|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyj±tkowe miejsce, w którym podzielisz siê emocjami, uczuciami, zwi±zkami oraz uzyskasz wsparcie i porady spo³eczno¶ci. |
![]() |
|
Narzêdzia |
![]() |
#1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomo¶ci: 4
|
![]() Mocne zawahanie w zwi±zku
ju¿ sama nie wiem co zrobiæ a nikt inny nie chce mi pomóc t³umacz±c, ¿e nie chc± siê wtr±caæ do mojego ¿ycia. Mo¿e zacznê od samego pocz±tku. Od zawsze chcia³am wyjechaæ na sta³ê do Urugwaju. Nie wiem dlaczgo, taki wewnêtrzny g³os mi o tym mówi³ od kiedy by³am dzieckiem. Nawet jak jeszcze nie wiedzia³am dok³adnie gdzie le¿y ten kraj ju¿ mnie fascynowa³a sama nazwa. Powiedzia³am sobie, ¿e nic i nikt mnie nigdy nie zatrzyma i wyjadê jak tylko bêdê mia³a mo¿liwo¶æ. Tylko, ¿e strasznie chcê jechaæ sama, jakby zaczynaj±c nowe ¿ycie.
Od mniej wiêcej roku jestem w zwi±zku. Kocham Go, wiem i czujê ¿e On mnie te¿. Widzê po Nim, ¿e chce mi siê o¶wiadczyæ. A ja , chocia¿ bardzo Go kocham, czujê ¿e to nie ten. Nie mam z Nim takiej wewnêtrznej telepatycznej wiêzi. Do tego On za ¿adne skarby nie chce wyje¿d¿aæ. T³umaczy, ¿e przecie¿ najwa¿niejsze ¿yæ razem, i wszêdzie mo¿e nam byæ dobrze. Nie musimy od razu jechaæ na drugi koniec ¶wiata. I teraz ja sobie od kilku miesiêcy zadajê pytanie czy zostaæ przy Nim - chocia¿ czujê, ¿e za rok dwa popadnê w depresjê - czy zostawiæ Go i realizowaæ to co we mnie siedzi od zawsze. Gdybym Go tak nie kocha³a nie mia³abym problemu. Ale jak widzê jaki On jest przy mnie szczê¶liwy, jak bardzo mnie kocha nie mam serca Go zostawiaæ. Bojê siê, ze sobie co¶ zrobi jak odejdê. Nienawidzê siê za to, ¿e nie potrafiê byæ z jednym mê¿czyzn± d³ugi czas. Jak tylko widzê, ¿e partner zaczyna bardzo powa¿nie o nas my¶leæ uciekam. Jak najdalej, zeby tylko nic mnie tutaj nie zatrzyma³o. Nie wiem czy z moim podej¶ciem zostaæ do koñca ¿ycia sama, czy odpu¶ciæ marzenia i nie s³uchaæ wewnêtrznego g³osu tylko zacz±æ ¿yc jak ka¿dy inny cz³owiek. Rodzina, dzieci, dobra praca... Chocia¿ przyznam, ¿e mnie takie ¿ycie przera¿a. Swoja drog± czujê, ¿e osoba która jest mi przeznaczona jest bardzo daleko. Wiem, ze to mo¿e dziwnie brzmi ale od zawsze mia³am wyra¼ne g³osy w mojej g³owie, które mi wskazywa³y drogê, mówi³y co mam robiæ. A od zawsze mam wewnêtrzne przekonanie, ¿e bêdê szczêsliwa dopiero jak wyjadê i tam poznam mê¿czyznê zycia. Z którym z chêci± za³o¿ê rodzinê. Tylko najgorsze co mia³abym Mu powiedzieæ. "kochanie, czuje od srodka ¿e nie bêdê z tob± szczê¶liwa. ¯e mi jest ktos inny pisany i muszê odej¶æ, ¿eby nie blokowaæ Ci ¿ycia. ¯eby¶ móg³ sobie jeszcze kogo¶ poznaæ i u³o¿yæ wszystko na nowo". Brzmi to trochê, jakbym by³a niezrównowa¿ona psychicznie ![]() Bardo Was proszê, co by¶cie zrobi³y na moim miejscu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Wroc³aw
Wiadomo¶ci: 178
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
Cytat:
![]() piszesz, ¿e "kochasz", ale zaraz po tym dodajesz, ¿e jednak nie do koñca jeste¶ szczê¶liwa, ¿e czego¶ brakuje. i o ile mozesz znie¶æ taki stan w "zwyk³ym" zwi±zku, tak my¶l o zwi±zaniu siê z tym mê¿czyzn± na sta³e ju¿ Ciê przera¿a- bo po prostu jest Wam nie po drodze. ani to Twoja wina, ani faceta. ![]() ja np. ¶lubu nie chcê braæ na obecn± chwilê, ale wyobra¿am sobie, ¿e spêdzam moje zycie w³asnie z obecnym ch³opakiem. jest "wewnêtrzna telepatia", jest wszystko- czyli cos takiego naprawdê istnieje, trzeba po prostu odpowiednio trafiæ ![]() a na Twoim miejscu chyba jeszcze raz przemy¶la³abym, przeanalizowa³a zwi±zek (czy to naprawdê niedopasowanie, czy mo¿e chwilowy kryzys, albo co¶ jeszcze innego- bo ciêzko mi wyrokowaæ sprzed monitora, nie bêd±c Tob± i nie znaj±c ca³ej sytuacji), i je¶li wci±¿ bêdê mieæ pewno¶c, ¿e to nie to- zerwa³abym. ale nie z powodu niemo¿no¶ci wyjazdu, ale po prostu niedopasowania. a potem bym jecha³a tam, gdzie mnie ci±gnie ![]() ¿yczê powodzenia i trafnej decyzji! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 955
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
Cytat:
Jakie s± realne szanse, ¿e spe³nisz marzenie o Urugwaju? Podjê³a¶ jakie¶ kroki w tym kierunku? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomo¶ci: 4
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
jêzyka sie juz nauczy³am na takim poziomie ¿e dam na spokojnie rade, pieni±dze od³ozone mam, kontakt do zakwaterowania na poczatek tez juz mam. I kontakt sta³y z ambasad± tez. takze chyba bardzo realne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 955
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomo¶ci: 4
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
Praca, mieszkanie. Normalne przeniesienie siê z polski w inne miejsce.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomo¶ci: 955
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomo¶ci: 4
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
dziêki za pomoc, serio opinia z boku du¿o daje.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomo¶ci: 1 451
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
Czujesz ¿e to nie ten facet, masz realn± szansê ¿eby spe³niæ swoje marzenie- jed¼, tylko radzi³abym Ci ¿eby¶ trochê odczeka³a po rozstaniu ¿eby¶ ju¿ w 100 % dosz³a do siebie i zaczyna³a nowe ¿ycie z czyst± kart±. Je¿eli pojedziesz tam bezpo¶rednio po rozstaniu, pewnie nie bêdziesz siê tym tak cieszy³a, mo¿e jeszcze z³api± Ciê jakie¶ w±tpliwo¶ci-i po co. D³ugo na to czeka³a¶, przygotuj siê psychicznie w 100 % i spe³niaj marzenia.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mocne zawahanie w zwi±zku
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten w±tek obecnie przegl±daj±: 1 (0 u¿ytkowników i 1 go¶ci) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:06.