Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21. - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-11-06, 14:39   #3451
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Gucia6 to jak się czułaś takie zawroty głowy i w ogóle (nie) dziękuję
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 14:56   #3452
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Gucia6 to jak się czułaś takie zawroty głowy i w ogóle (nie) dziękuję
ah...
generalnie nie ma możliwoci o podejrzenia
przed @ niekiedy miewam też mdłości

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

nic to, spadam już do domu... 9,5 godziny ostrego rycia w robocie wystarczy...
dane do mnie nie dotarły, niech spadają na drzewo
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 16:25   #3453
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Gucia6 aha, ja też czasami tak mam, więc rozumiem
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 18:41   #3454
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Hej!

abby - u nas Dominik miał problemy z kanalikami , dostal infekcje i dopiero antybiotyki pomogly. Tylko przypadkiem nie przemywaj oczka swoim mlekiem. Bo ja chyba tym zrobiłam małemu zapalenie

onyks - ja tzn Dominik miał pchacz podobny do tego co blonde wrzucila Super , polecam!

strokrotka - wspolczuje szczepienia

mysia- Wszystkiego naj! Spelnienia marzen!



My byliśmy w niedziele w Ikea chcieliśmy kupic Dominikowi stoilk i krzesełka. Jechalismy ponad 1.5h tylko po to żeby się okazało ze maja tylko rozowe krzesełka a stolik maja zielony ale okragly. O wiele za duzy. Także na koniec kupiliśmy mu drewniany pomarańczowy stolik i do tego dwa zielone taboreciki bez oparcia bo nie mieli innych Stolik super choć krzesełka zbyt wywrotne sa. Domino od niedzieli siedzi i maluje

Zaraz Wam wrzuce filmik do k. jak fajnie gada
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 19:12   #3455
metkaa
Zakorzenienie
 
Avatar metkaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 7 679
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

my chcemy kupic te krzesełka z Ikei ale przez internet zamowimy,

bylismy na szkole rodzenia, mialo byc tylko przypomnienie a zeszło 1,5 godz, chyba mam stresa
metkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 20:46   #3456
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

jestem już po wizycie Zbadała mnie i stwierdziła że wszystko jest w jak najlepszym porządku i fasolka ładnie rośnie. Ciśnienie w normie. Waga powolutku rośnie ( choć mi się wydaje że dużo za szybko )
Karta ciąży założona i termin porodu tez już wyznaczony 19.06.14
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-06, 22:05   #3457
Bika83
Zakorzenienie
 
Avatar Bika83
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 011
GG do Bika83
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Żabciu i gdzie ten filmik
__________________
01.05.2007
01.08.2008
18.07.2009
07.02.2012 II
21.10.2012 Emilka
20.04.2014 II
17.12.2014 Jaś

Emilka
Jaś


Bika83 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 03:26   #3458
kaska87
Zakorzenienie
 
Avatar kaska87
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 38 118
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

hejo
ale pogoda kiepska
wczoraj co prawda byliśmy na spacerku, ale mimo tego, że nie padało narzuciliśmy folię na wózek, żeby nie wiało, bo był taki wiatr, że masakra obawiam się, że tylko na ogród będziemy wychodzili w taki wiatr

Miki mi dzisiaj znowu pięknie pospał 7,5h bez przerwy teraz zjadł i śpi chyba mu się w końcu normuje wszystko, bo już kolejna noc z rzędu kiedy jest śpioszkiem tfu! tfu! żeby nie zapeszyć

Metka noł stres ja się tam porodu nie lękam- jestem hardcorem, a dziwne bo myślałam, że mam niski próg bólu

Żabcia o nie! jak ja nie lubię jechać po konkretną rzecz, a na miejscu się okazuje, że jej nie ma

Beat@ gratuluję i zazdroszczę fasolki

Tasia ciesz się ciążą, bo to tak szybko leci zanim się obejrzysz już będzie synek z Wami

Guciu fajnie, że rozmowa poszła po Twojej myśli

Stokrotka biedny Łukaszek, my we wtorek też idziemy na szczepienie

Mysia spóźnione ale szczere życzenia spełnienia marzeń

Butter fajnie, że jesteś

Onyks mam nadzieję, że Ty jesteś bezpieczna

Asiuk u mnie też @ rozpoczynała się plamieniem i ja liczyłam od tego dnia, ale to chyba źle

