Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-06-30, 20:02   #91
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez guerlainkowa Pokaż wiadomość
Trudno mi się z tego wykręcić, bo o weselu wiedziałam praktycznie od roku. Ona zresztą zapowiedziała, że się na mnie obrazi jeśli nie przyjdę i nie będę obecna z nią w tym dniu kurczę, chcę iść, a z drugiej strony myślę o 'przetrwaniu'. Nie miał mnie kiedy ten palant zostawić...;p
a nie masz jeszcze jakiegoś kumpla w zanadrzu? :P
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 10:45   #92
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

idz na wesele, idź jak Cie usadząś koło ludzi niekomunikatywnych, to po zjedzeniu rosołku i kotleta, wypiciu toastów mozesz wstać i pójść tańczyć i pochodzic po ludziach gdzies się komunikatywni na pewno znajdą.
nas na weselu w tą sobbote tez lekko źle usadzili bo akurat z rodziną pana młodego (tzn. "naszego"), ale ze strony wujka, których osób nie znaliśmy, mnie obok stuletniego dziadka, naprzeciw nastolatek świergoczących o tramkach itp. ale po godzince juz sie do nas z krzesłami dostawili nasi znajomi i inni.. nieznajomi ale chcący się zaznajomić

na weselach jest sporo osób niby sparowanych ale albo w przechodzonych związkach, małżeństwach -oni maja siebie dosyć na codzień, na weselu szukają kontaktów z innymi albo takich przypadkowych "par" tzn. ktos do pary z łapanki, typu kolega kuzyna, którego sie ledwo zna - bo nie wypada iśc samemu.

a kiedy to wesele masz?
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 16:28   #93
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Ja akurat nie mam problemu z samotnym wyjściem na wesele. Zawsze można z ludźmi pogadać, pobawić się i dobrze zjeść Wszystko zależy od nastawienia.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-01, 17:13   #94
Azhaar
Zadomowienie
 
Avatar Azhaar
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
Uczelnia to też jest zakotwiczenie, patrząc w ten sposób Mój rok składowo się nie zmieniał wiele w przeciągu lat, miłość życia sama mi do sali wykładowej nie weszła

Zobaczcie jednak ile jest osób 25+, które się niedawno rozstały po latach, ile licealnych miłości kończy się w tym wieku.
Zobaczcie chociażby, ile tu mamy wolnych Wizażanek. Facetów jest mniej-więcej tyle, czyli muszą być gdzieś przypadający na nie wolni faceci

Fakt, że jest ciężej, bo ludzie 'po przejściach' są już bardziej ostrożni, asekuracyjni, wolniej się angażują. Oczywiście, że to trudniejsze niż szalona wielka młodzieńcza love, ale czy takie znowu gorsze?
Dokładnie. Ja znam sporo singli/singielek w tym wieku. Znam też takie dziewczyny, które są w długoletnim związkach, ale się męczą i nie wiadomo też, czy związki się nie skończą niedługo.

I zapewniam - te wszystkie dziewczyny są dobrze zarabiające, ładne, wysportowane, bardzo towarzyskie (niektórym nawet trudno kroku dotrzymać w imprezowaniu ), wykształcone, zawsze można z nimi o wszystkim pogadać, absolutnie niezakompleksione.

No trochę gorzej faktycznie jest z facetami Mimo prawie 30 lat na karku, to jacyś niedojrzali czasem...

Więc chyba po prostu one są zbyt wybredne Ale faktycznie, w tym wieku już bardziej wie się, czego się chce. Człowiek nie pakuje się w byle jaki związek, oprócz wyglądu i charakteru liczą się też także takie rzeczy jak zaradność życiowa, zawodowa, chęc lub nie posiadania dzieci.

Nie oszukujmy się, możemy nie być materialistkami, ale jednak ani ja, ani żadna z moich koleżanek nie związałaby się z facetem w wieku 30 lat siedzącego u mamusi, zarabiającego najniższą krajową, choćby to mogłaby być miłość z bajki.

