2014-03-28, 10:16 | #301 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 090
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
Ja się z Kuby nie nabijam, ale zaproponowana tu ksywa Bambaryła przypadła mi do gustu - pasuje do niego |
|
2014-03-28, 10:43 | #302 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Na wspólnej część VI
już niedługo zacznie się wątek Romana i Wujka Samo Zło i może ten wątek będzie najlepszy
i właśnie doczytałam, że wątek Kingi i kursantek już się kończy, ale szkoda Edytowane przez alexandrika Czas edycji: 2014-03-28 o 10:47 |
2014-03-28, 20:21 | #303 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Roman będzie wymiatał, czekam też jeszcze na kolejny wątek Mariano&Stefano
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2014-03-30, 13:02 | #304 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 617
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Mam nadzieję, że jej wątek szybko się skończy. Widzę, że nie tylko mnie ona maksymalnie denerwuje
W pełni się zgadzam. Ale coś mi się wydaje, że i tak zakończy się na tym, że Baśka z Andrzej będę przepraszać Kubę. Dzieciak nie będzie się mylił co do Smolucha.
__________________
Dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu. : -)))) |
2014-03-31, 00:28 | #305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Też tak czuję Basi tylko szkoda gdyby mały miał nosa do ludzi.
|
2014-03-31, 14:45 | #306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Podejrzewam, że jeszcze sporo wody upłynie zanim Baśka się pozna na Smolnym.
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2014-04-01, 07:03 | #307 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Na wspólnej część VI
tez tak pomyslalam o Kubie, ze ma intuicje
ale jaka zajawka, jak Andrzej dogada Jagódce
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2014-04-02, 10:54 | #308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Na wspólnej część VI
jak Kuba siedział na murku i jadł te batony, to się bałam, że dostanie śpiączki cukrzycowej, a nie że się zgubi
|
2014-04-02, 11:01 | #309 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Na wspólnej część VI
ale cwaniak z niego, kase wzial i sobie nakupowal i tu maja problem z nim widze, żre rowno niestety , ale po co w sumie mu na natke czy co tam dala tyle kasy
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2014-04-02, 11:17 | #310 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
ciekawe czy Marek znajdzie prace tak szybko jak dzieje się to w każdym serialu, czy chwile będzie bezrobotny |
|
2014-04-02, 11:19 | #311 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Na wspólnej część VI
chyba bedzie, bo jaka zloscia do Olki odpowiedzial, ze ona juz ma
__________________
Psy to cud życia Ci których kochamy nie umierają nigdy, bo miłość jest nieśmiertelna ... -Żyj!- krzyknęła Miłość -Bez Ciebie nie potrafię..-wyszeptało Życie...-07.08.1995(14.12.1996) Najgorsze w słabych ludziach jest to, że muszą upokarzać innych, by poczuć się silniejszymi |
2014-04-02, 11:24 | #312 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: okolice Rzeszowa
Wiadomości: 1 428
|
Dot.: Na wspólnej część VI
biednej Olce chyba nie starczy na zagraniczne wycieczki te 800 zł, które będzie zarabiała u Agnieszki swoją drogą nie wiem czy dobrze zauważyłam u Marty i Pawła jeszcze śnieg, a Ola w balerinkach po Warszawie chodzi
|
2014-04-02, 15:48 | #313 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Domek
Wiadomości: 2 280
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Co do Marka to wydaje mi się, że nie znajdzie pracy i pewnie będzie miał jakąś depresję, albo coś.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
26.07.2013
Misiu jest już z nami Życie nabrało sensu! 09.07.2011 Żona |
2014-04-02, 16:36 | #314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Na wspólnej część VI
A ja sobie od razu przypomniałam ten tekst Daniela do Kuby na temat zawodów sumo
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2014-04-02, 16:58 | #315 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7
|
Dot.: Na wspólnej część VI
a moim zdaniem on udawal ze sie zgubil jakos do sklepu po czekolade i picie trafil pewnie wszystko to wymyslil zeby zrobic na zlosc wiem moze jestem nieczula
|
2014-04-02, 21:57 | #316 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
Cytat:
