Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-12, 16:06   #1
Mimillla
Raczkowanie
 
Avatar Mimillla
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 148

Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę


Witam kochane Wizażanki Mam 18, jestem w klasie maturalnej. A moim największym problemem jest to że brak mi organizacji. Gdzieś mi życie ucieka... Wiem że to może śmiesznie brzmieć w przypadku 18-latki ale mam wrażenie że tracę ten ważny czas który ma wpływ na moje przyszłe życie... Jestem ciągle zmęczona (długie dojazdy do i ze szkołyu sprawiają ze mam ochotę tylko spać), więc albo śpię, albo oglądam tv, bo to nie wymaga wysiłku psychicznego ani fizycznego... Dzisiaj miałam do zrobienia 70 zadań z matematyki,a spędziłam cały dzień oglądając seriale. Nie wiem, nie potrafię się zmotywować. Jak o tym myślę to i tak mam w głowie, że nie zdąrzę albo nie dam rady. Nie umiem jakoś się za to zabrać. Minęły już prawie dwa miesiące a ja nawet nie ruszyłam materiału do matury. Siedzę teraz w wielkim bałaganie, wprost zasypiam na siedząco (kiedyś trzeba tydzień odespać) a z przydałoby się też gdzieś ze znajomymi wyjść, bo przez to zmęczenie i za duży natłok obowiązków zamieniam się w no-life'a... Sama nie wiem co mam zrobić;/ Proszę, pomóżcie mi
Mimillla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 16:51   #2
zyskowa
Zakorzenienie
 
Avatar zyskowa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 344
GG do zyskowa
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez Mimillla Pokaż wiadomość
Witam kochane Wizażanki Mam 18, jestem w klasie maturalnej. A moim największym problemem jest to że brak mi organizacji. Gdzieś mi życie ucieka... Wiem że to może śmiesznie brzmieć w przypadku 18-latki ale mam wrażenie że tracę ten ważny czas który ma wpływ na moje przyszłe życie... Jestem ciągle zmęczona (długie dojazdy do i ze szkołyu sprawiają ze mam ochotę tylko spać), więc albo śpię, albo oglądam tv, bo to nie wymaga wysiłku psychicznego ani fizycznego... Dzisiaj miałam do zrobienia 70 zadań z matematyki,a spędziłam cały dzień oglądając seriale. Nie wiem, nie potrafię się zmotywować. Jak o tym myślę to i tak mam w głowie, że nie zdąrzę albo nie dam rady. Nie umiem jakoś się za to zabrać. Minęły już prawie dwa miesiące a ja nawet nie ruszyłam materiału do matury. Siedzę teraz w wielkim bałaganie, wprost zasypiam na siedząco (kiedyś trzeba tydzień odespać) a z przydałoby się też gdzieś ze znajomymi wyjść, bo przez to zmęczenie i za duży natłok obowiązków zamieniam się w no-life'a... Sama nie wiem co mam zrobić;/ Proszę, pomóżcie mi
nie zdziwię się jak z takim podejściem faktycznie nie zdążysz. Proponuje całkowicie zrezygnować z TV. Po szkole idź na spacer, bądź aktywna, na początku będzie Ciężko, ale po jakimś czasie zauważysz, że Cię to rozbudzi. Koniecznie bądź aktywna na świeżym powietrzu. Po powrocie przygotuj zdrową przekąskę, uprzątnij miejsce pracy i zacznij działać wg planu. Podczas pracy zawsze rob sobie przerwy ok. 10 minut co 45 minut. Po skończonej pracy poświęć ok. 30 minut na swoją pasję/czytanie książki/prostą przyjemność i zaplanuj kolejny dzień. Po czym zrób sobie ciepłą kąpiel i połóż się spać, żebyś następnego dnia wstała wypoczęta
__________________
zyskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 19:33   #3
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Ja bym radziła albo wspólne uczenie się z kimś, albo kursy maturalne. Samemu niektórym ciężko się zmobilizować (mnie np. zawsze było).
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 21:39   #4
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Moja metoda, to... kartka z zadaniami. Poleciłam tę metodę kilku osobom i się sprawdza.

