Zawód księgowa/księgowy

[eoeoeo]

Czy ktoraś z Was może podzielić się wiedzą na temat pytań z egzaminu na I-wszym stopniu? Może posiadacie testy?

[Farisss]

Napisane przez natalka2

gratulacje mam nadzieje, ze kiedys tez tak bede mogla napisac


w Krakowie 2 stopien kosztuje 3300, a np. w Rzeszowie jest ze 2 razy tanszy.
dla mnie to duzy koszt, ale mam nadzieje, ze jakos zorganizuje te pieniadze

Też bym chciała o sobie tak za kilka lat napisać

Ja własnie w Rzeszowie robię kurs. A 3300 w Krakowie to i tak luz, w stolicy chyba z 4000zł, albo niecałe, nie pamiętam. W Rzeszowie III stopień kosztuje 2600... Kilka złotych odchodzi bo nie ma tych programów komputerowych, ale to i tak przepaść cenowa jest ogromna. Chociaż dla mnei to dobrze.
Bardzo bym chciała dostać jakąś lepszą pracę w Rzeszowie, żeby tu zostać dłuzej to bym sobie porobiła pozostałe kursy, bo jak wyjadę to wątpię żeby mnie było stać na nie...

Napisane przez Ofca w Wielkim Miescie

Zazdroszczę
Ja aktualnie kończę licencjat z administracji, mam specjalność związaną z finansami więc miałam podstawy rachunkowości, niestety pani dr która nas uczyła moim zdaniem słabo przekazywała wiedzę, w dodatku ja też specjalnie nie dążyłam do tego, żeby to zrozumieć... Teraz na II stopień chcę iść na ekonomię i chciałabym dostać staż w biurze rachunkowym bo stwierdziłam, że jednak chciałabym być księgową Ale jestem ciekawa czy skoro wtedy nie załapałam podstaw to czy udałoby mi się teraz to zrozumieć... Myślę też o kursie I stopnia (może gdybym miała staż w biurze rachunkowym to mogłabym spróbować II stopnia) w SKWP
Jeżeli ktoś ma jakieś ciekawe artykuły tłumaczące prosto podstawy to byłabym wdzięczna
Poza tym - jak myślicie, czy mając licencjat z administracji (ze specjalnością finanse publiczne) mogłabym się starać o staż (z PUP) w biurze rachunkowym?

Starać się o staż zawsze możesz, pytanie raczej czy Cię zechcą przyjąć (ja się starałam w jednym biurze, ale mi od razu powiedzieli że chcą kogoś tylko i wyłącznie z tytułem mgr i tylko i wyłącznie z finansów, więc... :/ z tego co wiem nikogo nie znaleźli ich strata )

Natomiast do tego, że chcesz iść od razu na II stopień - pytanie, czy znasz na tyle podstawy, żeby iść na II stopień (na który trzeba i tak zdać chyba egzamin najpierw w takim wypadku, chociaż np. w niektórych jest zaznaczone że ktoś musi ukończyć ekonomię/finanse/zarządzenie, o administracji nic nie wspomniane jest).
Bo wiesz, podstawy podstawom nierówne i to zależy czego się tam uczyliście.
Teoria to najmniejszy problem, ale księgowanie na kontach to już większy. I np. u mnie jest na kursie ktoś kto studiuje ekonomię, i dla niego ten I st. to dobre przypomnienie. Obawiam się, że mając jedynie specj. z finansów na administracji - to za mało żeby iść na IIst.

Napisane przez eoeoeo

Czy ktoraś z Was może podzielić się wiedzą na temat pytań z egzaminu na I-wszym stopniu? Może posiadacie testy?

Wszędzie są inne zadania i przecież raczej się nie pokrywają. Z tego co wiem, to z zadań praktycznych lubią krótkie do zrobienia z dekretacją, rozrachunki z odbiorcami/dostawcami, no i jakieś zadanie, gdzie jest podane co i jak i trzeba sobie jakby samemu wszystko ułożyć i zaksięgować (czyli napisać całe zdarzenia, jakie dokumenty itd) bo to najlepiej sprawdza wiedze.

