Dziewczyny z UK! :)

[2018070520180950]

nie jest zla pogoda, ladnie i wiosennie, 13 stopni

[talkative2]

Mieszkam w małym miasteczku w Cambridgeshire Jakieś 40 min autem od Cambridge. Jest może któraś z Was z okolic?
Coś o sobie ? No to tak... W maju stuknie mi 26 lat, od 1,5 roku szczęśliwa mężatka. Ślub wzięliśmy po 7 latach związku i jeszcze kilka wcześniejszych przyjaźni, więc to takie "od kołyski po grób" . Skończyliśmy studia (ja rok wczęsniej niż TŻ, bo mial chwilową przerwą w nauce). Przez kilka lat prowadziliśmy swoją małą działalność gospodraczą, żeby pomóc sobie w utrzymaniu się na studiach, później wszystko zaczęło się trochę sypać, sytuacja na rynku pracy w Pl jest jaka jest, więc zdecydowaliśmy się na wyjazd w ciemno (dosłownie - nie mieliśmy ani pracy, ani mieszkania - nic! ) do Uk. Wyjechaliśmy w lipcu 2013 , więc jesteśy świeżakami tutaj Niesamowite zbiegi okoliczności sprawiły, że wszystko nam się tutaj ułożyło i po 3 msc pracy przez agencję oboje dostaliśy kontakty. W chcwili obecnej wynjęliśmy nowe mieszkanko - 3 pokoje - i powoli je meblujemy i urządzamy Pracujemy przy obsłudze dużej firmy w UK - takiej "ą" "ę" trochę. Może któraś z Was słyszała o Fortnum & Mason? . Robimy w pracy różne rzeczy. Doceniają nas tam i nasza praca przeszła od pracy czysto fizycznej w kierunku rożnych innych , ciekawszych rzeczy, więc ogólnie nie jest źle Tylko pieniądze są tu bardzo kiepskie, bo prawie najniższa :P ale o tym może poopowiadam kiedy iindziej, żeby WAs nie zanudzić na początku
Czy macie gdzieś tutaj może na forum zbiór wszystkich wpisów dziewczyn, w których pisały coś o sobie? Jestem Was ciekawa, bo widze, ze są tutaj już mamusie i w ogóle a obawiam się, ze tylu stron nie będę w stanie nadrobić

Ja póki co odliczam do urlopu. Wprawdzie tylko 3 dni - pon, wt, śr, ale w ten piątek przyjeżdząją nasi rodzice. to będzie ich pierwszy raz w Anglii, więc będziemy jeździć, zwiedzać i w ogóle! Mnie takie rzeczy ogromnie cieszą. No i sam przyjazd rodziców oczywiście też.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

zobaczyłam własnie, ze nie macie wcale tak wielu postów , więc zaczęłam trochę czytać

hanjah - jaką dzialałność prowadzisz? ile lat mają córeczki?

[hanjah]

Napisane przez talkative2

hanjah - jaką dzialałność prowadzisz? ile lat mają córeczki?

Hej

Moja działalność to szeroko pojęte rękodzieło Wyszywam karki, metryczki, obrazki, robię czapki na szydełku etc

Moje córy w tym roku kończą 4 i 2 latka

[dzinek]

Napisane przez hanjah

Teraz w lutym mijają mi 3 lata od ostatniej cytologii-możliwe że w domu czeka już na mnie list żebym się umówiła na badanie. Ale jeśli nie to mogę iść do przychodni i sama się umówić?

ja tu jeszce nie robilam cytologii, jakies opory mam. W Polsce robie regularnie przy okazji wizyt

[hanjah]

Napisane przez dzinek

ja tu jeszce nie robilam cytologii, jakies opory mam. W Polsce robie regularnie przy okazji wizyt

Tutaj robiłam raz-i było to dla mniej bardziej komfortowe niż w Polsce u gina

[ckin2u]

Napisane przez hanjah

Tutaj robiłam raz-i było to dla mniej bardziej komfortowe niż w Polsce u gina

o, a dlaczego?

[hanjah]

Napisane przez ckin2u

o, a dlaczego?

Bo tu cytologię robią na leżance, a do tego dostałam prześcieradło żeby się przykryć

[2018070520180950]

ja jeszcze tu nie robilam zawsze jak jestem w PL to sobie robie akurat, ale niedlugo i tu zaczne

[talkative2]

Napisane przez hanjah

Hej

Moja działalność to szeroko pojęte rękodzieło Wyszywam karki, metryczki, obrazki, robię czapki na szydełku etc

Moje córy w tym roku kończą 4 i 2 latka

hanjah - ale super! ja też kilka razy próbowałam swoich sił w rękodziele, ale wyłącznie krótkotrwale i hobbystycznie Np. bawiłam się chwilkę papierową wikliną Dłuuuuugi czas za to rysowałam (jeszcze za czasów szkolnych). NAwet chciałam iść do szkoły plastycznej, co odradziła mi w rezultacie mama. No a teraz trochę żałuję. Bardzo to lubiałam, a teraz jak się już pracuje, to cięzko jest znaleźć chwilę na pobawienie się w rysunki. Już na studiach czasu nie było.

