TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-04-23, 08:14   #31
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Mnie też Sama reaguję żartem lub ignoruję, nie wypalam z mordą "odejdź, mam faceta!!11one". Po co ktoś ma wiedzieć, że to przez faceta? To może znaczyć "podobasz mi się, chętnie na boczek bym poszła, ale wiesz, mam faceta...". Wolę okazać, że ktoś mnie zwyczajnie nie interesuje, bez tłumaczenia się obcemu człowiekowi

Fakt coś w tym jest, nigdy nie patrzyłam od tej strony ale na upartego można i tak zinterpretować.

Btw dziękuję za liczne wypowiedzi i uświadomienie, że chyba już nie mam większych problemów
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:18   #32
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No jak widać, skojarzenia są różne Ja się napatrzyłam na ludzi, którzy używali określenia "jestem w związku" po to, żeby druga strona wiedziała, że to będzie tylko jednorazowy numerek, obrączka na palcu też w niczym nie przeszkadzała.
- przepraszam, jestem w związku
- ale to nic nie szkodzi

Ja się spotkałam z wyrzutami do tego który powiedział że ma babę, bo tak by mogli zamoczyć i i nikt by się nie dowiedział. Albo szept pt. tylko nie mów że mam dziewczynę

A tak ogólnie to jestem zdania że nie trzeba się spowiadać partnerowi w kwestii tego że ktoś tam chciał poderwać, bo na hak tak naprawdę? Do tego druga strona sobie cośtam dopowie i tylko kicha jest. Z tym że od tego jest wyjątek w postaci znajomych płci obojga którzy podrywając są nielojalni wobec jednej ze stron.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:19   #33
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No jak widać, skojarzenia są różne Ja się napatrzyłam na ludzi, którzy używali określenia "jestem w związku" po to, żeby druga strona wiedziała, że to będzie tylko jednorazowy numerek, obrączka na palcu też w niczym nie przeszkadzała.
- przepraszam, jestem w związku
- ale to nic nie szkodzi


To jest nawet zabawne, że ile ludzi tyle interpretacji...Ja zazwyczaj tak jak pisałam przy tego typu zdarzeniach od razu uświadamiałam ze jestem osobą w związku i nie wiedzieć czemu sądziłam, że to po prostu jest normą nie tylko dla mnie... ale macie racje, że można też to odebrac na zasadzie ''chciałabym ale nie mogę''
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:25   #34
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No jak widać, skojarzenia są różne Ja się napatrzyłam na ludzi, którzy używali określenia "jestem w związku" po to, żeby druga strona wiedziała, że to będzie tylko jednorazowy numerek, obrączka na palcu też w niczym nie przeszkadzała.
- przepraszam, jestem w związku
- ale to nic nie szkodzi

Właśnie dlatego ja już tak nie mówię
Bo raz powiedziałam i usłyszałam "ale go tu nie ma "
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:27   #35
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Właśnie dlatego ja już tak nie mówię
Bo raz powiedziałam i usłyszałam "ale go tu nie ma "
Dlatego odpowiada się tak. żeby zalotnik wiedział, że odmawia się z jego powodu, a nie z powodu faceta Szybko odchodzą.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:35   #36
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Dlatego odpowiada się tak. żeby zalotnik wiedział, że odmawia się z jego powodu, a nie z powodu faceta
Tylko ja na przykład jestem dość ostrożna w spławianiu ludzi, którzy jeszcze przez cały wieczór będą mieć pieczę nad tym, co będę jadła/piła Czasami głupie "nie jestem zainteresowana" mi wychodzi nieco za ostro i się podrywacz czuje nieco obrażony

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
A tak ogólnie to jestem zdania że nie trzeba się spowiadać partnerowi w kwestii tego że ktoś tam chciał poderwać, bo na hak tak naprawdę? Do tego druga strona sobie cośtam dopowie i tylko kicha jest.
A to swoją drogą, ale to już indywidualne ustalenia związkowe, niektórzy wolą wiedzieć, a niektórzy tylko się potem niepotrzebnie nakręcają zazdrością.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:39   #37
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Tylko ja na przykład jestem dość ostrożna w spławianiu ludzi, którzy jeszcze przez cały wieczór będą mieć pieczę nad tym, co będę jadła/piła Czasami głupie "nie jestem zainteresowana" mi wychodzi nieco za ostro i się podrywacz czuje nieco obrażony
Ja jednego chciałam pobić kijem bilardowym
Ale to dlatego, że nie lubię pijusów
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 08:42   #38
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Ja jednego chciałam pobić kijem bilardowym
LOL szkoda kija :P
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:43   #39
bordowa
Wtajemniczenie
 
Avatar bordowa
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
LOL szkoda kija :P
Pytałam potem włascicielki czy musiałabym płacić za kij Powiedziała, że jeśli słusznie by dostał to nie
bordowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 08:44   #40
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Hahaha
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:02   #41
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Po pierwsze, to na informacje "ale śmiesznie, kelnerka chyba chciała mnie poderwać.lol." nigdy nie zaczęłabym przesłuchania w stylu - a co powiedziałeś? a ona co wtedy odpowiedziała? a ty wtedy co? a ładna była? a leciała na ciebie?. No jakoś mam chyba resztki godności osobistej.