Związki rozpadają się w różnym wieku, z róznych powodów. Ja bym nie histeryzowała, bo to nie pomaga.

Edytowane przez Azhaar
Czas edycji: 2014-07-01 o 17:19
Azhaar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 23:12   #95
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez Azhaar Pokaż wiadomość
Znam też takie dziewczyny, które są w długoletnim związkach, ale się męczą i nie wiadomo też, czy związki się nie skończą niedługo.
Oj, dokładnie. Takich znam aż za dużo. A z boku to wszystko tak bajkowo wygląda...
Dopiero z bliska okazuje się, że związek jest fatalny, ale ciężko z niego zrezygnować, 'bo tyle lat razem', 'bo dziecko'.
Jednak frustracja narasta i kiedyś to się skończy.
Dla jednych to dramat. Dla innych- szansa (bo gdyby wszystkie licealne miłości były do grobowej deski, to faktycznie nie byłoby czego zazdrościć singlom )
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-03, 08:16   #96
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Dokładnie, są jeszcze takie związki, które ciągną się latami z obawy przed znalezieniem sobie kogoś innego, z braku laku, z przywyczajenia czy wygody... i chyba szczęścia i ogólnego spełnienia w takim związku nie ma.
Teraz z perspektywy czasu fakt, że zostałam porzucona (inaczej tego nie da się określić) daje mi do myślenia - dzięki temu mam nowe możliwości i szanse na spotkanie kogoś naprawdę fajnego bo tak pewnie bym szlochała, że on stał się taki i owaki, a te wszystkie wspaniałe chwile przecież by nie wróciły skoro on też przestał wykazywać chęci. Też zadziwia mnie moje myślenie wtedy - że albo tylko on, że nikt inny i bla bla Związek wcale nie poszedłby do przodu, tylko tak zostałoby jak jest... a on pewnie zrobiłby tak jak zrobił.

"Sobotni" nowy znajomy odzywa się do mnie, wynika z tego, że mnie polubił. Uważa mnie za przeuroczą i "z jajami" ;p Czyli jestem w stanie zrobić na panach dobre wrażenie;P Pewnie się z nim spotkam jeszcze, koleś jest całkiem fajny - ale to raczej pozostanie w sferze relacji koleżeńskich co się rzucać na pierwszego, który się nawinął
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-04, 18:41   #97
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Aaaa jutro wesele... i kurczę, zaczęłam się lekko stresować. Że tak sama będę siedziała, nikt ze mną nie będzie chciał gadać itp.
Najwyżej sobie usiądę gdzieś z winem i będę sobie czytała wizaż w telefonie;D

I tak, wiem, że przeżywam. Dziwne gdybym nie przeżywała

Wczoraj minęły równe 2 miesiące od kiedy zaczął milczeć :/ ale jest lepiej, czuję, że mniej mnie to już rusza.
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-06, 16:10   #98
aicha3a
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 35
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

i jak wesele?
aicha3a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-06, 17:02   #99
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez aicha3a Pokaż wiadomość
i jak wesele?
Super Oczywiście były momenty, że było mi dziwnie, ale generalnie ok. Były jakieś wspólne tańce, wężyki - więc brałam w nich udział. Potańczyłam też okazało się, że najlepiej wywijał na parkiecie młody kleryk, przyjaciel rodziny, z którym bardzo się zakumplowałam i przegadaliśmy sporo, chociaż nie chodzę do kościoła itp. Nawet mu opowiedziałam o tej mojej niedawnej miłości;p
Welon niestety złapała 6-latka
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-14, 09:17   #100
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

hej
Powiem Wam, że... nie za bardzo wiem co się teraz dzieje spotykam/poznaje jakoś dużo tych całkiem fajnych facetów w tym wieku... głównymi powodami ich statusu singla jest to, że a to nie mogą znaleźć tej "jedynej" albo zakończyli związek, który trwał kilka lat. I a to ktoś mnie zaczepi w metrze/autobusie, a to w sklepie/księgarni, knajpie/pubie, na spacerze z psem. Ostatnio na fb zagadał do mnie chłopak z uczelni, z innego rocznika, znalazł mnie i postanowił napisać
Generalnie - zaczęłam sobie randkować i całkiem dobrze mi z tym czuję, że wróciłam do "gry" - chociaż nigdy jakimś graczem nie byłam;p

