Powiedz to tutaj, część 25

[kaylla]

Kolejny wieczór sama przed komputerem...

[Famke_]

głowa mi pęka.

[Phoce]

Napisane przez Buzzerka

Wesele było... cudne. Wszystkie ciotki się w Tobie zakochały, a dziewczyny i kobiety wodziły za Tobą wzrokiem. Za to Ty, byłeś wpatrzony we mnie Pięknie się prezentowaliśmy Nieskromnie powiem, że byliśmy najpiękniejszą parą na tym weselu

Cieszę się bardzo!

[bujdanaresorach]

Napisane przez Buzzerka

Wesele było... cudne. Wszystkie ciotki się w Tobie zakochały, a dziewczyny i kobiety wodziły za Tobą wzrokiem. Za to Ty, byłeś wpatrzony we mnie Pięknie się prezentowaliśmy Nieskromnie powiem, że byliśmy najpiękniejszą parą na tym weselu

Buzz, to chyba Ty kilka miesięcy temu pisałaś o tym, że tęsknisz za jakimś facetem i (chyba) przeżywałaś rozstanie? Widzę, że teraz wszystko ok
Fajnie to czytać

[201608251020]

Tak strasznie i absolutnie Cię podziwiam. Może jak będę o tym wystarczająco długo marzyć, to znów się spełni?

[Maguda_]

Napisane przez tamtaglista

Wrzesień czuje wrzesień kur. A!

E tam, tak tylko nas straszysz

Napisane przez crystal_tokio

Boże, jutro dostanę diagnozę. Niech z moją Pchełką będzie wszystko dobrze. Tak się o nią boję. Musi być, kocham ją ponad życie

Będzie dobrze, będzie dobrze, nie ma innej opcji

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;4689390 5]AJ chłop się mną zajął i nie trafilam w założenie nowej części ale następna jest moja!

Maguda zapraszamy częściej
[/QUOTE]
Miałaś ją zakładać? Soraski, nie wiedziałam, nie chciałam się wcisnąć Dzięki

----------------------------------------------------------------
Hmm, po 70-80% z każdych dwóch części, może są jeszcze dla mnie jakieś szanse?

[Dorotti666]

Witam się w nowym wątku


Płacz i jazda samochodem to zdecydowanie zły pomysł.
Weszlam do domu i jeden ryk...
Ale trzeba przeżyć.

Wysłane z mojego LG.

[nnatalkaa89]

Napisane przez dorotti66

Witam się w nowym wątku


Płacz i jazda samochodem to zdecydowanie zły pomysł.
Weszlam do domu i jeden ryk...
Ale trzeba przeżyć.

Wysłane z mojego LG.

co się stało ?

[Silence_]

Nie mogę siedzieć w domu dłużej niż 2 dni. Zaraz zaczyna mnie denerwować moja dziecinna siostra i mamuśka, która jej wtóruje Ciekawe jak przeżyję ponad miesiąc

[Monichulaa]

Kolejne wesele z Tobą. Jestem padnięta ale było naprawdę fajnie.
Kiedy składaliśmy życzenia Panu Młodemu, tak swoją drogą mojemu Prezesowi to powiedział do Ciebie "Gratuluję dziewczyny!" A Ty patrzysz na mnie, łapiesz mnie za rękę i z tym swoim dumnym uśmiechem dziękujesz i pełen dumy odchodzisz
To były naprawdę fajne dwa dni, dwa dni razem, ten rewelacyjny sex przed wyjazdem na ślub, ten po powrocie i jeszcze ten po przebudzeniu i przed moim wyjazdem

[Sweet :)]

Witam i ja

Padam po tej pracy, nie mam na nic siły, ale z drugiej strony kasa się bardzo przyda. Motywacjo...

[Dorotti666]

Napisane przez nnatalkaa89

co się stało ?

Czeka mnie stresujący tydzień, do tego @ lada dzień + TŻ wyjechał na 25 dni
Wiem, że niby nic takiego, ale zebrało się kilka rzeczy i muszę sobie poryczeć.
I trochę mi przykro, że nie będzie go ze mną na mojej obronie ale jakoś to przeżyję.
Czas szybko zleci mam nadzieję.

