Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11 - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Czy kolejną część robimy na odchowalni ??
tak 22 57,89%
nie 16 42,11%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-02-08, 17:44   #4861
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy slawetny czop może NIE MIEC zabarwienia brzoskwiniowego? Tylko taki w miarę naturalny, mleczny?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Mój był mleczny

Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Nic nie nadrobiłam, walczę z kartonami.
Uważaj, ja się pomęczyłam remontowo parę razy i w ciągu tygodnia urodziłam
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 17:48   #4862
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Jest mi smutno zostala mi jedna piers ... Lewa jest tak poraniona ze mam zakaz jej uzywania... A z prawa nie jest duzo lepiej jeszcze dzisiaj na zmianie jest malo przyjazna pani ktora zamiast jakos mi pomoc w prawidlowym dostawianiu to mnie ochrzaniac zaczela... No i mala jest ciagle dokarmiana mm bo z jednej piersi to jej nie starcza.


Send from my IPhone
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 17:49   #4863
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Inw Eryk uzywał do spania smoka tylko i zabrałam gdy miał niecałe półtora roku i było bez protestów. W dzień nigdy ze smokiem nie chodził.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 17:55   #4864
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Hej dziewczynki, ale dzisiaj cisza

Ja dzisiaj mialam dzien sprzatania, ogarnelam cale mieszkanie plus wyszorowanie plytek w kuchni
Potem spacer z Alkiem, piekna pogoda u nas dzisiaj byla, az szkoda mi bylo do domu wracac, ale Alek zaczal marudzici trzeba bylo wracac

Kurcze tak piszecie, ze Wasze maluchy tak fajnie spia po spacerach, a u mnie odwrotnie. Tylko zaczynam go rozbierac, a on oczy jak piec zloty i albo ryk, albo robi sie mega aktywny na spacerach w sumie tez tylko przysypia, woli obserwowac swiat
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 17:57   #4865
cayenneOna
Zadomowienie
 
Avatar cayenneOna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: München/Gräfelfing
Wiadomości: 1 300
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

I co dalej po tym czopie? Dużo tego nie było, mam czekać na reszte? czy czekać na skurcze? Kurna, malo wiem..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cayenneOna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 17:59   #4866
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
I co dalej po tym czopie? Dużo tego nie było, mam czekać na reszte? czy czekać na skurcze? Kurna, malo wiem..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Moze pokazac sie wiecej i odchodzic tak przez pare dni a moze cie zlapac znienacka i pojedziesz prosto na porodowke


Send from my IPhone
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 18:02   #4867
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Hosenko jak chlusta dalej to są raczej wymioty, pytalas lekarza o to, mój ulewa ale jak go wytrzesie albo się nie odbije.

Magnusia ja werenadowalam tzn jednego dnia 10 minut, balkon otwarty, dziecko i ja ubrane, przy okazji pokój wywietrzony , nie chciało mi się schodzić na dwór na te parę minut, drugi dzień 20 minut na balkonie, teraz spacery już godzina albo dwie. Ubieram śpiochy, bluzeczka i kombinezon zimowy, taki worek z dziurka na pas do fotelik super sprawa, mam z 10 kombinezonów i ten jest najlepsiejszy

Wróciliśmy od babci i idę kąpać małego
Mmm mama mi dziś dogodzila pierogami , co prawda tylko z mięsem ale i tak były pyszne, oby tylko Marcel był spokojny po nich. Dziś znowu dwie godzinne drzemki w dzień zaliczylam , a w domu nic nie ruszylam tylko pranie nastawilam , zrobiłam zakupy i tyle na dziś....
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-08, 18:03   #4868
Roane
Wtajemniczenie
 