Siadam wieczorem i robię listę na kolejny dzień. Zastanawiam się, co mam zrobić i wypisuję to na kartce. Potem układam kolejnośc, żeby to było jakoś logicznie, np. najpierw zakupy, potem gotowanie obiadu, a nie odwrotnie

Rzecz w tym, że dopiero jak zrobię wszystkie rzeczy z listy, to mam czas na relaks, książkę, filmy, czy siedzenie na forum.

Po zrobieniu danej rzeczy wykreślam ją z listy

No i co mi bardzo pomaga: jak wstaję rano i wiem, że mam dużo nauki/rzeczy do zrobienia, to nie włączam komputera To koszmarny pożeracz czasu.

Sprawdzenie poczty, forum, fejsa, nagle zajmuje godzinę albo i więcej, bo: a to ktoś napisze, a to jakiś ciekawy artykuł, a to wiadomości i tak się siedzi w nieskończoność.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-12, 21:41   #5
bambi1980
Zadomowienie
 
Avatar bambi1980
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Bergamo
Wiadomości: 1 411
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

to moze ja dodam cos od siebie. Bardzo dobrze Cie rozumiem - gdy bylam w twoim wieku mialam podobny problem - nie ten sam ale podobny. Dojezdzalam do szkoly a dodatkowo aby dotrzec do stacji kolejowej skad odjezdzal pociag musialam jechac 3,5km przez las na rowerze (nota bene starym gracie zeby mi go potem ktos nie ukradl). Wracalam pozno ze szkoly i czesto zmarznieta, bo w okresie zimowym nie bylo "zmiluj sie" - rowerek i w mrozie o 6.20 pedalowac na stacje. Pierwsze co robilam po powrocie ze szkoly to kladlam sie pod koldre zeby sie troche rozgrzac i odpoczac. Oczywiscie reakcja byla automatyczna, zasypialam po 5 minutach.Ale to nie jest takie straszne - moj organizm mial taka potrzebe. Odpoczelam, wyspalam sie - nawet godzinke albo 1,5- potem wstawalam, robilam sobie dobra herbatke i bralam sie za ksiazki, zadania, wypracowania, prace dodatkowe. To byl moj system - inny nie wchodzil w gre - bo ja naprawde z tym zmeczeniem nie bylam w stanie na niczym sie skupic. A w ten sposob - moze mialam mniej czasu na nauke o 1 godzine ale bylam skoncentrowana i nauka przychodzila latwiej. Trzeba niestety zacisnac zeby i byc zdeterminowanym - ale wazne tez zeby uczyc sie gdy umysl jest w stanie przyswajac. Tak na pocieszenie dodam, ze mimo wielu trudnosci -nie tylko z infrastruktura, dojazdami, ale tez w rodzinnymi, finanosowymi, i co tu duzo mowic - mialam ciezko - zdajam mature ze srednia 5,6 w najlepszym liecuem w regionie wiec trzymam kciuki za ciebie- Nie ma rzeczy niemozliwych!
bambi1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 06:59   #6
Sorbet
Zadomowienie
 
Avatar Sorbet
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Rzeszów/Edynburg
Wiadomości: 1 436
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Jak przygotowaywałam się do matury z jednego przedmiotu to miałam dobrą wskazówkę od nauczyciela: 15 min dziennie na ten konkretny przedmiot i przyswajanie materiału. Codziennie przez te 9 m.cy do maja. Podzieliłam sobie materiał tak, żeby wyrobić ze wszystkim i zapisałam na kartce: do końca roku te dwa rozdziały muszę mieć w małym palcu, styczeń - to i tamto, itede itepe.
A jeszcze napiszę Ci, że nie taka matura straszna jak ją malują. Wolałabym 5 matur zdawać niż jeden egzamin na studiach. Brrr...
__________________
Sorbet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 11:30   #7
Mimillla
Raczkowanie
 
Avatar Mimillla
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 148
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Dzięki za odpowiedzi, jakoś podnoszą mnie na duchu... pocieszające jest to, ze nie tylko ja mam problem z mobilizacją. Spróbuję zastosować sposób z tymi karteczkami. Ale co z wiecznym zmęczeniem? Bo niemal zasypiam na siedząco, nie mogę się na niczym skupić;/
Mimillla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-13, 14:05   #8
the_kasias
Zadomowienie
 