[201801191006]

Napisane przez dorotti66

Witam się w nowym wątku


Płacz i jazda samochodem to zdecydowanie zły pomysł.
Weszlam do domu i jeden ryk...
Ale trzeba przeżyć.

Wysłane z mojego LG.

co się stało?

[sudenly]

dlaczego ja o Tobie myślę? nie zasługujesz nawet na to, aby istnieć w mojej głowie i wspomnieniach. ciągle Cię kocham i to wręcz fizycznie boli

[nnatalkaa89]

Napisane przez dorotti66

Czeka mnie stresujący tydzień, do tego @ lada dzień + TŻ wyjechał na 25 dni
Wiem, że niby nic takiego, ale zebrało się kilka rzeczy i muszę sobie poryczeć.
I trochę mi przykro, że nie będzie go ze mną na mojej obronie ale jakoś to przeżyję.
Czas szybko zleci mam nadzieję.

Dorota dasz radę ;-*
takie wypłakanie czasem naprawdę pomaga! a z TŻ będziesz miała kontakt i będzie Cię wspierał ;-) zobaczysz jak to szybko minie

[Amiszonowa]

Nie chce mi się jutro iść do pracy, mimo, że cieszę się, że ktoś mnie zatrudnił

Ja już tęsknię za Tobą

[BeforeIForget]

I znowu sms od Ciebie. O co Ci chodzi?

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

galaretka arbuzowa książka. łóżko. ciepło. to wszystko lubię ale oddałabym to wszystko za dobrego ciebie.

[Shevya]

Napisane przez dorotti66

Czeka mnie stresujący tydzień, do tego @ lada dzień + TŻ wyjechał na 25 dni
Wiem, że niby nic takiego, ale zebrało się kilka rzeczy i muszę sobie poryczeć.
I trochę mi przykro, że nie będzie go ze mną na mojej obronie ale jakoś to przeżyję.
Czas szybko zleci mam nadzieję.

Tulę Zleci szybko, a jak stres opadnie to będziesz miała chwilę relaksu dla siebie. I po powrocie TŻ się tak wyściskacie, że zapomnisz o tej rozłące - zresztą dziewczyny Ci tu zaraz pokażą, że nie będzie tak źle


-----
Y. napisał po dwóch latach - nie sądziłam, że będzie o mnie pamiętał. Prawie czterdziestkę masz, ale fajny luzak z Ciebie i miło wiedzieć, że po takim czasie wciąż pamiętasz, że kiedyś się kontaktowaliśmy - krótko bo krótko, ale zawsze. Finowe to jednak złoty naród

A Ciebie ciasto proszę ładnie - rośnij, nawet mimo mojej wpadki drożdżowej

[crystal_tokio]

Napisane przez Maguda_

Będzie dobrze, będzie dobrze, nie ma innej opcji

Musi być - Pchełka (troszkę ponad 2 lata) poparzyła sobie bardzo poważnie stópkę. Służba zdrowia na kontynencie kangurów jest jeszcze gorsza niż tutaj, więc żona chrzestnego spakowała się i poleciała z małą do Japonii do jakiegoś specjalisty, którego załatwiał dziadek (w Japonii miały wyznaczoną wizytę szybciej niż u siebie O_o).
W Austr. powiedzieli, że może nawet do końca życia nie ruszać paluszkami ale podobno bardzo ją ta stópka boli, więc jest nadzieja, że będzie ok, bo ma czucie....

[201608251020]

Przeraża mnie to ilu chłopów szuka teraz FF i tak bezczelnie o tym mówi.

[Dorotti666]

Napisane przez nnatalkaa89

Dorota dasz radę ;-*
takie wypłakanie czasem naprawdę pomaga! a z TŻ będziesz miała kontakt i będzie Cię wspierał ;-) zobaczysz jak to szybko minie

Wiem wiem
Z resztą będę zalatana przez ten czas więc minie szybciej niż miałabym siedzieć w domu.
I wiem przynajmniej, że jest w PL nie aż tak daleko i to tylko 25 dni, a nie 2 miesiące jak kiedyś go nie było.
Także przeżyję

Napisane przez Amiszonowa

Ja już tęsknię za Tobą

Mam to samo.

