Zuzana Light

[Trzy_Ryby]

Dziękuję pięknie za dobre słowo

Buty nabyłam takie:



Saucony Phoenixy z lekkim wspomaganiem.
Po raz pierwszy miałam robione profesjonalne badanie stopy i okazało się że podczas biegu jedna moja stopa jest neutralna a druga nieco pronująca. Poprzednie moje buty były neutralne, już teraz mogę napisać że czuć różnicę podczas biegu, takie badanie i opinia fachowca przy doborze obuwia to znakomita sprawa.

Odrobinochęci jestem przekonana że jeśli tylko złapiesz bakcyla dłuższych dystansów za całkiem niedługo 20km będzie w Twoim zasięgu. Najtrudniej jest wygospodarować czas na taki lub dłuższy bieg, pod tym względem ćwiczenia z Zuzką są znacznie łatwiejsze.

[odrobinacheci]

Ja dzisiaj sobie dołożyłam, bo miałam straszne wyrzuty ponieważ wczoraj pojadłam na urodzinach.
Dlatego dziś zwow 61, mel b abs, mel b pośladki, ćwiczenia na wew. cz. ud i 6 km biegu, więc czas na ciepłą kąpiel
I świętuje dziś swój mały sukcesik, w końcu po 2 miesiącach biegałam bez marszu <3

[Trzy_Ryby]

Robiła kiedyś któraś z Was domową chałwę?
Jeśli nie to, na Boginię, nie próbujcie. Cały reżim dietetyczny diabli biorą.
Melduję zwow 10ty i dwa sety Mel B w ramach kary za chałwę.

[odrobinacheci]

Ja chałwy nie lubię :P
A wczoraj zaliczony zwow 62

[Trzy_Ryby]

Zwow 61 na przeziębieniowy spadek formy.

[Aagaciorek]

Napisane przez Trzy_Ryby

Robiła kiedyś któraś z Was domową chałwę?
Jeśli nie to, na Boginię, nie próbujcie. Cały reżim dietetyczny diabli biorą.
Melduję zwow 10ty i dwa sety Mel B w ramach kary za chałwę.

Uwielbiam chałwę! Jest bardzo zamulająca, ale mimo to ostatnio zjadłam 200 g naraz, masakra, to było silniejsze ode mnie
A dzisiaj u mnie ZWOW 17. Jako że boję się stania na rękach, zamiast tego ćwiczenia robiłam pompki

[Trzy_Ryby]

Nie wiem co się ze mną dzieje ostatnimi dniami: mówię o sobie, że nie przepadam za słodyczami tymczasem dziś dorwałam się do czekoladek Merci i zjadłam pięć od razu.
Potem lekkie mdłości i wyrzuty sumienia.
Bez sensu. Ale jakość NIE MOGŁAM się pohamować.

Zwow 55.

[odrobinacheci]

Ahh ja zawsze tak mam przed "tymi dniami", muszę walczyć z podwójnym apetytem.
A dziś zwow 63, bardzo mi się podobał zmęczył mnie, ale zamiast AMRAP, zrobiłam 3 pełne rundy.

[AguŚ87]

hejjjj

Wlasnie przed chwilą total przez przypadek znalazłam ową Zuzkę, a ze Chodakowskiej mam juz dosc nudzi mnie strasznie... wpadlam na pomysl ze sporboje Zuzke.

czy ktos mi pomoze i powie co na początek z nia cwiczyc albo polecicie jakies bez obciążenia ?

będę meeeegaaaaaaaaaaaaa wdzięczna ! na necie tyle tego.. a moze wy cos mi podrzucicie co same macie juz sprawdzone

[Trzy_Ryby]

Napisane przez odrobinacheci

Ahh ja zawsze tak mam przed "tymi dniami", muszę walczyć z podwójnym apetytem.
A dziś zwow 63, bardzo mi się podobał zmęczył mnie, ale zamiast AMRAP, zrobiłam 3 pełne rundy.

Ale ja nie jestem tuż przed okresem. Poza tym antykoncepcja hormonalna, którą stale biorę świetnie w moim wypadku kontroluje "hormonozależne" napady głodu.
To chyba po prostu łakomstwo albo co...

