Czekoladowe dobroci :)

[beliczek]

MAm pytanie odnośnie do ciasta brownies: czy piec ja na duuużej blasze "piekarnikowej" czy na blasze wymiaru A4?
Jutro chcę zrobić brownies z bitą śmietanką i truskawakmi Neysa (moja przyjaciółka a jednoczesnie wizazanka) przyjeżdża na obiadokolację i chcę jakis dobry deser zrobić

[una creatura bella]

Ja piekłam na odrobinę większej niż A4

[Pingwineczka]

Napisane przez beliczek

MAm pytanie odnośnie do ciasta brownies: czy piec ja na duuużej blasze "piekarnikowej" czy na blasze wymiaru A4?
Jutro chcę zrobić brownies z bitą śmietanką i truskawakmi Neysa (moja przyjaciółka a jednoczesnie wizazanka) przyjeżdża na obiadokolację i chcę jakis dobry deser zrobić

Ja piekłam na tej z piekarnika. Wyszły niskie, ale pokroiłam je na kawałki i robiły za ciasteczka (podobno tak miało być) I były taaaaakie pyszne Kurcze, ja jestem na diecie a Wy mi takie rzeczy przypominacie Aaaaaa!
Kretynka... po co ja właże na te forum o gotowaniu.... Masochizm

[beliczek]

Una creatura bella, dziękuję bardzo za PW z dokładnym opisem wykonania brownies
Jutro upiekę i zdam relację z tego jak wyszło

[iga24]

Podam Wam przepisy z białą czekoladą z książki "Czekolada".
TORT CZARNO-BIAŁY. 10 porcji
4 jajka
100 g cukru
100 g mąki pszennej
MASA CZEKOLADOWA:
300 ml śmietanki kremówki
150 g połamanej na cząstki czekolady deserowej
POLEWA Z BIAŁEJ CZEKOLADY:
75 g białej czekolady
1 łyżka masła
1 łyżka mleka
4 łyżki cukru pudru
czekoladowe rurki (Aby je zrobić trzeba roztopioną czekoladę deserową rozsmarować na marmurowej lub akrylowej desce.Gdy czekolada zacznie twardnieć ,szybkim ruchem wsunąć pod nią nóż pod kątem 45 stop.Zdejmować rurki natychmiast po uformowaniu i schłodzić).

