|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#1 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Poważny kryzys
Hej. Piszę tutaj po części żeby się wyżalić, po części żeby zapytać się was o zdanie
![]() Jestem z moim TŻ ponad 2 lata. Zawsze wszystko super się układało, były drobne kłótnie ale zawsze szybko dawaliśmy radę. Spędzaliśmy ze sobą każdy weekend(studiuję od tego roku w innym mieście), ogółnie zależało nam na sobie i nie miałam na co narzekać. Problem pojawił się miesiąc temu. Zawiodłam i zdradziłam w pewien sposób mojego TŻ(nie chodzi o innego faceta). Od tego czasu jest źle. Obecnie TŻ stwierdził, że nie chodzi mu już o tamtą sytuacje, ale o to że ostatnio bardzo się zmieniłam, bardziej się o wszystko czepiam a nawet czasami go irytuję, że jest między nami jakoś dziwnie i nie czuje się dobrze. Twierdzi że mnie kocha i nie chce tak wszystkiego przekreślić, mówi że potrzeba czasu i może wszystko się ułoży, ale sam nie jest pewien. Obecnie w tygodniu to ja szukam kontaktu, dzwonię, esemesuję. W weekedny spotykamy się rzadziej niż zwykle, jest właśnie jakoś dziwnie, TŻ ciągle jest smutny, mi zdarza się płakać. Jest zupełnie inaczej niż było. Może faktycznie się zmieniliśmy i oddalamy się od siebie ? Bardzo go kocham, wiem że on mnie też ale nie możemy się ze sobą dogadać. Rozmawiamy o tym problemie, stwierdziliśmy że zobaczymy co będzie dalej i wtedy podejmiemy jakąś decyzje. Dziewczyny, jak myślicie, da się jeszcze uratować nasz związek? Myślałam żeby w tym tyg sie do niego nie odzywać, poczekać aż zrobi to pierwszy i ogólnie dać mu czas na przemyślenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: Poważny kryzys
Ale jak ty go zdradziłas? Z kobietą?
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Poważny kryzys
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Poważny kryzys
Dopytaj dokładnie co konkretnie sie zmieniło w Twoim zachowaniu, co konkretnie mu przeszkadza. I czy faktycznie się zmieniłaś? Coś się stało? Masz stresy w szkole, ktos zmarł z rodziny, ktoś choruje?
Czy nadużyłaś jego zaufanie? Jeżeli tak to dlaczego, może masz jakieś wytłumaczenie. może Wasz związek się wypalił? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 47
|
Dot.: Poważny kryzys
Daj wam szanse. Mysle ze to chwilowy kryzys.. Jesli nie chcesz go stracic to cierpliwosci, on pewnie tez chce przemyslec, jeszcze wszystko sie ulozy
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 84
|
Dot.: Poważny kryzys
koles chce zakonczyc zwiazek i szuka sobie pretekstu
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | |
Monaaaa
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 494
|
Dot.: Poważny kryzys
co do tego nie jestem pewna, rozmawiałam z nim o tym, dalej chce próbować.
---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ---------- Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Poważny kryzys
Cytat:
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Poważny kryzys
Cytat:
Czym ta zazdrość się przejawia, przeszukujesz mu kompa, gg, komórkę? możesz nad tym zapanować? Edytowane przez 201607040940 Czas edycji: 2014-03-09 o 21:50 Powód: . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Poważny kryzys
Zmieniłaś się powiadasz? Podchodzisz mniej luźno jesteś czepialska i ogólnie coś jest nie tak?
A nie zastanowiłaś się, że jeśli go "zdradziłaś" to mogłaś nadwyrężyć jego zaufanie , skrzywdzić i inne podobne? Z twojej wypowiedzi wychodzi, że to od twojej strony z jakiegoś powodu zaczęło się psuć. Nie boisz się czasem, że on może zrobić to samo co ty jemu? Odwaliłaś coś i nagle ty się zmieniasz na gorsze i dziwisz się facetowi, że jest jak zbity pies i się nie układa? Jak dla mnie może mieć to źródło w tej twojej "zdradzie" (nie wiedząc co to było ani jak wyglądało ciężko jest oceniać bo to jak błądzenie po omacku) i jeszcze jesteś zła, że się psuje. Ty powinnaś nad tym teraz pracować i dać od siebie bardzo dużo, a nie stawać się jeszcze czepialską panną... Poza tym czemu naskakujecie na tego faceta, możliwe, że chce się wymiksować bo wcale nie odpowiada mu to wszystko. To, że facet nie powie, że chodzi o tamtą sytuacje nie znaczy, że go to nie boli. Mogło go to do żywego dotknąć a i tak się nie przyzna. Kurde nie zawsze facet jest tym złym dziewczyny :/ Edytowane przez AshaiSun Czas edycji: 2014-03-10 o 09:27 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Poważny kryzys
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 31
|
Dot.: Poważny kryzys
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 242
|
Dot.: Poważny kryzys
Właśnie o taki tekst mi chodzi - gość szuka sobie pretekstu. Dla mnie to nie ma pozytywnego wydźwięku, a gość niczego raczej nie wywinął a raczej autorka.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:54.