Avatar the_kasias
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 421
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Jedz zdrowo i zacznij się ruszać. Studiuję na politechnice i ilość projektów zmusza mnie czasami do zarywania nocy nad nimi. Ćwicząc chociażby 20 min dziennie nabieram sił i chęci i dużo łatwiej jest wtedy usiąść i liczyć do rana.
the_kasias jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 15:11   #9
Osleidis
Rozeznanie
 
Avatar Osleidis
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: zza kurtyny
Wiadomości: 867
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Od siebie też dodam - jedz zdrowo! Nie wiem jak teraz wygląda twoja dieta, ale pamiętaj o pożywnym śniadaniu - np jajecznica na boczku, z cebulą i pomidorami. Staraj się nie jeść śmieciowego jedzenia, pamiętaj o warzywach i owocach, zamiast słodkości sięgaj po orzechy, daktyle, suszone figi - bardzo dobry i zdrowszy zamiennik. I tak jak dziewczyny wyżej mówiły - zaplanuj sobie dzień, możesz na przykład mamie powiedzieć - jutro siadam do matematyki. Kiedy będzie Cię widzieć przy komputerze/telewizji na pewno odpowiednio Cię zmotywuje

Edytowane przez Osleidis
Czas edycji: 2013-10-13 o 15:13
Osleidis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 17:02   #10
winklepicker
Wtajemniczenie
 
Avatar winklepicker
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 014
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Ja też miałam problem z organizacją czasu, w sumie nadal go mam. Dobrym pomysłem jest rozpisanie sobie planu, jak pisała Dotka90 np. na tydzień i w tym od razu na konkretne dni i godziny i wykreślanie tego co zrobiłaś. Zrób sobie na próbę na jeden czy dwa dni taki plan, ale tak na spokojnie - z zapasem czasu i chwilą dla siebie na serial czy co tylko chcesz i przerwami między nauką itp. Poza tym to też tak działa, że im więcej musisz zrobić to masz więcej czasu, tzn. masz go wciąż tyle samo, ale potrafisz wszystko ogarnąć szybciej, bo już nie masz innego wyjścia .
__________________

Wierzę w Sekret.
16.06 ćwiczę 2/100
winklepicker jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 17:51   #11
little.b.blue
Zakorzenienie
 
Avatar little.b.blue
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 248
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Ja mam podobny problem, tylko że uczyć się już nie muszę. Wyjechałam do Anglii, pracuję tu fizycznie, głównie na nocki, zdarza się i po 12h, w zimnie. Do pracy i z powrotem jeżdżę na rowerze. Mój problem zaczął się kilka tygodni po rozpoczęciu pracy. Wracam z pracy, kładę się spać. Normalne po całej noccy w robocie. Ale ja tak spać mogę i po kilkanaście godzin a i tak ciągle jestem przemęczona i przy każdej okazji tylko wskakuję do łóżka. Przestałam o siebie dbać tak jak kiedyś. Oczywiście jeśli chodzi o higienę to nawet nie ma mowy o zaniedbaniu ale np. po domu chodzę w dresach bluzach chłopaka, nieuczesana, szczyt dbania o włosy to nałożenie odżywki po myciu. Żebym się pomalowała to muszę mieć wybitnie nastrój, paznokcie w stanie koszmarnym, od tygodnia zbierałam się do ich spiłowania. Nie mam czasu na nic. Tylko praca, śmieciowe żarcie na szybko, sen i gdy trzeba znów zwlec się do pracy wielki ból. Nie czytam książek, nie widuję się z ludźmi, tylko siedzę przed tv lub komputerem bo na nic innego nie mam siły po nocnej harówce. Do tego ta pogoda tutaj... Nie wiem czy to coś z ciśnieniem, czy to przez te deszcze, zimno i wiatr.
W każdym razie jestem nie do życia i już mam tego dość...
little.b.blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-13, 18:34   #12
_incredible_
Zakorzenienie
 