[201701300929]

Cześć dziewczyny
a czy ktoras z Was moze robi/planuje robic uprawnienia bieglego rewidenta?

[Ofca w Wielkim Miescie]

Napisane przez Farisss

Też bym chciała o sobie tak za kilka lat napisać

Ja własnie w Rzeszowie robię kurs. A 3300 w Krakowie to i tak luz, w stolicy chyba z 4000zł, albo niecałe, nie pamiętam. W Rzeszowie III stopień kosztuje 2600... Kilka złotych odchodzi bo nie ma tych programów komputerowych, ale to i tak przepaść cenowa jest ogromna. Chociaż dla mnei to dobrze.
Bardzo bym chciała dostać jakąś lepszą pracę w Rzeszowie, żeby tu zostać dłuzej to bym sobie porobiła pozostałe kursy, bo jak wyjadę to wątpię żeby mnie było stać na nie...


Starać się o staż zawsze możesz, pytanie raczej czy Cię zechcą przyjąć (ja się starałam w jednym biurze, ale mi od razu powiedzieli że chcą kogoś tylko i wyłącznie z tytułem mgr i tylko i wyłącznie z finansów, więc... :/ z tego co wiem nikogo nie znaleźli ich strata )

Natomiast do tego, że chcesz iść od razu na II stopień - pytanie, czy znasz na tyle podstawy, żeby iść na II stopień (na który trzeba i tak zdać chyba egzamin najpierw w takim wypadku, chociaż np. w niektórych jest zaznaczone że ktoś musi ukończyć ekonomię/finanse/zarządzenie, o administracji nic nie wspomniane jest).
Bo wiesz, podstawy podstawom nierówne i to zależy czego się tam uczyliście.
Teoria to najmniejszy problem, ale księgowanie na kontach to już większy. I np. u mnie jest na kursie ktoś kto studiuje ekonomię, i dla niego ten I st. to dobre przypomnienie. Obawiam się, że mając jedynie specj. z finansów na administracji - to za mało żeby iść na IIst.


Wszędzie są inne zadania i przecież raczej się nie pokrywają. Z tego co wiem, to z zadań praktycznych lubią krótkie do zrobienia z dekretacją, rozrachunki z odbiorcami/dostawcami, no i jakieś zadanie, gdzie jest podane co i jak i trzeba sobie jakby samemu wszystko ułożyć i zaksięgować (czyli napisać całe zdarzenia, jakie dokumenty itd) bo to najlepiej sprawdza wiedze.

Ale II stopień chciałabym robić tylko w przypadku, kiedy skończyłabym mgr z ekonomii (co chcę zrobić) i była po stażu w biurze rachunkowości Ale pewnie i tak poszłabym na I stopień

[Farisss]

Hm. To i tak by zalezalo od tego co bys sie nauczyla.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lari_fari]

Dziewczyny,

potrzebuję porady w 2009 roku byłam w SKwP na pierwszym kursie księgowości, później zrobiłam też drugi stopień oraz podyplomówkę z rachunkowości. Gdzieś w tzw. międzyczasie zrobiłam także kurs kadry-płace, tak dla uzupełnienia wiedzy. Pracuję zawodowo od 2007 roku głównie w administracji, małych firmach z zewnętrzną księgowością, gdzie stricte z księgowaniem do czynienia niestety nie miałam, co za tym idzie wiedzę mam typowo "kursową". W 2013 zaczęłam pracę w korporacji finansowej, niestety zajmuję się tam tylko jedną dziedziną rachunkowości, którą tak do końca księgowaniem bym nie nazwała. Szukam ciągle pracy jako księgowa, ale wiadomo - doświadczenie, doświadczenie, doświadczenie. Mam 30 lat, więc na praktyki jestem już, kolokwialnie mówiąc, za stara, poza tym nie mogłabym pozwolić sobie na to finansowo. Firmy chcą już wyszkolonego pracownika z doświadczeniem, a ja niestety go nie mam. Nie wiem czy uparcie brnąć i szukać pracy, czy pozostać w korporacji, jednak boję się, że zostając w obecnej firmie zapomnę wszystko co tyczy się księgowania i prawa podatkowego

