|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2007-06-17, 19:34 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 31
|
Czy ja zdradzilam??
Mam problem.własnie wczoraj mojego chlopaka kolega wyznal mi milosc.Czuje sie naprawde niezrecznie bo on nam pomogl naprawde w duzo rzeczach...
mi i mojemu chlopakowi zalatwil dom za ktory nie musimy placic,naprawde jest przyjacielem ktorego mozna o wszystko poprosic i nigdy nie odmowi.no wiec wczoraj zrobilismy mala impreze w 3 ,moj chlopak poszedl wczesnie spac ok 23 a ja z tym kolega siedzielismy do 4 nad ranem i gadalismy,powiedzial mi ze juz nie moze dluzej tego wytrzymac ,ze kocha mnie,i jest to dla niego bardzo ciezkie bo michal(moj chlopak)jest jego najlepszym przyjacielem.byismy troche podpici ale ja wiem ze tych slow nie puscil na wiatr... grala muzyka i pocalowal mnie glaskal tak czule ale pozniej ocknelam sie,odrazu mialam wyrzuty sumienia.Mialam pretensje ze mi to powiedzial po co??moze na cos liczyl??choc faktem jest to ze mialam kryzys w zwiazku...... Dzis wstalam i plakac mi sie zachialo bo czulam ze musze mojemu chlopakowi powedziec on mnie kocha.Ale nie dlatego zeby czul sie zagrozony,tylko po to aby wiedzial ze nie wiem co mam myslec myslalam ze jak mu to powiem to ograniczy trochre moze spodkania??sama juz nic nie wiem.W kazdym razie to ze sie calowalam zatrzymalam oczywiscie dla siebie!! Bałam sie mu to owiedziec bo niechcialam niszczyc ani naszego zwiazku ani przyjazni.Kiedy lezelismy w lozku powiedzialm mu a wiecie jaka byla jego reakcja???powiedzial ze wie bo kilkakrotnie mu mowil Maciek(ten kolega)jak byl podpity,ale Michal uwarza ze on nie mowil to na serio.Ja tak nie mysle bo w koncu pare razy tak powiedzial,co ja mam uwarzac??czy moj chlopak mnie nie kocha??nie jest zazdrosny o mnie??przeciez to nie jest reakcja normalna ty,m bardziej ze on zawsze byl zazdrosny o mnie...Zapomnialam powiedziec ze ten Maciek ma 36 lat 16 lat nas dzieli..pozdrawiam i czekam na złote myśli |
2007-06-17, 19:43 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Hmmmmm... Dziwne że Twój facet tak zareagował. Może Twój TŻ nie traktuje Cie poważnie? W końcu dzieli was taka różnica wieku... Tobie też sie dziwie, bo tu niby kochasz swojego faceta, a gdy go nie ma koło Ciebie tylko w inym pokoju to już całujesz zsie z jego przyjacielem... Jednego możesz być niestety pewna: jeśli ten kolega mówił Twojemu chłopakowi co do Ciebie czuje i jest z nim taki szczery to na pewno przy jakiejs okazji wspomni o tym co z Toba robił.
__________________
|
2007-06-17, 19:48 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
to ten kolega jest starszy o 16 lat a nie jej chlopak moze reakcja Twojego chlopaka byla na pokaz? moj tez tak czesto robi zeby za bardzo nie okazac swoich uczuc no bo przeciez faceci sa twardzi ale w glebi duszy go to gryzie...no ale z drugiej strony kumpel mowil mu juz o tym dawno i nie zareagowal na to??! moj by sie wsciekl...hm,..dziwna sytuacja.. Ty tez dziwnie postapilas jak juz napisala Madlenka.. alkohol niczego nie tlumczy..nie powinnas sie calowac z innym facetem..mnie by zjadly wyrzuty sumienia.. Jednego możesz być niestety pewna: jeśli ten kolega mówił Twojemu chłopakowi co do Ciebie czuje i jest z nim taki szczery to na pewno przy jakiejs okazji wspomni o tym co z Toba robił.. Z tym tez sie zgadzam!!!!
