Nie mam pomysłu na tytuł wątku,bo cały czas myślę o moim dzieciątku,mamy IX-X'13,cz.V

[logoasia]

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny czy ja sie powinnam martwic? Jasko dzisiaj zaczal 21. tyg i ani mysli przewracac sie sam na boki, na brzuch i z brzucha na plecki.... Jak go sama dam na bok to przekreci sie na plecy ale tak ze raczej leci na nie bo sie wkurza (nie lubi byc na boku) na brzuchu, ladnie trzyma glowe patrzy w gore i w dol, ale jak sie zneczy to sie zlosci i chce zeby go polozyc na plecy, sam tego nie zrobi...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

moze rzeczywiście leniuszek ?

maharet moja Anka była uczulona na ryby. Podałam jej jak miała 1,5 roku i na razie chyba ok. wcześniej miała ból brzucha po rybie

[passion80]

Natala, dobre, niby oczywiste, a jednak może komuś otworzy oczy

Kaśka, zaczęłaś coś myśleć nad laryngologiem

my króliki i gołąbki bęziemy mieć swoje a i kurę też

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez m.a.r.t.a

Tak Hipp ma dynie z ziemniakami. Moja ją polubiła.

Maja to wcina aż Jej się uszy trzęsą
moje gotowanie na razie się skończyło, jak zobaczyłam jaką fajną dla takiego malucha konsystencję mają słoiczki o mamo i jakie to wygodne

[Aaamelkaa]

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

[passion80]

Napisane przez Aaamelkaa

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super wieści, nie ma jak w domu

[logoasia]

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super

[maharet1092]

Napisane przez kaska87

Karo uważaj bo mój dynią pluje na kilometr podawałaś mu już wcześniej?

A moj to rzuca sie az na lyzke jak jest dynia, normalnie ma bzika na jej punkcie. Wiec sa rozne gusta

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez m.a.r.t.a

Tak Hipp ma dynie z ziemniakami. Moja ją polubiła.

To moj i dynie z ziemniakami i sama i makaron z dynia i marchewka wcina

[kahunia]

Hej

Jestem na biezaco zeby nie bylo

Teacherka super ze juz w domku , teraz z dnia na dzien bedzie coraz lepiej

My pierzemy w dzidziusiu w plynie, poki co jakos nie mam potrzeby wrzucania ciuchow Amelki razem z naszymi bo i tak piore jej rzeczy dwa razy w tygodniu co najmniej.

Usypianie w ciagu dnia wyglada tak, ze zazwyczaj zasypia na rekach i pozniej ja odkladam - i to sa drzemki max 40 min. Jak chce zeby dluzej pospala to spi na rekach albo ze mna na lozku - ale mam zamiar jej tego oduczyc, wiec wprowadzam w zycie rady tassi

Kuponow z hipp'a w rossmanie jeszcze nie realizowalam, ale mam zamiar

Poza tym dalej mam jakies kiepskie dni, nie mam na nic czasu. Amelka ma takie humorki ze czasami to juz nie wiem o co jej chodzi... chyba ten skok wciaz trwa.

No i od dzisiaj spinam sie i ruszam tylek, bo niedlugo ktos zacznie podejrzewac ze znowu w ciazy jestem

[maharet1092]

A cukini to znowu nie cierpi, a niby podobne w smaku, nawet z indykiem nie chcial jesc

[niebede]

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

Super !

A u nas dziś pierwsza marchewka. Wcinał jak tralala

[papalinka83]

Dziewczyny, jak czytam, że wasze dzieci się rzucają na jedzenie )czy to dynia, czy jabłuszko, czy mleko, czy kaszka) to mnie skręca z zazdrości. Zaczynam się obawiać, że w końcu z Olą wyląduję w szpitalu, jak ona nie zacznie jeść. Dzisiaj zjadła od rana w sumie 100 ml Od 4 dni dawałam jej dynie, ale to bardziej zabawa była niż że coś faktycznie zjadła, a od 3 dni jest jazda i płącz, więc postanowiłam dzisiaj odstawić i dać jej jabłko. Myslałam, że mi wyskoczy z krzesełka tak uciekała przed nim, krzywiła się i przy 2 łyżeczce ryk...