* Smarujemy cienko tłuszczem tortownicę o średnicy 20 cm i wykładamy pergaminem.Ubijamy w misce jajka z cukrem mikserem przez 10 min albo do chwili,gdy masa stanie się puszysta,a po wyjęciu z niej łopatki miksera przez kilka sekund pozostaje wgłębienie.
* Do masy przesiewamy mąkę i mieszamy metalową łyżką lub łopatką.Ciasto przelewamy do tortownicy i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp.180 stopni przez 30-35 minut albo do chwili,gdy ciasto będzie się uginać przy dotykaniu.Zostawiamy w formie na kilka minut do ostygnięcia i przekładamy na metalową kratkę.Przekrajamy ciasto na 2 placki.
* Przygotowujemy masę czekoladową:na małym ogniu gotujemy śmietankę w rondelku,ciągle mieszamy,aż się nie rozpuści.Zdejmujemy z ognia,przelewamy do miski i trzeba wystudzić.Następnie mieszamy drewnianą łyżką,aż masa zgęstnieje.
* Plastry ciasta przekładamy masą czekoladową i kładziemy na metalowej kratce.
* Masa z białej czekolady:Roztapiamy czekoladę z masłem i dokładnie mieszamy.Dodajemy cukier puder i mleko,mieszamy tak długo,aż polewa wystygnie.Wylewamy ją na tort i rozprowadzamy łopatką po brzegach oraz wierzchu.Przybieramy rurkami z czekolady i pozostawiamy,aby polewa stężała.
CIASTO Z BIAŁĄ TRUFLĄ 12 porcji
2 jajka
4 łyżki cukru
5 1/2 mąki pszennej
50 g stopionej białej czekolady
MASA TRUFLOWA:
300 ml śmietanki kremówki
350 g połamanej na cząstki białej czekolady
250 g twarożku o gładkiej konsystencji
DO PRZYBRANIA:
roztopiona biała czekolada,deserowa lub mleczna
kakao w proszku (do posypania).
* Smarujemy cienko tłuszczem tortownicę o średnicy 20 cm i wysypujemy mąkę.W misce ubić jajka z cukrem mikserem przez 10 minut lub do chwili,gdy masa stanie się puszysta.Wsypujemy mąkę i mieszamy metalową łyżką.Wlewamy stopioną czekoladę i mieszamy.Przekładamy do tortownicy i pieczemy w piekarniku rozgrzanym do temp. 180 stop. przez 25 minut,albo do chwili ,gdy ciasto będzie się uginać przy dotykaniu.Zostawiamy w formie na kilka minut do ostygnięcia i przekładamy na metalową kratkę.Schłodzone ciasto przekładamy do tortownicy.
* Masa truflowa:Gotujemy w rondelku śmietankę,ciągle mieszamy,żeby nie przywarła do dna naczynia.Lekko przestudzamy,dodajemy kawałki czekolady i mieszamy,aż czekolada całkowicie się rozpuści.Zdejmujemy z ognia,całkowicie musi się wystudzić,wtedy dodajemy twarożek i dokładnie mieszamy.Wylewamy masę na ciasto i na 2 godziny wstawiamy do lodówki.Wyjmujemy ciasto z tortownicy i przekładamy na talerz.
BABECZKI Z BIAŁĄ TRUFLĄ 18 sztuk
125 g miękkiego masła
7 łyżek cukru
2 rozkłócone jajka
50 g groszków z czekolady deserowej
125 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
25 g kakao w proszku
LUKIER:
240 g białej czekolady
160 g chudego,kremowego twarożku
* Wyłożyć 18 foremek do babeczek papierowymi foremkami.
* W misce utrzeć masło z cukrem na puszystą masę.Stopniowo dolewać jajka,nie przerywając ucierania.Jeśli w masie pojawią się grudki,można dosypać nieco mąki.Wlać mleko,dodać groszki i delikatnie wymieszać.
* Do miski przesiać mąkę,proszek do pieczenia i kakao.Delikatnie wymieszać metalową łyżką lub szpatułką.Przełożyć masę do foremek i wygładzić.
* Piec w piekarniku rozgrzanym do temp. 180 stop. przez 20 minut .Przełożyć babeczki na metalową kratkę do ostygnięcia.
* Przygotować lukier.Roztopić czekoladę i lekko wystudzić.Utrzeć twarożek na gładką masę,dodać czekoladę i dokładnie rozetrzeć.Posmarować masę babeczki i schładzać przez 1 godzinę.
WARIANT:Zamiast groszków z czekolady deserowej można dodać groszki z białej czekolady albo posiekane orzechy pekan.Babeczki pomarańczowe otrzymamy,dodając skórkę startą z 1 pomarańczy.
MUS Z BIAŁEJ CZEKOLADY 8-10 porcji
2 łyżki cukru
5 łyżek wody
300 g białej czekolady
3 jajka
300 ml śmietanki kremówki
* Prostokątną foremkę do keksa o długości 18 cm wyłożyć folią spożywczą.Starannie wygładzić,żeby nie było zmarszczek.
* W rondelku o grubym dnie podgrzewać na wolnym ogniu wodę z cukrem,cały czas mieszając,aż cukier się rozpuści.Doprowadzić do wrzenia i gotować przez 1-2 minuty,aż powstanie syrop.Zdjąć z rondel z ognia.
* Połamać czekoladę na małe kawałki,wrzucić do syropu i mieszać,aż czekolada całkowicie się roztopi.Zostawić na chwilę,aby masa przestygła.
* Do masy wbić żółtka,utrzeć i odstawić do całkowitego wystygnięcia.
* Ubić lekko śmietankę,przełożyć do masy i starannie wymieszać.
* W oddzielnej misce ubić sztywną pianę z białek.Dodać do masy,dokładnie wymieszać.Przełożyć do przygotowanej formy i umieścić na noc w zamrażalniku.
* Wyjąć z zamrażalnika na 10-15 minut przed podaniem.Wyjąć mus z formy i pokroić w plastry.
RADA:Aby przyrządzić sos coulis,należy zmiksować 225 g miękkich owoców (truskawek,czarnych lub czerwonych porzeczek,malin,mango).Do dać 1-2 łyżki cukru pudru i jeszcze raz zmiksować.Jeśli owoce zawierają pestki,puree należy przetrzeć przez sito.Trzymać w lodówce do chwili podania.