Ostatnio spotkałam się po raz drugi z miłym gościem, ale... on chyba coś za bardzo się w to wszystko zaangażował, mimo, że trzymam jednak cały czas ten dystans i nic mu nie obiecywałam, nawet mu powiedziałam, że fajnie byłoby utrzymać tę relację, ale w takim czysto kumpelskim charakterze. Mamy mało... praktycznie żadnych wspólnych zainteresowań, z różnych światów jesteśmy, aczkolwiek fajnie się rozmawia na jakies takie tematy ogólne nie podoba mi się, że pali i od czasu do czasu zapali "coś cięższego". Poza tym trochę mnie "spłoszył" tym, że w trakcie drugiego spotkania zapytał mnie czy... chciałabym być jego dziewczyną i jak widzę to wszystko na przyszłość... eee? (chociaż na drugiej randce z byłym - wiedziałam, tj. wiedzieliśmy obydwoje, że chcemy być razem i na koniec się całowalismy już... a tutaj w życiu by mi to do głowy nie przyszło).

Martwi mnie jedno - raz na jakiś czas, chcąc nie chcąc, wracaja myśli o byłym... i to pytanie - czemu on zachował się w ten sposób. Mam nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej... prawda? i nie powtórzę schematu...
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-27, 09:49   #101
togetherforever
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 148
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

to jest zupełnie naturalne, że jak po rozstaniu ciężko jest zapomnieć i się otworzyć. Ale na pewno nie ma co się za bardzo martwić i zamykać w sobie, bo to nie jest dobre rozwiązanie. Ale też czasem bywa, że zbyt mocno chcemy kogoś poznać i tym samym hmm odstraszamy innych. Ostatnio czytałam książkę Marii Rotkiel Nas dwoje czyli miłosna układanka tam jest też o tym, jak poznać odpowiedniego partnera. Moim zdaniem warto po tę książkę sięgnąć, może wam pomóc spojrzeć na sprawy związku z nieco innej perspektywy.
togetherforever jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-27, 10:30   #102
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 353
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez guerlainkowa Pokaż wiadomość
hej
Powiem Wam, że... nie za bardzo wiem co się teraz dzieje spotykam/poznaje jakoś dużo tych całkiem fajnych facetów w tym wieku... głównymi powodami ich statusu singla jest to, że a to nie mogą znaleźć tej "jedynej" albo zakończyli związek, który trwał kilka lat. I a to ktoś mnie zaczepi w metrze/autobusie, a to w sklepie/księgarni, knajpie/pubie, na spacerze z psem. Ostatnio na fb zagadał do mnie chłopak z uczelni, z innego rocznika, znalazł mnie i postanowił napisać
Generalnie - zaczęłam sobie randkować i całkiem dobrze mi z tym czuję, że wróciłam do "gry" - chociaż nigdy jakimś graczem nie byłam;p

Ostatnio spotkałam się po raz drugi z miłym gościem, ale... on chyba coś za bardzo się w to wszystko zaangażował, mimo, że trzymam jednak cały czas ten dystans i nic mu nie obiecywałam, nawet mu powiedziałam, że fajnie byłoby utrzymać tę relację, ale w takim czysto kumpelskim charakterze. Mamy mało... praktycznie żadnych wspólnych zainteresowań, z różnych światów jesteśmy, aczkolwiek fajnie się rozmawia na jakies takie tematy ogólne nie podoba mi się, że pali i od czasu do czasu zapali "coś cięższego". Poza tym trochę mnie "spłoszył" tym, że w trakcie drugiego spotkania zapytał mnie czy... chciałabym być jego dziewczyną i jak widzę to wszystko na przyszłość... eee? (chociaż na drugiej randce z byłym - wiedziałam, tj. wiedzieliśmy obydwoje, że chcemy być razem i na koniec się całowalismy już... a tutaj w życiu by mi to do głowy nie przyszło).