Napisane przez logoasia

teacherka kciuki

bajka




prosze o rade. za 4 dni mija 10lat z tż. nic nie przygotowalam. raczej nie dajemy sobie prezentow ale to chyba wyjątkowa okazja

Może coś, co mozecie razem porobić? Nie wiem, czy jest opcja wyjścia tylko we dwoje na jakąs kolację albo na jakiś masaż, spa, nie wiem, co lubicie? Jak nie, to może romantyczny wieczór w domku? Albo jakiś drobny prezent pamiątka, coś z Waszymi zdjęciami

Napisane przez maharet1092

O

1. uzywacie jeszcze dzieciecego proszku?
2. usypiacie jakos specjalnie dzieci w ciagu dnia?Bo moje spi jak chce i kiedy chce, co najwyzej go do lozeczka zanosze jak widze, ze go bierze

1. tak, ja wszystko piorę w loveli. Raz u rodziców wyprałam w Bobini, to Olę wysypało
2. Raz na tydzień Ola zaśnie sama, jak zmęczona, w pozostałych przypadkach w dzień zaczyna się popłakiwanie i marudzanie, trzeba ją wziąć na ręce i wtedy szybko zasypia

Napisane przez inwersja

Może o dzieci z alergia chodziło.
Ja nie wiem kiedy zacznę podawać, ale napewno nie przed ukończeniem pierwszego roku.
Będę pytać lekarza kiedy można.

Kładę sobie młodego na zgietych kolanach, a ten chichrac zaczyna i przestać nie może a mój tata mówił, że on śpiący...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Inwersja, podziel się proszę informacją, jak rozszerzasz dietę i jak Miłosz reaguje (w jakiej kolejności wprowadzasz i co i ile dni zanim kolejną rzecz)

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

[Aaamelkaa]

Napisane przez dodinha

Witamy się w czwartym miesiącu życia Helenki Nocka normalna,tzn.pobudki co dwie godziny na jedzenie,więc norma.Po wieczornym usypianiu obudziła się po jedenastej,więc jakoś specjalne długo nie spała.Dlaczego to moje dziecko się tak często budzi na jedzenie,wiem,że niektóre dzieci tutaj też karmione piersią budzą się rzadko.Mi nigdy cycki nie chciały eksplodować od za długiej przerwy.Może za słaby pokarm?W każdym bądź razie dzięki za kciuki

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

za 4 miesiace

Napisane przez kaska87

hej

Poli fajnie, że się odezwałaś

ja zamówiłam z gemini kaszkę holle i jak przyjdzie to zaczynamy ekspozycję już się boję muszę dobrze poczytać co i jak

Gorgulek mój też mocno teraz śsie, ale staram się o tym nie myśleć, dobrze, że je tylko ok 5min

w ogóle to u nas wiosna- oby zima nie wróciła

o tak,tak

Napisane przez ja-ika

masakra. ale mój też tak ma. Nie umyje, choć mamy zmywarkę i będzie cały dzień głodny chodził, bo on sobie nie zrobi

Witam się w ważnym dla nas dniu

Emilka dziś kończy 4 miesiące

Napisane przez karolson

kto mi wykupił dentinox na gemini??

kolezanki z wizazu ,w tym ja

[Little_Spark]

hej
witamy się po kilkudniowej nieobecności
byliśmy u mamy, podczytywałam was na telefonie ale taka jestem nowoczesna ze jak mam na nim cos napisac to mnie krew zalewa że już nie wspomne o cytowaniu
ale jestem w stu procentach na bieżąco

Napisane przez 87czarna

Dziewczyny, a ja znowu jestem chora Miałam już nic nie pisać,ale z bezsilności się poryczałam
Wczoraj mnie wzięło-dostałam gorączki,no i na wieczór dreszczy. Zjadłam tabbletki na noc,ale rano temperatura jeszcze wyższa,no i faszerujesię lekami,które mi nie pomagają. Do tego boli mnie od wczoraj żołądek,ciągle mi się odbija i czuje jakbym zaraz miała isc zwrócić. Wzięłam przed chwilą krople miętowe i po przełknięciu zwymiotowalam
Na dodatek Maja dostała rozwolnienia i boję się,że ją też łapie

zdrówka dziewczyny!