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
2007-06-17, 19:53 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 422
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
No tak czytanie ze zrozumieniem się kłania...
Ale to takie zamotane - nie lepiej było po prostu napisac kolega i chłopak, a nie imiona które i tak nic nam nie mówią
__________________
|
2007-06-17, 19:56 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
oj w ogole pokrecona sytuacja
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
2007-06-17, 20:38 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 240
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
hmmm tak sobie mysle, ze chyba wolalabym mu powiedziec cala prawde, wlacznie z tym calowaniem tez, moze nie zdenerwuje sie na Ciebie, tymbardziej, ze na tamto wyznanie milosci nie zareagowal nerwowo. Moze byc gorzej jak mu o tym powie kolega i wyjdzie, ze cos chcialas przed nim ukryc
__________________
Nie używam już tego profilu. Nie lubię być śledzona |
2007-06-18, 10:39 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
a co to był za pocałunek? bo jeśli kolega Cię pocałował gorąco i namiętnie, a Ty ten pocałunek odwzajemniłaś to jest mały problem. ale jeśli on Ciebie pocałował krótko, czy to w usta, czy w policzek, a Ty nie odwzajemniłaś tego pocałunku to chyba nie ma problemu.
zgadzam się z dziewczynami co do tego, że lepiej, żebyś powiedziała o pocałunku chłopakowi, bo przyjaciel przy następnej procentowej okazji może mu się pochwalić a co do braku zazdrości. może Twój chłopak nie widzi zagrożenia ze strony przyjaciela. liczy na jego lojalność. o innych jest zazdrosny, bo ich nie zna. a przyjaciel to w końcu osoba bliska, której się ufa. liczy więc, że nawet jeśli miłość jest prawdziwa, nie odbije kumplowi dziewczyny. może też uważać, że różnica wieku jest zbyt duża, więc czuje sę bezpiecznie. porozmawiaj z nim o tym jeszcze raz. może niech Ci wyjaśni powód swojej zazdrości. miałam kiedyś faceta, który zupełnie nie był zazdrosny. chociaż powody do zazdrości miał. było kilku facetów w jego dość bliskim otoczeniu, którzy jasno i wyraźnie mu powiedzieli, że mają na mnie ochotę. on sobie nic z tego nie robił. poziom zazdrości 0 (albo tylko tak udawał). nie miał też nic przeciwko temu, że chodziłam sobie na piwko z kolegą i wracałam w środku nocy. oczywiście to naprawdę był tylko kolega i nic nigdy między nami nie zaszło, ale ja bym się wściekała, jakby mój TŻ umówiał się co jakiś czas z koleżanką (ciągle tą samą) i mocno podchmielony wracał do domu... raz natomiast zrobił mi scenę zazdrości, z zupełnie dla mnie niezrozumiałego powodu. wybrałam się na zakupy z jego najlepszym przyjacielem (z którym przyjaźnił się od 7 roku życia), któremu bardzo ufał, z którym mial umowę, że nigdy nie pozwolą, żeby stanęła między nimi kobieta. na dodatek przyjaciel ten był dla mnie jak brat, nie jak facet. znajdował się całkowicie poza moją sferą zainteresowania płcią przeciwną. tak więc z mojego punktu powodu do zazdrości nie miał, a ten jeden jedyny raz zazdrosny był faceci sa niezbadani... |
2007-06-18, 10:50 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Troche dziwna reakcja Twojego TŻ.
Ja tez uwazam ze powinnas powiedzec chlopakowi o tym pocałunku.
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca! Skąd wiesz...? Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc... Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą? |
2007-06-18, 12:27 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
a ja uwazam ze to bez znaczenia. Ty bylas podpita, on tez - zdarza sie. natomiast jesli Ty rowniez czujesz cos do Macka to tu widzialabym problem. A Twoj facet moze po prostu Ci bezgranicznie ufac i wiedziec ze z Mackiem bys "w tany" nie poszla. pozdrawiam
|
2007-06-18, 13:08 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
jakby do mnie jakis typ sie kleil i probowal pocalowac to bym zareagowala ostro...