A na podrywacza też nie wyskakuje z okrzykiem "mam chłopaka!!!". Jak ema napisała, mogę sama decydować o sobie, a nie podpierać się tym, że ktoś ma już do mnie prawa.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 09:22   #42
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
Po pierwsze, to na informacje "ale śmiesznie, kelnerka chyba chciała mnie poderwać.lol." nigdy nie zaczęłabym przesłuchania w stylu - a co powiedziałeś? a ona co wtedy odpowiedziała? a ty wtedy co? a ładna była? a leciała na ciebie?. No jakoś mam chyba resztki godności osobistej.

A na podrywacza też nie wyskakuje z okrzykiem "mam chłopaka!!!". Jak ema napisała, mogę sama decydować o sobie, a nie podpierać się tym, że ktoś ma już do mnie prawa.

Zacznijmy od tego, że rozmowa nie wyglądała jak przesłuchanie, stresciłam ją mocno na potrzeby wątku ale jej ogólny wyraz był dość lużny, co do kelnerki to nie zaczęłam nerwowo wypytywac o jej wygląd tylko zaśmiałam się że pewnie była urodziwa on potwierdził i tyle... nie widze zupełnie nic złego w tego typu rozmowie, fakt powiedziałam, że mógl nie zapominać wspomniec o związku na co on ze gdyby chciała cos wiecej to by wspomniał, potem chwile pogadaliśmy co tam u jego kumpli. Nie zrobiłam zadnej awantury jak to się niektórym z Was wydaje, załozyłam ten wątek żeby poznać opinie innych i sprawdzić czy jestem przerważliwona to wszystko.

W pytaniu co mój luby odparł na zaloty kelnerki równiez nie widze nic złego ani uwłaczającego mojej godności, ot pytanie spowodowane sytuacją,.

Edytowane przez Nervida
Czas edycji: 2014-04-23 o 09:29
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:22   #43
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez iveriin Pokaż wiadomość
Po co ma się określać i zamykać za sobą furtkę? To niewygodne.
Od razu widać, że masz przykre doświadczenia skoro wszędzie doszukujesz się premedytacji...

Żal mi takich ludzi, bo we wszystkim dopatrują się fałszu, premedytacji, chęci zranienia drugiej strony...

Jasne, ktoś w niespodziewanej sytuacji mnie skomplementował, chciał poderwać, mam jakieś 0,5 sek na odpowiedź i będę się zastanawiał: "kurczę, nie powiem jej , że jestem zajęty bo z tą moją to ostatnio coś się częściej kłócę. A może jednak powiem, że jestem zajęty, będzie bardziej na mnie lecieć (tzw. dowód społeczny) ? A może mam przemilczeć ?"

Dorośnij... Jak ktoś chce skok na boku to i obrączka albo "jestem w związku" nie pomoże.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-04-23 o 09:29
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:34   #44
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Nervida Pokaż wiadomość

W pytaniu co mój luby odparł na zaloty kelnerki równiez nie widze nic złego ani uwłaczającego mojej godności, ot pytanie spowodowane sytuacją,.
Ja też bym tutaj nie przesadzała z tym brakiem godności Nie widzę nic złego w tym, że jak się facet sam z siebie pochwalił, to go zapytałam jak się sytuacja zakończyła. Swojego też pytałam nie raz, jak szpanował, że któraś do niego zagadała - 'i co, brałeś?', jakoś nie widzę w tym nic złego, ot, trochę żart, trochę okazania zainteresowania, skoro już tak bardzo chce mi się powodzeniem pochwalić
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:38   #45
jesienny_lisc
Zakorzenienie
 