Dot.: Zuzana Light
hejjjj

Wlasnie przed chwilą total przez przypadek znalazłam ową Zuzkę, a ze Chodakowskiej mam juz dosc nudzi mnie strasznie... wpadlam na pomysl ze sporboje Zuzke.

czy ktos mi pomoze i powie co na początek z nia cwiczyc albo polecicie jakies bez obciążenia ?

będę meeeegaaaaaaaaaaaaa wdzięczna ! na necie tyle tego.. a moze wy cos mi podrzucicie co same macie juz sprawdzone

Spróbuj zwow 46, 20 albo 53 na początek.

Dziś przebiegłam 25 km, to chyba mój życiowy rekord.
Może w końcu pomyślę poważnie o tym wymarzonym maratonie.

[lulamae]

hej, można się przyłączyć?
dzisiaj zrobiłam mojego pierwszego zwowa nie mogłam się zdecydować, którego wybrać i w końcu padło na 9. nie wydawał mi się aż taki trudny, ale i tak pod koniec byłam ledwo żywa. jutro spróbuję zrobić coś z obciążeniem.

ćwiczyłam już wcześniej z Zuzką, bo w styczniu zrobiłam 3 tygodnie zcut power cardio series. później z powodu wyjazdu musiałam przerwać ćwiczenia, a później mi się nie chciało i do ćwiczeń wróciłam dopiero w tym tygodniu. ćwicząc zcut trochę zaczęła mi się poprawiać kondycja, ale przez tą przerwę niestety znowu jest tak samo kiepska jak na początku mam nadzieję, że teraz dłużej wytrwam w ćwiczeniach

[Trzy_Ryby]

Napisane przez lulamae

hej, można się przyłączyć?
dzisiaj zrobiłam mojego pierwszego zwowa nie mogłam się zdecydować, którego wybrać i w końcu padło na 9. nie wydawał mi się aż taki trudny, ale i tak pod koniec byłam ledwo żywa. jutro spróbuję zrobić coś z obciążeniem.

ćwiczyłam już wcześniej z Zuzką, bo w styczniu zrobiłam 3 tygodnie zcut power cardio series. później z powodu wyjazdu musiałam przerwać ćwiczenia, a później mi się nie chciało i do ćwiczeń wróciłam dopiero w tym tygodniu. ćwicząc zcut trochę zaczęła mi się poprawiać kondycja, ale przez tą przerwę niestety znowu jest tak samo kiepska jak na początku mam nadzieję, że teraz dłużej wytrwam w ćwiczeniach

Witaj,
jestem ciekawa porównania zcut ze zwowami, żadnego zestawu z tego pierwszego programu nigdy nawet nie oglądałam, kiedyś muszę to w końcu nadrobić. Ale wciąż jest jeszcze tyle zwowów do przerobienia.

Wczoraj 10tka. Dziś 58mka.

[odrobinacheci]

W piątek zaliczony zwow 65
Też chciałabym usłyszeć opinie osób, które ćwiczyły zcut i zwowy

[neitka]

Hej, ja robiłam zcut cardio i zcut strength oraz prawie wszystkie Zwowy z youtube.

Moja subiektywna opinia na temat wszystkich trzech biorąc pod uwagę różnego rodzaju wariacje jedzeniowe moje (jestem na paleo z okresami, gdzie naprawdę grzeszę w diecie).

Zcut power Cardio:
Moim zdaniem ta seria jest autentycznie cienka. Jest w sumie 13 workoutów, plus bardzo dobra rozgrzewka i cool down. Chyba tradycją zuzki jest, że jeden workout mus być od czapy i w tym przypadku jest to workout nr 2.
Na samą myśl, że miałabym go zrobić robi mi się słabo z nudów [ wiem, że nikt o takie szczegóły nie pyta, ale muszę to opowiedzieć - jednym z ćwiczeń jest kombo 10 high knees przejście do planka, z powrotem do pionu i znowu 10 high knees i powtarzamy to 60 - słownie: sześćdziesiąt razy. Nie, nie 6x 10 high knees, tylko 60. To jest tak nudne, że chce się zabijać, Jak już się złapie oddech]. W każdym razie seria moim zdaniem najsłabsza. Jej plusem jest fakt, że wymaga mało sprzętu. Efekty dużo mniejsze niż Zwowy na youtube, ale też workouty krótsze, bardziej plasujące się czasowo między 8 a 12 minut, a jak się z czasem przyspiesza, to bywa, że i w 6 minut jest po wszystkim. W porównaniu z youtubem, gdzie naprawdę sporo zwowów ma po 15 minut, ( w sensie tyle mi wychodzi) to ta seria jest słaba.