Martwi mnie jedno - raz na jakiś czas, chcąc nie chcąc, wracaja myśli o byłym... i to pytanie - czemu on zachował się w ten sposób. Mam nadzieję, że z czasem będzie tylko lepiej... prawda? i nie powtórzę schematu...
Mi pomogla swiadomosc, ze poznajac kogos placimy gapowe - nie znajac tej osoby w jakis sposob na poczatku sie angazujemy, a pozniej z uwagi na emocje przymykamy oko na wiele aspektow. Po drugie zeby sie przekonac czy do kogos pasujemy chac nie chcac musimy wejsc w dana relacje, zaangazowac sie. I jeezeli okaze sie ze to nie to , to i tak musimy przyplacic koszt wycofywania sie z takiej relacji. Inaczej sie nie da

Po trzecie z facetami czesto tak jest, ze zadajac sie z dana kobieta oni maja jakies takie swoje odsrodkowe motywacje typu chec sprawdzenia sie, dowartosciowania, sprawdzenia czy cos z tego bedzie, niechec do samotnosci, chec doswiadczenia czegos nowego, chec sprobowania.

Kiedys przeczytalam wywiad z Lwem Starowiczem bodajze w Shapie i byl poruszony watek m.in o tym ze mezczyzna zaczepil kobiete na ulicy, poprosil o numer, a pozniej nie zadzwonil. I wlasnie Lew Starowicz wskazal na te rozne nieuswiadomione motywacje, ze ten facet po prostu zadowolil sie tym, ze ta kobieta dala mu swoj numer, wiec takie osiagniecie celu bylo dla niego wystarczajace W zwiazku z czym nie mial potrzeby dalszego jej zdobywania

Po czwarte nie masz gwarancji. Czesto jest tak, ze ludziom zalezy a po jakims czasie formula sie wypala. To tez jest normalne.

A na sam koniec odnosnie znajomych - nie ma co patrzec na otoczke to ze maja mezow, dzieci, bo tak naprawde ilu z nich jest w szczesliwych udanych zwiazkach ?
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-11, 18:19   #103
kasia000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Chciałam zapytać się autorki jak się dzisiaj czuje? Minęło kilka miesięcy, więc chyba jest lepiej niż było?
Ja się rozstałam właśnie z mężczyzną którego nadal kocham. Co gorsza wierzę w to że on mnie też kocha... tylko po prostu nie na tyle żeby spędzić ze mną życie... mówił, że jestem dla niego jedną z najważniejszych osób w życiu, ale jednocześnie przyznał że na początku był bardziej pewny swoich uczuć do mnie, później coś się zmieniło i on nie wie czemu... nie chciał się rozstawać bo liczył na to że coś w jego uczuciach zmieni się znowu tylko że na lepsze...
Jak czytałam te wpisy to... ja nawet nie mam o co być zła... nie zostawił mnie, nie potraktował źle, nie okazał się gnojkiem - mam wrażenie że wtedy byłoby mi jakiś sposób łatwiej
kasia000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-16, 22:20   #104
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez kasia000 Pokaż wiadomość
Chciałam zapytać się autorki jak się dzisiaj czuje? Minęło kilka miesięcy, więc chyba jest lepiej niż było?
Ja się rozstałam właśnie z mężczyzną którego nadal kocham. Co gorsza wierzę w to że on mnie też kocha... tylko po prostu nie na tyle żeby spędzić ze mną życie... mówił, że jestem dla niego jedną z najważniejszych osób w życiu, ale jednocześnie przyznał że na początku był bardziej pewny swoich uczuć do mnie, później coś się zmieniło i on nie wie czemu... nie chciał się rozstawać bo liczył na to że coś w jego uczuciach zmieni się znowu tylko że na lepsze...
Jak czytałam te wpisy to... ja nawet nie mam o co być zła... nie zostawił mnie, nie potraktował źle, nie okazał się gnojkiem - mam wrażenie że wtedy byłoby mi jakiś sposób łatwiej
cześć! miło, że ktoś odgrzebał mój temat generalnie od 'rozstania' minęło już 5 m-cy, mniej więcej w lipcu rzuciłam się w wir randek. Tylu nieogarniętych gości poznałam, że.... nie wiem skąd oni się biorą Widzę czego brakowało mi w tym poprzednim związku i wiem, że to by nie wróciło, bo jemu już wtedy przeszło. Smutne, ale ponoć tego kwiatu pół światu, a ja musiałam trafić na chwast;p Owszem, mam chwile smutku i łapie doły, ale podnoszę się. Przede wszystkim postanowiłam zmienić dawne nawyki myślowe, robić wiele rzeczy dla siebie, podobać się przede wszystkim sobie. Wytworzyć w sobie taką pozytywną, przyciągającą energię

