CZAS SIE NAPIĆ Z BUTLI SOCZKU PRZECIEŻ MAMY JUŻ PÓŁ ROCZKU-mamusie VII-VIII 2013 czVI

[malinka0525]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46289011]Próbuje regularnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Może powinnaś zacząć od małych grudek i stopniowo je zwiększać tak jak Agrafka robiła

[Rockyyy]

Wkur**** sie.Odpadla Daria z X-Factora :/ porażka. Chyba przestane to ogladac bo jest coraz gorzej

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Wy tu o grudkach a ja tu wyskakuje z takim problemem :P

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Dobranoc zabki

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[malinka0525]

Napisane przez Rockyyy

Wkur**** sie.Odpadla Daria z X-Factora :/ porażka. Chyba przestane to ogladac bo jest coraz gorzej

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:34 ----------

Wy tu o grudkach a ja tu wyskakuje z takim problemem :P

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Hahaha Rockyyy lepiej nie oglądaj takich programów. Los Kurczakos pewnie nie jest zadowolony gdy mama się denerwuje Kopniaka dostaniesz od niego/ od niej

[dzoan]

Iwona gratuluje zabkow..fajnie jakby wszystkie parami wychodzily
No i ja tez bm sie martwla, gdyby moje dziecko przy roczku nic nie potrafilo i nawet nie probowalo. Moze zasugeruj m delikatnie by dla swietego spokoju to sprawdzili? Zeby pozniej nie zalowali, ze jest za pozno.. a do lekarza co jakus czas nie chodza? Chocby na szczepienia? Pediatra nie ma nic do zarzucenia?

O kurcze kolejny temacik Dobrze, ze o grudkach, bo sama mialam pytac od kidy dziecko powinno regularnie grudki dostawac. Olek glownie na papkach. On obiadku dopiero zaczyna ladnie jesc i nie chcialam go zniechecac 'przeszkodami' Probuje blenderowav ciut slabuej, ale ciezko, bo zawsze zobacze za duz kawal np. marchewki i blenderuje dalej..az wychodzi papka..niechcach
Igolnie to widze, ze jak trafi na min grudne, jedna na cala papkowsta lyzeczke, to krztusi sie jak okruzkiem chleba, ktory krzywo wpadl w przelyk :/ i od razu grymas jakbym mu cos obrzydliwego podala i czesto po kilku kyzeczkach chce konczyc jedzenie i placze, bo glodny, ale tego nie chce.


Wrocilam przed 22..Olus byl super maz nie pojechal..dobrze,ze nikt nie przymuszal do rozmowy o nim.. Mama powiedziala, zebym przekazala, ze tacie bardzo sie nie spodobala jego nieobecnosc..tak specjalnie. Choc powiedzial, ze wina lezy pi srodku zawsze.no tak..tego moglam sie spodziewac,ze moj maz jest zawsze przy nich mily i kulturalny i to ja na pierwszy rzut jestem czepliwa..predzej ja bede winna lub po srodku nim ktos uzna,ze to z nm cos nie tak.
Na szczescie dobrze sie bawilam, tylko samwj ciezko niesc dziecko, torby i siaty. Dalam rade.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:21 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Rocky ze wszystkich programow typu x factor, must be, mam talent, this is the voice, idol :P x factor jest dla mnie najslabszy..nie pasil mi od poczatku..moze to wina jury..Wojewodzki mi obrzydl, wypowiedzi Czeslawa strasznie mecza..Sablewska i Tatiana jakos mnie nie urzekly..Farne lubie, ale dla niej samej ni chce tego ogladac :P

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Samantha7]

Mój mały tez średnio lubi grudki w zupce. Probuje codziennie i *upa z tego wychodzi. Dlatego daje mu najpierw zupke zmixowana, a potem oddzielnie np.makaron w miseczce albo brokula do rączki czy marchewke czy arbuza czy inny wynalazek.
My np.nie jemy mięsa wiec pewnie tez jesteśmy dziwni

[Myszkaaaa83]