Zcut power strength - bardzo fajna seria, porządnie męcząca jak się robi bez żadnych ułatwień i z ciężarkami do 5 kg, można się zmęczyć, można się spocić i naprawdę szybko widać zmiany na ciele. Ładnie rzeźbi i to po całości, efekty widać na nogach, brzuchu, ramionach, I w moim odczuciu siłowo wchodzi się na zupełnie inny poziom. Myślę, że mogę uczciwie powiedzieć, że ta seria w końcu nauczyła mnie robić pompki. Od tej serii we wszystkich workoutach robię męskie. Długo umiałam je robić, ale nigdy w takich ilościach jak po tej serii. Workouty nieco dłuższe, ale pod koniec jest to od 10 do 14 minut .

Miałam tez okazję zobaczyć i zrobić zwowy w przedziale 72 - 80 i powiem, że są najcięższe i moim zdaniem dają jednak najlepsze efekty. Ale tu już trzeba być naprawdę sprawnym. I nie, nie da się tak, jak przy normalnych zwowach, że sobie ktoś zrobi powolutku. W przypadku tych zwowów, ktoś najprawdopodobniej albo nie skończy, albo skończy po godzinie (żeby). Wydaje mi się, że zuzka jest po prostu dużo sprawniejsza i dużo silniejsza i to ma odzwierciedlenie w jej treningach.

Gdybym miała kupić sobie któryś z jej 'produktów' wybrałabym miesiąc w z gym, potem power strength series, cardio z perspektywy czasu bym nie kupiła.

[kama150]

Ja niestety muszę się rozstać z Zuzką na jakiś rok... Dzieciątko w drodze Oczywiście z ruchu nie zrezygnuje, bieganie i jakieś lekkie ćwiczenia będę robić. Już nie mogę się doczekać powrotu do ćwiczeń. Mam nadzieję, że za raz zobaczę Wasze kaloryfery na brzuchach i piękne ramiona

[charlizeee]

Napisane przez kama150

Ja niestety muszę się rozstać z Zuzką na jakiś rok... Dzieciątko w drodze Oczywiście z ruchu nie zrezygnuje, bieganie i jakieś lekkie ćwiczenia będę robić. Już nie mogę się doczekać powrotu do ćwiczeń. Mam nadzieję, że za raz zobaczę Wasze kaloryfery na brzuchach i piękne ramiona

A My u Ciebie boiler
Gratuluje dzidziusia

[Trzy_Ryby]

Neitko dzięki za opinię.
Dzięki Twojej rekomendacji zamówiłam Zcut Power Strength, zobaczymy czy podołam temu programowi.

Kamo, gratulacje

Dziś zwow 7. Naprawdę nie rozumiem czemu WCIĄŻ jest dla mnie AŻ tak trudny.

[charlizeee]

Napisane przez Trzy_Ryby

Neitko dzięki za opinię.

Dzięki Twojej rekomendacji zamówiłam Zcut Power Strength, zobaczymy czy podołam temu programowi.



Kamo, gratulacje



Dziś zwow 7. Naprawdę nie rozumiem czemu WCIĄŻ jest dla mnie AŻ tak trudny.

Ja tez chciałam
Opisać ale juz nie było potrzeby power strenght to fajna seria

[ajah]

Napisane przez kama150

Ja niestety muszę się rozstać z Zuzką na jakiś rok... Dzieciątko w drodze Oczywiście z ruchu nie zrezygnuje, bieganie i jakieś lekkie ćwiczenia będę robić. Już nie mogę się doczekać powrotu do ćwiczeń. Mam nadzieję, że za raz zobaczę Wasze kaloryfery na brzuchach i piękne ramiona

Gratulacje


Kilka dni temu robiłam shred 1... stwierdziłam, ze na jakiś czas z Zuzką spokój.
Jakoś się lekko znudziłam.
Zrobiłam trening Tabata, by się porżdnie zmęczyć i zaktywizować. Zuzkę pewnie będę robić w 'spokojniejsze' dni.

