Niewidzialna dla mężczyzn - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-23, 18:42   #1
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415

Niewidzialna dla mężczyzn


Witajcie,

to dość bolesny i wstydliwy dla mnie problem o którym nikomu nie mówiłam zbyt wiele.

A więc jak w temacie – jestem niewidzialna dla mężczyzn. Nie przesadzam. I nie mam już 16 lat, tylko jakąś dekadę więcej. Po prostu faceci nie zwracają na mnie uwagi. Nigdy nie byłam nawet na randce, żadnych podrywów itp. Ludzie w moim wieku biorą śluby, są w długoletnich związkach, a ja wciąż na tym samym etapie – zakładka „życie uczuciowe” po prostu nie figuruje w moim życiorysie . Co gorsze nie zanosi się na zmianę w tej kwestii. Coraz bardziej mnie to boli. Brakuję mi bliskości. Czuje pustkę i samotność. Bycie niewidzialną dla płci przeciwnej rujnuje moje poczucie własnej wartości i kobiece ego. Oczywiście od zawsze zastanawiam się, co jest przyczyną mojej niewidzialności. I jeszcze nie odkryłam co jest ze mną nie tak...

Mój wygląd nie jest chyba taki całkiem do bani. Nie jestem pięknością, mam raczej „niestandardową urodę” , ale nie uważam, żeby straszyła na ulicach. Przecież nie tylko piękne i super zgrabne dziewczyny znajdują miłość. Jednak myślę, że chyba nie jestem odbierana jako atrakcyjna dziewczyna, bo przecież faceci mają mnie gdzieś, a przyznacie – ciężko czuć się w takiej sytuacji atrakcyjna i sexy :/.

Nie jestem super pewna siebie, typ - ani chłopczyca, ani księżniczka. Jestem raczej skromna i czasem trochę nieśmiała, ale nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów. Znajomi uważają mnie za wesołą i błyskotliwą osobę.
Z facetami zawsze dobrze się dogadywałam – miałam kilku fajnych kumpli, dobrze pracuje mi się w męskim zespole. Problem w tym, że nigdy żaden mężczyzna nie zobaczył we mnie kobiety wartej jego zainteresowania. Ja jestem coraz mniej wybredna, sporo facetów wpada mi w oko, no ale ja żadnemu się nie podobam. Mam nawet wrażenie, że niektórzy atrakcyjni goście rozmawiając ze mną patrzą na mnie z góry, wiecie z takim niewerbalnym przekazem "nie dla psa kiełbasa" .
Ehh to brzmi żałośnie i zdaje sobie sprawę, że moja sytuacja jest smutna i nie jest normalna .

Nigdy „aktywnie” nie szukałam dla siebie sympatii. Do tej pory cierpliwie słuchałam „na Ciebie też przyjdzie czas” i czekałam, ale miłość nie przyszła. I szczerze nie wiem, czy w mojej sytuacji jest sens - rejestrowania się na jakiś portalach typu sympatia, chodzenia do klubów itp. Nie budzę zainteresowania, nie ma odzewu i czuję się wtedy jeszcze gorzej. Nie chce się ośmieszać.

Opisałam swój problem, bo chciałam się wyżalić i zasięgnąć Waszej opinii Drogie Wizażanki - jak myślicie:
Czy mogę coś zrobić – jakoś się zmienić (bo wiem, że przecież żadnego faceta siłą do siebie nie przyciągnę)? Czy już taka moja parszywa karma i jest mi pisana wieczna samotność?

Wybaczcie za chaotyczną i długą wypowiedź, ale musiałam się wygadać. Z góry dzięki za odzew .

Edytowane przez LoieFuller
Czas edycji: 2013-11-24 o 10:33
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 19:24   #2
Robertt
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 93
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Może to kwestia ubioru podkreślenia swojej kobiecości? Może nie potrafisz tego jakoś wyeksponować odpowiednio? Może nie bywasz gdzieś, gdzie można kogoś poznać? sam nie wiem...
Robertt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 19:25   #3
himym
Zadomowienie
 
Avatar himym
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 178
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez LoieFuller Pokaż wiadomość
Witajcie,

dużo kosztuje mnie założenie tego wątku. To dość bolesny i wstydliwy dla mnie problem o którym nikomu nie mówiłam zbyt wiele.