Hej, ale naskrobalyscie Podczytywalam po trochę przez cały dzień i juz nie pamiętam dokładnie co komu.
IWONA za zabki
DZOAN dla Olusia z okazji 9-miesiecznicy. Fajnie ze dobrze się bawilas i Olus był grzeczny. A dla męża
MISZKA wow brawa dla Maksia za stanie, super A nasza nocka była lepsza ale po calpolu, a przecież nie będę go codziennie faszerowac środkami przeciwbolowymi a nic innego nie działa. Zobaczymy jak będzie dzisiaj. A co do gryzakow to on ich nie toleruje. Bierze do buzi wszystko, naprawdę wszystko, oprócz gryzakow nawet żyrafy Sophie nie chce ostatnio gryźć. Mam nadzieje ze to ze kompletnie nie chce jeść zupek tez przez żeby

Co do smoczkow zdaje sobie sprawę ze to zuoooo ale też używamy do zasypiania. Starałam sie wybrać smoczek ortodontyczny, który niby aż tak nie wpływa na zgryz, z redukcją podciśnienia w buzi itp. Ale czy to działa. Ale zdaje tez sobie sprawę z próchnicy. Ale daje mu czas do roczku, potem postaramy się żeby smoczek był beee

IWONA co do tych znajomych to ja też bym się martwila jakby roczne dziecko nie robiło takich rzeczy, mój ma prawie 10 m-cy i zaczynam się martwić bo nie raczkuje. Choc bylismy u lekarza i stwierdził że wszystko ok. Możesz im jakoś delikatnie powiedzieć, ale uważam że delikatnie żeby nie wyjść na osobę która daje "złote rady". Choc tez same wiemy ze tak jest ze dzieci się różnie rozwijają, znam takie dziecko które dopiero w wieku 13 m-cy zaczęło raczkować a wszystko było dobrze. Ale dla świętego spokoju a przede wszystkim zdrowia dziecka ja bym to sprawdziła.
PERSE co do nie jedzenia grudek przez Artka to może mu nie podchodzi poprostu połączenie papki z grudkami. Spróbuj mu dać jakieś warzywko w kawałku jak będzie sobie radził a zupki niech sobie je papki narazie. Córeczka mojej koleżanki ma 1,5 roku, je normalnie, obiadki, kanapki itp ale za żadne skarby nie zje kaszki np. z pokrojonymi owowcamu połączone razem. Nie zje papki z grudkami i juz

Niestety tyle co pamiętam Dobranoc mamuśki

[Agrafka86]

SAMANTHA wege to fajna sprawa. I co dajecie radę z Tztem? I Mały też pewnie będzie wege? Ja się nie znam, ale kiedyś oglądałam program, że jak się nie je mięsa to trzeba brać jakieś witaminy. Prawda to?

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[Samantha7]

Napisane przez Agrafka86

SAMANTHA wege to fajna sprawa. I co dajecie radę z Tztem? I Mały też pewnie będzie wege? Ja się nie znam, ale kiedyś oglądałam program, że jak się nie je mięsa to trzeba brać jakieś witaminy. Prawda to?

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

Moj Tz je mieso tylko ja i Miniu nie jemy. Czujemy sie dobrze oboje. Ja żadnych witamin prócz zwykłych takich multi nie biorę. Obecnie kończę moje prenatalne które brałam jak jeszcze kp bo szkoda wywalić. Witaminy jak witaminy. Mały bierze tez zwykle multi. Zamiast mięsa je parowki sojowe ,rozne fasole, mleko ma sojowe ze wzgl.na alergie na zwykle mm , a tam ma zelazo i DHA oraz te ARA co sa w mleku cyckowym.
Je soczewice, ciecierzyce i rozne inne wynalazki. Jak tylko zobaczę, ze mu bycie wege nie służy dam mu mieso, a tak to nie widze potrzeby. Znam wiele dzieci wege i maja sie dobrze. Niektorzy to juz dorośli ludzie wege od urodzenia. My jesteśmy wegetarianami ,nie weganami. Niestety nie umiem żyć bez sera żółtego , a weganski mi nie smakuje żaden, a tutaj w USA jest tego szwaksu dość sporo

[fiazo]

Napisane przez iwona335

Już dawno chciałam zapytac
Czy reagowałybyście, gdyby Wasze dziecko w wieku 12 m-cy nie raczkowało, nawet nie pełzało, nie próbowało siadać, nie kleczało i nie wstawało w łóżeczku?
Znam taką małą, która własnie jest w takiej sytuacji, rodzice srednio sie przejmują a to fajni ludzie. Nie wiem czy mam im coś podpowiedziec, dodam, że średnio sie znamy, jej tatus pracuje z moim Tztem, widzielismy sie raptem dwa razy.