Avatar Roane
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: in the middle of nowhere
Wiadomości: 2 093
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
I co dalej po tym czopie? Dużo tego nie było, mam czekać na reszte? czy czekać na skurcze? Kurna, malo wiem..
Moja pani doktor powiedziała że nie sposób przewidzieć po czopie ile zostało do porodu, bo niektórym dziewczynom zaczyna wyłazić nawet na 2/3 tygdonie przed porodem, a innym na kilka godzin przed. Oraz że dopóki czopuś nie jest krwisty jak stek, nie można nawet stwierdzić że to na bank czopuś, bo to mogą być zwyczajnie gęste i obfite śluzy i już. Więc moja produkacja kisielu może nawet nie być czopusiem tylko zwykłym kisielem, i Twoja pewnie tak samo
__________________
W czasach powszechnego i nieograniczonego dostępu do informacji, ignorancja to kwestia wyboru.
Roane jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 18:06   #4869
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

obcięłam małemu paznokcie- jestem cała mokra ale dziecko nadal ma 10 palców u obu rąk- sukces!!!

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jest mi smutno zostala mi jedna piers ... Lewa jest tak poraniona ze mam zakaz jej uzywania... A z prawa nie jest duzo lepiej jeszcze dzisiaj na zmianie jest malo przyjazna pani ktora zamiast jakos mi pomoc w prawidlowym dostawianiu to mnie ochrzaniac zaczela... No i mala jest ciagle dokarmiana mm bo z jednej piersi to jej nie starcza.


Send from my IPhone
nie smuć się a położną olej
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 18:08   #4870
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jest mi smutno zostala mi jedna piers ... Lewa jest tak poraniona ze mam zakaz jej uzywania... A z prawa nie jest duzo lepiej jeszcze dzisiaj na zmianie jest malo przyjazna pani ktora zamiast jakos mi pomoc w prawidlowym dostawianiu to mnie ochrzaniac zaczela... No i mala jest ciagle dokarmiana mm bo z jednej piersi to jej nie starcza.


Send from my IPhone
Nie smutaj, podleczysz sobie piersi i bedziesz karmic. Ja tez dokarmialam Alka mm w szpitalu a teraz jest tylko na piersi, mam normalnie pokarm i Alek super przybiera.
A te niektore pielegniarki to powinny zawo zmienic nie przejmuj sie glupim babsztylem
__________________
20.12.2013 - Alek Nauczę Cię kochać świat, Syneczku
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 18:15   #4871
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
Nie smutaj, podleczysz sobie piersi i bedziesz karmic. Ja tez dokarmialam Alka mm w szpitalu a teraz jest tylko na piersi, mam normalnie pokarm i Alek super przybiera.
A te niektore pielegniarki to powinny zawo zmienic nie przejmuj sie glupim babsztylem
No mam nadzieje ze mi tez sie uda jakos w domu na spokojnie. Jeszcze wydaje mi sie ze mala robi sie zolta ale TZ mowi ze to od swiatla takie wrazenie. Ehhh cos mi sie wydaje ze jutro tez nie wyjdziemy do domu


Send from my IPhone
__________________
sent from iphone

Edytowane przez senira666
Czas edycji: 2014-02-08 o 18:23
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-08, 18:35   #4872
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jest mi smutno zostala mi jedna piers ... Lewa jest tak poraniona ze mam zakaz jej uzywania... A z prawa nie jest duzo lepiej jeszcze dzisiaj na zmianie jest malo przyjazna pani ktora zamiast jakos mi pomoc w prawidlowym dostawianiu to mnie ochrzaniac zaczela... No i mala jest ciagle dokarmiana mm bo z jednej piersi to jej nie starcza.