[odrobinacheci]

Napisane przez kama150

Ja niestety muszę się rozstać z Zuzką na jakiś rok... Dzieciątko w drodze Oczywiście z ruchu nie zrezygnuje, bieganie i jakieś lekkie ćwiczenia będę robić. Już nie mogę się doczekać powrotu do ćwiczeń. Mam nadzieję, że za raz zobaczę Wasze kaloryfery na brzuchach i piękne ramiona

Gratulacje

No i mam nadzieję że za ten rok będzie się naprawdę czym pochwalić

[neitka]

Napisane przez kama150

Ja niestety muszę się rozstać z Zuzką na jakiś rok... Dzieciątko w drodze Oczywiście z ruchu nie zrezygnuje, bieganie i jakieś lekkie ćwiczenia będę robić. Już nie mogę się doczekać powrotu do ćwiczeń. Mam nadzieję, że za raz zobaczę Wasze kaloryfery na brzuchach i piękne ramiona

Gratulacje

Napisane przez Trzy_Ryby

Neitko dzięki za opinię.
Dzięki Twojej rekomendacji zamówiłam Zcut Power Strength, zobaczymy czy podołam temu programowi.
Dziś zwow 7. Naprawdę nie rozumiem czemu WCIĄŻ jest dla mnie AŻ tak trudny.

Kurczę, mam nadzieję, że będziesz zadowolona, inaczej będę mieć wyrzuty sumienia.

Napisane przez charlizeee

Ja tez chciałam
Opisać ale juz nie było potrzeby power strenght to fajna seria

Chyba jestem bucem, bo zamierzam potraktować Twoją wypowiedz jako komplement dzięki

[charlizeee]

Napisane przez neitka

Gratulacje







Kurczę, mam nadzieję, że będziesz zadowolona, inaczej będę mieć wyrzuty sumienia.







Chyba jestem bucem, bo zamierzam potraktować Twoją wypowiedz jako komplement dzięki

Nie jesteś bucem zrozumiałaś to tak jak miałaś

[traicionera]

Napisane przez neitka

Hej, ja robiłam zcut cardio i zcut strength oraz prawie wszystkie Zwowy z youtube.

Moja subiektywna opinia na temat wszystkich trzech biorąc pod uwagę różnego rodzaju wariacje jedzeniowe moje (jestem na paleo z okresami, gdzie naprawdę grzeszę w diecie).

Zcut power Cardio:
Moim zdaniem ta seria jest autentycznie cienka. Jest w sumie 13 workoutów, plus bardzo dobra rozgrzewka i cool down. Chyba tradycją zuzki jest, że jeden workout mus być od czapy i w tym przypadku jest to workout nr 2.
Na samą myśl, że miałabym go zrobić robi mi się słabo z nudów [ wiem, że nikt o takie szczegóły nie pyta, ale muszę to opowiedzieć - jednym z ćwiczeń jest kombo 10 high knees przejście do planka, z powrotem do pionu i znowu 10 high knees i powtarzamy to 60 - słownie: sześćdziesiąt razy. Nie, nie 6x 10 high knees, tylko 60. To jest tak nudne, że chce się zabijać, Jak już się złapie oddech]. W każdym razie seria moim zdaniem najsłabsza. Jej plusem jest fakt, że wymaga mało sprzętu. Efekty dużo mniejsze niż Zwowy na youtube, ale też workouty krótsze, bardziej plasujące się czasowo między 8 a 12 minut, a jak się z czasem przyspiesza, to bywa, że i w 6 minut jest po wszystkim. W porównaniu z youtubem, gdzie naprawdę sporo zwowów ma po 15 minut, ( w sensie tyle mi wychodzi) to ta seria jest słaba.