Ide do Tzta, mam niecny plan, wiec dobranoc :P

Znam podobna historie w rodzinie tż. Gadali wszyscy, ale nikt nie zwrócił uwagi, że mała miała rok i nie pełzała, nie obracała sie, nie chciała na brzuchu leżeć itp. Oczywiscie nie chodziła. Teraz ma prawie 1.5 roku i chodza na reh od miesiaca i mała zaczęła chodzić. Płacą po 80zł i oprócz tego chodza na nfz. Dodam że to ich drugie dziecko. A i jeszcze czesto im mówili ze urodzone w terminie i wszystko ok było to wszystko sie z czasem ułoży. Mała ma zanik mieśni.
Z tej historii najlepszy jest tekst teściowej, powiedziała do nich przy świetach że nasz chodzi na rehabilitacje bo nie siedział

Napisane przez malinka0525

No to teraz Peter może się sam obsługiwać kiedy tylko chce skoro szczebelki wyjęte. My na razie nie wyjmujemy bo Milena w łóżeczku robi takie akrobacje jak śpi, że czasem jak to widzimy to się z niej śmiejemy. Raz jest na jednym końcu łóżeczka, a raz na drugim. Gdybyśmy wyjęli to na bank znaleźlibyśmy ją na drugim końcu pokoju pewnie

A tego aquaparku to Wam zazdroszczę W naszej mieścinie nie ma takich luksusów niestety. Milena będzie musiała się zadowolić jedynie pompowanym basenikiem na podwórku w letnie dni i od czasu do czasu wypadem nad jakąś wodę
Super, że Peter zadowolony z wycieczki do aquaparku. A umie już pływać? Podobno takie dzieci bardzo łatwo załapują o co w tym chodzi.

Co do dyskusji o chodzikach, smoczkach itp. Morał jest taki: wiele z Was używa smoczków (i nie widzi w tym nic złego), a ja używam chodzika (i też nie widzę w tym nic złego)

A teraz może poruszmy temat jedzeniowy bo fajnie się tak dyskutuje z Wami
Czy uważacie, że podawanie samych papek bez żadnych grudek dzieciom w naszym wieku jest ok?

Jak najbardziej powinno jeść grudki. Ja chciałam wcześniej zacząć, ale moja mama świrowała że młody sie dławi itp


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

A zapomniałam. Zastrzele sie chyba. Nie wiem co jest mojemu dziecku. Nie dość że wstaje o 5 to jęczy, zęby powychodziły, najedzony, przewiniety, a wyje. Stoi teraz przy łóżku i wyje do mnie. A i łóżeczko parzy od wczoraj. Hmm może mr skoku nas nawiedził, masakra jakaś

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Agrafka86]

Aa myślałam że wege. Wegetarianie spoko.

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Myszka jak mu daję do rączki warzywo albo owoc, to on się najpierw dziwi parę minut, co to jeee, a potem to wyrzuca na podłogę :P
Trudno, kiedyś się nauczy, a wie, o co chodzi, bo bułki i ciastka gryzie, więc się nie martwię

[Rockyyy]

Dzien dobry. Pospalismy do 7.30 ale Laura w nocy byla bardzo niespokojna i rzucala sie z boku na bok :/

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:49 ----------

Dzoan-fajnie ze sie dobrze bawilas pomimo twojego fochmena.

Myszkaa-Laura tez nie uzywa gryzakow noo chyba ze pochowam inne zabawki to z braku laku....

