2014-04-30, 14:30 | #331 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Czytam, czytam i nie wierzę. Byłam we Włoszech kilka razy i nie powiedziałabym, że nic poza makaronem się tam nie zje. Wystarczy pójść do sklepu obok, a czasem i dwa dalej. Że pieczywa takiego jak w Polsce nie ma, to się zgodzę (swoją drogą w Niemczech również jest bardzo dobre, mają naprawdę duży wybór chlebów razowych/innych niż zwykły pszenny).
A co w takim razie takiego jadałyście w Polsce, czego nie ma we Włoszech? Ja ani w restauracjach, ani w sklepach nie miałam problemu ze znalezieniem czegoś innego, niż makaron
__________________
|
2014-04-30, 15:14 | #332 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Jest 10000 typow pasty, tylko sos za kazdym razem inny, lasagne, cannelloni, pasta al forno, pizza....wszystkie tarty i inne, to wszystko z maki jest!!....ile mozna jesc to samo pewnie, czasem zjedza kurczaka, czy jakies inne miecho, moja ukochana parmigiane, ale prawda jest taka ,ze na codzien je sie makron i prawie tylko makaron na milion sposobow.... Mi nie chodzilo o to, ze tu nie ma nic innego do jedzienia tylko o sam fakt, ze tak sie tutaj jada a w PL jest duzo produktow, ktorych w Italii nie ma, badz sa gorszej jakosci, ale jest i na odwrot. we wloszech nie ma ogorkow kiszonych, a kiszona kapusta sprwadzana z niemiec jest straszna, nie ma twarogu, mleko jest inne niz nasze, wodniste i bez smaku, chleb to masakra, nastepnego dnia, mozna nim komus glowe rozbic.... moglabym tak bez konca wymieniac. Polska kuchnia jest duzo bardziej urozmaicona.
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2014-04-30, 15:37 | #333 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
__________________
Edytowane przez lovebird Czas edycji: 2014-04-30 o 15:38 |
|
2014-04-30, 15:44 | #334 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Pogrubilam to specjalnie ja NIE powiedzialam, ze innego jedzienia NIE ma....powiedzialam, ze 95% z tego co jedza wlosi, sa to produkty maczne, wiec ciagle jedzienie tego samego jest nudne i monotonne i mozna rozstroju zoladka sie nabawic, nigdzie nie powiedzialam, ze ja jadlam tak jak wlosi ,powiedzialam, ze oni glownie tak jadaja To taki detal, informacja, nikt tu nie placze napisalam jak sie jada w IT i tyle rownie dobrze moglam napsac, ze w Chinach glownie jedza ryz i jak mozna codziennie jesc ryz, tez bys powiedziala, ze lamentuje z tego powodu? gdybys mi nie powiedziala, ze wlosi sa przyzwyczajeni jesc inaczej niz ja, pewnie bym na to nigy nie wpadla
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake Edytowane przez Romanaccia Czas edycji: 2014-04-30 o 15:46 |
|
2014-04-30, 15:50 | #335 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Przeczytaj jeszcze raz mojego posta, a ze trzy razy tytuł wątku. I kończę dyskusję (przynajmniej z mojej strony, bo wiem, że na tym nie poprzestaniesz ) - znam Cię z innych wątków i wiem, że jesteś najmądrzejsza i nie przyjmujesz do wiadomości błędów, ani tego, że ktoś inny może mieć zdanie inne niż Ty, więc nie ma sensu z Tobą dyskutować
__________________
|
|
2014-04-30, 16:04 | #336 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
jakbys nie zauwazyla, dziewczyny dyskutuja tu nie tylko o tym co jest a czego nie ma, wystarczy przeczytac wczesniejsze posty Ale jakich bledow? powiedzialam jak jadaja wlosi, gdzie tu jest jakis blad ? Kazdy moze miec swoje zdanie, ja nic nie mowie, powiedzialas ,ze we wloszech jest nie tylko makaron ,sa tez inne rzeczy, ja ,ze i owszem, ale glownie jada sie produkty maczne, gdzie tu widzisz roznice zdan ? uwzam,ze na temat IT moge sie "wymadrzac" bo mieszkalam tam wiele lat To nie moja wina, ze nic nie zrozumialas z mojej wypowiedzi
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2014-04-30, 16:06 | #337 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
To trochę inaczej wygląda, jak ktoś pojedzie tylko na chwilę i będzie się zachwycał różnorodnością jedzenia, bo inne, ciekawsze, bardziej kolorowe, doprawione... A inaczej, jak ktoś w jakimś kraju pomieszka i będzie latami jadał tak, jak lokalna ludność.