Avatar jesienny_lisc
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Sorry, z pierwszego postu nie wynikało, że to była zabawna rozmowa, tylko "chciałam znać więcej szczegółów", "zapytałam co odpowiedział", więc zrozumiałam jak zrozumiałam. Jakoś całość pierwszej wypowiedzi nie sugerowała, że autorka potraktowała to luźno i z humorem.
jesienny_lisc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:39   #46
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Ja też bym tutaj nie przesadzała z tym brakiem godności Nie widzę nic złego w tym, że jak się facet sam z siebie pochwalił, to go zapytałam jak się sytuacja zakończyła. Swojego też pytałam nie raz, jak szpanował, że któraś do niego zagadała - 'i co, brałeś?', jakoś nie widzę w tym nic złego, ot, trochę żart, trochę okazania zainteresowania, skoro już tak bardzo chce mi się powodzeniem pochwalić

Dokładnie moim zdaniem to zwyczajna rozmowa, nie wiem jaki zwyczaj u innych panuje ale gdy mój TŻ wspomnina o jakiejśc fajnej/zabawnej/nieprzyjemnej sytuacji to nie kwituje tego ''aha no fajnie'' tylko zadam jakies pytanie gdy coś mnie ciekawi lub jest niejasnego, ewentualnie wymienimy poglądy, dobrze wiedzieć, że to brak godności
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:43   #47
natka07
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 315
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Mnie też Sama reaguję żartem lub ignoruję, nie wypalam z mordą "odejdź, mam faceta!!11one". Po co ktoś ma wiedzieć, że to przez faceta? To może znaczyć "podobasz mi się, chętnie na boczek bym poszła, ale wiesz, mam faceta...". Wolę okazać, że ktoś mnie zwyczajnie nie interesuje, bez tłumaczenia się obcemu człowiekowi
Chciałam napisać to samo
__________________
"Kto ci powiedział, że wolno się przyzwyczajać?
Kto ci powiedział, że cokolwiek jest na zawsze?"
natka07 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:50   #48
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez jesienny_lisc Pokaż wiadomość
Sorry, z pierwszego postu nie wynikało, że to była zabawna rozmowa, tylko "chciałam znać więcej szczegółów", "zapytałam co odpowiedział", więc zrozumiałam jak zrozumiałam. Jakoś całość pierwszej wypowiedzi nie sugerowała, że autorka potraktowała to luźno i z humorem.

Możliwe, po prostu wydało mi się zbędne pisanie typu ''w ramach droczenia powiedziałam, że pewnie była ładna, on na to..." Poza tym chciałam by mój wątek był ''krótki i na temat'' ale fakt, że wyszło inaczej bardziej jakbym mu armagedon urządziła przez słuchawkę.

To jest mój pierwszy związek, mimo że dzieckiem już dawno nie jestem i po prostu porównania nie mam, ciągle się uczę i ciekawi mnie jak to jest u innych, biore tolerancje na to ze mogę robić z igły widły mam do tego tendencje ale dzielnie z tym walczę dlatego powstał ten wątek żeby za bardzo się nie czepiac
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:55   #49
Jeannee
Zakorzenienie
 
Avatar Jeannee
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Przesadzasz! Mój ex czepiał się tak samo jak Ty takich sytuacji :P
Jeannee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 09:56   #50
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Jeannee Pokaż wiadomość
Przesadzasz! Mój ex czepiał się tak samo jak Ty takich sytuacji :P

Dlatego jest eksem ?
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 09:57   #51
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Nervida Pokaż wiadomość
Możliwe, po prostu wydało mi się zbędne pisanie typu ''w ramach droczenia powiedziałam, że pewnie była ładna, on na to..."
No zdecydowanie lepiej by to zabrzmiało, niż "nie wiem czemu ale od razu przez głowe mi przeszło, że owa kelnerka musiała byc urodziwa, zapewne w innym wypadku pamiętałby by od razu wspomnieć o związku" - no to mi zdecydowanie nie wygląda na droczenie, tylko raczej na brak zaufania.

Niestety, forum ma to do siebie, że trzeba dość precyzyjnie się wypowiadać (co wcale nie znaczy, że rozwlekle ), bo potem wychodzi jak wychodzi.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 10:01   #52
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No zdecydowanie lepiej by to zabrzmiało, niż "nie wiem czemu ale od razu przez głowe mi przeszło, że owa kelnerka musiała byc urodziwa, zapewne w innym wypadku pamiętałby by od razu wspomnieć o związku" - no to mi zdecydowanie nie wygląda na droczenie, tylko raczej na brak zaufania.

Niestety, forum ma to do siebie, że trzeba dość precyzyjnie się wypowiadać (co wcale nie znaczy, że rozwlekle ), bo potem wychodzi jak wychodzi.