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Cześć

Wstałam przed Małym, bo już uleżeć nie mogłam.. jakaś taka dziwna noc..właściwie od 4 coś jak Olka karmiłam nie czułam potrzeby spania. Niby żadne myśli mnie nie męczą, choć miałoby co....może jakieś utajone?
Noc spokojna.. 2 karmienia..

Za oknem słonecznie..

Sam miło Cię tu zobaczyć

Dziękujemy za wszystkie życzonka

[Rockyyy]

Fiazo-moze te wycie to skok albo lęk separacyjny?

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

U nas chłodno, ponuro, wieje i jakis deszczyk sią pi

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[dzoan]

Mój brat kupił swojemu synkowi kamerkę..jest malutka, można ją do wszystkiego właściwie przyczepić i kamerują go jak się zachowuje np. w aucie albo podczas zabawy..będą też zostawiać przy łóżeczku, zeby obserwować co robi, gdy ich nie ma (jak będzie większy).. Kamerką można rzucać i nic jej się nie stanie, ma dodatkowo osłonkę plastikową przezroczystą, żeby zminimalizować ryzyko upadku czy podrapania. Oluś dostał tę kamerkę w rączki Oczywiście posłużyła jako gryzak..obracał ją sobie, podgryzał i kamerował momentami siebie i nas... u siebie zazwyczaj zbliżenie na twarz, otwierającą się paszczkę, ząbki i aaaaaa ciemność, bo obiektyw w buźce A my na tel. komórkowym oglądaliśmy na żywo jego poczynania..Fajny gadżecik Ale cena zabija

[Rockyyy]

Dzoan-fajny gadzet.Napisz ILE-moze nie zejde na zawał

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[Agrafka86]

Moje dziecko obudziło mnie o 4:00 rano stojąc w łóżeczku

U nas strasznie brzydko. Pada, zimno chyba nici ze spacerku a nie lubimy siedzieć w domu

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[Rockyyy]

Agrafko-brawo



Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[Myszkaaaa83]

Dzień dobry po w miare dobrej nocce Dzis piekna pogoda slonce wiec bedzie milo na spacerku
PERSE jak wcina bulki i ciastka to na pewno bedzie i inne rzeczy jadl Poprostu jak przyjdzie jego pora. Ja bym sie wlasnie cieszyla jakby Nikos chcial chociaz papki jesc a on tylko 4 lyzeczki i koniec, nie wazne czy papka czy z grudkami, caly czas mam nadzieje ze to zeby

Nic ide sie doprowadzac do porzadku Milej niedzieli dla wszystkich

[malinka0525]

Napisane przez Samantha7

Mój mały tez średnio lubi grudki w zupce. Probuje codziennie i *upa z tego wychodzi. Dlatego daje mu najpierw zupke zmixowana, a potem oddzielnie np.makaron w miseczce albo brokula do rączki czy marchewke czy arbuza czy inny wynalazek.
My np.nie jemy mięsa wiec pewnie tez jesteśmy dziwni

A czy ja nazwalam tutaj kogos dziwnym?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Myszkaaaa83

Dzień dobry po w miare dobrej nocce Dzis piekna pogoda slonce wiec bedzie milo na spacerku
PERSE jak wcina bulki i ciastka to na pewno bedzie i inne rzeczy jadl Poprostu jak przyjdzie jego pora. Ja bym sie wlasnie cieszyla jakby Nikos chcial chociaz papki jesc a on tylko 4 lyzeczki i koniec, nie wazne czy papka czy z grudkami, caly czas mam nadzieje ze to zeby

Nic ide sie doprowadzac do porzadku Milej niedzieli dla wszystkich

U nas też ładnie

Nie no Artek super wcina papki, po półtora małych słoiczków albo jeden duży 190 g, ale ja ma takie z większymi kawałkami, to jest po prostu odruch wymiotny, łzy w oczach i co ja mam zrobić?

Pewnie zęby, jak u nas szły pierwsze jedynki, to wyrzuciłam chyba z 5 słoiczków, nic nie chciał jeść, ja już płakałam z bezsilności, a potem zauważyłam małe kreseczki na dole, byłam zła na siebie, że tak histeryzuję.

