Nazwisko - swoje, podwójne czy malżonka? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-04-27, 14:27   #91
Frecia_28
Zadomowienie
 
Avatar Frecia_28
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Łęczna/Warszawa
Wiadomości: 1 397
GG do Frecia_28
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Mi to w sumie obojętne jakie będziecie mieć nazwiska, czy po mężu czy zostawicie swoje Ja wybrałam męża nazwisko bo nie mam powodu aby zostawiać swoje - zresztą uważam że jest jakieś pechowe I będę się nazywała Agata Mech a byłam Zwierz :P choć rozmyślałam nad Agata Zwierz - Mech ale jakoś do siebie nie pasują. A po za tym jak pomyślę że miałabym ciągle pamiętać ze mam podwójne nazwisko echhh ja leniwcem jestem i chodzę na skróty No i wreszcie nie będę na szarym końcu listy
Frecia_28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 15:22   #92
SeLeNe86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 263
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Coś dla rozweselenia
Znałam jedna koleżankę która nazywała sie Smaczny. I kolege o nazwisku Bigos. Z nudów wymyśliłyśmy, z kumpelą że jakby ich zeswatać i panna zostawiła by swoje nazwisko to nazywałaby się A. Smaczny - Bigos
__________________
Miłość jest jak spacer podczas bardzo drobnego deszczu ... Idziesz, idziesz i dopiero po pewnym czasie orientujesz się, że przemokłeś do głębi serca.

Jesteśmy razem 31.12.2003.

Nasze zaręczyny 14.02.2008r.

Nasz Ślub 10.04.2010r.
SeLeNe86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 17:21   #93
Amalthea
Raczkowanie
 
Avatar Amalthea
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lilac Wood
Wiadomości: 123
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Fajny wątek

Ja kiedy byłam dzieckiem nie znosiłam swojego nazwiska, jestem nieślubnym dzieckiem i noszę nazwisko ojca. Prosiłam nawet mamę żeby zmieniła mi, ale powiedziała mi, że jak będę pełnoletnia to zrobię co chcę... no i się tak męczyłam a po kilku latach stwierdziłam, że mam bardzo fajne nazwisko i przenigdy go nie zmienię

No i wybrałam podwójne nazwisko po ślubie, moje ma 5 a jego 6 liter, więc z urzędowymi papierkami nie będzie raczej problemu (posługuję się też dwoma imionami i dotąd nie miałam trudności). Najpierw mi nie bardzo te nazwiska do siebie pasowały, ale zaczynam się powoli oswajać. A dzieci będą nosić tylko jego nazwisko.

Ja nie chciałabym, aby TŻ zmieniał nazwisko na moje, ani dodawał człon do swojego (dla mnie to taka fajna tradycja, że to kobieta zmienia nazwisko). Nie chciałam też pozbywać się swojego, jednak uważam, że rodzina powinna mieć wspólne nazwisko i w ten sposób będziemy mieli
A dzieci powinny nosić nazwisko ojca
Amalthea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 18:41   #94
Madziulka_17
Wtajemniczenie
 
Avatar Madziulka_17
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Zawsze marzyłam o podwójnym nazwisku... I dalej bym chciała... Ślub 4-08-2007.
Ale jest mały problem Moje imię Magdalena ma 9 liter, moje obecne nazwisko ma 10 liter, a nazwisko mojego przyszłego męża ma 9 liter. I co zrobić w takiej sytuacji ? Nie za długi będzie podpis 28-literowy ? W dodatku moje nazwisko i TŻ-ta różni się od siebie 1 literką ( więc są praktycznie takie same ) i każdy się śmieje, że mamy podobne nazwiska ( ). Co byście zrobiły w mojej sytuacji ?
__________________
Szymon

' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym '

http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png

http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html
Madziulka_17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 19:19   #95
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
A co ma zmiana nazwiska do akceptacji męża i małżeństwa?

Dziewczyny żyjemy w XXI wieku i nie po to ustawodawca dał zapis w ustawie nadający nam prawo wyboru, aby teraz twierdzić że jeśli ktoś dokona innego wyboru niż ten powszechnie uznawany za właściwy to nie akceptuje męża.

Jakaś paranoja nam się zaczyna tu szerzyć.

