Atopowa skóra z podskórnymi wypryskami, jak pielęgnować?

[Krewetkor]

Witajcie. Od paru miesięcy mam problem ze skórą twarzy - zawsze była bardzo sucha (pielęgnowałam ją ekstremalnie nawilżającymi kremami), ale gładka. Niedawno pojawiły mi się wypryski - coś jak kaszka pod skórą. Regularnie ją złuszczam peelingiem enzymatycznym (pękające naczynka wykluczają cokolwiek mechanicznego), myję mydłem z czarnuszką, przemywam mieszanką nafty kosmetycznej z olejkiem pichtowym (wyczytałam u Aliny Rose, że dobrze działa na zaskórniki, które z mojego nosa za nic nie chcą zniknąć). Używam kremów z serii AZS Ziaji.
Macie jakiś pomysł jak wygładzić tą skórę? Z góry dzięki za odpowiedzi

[Pani Zemsta]

Napisane przez Krewetkor

Witajcie. Od paru miesięcy mam problem ze skórą twarzy - zawsze była bardzo sucha (pielęgnowałam ją ekstremalnie nawilżającymi kremami), ale gładka. Niedawno pojawiły mi się wypryski - coś jak kaszka pod skórą. Regularnie ją złuszczam peelingiem enzymatycznym (pękające naczynka wykluczają cokolwiek mechanicznego), myję mydłem z czarnuszką, przemywam mieszanką nafty kosmetycznej z olejkiem pichtowym (wyczytałam u Aliny Rose, że dobrze działa na zaskórniki, które z mojego nosa za nic nie chcą zniknąć). Używam kremów z serii AZS Ziaji.
Macie jakiś pomysł jak wygładzić tą skórę? Z góry dzięki za odpowiedzi

wydaje mi się, ze mamy podobny typ skóry próbowałaś może oczyszczających maseczek z glinki? U mnie bardzo dobre efekty daje połączenie biała glinka (jest najdelikatniejsza), olej jojoba złoty i woda. Mam wątpliwości też co do tej nafty kosmetycznej z olejkiem pichtowym - nie wysuszasz zbytnio skóry, co mogło spowodować ten wysyp krostek?

[Czlowiek Istota Marna]

Czym myjesz twarz na codzien ? i jaki kkrem na dzien nakladasz ?

[Krewetkor]

PaniZemsta, naftę i olejek pichtowy zaczęłam stosować dopiero niedawno, jakieś 2 tyg temu. I nie zauważyłam, aby wysuszało mi to skórę, wręcz przeciwnie - po zmyciu skóry wodą pozostaje cienki tłusty film. Dzięki za radę z glinką, kiedyś próbowałam, ale szczypało mnie strasznie i musiałam zmyć, ta glinka z tego co pamiętam miała niebieski kolor.

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Czlowiek Istota Marna twarz myję mydłem Aleppo z olejem z czarnuszki. Stosuję 2 kremy, zależnie od pogody - jak jest gorąco, Ziaja kuracja AZS krem regenerujący natłuszczający, jak chłodniej - energetyzujące masło do ciała AA (bardzo lekkie, nazwałabym to bardziej kremem niż masłem).

[Czlowiek Istota Marna]

Napisane przez Krewetkor

PaniZemsta, naftę i olejek pichtowy zaczęłam stosować dopiero niedawno, jakieś 2 tyg temu. I nie zauważyłam, aby wysuszało mi to skórę, wręcz przeciwnie - po zmyciu skóry wodą pozostaje cienki tłusty film. Dzięki za radę z glinką, kiedyś próbowałam, ale szczypało mnie strasznie i musiałam zmyć, ta glinka z tego co pamiętam miała niebieski kolor.

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:53 ----------

Czlowiek Istota Marna twarz myję mydłem Aleppo z olejem z czarnuszki. Stosuję 2 kremy, zależnie od pogody - jak jest gorąco, Ziaja kuracja AZS krem regenerujący natłuszczający, jak chłodniej - energetyzujące masło do ciała AA (bardzo lekkie, nazwałabym to bardziej kremem niż masłem).

Odradzam ci mydlo alepp rowniez go stosowalam niby naturalne,ale ono wbrew pozorom podraznia cere.. o wiele lepsze jest mydlo czarne dudu osun -ono bardziej nawilza nie ciaga skory,o wiele mnie podraznia niz Alepp

[Krewetkor]

Człowiek, dzięki za radę, wypróbuję

[aannaa292]

na różne problemy ze skórą dobry jest Karnalit z morza Martwego-atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, rybia łuska, trądzik i inne.Jest to bardzo tłusta sól-jak z oliwką i mokra.Rozpuszczasz sobie kilka kryształków w wodzie przegotowanej i przemywasz zmiany skórne-nie wysusza i leczy.Zobacz na xxxx

[Czlowiek Istota Marna]

Napisane przez Krewetkor

Człowiek, dzięki za radę, wypróbuję

A jeszcze warto zostawic na pare minut mydlo dudu osun na skorze ,wyciaga prawie kazdy syf..

[Kori_Yoitama]

Moja mama miała podobnie kiedyś i zaczęła myć twarz przegotowaną, wystudzoną wodą z olejkiem np. różanym, arganowym. Używała też kremów nawilżających AA oraz Eveline, bo po Ziaji mówiła, że nieczuje by cokolwiek działała poza natłuszczaniem zamiast nawilżania.

[Krewetkor]

Kori, ja to samo wrażenie miałam z każdym innym kremem Ziaji, dopiero ta seria mi podpasowała. na pewno włączę przegotowaną wodę do pielęgnacji, dzięki za podpowiedź

[Hanneczka12]

Cześć Stosowałam specjalny krem z Ziajki i AA i wydaje mi się, ze najlepszym sposobem na AZS jest po prostu...wazelina. Dlaczego? ponieważ doskonale nawilża skórę. Na dzień można używać innego kremu, a na noc właśnie wazelina AZS jest to jedna z wielu schorzeń dotykających nasza skórę http://chorobyskory.eu ale jak się dobrze przyłoży do leczenia to i tego można się pozbyć. Mi jeszcze zostały plamki na ramionach ale na twarzy zniknęły. Pozdrawiam