Nie martw się,wszystko się ułoży. Początki często bywają ciężkie.
Kiedy macie wyjść do domu?
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 18:47   #4873
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Jestem wścieka... tydzień temu odwiedziła nas siostra męża z rodziną. Między innymi z 4 letnim synem, z "zaleczoną grypą".
Kilka dni po ich wizycie, zaczęło mnie coś brać...
Teraz prawie już nie mówię, kaszlę tak że masakra....
Wczoraj usłyszałam, że Zuza pokasłuje.. ale myslałam że to tak normalnie, jak się wcześniej zdarzało. Teraz nastomiast kaszle więcej i wiecej. Cały dzień jest nie spokojna..
A dziś rozmawiając z teściową, okazało się że ona też chora ( ich także odwiedzili). A u nich w domu wszyscy rozłożeni. A na początku mąż miał pretensje, że się rozchorowałam, że pewnie okno otwarte czy coś... A teraz wyszło...
A za tydzień mamy tam jechać na chrzest
Nie wiem jak to ugryźć..... ani ogarnąć...

Pamiętam jak byłam mała, i któraś z nas była chora albo "trochę zaleczona" to siedziałyśmy w domu... a nie jeździć i zarażać... ku... Po świętach po spotkaniu z 4latkiem który także był "zaleczony" też mnie coś brało..
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 18:58   #4874
Akkma
Zadomowienie
 
Avatar Akkma
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 917
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Jestem wścieka... tydzień temu odwiedziła nas siostra męża z rodziną. Między innymi z 4 letnim synem, z "zaleczoną grypą".
Do mnie raz kuzynka wpadła z synkiem z podleczoną sraczko-rzygaczką ;/
Nie muszę mówić jak to się skończyło ? Nawet mój pies był chory


Zachowałam się jak społeczniara . Nie wytrzymałam całodniowego tłuczenia w pianino moich sąsiadów i zaczęłam tłuc w kaloryfer Uspokoili się
__________________
21.05.16
Akkma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 19:06   #4875
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Jestem wścieka... tydzień temu odwiedziła nas siostra męża z rodziną. Między innymi z 4 letnim synem, z "zaleczoną grypą".
Kilka dni po ich wizycie, zaczęło mnie coś brać...
Teraz prawie już nie mówię, kaszlę tak że masakra....
Wczoraj usłyszałam, że Zuza pokasłuje.. ale myslałam że to tak normalnie, jak się wcześniej zdarzało. Teraz nastomiast kaszle więcej i wiecej. Cały dzień jest nie spokojna..
A dziś rozmawiając z teściową, okazało się że ona też chora ( ich także odwiedzili). A u nich w domu wszyscy rozłożeni. A na początku mąż miał pretensje, że się rozchorowałam, że pewnie okno otwarte czy coś... A teraz wyszło...
A za tydzień mamy tam jechać na chrzest
Nie wiem jak to ugryźć..... ani ogarnąć...

Pamiętam jak byłam mała, i któraś z nas była chora albo "trochę zaleczona" to siedziałyśmy w domu... a nie jeździć i zarażać... ku... Po świętach po spotkaniu z 4latkiem który także był "zaleczony" też mnie coś brało..
ludzie to są niepoważni daj spokój z tym chrztem- jak sie będziesz źle czuć i mała będzie niewyraźna to olej i nigdzie nie jedź, tym bardziej że nie wiez czy tam wszyscy zdrowi będą
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 19:08   #4876
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cześć!!

W końcu mam i wolną chwilę, i chęci i kompa otwartego aby coś napisać.

Na początku GRATULACJE dla wszystkich nowych mamuś
kukurydzianaa, lolita, senira, natalii - Mam nadzieję że nie zapomniałam o kimś

Widziałam też na facebooku że shizu urodziła - gratulacje!!

Przeprowadziliśmy się równo tydzień temu, w zeszłą sobotę. Założenie było takie że przeprowadzimy się jak wszystko będzie gotowe ale oczywiście rzeczywistość zweryfikowała dość brutalnie nasze plany

Tak więc mamy podstawę i powoli czekamy na wykończenia. Na przykład w poniedziałek będą montowane drzwi (obecnie nie mamy ich nawet w łazience ). A pod koniec przyszłego tygodnia zamontują nam fronty w kuchni (teraz wszystko ładnie widać co w której szafce jest) i szafki do łazienki (hurraaa, będzie w końcu i umywalka ).