[Ludowa]

A te przepisy to sprawdzone są czy, że tak brzydko powiem, żywcem zerżnięte?

[igusia13]

wyglądają na zerżnięte ale nie wiem ... sama

[igusia13]

no zresztą jest napisane ze z ksiązki ,, czekolada '' je wziela więc ookej

[iga24]

Z książki zawsze dokładnie napiszesz przepisTak!sprawdzone

[igusia13]

Napisane przez iga24

Z książki zawsze dokładnie napiszesz przepisTak!sprawdzone

to fajnie

[Malinezja]

A ja mam pytanie takie troche nie na temat ale o białej czekoladzie :P

Otóż która czekoalda ma więcej kalorii?
Biała czy gorzka?
Zawsze myślałam że gorzka a ostatnio ktoś mi mówił że biała no i już sama nie wiem... Tymbardziej że białą lubie najbardziej ze wszystkich czekolad a gorzkiej wcale a przez pewien czas ją jadłam gdy miałam ochote na coś "słodkiego".

[truskaffka]

biala :tak: im slodsza czekolada tym wiecej ma weglowodanow..tak gdzies wyczytalam kiedys

[lullaby22]

Napisane przez Malinezja

A ja mam pytanie takie troche nie na temat ale o białej czekoladzie :P

Otóż która czekoalda ma więcej kalorii?
Biała czy gorzka?
Zawsze myślałam że gorzka a ostatnio ktoś mi mówił że biała no i już sama nie wiem... Tymbardziej że białą lubie najbardziej ze wszystkich czekolad a gorzkiej wcale a przez pewien czas ją jadłam gdy miałam ochote na coś "słodkiego".

Oczywiście, że biała jest bardziej kaloryczna, a to ze względu na dużo wyższą zawartość cukru w stosunku do ciemnej czekolady. O ile deserowa ma od 450 do 500 kal. w 100g, to biała od 550 do 600.

[Justinka_]

Jestem wielbicielką czekolady i przerożnych przysmaków czekoladowych.Dlatego chcialabym zalozyc ten czekoladowy topik .Wymieniajmy sie na nim naszymi pomyslami na przerozne smakolyki czekoladowe-ciasta,ciasteczka,itp.A takze piszcie jakie produkty czekoladowe najbardziej wam smakuja(jakie marki,itp.).

[Taverney]

pysznie wygląda ten wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67407

a co do czekolady, to najbardziej lubię wersję na gorąco z chilli( świetnie rozgrzewa zimą)
i cudowne, nipowtarzalne w smaku belgijskie praliny i trufle, jakich u nas niestety nie ma.

[kate1991]

Zgłasza się miłośniczka czekolady .

Tutaj mam przepisy, których co prawda jeszcze nie wypróbowałam, ale zrobię to w najbliższym czasie, bo te ciasta wydają się przepyszne .

Cytuję, z jakiegoś innego forum (niestety nie pamiętam już jakiego, ale jakiegoś o gotowaniu):

Kanadyjski murzynek (Brownies)
"Ciasto jest dla fanow czekolady - jest to praktycznie ogromny czekoladowy zakalec, bo ciasto ma konsystencje i smak trufli czekoladowych. Ciasto tez nie jest tanie (z powodu czekolady) oraz nie nadaje sie dla tych na diecie (bo nie mozna zaprzestac na jednym kawalku ), ale mimo wszystko szerze je polecam, bo jest przepyszne!