Avatar _incredible_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 913
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Mogę Ci powiedzieć, że jesteśmy w podobnej sytuacji. Też jestem w klasie maturalnej, też codziennie dojeżdżam do szkoły pociągiem, no i chcąc nie chcąc jestem późno w domu, bo na dworzec trzeba podjechać, trzeba poczekać... I tak się schodzi. Jak wracam do domu to też jestem bardzo często padnięta - potrafię położyć się o 19-20 i spać już do rana A kładę się niby na 5 minut Ale walczę z tym, bo wiem, że jak się poddam to już nie wstanę.
Co do organizacji czasu to ja zawsze byłam leniwa, chociaż od tego roku wzięłam się do roboty. No i nigdy nie umiałam planować, robić coś pod godzinę, bo jak czegoś nie zrobiłam, to się denerwowałam i traciłam chęci do czegokolwiek. Dlatego znalazłam dla siebie sposób co do nauki do matury - kalendarze maturalne. Bardzo polecam zwłaszcza, że nie tam rzeczy w stylu "tego dnia masz zrobić to i to", ale dany dział rozdzielony na tygodnie I choć bardzo często mi się nie chce to staram się 'iść' z tym kalendarzem. A jeśli już naprawdę nie daję rady, to odpoczywam, bo wiem, że na siłę nie nauczę się za dużo.
Także rozumiem Cię doskonale, mam nadzieję, że trochę pomogłam i życzę powodzenia
__________________
#wizażPORN
_incredible_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 20:25   #13
xneciak
Raczkowanie
 
Avatar xneciak
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 30
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Witam Kochana. Powiem Ci, że byłam w podobnej sytuacji w ubiegłym roku, gdy byłam w klasie drugiej. Wmawiałam sobie jaka to jestem poszkodowana i zmęczona. W tym roku zapisalam sie na dodatkowe zajecia z matematyki ( 2h w tyg) i z angielskiego (4h w tyg). Do tego do tego co jakiś czas mam próby muzyczne i zajęcia na prawo jazdy. Stałam się punktualna i zorganizowana tak, jak kiedyś. Natłok obowiązków sprawia, że mówię sobie 'muszę zdąrzyć ! Nie mam wyboru! '. Pocieszę Cię i powiem, że ja też muszę dojeżdżać i to nie raz moja podróż do szkoły trwa godzinę. W tym czasie albo spię , albo czytam. W oczekiwaniu na autobus odrabiam lekcje.
dam Cie jedną wspaniałą radę - kup sobie taki mały kalendarzyk, do którego wpiszesz swoje obowiązki . Powodzenia!
xneciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-13, 22:36   #14
xneciak
Raczkowanie
 
Avatar xneciak
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 30
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Cytat:
Napisane przez little.b.blue Pokaż wiadomość
Ja mam podobny problem, tylko że uczyć się już nie muszę. Wyjechałam do Anglii, pracuję tu fizycznie, głównie na nocki, zdarza się i po 12h, w zimnie. Do pracy i z powrotem jeżdżę na rowerze. Mój problem zaczął się kilka tygodni po rozpoczęciu pracy. Wracam z pracy, kładę się spać. Normalne po całej noccy w robocie. Ale ja tak spać mogę i po kilkanaście godzin a i tak ciągle jestem przemęczona i przy każdej okazji tylko wskakuję do łóżka. Przestałam o siebie dbać tak jak kiedyś. Oczywiście jeśli chodzi o higienę to nawet nie ma mowy o zaniedbaniu ale np. po domu chodzę w dresach bluzach chłopaka, nieuczesana, szczyt dbania o włosy to nałożenie odżywki po myciu. Żebym się pomalowała to muszę mieć wybitnie nastrój, paznokcie w stanie koszmarnym, od tygodnia zbierałam się do ich spiłowania. Nie mam czasu na nic. Tylko praca, śmieciowe żarcie na szybko, sen i gdy trzeba znów zwlec się do pracy wielki ból. Nie czytam książek, nie widuję się z ludźmi, tylko siedzę przed tv lub komputerem bo na nic innego nie mam siły po nocnej harówce. Do tego ta pogoda tutaj... Nie wiem czy to coś z ciśnieniem, czy to przez te deszcze, zimno i wiatr.
W każdym razie jestem nie do życia i już mam tego dość...