Na początku zdołowaliśmy się z mężem strasznie bo przeprowadzka była hardkorowa, pomimo że zorganizowaliśmy się dość dobrze. Pokój Alicji był cały wypełniony kartonami. Teraz jest już postęp, bo kartonów jest o połowę mniej. Wciąż trzeba resztę poukładać

Ala zaczęła marudzić przed snem. W ciągu dnia ma piękny rytm, przewijanie - karmienie - spanie i tak niemal równo co 3 godziny, ale najgorzej jest koło 22-23, wtedy po karmieniu nie chce spać, i tak może ze 2-3 godziny siedzieć. Nie wiem czasem czy nie pobudza jej tak herbata więc dzisiaj nie piję herbaty i zobaczymy jak będzie.

Kąpiele to dalej dramat i wrzask. Próbowaliśmy wszystkiego, woda cieplejsza, chłodniejsza, mało wody, dużo wody, kąpiel na plecach, brzuszkiem do dołu, pielucha na dno, mała w pieluszce - no nie lubi na razie i basta. Mam nadzieję że jej to przejdzie bo bardzo bym chciała z nią chodzić na basen jak podrośnie troszkę.

Dzisiaj też Małą werandowaliśmy i jutro idziemy na spacer. Mieliśmy spacerować wczoraj, ale wczoraj miałam mega kryzys - zrobił mi się jakiś zastój w lewej piersi, masakrycznie bolała, do tego miałam 38,3 gorączki, okropny ból głowy i normalnie mroczki przed oczami jak tylko stałam. Zadzwoniłam do położnej i zaleciła okłady na pierś i paracetamol, dzisiaj czuję się jak młody Bóg

sadlaczyca pytałaś wcześniej zdaje się o skórę - ja przed ciążą miałam cerę tłustą a teraz mam nawet suchą, z czego się cieszę bo mam nadzieję że pomoże mi to w walce z trądzikiem. Najgorszym problemem suchej skóry były dłonie - skóra aż mi pękała do krwi. Ale wcierałam Alantan albo oliwę z oliwek i nakładałam bawełniane rękawiczki i przeszło

magnusia pisałaś coś o poceniu - matko jaki to koszmar!! Jak rano wstaję to od razu pędzę pod prysznic!! I piżama od razu do prania!! Nie dość że mokro to jeszcze ten zapach fuuu Mam nadzieję że to minie niedługo.

Akkma dla Ciebie specjalnie banan
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 19:10   #4877
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
Jest mi smutno zostala mi jedna piers ... Lewa jest tak poraniona ze mam zakaz jej uzywania... A z prawa nie jest duzo lepiej jeszcze dzisiaj na zmianie jest malo przyjazna pani ktora zamiast jakos mi pomoc w prawidlowym dostawianiu to mnie ochrzaniac zaczela... No i mala jest ciagle dokarmiana mm bo z jednej piersi to jej nie starcza.
Senira na pewno będzie dobrze
Może spróbuj odciągać z prawej piersi i podawać małej swoje mleko jeśli jest taka możliwość? Laktator jest jednak o wiele delikatniejszy dla piersi, szczególnie jak jest regulacja, a malutka dostawałaby Twoje mleko. A pomiędzy odciągnięciami jak najwięcej wietrzyć i smarować swoim mlekiem?