Poznałam jednego faceta i myślałam, że coś z tego będzie... przestałam myśleć o ex i na serio facet mi się spodobał. Pierwsze spotkanie super. Drugie - wow, super. Trzecie - dziwny dystans z jego strony... a pod koniec spotkania on zarzucił mi ten dystans (!) i że... mam mały dystans do siebie, bo nie łapię jego ironii... wtf?? sorry, ale żarty z mojego wieku i co powinnam w tym wieku mieć (czyt. rodzina, dziecko/dzieci) mnie nie bawią... owszem na początku, o, taki żart. Ale jak to usłyszałam po raz 10 na spotkaniu, to powiedziałam mu, że takie żarty mnie nie bawią i nie są miłe. Aha, oczywiście była gadka w stylu analizy psychologicznej. No super. Powiedział, że jestem zbyt zdystansowana (nie wiem o co chodziło... na 3. spotkaniu? miałam się na niego rzucać czy co? nie byłam jakąś niemą mimozą czy królewną;p). Owszem, może mega radosna nie byłam, ale to dlatego, że 2 dni wcześniej straciłam dosyć bliską osobę - o czym on wiedział. Potem wyjechałam na zagraniczne wakacje - pisaliśmy do siebie i czasem zadzwonił. Rozmowa flirt.

Spotkaliśmy się dopiero na początku września. Tulił mnie, całował po rękach... Byłam zdezorientowana. Do kolejnego spotkania doszło dopiero w tę niedzielę - to samo - tulenie itp. Przez ten miesiąc wymiana wiadomości i kilka rozmów tel., w których mi obiecywał gdzie mnie zaprosi. Super, spotkanie łaskawie raz na miesiąc. Bo on musi pracować, bo druga praca, bo coś tam. Praca i praca. A ja mam rozumieć. Nie rozumiem, bo sama pracuję i jeszcze studiuję. I mam wolny czas, bo umiem go zorganizować sobie. Posiedział 2h i powiedział, że jedzie jeszcze coś sprawdzić do drugiej pracy... zabawne - myślał, że będę go prosiła aby został, a ja spasowałam (nauczona doświadczeniem). Doszło między nami do dziwnej wymiany zdań. Gdy zapytałam go co znaczą dla niego te wszystkie 'czułe' gesty - odpowiedział, że dla fun`u, żeby było miło No super. Fajnie, bo odebrałam to inaczej, więc dobrze, że się nie zaangażowałam za bardzo w tę dziwną znajomość, która była na pograniczu złudzenia. Powiedziałam mu, że to mnie wszystko też męczy, chciałam go poznawać i żeby on mnie chciał poznać lepiej, że to ja wyszłam z propozycją ostatnich spotkań (ot tak, po prostu, aby też pokazać, że nie jestem taka 'zdystansowana') i czuję się niefajnie jak on mnie olewa gdy do niego napiszę. Przepraszał i znowu gadka o pracy i MAM zrozumieć. No na litość boską. Ludzie pracują i co? żadne wytłumaczenie. Poszedł sobie. I od soboty zero kontaktu.