Ja rozumiem że mamy moherowe rządy i każda inność jest piętnowana, ale proszę nie na wizażu

w zyciu bym nie pomyślała ze możesz w ten sposob odebrac moją wypowiedz, a zdanie mam jakie mam i nikogo nie zamierzam krytykowac
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 19:23   #96
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez mary lu Pokaż wiadomość
a ja tak nie uważam czasem trzeba zastanowić sie co tymi dziewczynami kieruje ze d4cydują sie na dwa nazwiska nie zzawsze jest to kaprys

sama będę miała dwa nazwiska , poza tym wydaawało mi się że wyraziłam sie jasno, codziło mi o styuację gdy kobieta zachowuje wyłącznie swoje nazwisko
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 19:38   #97
Anex
Rozeznanie
 
Avatar Anex
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 963
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez mary lu Pokaż wiadomość
a ja będę miała podwójne i bede Monika Stawikowska- Radzikowska
Jak ładnie razem brzmią te nazwiska
Ja będę D.-D.

Edytowane przez Anex
Czas edycji: 2007-06-05 o 12:58
Anex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-04-27, 19:42   #98
mela26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 48
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

a mój przyszły mąz przyjmie moje nazwisko tak postanowil i bardzo sie ciesze, wcale go do tego nie namawialam
mela26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-27, 22:46   #99
czekoladka79
Zadomowienie
 
Avatar czekoladka79
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 388
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
w zyciu bym nie pomyślała ze możesz w ten sposob odebrac moją wypowiedz, a zdanie mam jakie mam i nikogo nie zamierzam krytykowac
Trochę mnie zirytowało to zdanie o akceptacji męża i ślubu jako takiego.
Wynikałoby z tego, że artyści (mający wrobione znane nazwisko), kobiety biznesu które ciężko pracowały na swoje nazwisko i nie chcą go zmieniać bo nie akceptują męża i własnego małżeństwa. A tak nie jest.

Wyobraź sobie, że prawniczka która wyrobiła sobie renomę zmienia nazwisko po ślubie i już nikt jej nie kojarzy; tak samo osoba majaca już jakiś dorobek osiągnięć naukowych zmienia nazwisko, bo właśnie wyszła za mąż i już niewiele osób kojrzy ją z jej dokonaniami.

Ja znam odwrotne przypadki kobiet które dązyły do ślubu z mężczyną mającym "renomowane" nazwisko aby w pewnien sposób kozystać z tej "renomy". W kregach prawniczych jest to dość powszechne zjawisko

Już tak to bywa, że każdy kij ma dwa końce

Dodam tylko, że mój TŻ ma bardzo znane nazwisko i mogłabym z tego korzystać, ale wolę zostać przy swoim co nie znaczy, że małżeństwo traktuję niepoważnie. Po prostu dla mnie ślub to coś więcej niż takie same nazwiska Każdy ma prawo do wyboru, a jeśli pomyślę o wymianie wszystkich dokumentów to nawety się cieszę, że nie będę musiała biegac jak szalona po urzędach tuż po ślubie, tylko sobie spokojnie wyjadę w podróż poślubną bez ryzyka, że mnie cofną na granicy bo mam inne nazwisko w dowodzie, a inne w paszporcie
czekoladka79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-28, 19:53   #100
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez czekoladka79 Pokaż wiadomość
Trochę mnie zirytowało to zdanie o akceptacji męża i ślubu jako takiego.
Wynikałoby z tego, że artyści (mający wrobione znane nazwisko), kobiety biznesu które ciężko pracowały na swoje nazwisko i nie chcą go zmieniać bo nie akceptują męża i własnego małżeństwa. A tak nie jest.

Wyobraź sobie, że prawniczka która wyrobiła sobie renomę zmienia nazwisko po ślubie i już nikt jej nie kojarzy; tak samo osoba majaca już jakiś dorobek osiągnięć naukowych zmienia nazwisko, bo właśnie wyszła za mąż i już niewiele osób kojrzy ją z jej dokonaniami.

Ja znam odwrotne przypadki kobiet które dązyły do ślubu z mężczyną mającym "renomowane" nazwisko aby w pewnien sposób kozystać z tej "renomy". W kregach prawniczych jest to dość powszechne zjawisko

