Rozstanie z facetem XXVIII - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-12, 12:08   #4321
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez zimtstein Pokaż wiadomość
Poza tym, dziś usłyszałam, że:
- jesteśmy od początku "niedobrani charakterologicznie"
- "nic się między nami nie zmienia" i "formuła tego związku się wypaliła",
- "kocham cię tak mocno, ale mam tyle stresów w pracy, że nie potrafię tak dalej" - WTF?
- "to, że cię ranię utwierdza mnie w przekonaniu, że czas na rozstanie".

nosz, ja☠☠☠ie, co ja mam zrobić? przyznaję bez bicia, że to wszystko wskutek "rozmów co dalej", bo on "nie wie".
Tak "nie wie", że całkiem wyraźnie daje do zrozumienia, że jednak "nie".

Nie wiem, o co pytasz, sprawa jest jasna.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 14:17   #4322
cwany rogalik
Raczkowanie
 
Avatar cwany rogalik
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: za pazuchą
Wiadomości: 106
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Naomi21, Malla rozwaliłyście mnie z tymi pamiętnikami od tylu lat. Ja piszę jak mi ciężko, są okresy, że sporadycznie. A Wy? Prowadzicie autentyczną kronikę opisując każdy dzień? I jeszcze jedno: nie wstydzicie się potem niektórych rzeczy? Ja wywaliłam chyba połowę zapisków z czasów liceum. Były grafomańskie do granic możliwości i bałam się upokorzenia, gdyby ktoś je odnalazł
Anionka bardzo współczuję
cwany rogalik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 15:33   #4323
Weronka9292
Raczkowanie
 
Avatar Weronka9292
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 267
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez nadi83 Pokaż wiadomość

Co sie stało??
Wczoraj dopadła mnie tęsknota za exem (choć nie wiem czy bardziej za nim, czy po prostu za bliskością). Nic nie zrobiłam, ale poczułam się głupio, że mimo że on mnie tak potraktował, to znów zatęskniłam i to po taaakim czasie....
A myślałam że już jest wszystko ok.
Weronka9292 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 16:29   #4324
nadi83
Rozeznanie
 
Avatar nadi83
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Wczoraj dopadła mnie tęsknota za exem (choć nie wiem czy bardziej za nim, czy po prostu za bliskością). Nic nie zrobiłam, ale poczułam się głupio, że mimo że on mnie tak potraktował, to znów zatęskniłam i to po taaakim czasie....
A myślałam że już jest wszystko ok.
oj Kochana rozumiem ja miałam dokładnie to samo dwa dni temu, tyle ze ja napisałam do niego a przecież nie dość że mnie też potraktował jak nic, to jeszcze cały czas spotyka się z różnymi pannami w celu znalezienia "lepszej ode mnie" (jak mi to przy rozstaniu powiedział)
mam nadzieję, ze już mi się taki nawrót tęsknoty nie powtórzy, bo cieżko się pozbierać z powrotem i cięzko nie zrobić czegoś głupiego

ja mam jeszcze jeden niemiły objaw - otóż nudzi mi się. Tzn. wracam do domu, zajmuję się setką rzeczy a jakoś wszystkie nie dają mi satysfakcji, nudzą mnie. Niby jestem a takiej samej sytuacji jak przed eksem, a jednak teraz mi to doskwiera, a wczesniej nie.

A zapomniałam o jednym - wczoraj przeżyłam rozstanie. Po 1,5 miesiaca zerwałam z tym chłopakiem, z którym spotykałam sie po roztsaniu. Modelowe rozstanie - na spokojnie, miło, kulturalnie. Po prostu nie było chemii i czułam, ze go nie pokocham. Dziewczyny, moze to karma? Los pokazuje mi, jak czuł sie ze mną eks. W końcu mi powiedział,że to bez sensu bo mnie nie kocha. Tylko różnica jest taka, ze ja nie zwodziłam "nowego", nie deklarowałam nic, zerwałam zanim on sie zaangażował, a eks powiedział, ze kocha, ciągle mnie o tym zapewniał i to okazywał 9czułam to!!! udawał? mógł tak przestać nagle?) i zerwał jak ja się zaangażowałam.
To rozstanie nawet mnie nie zasmuciło. Chyba nawet poczułam ulgę. Jednak teraz czuje strach, ze może teraz czeka mnie samotność

Edytowane przez nadi83
Czas edycji: 2013-12-12 o 16:35
nadi83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 16:42   #4325
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
mnie też młodsi podrywają(pewnie dlatego,ze na młodszą wyglądam ) ale jakoś zupełnie mi to nie odpowiada jednak jestem za starszymi i to nawet sporo
Ja nie

Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość

Szczerze mówiąc myślałam, że dłużej
:
dla mnie to już cała wieczność

Cytat:
Napisane przez xnatussia Pokaż wiadomość
A ja mam takie pytanie, pewnie głupie, ale muszę


Podglądacie swoich eks na portalach społecznościowych? Ja mam obsesje na tym punkcie i jestem za to na siebie strasznie zła
Każdego dnia muszę spojrzeć co tam się dzieje, bo inaczej będę chora. Taka głupia ciekawość. Wiem, że przez to więcej myślę, ale jakoś nie potrafię przestać go obserwować

NIE. W ciągu pierwszego tygodnia wchodziłam, na "jej" profil też, a jak zobaczyłam radosne wpisy, potem ona otagowała P. (zawsze tak robiła), że jest z nią tam i tam. Przestałam podglądać, bo po co? Niech się bawią, misiaczki, ja jestem Forever Alone, ta, którą zawsze zdradzają, rzucają itp