[Daisy30]

Przesnalizuj za i przeciw. Czasami tez warto jest zaryzykowac.
Ja moge dac Tobie rade od siebie takowa: rob to co kochasz i w czym chcesz sie spelniac zawodowo, a predzej czy pozniej zwroci Ci sie to z nawiazka. Nawet jesli poczatki beda trudniejsze niz zakladalas.

[lari_fari]

Na pewno masz świętą rację, ale ciężko bez doświadczenia "załapać" się do jakiejś firmy, generalnie praca w korporacji finansowo jest ok, natomiast monotonna strasznie i w zasadzie w pewnym momencie przestaje być rozwojowa. Wysyłam CV, ale nikt nie zaprasza nawet na rozmowy. Będę próbować, może któregoś dnia się uda

[monachee]

Pewnie w większych miejscowościach łatwiej - ja na przykład w zasadzie mam kilkumiesięczne doświadczenie i o ile wcześniej faktycznie było trudno, tak już po sześciu miesiącach pracy w biurze rachunkowym w zasadzie nie miałam większego problemu aplikując na stanowiska asystentki w księgowości. Zacznij od najniższego szczebla pomimo ukończonego drugiego poziomu i podyplomówki. Przecierpisz rok i potem drzwi będziesz miała otwarte.

Aha, odrobinkę nagnij swoje CV powiedzmy typowe administracyjne zadania opisz w sposób finansowy

[lari_fari]

Dzisiaj mam rozmowę o pracę w biurze rachunkowym, ale nie mam zbyt dużych nadziei zwłaszcza, że sporo wiedzy z kursów uleciało przez to, że nie jest już w użyciu.

[ladyInGreen]

Miałam parę przedmiotów związanych z rachunkowością na studiach i zaintresowała mnie ta dziedzina. Zamierzam wybrać się na FiR zaocznie od października i w międzyczasie zrobić I st. SKwP w Częstochowie, jest to koszt 1000zł (zdziwiła mnie ta niska cena w porównaniu do podanych przez Was, mam nadzieję że poziom nie jest opłakany z tego powodu). Ehh długa droga przede mną

[Farisss]

Byc moze np. nie bedziesz miec zajec na programach. U mnie kurs jest za 1150 i jest naprawdę ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pretty_girl19892]

Napisane przez Farisss

Byc moze np. nie bedziesz miec zajec na programach. U mnie kurs jest za 1150 i jest naprawdę ok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

W Gdansku I stopień 1600/1700 (weekendowo), zaczynam w październiku i już sie nie mogę doczekać choć wiem że dużo nauki przede mną jak nie miałam nic wspólnego z księgowością

[Kasiorek_L]

Napisane przez pretty_girl19892

W Gdansku I stopień 1600/1700 (weekendowo), zaczynam w październiku i już sie nie mogę doczekać choć wiem że dużo nauki przede mną jak nie miałam nic wspólnego z księgowością

Pretty ja właśnie też nic z księgowością nie miałam wspólnego, ale chciałabym skorzystać z oferty i pójść na to samo szkolenie. Jeszcze ciągle się zastanawiam.. Rozumiem, że zaczynasz od podstaw rachunkowości?

[pretty_girl19892]

Napisane przez Kasiorek_L

Pretty ja właśnie też nic z księgowością nie miałam wspólnego, ale chciałabym skorzystać z oferty i pójść na to samo szkolenie. Jeszcze ciągle się zastanawiam.. Rozumiem, że zaczynasz od podstaw rachunkowości?

Tak, podstawy rachunkowości, czyli to I stopień
A też się nad Gdańskiem zastanawiasz? I jaki tryb Cie interesuje, tygodniowy czy weekendowy?