Pani akurat polecam stronkę sleepyti.me lub inny kalkulator snu. Można obliczyć sobie jak spać krótko aby nie marnować dnia, ale czuć się wyspaną. Z całego serca polecam. Nie często tego przestrzegam , ale jeśli przychodzi zarwać nockę na naukę i rano wstać w pełni sił , to sprawdza się wspaniale
xneciak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 08:00   #15
Sorbet
Zadomowienie
 
Avatar Sorbet
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Rzeszów/Edynburg
Wiadomości: 1 436
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

Little.b.blue - masz pewnie jakiegoś emigracyjnego doła, też mnie łapał za granicą. Może Twoje zaniedbanie wynika z tego, że koleżanki w pracy i ludzie na ulicy jakich widzisz też nie za bardzo dbają o wygląd? Skoro oni się ładnie nie ubierają i malują to po co ja mam się starać?
Jakie masz ciuchy? Kolorowe czy raczej szaro- bure? Po sobie widzę, że nastrój mam nieco lepszy odkąd ubieram się kolorowo - żółty płaszcz, żarówiasty szal. Na yt są ćwiczenia z laską o nazwisku Cassey Ho - facetka jak na mój gust jest trochę niepoważna, ale cały czas uśmiechnięta i napalona na punkcie fitnesu. Poprawiają mi humor tacy ludzie, może i Tobie się udzieli? Skoro i tak chodzisz w dresach to może z nią pocwiczysz? Bo z doświadczenia wiem, że na ćwiczenia poza domem to nikt mnie nie zmusi, gdy nie mam na to ochoty.
No ale do ludzi wychodzić trzeba - idź z facetem na dyskoteke, albo na koncert i się wyszumcie. Bo ten nieustanny rytm: praca-dom-sen to zabija człeka...
Cassey http://m.youtube.com/watch?v=E1LOfEDD528
__________________

Edytowane przez Sorbet
Czas edycji: 2013-10-15 o 08:05
Sorbet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-15, 15:20   #16
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 207
Dot.: Brak mi organizacji, życie mi gdzieś ucieka... pomóżcie proszę

To jak Wam powiem że akurat jak dojeżdżałam sporo to byłam bardziej zorganizowana.
Wstawałam o 6 rano, 15 min na pociąg szłam(droga nie najlepsza często w śniegu). Potem pociągiem 10 min(niedaleko końcowej stacji więc już ścisk). Potem mpek 10 min i z 5 min spacer do szkoły. Wychodziłam przed 7 z domu i koło 8 w szkole byłam. W drugą stronę często musiałam na stacji czekać nawet po 1,5 h. I wtedy byłam bardziej zorganizowana niż teraz. Wracałam i od razu wiedziałam że mam mało czasu na odrobienie zdań itp, bo zaraz późny wieczór się zrobi i jutro też o 6 pobudka. I jakoś lepiej motywowałam się.
Teraz wynajmuję pokój praktycznie przy uczelni. To o której wstanę jest dobrze, bo rzadko mam na 8, więcej na 10, 12, nawet 16. Staram się jednak dłużej niż do 8 nie spać(mój trzeci budzik), ale czasem zdarza się. Tylko że zwykle spać chodzę ok. 23, chyba że przy komputerze się zasiedzę, to i po północy. Do egzaminów nie mogę się zmotywować do regularnej nauki i tylko tuż przed laborkami jakiś skrypt przeglądam jak ma być wejściówka. Projekty mam zazwyczaj w grupie.

A miałam plany uczyć się dodatkowo co mnie interesuje i dalej poprawiać sobie język. Nawet nie wiem gdzie ten czas mi ucieka, posiedzę chwilę czasu na wizazu pójdę na uczelnie, zrobię sobie obiad. I jakaś wiecznie zaspana jestem.
Odżywiam się raczej dobrze, bo codziennie staram się zrobić sobie jakiś obiad. Mięsko warzywa ryż itp.
I chciałam robić coś fajnego. Miałam plany i na basen iść i biegać, a jakoś wolę sobie dłużej pospać.
Jedyne co to dałam ogłoszenie o korkach, to w soboty i czasem w tygodniu ich udzielam. Zrobiłam sobie badania do książeczki sanepidu i tak planuje i planuje nawet byle jakiej pracy poszukać, bo mam pt wolny a w poniedziałek na 16. Zanim się zbiorę, żeby cv powysyłać albo iść do jakiegoś biura pracy, to chyba nowy semestr się zacznie.

Edytowane przez 8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82
Czas edycji: 2013-10-15 o 15:25
8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:58.