Cytat:
Napisane przez Weronka9292 Pokaż wiadomość
Wczoraj dopadła mnie tęsknota za exem (choć nie wiem czy bardziej za nim, czy po prostu za bliskością). Nic nie zrobiłam, ale poczułam się głupio, że mimo że on mnie tak potraktował, to znów zatęskniłam i to po taaakim czasie....
A myślałam że już jest wszystko ok.
zdarza się...
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-12, 21:06   #4326
90agnieszka90
Zakorzenienie
 
Avatar 90agnieszka90
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: ok.Łodzi
Wiadomości: 5 245
GG do 90agnieszka90
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Jest źle
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry

90agnieszka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 10:59   #4327
Naomi21
Zakorzenienie
 
Avatar Naomi21
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 10 085
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez cwany rogalik Pokaż wiadomość
Naomi21, Malla rozwaliłyście mnie z tymi pamiętnikami od tylu lat. Ja piszę jak mi ciężko, są okresy, że sporadycznie. A Wy? Prowadzicie autentyczną kronikę opisując każdy dzień? I jeszcze jedno: nie wstydzicie się potem niektórych rzeczy? Ja wywaliłam chyba połowę zapisków z czasów liceum. Były grafomańskie do granic możliwości i bałam się upokorzenia, gdyby ktoś je odnalazł
Nie piszę codziennie No chyba, że akurat mam taką potrzebę albo dużo się dzieje, ale zazwyczaj raz na tydzień - 2 tygodnie. Nie jest to kronika, raczej przemyślenia, zapiski z codzienności Moje pamiętniki z podstawówki czy z liceum są urocze Nie wstydzę się ich, pokazują jak dojrzewałam i jak się zmieniałam. Dobrze mi robi jak czytam stare pamiętniki i widzę, że rzeczy, które kiedyś oznaczały dla mnie koniec świata są już od dawna nieaktualne. Nabieram dzięki temu dystansu Poza tym w każdej chwili mogę się cofnąć w przeszłość i zobaczyć jaka byłam rok czy 5 lat temu, fajne to jest

Cytat:
Napisane przez nadi83 Pokaż wiadomość
tyle ze ja napisałam do niego
Należy Ci się lanie

Cytat:
Napisane przez 90agnieszka90 Pokaż wiadomość
Jest źle
Będzie lepiej
__________________
Książki 2021 98
(2020-125, 2019 - 67, 2018 - 87, 2017 - 108, 2016 - 56, 2015 - 54, 2014 - 42, 2013 - 66)
Naomi21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-13, 13:06   #4328
Katachaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

U mnie też źle, nie dość, że ciągle wchodzę na fb i go sprawdzam, to gdy staram się choć na chwilę o nim nie myśleć to coś mi go przypomina albo ktoś :-( gdyby mnie zdradził to jakoś bym się z tym pogodziła ale ja wciąż nie rozumiem dlaczego jemu się nagle odwidziała miłość do mnie :-(
Katachaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 13:15   #4329
nnatalkaa89
Zadomowienie
 
Avatar nnatalkaa89
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 925
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

strasznie przytłaczający jest ten dzisiejszy dzień. Nie mogę odpędzić się od myśli o nim wciąż myślę o naszych wspólnych chwilach... co jest ://
__________________

Pendulum - 30.11.2013r.-14.02.2015r.
Górny łuk - 25.10.2014r.
Dolny łuk - 17.01.2015r.
Zdjęty aparat - 09.06.2018r.
nnatalkaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 13:16   #4330
cojarobietu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 6
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

taki chyba urok dnia dzisiejszego bo mam tak samo...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cojarobietu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 15:50   #4331
nnatalkaa89
Zadomowienie
 
Avatar nnatalkaa89
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 925
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

ten dół mnie dziś wykończy ://
i jak tak sobie dziś myślałam o byłym , to przykro mi się zrobiło (( bo od jakiegoś czasu mam aparat (2 tyg) i założyłam go dla niego, żeby się nie krępować uśmiechać, żeby nie mieć kompleksów (no ale to i dla siebie zrobiłam). Jemu podobały się moje zęby, nawet jak były krzywe, a doskonale wiedział że robię to dla niego i wiedział kiedy, a on nawet się nie zapytał jak tam się czuję.... ;/ chociaż już razem nie byliśmy, więc czego ja oczekuję ;/
głupia jestem że się łudzę wciąż ( <puknij się w łeb natalka, no puknij>
__________________

Pendulum - 30.11.2013r.-14.02.2015r.
Górny łuk - 25.10.2014r.
Dolny łuk - 17.01.2015r.
Zdjęty aparat - 09.06.2018r.
nnatalkaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-13, 17:05   #4332
eN90
Raczkowanie
 
Avatar eN90
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

U mnie też jest straszny dzień. W pracy nie mogłam się skupić, myliłam się, nawet rozpłakałam się na chwilę. Mam tyle emocji w sobie...
Jeszcze muszę iść na domówkę do kolegi... i tak mi się nie chce. Mam dzień na wino, kocyk i ksiażkę, tak po prostu w samotności...
eN90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 17:46   #4333
nadi83
Rozeznanie
 