Przykład z własnego doświadczenia: Ja pobyłam trochę w Brazylii, wszystko mi tam smakowało, zachwycałam się jedzeniem... Setki gatunków owoców i warzyw, pyszne soki, ciasta, wszystko takie smaczne i kolorowe. Jadłam zawsze to, co oni i uwielbiam ich kuchnię. Koleżanka mieszka tam już osiemnaście lat (nie jest Polką - Słowenka). Ma dość tamtejszego jedzenia, bo jej zdaniem Brazylijczycy ciągle jedzą fasolę i ryż. Ja mieszkałam tam tylko 4 miesiące, zachwycałam się jedzeniem. Ona mieszka 18 lat i dla niej oni ciągle jedzą fasolę i ryż (jest w tym trochę prawdy). Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia . Edytowane przez 0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe Czas edycji: 2014-04-30 o 16:13 |
2014-04-30, 16:10 | #338 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 6 375
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46248901]Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia .[/QUOTE] Albo gustu. Równie dobrze komuś po miesiącu może nie smakować, a ktoś inny po 5 latach nadal będzie zachwycony
__________________
|
2014-04-30, 16:18 | #339 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46248901]To trochę inaczej wygląda, jak ktoś pojedzie tylko na chwilę i będzie się zachwycał różnorodnością jedzenia, bo inne, ciekawsze, bardziej kolorowe, doprawione... A inaczej, jak ktoś w jakimś kraju pomieszka i będzie latami jadał tak, jak lokalna ludność.
Przykład z własnego doświadczenia: Ja pobyłam trochę w Brazylii, wszystko mi tam smakowało, zachwycałam się jedzeniem... Setki gatunków owoców i warzyw, pyszne soki, ciasta, wszystko takie smaczne i kolorowe. Jadłam zawsze to, co oni i uwielbiam ich kuchnię. Koleżanka mieszka tam już osiemnaście lat (nie jest Polką - Słowenka). Ma dość tamtejszego jedzenia, bo jej zdaniem Brazylijczycy ciągle jedzą fasolę i ryż. Ja mieszkałam tam tylko 4 miesiące, zachwycałam się jedzeniem. Ona mieszka 18 lat i dla niej oni ciągle jedzą fasolę i ryż (jest w tym trochę prawdy). Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia .[/QUOTE] Ja od wielu osob slyszalam, ze w Brazylii jest fatalne jedzienie, w sensie, ze maja kiepska kuchnie....ja szczerze mowiac, nie mam pojecia o brazylijskiej kuchni, co oni tam jedza ryz i fasole czesto sie w Ameryce poludniowej je.... fasole uwielbiam , glownie czerwone,meksykanska, ale za ryzem nie przepadam w tych stronach trzeba im przyznac, ze maja niesamowite bogactwo owocow i warzyw,ja czasem na takie dziwaczne trafiam, ktorych jeszcze w zyciu nie widzialam ale dla mnie tutaj wszystko ma dziwny smak....trudno powiedziec czy gorszy czy lepszy, dziwny....woda ma bardzo dziwny smak
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
2014-04-30, 16:40 | #340 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
http://www.buzzfeed.com/gabrielakrus...-eat-right-now Pycha! Szczególnie desery mają dobre. Uwielbiam ich rum i chałwę. Bardzo dużo słodzą kawę i herbatę. Ich słodycze są bardziej słodkie. Zjesz kawałek ich ciasta - będziesz miała dość słodyczy na dwa dni. Zawsze, jak zamawiałam bardzo mocną kawę bez cukru, patrzyli na mnie, jakbym zwariowała . Nie mają kiepskiej kuchni (to w sumie zależy od gustu. Ja nie lubię japońskiej kuchni, moi przyjaciele uwielbiają). Co inny region w BR, to inne jedzenie. Mi feijoada nie smakuje (popularna potrawa, wszyscy to uwielbiają, ja