Napisane przez misia332

haaaa, zarezerwowałam super hostel rodzinny za niską cenę, od 4-16 lipca będziemy w Portugalii

Musialam sie pochwalić, bo jestem mega szczęśliwa.[COLOR="Silver"]

.

ale wam dobrze

Napisane przez niebede

Ale cudownie

Czy wasze maluchy krzyczą, żeby krzyczeć? Bo nie wiem czy to od zębów. Młody ma ostatnio taką fazę, że krzyczy głośno tak marudnie, ale nie płacze. Leży na macie albo nawet dziś po kąpieli i krzyczy. Wyszorowałam mu zęby i dziąsła dentixem i przez chwilę był spokój, a przy usypianiu też usnął.

tak, tak , tak krzyczy bardzo, zwłaszcza na misie przy karuzeli i też nie raz lece bo wydaje mi się że marudzi ostro a tu ot, taka jego rozmowa

Napisane przez karolson

Mamy zeba pod palcem nie czuc, okiem nie widac, ale pod lyzeczka slychac

Paste mam kupic?! Wysmieja mnie w domu

Napisane przez bajka1807

marchewa chyba ogolnie nie wzbudza zachwytu u nas dzis byl spinak i tez szalu nie bylo hehe.
a czemu juz podalas?


dziewczyny trzymajcie jutro kciuki, plissss!

przyłączam się do trzymających kciuki

Napisane przez policzanka

Nie dam rady nadrobicczas mi się konczy wiec bede uciekac(nie mam dostępu do neta-wiecie z jakiego powodu)Napisze tylko ze u Nas wszystko w porządku.Miniony tydzien był cudowny.Lilcia jest przewspaniała.Tak dorosła się juz robi.Z nowych umiejętnosci to wyciąga rączki jesli chce isc do kogos a takze pięknie pije z kubeczka mleczko jak i kaszke.Zaczelismy podawac juz mięsko.

o rany to super musi wyglądać

Napisane przez matallewar

Wcale mi się nie podoba ta godzina na wstawanie

hehe, ja też byłam rozczarowana, jak młody po 5 rozpoczął koncertowanie
tym bardziej, że rzadko mu sie tu zdarza, a dziś mu się zachciało spiewy urządzać, opowiadać itd

Napisane przez dodinha

Witamy się w czwartym miesiącu życia Helenki Nocka normalna,tzn.pobudki co dwie godziny na jedzenie,więc norma.Po wieczornym usypianiu obudziła się po jedenastej,więc jakoś specjalne długo nie spała.Dlaczego to moje dziecko się tak często budzi na jedzenie,wiem,że niektóre dzieci tutaj też karmione piersią budzą się rzadko.Mi nigdy cycki nie chciały eksplodować od za długiej przerwy.Może za słaby pokarm?W każdym bądź razie dzięki za kciuki

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

wiesz co, u mnie jest/była podobna sytuacja
irytowało mnie to przeokropnie i też non stop kminiłam czemu tak jest, jak sprawić, żeby moje dziecko lepiej przesypiało noce no i ciagle wkrecalam sobie, ze cos robie nie tak skoro on budzi sie co 2 godziny, czasem i co godzine

no i jedyne co mi pomogło to zaakceptowanie sytuacji

teraz spie z nim (zasypia tylko sam w łóżeczku), jak sie przebudzi daje cyca/smoka, nie patrze na zegarek i nie licze która to już pobudka

dzieki temu mniej sie frustruje, pobudek nie pamietam bo wpół spiąca go karmie czy trzymam smoka i teraz nawet nie umiem powiedziec ile razy sie budzi

takze nie wiem czy rzadziej ale ja jestem bardziej wyspana

takze rada to zadna no ale czasem jak nie możemy czegoś zmienic to najlepiej to zaakceptowac

coś mi się zdaje, że znów miałam za dużo cytatów i poznikały


dla Emilki i Helenki

:roz a:

kasiunia_a pytanie sprzed kilku dni - studiowałam biologie i filologie angielska na UJK

[maharet1092]

A ja myslalam, ze ryby taki zdrowe...