Avatar nadi83
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez nnatalkaa89 Pokaż wiadomość
strasznie przytłaczający jest ten dzisiejszy dzień. Nie mogę odpędzić się od myśli o nim wciąż myślę o naszych wspólnych chwilach... co jest ://
mam tak samo...nie chcę, ale one po prostu się przypominają same...
Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość
Należy Ci się lanie
Wiem. Wstyd mi. Tym bardziej, ze nawet nie odpisał. Do tego stopnia, że nawet nie wchodze na ten portal. ale to też głupie-on sobie pisze z laskami a ja się przejmuję? Napisałam, to napisałam, trudno, głupia jestem i tyle. On za to jest nieczułym idiotą. Ok, rozumiem że chciał byc szczery, powiedział, ze nie kocha, rozstaliśmy się i miał prawo od razu z kimś się spotkać. Ok, jasne. Ale z drugiej strony kto mający jakiekolwiek uczucia leci na drugi dzień na randkę z nowa panną (kiedy on zdążył choćby zamienic z nią słowo?!?) , trochę z nią sie spotykał ale nie wyszło a od tamtej pory każdego dnia z nową. Słyszałam nawet, ze żeby było szybciej to jednego dnia z dwiema sie spotkał!!! Wiem, że skoro nie byliśmy razem miał do tego prawo, ale osoba rozsądna daje sobie choć dzień by ułożyć własne myśli, uczucia itp. Uff...wyrzuciłam to z siebie i jakoś mi lżej.
Cytat:
Napisane przez nnatalkaa89 Pokaż wiadomość
ten dół mnie dziś wykończy ://
i jak tak sobie dziś myślałam o byłym , to przykro mi się zrobiło (( bo od jakiegoś czasu mam aparat (2 tyg) i założyłam go dla niego, żeby się nie krępować uśmiechać, żeby nie mieć kompleksów (no ale to i dla siebie zrobiłam). Jemu podobały się moje zęby, nawet jak były krzywe, a doskonale wiedział że robię to dla niego i wiedział kiedy, a on nawet się nie zapytał jak tam się czuję.... ;/ chociaż już razem nie byliśmy, więc czego ja oczekuję ;/
głupia jestem że się łudzę wciąż ( <puknij się w łeb natalka, no puknij>
Też mi źle. Wiem, co czujesz. Robisz coś dla kogoś, choc wiesz że on ma to juz gdzieś, choć jeszcze tak niedawno zapewniał inaczej.
Cytat:
Napisane przez eN90 Pokaż wiadomość
U mnie też jest straszny dzień. W pracy nie mogłam się skupić, myliłam się, nawet rozpłakałam się na chwilę. Mam tyle emocji w sobie...
Jeszcze muszę iść na domówkę do kolegi... i tak mi się nie chce. Mam dzień na wino, kocyk i ksiażkę, tak po prostu w samotności...
Przynajmniej masz gdzie isć. Ja siedzę w domu. Jak mnie nachodzi złość lub ochota na płacz to ruszam na orbitreku, który sobie wczoraj kupiłam i złożyłam. Albo ja sie zajadę na śmierć albo zajade orbiego Choc moze skutek będzie taki że jak spotkam byłego (pewnie w kwietniu) to będę taka laska, ze mu szczęka opadnie
nadi83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 18:20   #4334
cwany rogalik
Raczkowanie
 
Avatar cwany rogalik
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: za pazuchą
Wiadomości: 106
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez nadi83 Pokaż wiadomość
mam tak samo...nie chcę, ale one po prostu się przypominają same...

Wiem. Wstyd mi. Tym bardziej, ze nawet nie odpisał. Do tego stopnia, że nawet nie wchodze na ten portal. ale to też głupie-on sobie pisze z laskami a ja się przejmuję? Napisałam, to napisałam, trudno, głupia jestem i tyle. On za to jest nieczułym idiotą. Ok, rozumiem że chciał byc szczery, powiedział, ze nie kocha, rozstaliśmy się i miał prawo od razu z kimś się spotkać. Ok, jasne. Ale z drugiej strony kto mający jakiekolwiek uczucia leci na drugi dzień na randkę z nowa panną (kiedy on zdążył choćby zamienic z nią słowo?!?) , trochę z nią sie spotykał ale nie wyszło a od tamtej pory każdego dnia z nową. Słyszałam nawet, ze żeby było szybciej to jednego dnia z dwiema sie spotkał!!! Wiem, że skoro nie byliśmy razem miał do tego prawo, ale osoba rozsądna daje sobie choć dzień by ułożyć własne myśli, uczucia itp. Uff...wyrzuciłam to z siebie i jakoś mi lżej.

Też mi źle. Wiem, co czujesz. Robisz coś dla kogoś, choc wiesz że on ma to juz gdzieś, choć jeszcze tak niedawno zapewniał inaczej.

Przynajmniej masz gdzie isć. Ja siedzę w domu. Jak mnie nachodzi złość lub ochota na płacz to ruszam na orbitreku, który sobie wczoraj kupiłam i złożyłam. Albo ja sie zajadę na śmierć albo zajade orbiego Choc moze skutek będzie taki że jak spotkam byłego (pewnie w kwietniu) to będę taka laska, ze mu szczęka opadnie
nadi83 z tego właśnie powodu cieszyłabym się, że poszedł precz i nie śledziłabym już jego losów, bo będzie wychodził ze skóry, żeby Ci pokazać jak ciekawie mu się żyje, choć nawet imion tych dziewczyn nie pamięta. Jasne, że zostaje żal, ale myślę, że jesteś na takim etapie, że czas wzbudzić w sobie złość i wykorzystać energię, którą daje. Żadnych smutków! Tylko Ty, Twój orbitrek i super nogi Sport Ci krzywdy nie zrobi, w przeciwieństwie do alkoholu, przygodnych znajomości i esemesów bez odpowiedzi.