Z tym Kubą to scenarzyści zaczynają być monotematyczni, cokolwiek dzieje się nie tak z tym dzieckiem ostatnio to wina jego zamiłowania do słodyczy Nawet jak przerwano telefonem ze szkoły igraszki ojca z Jagódką, to powodem nie zabrania Kuby na wycieczkę było włamanie do szafki ze słodyczami chyba Oj, Andrzejowi to się chyba w głowie poprzewracało z tym najazdem na Jagódkę , przesadził, ja tam po takiej akcji spakowałabym walizki obu panów i miała wreszcie święty spokój. Nie zawiniła niczym tym razem. A Kubuś pietruszki nie kupił tylko inne produkty Edytowane przez laisla Czas edycji: 2014-04-03 o 00:31 |
||
2014-04-03, 08:51 | #317 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Na wspólnej część VI
ja również tak uważam
|
2014-04-03, 08:56 | #318 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 724
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
|
|
2014-04-04, 16:41 | #319 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Na wspólnej część VI
śmieszy mnie pokazywanie pracy pani weterynarz, co chwila w środku dnia ktoś ją woła do porodu, a poród z komplikacjami to raczej rzadko się zdarza u psów
ostatnio tak się postarała, że "urodziła" 3tygodniowe szczeniaki |
2014-04-04, 17:45 | #320 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
Strasznie mi się podobało to wczorajsze "oddawanie swetra" Bogdanowi przez panią weterynarz No a jej zdolności kulinarne pozostawiam bez komentarza
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki ----- Ćwiczę
Maluję paznokcie |
|
2014-04-04, 18:57 | #321 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ---------- Cytat:
|
||
2014-04-04, 19:07 | #322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
|
Dot.: Na wspólnej część VI
A nie wiem, możliwe. Miał być włoski wieczór Taaa, szczególnie ten spalony wierzch I ten odgłos noża, którym Bogdan próbuje to ukroić
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki ----- Ćwiczę
Maluję paznokcie |
2014-04-04, 19:09 | #323 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Mi właśnie to smakowicie wyglądało, to spalone ale tak się kończy jak ktoś próbuje katować siebie dietami, że nawet podeszwa buta potrafi zachęcić do jedzenia
|
2014-04-04, 19:20 | #324 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Na wspólnej część VI
wcale nie tak rzadko, wszystko zależy od rasy u niektórych porody są zazwyczaj z komplikacjami i weterynarz jest w takich sytuacjach niezbędny ;p a wracając do serialu to strasznie podoba mi się ten wątek Bogdan
__________________
Była aparatka 28.02.2012 - góra, 21.06.2012- dół, 20.01.2015 koniec! <3 |
2014-04-04, 19:23 | #325 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
No, fajny wątek Bogdan skacze ostatnio jak opętany z kwiatka na kwiatek, niech już lepiej się ustatkuje przy jakiejś pannie bo hormony go w końcu rozniosą Edytowane przez laisla Czas edycji: 2014-04-04 o 19:25 |
|
2014-04-04, 19:30 | #326 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
Jak dla mnie też mógłby się ustatkować i mam nadzieję, że im wyjdzie!
__________________
Była aparatka 28.02.2012 - góra, 21.06.2012- dół, 20.01.2015 koniec! <3 |
|
2014-04-04, 19:39 | #327 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
Tak, nareszcie powinno mu się udać, należy mu się po tych wszystkich perypetiach jeszcze te przekręty w robocie I znowu uczepię się tego, co zwykle, że trudno mi uwierzyć, że zmieniając ciągle pracę, a nawet z tej pracy mechanika Bogdan utrzyma tak liczną rodzinę plus psiaka..Mieszkanie także niczego sobie. |
|
2014-04-04, 19:44 | #328 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 831
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Cytat:
No wiesz, pani Maria pogotuje obiadki i jakoś da rade wiadomo, serial nijak się ma do rzeczywistości ; )
__________________
Była aparatka 28.02.2012 - góra, 21.06.2012- dół, 20.01.2015 koniec! <3 |
|
2014-04-04, 19:47 | #329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Fakt, zapomniałam o tym wkładzie pierogowym mamusi Ale pewnie teraz znowu robotę straci, jakoś nie może ani roboty porządnej znaleźć ani kobity (no chyba, że przy tej weterynarz pozostanie to już coś bo wygląda na fajną ) Jakoś mi go żal jest ostatnio..A dzieciaki do aniołków też nie należą, choć i tak polubiłam je po akcji z psem.
Edytowane przez laisla Czas edycji: 2014-04-04 o 19:49 |
2014-04-04, 21:11 | #330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Na wspólnej część VI
Joasia chyba sama pracuje w tym swoim gabinecie, który Bogdan uparcie nazywa "kliniką" więc nawet jeśli komuś by się trafił ciężki poród, to by nie gnał do dr Joanny, tylko do jakiejś całodobówki :P no ale wiadomo, że to serial obyczajowy, a nie dokument medyczny No ale dr Joasia miała ostatnio tyle porodów co wszyscy lekarze u mnie w lecznicy razem wzięci, więc trochę mnie to rozśmieszyło :P
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:40.