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

Dzisiaj juz nie bylo zielonej kupy...Nie mam pojecia juz o co chodzi

[rusałka_1]

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super!!!

natala świetna ta kampania, którą wrzuciłaś niby tak jak pisze passion wszytsko jest oczywiste a jednak człowiek pewnie wielokrotnie nieświadomie popełnia takie błędy.

[inwersja]

Napisane przez papalinka83

Dziewczyny, jak czytam, że wasze dzieci się rzucają na jedzenie )czy to dynia, czy jabłuszko, czy mleko, czy kaszka) to mnie skręca z zazdrości. Zaczynam się obawiać, że w końcu z Olą wyląduję w szpitalu, jak ona nie zacznie jeść. Dzisiaj zjadła od rana w sumie 100 ml Od 4 dni dawałam jej dynie, ale to bardziej zabawa była niż że coś faktycznie zjadła, a od 3 dni jest jazda i płącz, więc postanowiłam dzisiaj odstawić i dać jej jabłko. Myslałam, że mi wyskoczy z krzesełka tak uciekała przed nim, krzywiła się i przy 2 łyżeczce ryk...


Może coś, co mozecie razem porobić? Nie wiem, czy jest opcja wyjścia tylko we dwoje na jakąs kolację albo na jakiś masaż, spa, nie wiem, co lubicie? Jak nie, to może romantyczny wieczór w domku? Albo jakiś drobny prezent pamiątka, coś z Waszymi zdjęciami

1. tak, ja wszystko piorę w loveli. Raz u rodziców wyprałam w Bobini, to Olę wysypało
2. Raz na tydzień Ola zaśnie sama, jak zmęczona, w pozostałych przypadkach w dzień zaczyna się popłakiwanie i marudzanie, trzeba ją wziąć na ręce i wtedy szybko zasypia


Inwersja, podziel się proszę informacją, jak rozszerzasz dietę i jak Miłosz reaguje (w jakiej kolejności wprowadzasz i co i ile dni zanim kolejną rzecz)

3 dni to minimum
choc ja sie cykam i dzis np. dostanie brokuła z ziemniakami (brokula jadl juz 3 dni, a ziemniaki wczesniej z marchewka), wiec z jednej strony coś starego, a z drugiej nowy smak, a przy okazji te brokuly dalej wybróbuje

a do tej pory jadl marchewke, ziemniaka, dynie i brokuly
i przez 2 dni jablko, ale to przez to,ze prxzypadkiem otworzylam zly sloiczek-marchew z jablkiem zamiast z ziemniakiem

na razie nie podowalam mu owocow ani deserkow w ramach sprawdzania, kaszek tez nie
musze na to wybrac czas kiedy bede miala zapas obiadkow,ktore juz jadl zeby dodatkowo cos nowego dawac
na razie to chyba ja te diete rozszerzam na zasadzie próbowania nowych smaków i sprawdzania czy nic nie uczuli

no i zapisuje wszystko w kalendarzu co i kiedy,zeby pamiętac

[karolson]

Napisane przez xViolet

Karolson, a gdzie kupujesz warzywa i mięso ? Znalazłas gdzieś w Wawie sprawdzone miejsce?

dynie mam swoja z ogródka, ziemniaki od babci, marchewke kupiłam w Lidlu jakąs bio i kalafiora. Królilka od babci 100 % sprawdzone zródło

Napisane przez kaska87

ja próbowałam dynię ze słoiczka hipp i sama też robiłam i jednym i drugim gardził

ale fajne ciuszki będą w lidlu

patrzylam na te ciuszki i naprawde fajne ale kupiłam kiedyś body w lidlu i sa tak cienkie.. nielubie takich, ale treaz sama pojade macnąć i coś kupie na 86/92

Napisane przez inwersja

Karolson,a skąd masz królika? Normalnie z mięsnego?