A więc jak w temacie – jestem niewidzialna dla mężczyzn. Nie przesadzam. I nie mam już 16 lat, tylko jakąś dekadę więcej. Po prostu faceci nie zwracają na mnie uwagi. Nigdy nie byłam nawet na randce, żadnych podrywów itp. Ludzie w moim wieku biorą śluby, są w długoletnich związkach, a ja wciąż na tym samym etapie – zakładka „życie uczuciowe” po prostu nie figuruje w moim życiorysie . Co gorsze nie zanosi się na zmianę w tej kwestii. Coraz bardziej mnie to boli. Brakuję mi bliskości. Czuje pustkę i samotność. Bycie niewidzialną dla płci przeciwnej rujnuje moje poczucie własnej wartości i kobiece ego. Oczywiście od zawsze zastanawiam się, co jest przyczyną mojej niewidzialności. I jeszcze nie odkryłam co jest ze mną nie tak...

Mój wygląd nie jest chyba taki całkiem do bani. Nie jestem pięknością, mam raczej „niestandardową urodę” , ale nie uważam, żeby straszyła na ulicach. Przecież nie tylko piękne i super zgrabne dziewczyny znajdują miłość. Jednak myślę, że chyba nie jestem odbierana jako atrakcyjna dziewczyna, bo przecież faceci mają mnie gdzieś, a przyznacie – ciężko czuć się w takiej sytuacji atrakcyjna i sexy :/.

Nie jestem super pewna siebie, typ - ani chłopczyca, ani księżniczka. Jestem raczej skromna i czasem trochę nieśmiała, ale nie mam problemów z nawiązywaniem kontaktów. Znajomi uważają mnie za wesołą i błyskotliwą osobę.
Z facetami zawsze dobrze się dogadywałam – miałam kilku fajnych kumpli, dobrze pracuje mi się w męskim zespole. Problem w tym, że nigdy żaden mężczyzna nie zobaczył we mnie kobiety wartej jego zainteresowania. Ja jestem coraz mniej wybredna, sporo facetów wpada mi w oko, no ale ja żadnemu się nie podobam. Mam nawet wrażenie, że niektórzy atrakcyjni goście rozmawiając ze mną patrzą na mnie z góry, wiecie z takim niewerbalnym przekazem "nie dla psa kiełbasa" .
Ehh to brzmi żałośnie i zdaje sobie sprawę, że moja sytuacja jest smutna i nie jest normalna .

Nigdy „aktywnie” nie szukałam dla siebie sympatii. Do tej pory cierpliwie słuchałam „na Ciebie też przyjdzie czas” i czekałam, ale miłość nie przyszła. I szczerze nie wiem, czy w mojej sytuacji jest sens - rejestrowania się na jakiś portalach typu sympatia, chodzenia do klubów itp. Nie budzę zainteresowania, nie ma odzewu i czuję się wtedy jeszcze gorzej. Nie chce się ośmieszać.

Opisałam swój problem, bo chciałabym się wyżalić i zasięgnąć Waszej opinii Drogie Wizażanki - jak myślicie:
Czy mogę coś zrobić – jakoś się zmienić (bo wiem, że przecież żadnego faceci siłą do siebie nie przyciągnę)? Czy już taka moja parszywa karma i jest mi pisana wieczna samotność?

Wybaczcie za chaotyczną i długą wypowiedź, ale musiałam się wygadać. Z góry dzięki za odzew .
A próbowałaś przez internet? Wiem, że nie wszyscy sa fanami tego typu zawierania znajomości, ale ...

Być może masz w sobie jakąś cechę, który odstrasza mężczyzn. Jesteś zbyt dominująca, "zbyt męska", nie wiem. Może spytaj się jakiegoś dobrego kolegi, który będzie z Toba szczery, czy zauważa coś, co mogloby odstraszyć potencjalnych kandydatów.
__________________
The only way to get rid of a temptation is to yield to it
Problem niektórych kobiet polega na tym,że ekscytują się byle czym,a potem biorą z tym ślub.