Zcut power strength - bardzo fajna seria, porządnie męcząca jak się robi bez żadnych ułatwień i z ciężarkami do 5 kg, można się zmęczyć, można się spocić i naprawdę szybko widać zmiany na ciele. Ładnie rzeźbi i to po całości, efekty widać na nogach, brzuchu, ramionach, I w moim odczuciu siłowo wchodzi się na zupełnie inny poziom. Myślę, że mogę uczciwie powiedzieć, że ta seria w końcu nauczyła mnie robić pompki. Od tej serii we wszystkich workoutach robię męskie. Długo umiałam je robić, ale nigdy w takich ilościach jak po tej serii. Workouty nieco dłuższe, ale pod koniec jest to od 10 do 14 minut .

Miałam tez okazję zobaczyć i zrobić zwowy w przedziale 72 - 80 i powiem, że są najcięższe i moim zdaniem dają jednak najlepsze efekty. Ale tu już trzeba być naprawdę sprawnym. I nie, nie da się tak, jak przy normalnych zwowach, że sobie ktoś zrobi powolutku. W przypadku tych zwowów, ktoś najprawdopodobniej albo nie skończy, albo skończy po godzinie (żeby). Wydaje mi się, że zuzka jest po prostu dużo sprawniejsza i dużo silniejsza i to ma odzwierciedlenie w jej treningach.

Gdybym miała kupić sobie któryś z jej 'produktów' wybrałabym miesiąc w z gym, potem power strength series, cardio z perspektywy czasu bym nie kupiła.

Dzięki za tak obszerna recenzje, w listopadzie robiłam zcut cardio i też mnie nie zachwycily te cwiczenia, wolę normalne zwowy. Skoro jednak te power strenght jest fajniejsze, to kiedyś uwzglednie w swoich treningach.

[Trzy_Ryby]

Napisane przez neitka

Kurczę, mam nadzieję, że będziesz zadowolona, inaczej będę mieć wyrzuty sumienia.

Myślę że możesz spać spokojnie

Zwow 47

[odrobinacheci]

zwow 66 i się zmachałam, dość czasochłonny :P

[konspiracja]

Napisane przez kama150

Ja niestety muszę się rozstać z Zuzką na jakiś rok... Dzieciątko w drodze Oczywiście z ruchu nie zrezygnuje, bieganie i jakieś lekkie ćwiczenia będę robić. Już nie mogę się doczekać powrotu do ćwiczeń. Mam nadzieję, że za raz zobaczę Wasze kaloryfery na brzuchach i piękne ramiona

Gratulacje, Kama!!!

[ridja devojka]

Ja tez gratuluje ha juz sie boje ze jak kiedyś zajde to sie spasę


Sent from my Windows Phone 8S

[Trzy_Ryby]

Zwow 3
przezabawny

[kala2505]

Hej

Ja robiłam pierwszy miesiąc cardio series i robiłam go po dłuuuugiej przerwie od ćwiczeń więc mi podpasował ale powiem Wam że pod koniec miesiąca już jakiś taki niedosyt miałam...

Zainteresowała mnie ta seria Power Strenght
Powiedzcie mi dziewczyny jaki muszę mieć do tej serii sprzęt ?
W co sie bym musiała zaopatrzyć koniecznie ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Kalakiria]

Napisane przez kala2505

Hej
Zainteresowała mnie ta seria Power Strenght
Powiedzcie mi dziewczyny jaki muszę mieć do tej serii sprzęt ?
W co sie bym musiała zaopatrzyć koniecznie ?

Jedynie hantle i krzesło... z tym, że te hantle musze mieć kształt wielokąta, bo na okrągłych nie da się bezpiecznie robić pompek i róznych wymachów w pozycji pompki... to mi się właśnie nie podoba, i nie wiem jak to zmodyfikować, bo każdorazowe branie i wypuszczanie hantli z rąk nie jest wygodne i spowalnia ćwiczenie... a gdyby próbować z okrągłymi to można sobie zęby wybić...
W ogóle to tempo Zuzki jest naprawdę powolne, aż się dziwie. No i poważnie, kto jest w stanie zrobić Pistols? Zawsze wpycha to ćwiczenie, a ja nawet nie mam zamiaru próbować bo moje kolana by mnie znienawidziły... Ogólnie przejrzałam te treningi i mnie nie zachwyciły, za krótkie jak na siłowe, za wolne jak na Hiity z obciążeniem...
Może próbuję je jakoś łaczyć z serią Power Cardio....