Dziewczyny, macie rację, dziś ponury dzień. Zamykam się dziś w domu pełnym żarcia i naciągam na grzbiet drechol Na szczęście jutro trening, 2 spotkania w damskim towarzystwie i odbieram auto od mechanika Życzę wszystkim tutaj dużo siły.
cwany rogalik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-13, 22:59   #4335
Paszczurek666
Zakorzenienie
 
Avatar Paszczurek666
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Piernikowo
Wiadomości: 4 262
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Zaczęłam jednak pisać z kimś.
__________________
Nie wydaję pieniędzy na głupoty (tysięczna para butów NIE JEST głupotą)
Miłośniczka butów wszelakich

Podskakuję z Mel B.
Joga

Jem czekoladę aż uszy mi się trzęsą.
----------------------------
Używasz poprawnie?
'Szlak prowadzi na wschód.'
'Szlag mnie trafia.'
Paszczurek666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 08:23   #4336
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez mychamycha Pokaż wiadomość
Tak w ogóle to wydaje mi się, że nieświadomie postawiłam sobie za cel znalezienie sobie kogoś i to szybko, żeby udowodnić sobie i eksowi, że też mogę mieć szybko kogoś nowego, tak jak on szybko sobie znalazł nową. A to przecież nie tędy droga...
ja tak miałam przy poprzednich rozstaniach. Teraz wiem że nie muszę nikomu nic udowadniać żyje tym co jest dzisiaj, skupiam się na sobie i jest ok. Jak juz kogos poznam to bedzie znaczyło że przyszedł na to czas. Znikam z pola widzenia ale jak sie pojawię ; nowa odmieniona, wysportowana ( nie bez powodu te katusze na siłowni ) hehhe i z nowym facetem to ho ho ho
nic na siłe
Cytat:
Napisane przez nadi83 Pokaż wiadomość
cieszcie się Dziewczyny, ja ma 30tkę więc moja sytuacja jest mocno nieciekawa szansa na ułożenie życia zero
hej NADI kochanie i ja. I nie waż mi się mówić że masz nieciekawą sytuację ! życie zaczyna sie po 30
Cytat:
Napisane przez Naomi21 Pokaż wiadomość







Dzisiaj wybierałam zdjęcia do wywołania, oglądałam mnóstwo zdjęć z eksem i nic! Zero, po prostu zero uczuć, zero smutku i łez
ja nawet ogladałam zdjecia z wakacji i sobie myślała; kurcze fanie było i tyle, bez zbednych emocji. To mnie cieszy i to bardzo
Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
mnie też młodsi podrywają(pewnie dlatego,ze na młodszą wyglądam ) ale jakoś zupełnie mi to nie odpowiada jednak jestem za starszymi i to nawet sporo
mi też wszyscy mówią ze młodo wyglądam i cieszę sie powodzeniem wśród młodych kocurków heheh nie przeszkadza mi to póki co. Taki młody może sie wydac bardziej dojrzały jak 30 latek
__________________

Edytowane przez _Angelina_
Czas edycji: 2013-12-14 o 08:24
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 11:56   #4337
agnieszka627
Raczkowanie
 
Avatar agnieszka627
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 42
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja także ostatnio zakończyłam związek po 3 latach bycia razem i po prostu nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Sama zerwałam z powodu oszustw, braku zaufania, ale jest mi cholernie ciężko. Ciągle mam nadzieję, że może jednak on zrobi coś, co pozwoli mi wierzyć, że chce odbudować nasz związek, podejmie konkretne kroki, zachowa się w końcu jak dojrzały facet.

Tymczasem nic.

Nie umiem skupić myśli na niczym innym. Do tego robię głupie i beznadziejne rzeczy, aby odreagować. Wczoraj np poszłam do znajomej na imprezę i upiłam się. Pomijam fakt, że zrobiłam z siebie kompletną kretynkę, ale sam fakt, że nigdy nie pije i nie lubię imprez, a tu się nieźle wstawiłam i jeszcze wyszłam na idiotkę. No po prostu sił brak.
agnieszka627 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 11:58   #4338
Olvnia
Zadomowienie
 
Avatar Olvnia
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 982
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Mój dzień też był dość nieudany,dodatkowo miałam ochotę na imprezę a godzinę przed wyjściem z koleżanką na drinka okazało się,że jednak nie pójdziemy,bo...ma biegunkę (). Na szczęście kilka godzin przegadałam na fejsie z przyjaciółką,a potem pół nocy z inną kumpelą na wideokonferencji i dawno się tak nie uśmiałam. Wstałam dopiero o 12
Dzisiaj czeka mnie sprzątanie,nauka do dużego testu z niemieckiego a wieczorem mam nadzieję znajdę czas na dooglądanie ostatniego sezonu "Seksu w wielkim mieście". Chcę trochę odpocząć przed bardzo intensywnym tygodniem.

A Wy jakie macie plany?
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
The cost of not following your heart is spending the rest of your life wishing you had.
Bieganie i ćwiczenia moją nową miłością.
Książki przeczytane od 07.2014: 40

Edytowane przez Olvnia
Czas edycji: 2013-12-14 o 12:17
Olvnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 12:23   #4339
agnieszka627
Raczkowanie
 
Avatar agnieszka627
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 42
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Ja pewnie dzisiaj cały dzień będę siedzieć, wpieprzać czekoladę, użalać się nad sobą i postanowienie wzięcia się w garść odkładać na inny dzień...
agnieszka627 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-14, 12:27   #4340
ania033
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 116
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Hej,

Chciałam się pożegnać, minęło trzy miesiące, w pierwszych dniach po rozstaniu to forum pomagało mi, w tym sensie że pisząc tu o bólu który czułam było mi po prostu lepiej. Ostatnio zauważyłam, że nie mam już potrzeby pisać tu tak często, raczej podczytywałam o tym jak to jest u Was i dodawałam coś od siebie, nie mam już też potrzeby kontrolowania jego życia na facebooku, coś drgneło, jednak brak codziennych kontaktów i jego widoku działał oddalająco. Po pewnym czasie po rozstaniu obok mnie znaleźli się znajomi z którymi mogłam o tym porozmawiać, spotkałam się kilka razy z psychologiem. Wiem, że nie ma magicznego środka na zapomnienie, kocham go strasznie i nie wymaże tych 5 lat z pamięci w miesiąc. Ale wiem też że czas robi swoje (zresztą widzę to po sobie). Wiem jakie popełniłam błędy, co było nie tak. Zrozumiałam też że mimo tego że gdzieś pewnie bym tego chciała, nie mam magicznej kuli i nie cofnę czasu do momentu gdy oboje byliśmy szczęśliwi i nie zmienię pewnych rzeczy. Nigdy nie zamknięta przeszłość nie pozwoli docenić mi tego co jest tu i teraz, może nawet sprawić że przegapię coś ważnego. Teraz mam sporo zajęć, głównie związanych z szkoleniem na które chodzę, zbliżającym się egzaminem i nowym zamiłowaniem do odreagowania stresów na siłowni. Co do związków- to skomplikowane, spotkania z innymi po rozstaniu były błędem, bo widziałam w nich twarz i oczy mojego byłego, potrzebuje czasu żeby być gotową na nowy związek. Zrozumiałam, czytając to forum też ale i patrząc na innych że powroty wymagają naprawdę dużej pracy i chęci, i że to jest jest takie proste: kocham Cie , wróćmy do siebie. Nie. I wiem że na chwile obecną co jest dość przykre ani ja ani mój były nie bylibyśmy pewni rozwiązania w postaci powrotu. Ten związek dał mi dużo doświadczenia i siły na przyszłość. Wiem, że zasługuje na to aby być kochaną i docenianą i chce kochać inną osobę. Nie chcę powielać błędów z poprzedniego związku. I wierzę w to że będę szczęśliwa, teraz sama ze sobą i później z drugą osobą.


Życzę Wam szczęścia, oraz spokojnych Świąt.
__________________


Edytowane przez ania033
Czas edycji: 2013-12-14 o 13:20
ania033 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 13:19   #4341
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez agnieszka627 Pokaż wiadomość
Ja także ostatnio zakończyłam związek po 3 latach bycia razem i po prostu nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Sama zerwałam z powodu oszustw, braku zaufania, ale jest mi cholernie ciężko. Ciągle mam nadzieję, że może jednak on zrobi coś, co pozwoli mi wierzyć, że chce odbudować nasz związek, podejmie konkretne kroki, zachowa się w końcu jak dojrzały facet.

Tymczasem nic.

Nie umiem skupić myśli na niczym innym. Do tego robię głupie i beznadziejne rzeczy, aby odreagować. Wczoraj np poszłam do znajomej na imprezę i upiłam się. Pomijam fakt, że zrobiłam z siebie kompletną kretynkę, ale sam fakt, że nigdy nie pije i nie lubię imprez, a tu się nieźle wstawiłam i jeszcze wyszłam na idiotkę. No po prostu sił brak.

jestesmy tu i zawsze mozesz sie dla nas wyzalic. Dobrze ze sobie odreagowalas, przynajmniej wiesz ze to nie dla ciebie. Ja pod wplywem alkoholu przetracilam nos bylemu hehe

Pisz kochana w kupie razniej.




Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
Mój dzień też był dość nieudany,dodatkowo miałam ochotę na imprezę a godzinę przed wyjściem z koleżanką na drinka okazało się,że jednak nie pójdziemy,bo...ma biegunkę (). Na szczęście kilka godzin przegadałam na fejsie z przyjaciółką,a potem pół nocy z inną kumpelą na wideokonferencji i dawno się tak nie uśmiałam. Wstałam dopiero o 12
Dzisiaj czeka mnie sprzątanie,nauka do dużego testu z niemieckiego a wieczorem mam nadzieję znajdę czas na dooglądanie ostatniego sezonu "Seksu w wielkim mieście". Chcę trochę odpocząć przed bardzo intensywnym tygodniem.

A Wy jakie macie plany?
A ja mam remont w domu, kupa sprzatania wiec glowa zajeta.

Wieczorem jakis film by sie obejzalo chyba albo na silke skocze - chyba jestem juz uzalezniona hehe


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 13:57   #4342
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

za chwilę ide na spotkanie z tym kolegą, co mnie do kina na całą noc anime zaprosił zimno na dworze, ech, przedtem wpadnie kilka piw i będzie heeeeeeej
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 14:29   #4343
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
za chwilę ide na spotkanie z tym kolegą, co mnie do kina na całą noc anime zaprosił zimno na dworze, ech, przedtem wpadnie kilka piw i będzie heeeeeeej
Uuuuuu milego wieczoru. Nie spij sie bo to chlopak wykorzysta hehe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 14:37   #4344
mychamycha
Zakorzenienie
 
Avatar mychamycha
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 9 767
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez agnieszka627 Pokaż wiadomość
Ja także ostatnio zakończyłam związek po 3 latach bycia razem i po prostu nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Sama zerwałam z powodu oszustw, braku zaufania, ale jest mi cholernie ciężko. Ciągle mam nadzieję, że może jednak on zrobi coś, co pozwoli mi wierzyć, że chce odbudować nasz związek, podejmie konkretne kroki, zachowa się w końcu jak dojrzały facet.

Tymczasem nic.

Nie umiem skupić myśli na niczym innym. Do tego robię głupie i beznadziejne rzeczy, aby odreagować. Wczoraj np poszłam do znajomej na imprezę i upiłam się. Pomijam fakt, że zrobiłam z siebie kompletną kretynkę, ale sam fakt, że nigdy nie pije i nie lubię imprez, a tu się nieźle wstawiłam i jeszcze wyszłam na idiotkę. No po prostu sił brak.
Jeśli straciłaś do niego zaufanie, to może być trudno Ci je odzyskać. Ja dawałam eksowi kilka szans, za każdym razem łudząc się, że przestanie kłamać i oszukiwać. Na próżno. Był taki okres, że przez rok czasu nie wywinął mi zadnego numeru, ale i tak zaufanie nie wróciło. Byłam nieszczęśliwa z nim, chociaż go kochałam...

Cytat:
Napisane przez agnieszka627 Pokaż wiadomość
Ja pewnie dzisiaj cały dzień będę siedzieć, wpieprzać czekoladę, użalać się nad sobą i postanowienie wzięcia się w garść odkładać na inny dzień...
Ja już zjadłam dzisiaj całą czekoladę. Od kilku dni mam mega doła. Smutrno mi, że nie wyszło mi z takim fajnym chłopakiem, byłam już troche zauroczona i teraz jestem strasznie zawiedziona. Przez to moje myśli wróciły do eksa... Cztery dni temu minęło pół roku, odkąd odeszłam. Codziennie o nim myślę, sprawdzam jego maile, żeby dowiedzieć się, co u niego. Ale nie wiem, po co to wszystko... To bez sensu. Dzisiaj nawet się popłakałam, pierwszy raz od kilku miesięcy. Sama nie wiem. Nie tęsknię za nim, ale mam do niego wielki żal, za to, co mi zrobił. Mogłam stworzyć z nim rodzinę, dom, a on przez te swoje oszustwa wszystko zniszczył. Nie chcę na nowo szukać, angażować się i potem już na samym poczatku sie sparzyć, tak jak to miało miejsce teraz z tym nowym chłopakiem. Znowu sie poznawać, chodzić na randki. Ech... Nic mi sie już nie chce. Święta zaraz, a mnie dół trzyma od kilku dni. Jeszcze dwa miesiące temu pisałam Wam, że wyszłam na prostą, że mam gdzieś to całe rozstanie, że zaczęłam nowe życie, a dzisiaj musiałam do Was przyjść i sie wygadać. Ludzie, to już pół roku, a ja nadal tego wszystkiego nie ogarnęłam.
Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
jestesmy tu i zawsze mozesz sie dla nas wyzalic. Dobrze ze sobie odreagowalas, przynajmniej wiesz ze to nie dla ciebie. Ja pod wplywem alkoholu przetracilam nos bylemu hehe
Szkoda, że ja tego nie zrobiłam, jak miałam ku temu okazję. Zdarzało mi sie samej upić, jak sprowadzał sobie laskę do naszego (wtedy jeszcze wspólnego mieszkania).
Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
za chwilę ide na spotkanie z tym kolegą, co mnie do kina na całą noc anime zaprosił zimno na dworze, ech, przedtem wpadnie kilka piw i będzie heeeeeeej
No to baw się dobrze!
mychamycha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 14:52   #4345
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

okej.
nie czuję już nic do ex! ZERO! i...chyba się zakochałam

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Cytat:
Napisane przez agnieszka627 Pokaż wiadomość
Ja także ostatnio zakończyłam związek po 3 latach bycia razem i po prostu nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Sama zerwałam z powodu oszustw, braku zaufania, ale jest mi cholernie ciężko. Ciągle mam nadzieję, że może jednak on zrobi coś, co pozwoli mi wierzyć, że chce odbudować nasz związek, podejmie konkretne kroki, zachowa się w końcu jak dojrzały facet.

Tymczasem nic.

Nie umiem skupić myśli na niczym innym. Do tego robię głupie i beznadziejne rzeczy, aby odreagować. Wczoraj np poszłam do znajomej na imprezę i upiłam się. Pomijam fakt, że zrobiłam z siebie kompletną kretynkę, ale sam fakt, że nigdy nie pije i nie lubię imprez, a tu się nieźle wstawiłam i jeszcze wyszłam na idiotkę. No po prostu sił brak.
wiele dziewczyn po rozstaniu piło i piło, ja także ale spokojnie,to przejdzie,jeśli masz potrzebaę,by posiedzieć w domu i płakać,to według mnie zrób to,ale nie możesz tak robić codziennie. Wychodż do ludzi,spotykaj się z nimi, sama nawet się nie obejrzysz,a nie pędziesz juz o nim myśleć. CZAS CZAS CZAS! tego Ci potrzeba Nie czaekaj aż coś zrobi, skoro Cię oszukiwał,to znaczy,że nie był ciebie wart
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 14:57   #4346
eN90
Raczkowanie
 
Avatar eN90
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 397
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
okej.
nie czuję już nic do ex! ZERO! i...chyba się zakochałam
To tu się trzeba cieszyć! I trzymamy kciuki!

Cytat:
Napisane przez Olvnia Pokaż wiadomość
Mój dzień też był dość nieudany,dodatkowo miałam ochotę na imprezę a godzinę przed wyjściem z koleżanką na drinka okazało się,że jednak nie pójdziemy,bo...ma biegunkę (). Na szczęście kilka godzin przegadałam na fejsie z przyjaciółką,a potem pół nocy z inną kumpelą na wideokonferencji i dawno się tak nie uśmiałam. Wstałam dopiero o 12
Dzisiaj czeka mnie sprzątanie,nauka do dużego testu z niemieckiego a wieczorem mam nadzieję znajdę czas na dooglądanie ostatniego sezonu "Seksu w wielkim mieście". Chcę trochę odpocząć przed bardzo intensywnym tygodniem.

A Wy jakie macie plany?
Ja to pewnie kocyk, może jakiś film. Choć z drugiej strony, mam trochę zaległości na uczelnię, to może coś poczytam na magisterkę.

Fajnie, że was młodsi podrywają. Mnie to nikt nie chce palcem nawet ruszyć. Ale w sumie nie ma się co dziwić, teraz wyglądam koszmarnie. Tabsy mi kompletnie nie służą. Sama sobie nie służę...
Czasem po prostu chciałabym wrócić do domu rodzinnego, zaszyć sie pod kocem i z niego nie wychodzic już, nigdy więcej... bo i tak życie mnie nie zaskoczy pozytywnie, a zawsze negatywnie...
eN90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 15:15   #4347
_Angelina_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Angelina_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2 028
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez eN90 Pokaż wiadomość
To tu się trzeba cieszyć! I trzymamy kciuki!


Ja to pewnie kocyk, może jakiś film. Choć z drugiej strony, mam trochę zaległości na uczelnię, to może coś poczytam na magisterkę.

Fajnie, że was młodsi podrywają. Mnie to nikt nie chce palcem nawet ruszyć. Ale w sumie nie ma się co dziwić, teraz wyglądam koszmarnie. Tabsy mi kompletnie nie służą. Sama sobie nie służę...
Czasem po prostu chciałabym wrócić do domu rodzinnego, zaszyć sie pod kocem i z niego nie wychodzic już, nigdy więcej... bo i tak życie mnie nie zaskoczy pozytywnie, a zawsze negatywnie...
Prosze sie ogarnac!!!! Nie chce nawet slyszec takich negatywow.
Poszukaj sobie jakiegos zajecia, ja polecam ruch facet sie nawinie w miedzy czasie. Skup sie na sobie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
_Angelina_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 15:57   #4348
nadi83
Rozeznanie
 
Avatar nadi83
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 870
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez cwany rogalik Pokaż wiadomość
nadi83 z tego właśnie powodu cieszyłabym się, że poszedł precz i nie śledziłabym już jego losów, bo będzie wychodził ze skóry, żeby Ci pokazać jak ciekawie mu się żyje, choć nawet imion tych dziewczyn nie pamięta. Jasne, że zostaje żal, ale myślę, że jesteś na takim etapie, że czas wzbudzić w sobie złość i wykorzystać energię, którą daje. Żadnych smutków! Tylko Ty, Twój orbitrek i super nogi Sport Ci krzywdy nie zrobi, w przeciwieństwie do alkoholu, przygodnych znajomości i esemesów bez odpowiedzi.
Masz rację. Usłyszałam że rodzinie powiedział, ze rozstaliśmy się "bo nikogo nie będzie niańczył". Tylko dlatego, ze miałam problemy w domu (choroba bliskiej osoby) i pracy . Cóż, dziwne w ustach osoby, która sama zachowuje się dziecinnie - odstawia takie cyrki przy zerwaniu Zresztą kto normalny zostawia kogoś na 3 dni przed ślubem jak on byłą. No to bardzo dorosłe.
Nie wiem, jak wybrnąć teraz z tego. Tym bardzie zła jestem na siebie, ze mu napisałam, ze mi nadal zależy. Nie wiem, czy wysyłać mu życzenia na święta i urodziny (styczeń)? Czy w ogóle się odezwać? Jak radzicie?
Cytat:
Napisane przez _Angelina_ Pokaż wiadomość
ja tak miałam przy poprzednich rozstaniach. Teraz wiem że nie muszę nikomu nic udowadniać żyje tym co jest dzisiaj, skupiam się na sobie i jest ok. Jak juz kogos poznam to bedzie znaczyło że przyszedł na to czas. Znikam z pola widzenia ale jak sie pojawię ; nowa odmieniona, wysportowana ( nie bez powodu te katusze na siłowni ) hehhe i z nowym facetem to ho ho ho
nic na siłe

hej NADI kochanie i ja. I nie waż mi się mówić że masz nieciekawą sytuację ! życie zaczyna sie po 30
Dzięki Kochana jednak tak trochę się teraz marnie czuję. Brak bliskiej osoby, tęsknota za eksem (choć po tym co usłyszałam zaczyna przeradzac się w złość) i teraz wstyd że dałam mu satysfakcję i napisałam że mi zalezy. W dodatku gdzie nie spojrzę, to sami zajeci faceci. Dzis byłam na szkoleniu i wszyscy (nawet młodsi) już albo zaobrączkowi albo w powaznych związkach.
Cytat:
Napisane przez agnieszka627 Pokaż wiadomość
Nie umiem skupić myśli na niczym innym. Do tego robię głupie i beznadziejne rzeczy, aby odreagować. Wczoraj np poszłam do znajomej na imprezę i upiłam się. Pomijam fakt, że zrobiłam z siebie kompletną kretynkę, ale sam fakt, że nigdy nie pije i nie lubię imprez, a tu się nieźle wstawiłam i jeszcze wyszłam na idiotkę. No po prostu sił brak.
Wczoraj tez tak miałam. Zero skupienia, głupie myśli

Cytat:
Napisane przez ania033 Pokaż wiadomość
Hej,

Chciałam się pożegnać, minęło trzy miesiące, w pierwszych dniach po rozstaniu to forum pomagało mi, w tym sensie że pisząc tu o bólu który czułam było mi po prostu lepiej. Ostatnio zauważyłam, że nie mam już potrzeby pisać tu tak często, raczej podczytywałam o tym jak to jest u Was i dodawałam coś od siebie, nie mam już też potrzeby kontrolowania jego życia na facebooku, coś drgneło, jednak brak codziennych kontaktów i jego widoku działał oddalająco. Po pewnym czasie po rozstaniu obok mnie znaleźli się znajomi z którymi mogłam o tym porozmawiać, spotkałam się kilka razy z psychologiem. Wiem, że nie ma magicznego środka na zapomnienie, kocham go strasznie i nie wymaże tych 5 lat z pamięci w miesiąc. Ale wiem też że czas robi swoje (zresztą widzę to po sobie). Wiem jakie popełniłam błędy, co było nie tak. Zrozumiałam też że mimo tego że gdzieś pewnie bym tego chciała, nie mam magicznej kuli i nie cofnę czasu do momentu gdy oboje byliśmy szczęśliwi i nie zmienię pewnych rzeczy. Nigdy nie zamknięta przeszłość nie pozwoli docenić mi tego co jest tu i teraz, może nawet sprawić że przegapię coś ważnego. Teraz mam sporo zajęć, głównie związanych z szkoleniem na które chodzę, zbliżającym się egzaminem i nowym zamiłowaniem do odreagowania stresów na siłowni. Co do związków- to skomplikowane, spotkania z innymi po rozstaniu były błędem, bo widziałam w nich twarz i oczy mojego byłego, potrzebuje czasu żeby być gotową na nowy związek. Zrozumiałam, czytając to forum też ale i patrząc na innych że powroty wymagają naprawdę dużej pracy i chęci, i że to jest jest takie proste: kocham Cie , wróćmy do siebie. Nie. I wiem że na chwile obecną co jest dość przykre ani ja ani mój były nie bylibyśmy pewni rozwiązania w postaci powrotu. Ten związek dał mi dużo doświadczenia i siły na przyszłość. Wiem, że zasługuje na to aby być kochaną i docenianą i chce kochać inną osobę. Nie chcę powielać błędów z poprzedniego związku. I wierzę w to że będę szczęśliwa, teraz sama ze sobą i później z drugą osobą.


Życzę Wam szczęścia, oraz spokojnych Świąt.
Super Kochana Zazdroszczę spokoju wewnętrznego. Bardzo mądrze piszesz. Każda z nas zasługuje na to, by być kochaną i docenianą i tylko marnujemy sie na palantów. Tylko czasem trudno w to naprawde uwierzyć i jeszcze takiego znaleźć, który doceni i pokocha.
Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
okej.
nie czuję już nic do ex! ZERO! i...chyba się zakochałam
rewelacja! zdradzisz coś jeszcze?
nadi83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 16:31   #4349
pewnaKa
Zadomowienie
 
Avatar pewnaKa
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 117
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez nadi83 Pokaż wiadomość
rewelacja! zdradzisz coś jeszcze?
hmmm... słowo "zakochana" to przesada,ale zauroczyłam się
kolega z uczelni. Rok starszy, rok wyżej,ale ten sam kierunek Spotkaliśmy się na imprezie na która wyciągnęła mnie kumpela i jakoś tak prawie przez całą noc razem siedzieliśmy, potem na uczelni też ze sobą gadaliśmy, niby nic, a jednak widać,ze coś jest na rzeczy,ale chce spokojnie,pomału krok po kroku. Może z tego coś wyjdzie,może nie. Ale facet jest bardzo w moim typie,lubimy podobne rzeczy, podobne mamy poglądy podobnie patrzymy na świat.
__________________
cel: rzucić fajki!!!!

"Have you heard the news that you're dead?
No one ever had much nice to say"

Edytowane przez pewnaKa
Czas edycji: 2013-12-14 o 16:32
pewnaKa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-14, 16:34   #4350
nnatalkaa89
Zadomowienie
 
Avatar nnatalkaa89
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 925
Dot.: Rozstanie z facetem XXVIII

Cytat:
Napisane przez pewnaKa Pokaż wiadomość
hmmm... słowo "zakochana" to przesada,ale zauroczyłam się
kolega z uczelni. Rok starszy, rok wyżej,ale ten sam kierunek Spotkaliśmy się na imprezie na która wyciągnęła mnie kumpela i jakoś tak prawie przez całą noc razem siedzieliśmy, potem na uczelni też ze sobą gadaliśmy, niby nic, a jednak widać,ze coś jest na rzeczy,ale chce spokojnie,pomału krok po kroku. Może z tego coś wyjdzie,może nie. Ale facet jest bardzo w moim typie,lubimy podobne rzeczy, podobne mamy poglądy podobnie patrzymy na świat.
oooo no to fajnie!!
pewnaKa! jesteśmy z Tobą, oby się udało.
wszystko powoli ;-))
__________________

Pendulum - 30.11.2013r.-14.02.2015r.
Górny łuk - 25.10.2014r.
Dolny łuk - 17.01.2015r.
Zdjęty aparat - 09.06.2018r.
nnatalkaa89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:55.