Już tak to bywa, że każdy kij ma dwa końce

Dodam tylko, że mój TŻ ma bardzo znane nazwisko i mogłabym z tego korzystać, ale wolę zostać przy swoim co nie znaczy, że małżeństwo traktuję niepoważnie. Po prostu dla mnie ślub to coś więcej niż takie same nazwiska Każdy ma prawo do wyboru, a jeśli pomyślę o wymianie wszystkich dokumentów to nawety się cieszę, że nie będę musiała biegac jak szalona po urzędach tuż po ślubie, tylko sobie spokojnie wyjadę w podróż poślubną bez ryzyka, że mnie cofną na granicy bo mam inne nazwisko w dowodzie, a inne w paszporcie
Ja też uważam że każdy ma prawo wyboru,
sama jestem prawnikiem, wszyscy znają mnie pod moim nazwiskiem, więc postanowiłam dołączyc do mojego nazwiska nazwisko męża.
W ten sposób uniknę zamieszania typu a kim jest ta dziewczyna? a jednocześnie mój mąż będzie zadowolony że przyjęłam też jego nazwisko. Dzieci oczywiście będą nosić nazwisko męża.
Przedstawiłam tylko mój pogląd na tę sprawę i nie zamierzam nikomu niczego narzucać.
Wydaje mi się że niedokładnie przeczytałas mój pierwszy post na ten temat. Napisałam tylko o MOICH odczuciach, bez krytykowania, bez narzucania
Doskonale rozumiem artystów itp. ,
Ja po prostu uważam że najbardziej dogodną sytuacją w takim przypadku jest po prostu podwójne nazwisko bo niczego nie tracę a jednocześnie jest to ukłaon w stronę męża i wyraz akceptacji wszystkiego co wnosi do mojego życia.
I tyle
A co do porównania do moherowych beretów , to chyba daruję sobie komentarz.

Edytowane przez musicman
Czas edycji: 2007-04-28 o 21:14
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-04-29, 12:56   #101
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez hecate Pokaż wiadomość
ja teraz spoko mam
skoro dziewczyny podaja nazwiska to i ja podam

Ja teraz Magdalena Janik ( wg Angoli Dżanik - tez fajnie )

A panienskie moje utrapienie bylo Kargol - i to RRR i to prekreczanie na Kargul... bosz.
ja taki maly OT, ale nie moglam sie powstrzymac hecate, nosimy takie samo nazwisko tylko ze ja z domu jestem janik a z pania kargol [anna] mialam w zeszlym roku jakies cwiczenia na uniwerku
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-04-29, 22:02   #102
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Napewno to ja przyjme nazwisko męża, a jest całkiem sympatyczne i podobne do tych słynnych co "Kowalscy"
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-10, 07:49   #103
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

na pewno tylko nazwisko meza (swojego nie lubie), dzieci tezbeda mialo jego nazwisko
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-19, 15:12   #104
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Ja od zawsze chciałam zostawić sobie swoje nazwisko, tzn po ślubie mieć nazwisko podwójne.
Przed ślubem długo się o to sprzeczaliśmy, bo mój mąż nie wyobrażał sobie takiej sytuacji!! Byłam na niego bardzo zła ale nikt nie chciał popuścić
Niestety wymiękłam
i kiedy byliśmy w USC wypełniac papierki i rezerwować datę ślubu, to Pan zapytał jakie nazwisko chcę mieć po ślubie- a ja odpowiedziałam, że nazwisko męża. Mój TŻ był w szoku - to była dla niego bardzo miła niespodzianka
a niech się chłopak cieszy
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-19, 21:19   #105
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Ja chciałam zostawić swoje nazwisko, ale nie bedzie to brzmiało dobrze. No i zdecydowanie za długie. Ja mam na nazwisko Dorywalska a mój TŻ Daczyński. Więc same widzicie Dorywalska - Daczyńska to nie brzmi dobrze. Ale mój TZ ma piekne nazwisko wiec nie jest mi żal.
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-20, 13:00   #106
BlackAngel
Adwokat diabła
 
Avatar BlackAngel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Ja na pewno wezmę nazwisko mojego męża, bo gdybym miała połączyć nasze nazwiska razem to istna masakra..
Skała - Potrząsaj (na biało jest ta masakra napisana,a na biało tak dla intymności )
__________________

With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along
BlackAngel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-23, 16:41   #107
Angel305
Przyczajenie
 
Avatar Angel305
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

My zdecydowaliśmy się na moje nazwisko i dzieci też będą mieli moje tylko boje się reakcji księdzajest strasznie zasadniczy bo dopiero w piątek idziemy z dokumentami z USC. W dodatku rodzice TZ też jeszcze nie wiedzą, moim powidzieliśmy ale nikt nie wierzył bo to takie inne co prawda mało jest takich przypadków ale stwierdziłam, że nie moge miec dwóch nazwisk bo zadługie a Jego jest takie sobie i TZ chce zmienic to czemu nie, nawet Pani w USC stwierdziłą że moje jest ładniejsze, tylko czy o to chodzi? czy dobrze zrobiłam?
Angel305 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-23, 17:14   #108
Wisienki
Zakorzenienie
 