Aaby to moja Olivka ma jak Olo- jak malutki płacze to ona zwiewa biedna
__________________


Edytowane przez kaska87
Czas edycji: 2013-11-07 o 03:48
kaska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 06:52   #3459
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Gucia6 aha, ja też czasami tak mam, więc rozumiem
też na takie sytuacje, tzn jak kręci mi się w głowie, to mam czekoladę w szufladzie na podbicie cukru

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
jestem już po wizycie Zbadała mnie i stwierdziła że wszystko jest w jak najlepszym porządku i fasolka ładnie rośnie. Ciśnienie w normie. Waga powolutku rośnie ( choć mi się wydaje że dużo za szybko )
Karta ciąży założona i termin porodu tez już wyznaczony 19.06.14
super


Dzień dobry

ale wczoraj miałam cykora... jak wróciłam do domu było już ciemno. Na końcu naszego ogródka jest kompostownik i parę krzaków, ja patrzę, a tam ktoś latarką świeci po krzakach, a jak zobaczył moje światło od roweru to ją wyłączył . także szybciutko schowałam rower do garażu i zamknęłam garaż (normalnie nie zamykamy na klucz). Potem mąż mówił, że później spojrzał i faktycznie ktoś tam coś świecił...
kurczę, wczoraj się bałam pójść i zobaczyć, ale dziś muszę tam podejść i sprawdzić (dziś będę w domu za dnia )... teraz sobie myślę, że może trzeba było policję wezwać, żeby sprawdzili, ale tez nie mam pewności, czy nie byli to tylko sąsiedzi... no nic... mam nadzieję, że nic złego nie znajdę
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 07:39   #3460
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cześć.
Miło, że tak mnie powitałyście - jesteście kochane.

Guciu, uwierz, że chętnie bym została, jestem z Wami mocno związana, lubię z Wami gadać, pisać, śmiać się i wiedzieć co u Was. Ale zauważyłam jedną rzecz. Jak nie udzielam się tutaj, to łatwiej mi się uporać z moimi 'problemami' i nie jestem tak zafiksowana na jednym.
Oczywiście, broń Boże, nie mówię, że to przez Was. Raczej przez to, że nie potrafię nabrać dystansu...Dziewczyny piszą o ciążach, wstawiają zdjęcia brzuchów, dzidziusiów... właściwie czemu by miały tego nie robić, to taki wątek... ale mi jest po prostu, najzwyklej w świecie przykro.
Na razie zostaję
Oswajam się z przykrością.
Na uczelni wybrałam wykład w ramach fakultetu - psychologia prokreacji. Poszłam na niego w niedzielę i pół wykładu łzy płynęły mi po policzkach, bo była mowa o ciążach, porodach, o parach, które nie mogą mieć dzieci, jakie to trudne dla ludzi, że małżeństwa bezdzietne dzieli się na te, które dzieci mieć nie mogą i na te, które dzieci nie chcą, że właściwie dopiero jak pojawia się dziecko to z pary robi się rodzina... ale stwierdziłam, że trudno. Może dzięki temu wykładowi nabiorę trochę dystansu i okrzepnę. Szczególnie, że tematem jestem bardzo zainteresowana.

Gucia6, cieszę się, że rozmowa poszła dobrze
Co do sytuacji z ogródka, aż miałam ciarki, jak czytałam... boję się takich sytuacji zawsze.

Kaska brawo dla Mikusia za ładne spanie Woli, jak matka jest wypoczęta

Beata, dobrze, że z dzidziusiem wszystko dobrze. I uważam za bardzo słuszne pójście na L4.

Nie pamiętam więcej.
Dziś nie ma szefa, może popchnę trochę jedną pracę pisemną na uczelnię. A w sobotę z cała rodziną wyjeżdżamy na 3 dni.
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 07:54   #3461
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Butter
co do nauki, to ostatnio znalazłam bardzo ciekawą stronkę (jeszcze wszystkich artykułów nie przeczytałam i w wielu sprawach nie wyrobiłam sobie jeszcze zdania) poświęconą co prawda bardziej żywieniu i endokrynologii, ale koleś też sporo pisze o wpływie różnych produktów na psychikę człowieka. Może Cię to zainteresuje
http://raypeat.com/
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 08:04   #3462
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cześć!