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Inw Eryk uzywał do spania smoka tylko i zabrałam gdy miał niecałe półtora roku i było bez protestów. W dzień nigdy ze smokiem nie chodził.
Dzięki Gosiu za pociechę

Cytat:
Napisane przez cayenneOna Pokaż wiadomość
I co dalej po tym czopie? Dużo tego nie było, mam czekać na reszte? czy czekać na skurcze? Kurna, malo wiem..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
U mnie parę dni po czopie odeszły wody po prostu, w międzyczasie nic się nie działo

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Jestem wścieka... tydzień temu odwiedziła nas siostra męża z rodziną. Między innymi z 4 letnim synem, z "zaleczoną grypą".
Kilka dni po ich wizycie, zaczęło mnie coś brać...
Teraz prawie już nie mówię, kaszlę tak że masakra....
Wczoraj usłyszałam, że Zuza pokasłuje.. ale myslałam że to tak normalnie, jak się wcześniej zdarzało. Teraz nastomiast kaszle więcej i wiecej. Cały dzień jest nie spokojna..
A dziś rozmawiając z teściową, okazało się że ona też chora ( ich także odwiedzili). A u nich w domu wszyscy rozłożeni. A na początku mąż miał pretensje, że się rozchorowałam, że pewnie okno otwarte czy coś... A teraz wyszło...
A za tydzień mamy tam jechać na chrzest
Nie wiem jak to ugryźć..... ani ogarnąć...

Pamiętam jak byłam mała, i któraś z nas była chora albo "trochę zaleczona" to siedziałyśmy w domu... a nie jeździć i zarażać... ku... Po świętach po spotkaniu z 4latkiem który także był "zaleczony" też mnie coś brało..
Normalnie wydawało by się że ludzie sami dziecko mają to powinni wiedzieć żeby nie przychodzić z chorym maluchem do noworodka
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 19:11   #4878
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
ludzie to są niepoważni daj spokój z tym chrztem- jak sie będziesz źle czuć i mała będzie niewyraźna to olej i nigdzie nie jedź, tym bardziej że nie wiez czy tam wszyscy zdrowi będą
Ja mam być chrzestna ehh
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 19:41   #4879
Hosenka*
Zakorzenienie
 
Avatar Hosenka*
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 50 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

B
Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Hosenko jak chlusta dalej to są raczej wymioty, pytalas lekarza o to, mój ulewa ale jak go wytrzesie albo się nie odbije.

Magnusia ja werenadowalam tzn jednego dnia 10 minut, balkon otwarty, dziecko i ja ubrane, przy okazji pokój wywietrzony , nie chciało mi się schodzić na dwór na te parę minut, drugi dzień 20 minut na balkonie, teraz spacery już godzina albo dwie. Ubieram śpiochy, bluzeczka i kombinezon zimowy, taki worek z dziurka na pas do fotelik super sprawa, mam z 10 kombinezonów i ten jest najlepsiejszy

Wróciliśmy od babci i idę kąpać małego
Mmm mama mi dziś dogodzila pierogami , co prawda tylko z mięsem ale i tak były pyszne, oby tylko Marcel był spokojny po nich. Dziś znowu dwie godzinne drzemki w dzień zaliczylam , a w domu nic nie ruszylam tylko pranie nastawilam , zrobiłam zakupy i tyle na dziś....
Mojemu odbicie nie pomaga, rzyga dziś cały dzień. Ją mam dość. Przygotowalam lozeczko - będzie dziś pierwszy raz sam spał. Musiałam codziennie zmieniać przescieradlo i sobie bluzkę do spania.

I przechodzę na karmienie butelka (moim mlekiem a jak będzie mało to sztucznym) - brak mi cierpliwości, bo Kacper od wczoraj pociągnie parę razy, kweka, wygina kręgosłup i głowę a co zje to wyrzyga i beczy bo głodny znowu. Od południa zajmuje się nim tz bo mi brak cierpliwości.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Ina
Pisałam wcześniej o klinie, że nic nie daje dziadostwo. Po jedzeniu trzymamy go do odbicia, potem ulewa mu się 2-3 razy, kładziemy i dalej się leje albo rzyga.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

i want you
Też pisałam wcześniej w 4 tyg pół kilo, waży teraz 3 kg. W szpitalu mówili że za mało ale ma być grubasem? Wygląda całkiem dobrze.
__________________
01.11 - nowy wpis z archiwum - palety cieni Zoeva