Avatar Wisienki
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
Smile Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez Angel305 Pokaż wiadomość
My zdecydowaliśmy się na moje nazwisko i dzieci też będą mieli moje tylko boje się reakcji księdzajest strasznie zasadniczy bo dopiero w piątek idziemy z dokumentami z USC. W dodatku rodzice TZ też jeszcze nie wiedzą, moim powidzieliśmy ale nikt nie wierzył bo to takie inne co prawda mało jest takich przypadków ale stwierdziłam, że nie moge miec dwóch nazwisk bo zadługie a Jego jest takie sobie i TZ chce zmienic to czemu nie, nawet Pani w USC stwierdziłą że moje jest ładniejsze, tylko czy o to chodzi? czy dobrze zrobiłam?
przeciez nie ma w tym nic niewłaściwego - zwłaszcza, ze jeśli Twoje ładniejsze
__________________
Wisienki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-23, 17:20   #109
tarasia
Wtajemniczenie
 
Avatar tarasia
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: góry
Wiadomości: 2 476
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez BlackAngel Pokaż wiadomość
Ja na pewno wezmę nazwisko mojego męża, bo gdybym miała połączyć nasze nazwiska razem to istna masakra..
Skała - Potrząsaj (na biało jest ta masakra napisana,a na biało tak dla intymności )
Rzeczywiście zabawnie brzmi
Ale słyszałam o takich, którzy sie nazywają : Kiełbasa - Krakowska
__________________
NASZ ŚLUB
w dniach
w latach



tarasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-05-23, 17:51   #110
siostra_larsa
Raczkowanie
 
Avatar siostra_larsa
 
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 34
Smile Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez mskladaczek Pokaż wiadomość
A ja nazwiska po slubie nie zmieniam. Moj przyszly maz chce przyjac moje.
I nie widze, w tym nic dziwnego.
O dziwo , moi przyszli tesciowe tez przeciwko nic nie maja
Mój też i mi to bardzo na rękę jest. Z resztą bardziej mi się podoba moje. Uważam, że każdy może wybrać. Dlaczego ślepo w tradycji siedzieć, jeśli ma się inne upodobania i do tego prawo daje taką możliwość.
siostra_larsa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-23, 17:53   #111
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Ja zawsze myslalam ze bede miala dwa... nie spodziewalam sie tylko, ze wyjde za maz za cudzoziemca i bede mieszkac za granica. Poniewaz moje panienskie bylo niewymawialne i az mnie bolalo jak ktos probowal je wymowic, mam tylko nazwisko po mezu. Maz sie smial, ze ozenil sie ze mna, zeby wreszcie mogl wymowic dobrze moje nazwisko
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-23, 19:28   #112
bienioka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

ja przyjelam nazwisko meza - nie mialam zadnych obaw. zastanawialam sie kiedys nad podwojnym nazwiskiem, byloby jednak za dlugie - a tak wogole to po co?? to taka nasza rodzinna tradycja. zadna kobieta w mojej i meza rodzinie nie miala podwojnego nazwiska, dlaczego ja mam sie wylamywac


dla poprawienia humoru:
w liceum mialam nauczycielke, ktora nazywala sie piątek-sobota o czym ona myslala, przyjmujac takie nazwisko....
bienioka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-23, 20:46   #113
BlackAngel
Adwokat diabła
 
Avatar BlackAngel
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

No fakt czasem miłość jest slepa i człowiek nie patrzy na nazwisko drugiej połówki..
Ale ja chyba obstane przy nazwisku mojego faceta.. Tak dla bezpieczeństwa
__________________