Aha, zarzucił mi też małą zaradność koleś prawie 30letni, który mieszka dalej z rodzicami... (czyli moje przeciwieństwo)

Serio, zaczęłam się zastanawiać czy ja mam problem czy on. I raczej on W sumie to trochę smutne, ale z drugiej strony jakieś 'doświadczenie' i muszę wyciągnąć z tego lekcję.

Jak ktoś to przeczyta, to miło jak "oceni" ;p
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-17, 07:31   #105
Inesse
Raczkowanie
 
Avatar Inesse
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

A to ciekawe, bo mnie kiedyś też facet zarzucił małą zaradność, a był ode mnie dobrych parę lat starszy i mieszkał z mamą, podczas gdy ja już od kilku lat mieszkam i utrzymuję się sama. Nie wiem na czym wg niego polegała zaradność.
Mam wrażenie, że tacy ludzie projektują swoje problemy na inne osoby.
Inesse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-17, 11:31   #106
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez Inesse Pokaż wiadomość
A to ciekawe, bo mnie kiedyś też facet zarzucił małą zaradność, a był ode mnie dobrych parę lat starszy i mieszkał z mamą, podczas gdy ja już od kilku lat mieszkam i utrzymuję się sama. Nie wiem na czym wg niego polegała zaradność.
Mam wrażenie, że tacy ludzie projektują swoje problemy na inne osoby.

Otóż to Lada dzień wyprowadzam się na swoje tak oficjalnie.
W ogóle koleś niby taki poukładany, męski itp., w rzeczywistości okazuje się niezdecydowany, bezinicjatywny i myślący tylko o sobie, rzucający słowa na wiatr oj :/
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-17, 14:39   #107
Inesse
Raczkowanie
 
Avatar Inesse
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

No właśnie takie to dziwne. Ale cóż - trzeba szukać dalej.
Może po rozstaniu jestem trochę przewrażliwiona, ale jak facet zaczyna robić moją analizę psychologiczną, to mi się włacza sygnał alarmowy na cały regulator.
Inesse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-17, 17:44   #108
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez Inesse Pokaż wiadomość
No właśnie takie to dziwne. Ale cóż - trzeba szukać dalej.
Może po rozstaniu jestem trochę przewrażliwiona, ale jak facet zaczyna robić moją analizę psychologiczną, to mi się włacza sygnał alarmowy na cały regulator.
Taaak, dokładnie! Koleś mnie nie znał/nie zna, zamiast mnie poznać, poświęcić trochę czasu (jak na początku znajomości) na rozmowy to on wiecznie nie ma czasu, zapracowany bidulek, ale do analizowania mojego życia to pierwszy... Aha, i zobaczenia jaki stanik miałam na sobie :/

Inesse - a długo jesteś po rozstaniu?
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-17, 17:55   #109
Inesse
Raczkowanie
 