Nie subskrybuję wątków.
himym jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 19:47   #4
Robertt
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 93
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Net jest OK. Portale randkowe ( ale te bardziej ekskluzywne, nie dostępne dla wszystkich ) dają wiele możliwości, ale nie można się jakoś od razu nastawiać na sukces. Cierpliwość, plus jakieś fajne fotki, może zmiana ubioru itp.
Robertt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 20:00   #5
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

nie muszą być ekskluzywne portale, nie przesadzajmy.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 20:02   #6
Robertt
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 93
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Ale niech będą takie, że nie każdy z google może tam trafić i oglądnąc jej fotki oraz poczytać czego szuka. To taka rada, że jak ktoś płaci za członkostwo prawdopodobnie na serio szuka partnera, a nie okaże się gimbusem, z którym umówisz się koło fontanny, a nikt nie przyjdzie.
Robertt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 20:12   #7
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Autorko, zajrzyj, podobne problemy były poruszane na tym forum :
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post43710879

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post42136627

Może znajdziesz coś dla siebie.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-23, 20:15   #8
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Autorko, zajrzyj, podobne problemy były poruszane na tym forum :
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post43710879

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post42136627

Może znajdziesz coś dla siebie.

Kurcze nie znalazłam ich, a szukałam zanim założyłam własny wątek. Dzięki za linki .
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 20:18   #9
Alieen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

zaraz poprawione z translatora dam

Edytowane przez Alieen
Czas edycji: 2013-11-23 o 21:06
Alieen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 20:25   #10
michal321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez Alieen Pokaż wiadomość
Nawet niemów ze żaden facet nie podszedł do ciebie i nie zapytał sie ciebie gdzie jest jakaś restauracja? i przypadkiem milej chwilowej rozmowy nie poprosił cie o numer...?

Nie możliwe u mnie jedna dziewczyna miała tak z 100 razy a ma 20 lat i to wszystkie

Jakim cudem ty nie?

A co nie dałaś nikomu numeru telefonu? spławiałaś ich? ze boisz się ?
chuda jesteś?
Przepuściłeś to przez translator czy po prostu nie umiesz pisać?

Autorce poleciłbym dbać o siebie i ładnie się ubierać to może dużo zdziałać.

Edytowane przez michal321
Czas edycji: 2013-11-23 o 20:26
michal321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 20:26   #11
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 147
GG do golgie
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez Alieen Pokaż wiadomość
Nawet niemów ze żaden facet nie podszedł do ciebie i nie zapytał sie ciebie gdzie jest jakaś restauracja? i przypadkiem milej chwilowej rozmowy nie poprosił cie o numer...?

Nie możliwe u mnie jedna dziewczyna miała tak z 100 razy a ma 20 lat i to wszystkie

Jakim cudem ty nie?

A co nie dałaś nikomu numeru telefonu? spławiałaś ich? ze boisz się ?
chuda jesteś?
Ty tak na poważnie?
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-23, 21:08   #12
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez Alieen Pokaż wiadomość
Nawet niemów ze żaden facet nie podszedł do ciebie i nie zapytał sie ciebie gdzie jest jakaś restauracja? i przypadkiem milej chwilowej rozmowy nie poprosił cie o numer...?

Nie możliwe u mnie jedna dziewczyna miała tak z 100 razy a ma 20 lat i to wszystkie

Jakim cudem ty nie?

A co nie dałaś nikomu numeru telefonu? spławiałaś ich? ze boisz się ?
chuda jesteś?
Yyy...

Autorko, zacznij od polubienia samej siebie. Podobno tak jak postrzegamy sami siebie, tak postrzegają nas inni. Może zmień coś w sobie: nastawienie, fryzurę, makijaż, styl ubierania. Nawiązuj dalej nowe znajomości, bądź na nie otwarta. Widać, że nie czujesz się z tym wszystkim dobrze, ale staraj się myśleć pozytywnie.
8dffddb6e628bfb98112858ba516cbd40bf27d07_5e28e2031c1d9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 21:09   #13
Alieen
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 12
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez michal321 Pokaż wiadomość
Przepuściłeś to przez translator czy po prostu nie umiesz pisać?