Guciu, wcale się nie dziwię, że nienawidzisz swojej roboty. Ja bym swoją rzuciła z dnia na dzień najchętniej
Przerażająca historia, też bym się przestraszyła.

Kasiu, no widzisz, chyba faktycznie źle obydwie liczymy. Ja jednodniowe plamienie przed @ miałam od zawsze, ale teraz to już są 2-3 dni przed i z 3-4 po Przez co nie wiem, czy wszystko ok. Piersi mnie bolą już od 22 d.c.
Gratulacje dla Mikusia

Żabciu, idę szukać filmiku w k.

Madziu, kciuki są

Butter, zostań przynajmniej na jednym wątku

Beat@, super, że wszystko ok

Wczoraj robiliśmy ciąg dalszy porządku w szafie, ale to jeszcze nie koniec
Miałam wczoraj trochę popracować wieczorem (dodatkowa rzecz, niezwiązana z biurem), ale już nie miałam kiedy.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:10   #3463
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Dzień Dobry

Butter Jakaś cząstka mnie rozumie co czujesz... Czasami też mam takie chwile, że jest mi mega źle i dni kiedy wyć mi się chce niemiłosiernie ale jak już kiedyś mi napisałaś, może nie pamiętasz, że starania o dziecko uczą cierpliwości i pokory. Cóż ja więcej mogę niż być cierpliwa? Tule Cię mocno! No i korzystaj z luźniejszego dnia w pracy

Ja mam dzisiaj urwanie głowy lekkie w pracy
Kawka i do dzieła!
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:11   #3464
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
Butter
co do nauki, to ostatnio znalazłam bardzo ciekawą stronkę (jeszcze wszystkich artykułów nie przeczytałam i w wielu sprawach nie wyrobiłam sobie jeszcze zdania) poświęconą co prawda bardziej żywieniu i endokrynologii, ale koleś też sporo pisze o wpływie różnych produktów na psychikę człowieka. Może Cię to zainteresuje
http://raypeat.com/
Dzięki, chętnie zerknę
Interesuje mnie, pewnie

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Butter, zostań przynajmniej na jednym wątku


Wczoraj robiliśmy ciąg dalszy porządku w szafie, ale to jeszcze nie koniec
Miałam wczoraj trochę popracować wieczorem (dodatkowa rzecz, niezwiązana z biurem), ale już nie miałam kiedy.
Postaram się.. a może i na drugi wpadnę.
Ostatnio też mam w pracy więcej rzeczy i staram się też w pracy czasem ogarniać coś na uczelnię...ehhh... dużo tego!

Kurcze, ja w domu nic nie ogarniam, normalnie nie daję rady motywacja do kitu...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:17   #3465
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Postaram się.. a może i na drugi wpadnę.
Ostatnio też mam w pracy więcej rzeczy i staram się też w pracy czasem ogarniać coś na uczelnię...ehhh... dużo tego!

Kurcze, ja w domu nic nie ogarniam, normalnie nie daję rady motywacja do kitu...
Udaje Ci się jakoś to ogarniać w pracy? Ja sobie klikam albo robię swoje rzeczy, gdy szefa nie ma (a przychodzi dopiero po 10, pfff... ), ale jak już się zjawi, to średnio. Siedzimy w jednym pokoju, niedaleko siebie

Spokojnie, odpocznij sobie, a power do sprzątania w końcu przyjdzie
Ja muszę w domu coś robić fizycznego, bo inaczej mam za dużo czasu na myślenie. Wczoraj chyba 20 minut siedziałam na kanapie i gapiłam się w ścianę. Zorientowałam się dopiero po chwili - zamiast poczytać coś, zrelaksować się, siedziałam i myślałam.