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
2007-06-18, 21:18 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
ja bue wiem jak mona robis tragedie z rakich rezczy.. czlowiek jest tylko czlowiekiem i ma uczucia na ktore jedne rzeczy dzialaja na inne mniej. ale jak widzisz to sa "ograniczone cnotki" ktore za swoimi facetami swiata nie widza.. a szkoda bo to malo zyciioqe jest...
|
2007-06-18, 21:29 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Laski przestańcie!! Jaka zdrada?? Podziwiam za szczerość z facetem, a jego reakcja...może nie widzi w przyjacielu zagrożenia??
__________________
Get fit or die trying |
2007-06-18, 22:40 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
nie musisz od razu nikogo obrazac. Nikt nie jest tutaj "ograniczona cnotka".. po prostu jak jest sie z kims w zwiazku to sie szanuje ta druga osobe i sie nie dopuszcza do takich sytacji... jest to w pewnym sensie umowa miedzy partnerami... a jakby jej chlopak tak zrobil?? tez by to przyjela z takim spokojem?? watpie... dla mnie wlasnie malo zyciowe jest takie luzne podejscie, bo na tym sie niczzego nie zbuduje. nie uwazam ze zdradzila, mysle tylko ze jest to..niestosowne.
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
2007-06-18, 23:21 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 052
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Zdradziłabyś wtedy kiedy czułabyś coś do niego, jasne, ze alkohol niczego nie usprawiedliwia, ale jeśli już pocałowaliście się, to nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem.I też bym się zastanawiała czy ten koleżka nie powie Twojemu facetowi o tym co między Wami zaszło.Dlatego wolałabym go ..uprzedzić i przyznac się.
Swoją drogą to dziwnie zareagował Twój tz może rzeczywiście nie widzi w nim zagrożenia, ale niektórzy faceci to tacy ślepi są że bajka.
__________________
Bartuś 29.08.2009 "Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota" /S.J.Lec/ |
2007-06-19, 00:15 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 4 345
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Kolejny wątek z serii "czy to zdrada" bo nie wiem/nie pamiętam
Czujesz że zdradziłaś? Jeśli swoje/wasze zachowanie uważasz za zdradę, to było zdradą. Po prostu. A ponieważ: Cytat:
Swojemu chłopakowi tego nie powiedziałaś, tak? To nie oczekuj wielkich scen zazdrości, skoro on sądzi że skończyło się na słowach wypowiedzianych po pijanemu. Chyba nie powinien mieć powodów, by podejrzewać zdradę osób którym ufa jako przyjacielowi i dziewczynie. A jakie tu ma znaczenie nasza opinia skoro bezpośrednio zainteresowany że tak powiem nie jest zainteresowany zgłębieniem sprawy. Czy ograniczyć kontakt? Tak jeśli ma to szkodzić Twojemu związkowi. Chyba, że otwarcie powiesz temu komuś że nic z tego nie będzie a on to zaakceptuje i oboje nauczycie się panować nad sobą również pod wpływem alkoholu. A w ogóle to czegoś nie rozumiem. Zdradziłaś chłopaka a główny Twój problem stanowi, czy on jest jeszcze o Ciebie zazdrosny...
__________________
Akuku |
|
2007-06-19, 13:17 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
nadeszlo wsparcie
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-06-19, 13:52 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
A co?? miałabym może go zabić?? Dziewczyny!! troche zaufania i dystansu. Pogoniłabym owszem, ale jakby sie w kims innym zakochał, a tak... wyolbrzymiacie sprawe bo ani to zaplanowane, ani z premedytacją... Stało sie, trudno, najważniejsze żeby juz sie nie powtórzyło!!