Instagram
24.12 Kosmetyki kupione w listopadzie
25.12 Piękna paleta do twarzy AA Wings of color
27.12 Duże zakupy Charlotte Tilbury
29.12 Co kupiłam na promocji w Sephorze i Douglasie

Edytowane przez Hosenka*
Czas edycji: 2014-02-08 o 19:44
Hosenka* jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-08, 19:52   #4880
perfuzja
Zakorzenienie
 
Avatar perfuzja
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 11 672
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

lnw zaczęliśmy pieluchowac wielorazowkami tak pól na pól z pampersami jak odpadł pępek. Siku Emilowi w ogóle nie przeszkadza i nie wyrządza żadnych szkód. Duze kupy mu przeszkadzają i daje znać ze zrobił, jesli tego nie zauważymy.
Teraz jest w wielorazowkach w dzien w domu, na noc i na wyjścia ma pampersy.
__________________

Edytowane przez perfuzja
Czas edycji: 2014-02-08 o 20:01
perfuzja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:04   #4881
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Justien my w czasie kąpieli trzymamy malenstwo za raczke i mówimy do niego radosnym głosem..np myjemy raczke itp. Aa i nie może być wybudzone od razu, ani głodne, ani zaraz po jedzeniu. U nas działa.

Hosenko to współczucia z powodu tego zygu zyg ...jak tak często ulewa to przemywaj mu buzię w środku, żeby plesniawki nie miał.
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:08   #4882
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Jestem wścieka... tydzień temu odwiedziła nas siostra męża z rodziną. Między innymi z 4 letnim synem, z "zaleczoną grypą".
Kilka dni po ich wizycie, zaczęło mnie coś brać...

A za tydzień mamy tam jechać na chrzest
Nie wiem jak to ugryźć..... ani ogarnąć...
Oj współczuję! Zdrówka!
Jeśli ty masz być chrzestną to chyba wyboru nie ma...




Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość

I przechodzę na karmienie butelka (moim mlekiem a jak będzie mało to sztucznym) - brak mi cierpliwości, bo Kacper od wczoraj pociągnie parę razy, kweka, wygina kręgosłup i głowę a co zje to wyrzyga i beczy bo głodny znowu. Od południa zajmuje się nim tz bo mi brak cierpliwości.

A może to chwilowe,jakiś skok rozwojowy np? Niektóre koleżanki mówiły,ze miały takie zachowania przy piersi i wiązały to ze skokami właśnie.
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:30   #4883
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 702
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez isia4891 Pokaż wiadomość
Justien my w czasie kąpieli trzymamy malenstwo za raczke i mówimy do niego radosnym głosem..np myjemy raczke itp. Aa i nie może być wybudzone od razu, ani głodne, ani zaraz po jedzeniu. U nas działa.
Może to jest rozwiązanie. Zawsze myliśmy przed jedzeniem, a może ona płacze bo chce jeść już a nie dlatego że nie lubi wody? Zaraz mała powinna się wybudzić, spróbuję z nią pochodzić troszkę na rękach i potem do wanienki, coby od razu wybudzona nie była. Zobaczymy jak pójdzie

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Dziewczyny, czy brałyście może taką dłuższą kąpiel w wannie? Mam ogromną ochotę a w sumie wszędzie się czyta że w połogu raczej zalecany jest prysznic. Czy po CC też powinnam unikać dłuższych kąpieli? Zapomniałam spytać położnej ostatnio.
830b3402b90be91bee3a8a4ac8547146eb396896_6583840e13f22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:35   #4884
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45053172]
Dziewczyny, czy brałyście może taką dłuższą kąpiel w wannie? Mam ogromną ochotę a w sumie wszędzie się czyta że w połogu raczej zalecany jest prysznic. Czy po CC też powinnam unikać dłuższych kąpieli? Zapomniałam spytać położnej ostatnio.[/QUOTE]