A jak sprzątam czy gotuję, to nie analizuję wszystkiego i to mnie ratuje
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:18   #3466
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
połączenie w miarę, mamy przesiadkę w Dubaju
i z tego co wiem w Dubaju spotkam się ze znajomymi moich rodziców, którzy w tym samym dniu tez lecą do AU
no to super
Pamietam, ze moja rodzinka zawsze latala przez Niemcy i stamtad do Singapuru, tylko ze oni do Sydney.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Cześć

Wpadłam na chwilkę... jutro mam ważną hospitację zajęć przez dyrekcję. Liczę na wasze kciuki
powodzenia

Cytat:
Napisane przez metkaa Pokaż wiadomość

bylismy na szkole rodzenia, mialo byc tylko przypomnienie a zeszło 1,5 godz, chyba mam stresa


Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość
jestem już po wizycie Zbadała mnie i stwierdziła że wszystko jest w jak najlepszym porządku i fasolka ładnie rośnie. Ciśnienie w normie. Waga powolutku rośnie ( choć mi się wydaje że dużo za szybko )
Karta ciąży założona i termin porodu tez już wyznaczony 19.06.14
super

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość

Miki mi dzisiaj znowu pięknie pospał 7,5h bez przerwy teraz zjadł i śpi chyba mu się w końcu normuje wszystko, bo już kolejna noc z rzędu kiedy jest śpioszkiem tfu! tfu! żeby nie zapeszyć
super i nie zapeszaj, bo to wszystko zmienia sie w mgnieniu oka
Ciesz sie z przespanych nocy

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Cześć.
Miło, że tak mnie powitałyście - jesteście kochane.

Guciu, uwierz, że chętnie bym została, jestem z Wami mocno związana, lubię z Wami gadać, pisać, śmiać się i wiedzieć co u Was. Ale zauważyłam jedną rzecz. Jak nie udzielam się tutaj, to łatwiej mi się uporać z moimi 'problemami' i nie jestem tak zafiksowana na jednym.
Oczywiście, broń Boże, nie mówię, że to przez Was. Raczej przez to, że nie potrafię nabrać dystansu...Dziewczyny piszą o ciążach, wstawiają zdjęcia brzuchów, dzidziusiów... właściwie czemu by miały tego nie robić, to taki wątek... ale mi jest po prostu, najzwyklej w świecie przykro.
Na razie zostaję
Oswajam się z przykrością.
Na uczelni wybrałam wykład w ramach fakultetu - psychologia prokreacji. Poszłam na niego w niedzielę i pół wykładu łzy płynęły mi po policzkach, bo była mowa o ciążach, porodach, o parach, które nie mogą mieć dzieci, jakie to trudne dla ludzi, że małżeństwa bezdzietne dzieli się na te, które dzieci mieć nie mogą i na te, które dzieci nie chcą, że właściwie dopiero jak pojawia się dziecko to z pary robi się rodzina... ale stwierdziłam, że trudno. Może dzięki temu wykładowi nabiorę trochę dystansu i okrzepnę. Szczególnie, że tematem jestem bardzo zainteresowana.


Nie pamiętam więcej.
Dziś nie ma szefa, może popchnę trochę jedną pracę pisemną na uczelnię. A w sobotę z cała rodziną wyjeżdżamy na 3 dni.


Super, przyda Wam sie taki rodzinny wypadGdzie jedziecie?

Czesc

Zbieramy sie powoli do przedszkola, ja ide podciac grzywke i wracam do domuNiechce mi sie po miescie chodzic.
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:22   #3467
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Kurcze, ja w domu nic nie ogarniam, normalnie nie daję rady motywacja do kitu...
ja też nie
jak mam chwilę wytchnienia, to albo śpię, albo czytam, albo wykorzystuję męża

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:20 ----------

Cytat:
Napisane przez blonde_hair Pokaż wiadomość
Zbieramy sie powoli do przedszkola, ja ide podciac grzywke i wracam do domuNiechce mi sie po miescie chodzic.
aaa... musze iść też do fryzjera... jak ja tego nie lubię
może za 2 lub 3 tygodnie się wybiorę
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:25   #3468
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry

Butter Jakaś cząstka mnie rozumie co czujesz... Czasami też mam takie chwile, że jest mi mega źle i dni kiedy wyć mi się chce niemiłosiernie ale jak już kiedyś mi napisałaś, może nie pamiętasz, że starania o dziecko uczą cierpliwości i pokory. Cóż ja więcej mogę niż być cierpliwa? Tule Cię mocno! No i korzystaj z luźniejszego dnia w pracy

Ja mam dzisiaj urwanie głowy lekkie w pracy
Kawka i do dzieła!
Ja takie mądre pisze? Szok. Żeby tak człowiek te mądrości umiał sam na sobie zastosować.
Oczywiście, że nie można zrobić wiele więcej niż być cierpliwym.. no jeszcze można szukać przyczyn tych problemów...
Wkurzające jest to, że te starania w pewnym momencie robią się wyzute z uczuć.

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Udaje Ci się jakoś to ogarniać w pracy? Ja sobie klikam albo robię swoje rzeczy, gdy szefa nie ma (a przychodzi dopiero po 10, pfff... ), ale jak już się zjawi, to średnio. Siedzimy w jednym pokoju, niedaleko siebie

Spokojnie, odpocznij sobie, a power do sprzątania w końcu przyjdzie
Ja muszę w domu coś robić fizycznego, bo inaczej mam za dużo czasu na myślenie. Wczoraj chyba 20 minut siedziałam na kanapie i gapiłam się w ścianę. Zorientowałam się dopiero po chwili - zamiast poczytać coś, zrelaksować się, siedziałam i myślałam.

A jak sprzątam czy gotuję, to nie analizuję wszystkiego i to mnie ratuje
Wiesz co, mój szef siedzi w innym gabinecie, a ja mam takie fajne miejsce w kąciku, że nikt nie widzi, co mam na monitorze. Może sobie to poukładać, że i w pracy coś porobię. Czytam czasem jakieś artykuły, jak jest łatwiejszy temat, to i czasem coś napiszę, bo inaczej to ciężko się skupić.

To nawet nie kwestia powera z tym sprzątaniem. Tylko kurcze, mam serio mnóstwo rzeczy do zrobienia do szkoły...Wrócę do domu, zrobię jakiś obiad, nastawię pranie, zbiorę suche, coś poskładam, naczynia umyję i robi się 19. Potem coś czytam, coś piszę...i właściwie nie wiem, gdzie ten czas mija...
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:33   #3469
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Ja takie mądre pisze? Szok. Żeby tak człowiek te mądrości umiał sam na sobie zastosować.
Oczywiście, że nie można zrobić wiele więcej niż być cierpliwym.. no jeszcze można szukać przyczyn tych problemów...
Wkurzające jest to, że te starania w pewnym momencie robią się wyzute z uczuć.
A no napisałaś
Dokładnie - cierpliwość i lekarze

Co do pogrubionego - niestety, przykre ale prawdziwe
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-07, 08:37   #3470
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Wiesz co, mój szef siedzi w innym gabinecie, a ja mam takie fajne miejsce w kąciku, że nikt nie widzi, co mam na monitorze. Może sobie to poukładać, że i w pracy coś porobię. Czytam czasem jakieś artykuły, jak jest łatwiejszy temat, to i czasem coś napiszę, bo inaczej to ciężko się skupić.

To nawet nie kwestia powera z tym sprzątaniem. Tylko kurcze, mam serio mnóstwo rzeczy do zrobienia do szkoły...Wrócę do domu, zrobię jakiś obiad, nastawię pranie, zbiorę suche, coś poskładam, naczynia umyję i robi się 19. Potem coś czytam, coś piszę...i właściwie nie wiem, gdzie ten czas mija...
To dobrze, ja niestety muszę mojego cesarza oglądać cały dzień

To i tak dużo robisz. Ja za jakiekolwiek porządki czy też sałatki do pracy zabieram się najwcześniej po 21. Wcześniej to takie łażenie z kąta w kąt - trochę zabawy z córką, trochę odpoczynku. Nie jestem zadowolona z tej organizacji.
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:43   #3471
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
A no napisałaś
Dokładnie - cierpliwość i lekarze

Co do pogrubionego - niestety, przykre ale prawdziwe
Prawdziwe, dlatego my odpuściliśmy takie typowe staranie.
Nie zabezpieczamy się, ale ja już mam teraz podejście, że co ma być to będzie.. chociaż są takie momenty, że odczuwam większe ciśnienie i momenty, kiedy myślę 'no trudno,widać tam ka być'.