Sent from my HTC Desire X using Wizaz Forum mobile app

dostałam od babci dla Filipka, super oporządzonego, w kawałkach

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super

[inwersja]

Napisane przez karolson

dynie mam swoja z ogródka, ziemniaki od babci, marchewke kupiłam w Lidlu jakąs bio i kalafiora. Królilka od babci 100 % sprawdzone zródło



patrzylam na te ciuszki i naprawde fajne ale kupiłam kiedyś body w lidlu i sa tak cienkie.. nielubie takich, ale treaz sama pojade macnąć i coś kupie na 86/92



dostałam od babci dla Filipka, super oporządzonego, w kawałkach



super

a juz mialam nadzieje..
widac z mies to tylko indyka bede mogla kupowac w sklepie jak juz bedzie jadl nie tylko ze sloikow, choc i tak teraz boje sie z miesnego
a ten krolik pozostanie mi tylko ze sloika

[jo_asiek]

Witam u nas minus 1, pięknie i słonecznie, więc spacerek zaliczyliśmy. Brakowało mi tego

Napisane przez Natala84

za tydzień w lidlu będą rzeczy dla niemowlaków
http://www.lidl-pageflip.com/pl.html?kid=hVDsKK

o super! fajnie, że dałaś znać

Napisane przez butterfly20

No i jeszcze mam pewne wątpliwości. Wiele z was było chyba od razu w poradni rehabilitacyjnej, a nie neurologa?Bo zastanawiam się,czy jednak najpierw nie iść do poradni, wszak i tak będę musiała płacić. A jak pójdę wcześniej do neurologa to będę płacić podwójnie. jak myślicie?

wiesz co, ja najpierw chciałam iść do neuro, a później do rehabilitacyjnej, ale żaden z lekarzy nie odbierał, więc najpierw zaliczyliśmy wizytę u fizjoterapeutki i nie żałuję, bo już teraz wiemy co robić, jak ćwiczyć i prawidłowo pielęgnować Szymonka. Mimo tego, wizytę u neurologa chyba też zaliczymy, bo z chęcią wysłucham i jego opinii.

Napisane przez maharet1092

Obudzil nas listonosz.

Tz mnie wczowaj rozwalil na lopatki. Na gorze robilam pranie, pyta sie mnie z dolu co robie, a ja ze pranie obrabiam to powiedzial, ze jak skoncze zebym zeszla.A ze bylo tego duzo bo i skladanie jesnego, wywieszani drugiego, pryskanie wszystkich plam na nastepnym to zajelo mi to jakies 30-40 min.Zeszlam, a on chcial zebym mu patelnie umyla, bo cjce zrobic sobie jajecznice.Dacie wiare ?!Czekal gloopek tyle czasu, a mogl sam sobie umyc w minute, zrobic i zjesc 3 razy

mnie o 8 obudził domofon, ale nie zwlekłam tyłka z łóżka żeby zobaczyć kto to co do TŻ do padłam co za as!

Napisane przez ja-ika

Witam się w ważnym dla nas dniu

Emilka dziś kończy 4 miesiące

Napisane przez karolson

kto mi wykupił dentinox na gemini??

nasze wizażowe koleżanki zapewne, bo ja w sobotę chciałam zamówić i już nie było i d.upa - zamówienie bez dentinoxu zrobiłam.

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny czy ja sie powinnam martwic? Jasko dzisiaj zaczal 21. tyg i ani mysli przewracac sie sam na boki, na brzuch i z brzucha na plecki.... Jak go sama dam na bok to przekreci sie na plecy ale tak ze raczej leci na nie bo sie wkurza (nie lubi byc na boku) na brzuchu, ladnie trzyma glowe patrzy w gore i w dol, ale jak sie zneczy to sie zlosci i chce zeby go polozyc na plecy, sam tego nie zrobi...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

hm.... każde dziecko rozwija się w swoim tempie, więc może po prostu potrzebuje jeszcze trochę czasu. No ale jeśli Cię coś niepokoi to podpytaj pediatrę przy okazji, ewentualnie umów się do jakiegoś fizjoterapeuty żeby się uspokoić i rozwiać wątpliwości (ja tak zrobiłam i słusznie, bo mamy trochę ćwiczeń i zaleceń)