Ja po połogu zawsze dopiero rozpoczynałam kąpiele,a tak to prysznic.
Ale czy po cc tak samo to nie wiem..
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:39   #4885
iwantyou99
Zadomowienie
 
Avatar iwantyou99
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 775
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45053172]Może to jest rozwiązanie. Zawsze myliśmy przed jedzeniem, a może ona płacze bo chce jeść już a nie dlatego że nie lubi wody? Zaraz mała powinna się wybudzić, spróbuję z nią pochodzić troszkę na rękach i potem do wanienki, coby od razu wybudzona nie była. Zobaczymy jak pójdzie

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Dziewczyny, czy brałyście może taką dłuższą kąpiel w wannie? Mam ogromną ochotę a w sumie wszędzie się czyta że w połogu raczej zalecany jest prysznic. Czy po CC też powinnam unikać dłuższych kąpieli? Zapomniałam spytać położnej ostatnio.[/QUOTE]

Lepiej zbytnio nie moczyć rany. W sensie myć i wogole ale nie przesiadywać w wodzie.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
iwantyou99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:40   #4886
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez Hosenka* Pokaż wiadomość
B
Mojemu odbicie nie pomaga, rzyga dziś cały dzień. Ją mam dość. Przygotowalam lozeczko - będzie dziś pierwszy raz sam spał. Musiałam codziennie zmieniać przescieradlo i sobie bluzkę do spania.

I przechodzę na karmienie butelka (moim mlekiem a jak będzie mało to sztucznym) - brak mi cierpliwości, bo Kacper od wczoraj pociągnie parę razy, kweka, wygina kręgosłup i głowę a co zje to wyrzyga i beczy bo głodny znowu. Od południa zajmuje się nim tz bo mi brak cierpliwości.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Ina
Pisałam wcześniej o klinie, że nic nie daje dziadostwo. Po jedzeniu trzymamy go do odbicia, potem ulewa mu się 2-3 razy, kładziemy i dalej się leje albo rzyga.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

i want you
Też pisałam wcześniej w 4 tyg pół kilo, waży teraz 3 kg. W szpitalu mówili że za mało ale ma być grubasem? Wygląda całkiem dobrze.
Dzięki za info Hosenko, przepraszam że pytam jak już pisałaś, ale nie nadążam z czytaniem. U nas też ulewania dużo i chciałam chociaż pod przewijak klin, żeby nie mieć akcji dwustronnych strzałów.
A pogrubione u mnie powtarza się co noc prawie :/ Smok trochę pomógł ostatnio, więc może to nie krzyk na głód tylko na ssanie?

Cytat:
Napisane przez perfuzja Pokaż wiadomość
lnw zaczęliśmy pieluchowac wielorazowkami tak pól na pól z pampersami jak odpadł pępek. Siku Emilowi w ogóle nie przeszkadza i nie wyrządza żadnych szkód. Duze kupy mu przeszkadzają i daje znać ze zrobił, jesli tego nie zauważymy.
Teraz jest w wielorazowkach w dzien w domu, na noc i na wyjścia ma pampersy.
Dzięki Perfuzko!
To czekamy jeszcze na pępek aż się odlepi i wygoi, bo już odłazi, ale nie do końca, a nie chcę mu pomagać odpaść.

[1=830b3402b90be91bee3a8a4 ac8547146eb396896_6583840 e13f22;45053172]Może to jest rozwiązanie. Zawsze myliśmy przed jedzeniem, a może ona płacze bo chce jeść już a nie dlatego że nie lubi wody? Zaraz mała powinna się wybudzić, spróbuję z nią pochodzić troszkę na rękach i potem do wanienki, coby od razu wybudzona nie była. Zobaczymy jak pójdzie

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Dziewczyny, czy brałyście może taką dłuższą kąpiel w wannie? Mam ogromną ochotę a w sumie wszędzie się czyta że w połogu raczej zalecany jest prysznic. Czy po CC też powinnam unikać dłuższych kąpieli? Zapomniałam spytać położnej ostatnio.[/QUOTE]

Justien u nas też kąpiel się udała bez ryku dopiero w momencie spokojnym, jak był najedzony, odbity i wyraźnie spokojny, więc może najedzenie i pora dnia kiedy jest spokojna?
Ja bym kąpieli w połogu jeszcze unikała, szczególnie ciepłej, niech się wszystko wygoi na pewno.