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
To dobrze, ja niestety muszę mojego cesarza oglądać cały dzień

To i tak dużo robisz. Ja za jakiekolwiek porządki czy też sałatki do pracy zabieram się najwcześniej po 21. Wcześniej to takie łażenie z kąta w kąt - trochę zabawy z córką, trochę odpoczynku. Nie jestem zadowolona z tej organizacji.
Mój mąż twierdzi, że ja coś robię cały czas...no ale to nie jest oczywiście prawda
Ja też nie jestem zadowolona z mojej organizacji, byłabym zadowolona, gdybym robiła wszystko, co zaplanowane, ale to chyba nie realne, bo za dużo planuję.
A Ty masz dziecko...to różnica między nami - to usprawiedliwia wiele

Blonde, jedziemy do Piwnicznej
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:48   #3472
mysia1986
Zakorzenienie
 
Avatar mysia1986
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 10 560
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Prawdziwe, dlatego my odpuściliśmy takie typowe staranie.
Nie zabezpieczamy się, ale ja już mam teraz podejście, że co ma być to będzie.. chociaż są takie momenty, że odczuwam większe ciśnienie i momenty, kiedy myślę 'no trudno,widać tam ka być'.

U nas podobnie jest Nie potrafię się 'zmusić' bo to akurat te dni


W sobotę urodziny kolegi. Żona organizuje mu '30' w takiej knajpko-dyskotece - będzie zabawa
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3

mysia1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:52   #3473
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez kaska87 Pokaż wiadomość

Onyks mam nadzieję, że Ty jesteś bezpieczna
Ja chyba tak, ale tż...nie wiem



Nie zdążyłam nadrobić
Wczoraj był projektant od szafy. I tż wymyślił, że w tym pasie przez środek w którym miała być fototapeta to chciałby moje zdjęcie czarno białe Jeżeli się zdecyduję to do przyszłego tyg mam projektantowi je wysłać.....Sama nie wiem. Zastrzelił mnie tym pomysłem
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 08:59   #3474
gucia6
Zakorzenienie
 
Avatar gucia6
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 7 636
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez mysia1986 Pokaż wiadomość
U nas podobnie jest Nie potrafię się 'zmusić' bo to akurat te dni


W sobotę urodziny kolegi. Żona organizuje mu '30' w takiej knajpko-dyskotece - będzie zabawa
fajnie, że się wam zabawa szykuje

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość
Wczoraj był projektant od szafy. I tż wymyślił, że w tym pasie przez środek w którym miała być fototapeta to chciałby moje zdjęcie czarno białe Jeżeli się zdecyduję to do przyszłego tyg mam projektantowi je wysłać.....Sama nie wiem. Zastrzelił mnie tym pomysłem
fajny pomysł... chociaż może Wasze wspólne zdjęcie (tylko twoje i męża ) byłoby nawet lepszym
__________________
"what doesn't kill me makes me feel alive"
gucia6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:08   #3475
asiuk
Zakorzenienie
 
Avatar asiuk
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 6 569
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Mój mąż twierdzi, że ja coś robię cały czas...no ale to nie jest oczywiście prawda
Ja też nie jestem zadowolona z mojej organizacji, byłabym zadowolona, gdybym robiła wszystko, co zaplanowane, ale to chyba nie realne, bo za dużo planuję.
A Ty masz dziecko...to różnica między nami - to usprawiedliwia wiele
Nie wiem, czy usprawiedliwia. Zawsze sobie stawiam kogoś na wzór, kto jednak organizuje się lepiej. Np. brata TŻ i jego żonę, rodziców bliźniaków. Oni mają zawsze posprzątane, nawet robią to kilka razy w tygodniu, np. 2 razy myją łazienkę czy podłogi. Jak dla mnie - nierealne

Ja też za dużo planuję - a może raczej: chciałabym planować.