Skladniki:
375g masla pokrojonego w kawalki
375g najlepszej ciemnej/gorzkiej czekolady (ja uzywam 70% cocoa Lindt, ale kazda gorzka sie nadaje)
6 duzych jaj calych
1 paczka cukru waniliowego (ja uzywam extrakt wanilii - NIE olejek - i daje tego 1 lyzke)
500g bialego cukru
225g maki przennej
1 lyzeczka soli
300g posiekanych orzechow wloskich (ale moga byc inne orzechy, albo kawalki bialej czekolady, albo suszone wisnie, albo wiorki kokosowe, etc.)

Piec w prostokatnej formie, w wymiarach okolo 33 x 23 x 5 cm Sposob wykonania:

1. Nagrzac piekarnik - 180 stopni C.
2. Maslo i czekolade roztopic w duzym garnku na malym ogniu, ale zeby sie nie gotowaly.
3. W miedzyczasie, wymieszac jajka i cukier oraz cukier waniliowy w misce (najlepiej w pojemniku z dzubkiem do lania).
4. W oddzielnej misce wymieszac make i sol.
5. Do ropuszczonego malso i czekolady (ostudzic troche, zeby nie bylo zupelnie gorace) nalezy dodac miksture jajek i cukru - wymieszac mikserem.
6. Po tym dodac make i wymieszac wszystko mikserem do polaczenia.
7. Dodac orzechy, albo inne dodatki8. Wlac do formy i piec od 25 do 45 minut - im dluzej sie je piecze, tym bardziej jest suche. Ja pieke przez 35 minut, bo nie lubie jak jest za "mokre"."

Drugi (już się pojawiał na wizażu, jest to przepis Nigelli:

CIASTO CZEKOLADOWE BEZ MĄKI

rozpuscić w mikrofalówce 250g ciemnej czekolady,
do gorącej masy dodać 125g masła,
zostawic do ostygniecia.

W tym czasie ubic piane z 4 bialek z 100g cukru=6-7 łyżek (cukier dodac dopiero gdy same bialka sie ubiją). Piana ma byc lsniąca i spręzysta.

4 zóltka + 2 całe jajka mieszamy z 75g cukru (ok.5 łyżek) - trzepaczka lub drewnianą łyżką. Dodać skórkę otartą z 1 pomarańczy,
troche "kontro" (lub rumu, "caluła" lub "fra angelico") - niestety nie znam francuskiego wiec pisze tak jak słyszę...
Można dac zamiast alkoholu wanilię.
Do masy zóltkowej dać czekoladę z masłem i wymieszać, potem dodać łyżkę ubitych białek i energicznie wymieszać, a potem reszte piany i delikatnie mieszać nabierając powietrze. Wlać do niewysmarowanej tortownicy, na której dnie wyłożono pergamin. Piec 35-40 min. w temp. 180 st.C.
Ciasto po wyjeciu opada, ale taki już jego urok
dzieki czemu wypelniamy wierz ubitą bitą smietana z dodatkiem "kontro" i posypujemy sypką czekoladą.

Tutaj również cytuję jedną z wizażanek, mam nadzieję, że nie będzie mi miała tego za złe .

[Nutka]

połączylam czekoladowe wątki

[marii**]

ja kocham czekolade. Właściwie prawie każdego dnia jem cos z czekoladą, chociaż mały kawałeczek. To moje najwieksze uzależnieniePrzyzn am się nawet ze dwa lata temu potrafiłam zjeść 1,5 tabliczki dziennie!! Na szczescie nie wpływa to na moją wagę i nie powoduje problemów ze skóra bo chyba zwariowałabym bez czekolady, nie umiałabym się jej wyrzec Najbardziej lubię lindt i chyba nic jej nie przebije. Poza tym kocham wiśnie w likierze i trufle. A teraz pracuje w wakacje czesto w nocy i mi sie noc z dniem przekreciła wiec nawet w nocy mam na nią ochote. Ale będe silna, po 20 nie jem nic

[igusia13]