[BittersweetCocaine]

Witam i ja w kolejnej części

Napisane przez dorotti66

Czeka mnie stresujący tydzień, do tego @ lada dzień + TŻ wyjechał na 25 dni
Wiem, że niby nic takiego, ale zebrało się kilka rzeczy i muszę sobie poryczeć.
I trochę mi przykro, że nie będzie go ze mną na mojej obronie ale jakoś to przeżyję.
Czas szybko zleci mam nadzieję.

Dasz radę Na mojej obronie też nie było TŻ, bo wyjechał na 3 miesiące... Na szczęście żyjemy w dobie internetu/komórek itp., więc nie jest tak źle. Uszy do góry

[Maguda_]

Napisane przez crystal_tokio

Musi być - Pchełka (troszkę ponad 2 latka) poparzyła sobie bardzo poważnie stópkę. Służba zdrowia na kontynencie kangurów jest jeszcze gorsza niż tutaj, więc żona chrzestnego spakowała się i poleciała z małą do Japonii do jakiegoś specjalisty, którego załatwiał dziadek (w Japonii miały wyznaczoną wizytę szybciej niż u siebie O_o).
W Austr. powiedzieli, że może nawet do końca życia nie ruszać paluszkami ale podobno bardzo ją ta stópka boli, więc jest nadzieja, że będzie ok, bo czuje....

Pchełka jest kotem? Wszystko będzie dobrze, skoro czuje ból, to jest jeszcze spora szansa, gorzej by było, gdyby nerwy były zupełnie porażone

[201608251020]

Napisane przez sudenly

dlaczego ja o Tobie myślę? nie zasługujesz nawet na to, aby istnieć w mojej głowie i wspomnieniach. ciągle Cię kocham i to wręcz fizycznie boli

Mnie dopiero pół roku temu przestało fizycznie boleć... Ściskam

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Napisane przez Maguda_

Pchełka jest kotem? Wszystko będzie dobrze, skoro czuje ból, to jest jeszcze spora szansa, gorzej by było, gdyby nerwy były zupełnie porażone

Oj chyba nie sądzę, by to był kot...

[KaSiUL]

co zrobic jechac czy nie jechac musze sie zdecydowac do jutra rana

[Dorotti666]

Napisane przez Shevya

Tulę Zleci szybko, a jak stres opadnie to będziesz miała chwilę relaksu dla siebie. I po powrocie TŻ się tak wyściskacie, że zapomnisz o tej rozłące - zresztą dziewczyny Ci tu zaraz pokażą, że nie będzie tak źle

Napisane przez BittersweetCocaine

Dasz radę Na mojej obronie też nie było TŻ, bo wyjechał na 3 miesiące... Na szczęście żyjemy w dobie internetu/komórek itp., więc nie jest tak źle. Uszy do góry

Trzeba się przyzwyczajać, że nie zawsze będziemy razem.
Z resztą zaczęłam to robić gdy on skończył studia i poszedł do pracy, a ja jeszcze zostałam na magisterskich. Takie życie, nic nie poradzimy.
Poza tym jak się uprę to wsiadam pociąg i jadę do niego, bo samochodem to bym się chyba zgubiła

[Maguda_]

Napisane przez paollino

Oj chyba nie sądzę, by to był kot...

Po ponownym przeczytaniu też doszłam do takiego wniosku, imię mnie zmyliło, ale było już za późno
Crystal, będzie dobrze, innej opcji nie ma

[Lilllu]

Drugi dzień dostałam obiad pracowniczy, a moja wątroba już wysiada poza tym już nie ogarniam jaki dzień tygodnia jest aktualnie... praca, dom, sen, praca, dom, sen...

[khloe]

chciałabym mieć troszkę więcej pieniędzy i móc sobie pozwolić na tą mp3.

no cóż, nie mam kasy, ale podreperowałam zdrowie psychiczne.
Coś za coś.