Dobra, dziś później ale moment ryku nadszedł :/ Ja uciekam, dobranoc.
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:43   #4887
kefii
Wtajemniczenie
 
Avatar kefii
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 442
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Dla mamuś co karmią. Ja co prawda odciągam ale laktator elektryczny tak poranił mi sutki że masakra. Mi pomaga bephanten i odciagam ręcznym i jest duzo lepiej. Nie wiem jak z to jest gdy dziecko je z piersi bo nie moge małego karmić. Ale moze którejś pomoże.

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Trzymaj się Kefii
A wiadomo kiedy wyjdzie ze szpitala?
Co to za wada,jeśli możesz napisać?
Gosiu o wyjsciu nie ma mowy. Mieli go wypuścić teraz przed operacją ale ostatecznie zgodziliśmy sie na badania genetyczne dodatkowe i jak zostanie w spzitalu to badania beda szybciej a jak bedzie w domu to bedziemy czekać nawet kilka miesiacy. Zreszta nawet nie chce go brac do domu bo jego stan jest stabilny ale wszytko w każdej chwili mozę sie zmienić.
Mały ma bardzo zadką wadę -TAC - wspólny pień tętniczy - pisząc prościej zamiast 2 tętnic odchodzących od serca ma jedną i przez to jest częściowo niedotleniony, ma nierówną pracę serca i arytmie. Tak bardzo skrótowo ale tam gdzie lezy mój synek jest to 2 taki przypadek w historii tego szpitala.
Czasem sił brakuje, sa gorsze dni sa lepsze. Najgorsza jest świadomosc że może skończyć sie wszytko bardzo źle. Stram sie myslec pozytywnie i nie dopuszczać złych myśli do siebie. Synek czeka aż przyjdziemy do niego przytulimy. uwielbia nas słuachć.
__________________
czekamy na ciebie

dziewczyna wrzesień 2005
zaręczona 27 lipca 2009
żona 6 sierpnia 2011

II kreseczki 14 maja 2013
mój mały kochany synuś Mikołaj 17 stycznia 2014
II kreseczki 4 września 2014
kefii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:48   #4888
magnusia
Zakorzenienie
 
Avatar magnusia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 7 496
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Cytat:
Napisane przez marieee Pokaż wiadomość
Ja mam być chrzestna ehh

a no to lipa...
__________________
16.06.2012
magnusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:52   #4889
_Shiloh_
Wtajemniczenie
 
Avatar _Shiloh_
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 2 495
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kąpałam się dzisiaj z Marcelkiem w wannie, umyłam go i położyłam sobie na piersiach. Polewałam go wodą a on tak grzecznie leżał, że aż usnął w wodzie
_Shiloh_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-02-08, 20:56   #4890
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 11

Kefii bidulko bardzo mi przykro z powodu choroby dziecka, będę się modlić za was. Bezsilność pewnie jest okropna, przypuszczam ze każda z nas oddalaby życie za malenstwo.
Teraz majac swoje dziecko wiem jak bardzo rodzice przeżywają chorobę dziecka, nie zapomnę też tego jak ja w bólach lezalam w szpitalu i mama dzwoniła do mnie i ze mną płakała.

Życzę zdrowka z całego serducha . Pamiętaj, ze miłość i czułość matki często czyni cuda.

Ciekawe co u Marudy ?

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Shiloh super !! Też mi taka kąpiel chodzi po głowie, ale jeszcze zaczekam aż głowę będzie trzymał sztywniej
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-09 19:17:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:06.