Fakt skupiłam się bardziej na opisaniu moich osobistych przemyśleń niz tego w jakiej formie ''pytanie'' padło koniec końców
Wybaczcie, nie mam doświadczenia w zakładaniu wątków ( i mam nadzieję, że to się bardzo nie zmieni ) i zapominam, że pewnie jeszcze szklanej kuli się nie dorobiliście tutaj

Edytowane przez Nervida
Czas edycji: 2014-04-23 o 10:04
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 10:07   #53
roxyroxy
Zadomowienie
 
Avatar roxyroxy
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Dodam,ze gdy pracowalam w barze, to jednym z 'obowiazkow' bylo zagadywanie klientow, bycie przyjazdnym i towarzyskim, aby sie wiecej trunkow sprzedalotakze kto wie na ile to byl podryw a na ile strategia marketingowa!

Oprocz tego dla mnie w niektorych sytuacjach ciezko ocenic czy ktos nas podrywa. Mialam sytuacje gdy kolega ze szkolych jechal w moja strone i zaproponowal mnie podwiezc. Zgodzilam sie. Po czym w samochodzie zaprasza mnie na kolacje! Wtedy mu powiedzialam,ze niektore moje kolezanki w ogole by z nim nie pojechaly.

'Podwiezc Cie na przystanek'
'Sorry , mam chlopaka'
Jak to brzmi? I ta sytuacja pewnie byla podobna. Laska powiedziala,zeby przyszedl do niej kupic piwo, a on na to ma powiedziec 'nie bo mam dziewczyne'? Wyszedlby na idiote.
roxyroxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 10:13   #54
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Lemmy is God Pokaż wiadomość
A tak ogólnie to jestem zdania że nie trzeba się spowiadać partnerowi w kwestii tego że ktoś tam chciał poderwać, bo na hak tak naprawdę? Do tego druga strona sobie cośtam dopowie i tylko kicha jest.
Zgadzam się, ja o takich nie znaczących, pięciominutowych incydentach nie wspominam.
Mój były lubił to robić, i moja myśl była tylko 'chwalisz się, czy żalisz?'
Odbierałam to trochę tak, jakby chciał wzbudzić we mnie zazdrość czy pokazać, że jak co to niejedna w kolejce czeka

Cytat:
Napisane przez Nervida Pokaż wiadomość
ale macie racje, że można też to odebrac na zasadzie ''chciałabym ale nie mogę''
Może o to właśnie chodzi niektórym Żeby zalotnik nie poczuł się urażony, i nie stał przypadkiem nachalny czy agresywny- dajesz komunikat 'no fajny jesteś, ale jam uczciwa baba, już przyklepana, więc nie mogę'

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Właśnie dlatego ja już tak nie mówię
Bo raz powiedziałam i usłyszałam "ale go tu nie ma "
Aha... klasyk gatunku zaraz obok 'ale mi on nie przeszkadza'.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 10:17   #55
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
Może o to właśnie chodzi niektórym Żeby zalotnik nie poczuł się urażony, i nie stał przypadkiem nachalny czy agresywny- dajesz komunikat 'no fajny jesteś, ale jam uczciwa baba, już przyklepana, więc nie mogę'
Widzę teraz, że z tą odpowiedzią to nie taka prosta sprawa wszak co by sie nie odpowiedziało to można różnie zrozumieć, tak zle i tak niedobrze, chyba najlepiej udawać, problemy ze słuchem po prostu
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 10:29   #56
MeredithGrey
Zadomowienie
 
Avatar MeredithGrey
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 468
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez bordowa Pokaż wiadomość
Nijak.
Doszukujesz się.
Faceta podrywa fajna babka, ten ją spławia i jeszcze jest źle, bo spławił inaczej niż byś chciała.
Ja bym się na miejscu Twojego faceta wkurzyla;p On spławia laskę, a Ty jeszcze się go czepiasz
__________________
Książki 2015
5/52
ROLKOholizm! Jesien 2014. ..
MeredithGrey jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 10:36   #57
Nervida
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 13
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez MeredithGrey Pokaż wiadomość
Ja bym się na miejscu Twojego faceta wkurzyla;p On spławia laskę, a Ty jeszcze się go czepiasz
Poważnie to jest takie niesamowite, że facet w zwiazku spławia dziewczynę? Pytam bo już kilka osób ten fakt podkreśliło jaby to był nie wiadomo jaki wyczyn. Sądziłam, ze to coś jak najbardziej naturalnego i normalnego