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość
Wczoraj był projektant od szafy. I tż wymyślił, że w tym pasie przez środek w którym miała być fototapeta to chciałby moje zdjęcie czarno białe Jeżeli się zdecyduję to do przyszłego tyg mam projektantowi je wysłać.....Sama nie wiem. Zastrzelił mnie tym pomysłem
Romantyczny, zakochany mąż
Niezły pomysł!
__________________
my

Ewunia

Staś

bloguję
asiuk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:16   #3476
ButterBear
Zakorzenienie
 
Avatar ButterBear
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 060
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez onyks Pokaż wiadomość
Nie zdążyłam nadrobić
Wczoraj był projektant od szafy. I tż wymyślił, że w tym pasie przez środek w którym miała być fototapeta to chciałby moje zdjęcie czarno białe Jeżeli się zdecyduję to do przyszłego tyg mam projektantowi je wysłać.....Sama nie wiem. Zastrzelił mnie tym pomysłem
Kurcze, gdybym ja miała w sypialni swoje zdjęcie, to budziłabym się z krzykiem...
Ale pomysł jest dobry Mąż musi być w Ciebie zapatrzony jak w obrazek...dosłownie

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy usprawiedliwia. Zawsze sobie stawiam kogoś na wzór, kto jednak organizuje się lepiej. Np. brata TŻ i jego żonę, rodziców bliźniaków. Oni mają zawsze posprzątane, nawet robią to kilka razy w tygodniu, np. 2 razy myją łazienkę czy podłogi. Jak dla mnie - nierealne

Ja też za dużo planuję - a może raczej: chciałabym planować.
To się zastanów czy warto się tak porównywać.... i co Ci to daje pozytywnego.. bo z negatywnych rzeczy, to pewnie głównie frustrację, złość na siebie i męża i jeszcze większą niemoc
__________________

Hania

ButterBear jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:24   #3477
kotekk81
Zakorzenienie
 
Avatar kotekk81
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 718
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
ale wczoraj miałam cykora... jak wróciłam do domu było już ciemno. Na końcu naszego ogródka jest kompostownik i parę krzaków, ja patrzę, a tam ktoś latarką świeci po krzakach, a jak zobaczył moje światło od roweru to ją wyłączył . także szybciutko schowałam rower do garażu i zamknęłam garaż (normalnie nie zamykamy na klucz). Potem mąż mówił, że później spojrzał i faktycznie ktoś tam coś świecił...
kurczę, wczoraj się bałam pójść i zobaczyć, ale dziś muszę tam podejść i sprawdzić (dziś będę w domu za dnia )... teraz sobie myślę, że może trzeba było policję wezwać, żeby sprawdzili, ale tez nie mam pewności, czy nie byli to tylko sąsiedzi... no nic... mam nadzieję, że nic złego nie znajdę
ooo mamooo ale akcja!!!
Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Na razie zostaję
Oswajam się z przykrością.
Na uczelni wybrałam wykład w ramach fakultetu - psychologia prokreacji. Poszłam na niego w niedzielę i pół wykładu łzy płynęły mi po policzkach, bo była mowa o ciążach, porodach, o parach, które nie mogą mieć dzieci, jakie to trudne dla ludzi, że małżeństwa bezdzietne dzieli się na te, które dzieci mieć nie mogą i na te, które dzieci nie chcą, że właściwie dopiero jak pojawia się dziecko to z pary robi się rodzina... ale stwierdziłam, że trudno. Może dzięki temu wykładowi nabiorę trochę dystansu i okrzepnę. Szczególnie, że tematem jestem bardzo zainteresowana.
Dziś nie ma szefa, może popchnę trochę jedną pracę pisemną na uczelnię. A w sobotę z cała rodziną wyjeżdżamy na 3 dni.
Butterku

Fajnie macie z tym wyjazdem


U mnie to wyglada tak ze przychodze z pracy i tak jak wczoraj poszlam do biedry na szybkie zakupy przyszlam i byla 17sta. Wypilam kawe na jednej nodze, ogarnelam kuchnie, zrobilam sobie salatke do pracy. W miedzyczasie przyjechal kurier z avonem wiec musialam zabawic sie w segregowanie, potem Mai kolacja i zrobila sie godzina 19:30. Skonczylam porzadki w papierach ale wolala mnie goooora prasowania. Prasowalam do 22 Potem szybki prysznic, rzut oka na kompa i zrobila sie 23:30. Zaleglam w lozku z ksiazka i o 24:45 zgasilam swiatlo.