With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along
BlackAngel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 10:12   #114
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 240
GG do ruda3d
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

ech, ja zdecydowałam że zostanę przy swoim, mój TŻ akceptuje to i co więcej, w pełni rozumie, mówi, że jakby on miał zmieniać nazwisko w tym wieku to też by się dziwnie czuł... aż sie dziwiłam, że to tak łatwo przyszło... ale do czasu - kiedy dowiedzieli sie o tym teściowie, i teraz jest trochę sajgon, ale tym bardziej nie zamierzam zmienić zdania, ich protesty utwierdzają mnie w mojej decyzji
dla świętego spokoju jestem w stanie ustąpić, jeżeli chodzi o pierdoły, ale nazwisko, to nazwisko

a przy okazji, słyszałam o babeczce, która miała podwójne nazwisko i nazywała się Pokrywka - Kociołek, albo na odwrót, fajne, prawda?
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-27, 13:23   #115
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez ruda3d Pokaż wiadomość
ech, ja zdecydowałam że zostanę przy swoim, mój TŻ akceptuje to i co więcej, w pełni rozumie, mówi, że jakby on miał zmieniać nazwisko w tym wieku to też by się dziwnie czuł... aż sie dziwiłam, że to tak łatwo przyszło... ale do czasu - kiedy dowiedzieli sie o tym teściowie, i teraz jest trochę sajgon, ale tym bardziej nie zamierzam zmienić zdania, ich protesty utwierdzają mnie w mojej decyzji
dla świętego spokoju jestem w stanie ustąpić, jeżeli chodzi o pierdoły, ale nazwisko, to nazwisko

a przy okazji, słyszałam o babeczce, która miała podwójne nazwisko i nazywała się Pokrywka - Kociołek, albo na odwrót, fajne, prawda?
Może jeszcze z zawodu była kucharką

A tak na marginesie chciałam Ciebie spytać (wiem ile masz wiosen-patrzylam w Twój profil) dlaczego zmiana nazwiska w tym wieku budzi dziwne uczucia?
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-28, 07:28   #116
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 240
GG do ruda3d
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

mam prawie 29 lat (to nie tajemnica) wiem, że to może nie tak dużo, ale z drugiej strony bardzo lubię swoje nazwisko (a podwójne będzie baaaardzo długie) i bardzo już do niego się przyzwyczaiłam...
zmieniłabym nazwisko, gdyby mój narzeczony miał choćby cień wątpliwości, ale nie ma, i wspiera mnie w mojej decyzji
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-28, 22:13   #117
taka_jedna
Raczkowanie
 
Avatar taka_jedna
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 112
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

W tym akurat jestem tradycjonalistką. Biorę naziwsko mojego męża.

A swoją drogą bardzo się z tego cieszę, bo moje jest straszliwie dziwaczne i trudne do wypowiedzenia bez poplucia siebie i ludzi dookoła. I nie, żeby było jakieś egzotyczne i tiki-tiki, czy coś takiego, po prostu jest na tyle dziwne, że ludzie proszą mnie o powtórzenie, za każdym razem, gdy się przedstawiam.
Od 5 lipca przyszłego roku będę mieć święty spokój.
__________________
O body swayed to music, O brightening glance,
How can we know the dancer from the dance?

-- W. B. Yeats --

(\__/)
(O.o )
(> < ) This is Bunny. Copy Bunny into your signature to help him on his way to world domination!
taka_jedna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 00:00   #118
alinarda
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Czarnadziura
Wiadomości: 96
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Niestety wybralam opcje podwojnego nazwiska, poniewaz bylam ze swoim...zzyta. Nastepnie wyemigrowalam i teraz zaluje, ze nie przyjelam poprostu nazwiska meza. Zeby bylo zabawniej, to mam jeszcze drugie imie i moje pelne nazwisko wyglada jak z telenoweli wenezuelskiej.
__________________
Just a perfect day...
alinarda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 12:07   #119
Melodia mgieł nocnych
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Centralna Polska
Wiadomości: 2 479
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

A ja albo zachowam swoje albo wezmę podwójne. TŻ nie ma nic przeciwko temu Jestem zżyta ze swoim nazwiskiem
__________________


All the single ladies, now put your hands up!!!


Pani Magister


OPENER 2010
Melodia mgieł nocnych jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-05-31, 12:45   #120
m.a.r.t.a
Zakorzenienie
 
Avatar m.a.r.t.a
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
Dot.: Nazwisko - swoje, podwojne czy malzonka?

Cytat:
Napisane przez alinarda Pokaż wiadomość
Niestety wybralam opcje podwojnego nazwiska, poniewaz bylam ze swoim...zzyta. Nastepnie wyemigrowalam i teraz zaluje, ze nie przyjelam poprostu nazwiska meza. Zeby bylo zabawniej, to mam jeszcze drugie imie i moje pelne nazwisko wyglada jak z telenoweli wenezuelskiej.
Aż ciekawość nie daje mi spokoju
__________________
Zmieniaj swoje życie
m.a.r.t.a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:32.