[Kasiorek_L]

Napisane przez pretty_girl19892

Tak, podstawy rachunkowości, czyli to I stopień
A też się nad Gdańskiem zastanawiasz? I jaki tryb Cie interesuje, tygodniowy czy weekendowy?

Tak, też Gdańsk i tryb weekendowy bardziej

[pretty_girl19892]

Napisane przez Kasiorek_L

Tak, też Gdańsk i tryb weekendowy bardziej

Kto wie, może trafimy do tej samej grupy
A zapisałaś się już czy jeszcze rozmyślasz nad tym kursem? Ja cały czas myśle, ale raczej na 90 % się zapisuje, kwestia tylko czy na tygodniowe czy weekendowe


I czy orientujecie się może czy jest jakiś limit osób które mogą wziąć udział w kursie, czy jak sie zapisze duzo osób to tworzą kilka grup szkoleniowych?

[natalka2]

Napisane przez pretty_girl19892

Kto wie, może trafimy do tej samej grupy
A zapisałaś się już czy jeszcze rozmyślasz nad tym kursem? Ja cały czas myśle, ale raczej na 90 % się zapisuje, kwestia tylko czy na tygodniowe czy weekendowe


I czy orientujecie się może czy jest jakiś limit osób które mogą wziąć udział w kursie, czy jak sie zapisze duzo osób to tworzą kilka grup szkoleniowych?

u mnie jest limit osob i np. teraz juz nie ma miejsc na 2 stopien, ktory zaczyna sie we wrzesniu.
mozna sie zapisac teraz (tzn. w krk tak jest), a jakis tydzien przed kursem wysylaja maila czy potwierdzasz chec udzialu w kursie (jesli tak to wplacasz pieniadze, a jesli nie to nic sie nie dzieje).

[Kasiorek_L]

Napisane przez pretty_girl19892

Kto wie, może trafimy do tej samej grupy
A zapisałaś się już czy jeszcze rozmyślasz nad tym kursem? Ja cały czas myśle, ale raczej na 90 % się zapisuje, kwestia tylko czy na tygodniowe czy weekendowe


I czy orientujecie się może czy jest jakiś limit osób które mogą wziąć udział w kursie, czy jak sie zapisze duzo osób to tworzą kilka grup szkoleniowych?

Ja się jeszcze zastanawiam. Ale na ich stronie jest już informacja, że w październiku rusza nowa grupa. A zapłacić można w dwóch ratach, dopiero kiedy przyślą Ci informacje o rozpoczęciu zajęć. Także chyba do końca tyg pobujam się z tą myślą i ewentualnie w poniedziałek najpóźniej bym zgłoszenie wysłała
A Ty?

[pretty_girl19892]

Napisane przez Kasiorek_L

Ja się jeszcze zastanawiam. Ale na ich stronie jest już informacja, że w październiku rusza nowa grupa. A zapłacić można w dwóch ratach, dopiero kiedy przyślą Ci informacje o rozpoczęciu zajęć. Także chyba do końca tyg pobujam się z tą myślą i ewentualnie w poniedziałek najpóźniej bym zgłoszenie wysłała
A Ty?

Skoro tak piszecie ze od razu wplacac nie trzeba to tez w koncu sie zapisze, tylko przemysle w jakim trybie
A mialas cokolwiek wspolnego z ksiegowoscia, chocby w pracy dotychczasowej, czy zupelnie nic tak jak ja?

[ksh]

Napisane przez Farisss

Ja własnie w Rzeszowie robię kurs. A 3300 w Krakowie to i tak luz, w stolicy chyba z 4000zł, albo niecałe, nie pamiętam. W Rzeszowie III stopień kosztuje 2600... Kilka złotych odchodzi bo nie ma tych programów komputerowych, ale to i tak przepaść cenowa jest ogromna. Chociaż dla mnei to dobrze.
Bardzo bym chciała dostać jakąś lepszą pracę w Rzeszowie, żeby tu zostać dłuzej to bym sobie porobiła pozostałe kursy, bo jak wyjadę to wątpię żeby mnie było stać na nie...