[mamaszkrabka]

AGRAFKA i IWONA za ząbki i stanie

Grudki, hmmm.. czytałam, że okres 8-9 miesiąca to najwyższa pora dawać dziecku mniej zmiksowane jedzenie w postaci grudek. I ja daję, bo Igor dobrze toleruje, ale każde dziecko jest inne i tak jak siadanie, raczkowanie, obracanie się przychodzi w różnych okresach, tak jedzenie grudek również.

IWONA co do tej rocznej dziewczynki. Sorry, że to powiem, ale jak nie zareagują będą mieć dziecko kalekę na własne żądanie... ale mam nerwa na takich ludzi...

DZOAN fajny bajer ta kamerka ciekawe ile takie cacko kosztuje

ROCKY u nas dziś ładna pogoda brzydko było wczoraj

Tego banana co go parzył wczoraj ładnie zjadł łyżeczką bez memlania wcześniej
Idę gotować zupę Igorowi... M. się zbuntował

[mela1234]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;46288913]Iwona jasne, każde dziecko rozwija sie swoim rytmem, ale są jakieś widełki, w których jednak powinno sie mieścić.

Co do grudek, to pewnie powinno, moje grudek nie je i pewnie to fatalnie Co zrobić, wolę, zeby zjadł papke niż zwymiotowal grudki. Wcina za to ciastka z prędkością światła (niezblendowane). Może ominie etap grudek i od razu zacznie gryźć kotlety

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Ja słyszałam z doświadczenia kilku mamuś, że jak nie chce papek z grudkami to do logopedy chodziły i tak naprawdę dopiero dwuletnie dzieci zaczynały jeść grudki. A to, że ciastka je czy biszkopty z chęcią to mnie by troszkę martwiło. Słodkie tak, normalne nie w przyszłości możesz mieć problem jak mój znajomy z synem. Nic tylko słodkie.
I broń Boże nie krytykuję cię, po prostu uprzedzam bo dzieci to cwane bestie.
Alicja je grudki. Jesteśmy na słoiczkowym żarciu, i tam są grudki i tylko takie kupuje, ale jak gotuję dla nas np. brokuły to jej daję takie "drzewka" i też coś tam podjada, coś wyrzuci na podłogę, coś schowa pod body. No ale jakoś musi się nauczyć jeść. Czasem się zakrztusi, odkaszlnie i szamie dalej. Po prostu musicie sobie dziewczyny zrobić drugie dziecko, wtedy jakoś przestaje się tak przejmować wszystkim haha
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam bo rozumiem problemy. Mój bratanek ma 14 mcy już, ale tez miał problemy z grudkami.

Co do chodzenia i raczkowania. Rok to już problem, że dziecko nawet nie pełza. Alicja ma 9 mcy i może nie raczkuje, ale rękoma przebiera a pupsko dosuwa. Śmiesznie to wygląda. No i z pasją staje w łóżeczku i spaceruje wzdłuż. Nie wspomnę o wiecznym gadaniu. Jak chce zawołać Małgosię to woła "gaga" i wtedy wiemy, że o nią chodzi. Naprawdę widzę różnice i same zalety posiadania rodzeństwa. Dziecko jakoś inaczej się rozwija. Mimo, że obie moje córki są raczej pogodnymi z natury, mimo, że byłam z Małgosią do 3 r. ż. w domu i starałam się z nią bawić, zapewniać towarzystwo innych dzieci to widzę, że Ala ma jednak lepiej.

Dziś Małgosia obudziła się o 4 o poprosiła o ciepłą herbatkę. Ok poszłam zrobiłam. O 5:45 Alicja wołała cyca po czym stwierdziła, że widno czas wstawać. Wsadziłam ją do łóżeczka i dałam zabawki. Po pół godz stwierdziła, że jednak cyc i spanie. Obudziły się obie ok 7:30. Nie, nie jestem śpiąca!
Ale będę dziś miała troszkę wolniejszy dzień bo mąż obiecał Małgosi kino więc za 2 godz wybywają, u teściowej mają zjeść też obiad więc będę miała z tym spokój. Sobie nie muszę nie wiadomo czego gotować. Zjem wczorajszego schabowego.