nienawidzę). I jeszcze coś takiego, jak "chleb serowy". Obrzydlistwo! Taki pseudo chleb o smaku sera, rodzice dają to dzieciom do szkoły. Jedynie te dwie potrawy mi tam nie smakowały . Ich jedzenie jest przede wszystkich zdrowe (oprócz tych słodkości - bomby kaloryczne). Woda też mi tam inaczej smakowała . Wszyscy się ze mnie śmiali i mówili, że woda jest wszędzie taka sama. Dla mnie w każdym kraju woda inaczej smakuje . Mi ta mineralna w Polsce smakowała, jak kranówa . Ktoś wyżej wspomniał, że brakuje mu drożdżówek. Ja znalazłam kiedyś w Dublinie jakąś cukiernię z francuskimi drożdżówkami, ale ceny, jak z kosmosu. Nie ma w irlandzkich marketach dobrych drożdżówek. W Polsce uwielbiałam drożdżówki z budyniem, w Irlandii jak takie znajdę, to są niedobre. Ale whiskey mają przepyszną . I irlandzkie likiery to niebo :P Edytowane przez 0b4ed7929d71ce1abf8e9bf9d423b228cc5dc67a_6068f37255cfe Czas edycji: 2014-04-30 o 16:44 |
|
2014-04-30, 20:44 | #341 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
[1=0b4ed7929d71ce1abf8e9bf 9d423b228cc5dc67a_6068f37 255cfe;46249308]https://www.google.com/search?q=braz...w=1366&bih=653
http://www.buzzfeed.com/gabrielakrus...-eat-right-now Pycha! Szczególnie desery mają dobre. Uwielbiam ich rum i chałwę. Bardzo dużo słodzą kawę i herbatę. Ich słodycze są bardziej słodkie. Zjesz kawałek ich ciasta - będziesz miała dość słodyczy na dwa dni. Zawsze, jak zamawiałam bardzo mocną kawę bez cukru, patrzyli na mnie, jakbym zwariowała . Nie mają kiepskiej kuchni (to w sumie zależy od gustu. Ja nie lubię japońskiej kuchni, moi przyjaciele uwielbiają). Co inny region w BR, to inne jedzenie. Mi feijoada nie smakuje (popularna potrawa, wszyscy to uwielbiają, ja nienawidzę). I jeszcze coś takiego, jak "chleb serowy". Obrzydlistwo! Taki pseudo chleb o smaku sera, rodzice dają to dzieciom do szkoły. Jedynie te dwie potrawy mi tam nie smakowały . Ich jedzenie jest przede wszystkich zdrowe (oprócz tych słodkości - bomby kaloryczne). Woda też mi tam inaczej smakowała . Wszyscy się ze mnie śmiali i mówili, że woda jest wszędzie taka sama. Dla mnie w każdym kraju woda inaczej smakuje . Mi ta mineralna w Polsce smakowała, jak kranówa . Ktoś wyżej wspomniał, że brakuje mu drożdżówek. Ja znalazłam kiedyś w Dublinie jakąś cukiernię z francuskimi drożdżówkami, ale ceny, jak z kosmosu. Nie ma w irlandzkich marketach dobrych drożdżówek. W Polsce uwielbiałam drożdżówki z budyniem, w Irlandii jak takie znajdę, to są niedobre. Ale whiskey mają przepyszną . I irlandzkie likiery to niebo :P[/QUOTE] Przeczytalam co to jest ta "Feijoada" i az mi sie niedobrze zrobilo, tym bardziej, ze jestem wegetarianka.... Chleb serowy natomiast brzmi interesujaco Zgadzam sie, kazda woda smakuje inaczej a probowalas argentynskie "Empanadas" ? zlodziejaszki, ukradli nam nasze polskie pierogi, przerobili po swojemu i mowia ,ze to ich narodowa podrawa
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
2014-05-01, 06:59 | #342 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
a ja wlasnie sobie jem kasze jaglana na mleku z jablkiem. we Wloszech nawet nie wiedza, co to jest kasza. przeciez jest makaron... |
|
2014-05-01, 08:04 | #343 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Jędrzejów/Latina
Wiadomości: 6 082
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Skad wytrzasnelas kasze jaglana?