Avatar Inesse
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 107
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Jakieś osiem miesięcy. Ale bardzo szybko osiągnęłam etap "dzięki Bogu, że ze mną zerwał, bo unieszczęśliwiłby mnie na całe życie"
Inesse jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-10-17, 18:29   #110
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez Inesse Pokaż wiadomość
Jakieś osiem miesięcy. Ale bardzo szybko osiągnęłam etap "dzięki Bogu, że ze mną zerwał, bo unieszczęśliwiłby mnie na całe życie"
Witaj w klubie ja jestem ponad 5 mcy po. Wczoraj poczytałam sobie co ja tutaj wypisywałam kilka miesięcy temu i smutne, że taka fajna i ładna dziewczyna (czyt. ja/każda inna zraniona) rozpaczała za takim dupkiem, który okazał się po prostu niegodnym jej tchórzem. Część mojej historii i buduję moją teraźniejszość i przyszłość. Dzięki temu poznałam siebie i wiem czego/kogo powinnam unikać aby żyć w zgodzie ze sobą I wtedy spotkam super faceta z którym będzie super :P Poza tym ciszę się, że zmienił mi się sposób myślenia
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-17, 19:47   #111
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 353
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Dlatego ja uwazam, ze nie ma tego zlego I w sumie masz bardzo dobre podejscie, a z drugiej strony musisz sie nastawic na to, ze jeszcze spoooooro poznasz takich osobliwych jednostek No chybaze szybko uda ci sie spotkac sensowna osobe
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-18, 21:44   #112
guerlainkowa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 152
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez pseudofeministka Pokaż wiadomość
Dlatego ja uwazam, ze nie ma tego zlego I w sumie masz bardzo dobre podejscie, a z drugiej strony musisz sie nastawic na to, ze jeszcze spoooooro poznasz takich osobliwych jednostek No chybaze szybko uda ci sie spotkac sensowna osobe
Oczywiście tak sobie wszystko tłumaczyłam/tłumaczę - że "nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło", "nic nie stało się bez przyczyny" itp.
Od lipca, kiedy zaczęłam randkować, poznałam takie przypadki... jak komuś o tym opowiadam to komentarz pada zazwyczaj taki, że powinnam napisać książkę Mam nadzieję, że po serii takich dziwnych przypadków - pojawi się ten oczekiwany Ktoś. I nie, nie wynika to z tego, że wybrzydzam czy mam niewiadomo jakie wymagania. Od innych wymagam tego samego co od siebie, a wiem, że jestem warta kogoś wyjątkowego. W poprzednim związku przymykałam oko na pewne rzeczy, które mi nie pasowały (z czasem i nawet niektóre zaakceptowałam) i jak wyszło.
guerlainkowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-19, 20:52   #113
pseudofeministka
Zakorzenienie
 
Avatar pseudofeministka
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 353
Dot.: Szanse na znalezienie partnera w wieku 26 lat? Niechęć do facetów po rozstaniu.

Cytat:
Napisane przez guerlainkowa Pokaż wiadomość
Oczywiście tak sobie wszystko tłumaczyłam/tłumaczę - że "nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło", "nic nie stało się bez przyczyny" itp.
Od lipca, kiedy zaczęłam randkować, poznałam takie przypadki... jak komuś o tym opowiadam to komentarz pada zazwyczaj taki, że powinnam napisać książkę Mam nadzieję, że po serii takich dziwnych przypadków - pojawi się ten oczekiwany Ktoś. I nie, nie wynika to z tego, że wybrzydzam czy mam niewiadomo jakie wymagania. Od innych wymagam tego samego co od siebie, a wiem, że jestem warta kogoś wyjątkowego. W poprzednim związku przymykałam oko na pewne rzeczy, które mi nie pasowały (z czasem i nawet niektóre zaakceptowałam) i jak wyszło.
Bo w takich sytuacjach wlasnie o to chodzi, zeby wyciagac wnioski. Wtedy kobiety staja sie bardziej swiadome, wiedza czego chca i dlatego nie dadza sie juz wmanerwowac w niekorzystne dla siebie uklady. No chyba ze mamy do czynienia z kobieta, ktora powtarza bledy , bo takie tez sie zdarzaja
W ogole w podejsciu przypominasz mi dosc mocno mnie wlasnie po rozstaniu Dla mnie rozstanie bylo asumptem do sporego rozwoju, gdyby nie ono to nie wiem czy bylabym na tym etapie na jakim jestem teraz

A co do facetow - to warto pokrecic nosem. Poznany facet potencjalnie moze byc naszym partnerem, a wybor partnera to dosc wazna sprawa Czasami warto poczekac niz byc z kims tylko dlatego, ze zwrocil na nas uwage.

Ja trafialam na tak roznych roniastych, ze szok
__________________
Wymiankowy:

Dokładka: Perfumy, minerały, podkłady, hybrydy, kosmetyki do włosów:Jantar, Anwen, Oleje.

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=795843

Edytowane przez pseudofeministka
Czas edycji: 2014-10-19 o 20:54
pseudofeministka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-19 21:52:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:06.