Autorce poleciłbym dbać o siebie i ładnie się ubierać to może dużo zdziałać.
Tylko ja przynajmniej nie SPAMUJE tak TY wszędzie piszesz? bo tu zaśmiecasz tylko.

I kup sobie słownik bo chyba z Polski nie pochodzisz... widać to po twojej pisowni

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
Ty tak na poważnie?
Na niby!

do autorki
Ubierz sie fajnie wyjdź na dyskotekę tam na pewno ktoś do ciebie podbije pozdro tylko czekaj sama przy krawędzi więcej facetów cie poderwie takim sposobem!

Edytowane przez Alieen
Czas edycji: 2013-11-23 o 21:12
Alieen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-23, 21:39   #14
michal321
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 268
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez Alieen Pokaż wiadomość
Tylko ja przynajmniej nie SPAMUJE tak TY wszędzie piszesz? bo tu zaśmiecasz tylko.

I kup sobie słownik bo chyba z Polski nie pochodzisz... widać to po twojej pisowni
Albo to żart tak wysublimowany, że nie potrafię go zrozumieć albo masz 12lat.
michal321 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 08:40   #15
LoieFuller
Raczkowanie
 
Avatar LoieFuller
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 415
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Mówicie, że może być coś nie halo z moim stylem ubierania się ? Hmm ubieram się normalnie - teraz najczęściej sweter, rurki, jakieś botki na niewielkim obcasie. Lubię klasykę. Maluje się bardzo delikatnie. Po prostu nie lubię mocnego makijażu, szpilek, czy dekoltów. Źle się czuję w takim wydaniu. Mam kilka zastrzeżeń do swojej figury i muszę nad nią popracować.

A z wychodzeniem do klubów i na dyskoteki to faktycznie nie bywam, bo mam dwie lewe nogi do tańca.

To chyba zostaje tylko internet.
LoieFuller jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 09:27   #16
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 147
GG do golgie
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Cytat:
Napisane przez Alieen Pokaż wiadomość
Tylko ja przynajmniej nie SPAMUJE tak TY wszędzie piszesz? bo tu zaśmiecasz tylko.

I kup sobie słownik bo chyba z Polski nie pochodzisz... widać to po twojej pisowni



Na niby!
Całe szczęście, ale wyświadcz wszystkim przysługę i idź się bawić do piaskownicy.

Autorko-jeśli nie umiesz tańczyć, to idź do klubu po prostu porozmawiać ze znajomymi, spotkać się z nimi, a nuż ktoś się przysiądzie,albo nagle nabierzesz jednak ochoty na drobne potupywanie,a wtedy już blisko do tupania z jakimś mężczyzną
Może zapytaj szczerze swojej przyjaciółki/mamy/ kuzynki czy czegoś by nie zmieniły w Twoim ubiorze,może jest coś innego co warto zmienić lub nad czym warto popracować.
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 10:59   #17
6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 105
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Skoro jacyś faceci dają znać, że "nie dla psa kiełbasa", to (o ile to nie jest tylko Twoje wrażenie) może sprawiasz wrażenie zdesperowanej albo trochę namolnej? Trudno mi to określić, ale są ludzie, którzy są "łakomi" jakiegokolwiek zainteresowania i to - szczerze pisząc - zniechęca.

W sumie jeden szczegół może psuć ogólne wrażenie - "złote" zęby, przetłuszczające się włosy, brzydki sposób mówienia. Poproś kogoś bliskiego, kogo stać na absolutną szczerość, żeby powiedział, co może być nie tak.

Co do niestandardowej urody, to może to być spory atut, ale przy ogólnym zadbaniu i podkreślaniu tego, co najlepsze.

Cytat:
Napisane przez LoieFuller Pokaż wiadomość
Mówicie, że może być coś nie halo z moim stylem ubierania się ? Hmm ubieram się normalnie - teraz najczęściej sweter, rurki, jakieś botki na niewielkim obcasie. Lubię klasykę. Maluje się bardzo delikatnie. Po prostu nie lubię mocnego makijażu, szpilek, czy dekoltów. Źle się czuję w takim wydaniu. Mam kilka zastrzeżeń do swojej figury i muszę nad nią popracować.