Napisane przez maharet1092

1. uzywacie jeszcze dzieciecego proszku?
2. usypiacie jakos specjalnie dzieci w ciagu dnia?Bo moje spi jak chce i kiedy chce, co najwyzej go do lozeczka zanosze jak widze, ze go bierze

1. tak
2. Szymek od dwóch tygodni jakby trochę się uregulował. Zalicza 3 drzemki w ciągu dnia. Staram się wyczaić moment jego zmęczenia i go wtedy odkładam, daję smoka i tetrę i sam zasypia. Zdarza się (całkiem często), że przegapię ten moment i wtedy są krzyki ze zmęczenia, bo nie może zasnąć i w takim przypadku w ruch idzie dźwięk suszarki.

Napisane przez butterfly20

brrrrrrrrrrrrrrr http://brzuchatki.pl/blog/niezwykle-...na-babyshower/

o ja pi..... masakra!!! bleeee!

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super!

[Asiek84]

Napisane przez ja-ika

masakra. ale mój też tak ma. Nie umyje, choć mamy zmywarkę i będzie cały dzień głodny chodził, bo on sobie nie zrobi

Witam się w ważnym dla nas dniu

Emilka dziś kończy 4 miesiące

brawa dla Emilki

a tż

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super

Napisane przez papalinka83

Dziewczyny, jak czytam, że wasze dzieci się rzucają na jedzenie )czy to dynia, czy jabłuszko, czy mleko, czy kaszka) to mnie skręca z zazdrości. Zaczynam się obawiać, że w końcu z Olą wyląduję w szpitalu, jak ona nie zacznie jeść. Dzisiaj zjadła od rana w sumie 100 ml Od 4 dni dawałam jej dynie, ale to bardziej zabawa była niż że coś faktycznie zjadła, a od 3 dni jest jazda i płącz, więc postanowiłam dzisiaj odstawić i dać jej jabłko. Myslałam, że mi wyskoczy z krzesełka tak uciekała przed nim, krzywiła się i przy 2 łyżeczce ryk...

a może Ola ma pleśniawki??

[maharet1092]

W de nie ma chyba sloiczka z krolikiem.

Ja nie iore w dzieciecym bo mi plam nie dopiera, tylko w arielu kolor.

Dawalyscie dzieciom jagody?

[niebede]

ej tż gra właśnie w jakąś grę, taką z filmową fabułą i właśnie musiał zająć się dzieckiem - przewinąć, nakramic, ukołysać. Dwa razy źle odłożył dziecko i musiał bujać od nowa

[dodinha]

Napisane przez Aaamelkaa

za 4 miesiace

Dziękujemy

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[maharet1092]

Napisane przez papalinka83

Dziewczyny, jak czytam, że wasze dzieci się rzucają na jedzenie )czy to dynia, czy jabłuszko, czy mleko, czy kaszka) to mnie skręca z zazdrości. Zaczynam się obawiać, że w końcu z Olą wyląduję w szpitalu, jak ona nie zacznie jeść. Dzisiaj zjadła od rana w sumie 100 ml Od 4 dni dawałam jej dynie, ale to bardziej zabawa była niż że coś faktycznie zjadła, a od 3 dni jest jazda i płącz, więc postanowiłam dzisiaj odstawić i dać jej jabłko. Myslałam, że mi wyskoczy z krzesełka tak uciekała przed nim, krzywiła się i przy 2 łyżeczce ryk...
:

A ma niedowage?Jesli nie to moze az tak duzo nie potrzebuje. A zawsze tak jadla? Moze to tylko przejsciowy kryzys.

[butterfly20]

Byłyśmy prawie 2 godzinki na spacerze, mam nadzieję,że jak dam wózek na balokn to jeszcze pośpi. A teraz je...


Papalinka o raju,współczuję tych jazd z jedzeniem.Co pediatra na to??

Napisane przez passion80

Natala, dobre, niby oczywiste, a jednak może komuś otworzy oczy

Kaśka, zaczęłaś coś myśleć nad laryngologiem

my króliki i gołąbki bęziemy mieć swoje a i kurę też

---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------


Maja to wcina aż Jej się uszy trzęsą
moje gotowanie na razie się skończyło, jak zobaczyłam jaką fajną dla takiego malucha konsystencję mają słoiczki o mamo i jakie to wygodne

my króliki, gołąbki i kuraki od brata teściowej,z gospodarstwa.
Jak masz zamiar robić te gołąbki??