Mysle ze troche was pogodze dziewczyny co do tego jak jedza Wlosi. Przez rok stolowalam sie z moim wloskim tesciem gdy razem mieszkalismy a teraz jestem na diecie srodziemnomorskiej od dietetyczki. Otoz na obiad je sie prawie w 100% makaron. Dlaczego - bo szybki do przygotowania a sosy mozna robic rozne (choc u tescia byl to prawie zawsze sos pomidorowy, czasami sam a czasami z jakimis malzami czy krewetkami). Nie zapominajmy ze dla wiekszosci to posilek w czasie przerwy w pracy - wiec musi byc prosty i szybki do przygotowania. Na kolacje zas mieso i jakies warzywa na dodatek. Ja teraz jem w duzo bardziej urozmaicony sposob -makarony, rozne risotta, ryby, zupy warzywne, soczewice, cieciezyce i rozne fasole, mieso (i to nie tylko kurczak czy indyk ale tez i mieso czerwone) chleb (pieke sama bo w sklepie tylko bialy), owoce i duzo, duzo warzyw. Naprawde duzo warzyw. Na targu mozna kupic produkty sezonowe i to raczej takie jakie uprawia sie w okolicy. Wielu z nich nie znam. Wiele z roznych zielenin to lokalne odmiany (czesto prawie dzikie i gorzkie w smaku - co Wlosi uwielbiaja). Teraz konczy sie wlasnie sezon na truskawki. I tu jest z nimi tragedia. Nawet te z dzialki od tescia sa bez smaku. Tesknie za polskimi, pachnacymi, soczystymi i pelnymi smaku truskawkami! Nie mowiac juz ze odkad mieszkam we Wloszech to nie zjadlam agrestu. Nie ma. Choc widzialam krzaczek do wsadzenia to owocow brak. Jagody, porzeczki, maliny! Az sama sobie smaka narobilam.
__________________
Przykładna żonka od 15 i 24 VII 2010 “Your dresses should be tight enough to show you're a woman Edith Headand loose enough to show you're a LADY.” |
2014-05-01, 08:45 | #344 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 693
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Latynosi w ogóle mają kuchnię zdrową i pyszną. Wszystko zawsze takie kolorowe i pyszne! A u nas nie ma co narzekać. Schabowy i barszcz czerwony FTW! |
|
2014-05-01, 13:04 | #345 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
u moich tesciow to tez wlasnie zazwyczaj makaron z sosem pomidorowym ja pamietam, jak jadlam w PL truskawki, nawet te jeszcze zielonkawe, to byly smaczniejsze niz tutejsze.... a tutaj ludzie tak sie zajadaja tymi truskawkami... ja wole sobie kupic jablka albo pomarancze |
|
2014-05-01, 14:34 | #346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;4625524 7] u mnie tego samego dnia mozna by bylo komus glowe rozbic a chleb jest tak strasznie suchy i tak sie kruszy przy krojeniu, ze cos strasznego. zreszta w d... mam i nie kupuje
a ja wlasnie sobie jem kasze jaglana na mleku z jablkiem. we Wloszech nawet nie wiedza, co to jest kasza. przeciez jest makaron...[/QUOTE] Ja lubie bulki "tartarughe" jak je przekroisz ,to nie da sie ich niczym posmarowac, bo w srodku jest przepastna dziura nie da sie na nich polozyc serka czy pomidora, trzeba napchac je do srodka tej dziury mi tez kaszy w IT brakowalo.... wlosi nie wiedza o wilu rzeczach sjoanna - wlasnie, w IT nie pamietam,zebym w sklepch jagody czy maliny widziala, agest nie wiem,nigdy nie patrzylam, bo nie lubie jaaaaaaaaaa i porzeczki!!! ,ale bym porzeczk i zjadla
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake Edytowane przez Romanaccia Czas edycji: 2014-05-01 o 14:35 |
2014-05-01, 14:47 | #347 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
|
|
2014-05-01, 14:58 | #348 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;4625983 7]moze trzeba wziasc szprycke i czyms nadziac te bulki a tak na powaznie, to dobre bulki tartarughe ( i inne tez) mieli na poludniu Wloch i to 4 sztuki za 1 euro a nie 2 za 1 euro, tak jak tutaj i to twarde jak kamien...[/QUOTE]
wloskie bagietki mozna zachowac i pozniej uzywaz na przyklad jako kije baseballowe , moj kolega na takiem dwu dniowym wloskim chlebie zlamal sobie zab ale mozzarella di bufala z Campanii jest jedyna w swoim rodzaju... poprostu niebo w gebie.... i kocham swiezy (nie tarty) parmezan
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
2014-05-02, 15:47 | #349 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 2 926
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Podpisuję się pod postem Romanacci. Jestem we Włoszech dopiero rok z kawałkiem, ale uszami mi się już ta pasta wylewa. W ciągu przerwy na obiad z pracy jeździmy 3 razy w tygodniu do jednej restauracji i jak słyszę po raz kolejny "spaghetti, tagliatelle, penne..." to już mi się płakać chce. Jak się ostatnio w domu cieszyłam, kiedy zjadłam jajecznicę z kiełbaską (tutejsza salsiccia bleeeeeeeeeee) i szczypiorkiem plus kawałek chleba z masłem i pomidory z cebulą |
|
2014-05-02, 15:54 | #350 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Ja kiedyś usilnie poszukiwałam rabarbaru w USA bo mialam smak na ciasto rabarbarowe. Po 3 latach w końcu zobaczyłam w sklepie. ..3 malutki kawaleczki.. $8!!! Chyba musiałabym z 3 takie tacki kupić żeby upiec ciasto..przecież rabarabar to taki chwast? Nie wiem czemu jak sie juz tu pojawi to taki drogi....