A z wychodzeniem do klubów i na dyskoteki to faktycznie nie bywam, bo mam dwie lewe nogi do tańca.

To chyba zostaje tylko internet.
Taki opis stroju naprawdę nic nie daje, widać to szczególnie po szafie, gdzie ktoś lubi "proste, klasyczne ciuchy", a na zdjęciach widać niegustowny, niedobrany do figury strój modny 20 lat temu, który nigdy nie był klasyką. Tak samo z makijażem typu "puder, od święta tusz" - nie kojarzy mi się to zbyt dobrze. Nie twierdzę, że tak jest w Twoim przypadku, ale warto się przyjrzeć swojej szafie, czy nie trzyma się ubrań z przyzwyczajenia, jak się w nich wygląda czy coś takiego.

Edytowane przez 6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b
Czas edycji: 2013-11-24 o 11:00
6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 11:26   #18
Agrh
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 721
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

wychodzisz gdzieś, spotykasz się ze znajomymi, jesteś aktywna?
u mnie od 3 lat nie dzieje się NIC a mam 25 , ale myślę, że to ma związek z tym, że aktualnie nie mam pracy... nigdzie praktycznie nie wychodzę, znajomych coraz mniej,,, więc jakim cudem miałabym kogoś poznać. Myślę, że na poznanie kogoś jak się wyjdzie na koncert,do kina z innymi osobami to jest większa szansa przynajmniej we wcześniejszych latach. A w takim wieku co zrobić jak np moje życie towarzyskie właściwie nie istnieje, co robić? Czy to poczęści nie jest tak znajdź sobie faceta wychodź gdzieś, podobne rady się co do znajdź sobbie znajomych.
Agrh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 15:28   #19
LinaInverse
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 22
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Myślę, że trzeba by było z Tobą porozmawiać, żeby dowiedzieć się co jest nie tak. Może mówisz zbyt cicho, niezdecydowanym, niepewnym głosem. Prawdopodobnie nie masz zbyt wysokiej samooceny. Może chodzisz ze zgarbionymi ramionami, żeby podświadomie nie rzucać się w oczy i ukryć biust. Może sama siebie sabotujesz, a nawet o tym nie wiesz. Musiałabyś się spotkać z kimś, kto Cię nie zna, kogo będziesz mogła po spotkaniu wypytać o to, jakie informacje wysyłasz swoim zachowaniem. Znajomi mogą nie zauważać tych informacji, bo zbyt dobrze Cię znają i przestali już na to zwracać uwagę.
Wydaje mi się, że rewelacyjnie sprawdzi się tu randka przez internet, ale nie z jakimś bucem, żebyś się nie zraziła powodzenia
LinaInverse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-11-24, 15:42   #20
Aisi Nom
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 127
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Mam koleżankę która podobnie jak Ty jest niewidzialna dla mężczyzn, ale jej problemem jest własnie to, że jest "męska". Chodzi jak facet, czasami wypowiada się jak facet i faceci traktują ja jak kumpla, nie jak kobietę. Ubiera się fajnie, ale w ogóle nie kobieco, dla niej sukienka czy szpilki to zło konieczne. Fryzura jest taka jaka ułoży się sama i efekt całościowy jest taki, że wygląda na miłą i zadbaną, ale aseksualną.

Druga kumpela też jest niewidzialna, ale tu nie mam pojęcia dlaczego. Wydaje mi się, że jest mega zakompleksiona i powoduje to wywyższanie się, nienaturalne zachowanie, pozornie udaje, że nie szuka faceta, że nie ma takiego który byłby jej wart i to się tak chyba samo nakręca.

I to nie jest tak, że one muszą być niewidzialne. One są obie fantastyczne, bardzo inteligentne, cholernie uparte. Ale obie pełne kompleksów, gdy się na nie patrzy ich postawa, słowa zachowanie mówią "nie podchodź bo i tak Cię spuszcze na drzewo" - to naprawdę widać.