Napisane przez marii**

ja kocham czekolade. Właściwie prawie każdego dnia jem cos z czekoladą, chociaż mały kawałeczek. To moje najwieksze uzależnieniePrzyzn am się nawet ze dwa lata temu potrafiłam zjeść 1,5 tabliczki dziennie!! Na szczescie nie wpływa to na moją wagę i nie powoduje problemów ze skóra bo chyba zwariowałabym bez czekolady, nie umiałabym się jej wyrzec Najbardziej lubię lindt i chyba nic jej nie przebije. Poza tym kocham wiśnie w likierze i trufle. A teraz pracuje w wakacje czesto w nocy i mi sie noc z dniem przekreciła wiec nawet w nocy mam na nią ochote. Ale będe silna, po 20 nie jem nic

Ja też uwielbiam czekoladę i chociaż staram się ograniczać ilość spożywanej czekolady to i tak czasami potrafię zjeść jej dużo. Całe szczęście, że mam nawet szybką przemianę materii hehe to nie tyję od niej Pozdrawiam miłośników czekolady

[Ludowa]

Napisane przez marii**

To moje najwieksze uzależnienie

Tylko Ci się tak wydaje

Napisane przez marii**

Ale będe silna, po 20 nie jem nic

A o której chodzisz spać?

[Justinka_]

Napiszcie,jakie sa Wasze ulubione czekolady,ich smaki oraz marki.Ja uwielbiam:
*Lindt-droga,ale przepyszna,prawdziwa czekolada dla smakoszy.
*Milka-uwielbiam ja,jej delikatny,mleczny smak,pychota,wspaniale rozpływa sie w ustach .Z Milki uwielbiam wszystkie czekolady,a najbardziej orzechową i mleczną .
*E.Wedel-takze dobra marka.Jednakze nie lubie z tej marki czekolad nadziewanych-maja takie suche nadzienie,a ja uwielbiam półpłynne .Z Wedla najbardziej lubie gorzką.
*Terravita-najbardziej lubie ich czekolady nadziewane-zwlaszcza o smaku adwokata-maja doskonale płynne nadzienie,pychota .

[Yumpis]

Kupiłam czekoladę.Czy mogę coś fajnego z niej przyrządzić ?
Hehe ^^.

[lullaby22]

He he

[_totally_]

Możesz wypisać zawartoś lodówki, spiżarni i szafek kuchennych? To ułatwi sprawę.

[Nutka]

ja bym pożarła...ale:


http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ght=utylizacja

[Ludowa]

Napisane przez lullaby22

He he

[igusia13]

Napisane przez Ludowa

[Eleanor Rigby]

Napisane przez Yumpis

Kupiłam czekoladę.Czy mogę coś fajnego z niej przyrządzić ?
Hehe ^^.

Gorzką czy mleczną?

Mleczną - zjeść!
Z gorzkiej polecam czekokubki Nigelli

Czekolada nie powinna za długo leżeć w szafce, bo to jej nie służy . Moja dewiza to: albo ja zjem czekolade, albo ona mnie, wiec z dwojga złego...

[Nikaa1990]

Napisane przez Eleanor Rigby

Gorzką czy mleczną?

Mleczną - zjeść!
Z gorzkiej polecam czekokubki Nigelli

Czekolada nie powinna za długo leżeć w szafce, bo to jej nie służy . Moja dewiza to: albo ja zjem czekolade, albo ona mnie, wiec z dwojga złego...

Nie zapominajmy o białej
Białą też zjeść

A co się stanie z czekoladą jeżeli będzie długo lezeć w szafce? Bo u mnie od 3 miesięcy leży marcepanowa, i jakoś zawsze o niej zapomnę A data ważności jest do sierpnia wiec jeszcze mam czas

[Ludowa]

Napisane przez Nikaa1990

Nie zapominajmy o białej
Białą też zjeść

A co się stanie z czekoladą jeżeli będzie długo lezeć w szafce? Bo u mnie od 3 miesięcy leży marcepanowa, i jakoś zawsze o niej zapomnę A data ważności jest do sierpnia wiec jeszcze mam czas

Ja mam bodajże 700 g czekolady w szufladzie, ale z datą do września-października (: