|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4681 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 492
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4682 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Co robi? Najpierw długie wylegiwanie się w wannie przez godzinę. Pełna wanna wody, plus dolewki. Potem podgalanie brody co wiąże się z zostawieniem jego ohydnych kłaków na półce. Suszenie włosów, układanie ich i spryskiwanie lakierem. Na końcu perfumy. I w miedzy czasie latanie do lusterka w przedpokoju. Jak on wyjdzie z domu i nie sprzątnie tych puszek to chyba mu je do pokoju zaniosę. To ten koleś, który wychodzi wieczorem i wraca drugiego dnia w południe, zostawiając przy tym otwarte okno. Po kilku godzinach takiego wietrzenia w całym domu jest zimno, a w łazience lodowato. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4683 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 682
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
chyba jestem dziwną współlokatorką, bo jak już sobie napuszczę wannę wody, najlepiej z jakimiś pachnidłami to też się w niej długo wyleguję, trochę czytam, trochę kimam - no, zejdzie
![]() i imho łatwiej otworzyć gębę i powiedzieć "jak wychodzisz to wynieś puszki" niż brudzić sobie paluchy i zanosić je samemu gdziekolwiek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4684 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Niech się i kąpie 3 godziny, ale mógłby posprzątać kiedy jest jego kolej. I umyć wannę jak w niej leży, powycierać swoje obrzydliwe kłaki . Na szczęście zabrał puszki. Edytowane przez ytaaa Czas edycji: 2014-01-04 o 19:21 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4685 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4686 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
U nas na szczęście wc jest osobno, bo jak nie to bym chyba zwariowała.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4687 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Ale taki porządny serwis na szczęście wystarczy raz w tygodniu, przynajmniej mnie. Tak na codzień to góra 15 minut ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4688 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
-cwaniak sie wycwanil ![]() ![]() potem juz brala krotsze prysznice bo udawala,ze jej nie ma mimo,ze nocowala od czwartku do poniedzialku(taki dluzszy weekenddzik a co ![]() ![]() -ale najbardziej to mnie w☠☠☠☠iala z tym moja matka ,ktora udawala, ze nic o tym nie wie ![]() ![]() ![]() ![]() ehh sorry za tyle przeklenstw ale musisalam sie wyzalic ![]() wiecie wiekszosc z Was ma jednak ten komfort w dyskomforcie,ze mieszkacie z obcymi ludzi dosc krotko ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
-ja sie na wynajmowanym nie kapalam bo syf w lazience mnie odstraszal i balabym sie,ze cos zlapie ![]() ![]() |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#4689 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4690 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Oj tam, ja wynajmuje pokoj od 6 lat i przez najblizsze kilka sie to nie zmieni.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4691 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Ja wynajmuję pokój już ponad 9 lat. Na szczęście jakichś współlokatorów z piekła rodem nie miałam, ale człowiek by czasem chciał mieć święty spokój i mieszkać sam, a tu się nie zanosi...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4692 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ---------- Ja też wynajmuję już od 4 lat i jakoś mi też nie zanosi się na swoje mieszkanie, tym bardziej że jak na razie jestem bezrobotna ![]() Ja wzięłam dwa razy kąpiel w moim obecnym mieszkaniu, bo wcześniej albo nie miałam wanny albo była w bardzo złym stanie. Ta jest w miarę , więc przed kąpielą trzeba tylko wyszorować. Brałam tak kąpiel ze 2 razy, ale mnie to jakoś nie kręci. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4693 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 597
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;44436732]Ja wynajmuję pokój już ponad 9 lat. Na szczęście jakichś współlokatorów z piekła rodem nie miałam, ale człowiek by czasem chciał mieć święty spokój i mieszkać sam, a tu się nie zanosi...[/QUOTE]
o rany, a ja narzekam ze juz 3 lata mieszkam w wynajętym pokoju,w mieszkaniu z obcymi ludźmi... dużo osób juz poznałam, duzo sie przewinęło, i tez niezłe akcje widziałam ![]() ![]() a tak z ciekawości, deidre, ile masz lat?? ![]() ![]()
__________________
Rozważ, jak trudno jest zmienić siebie, to zrozumiesz, jak znikome masz szanse zmienić innych ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4694 |
❤ bee happy ❤
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Tak was ostatnio podczytuję i w duchu się cieszę, że teraz jedyną osobą, na którą czasem się wkurzam jest TŻ
![]()
__________________
Where there is love, there is life.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4695 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
W ogóle niezły typ był z niego. Kiedyś powiedział nam, że tylko dzięki niemu to mieszkanie jakoś funkcjonuje i on wszystko tu ogarnia więc zaczęliśmy nazywać go 'prezydent'. Nie zmywał też naczyń, mimo, że godzinami potrafił siedzieć w kuchni i oglądać Trudne Sprawy w tv. Zmywał tylko w niedzielę lub gdy ktoś z nas na niego nakrzyczał. Aha i on myślał, że te trudne sprawy to tak na prawdę. Jak czasem weszłam do kuchni to z takim przejęciem mi o wszystkim opowiadał. Chodził też spotykać się z dziewczynami z pewnego sex serwisu ogłoszeniowego ale prawie nigdy nie miał pieniędzy na telefonie, więc pożyczał telefon od mojego tż lub naszego współlokatora. Później nam opowiadał, że prawie się jednej oświadczył w innej się zakochał i tak dalej. Na szczęście na początku grudnia się wyprowadził, bo doszedł do wniosku, że go nie lubimy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4696 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 815
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
O a to czemu? :P
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4697 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4698 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 102
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
W kwestii zamrażalnika u mnie jest podobna historia że cały zajęty, ale nie tyle chyba powinnam narzekać na współlokatorów, co na ich matkę. Mieszkam z dwoma chłopakami (braćmi), ogólnie są spoko, ale przywożą mase jedzenia z domu. Z tego co wiem wszystkimi domowymi sprawami zajmowała się u nich mama, więc oni nie potrafią ugotować sobie normalnego obiadu (ba, nawet ugotowanie sobie ryżu w torebce żeby zjeść go z mięsem przywiezionym z domu było na początku sporym wyzwaniem;P). Zamrażarka jest zazwyczaj w 95% wypełniona, ale na szczęście mam w pracy lodówkę z zamrażarką, z której nikt nie korzysta, więc jakoś sobie radzę
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4699 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() No ja bym powiedziała coś na ten temat tej babce, bo to nie normalne, żebyś nie mogła skorzystać z zamrażalnika. Ja akurat mam teraz zamrażalnik prawie sama, bo inni nic nie wkładają, więc mam luz. Właściciel mógłby pomyśleć jak zostawia lokatorom małą lodóweczkę na kilka osób ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4700 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 086
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Z tego co widzę to dużo jest osób, które nie potrafią sobie jedzenia przygotować sami
![]() ![]()
__________________
Mousecat, he chases himself. Mousecat, he's awkward in social situations. |
![]() ![]() |
![]() |
#4701 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
A ja rozumiem wożenie jedzenia z domu, ale w przypadku kiedy ktoś ma naprawdę sporo nauki na tych pierwszych latach studiów, gdzie się siedzi non stop w książkach. Albo kiepskie warunki do gotowania w akademiku - wtedy tylko coś rozmrozić/ do mikrofali i jest papu.
Ale niektórych rzeczy nie jestem w stanie pojąć - np. placki ziemniaczane, przywiezione już usmażone, w niedzielę... a odsmażane i zjedzone w środę. Na pierwszym roku studiów miałam współlokatorkę, do której codziennie rano, przed 7 przychodził chłopak, bo ona mu robiła śniadania. Najpierw znosiłam, bo myślałam, że to początkowo, kilka razy, potem zwróciłam uwagę, że sobie nie życzę o 7 rano obcego faceta w pokoju... na szczęście dotarło.
__________________
Lubię czytać |
![]() ![]() |
![]() |
#4702 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Na Mazury, Mazury, Mazury, popływamy tą łajbą z tektury!
Wiadomości: 1 425
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() ![]() NO PAIN, NO GAIN! Najpiękniejsza ![]() <i>filmy zablokowane</i> |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4703 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 962
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Mam problem i nie wiem co mam dalej zrobić. Chodzi mi o ogrzewanie mieszkanie. Jest cholernie zimno (prócz mojego pokoju). Jak wychodzę z pokoju czy wchodzę dopiero do mieszkania to trzęsę się z zimna. Moja współlokatorka nie chce włączać ogrzewania nawet na chwilę bo to kosztuje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4704 | |
Zaczytana w wizażu
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sopot
Wiadomości: 165
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4705 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Ale się zdenerwowałem wracam sobie już i tak lekko podirytowany bo 6 godzon w autobusie, troszkę mnie pęchcerz ściska przysypiam i nagle bam jakieś dziecko się nie rozpłakało normalnie rozdarło na cały autobus no nic jakoś dotarłem, wracam do mieszkania wchodzę do pokoju i rozpacz.
Normalnie jak by mi tu jakieś świnie trzymał myślę sobie poczekam kiedy coś powi na ten temat a tu cisza na zapytanie czy brał mi pepsi odpowiada że nie ale może jego koledzi bo byli a on nie wie... Nie chodzi o nic bo po to jest żeby się napić ale jak wziął on czy koledzy to niech on albo oni odkupią normalnie to mnie zdenerwowało i nie ważne że kosztowała 1,40/2l, mógł napisać że bierze i odkupi kiedyś tam ale nie bo po co. Samo wyparowało za 2 tygodnie ![]()
__________________
And we danced And we cried And we laughed And had a really, really, really good time Take my hand, let's have a blast And remember this moment for the rest of our lives |
![]() ![]() |
![]() |
#4706 | ||
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4707 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
A mnie dziwi panująca tu paranoja na tematy ogrzewania
![]() ![]() ![]() Inna sprawa jakby była zima i -20 ale przy takich temperaturach jak są teraz nie rozumiem tych kłótni.
__________________
Czas i tak przeminie ![]() 01.06.2020 62 kg 01.01.2021 54 kg cel: 46 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4708 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]()
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4709 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
Edytowane przez 150f22149d232a15625e38a732d46b6c6e220cbb_63e043022f3b0 Czas edycji: 2014-01-07 o 22:23 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4710 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 4 315
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki- wątek ku śmiechowi
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Czas i tak przeminie ![]() 01.06.2020 62 kg 01.01.2021 54 kg cel: 46 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:00.