Myślę, że masz autorko podobny problem - ale nieznając Ciebie nic tu nie wymyślimy. Spójrz na siebie z dystansem i sama sobie szczerze odpowiedz czy Ty nie odpychasz sama tych facetów.
__________________
www.aisinom.blogspot.com
Aisi Nom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 16:09   #21
minia94
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 27
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Wydaje mi się, że facetów bardzo pociagaja dziewczyny z pasja Nic o tym nie pisałaś, wiec nie wiem czy w tym może leżeć przyczyna Twoich problemów.

Kiedy rozmawiam z nowo poznanym facetem i wspominam cos np o tym, że lubie biegać, zainteresowanie w jego oczach wyraźnie wzrasta! A kiedy chlopak też uprawia sport, to juz wtedy jest po porostu w euforii ;D
Zauważylam rownież, ze facetów wyjatkowo pociągaja dziewczyny z wygladu i sposobu bycia kobiece, ale posiadajace "meska " pasje. Kiedy mowie, ze studiuje elektronike, gratuluja mi i staja sie duzo bardziej mna zainteresowani, wypytuja mnie o wszystko i rozmowa sie kreci

Edytowane przez minia94
Czas edycji: 2013-11-24 o 16:14
minia94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 18:19   #22
201712222212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 211
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Mam koleżankę, o której można powiedzieć to samo.
Nie wiem dlaczego tak jest, jest ładna, miła, zadbana, inteligentna, ma zainteresowania, może trochę nieśmiała.
Jedyne co przychodzi mi do głowy po tylu latach, to że po prostu nie ma tego czegoś, błysku w spojrzeniu, ujmującego uśmiechu, czegość ładnego, pięknego co przyciągnie wzrok na początku, a potem płynności w rozmowie, dowcipu, umiejętności poprowadzenia konwersacji z obcą osobą... (?)

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Może poprzez świadomość owej niewidzialności, jesteście trochę przewrażliwione na swoim punkcie, zbyt sztywne w rozmowie, mało naturalne, niespontaniczne...

Nie chcę żeby to zabrzmiało jak chwalenie się, bo sytuacja mojej koleżanki i Twoja jest przykra, ale mną za to aż za bardzo interesują się faceci.
W każdej nowej pracy czy miejscu obcy prawią mi komplementy, chcą mnie odprowadzać, przynoszą drinki, proszą o nr tel., mimo iż mam obrączkę na palcu i dobrze o tym wiedzą.

Nie jestem pięknością, jestem ładna, ale naturalna, nie maluję się, jestem szczupła, długie włosy. Staram się być miła dla ludzi, słuchać ich, mam wieele zainteresowań i wiem, że to sprawia, że nowo poznane osoby zapamiętują mnie. U mnie tylko tyle wystarczy.

Z drugiej strony, my też spotykamy mężczyzn, których wogóle nie bierzemy pod uwagę jako partnerów, też dla nas nie istnieją...
Może trzeba się zagłębić w tą kwestię i znajdziemy odpowiedź na ten problem.
201712222212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 18:23   #23
VanOlg
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 332
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Jak to genialnie ujął mój znajomy o pewnej dziewczynie: "Ona jest jak perfekcyjnie zrobiony transwestyta - niby ładna, niby zgrabna, nawet inteligentna itd. Tylko ch*j."

I tak to działa. Choćby wszystko było z Tobą w porządku, to jeśli nie zmienisz się od środka, to gdzie nie pójdziesz, będziesz niewidzialna. Zmień myślenie. Mam znajomą, która do 18-nastki nie miała nikogo, bo uważała, że wszyscy patrzą na nią tylko jak na kumpla. A kiedy w końcu zobaczyła, że mężczyźni patrzą na nią jak na kobietę i że to jest możliwe: zaczęła wzbudzać zainteresowanie. Teraz jest z 5-tym facetem z kolei i mówi, że "to jest ten". I chyba ma rację, bo już długo są ze sobą.
VanOlg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 18:33   #24
890
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Mam podobny problem.

Nie sądzę żeby chodziło o sposób ubierania się, czy nawet sam wygląd. Raczej obstawiam charakter i podejście do mężczyzn.

Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że bardzo boję się odrzucenia i mam problemy z bliskim relacjami. W stosunku do mężczyzn przyjmuję dwie postawy - bierną lub agresywną.