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

[dodinha]

Napisane przez Little_Spark

hej
witamy się po kilkudniowej nieobecności
byliśmy u mamy, podczytywałam was na telefonie ale taka jestem nowoczesna ze jak mam na nim cos napisac to mnie krew zalewa że już nie wspomne o cytowaniu
ale jestem w stu procentach na bieżąco



zdrówka dziewczyny!



ale wam dobrze



tak, tak , tak krzyczy bardzo, zwłaszcza na misie przy karuzeli i też nie raz lece bo wydaje mi się że marudzi ostro a tu ot, taka jego rozmowa







przyłączam się do trzymających kciuki


o rany to super musi wyglądać



hehe, ja też byłam rozczarowana, jak młody po 5 rozpoczął koncertowanie
tym bardziej, że rzadko mu sie tu zdarza, a dziś mu się zachciało spiewy urządzać, opowiadać itd



wiesz co, u mnie jest/była podobna sytuacja
irytowało mnie to przeokropnie i też non stop kminiłam czemu tak jest, jak sprawić, żeby moje dziecko lepiej przesypiało noce no i ciagle wkrecalam sobie, ze cos robie nie tak skoro on budzi sie co 2 godziny, czasem i co godzine

no i jedyne co mi pomogło to zaakceptowanie sytuacji

teraz spie z nim (zasypia tylko sam w łóżeczku), jak sie przebudzi daje cyca/smoka, nie patrze na zegarek i nie licze która to już pobudka

dzieki temu mniej sie frustruje, pobudek nie pamietam bo wpół spiąca go karmie czy trzymam smoka i teraz nawet nie umiem powiedziec ile razy sie budzi

takze nie wiem czy rzadziej ale ja jestem bardziej wyspana

takze rada to zadna no ale czasem jak nie możemy czegoś zmienic to najlepiej to zaakceptowac

coś mi się zdaje, że znów miałam za dużo cytatów i poznikały


dla Emilki i Helenki

:roz a:

kasiunia_a pytanie sprzed kilku dni - studiowałam biologie i filologie angielska na UJK

Dziekujemy .Wiesz ja właśnie nie chcę z nią spać bo boję się,że ją przygniote,albo coś.Poza tym nie chcę jej przyzwyczajać do spania ze mną,bo później będzie ciężko ja oduczyć ja wrócę do pracy,czy jak będzie miała spać w swoim pokoju.Twoja metoda też dobra,ale kurczę ja tak nie umiem nie liczyć i nie patrzeć na zegarek dlatego.właśnie tak jak piszesz,jestem sfrustrowana.Najgorsze jest to,że nic z tym się nie zrobi,może samo jej przejdzie,widać tyle potrzebuje.Muszę sie przyzwyczaić

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[bojatoja]

hej

Napisane przez karolson

kto mi wykupił dentinox na gemini??

Ja ostatnio brałam

Napisane przez Madzia000

Dziewczyny czy ja sie powinnam martwic? Jasko dzisiaj zaczal 21. tyg i ani mysli przewracac sie sam na boki, na brzuch i z brzucha na plecki.... Jak go sama dam na bok to przekreci sie na plecy ale tak ze raczej leci na nie bo sie wkurza (nie lubi byc na boku) na brzuchu, ladnie trzyma glowe patrzy w gore i w dol, ale jak sie zneczy to sie zlosci i chce zeby go polozyc na plecy, sam tego nie zrobi...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez xViolet

Z jednej strony dzieci rozwijają sie w rożnym tempie, ale ostatnio bojatoja pisała, ze w poradi usłyszała, ze jej malutki powinien umieć pewne rzeczy, wiec moze ona Ci dokładniej odpowie, czy obroty były wymieniane, bo nie pamietam...