Jeśli o cyto chodzi, to ja robiłam regularnie co roku. Raz miałam trochę dłuższą przerwę z powodu braku czasu na cokolwiek tutaj też będę musiała się jakoś zorganizować niedługo, bo ostatnio miałam robione to badanie już ok rok temu.... A ja jeszcze nawet się nie zebrałam, żeby się do PD zapisać odką tu jestem

[Madaaa]

ale pogoda piękna. Lecę wieszać pranie na dworze

[2018070520180950]

u mnie tez slicznie

[blonde_hair]

U mnie słonecznie ale wietrznie
Siedzimy w domu, bo synek po zabiegu. Na obiad robie dzis rosół, bo tak sobie zazyczył

Haniu ja w Pl tez zawsze dostaje cos do nakrycia
A tu raz mi zrobili a za kilka dni dzwonili bym przyszla ponownie, bo podobno Pani pielegniarka mi zle pobrała.

[2018070520180950]

tez rosol dzis gotuje

[Madaaa]

taaa pochwaliłam pogodę, zaczeło delikatnie padać. Moje pranie Chyba trzeba sciagnać

[2018070520180950]

u mnie slonko 12 stopni

[Madaaa]

Jest cieplo, pogoda mówi ze ma byc slonecznie, a tu chmury zachodza Dzisiaj z tezetem jedziemy na wycieczke

[2018070520180950]

oo a gdzie sie wybieracie?


my dopiero za 1,5 tyg na wycieczke

[Madaaa]

Niedaleko domu, llyin clywedog na Walii. Taka expresowa wycieczka o ile pogoda pozwoli:P
A wy Kachaaa gdzie sie wybieracie?

[2018070520180950]

Walia tez mi sie marzy


my do Paryza na kilka dni

[Madaaa]

Napisane przez Kachaaa

Walia tez mi sie marzy


my do Paryza na kilka dni

ooo zazdroszczę Udanego pobytu. Będzie romantycznie
Mieszkamy na Walii, ale już njie dlugo, na razie nie ma pogody na zawiedzanie, niech tylko przyjdzie wiosna. Chociaz południe Walii wydaje mi się atrakcyjniejsze. Jestesmy bardziej w srodkowej Walii tak na wschodzie, tuż przy granicy z Anglią.

[2018070520180950]

Napisane przez Madaaa

ooo zazdroszczę Udanego pobytu. Będzie romantycznie
Mieszkamy na Walii, ale już njie dlugo, na razie nie ma pogody na zawiedzanie, niech tylko przyjdzie wiosna. Chociaz południe Walii wydaje mi się atrakcyjniejsze. Jestesmy bardziej w srodkowej Walii tak na wschodzie, tuż przy granicy z Anglią.

dzieki
Walia i Kornwalia to miejsca ktore chce na bank odwiedzic

[Madaaa]

Napisane przez Kachaaa

dzieki
Walia i Kornwalia to miejsca ktore chce na bank odwiedzic

Kornwalia też mi się marzy

[hanjah]

My dziś w wirze pakowania... tak mi smutno że już koniec urlopu Mąż od jutra do pracy, wolne będzie miał dopiero 8-9 marca

O ile z pogodą nic się nie zmieni, to tradycyjnie w UK przywita nas deszcz

[blonde_hair]

Napisane przez hanjah

My dziś w wirze pakowania... tak mi smutno że już koniec urlopu Mąż od jutra do pracy, wolne będzie miał dopiero 8-9 marca

O ile z pogodą nic się nie zmieni, to tradycyjnie w UK przywita nas deszcz

nie lubie tegomi tak zawsze smutno zegnac sie z rodzina

[hanjah]

Napisane przez blonde_hair

nie lubie tegomi tak zawsze smutno zegnac sie z rodzina

Mnie jest jeszcze ciężej odkąd mamy dzieci... bo widzę jak rodzicom i teściom przykro, że i dzieci, i wnuczki mieszkają tak daleko

[blonde_hair]

Napisane przez hanjah

Mnie jest jeszcze ciężej odkąd mamy dzieci... bo widzę jak rodzicom i teściom przykro, że i dzieci, i wnuczki mieszkają tak daleko

dokladnie...

[hanjah]

Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to przylecimy jeszcze w lipcu-szykuje się duża impreza rodzinna i nie wyobrażam sobie, żeby nas na niej nie było

[blonde_hair]

Napisane przez hanjah

Jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to przylecimy jeszcze w lipcu-szykuje się duża impreza rodzinna i nie wyobrażam sobie, żeby nas na niej nie było

fajnie
Ja własnie tez planuje jakos na wakacje leciec

[ckin2u]

ja sprawdzalam ceny biletow i od czerwca ceny sa juz teraz zabojcze tak nie powinno byc:P

[talkative2]

Napisane przez Kachaaa

tez rosol dzis gotuje

Ciiii o tym rosole, bo mojemu małżowi się znowu przypomni i mnie będzie molestował !

Napisane przez Kachaaa

my do Paryza na kilka dni

Paryż? My też myślimy! Końcem marca. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale plany są Chcemy pojechać pociągiem z Londynu... Jeśli będziesz miała namiary na jakiś fajny i tani hotelik to bym poprosiła

Napisane przez hanjah

My dziś w wirze pakowania... tak mi smutno że już koniec urlopu Mąż od jutra do pracy, wolne będzie miał dopiero 8-9 marca

O ile z pogodą nic się nie zmieni, to tradycyjnie w UK przywita nas deszcz

Spokojnej podróży! No i mam nadzieję, że przywita Cię słonko , a nie deszcze, bo ja się nastawiam na ładną pogodę na przyjazd moich rodziców!

Jutro jeszcze jeden dzień do pracy, później piątek i sobota wolne , w niedzielę do pracy, bo nie ma jak za nas zastępstwa ustalić (pomyślał by kto, że tacy niezastąpnieni jesteśmy ... ) i poniedziałek-środa urlopik