Bardzo często nawet wychodzę gdy coś mi nie pasuje, po prostu uciekam, bo lęk jest silniejszy.

Mam dużo kompleksów, nie wierzę w to, że mogłabym się komuś spodobać, wydaje mi się, że po świecie chodzą tylko fajne kobiety, a ja to jestem taka jakaś beznadziejna. To nic, że patrząc obiektywnie nie wyróżniam się w negatywny sposób na tle zamężnych koleżanek. Wiem swoje i trudno mi zmienić podejście.

W towarzystwie mężczyzn jestem spięta i nieszczęśliwa, nie potrafię wyluzować.

Powoli robię postępy, ale jakoś nie mam wiary w to, że kiedyś coś się zmieni na lepsze w tej dziedzinie mojego życia. Ciągle nie czuję się ze sobą dobrze i wiem, że w moim przypadku to podstawowy problem.

Zazdroszczę kobietom, które w towarzystwie mężczyzn zachowują się naturalnie i swobodnie, ja tak nie potrafię.

Edytowane przez 890
Czas edycji: 2013-11-24 o 18:35
890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 18:46   #25
201712222212
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 211
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:36 ----------

[/COLOR]
Cytat:
Napisane przez 890 Pokaż wiadomość
Mam podobny problem.

Nie sądzę żeby chodziło o sposób ubierania się, czy nawet sam wygląd. Raczej obstawiam charakter i podejście do mężczyzn.

Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że bardzo boję się odrzucenia i mam problemy z bliskim relacjami. W stosunku do mężczyzn przyjmuję dwie postawy - bierną lub agresywną.

Bardzo często nawet wychodzę gdy coś mi nie pasuje, po prostu uciekam, bo lęk jest silniejszy.

Mam dużo kompleksów, nie wierzę w to, że mogłabym się komuś spodobać, wydaje mi się, że po świecie chodzą tylko fajne kobiety, a ja to jestem taka jakaś beznadziejna. To nic, że patrząc obiektywnie nie wyróżniam się w negatywny sposób na tle zamężnych koleżanek. Wiem swoje i trudno mi zmienić podejście.

W towarzystwie mężczyzn jestem spięta i nieszczęśliwa, nie potrafię wyluzować.

Powoli robię postępy, ale jakoś nie mam wiary w to, że kiedyś coś się zmieni na lepsze w tej dziedzinie mojego życia. Ciągle nie czuję się ze sobą dobrze i wiem, że w moim przypadku to podstawowy problem.

Zazdroszczę kobietom, które w towarzystwie mężczyzn zachowują się naturalnie i swobodnie, ja tak nie potrafię.
Ile masz lat?

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Cytat:
Napisane przez LoieFuller Pokaż wiadomość
Czy mogę coś zrobić – jakoś się zmienić (bo wiem, że przecież żadnego faceta siłą do siebie nie przyciągnę)? Czy już taka moja parszywa karma i jest mi pisana wieczna samotność?
Myślę, że odczucie, świadomość problemu bardzo źle wpływa na psychikę i może by tak małe szaleństwo, może zaproszenie jakiegoś fajnego wolnego pana z otoczenia na spotkanie, kino, spacer coś niezobowiązującego, żeby się przełamać, zobaczyć jak pójdzie.
Może przełamanie się otworzy jakąś część ciebie niewidoczną i gdzieś pojawi się to "coś"
201712222212 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 19:40   #26
malowana lala
Raczkowanie
 
Avatar malowana lala
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 68
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

Przypuszczam, że to jest kwestia Twojego zachowania a nie wyglądu.
Jednak nie znając Cię - nic nie wymyślimy.
Faktycznie, zaproś jakiegoś dobrego kumpla na piwo i zapytaj co on o tym sądzi...
__________________
moje perfumy
malowana lala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-24, 23:42   #27
peoplealwaysleave1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 21
Dot.: Niewidzialna dla mężczyzn

mam ten sam problem, z tym, że ja nawet nie kumpluję się z facetami, przez całe życie nie miałam ani jednego kolegi poza tymi z klasy kiedy jeszcze chodziłam do szkoły, ale z nimi to tez było tylko cześć-cześć i tyle.
peoplealwaysleave1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.