Tak, powinien przewracać się Filip ma 23 tygodnie. Rehabilitanta pokazała nam jak ćwiczyć. Jak najczęśćiej trzeba kłaść dziecko na boki. I ćwiczyć te przewroty.
No ale każde dziecko się rozwija swoim tempem. Nam powiedziała rehabilitantka, że Filip to leniuszek. W czwartek mamy nastepną wizytę i wtedy może dowiemy się czy rehabilitacja będzie potrzebna.

Powiem Wam, że ćwicze z nim tak jak kazała nam babeczka od czwartku i już widzę efekty

Napisane przez maharet1092

dwa pytania

1. uzywacie jeszcze dzieciecego proszku?
2. usypiacie jakos specjalnie dzieci w ciagu dnia?Bo moje spi jak chce i kiedy chce, co najwyzej go do lozeczka zanosze jak widze, ze go bierze

Używam jeszcze proszku dziecięcego, ale wkrótce zaczne prać w zwykłym.
Tak, ja usypiam. Kołysze Filipa w łóżeczku, albo w wózku.

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

Super

[misia332]

Napisane przez kaska87

ja piorę już z miesiąc w proszku persil/vizir a płynu do płukania używam lenor sensitive białego z dzidziusiem- piorę ubranka z naszymi normalnie i jest git!
z resztą moje dziecko nie wykazuje alergii na pieluchy, proszki, jedzonko

moje też nie, ja piorę w Arielu z naszym rzeczami.

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

: jupi:


dopiero teraz jestem, mały śpi, więc nadrobiłam.

Dziękuje jeszcze raz za wszystkie zyczenia.

Ta podróż do Portugalii to spóźniona podróż poślubna, w sumie wypada w 1 rocznicę ślubu.

A teraz możecie mi pogratulować wykłóciłam ubezpieczenie. Ale tak serio. Bo babka nie chciała mi przyjąć europejskiego aktu małżenstwa i jej powiedziałam do słuchu.

[Natala84]

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny mam dylemat odnośnie krzesełka do siedzenia: drewniane czy plastikowe

Kiedy maluchy będziecie uczyć siadać na nocniku?

u mnie drewniane się nie spraawdziło, tzn sprawdziło się ale tylko jako krzesełko do jedzenia, jako stolik + krzesełko już nie. tak czy inaczej, Marysi je "zużyła" więc teraz kupuję plastikowe

a właśnie, już zamówiłam ciekawe keidy prezyjdzie

Napisane przez Aaamelkaa

mam news'a

Teacherka z Zuzią są w domu!!!!!!!!!!!!!!!

super

Napisane przez rusałka_1

super!!!

natala świetna ta kampania, którą wrzuciłaś niby tak jak pisze passion wszytsko jest oczywiste a jednak człowiek pewnie wielokrotnie nieświadomie popełnia takie błędy.

cieszę się, ze przypadła Wam do gustu mnie również bardzo się podoba

Napisane przez maharet1092

W de nie ma chyba sloiczka z krolikiem.

Ja nie iore w dzieciecym bo mi plam nie dopiera, tylko w arielu kolor.

Dawalyscie dzieciom jagody?

z królikiem w pl jest hipp, z brokułami i ryżem chyba, ale to po 7 miesiącu - duże kawałki. MArysi go kochała, to jedyny słiczek który regularnie dostawała do 1,5 roku

Dziewczyny, a czy można kupić słiczki z samym mięsem?> kiedys Gerber takie robił, ale były z MOM i je wycofali. zastąpili je czymś?

Marysia w żłobku, wiosna na dwoerze, my z Hanią po niemal 2 h spacerze i malutka jeszcze dosypia ja poprasowałam i się nudze

[misia332]

śliczne te ciuszki w Lidku, szkoda, że u mnie tego nie będzie.


Natala filmik super.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Natala nie wiem czy w PL są słoiczki z HOLLE, ale oni mają samo mięsko.

[Natala84]

Napisane przez misia332

śliczne te ciuszki w Lidku, szkoda, że u mnie tego nie będzie.


Natala filmik super.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Natala nie wiem czy w PL są słoiczki z HOLLE, ale oni mają samo mięsko.

ooo, super wiedzieć, w sklepie ze zdrową żywnością widziałam słiczki Holle
dzięki
edit:
są w gemini