I tak mi jakos leci dzien za dniem

A moze to i dobrze bo tylko odliczam dni do konca listopada a potem do konca grudnia



Czesc


Ale wpadlam marudzaco
__________________
Maja

Podczas gdy obrabiasz mi tyłek nie zapomnij mnie w niego pocałować

Edytowane przez kotekk81
Czas edycji: 2013-11-07 o 09:26
kotekk81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:32   #3478
beat@
Zakorzenienie
 
Avatar beat@
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Wiadomości: 10 605
GG do beat@ Send a message via Skype™ to beat@
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cześć dziewczynki. Ja już po śniadanku ale na nic nie mam siły. Pada deszcz, wiatr wieje tak że mam wrażenie że dach straci zaraz trochę dachówki. No a niedługo trzeba będzie dupsko z domu ruszyć i podrzucić do szwagra L4 A tak mi się nie chce, lenistwo mi się dziś włączyło

A mam takie pytanie do was. Kiedy zaczęłyście stosować jakieś kremy, balsamy na rozstępy?? No i jakie polecacie ? Bo tak się zastanawiam czy może już powoli się nie zaopatrzyć
__________________
1 cs - 16.10.2013 II kreseczki

Patrycja 28.06.2014

beat@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:33   #3479
onyks
Zakorzenienie
 
Avatar onyks
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 3 486
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
fajny pomysł... chociaż może Wasze wspólne zdjęcie (tylko twoje i męża ) byłoby nawet lepszym
Zaproponowałam mu właśnie

Cytat:
Napisane przez asiuk Pokaż wiadomość

Romantyczny, zakochany mąż
Niezły pomysł!
Nie jestem do końca przekonana do tego pomysłu, ale myślę nad tym

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Kurcze, gdybym ja miała w sypialni swoje zdjęcie, to budziłabym się z krzykiem...
Ale pomysł jest dobry Mąż musi być w Ciebie zapatrzony jak w obrazek...dosłownie
__________________

Wybrałam pielęgnację włosów z marką Braun
onyks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-11-07, 09:45   #3480
blonde_hair
Zakorzenienie
 
Avatar blonde_hair
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 14 395
Dot.: Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 21.

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
[/COLOR]
aaa... musze iść też do fryzjera... jak ja tego nie lubię
może za 2 lub 3 tygodnie się wybiorę
za 3 tyg tez musze jakos sie wybrac, juz na farbowanie.

Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość

Blonde, jedziemy do Piwnicznej
niewiem gdzie to, domyslam sie ze gdzies na południu, ale bawcie sie jak najlepiej

Cytat:
Napisane przez gucia6 Pokaż wiadomość
fajny pomysł... chociaż może Wasze wspólne zdjęcie (tylko twoje i męża ) byłoby nawet lepszym


Cytat:
Napisane przez ButterBear Pokaż wiadomość
Kurcze, gdybym ja miała w sypialni swoje zdjęcie, to budziłabym się z krzykiem...

ja tez


Cytat:
Napisane przez kotekk81 Pokaż wiadomość

A moze to i dobrze bo tylko odliczam dni do konca listopada a potem do konca grudnia



Czesc


Ale wpadlam marudzaco
a czmu do grudnia?
Konczysz prace u nich?

Cytat:
Napisane przez beat@ Pokaż wiadomość

A mam takie pytanie do was. Kiedy zaczęłyście stosować jakieś kremy, balsamy na rozstępy?? No i jakie polecacie ? Bo tak się zastanawiam czy może już powoli się nie zaopatrzyć
na poczatek najlepiej zwykla oliwka dla dzieci
__________________
Nasz Wielki Dzień- 22.09.2007 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10556
Nasza Miłość Sebastianek- 02.01.2010 https://wizaz.pl/forum/album.php?albumid=10442

Edytowane przez blonde_hair
Czas edycji: 2013-11-07 o 09:46
blonde_hair jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.