Edytowane przez Nervida
Czas edycji: 2014-04-23 o 10:39
Nervida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 11:00   #58
Deborah100
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez Nervida Pokaż wiadomość
Witajcie,
Dzisiaj mój TŻ w męskim gronie świętował urodziny kolegi, wracając zadzwonił, chwile pogadaliśmy w pewnym momencie zaśmiał się jak to kelnerka go podrywała, gdy chciałam znac wiecej szczegółów opowiedział, że gdy podszedł do lady złozyc zamówienie, żapytala czy przyjdzie do niej pózniej gdy zapytałam co jej odpowiedział szczerze odparł, że powiedział jej ze raczej nie ma szans bo szykuje się męczący wieczór...gdy zapytałam czemu po prostu nie powiedział, że jest w związku przyznał, że tez tak mógł zrobic ale nie rozumie o co mi chodzi bo przeciez gdyby była nachalna to by powiedział, że ma dziewczyne...nie wiem czemu ale od razu przez głowe mi przeszło, że owa kelnerka musiała byc urodziwa, zapewne w innym wypadku pamiętałby by od razu wspomnieć o związku, oczywiście moje przypuszczenia co do jej urody mój chłopak potwierdził...
Poczułam się strasznie dziwnie, nie wiem może niepotrzebnie się czepiam...Dziewczyny jakbyście na taką sytuacje zareagowały ?
To faceci, oni zawsze będą patrzeć na inne laski.
Ty nie zwracasz uwagi na przystojniaków ?
Gdyby jej uległ to rozumiem ale w tym wypadku.....powiedział prawdę. Nie naskakuj na niego, bo zacznie kłamać by uniknąć kłótni.

Cytat:
Napisane przez roxyroxy Pokaż wiadomość
'Podwiezc Cie na przystanek'
'Sorry , mam chlopaka'
Jak to brzmi? I ta sytuacja pewnie byla podobna. Laska powiedziala,zeby przyszedl do niej kupic piwo, a on na to ma powiedziec 'nie bo mam dziewczyne'? Wyszedlby na idiote.
Otóż to
Albo kolega chce w czymś pomóc...to już muszę odmówić, bo mam chłopaka?

Więcej luzu, bo na starość można wylądować w psychiatryku.

Chyba masz sporo kompleksów. Tylko Ty masz być dla swojego faceta urodziwa? A o innych nie może się tak wypowiedzieć?

Edytowane przez Deborah100
Czas edycji: 2014-04-23 o 11:04
Deborah100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 11:04   #59
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez roxyroxy Pokaż wiadomość
'Podwiezc Cie na przystanek'
'Sorry , mam chlopaka'
Jak to brzmi? I ta sytuacja pewnie byla podobna. Laska powiedziala,zeby przyszedl do niej kupic piwo, a on na to ma powiedziec 'nie bo mam dziewczyne'? Wyszedlby na idiote.
To brzmi jak: "Niestety mam chłopaka, więc jestem na smyczy i nie mogę odbierać jakichkolwiek przejawów pomocy"

A z drugiej strony: "Niestety, ale na piwo mogę tylko chodzić do tych co mnie nie zapraszają"


Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-04-23 o 11:05
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-04-23, 11:37   #60
iveriin
Wtajemniczenie
 
Avatar iveriin
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 2 138
Dot.: TŻ i (nie)oparcie sie kelnerce

Cytat:
Napisane przez MeredithGrey Pokaż wiadomość
Ja bym się na miejscu Twojego faceta wkurzyla;p On spławia laskę, a Ty jeszcze się go czepiasz
Ale on jej nie spławił. W takiej sytuacji robi się jak _ema_, powiedzenie, że nie jest się zainteresowanym jest najbardziej na miejscu. A to, że 'szykuje się męczący wieczór' wcale a wcale nie daje do zrozumienia, że ktoś nie jest zainteresowany. Dzisiaj jestem z kolegami, ale kiedyś nie będę (i wieczór już nie będzie taki męczący). Jego odpowiedź nie była jednoznaczna.

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Jasne, ktoś w niespodziewanej sytuacji mnie skomplementował, chciał poderwać, mam jakieś 0,5 sek na odpowiedź i będę się zastanawiał: "kurczę, nie powiem jej , że jestem zajęty bo z tą moją to ostatnio coś się częściej kłócę. A może jednak powiem, że jestem zajęty, będzie bardziej na mnie lecieć (tzw. dowód społeczny) ? A może mam przemilczeć ?"
Dzięki niektórym wypowiedziom widzę sprawę z innej strony i zgadzam się z tym, że istnieją lepsze sposoby odparcia podrywu niż zasłananie się TŻ. Ale dalej jestem zdania, że facet nie wykorzystał żadnego z nich.

Dla mnie to nie było w ogóle odparcie podrywu.
iveriin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-08 17:26:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.