Sent from my SM-N900P using Wizaz Forum mobile app |
2014-05-02, 15:55 | #351 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Italia
Wiadomości: 2 926
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
[1=e005a964934c5ccfb93a5cc da41449f79d95ca06;4625524 7] u mnie tego samego dnia mozna by bylo komus glowe rozbic a chleb jest tak strasznie suchy i tak sie kruszy przy krojeniu, ze cos strasznego. zreszta w d... mam i nie kupuje
a ja wlasnie sobie jem kasze jaglana na mleku z jablkiem. we Wloszech nawet nie wiedza, co to jest kasza. przeciez jest makaron...[/QUOTE] Chleb tutaj to tragedia zgadzam się. Ja sobie kaszę gryczaną przyciągnęłam z domu, zrobię z sosem pieczarkowym |
2014-05-02, 17:48 | #352 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
mi chyba najbardziej brakuje polskiego cheba....kanapeczek z takim pysznym, swiezutkim i pachnacym chlebkiem ja tez zawsze sobie kasze gryczana z PL przywozilam nie wiem jak oni kasz moga nie znac....uwielbiam tez chleby razowe roznego rodzaju, we wloszech to jakis kosmos.....raz tylko znalazlam pumpernikiel importowany z niemiec.....
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2014-05-04, 07:02 | #353 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Uwielbiam niemiecka kiszona kapuste a polskiej nie bardzo lubilam.\ Jak mozna lubiec polska kuchnie? To tylko kluski, pierogi, kapusta i wieprzowina (to ostatnie akurat lubie ale i tak wole niemiecka), a juz wszelkie drugie dania na slodko to katastrofa.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
Edytowane przez Eva ID Czas edycji: 2014-05-04 o 07:05 |
|
2014-05-04, 09:19 | #354 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Fi
Wiadomości: 567
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
Przypomnialo mi sie jeszcze, w Fi nie ma wielu warzyw i owocow (albo wcale ich nie znaja), ktore sa u nas. Wiec, na przyklad, bob hoduje teraz sama A i jeszcze jedno! To mnie strasznie zdziwilo! Wydawaloby sie, ze skoro Finlandia to glownie lasy, ludzie powinni byc zaznajomieni z darami tego lasu... Ale tak nie jest. Ludzie nie maja prawie wcale pojecia na temat ziol, grzybow i ich zastosowania (zbieraja glownie kurki, mustatorvisieni i suppilovahverot - nie znam nazw po polsku). Boja sie tego jak diabel swieconej wody, bo co roku im mowia w tv, ze od grzybow to sie umiera . Wg mnie to strasznie dziwne, ze dali sie tak zmanipulowac korpo farmaceutycznym (bo suplementy sa spoko, nawet farmaceuci nie maja podstaw botaniki i farmakognozji w toku studiow!), bo las zapewnial im od stuleci przetrwanie w tym okropnym klimacie. Dlatego wiele ziol i drogocennych olei musze sprowadzac z Polski, albo sama szukam na lakach i susze. W Fi w aptekach znajdzie sie tylko rumianek. Jak dobrze pojdzie :P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez Puolatar Czas edycji: 2014-05-04 o 09:39 |
|
2014-05-04, 09:52 | #355 |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
... i tak tu jest rozmawiac o smakach
Osobiscie nie mam nic do zadnej kuchni, ludzie maja rozne smaki, to co dla kogos jest najwspanialszym daniem np. ryz ze smietana i truskawkami, to inny na sam widok dostanie dreszczy... ja na ta danie napewno Temat jest "Co jest w Polsce czego u was nie ma" i Lovebird wyraznie do tego nawiazala w swej dyskusji z Romanaccia, ktora poszla w offtop narzekajac na Wloska Kuchnie. Mieszkalam we Wloszech 10 lat w Mediolanie i mam ZUPELNIE odmienne zdanie niz Romanaccia Nie uwazam Kuchni Wloskiej za monotonna, to wrecz smieszne tak o niej powiedziec, to jedna z najbogatszych kulinarnie i smakowo kuchni swiata.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