[Rockyyy]

Aaa zapomnialabym! Laura stawia dzis soczki, drinki-co kto lubi bo kończy 10 MIESIECY

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Pozniej napisze co u niej :P

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[mamaszkrabka]

Zgadzam się z MELA

ROCKY zdrówka dla Laury

Tak sobie teraz myślę, że mój M. się nie wypłaci w sierpniu bo tyyyle imprez prawie dzień po dniu haha

[Agrafka86]

ROCKY wszystkiego najlepszego dla Laury:róża:

Sent from my GT-I8260 using Wizaz Forum mobile app

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez mela1234

Ja słyszałam z doświadczenia kilku mamuś, że jak nie chce papek z grudkami to do logopedy chodziły i tak naprawdę dopiero dwuletnie dzieci zaczynały jeść grudki. A to, że ciastka je czy biszkopty z chęcią to mnie by troszkę martwiło. Słodkie tak, normalne nie w przyszłości możesz mieć problem jak mój znajomy z synem. Nic tylko słodkie.
I broń Boże nie krytykuję cię, po prostu uprzedzam bo dzieci to cwane bestie.
Alicja je grudki. Jesteśmy na słoiczkowym żarciu, i tam są grudki i tylko takie kupuje, ale jak gotuję dla nas np. brokuły to jej daję takie "drzewka" i też coś tam podjada, coś wyrzuci na podłogę, coś schowa pod body. No ale jakoś musi się nauczyć jeść. Czasem się zakrztusi, odkaszlnie i szamie dalej. Po prostu musicie sobie dziewczyny zrobić drugie dziecko, wtedy jakoś przestaje się tak przejmować wszystkim haha
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam bo rozumiem problemy. Mój bratanek ma 14 mcy już, ale tez miał problemy z grudkami.

Co do ciastek - masz rację, robię źle, że daję słodkie Ale kupiłam mu specjalne ciastka dla niemowląt i one były 100 raz słodsze niż zwyklaki ze sklepu... Nie wiem, czy chodzi mu o smak, w końcu owoce też są słodkie, czy o konsystencję takiego ciacha, tu może poobgryzać, może to trochę koi dziąsełka? Co jeszcze można dawać dziecku do pogryzienia?
W planach mam także wciskanie do łapki różyczki kalafiora

Jednak tak ogólnie - nie dostawałaby ciastek, gdyby nie jadł obiadków, owoców, itd. A tak to zawsze wsunie obiadek, na deser kasza jaglana z owocem, to potem jedno be-be czy chrupek czy ćwiartka bułeczki jest.

W dawaniu słodkiego chodziło mi raczej o fakt, że to umie gryźć i jeść.

Czytałam sporo wątków, m.in. na wizażu i wiele mam pisało, że mają problem z grudkami i że dzieci im po prostu z tego wyrosły. Też na to czekam, ale nie rezygnuję z podawania innych rzeczy.

[dzoan]

Brat za ten gadżecik dał ok. 1,5tys zł Dla mnie na dzień dzisiejszy za dużo.. ciągle spłacamy aparat wart 2,5 tys

Kurcze nie straszcie ze złymi nawykami żywieniowymi.. bo mój Olk nawet obiadki z owocami je.. ale poczułam się zmuszona do takiej formy, bo by mi w ogóle warzyw nie zjadał, a jak zeszliśmy z cyca w dzień, to musi witaminy z warzyw przyjmować. Kaszki też je z owocami, bo bez nie wchodzą..i co tu zrobić..? Słuchać płaczu i przegłodzić dopóki nie zje? Wszędzie piszą przecież by dziecka nie zmuszać do jedzenia tego, czego nie lubi, bo odwrotny efekt się osiągnie. Kuwa to ja już nie czaję

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ----------

Koleżanka z pracy swojej 2 letniej córce jeszcze zupki papkowała, bo jej Mała miała odruch wymiotny na grudki.. Ciągle powtarzałam mężowi, że ona przewrażliwiona, ale teraz widzę, że jak dziecko nie współpracuje to sobie tak tylko pogadać można

