10-10, 08:13 | #3988 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Puchatek: a wyjmij na jakieś 30s i włóż baterie do tej wagi
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
2013-10-10, 08:59 | #3989 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
No nic to, póki co wrzucam menu z dwóch dni:
wtorek: 1.Kanapki (1/2 buły z dynią+serek śmietankowy 5% Linessa+1 plaster mierzwionego Gouda+1 pomidor) - 176kcal 2.Miseczka białego ryżu (został mi z gołąbków)odgrzanego na mleku+jogurt naturalny Pilos+jabłka prażone Chira - 205kcal 3.2 gołąbki+kanapki (1/2 buły z dynią+2plastry mierzwionego Gouda+1 świeży ogórek szklarniowy) - 346kcal 4.2 gołąbki - 180kcal W sumie wyszło 907kcal, w tym 559g warzyw. Wczoraj: 1. 3 wafle ryzowe Naturalne Sonko+chudy twaróg Pilos+1/2 świeżego ogórka szklarniowego+kakao (Łaciate 0%+napój czeko. Milka) - 310kcal 2.Kanapki (1/2 buły z dynią+sałata masłowa+1 plaster szynki wieprzowej z pieprzem Pikok+1 plaster mierzwionego Gouda+1/2 świeżego ogórka szklarniowego) - 161kcal 3.Mięsko (stek wołowy z sosem)+ma małe ziemniaczki+pieczarki usmażone na sucho+brokuły+masło - 344kcal 4.2 gołąbki+kanapki (1/2 buły z dynią+serek śmietankowy 5% Linessa+1 pomidor) - 333kcal W sumie wyszło 1148kcal, w tym 637g warzyw. ---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ---------- Próbowałam, ale nic z tego. Czasem działa też położenie czegoś cięższego, ale też nic nie dało. Muszę po prostu poczekać, aż się moja waga łaskawie namyśli i postanowi współpracować. Czasami bywa gorzej, bo pokazuje się Err (u mnie to nie ma nic wspólnego ze słabymi bateriami) lub pokazują się wszystkie możliwe znaki na wyświetlaczu, czyli cztery ósemki+wszystkie symbolki dookoła, a waga nie daje sie wyłączyć inaczej niż przez wyjęcie baterii. Teraz jest nieco lepiej, bo są tylko cztery zera i g (gramy) i mogę wyłączyc wagę, a jak tego nie zrobię, to po minucie wyłącza się samoczynnie, więc mam nadzieję, że to tylko chwilowy zastój Ale i tak irytuje mnie to bardzo ---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ---------- Kasiula, apropo tego co napisałaś o problemach rodzinnych, to normalnie ręce opadają..Skąd się takie jędze biorą Trzymaj się laska A z tymi choróbskami to naprawdę jakiś sajgon, bo my z mężem też ciągle chorzy, nie wiem, mam wrażenie, że Mała zaraża się od nas, a my od niej i nawzajem od siebie, tyle, że wszystko się zaczęło razem z przedszkolem Popatrzyłam na tabelkę i uświadomiłam sobie, że wg BMI mam już nadwagę(jakby to nie było oczywiste po spojrzeniu na ostatnie zdjęcie) ---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:46 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:58 ---------- Cytat:
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg cel V - 62 kg Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
||||
2013-10-10, 09:09 | #3990 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część VI
Jedzenie na dziś:
I 2 kromki żytniego, szynka, pomidor II Tutti III zupa porowa IV omlet ze szpinakiem i kurczakiem V filet śledzia z puszki z surówką z pekińskiej i marchewki Potrzebny mi kop energii także zaraz biegnę ćwiczyć Silvia ten murzynek ma mnóstwo energii nie wiem czy nadążę Świetnie, że jesteś z siebie dumna super Ci idzie Eliza nie masz tam gdzieś aerobiku? Ja się właśnie zapisałam do dentysty Szczurku miałam takie coś ujędrniające na ramiona z tej serii. Niestety... nie mogę mówić o efektach, bo regularność smarowania się czymkolwiek jest mi obca Atram super wiadomość oby facet okazał się skuteczny Puchatku ja też czuję choróbska na karku, a to osłabienie, a to ból głowy, ucha, ale jak na razie pomaga tabletka. Co poradzić jak taki czas? Trzeba dużo witamin jeść. Przyjdą mrozy to się trochę poprawi.
__________________
My |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:41.