__________________
Get fit or die trying |
2007-06-19, 14:02 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
a jakie? chlopak ja zmuszal? za zabicie kogos na spontanie tez sie idzie do wiezienia nie rozumiem zupelnie twojego toku rozumowania jak sie zakocha to trudno ale dla mnie zdrada to brak szacunku - do siebie, partnera i zwiazku i w takiej sytuacji trudno mowic o milosci; byc moze wy (mowie do dziewczyn, ktore uwazaja, ze wszystko jest ok) lubicie sie czasami poprzytulac do innych facetow niz wasz Tz, ktory robi to samo i jestescie szczesliwi - trzeba jednak wziac pod uwage fakt, ze TZ autorki watku moze miec odmienny poglad na sprawe
__________________
Wymianka |
|
2007-06-19, 14:56 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
: ehem: mi sie wydaje ze niktore z dziewczyn nie mialy z taka sprawa do czynienia..a zapewniam ze jakby im chlopak powiedzial ze sie calowal z inna..to by zareagowaly inaczej. NAwet jesli to zaczela inna dziewczyna a nie on...bo przeciez mogl temu zapobiec, odepchnac, wytlumaczyc... Dla mnie taki zwiazek jaki opisala Yo-asia.. to jedna wielka pomylka ktora nie mozna nazwac zwiazkiem..ona sie caluje z innym (bo to normalne) on tez (bo to normalne)...hm... a dokad taki zwiazek prowadzi?? po slubie tez sie beda calowac z kims innym...a dlaczego??!! BO TO NORMALNE!!!!
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
2007-06-19, 17:55 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Jezeli chodzi o mojgo chłopaka to faktem jest to iz ufa tak bardzo swojemu przyjacielowi,no i mi......
Wiem ze zawiodłam go naduzylam zaufanie,ale to nie byl namietny pocałunek.Jestem tylko człowiekiem zostalam stworzona zeby zyc ,mam serce i mom tez odczucia,to co zrobiłam to było pod chwila impulsu.... Alkohol nie jest wytłumaczeniem owszem zgadzam sie z tym,lecz moze duzo namącic w głowie.Nie powiedzialam i nie powiem mojemu TZ nic bo nie widze sensu czasami pewne rzeczy trzeba niestety zatrzymac dla siebie oszczedzic krzywdy innym...A ten kolega rowniez nic nie powie znam go i akurat jestem pewna tego.Chcialabym zaznaczyc ze nike jestem dziewczyna ktora siada pierwszemu lepszemu na kolanach badz caluje sie z byle kim,jezeli Wam sprawi to przyjemnosc to tak mam za***....wyrzuty sumienia i gnebi mnie to choc niepokazuje tego zachowuje sie normalnie,nie moge Jemu nic powiedziec poprostu niechce mu wbic gwozdzia do trumny..... |
2007-06-19, 18:58 | #23 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Wymianka |
|||||
2007-06-19, 23:31 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 294
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
hm... co do tego przyjaciela nie bylabym taka pewna...skoro opowiadal Twojemu TZtowi ze Cie kocha...to na pewno powie co sie stalo..
powinnas mu powiedzies sama.. klamstwo ma krotkie nogi, a jak sie dowie od niego bedzie jeszcze gorzej... a zdrugiej strony,,jesli uwazasz ze nic sie nie stalo i masz na to usprawiedliwienie, to dlaczego boisz mu sie o tym powiedziec??
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
2007-06-20, 00:01 | #25 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Cytat:
Cytat:
i zgadzam się z dziewczynami. Jeśli on się dowie (a jest duże prawdopodobieństwo, że tak się stanie) raczej Ci tego nie wybaczy. Półprawdy dla czyjegoś dobra...... |
||
2007-06-20, 11:39 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 88
|
Dot.: Czy ja zdradzilam??
Eeeeee. Ktoś mądry kiedyś powiedział ( nie pamietam kto ) że prawdziwa zdrada to zdrada w sercu. Kolega ma prawo cie kochać. Nad uczuciami nie można zapanować. A że twój facet sie tym nie przejął.... po prostu Ci ufa. To nie ty zakochałaś się w koledze. O całowaniu nie wspominaj. Niczemu to nie posłuzy. A ty i tak masz nauczkę - wyrzutki sumienia pomęczą cię troszkę.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:51.