2014-05-04, 11:37 | #356 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Mieszkam w Irlandii I to czego mi czasem brakuje to duzy wybor kosmetykow, jesli chodzi o jedzenie to jest duzo polskich sklepow, wiec nie ma problemu. Draznia mnie tez ceny warzyw, jem ich bardzo duzo i jak porownuje ceny do polskich to sie za glowe lapie :/
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2014-05-04, 15:20 | #357 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Buenos Aires
Wiadomości: 4 902
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Cytat:
chcialabym ,zebys mi wymienila te smaki maja najlesze sery na swecie,uzywaja duzo ziol ,wloska oliwa z oliwek to numer jeden, ja nie narzekam na wloska kuchnie, bo ja kocham, ale jest zbyt nudna i jednokieunowa smakowo....ale prawie wszystko to maka i pomidory, gdzie tu bogactwo smaku jest
__________________
"Some are born to sweet delight ,Some are born to endless night ..." - William Blake |
|
2014-05-05, 18:28 | #358 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Sycylia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Eva Id zgadzam sie z Toba, Wloska kuchnia wcale nie jest monotonna! czy makaron jest codziennie to zalezy od pani domu i upodoban, u moich tesciow nie zawsze jest na przyklad... a u mnie to max dwa razy w tygodniu i tylko dla mojego meza bo ja nie jadam.
ale tu nie ma wisni!!!! tylko czeresnie! swoja droga sycylijskie czeresnie smakuja mi bardziej niz polskie. truskawki sa takie sobie, polskie lepsze, ciekawe czemu. |
2014-05-15, 18:20 | #359 |
Raczkowanie
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
Przez jakis czas mieszkalam w Grecji (Kreta) i tamtejsze warzywa i owoce sa pyyyyyszneee niestety musze powiedziec ze lepsze niz w Polsce. Zwykly pomidor polany oliwa ma multum smaku! Na poczatku bylam w szoku ile oni leja tej oliwy, wszystko w niej plywalo! ale przyzwyczailam sie do jej smaku i teraz sobie nie wyobrazam nie podlac czegos gesto oliwa kretenczycy jedza duzo grillowanego miesa, praktycznie w wielu potrawach czuc ten smaczek grilla. po pewnym czasie juz mialam dosc tego posmaku jednak teraz gdy tam wracam to ten smak najbardziej kojarzy mi sie grecja... a i oregano i rozmaryn! wszedzie te aromatyczne ziola...ach az sie rozmarzylam...
Natomiast teraz mieszkam w Danii i musze przyznac ze tez w sklepach jest tu mniejszy wybor produktow i raczej dunczycy stawiaja na rodzime firmy. w pl w markecie mozna stac pol godziny i tylko wybierac zapach plynu do plukania, tu jest zaledwie kilka wersji. chleb jest dobry, duzy wybor ale ten jest troche drogi. natomiast tostowy jest najtanszy. jednak przy tutejszych zarobkach cena az tak nie powala:P na szczescie do polski blisko, polakow duzo i sklepy internetowe dostarczaja polskie smakolyki a! i czosnek jest dostepny tylko chinski:/ |
2014-05-15, 21:29 | #360 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co jest w Polsce czego u was nie ma ?
kielbase gdzie nie pojade to znajde ale wizazu z rankingiem kosmetykow nigdzie nie ma
I cudowne masla do ciala z Ziaji ... |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:47.