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Co do gadżecika jeszcze, to brat czytał, że jakiemuś chłopakowi kamerka z samolotu wypadła i przeżyła i ma się dobrze Tylko nie wiem jakim cudem ją znalazł

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Jem ciasto, popijam inką z mlekiem i trzeba doopsko na spacer wyciągnąć..niech się wychasa

Mela co do drugiego dziecka, to już wczoraj na imprezie jakieś przebąkiwania w rodzinie, że czekają teraz na dziewczynki Już nie chciałam ich martwić, że muszę najpierw znaleźć nowego tatusia

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Rocky sto lat dla Laurki!!!

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Jejuśku za chwilę będziemy świętować roczki

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Lemurku bez w tym roku jest o doopę rozbić..jeszcze bąków nie rozwinął, a już więdnie Nie wspomnę już nawet, że nie pachnie jakoś specjalnie.

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Znaczy się pąków, nie bąków

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Gadam do siebie.. idę

[fiazo]

Napisane przez Rockyyy

Fiazo-moze te wycie to skok albo lęk separacyjny?

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

U nas chłodno, ponuro, wieje i jakis deszczyk sią pi

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Chyba lęk i skok jednocześnie bo wychodze i wycie mimo ze jest z nim ojciec

Padło moje dziecko z płaczu spać o 9 i ja poszłam spać i takim cudem 1,5h drzemki zaliczyliśmy.

Napisane przez dzoan

Mój brat kupił swojemu synkowi kamerkę..jest malutka, można ją do wszystkiego właściwie przyczepić i kamerują go jak się zachowuje np. w aucie albo podczas zabawy..będą też zostawiać przy łóżeczku, zeby obserwować co robi, gdy ich nie ma (jak będzie większy).. Kamerką można rzucać i nic jej się nie stanie, ma dodatkowo osłonkę plastikową przezroczystą, żeby zminimalizować ryzyko upadku czy podrapania. Oluś dostał tę kamerkę w rączki Oczywiście posłużyła jako gryzak..obracał ją sobie, podgryzał i kamerował momentami siebie i nas... u siebie zazwyczaj zbliżenie na twarz, otwierającą się paszczkę, ząbki i aaaaaa ciemność, bo obiektyw w buźce A my na tel. komórkowym oglądaliśmy na żywo jego poczynania..Fajny gadżecik Ale cena zabija

Fajna sprawa ta kamerka mimo ceny

Napisane przez Rockyyy

Aaa zapomnialabym! Laura stawia dzis soczki, drinki-co kto lubi bo kończy 10 MIESIECY

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

Pozniej napisze co u niej :P

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Najlepszego


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Rockyyy]

Drogie ciocie-więc mam już 10 miesięcy i mama z tatą nie wiedzą kiedy to zleciało.
Umiem:raczkować,stać,chod zić trzymając się mebli.Ale mam jeszcze problemik-jak juz stane to nie wiem co zrobic zeby spowrotem znalezc sie na ziemi.I stoje ,stoje i czekam az ktos sie ulituje albo krzycze na mame lub tate ze chce na ziemię!!!! Jem ładnie ale to co mama gotuje na obiad dla siebie i taty bo dzieciowymi zupkami itp,. gardzeeee nie daje mi schaba itp. chociaz sie ślinie ale pierogi ruskie,zupke pomidorową,szpinakową,chu dziutki rosołek kocham <3
jestem bardzo wesoła i wszędzie mnie pełno.Lubie wchodzić do zmywarki jak mama nie widzi i robic jej porządki w szafie i szafkach w kuchni.Niestety-ona tego nie docenia
Wiem ze mam na imię Laura i ze jak mama woła nie wolno i unosi sie to bede miec kłopoty :P Tyle o mnie na razie bo kto to przeczyta,tyle spamu Kocham bardzo tatę i wariuję na jego punkcie.Na mamie wieszam sie i jęczę czasem a z tatą zawsze sie śmieje.On pozwala mi na duzo więcej niz mama.