Hej zapytam z czystej ciekawości - jak wygląda rynek pracy dla księgowych w Rz.? Przeglądałam ogłoszenia o pracę, więc mniej więcej wiem jakie są oferty, ale chodzi mi też o to, na co zwracają uwagę pracodawcy, widełki płacowe, czy są problemy ze znalezieniem pracy?

Napisane przez Nocna Nimfa

Cześć dziewczyny
a czy ktoras z Was moze robi/planuje robic uprawnienia bieglego rewidenta?

ja planuję

[Farisss]

Ja na razie nie pracuję w księgowości, raz trafiłam na ofertę stażu z PUP finansowane z UE, to biuro rachunkowe chciało na ten staż TYLKO mgr TYLKO FiR, także ten tego... Do jednego biura rach. przyjmowali na bezpłatny staż, ale ich znalazłam przypadkiem i generalnie to nie mają podanego adresu w Rzeszowie tylko poprzez firmę z Krakowa mnie skontaktowali z nimi
To nawet nie o księgowość chodzi, ale ogólnie w Rzeszowie jest bardzo ciężko z pracą, najczęściej liczą się niestety znajomości ( i mam to potwierdzone od znajomych).

[Kasiorek_L]

Napisane przez pretty_girl19892

Skoro tak piszecie ze od razu wplacac nie trzeba to tez w koncu sie zapisze, tylko przemysle w jakim trybie
A mialas cokolwiek wspolnego z ksiegowoscia, chocby w pracy dotychczasowej, czy zupelnie nic tak jak ja?

Kompletnie nic także świeżynką bym była

[pretty_girl19892]

Napisane przez Kasiorek_L

Kompletnie nic także świeżynką bym była

To tak samo jak ja, ja juz postanowilam ze zapisuje sie na weekendowe zajecia bo jednak sa co dwa tygodnie sb-ndz a nie jak na stronie bylo napisane ze kazda sobota i niektore niedziele (pisalam meila i dostalam odpowiedz jak wyzej) takze byc moze bedziemy razem w grupie jak tez bedziesz szla na weekendowe i wogole zdecydujesz sie na kurs

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[snapi007]

Napisane przez Nocna Nimfa

Cześć dziewczyny
a czy ktoras z Was moze robi/planuje robic uprawnienia bieglego rewidenta?

Cześć
Ja także planuję. Jestem właśnie w trakcie wypełnienia dokumentów potrzebnych do przystąpienia do procedury

[ladyInGreen]

Orientuje się może któraś z Was, czy po ukończeniu I st. zarządzania i inżynierii produkcji (inż.), możliwe jest kontynuowanie nauki na FiR II st.? Na mojej uczelni jest wszystko tak zagmatwane, że już sama nie wiem

[benzokaina]

to zależy od uczelni - na niektórych można sobie studia II stopnia wybierać dowolnie,w sensie nie ma znaczenia jaki kierunek się kończyło, a na innych to są ograniczenia - trzeba nadrabiać różnice programowe, itp.

[natalka2]

Napisane przez ladyInGreen

Orientuje się może któraś z Was, czy po ukończeniu I st. zarządzania i inżynierii produkcji (inż.), możliwe jest kontynuowanie nauki na FiR II st.? Na mojej uczelni jest wszystko tak zagmatwane, że już sama nie wiem

to zalezy od uczelni, u mnie mozna, ale trzeba odczekac te pol roku do rekrutacji i zdac egzamin wstepny z zagadnienia finansow (na dzienne)

[201705250955]

Napisane przez natalka2

to zalezy od uczelni, u mnie mozna, ale trzeba odczekac te pol roku do rekrutacji i zdac egzamin wstepny z zagadnienia finansow (na dzienne)

Większość uczelni ekonomicznych robi egzaminy wstępne na studia dzienne, jak nie wszystkie, nawet studentom tego samego kierunku.

[snapi007]

Na Ekonomicznym w Krakowie nie ma ograniczeń - musisz tylko zdać egzamin z finansów lub ekonomii