Niemcy IV :)

[Czarnulka7891]

Ogórek a co w przypadku gdy np jedno z rodziców jest zameldowane tutaj 8 lat, a drugie nie?

[88Ekaterina88]

Napisane przez Czarnulka7891

Ogórek a co w przypadku gdy np jedno z rodziców jest zameldowane tutaj 8 lat, a drugie nie?

Też niemieckie
Przynajmniej jedno z rodziców musi być tu 8 lat tak przynajmniej jest napisane gdzieś tam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Czarnulka7891]

czyli jednak moja znajoma nie bredziła

[88Ekaterina88]

Napisane przez Czarnulka7891

czyli jednak moja znajoma nie bredziła

Na ambasadzie jest gdzieś to wszystko fajnie opisane
Nasze dziecko jednak się nie zalapie bo jeszcze 6 lat w brzuszku nie posiedzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Czarnulka7891]

Napisane przez 88Ekaterina88

Na ambasadzie jest gdzieś to wszystko fajnie opisane
Nasze dziecko jednak się nie zalapie bo jeszcze 6 lat w brzuszku nie posiedzi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nie martw się jak nie to, to następne się załapie

ja sie własnie zastanawiam od ilu lat TŻ ma tutaj meldunek...az musze do papierów zajrzeć

[88Ekaterina88]

Napisane przez Czarnulka7891

nie martw się jak nie to, to następne się załapie

ja sie własnie zastanawiam od ilu lat TŻ ma tutaj meldunek...az musze do papierów zajrzeć

No lepiej żeby drugie nie było za szybko

Sprawdź a nóż widelec

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[peearl]

Napisane przez MonikaPogrzeba

to dziecko automatycznie ma niemieckie obywatelstwo

A żona ma nadal swoje tak? Czy też zyskuje niemieckie?

[Czarnulka7891]

a nieee Widze, ze ma meldunek 4 lata...chociaż wiem, ze w de jest o wiele dłużej

we wrześniu zamierzamy się starać o dzidziusia, wiec nasz bobas bedzie miał tylko polskie obywatelstwo

[ogorekpazurek]

Wystarczy ze jedno z rodzicow ma 8lat meldunek....

A w przypadku zony Niemca to ona chyba po 5latach moze sie starac o obywatelstwo, ale wtedy tez musi zdac ten egzamin z niemieckiego i znajomosci Niemiec...

Czarnulka dziecko tez moze po 8latach dostac obywatelstwo niemieckie, wiec nic straconego jesli chcecie

[Czarnulka7891]

Napisane przez ogorekpazurek

Wystarczy ze jedno z rodzicow ma 8lat meldunek....

A w przypadku zony Niemca to ona chyba po 5latach moze sie starac o obywatelstwo, ale wtedy tez musi zdac ten egzamin z niemieckiego i znajomosci Niemiec...

Czarnulka dziecko tez moze po 8latach dostac obywatelstwo niemieckie, wiec nic straconego jesli chcecie

Mówisz, że po 8 latach? Czyli, że hmm..np. gdy u nas urodzi się dziecko powiedzmy za rok... nam bedzie brakowało tych 3 lat, to po 3 latach bedziemy mogli postarac sie dla dziecko o obywatelstwo niemieckie? A tak z ciekawości jak to się załatwia? My będziemy mogli o tym zadecydować?

[emenyx]

hej, odnoszac sie do ostatnich postow. Mieszkam tu juz prawie 8 lat, moj maz jest Niemcem a ja mam polskie obywatelstwo. Nie bede tez go zmieniac. Co 10 lat musze wymienic tylko paszport i to wszystko. Nie ma zadnych problemow z praca ani pobytem tutaj. Skonczylam tez tutaj studia, mam prace, zameldowanie i niemieckie obywatelstwo nie jest mi do niczego potrzebne.
Moze sie myle, moze macie jakies wskazowki na daaaaleka przyszlosc. Bo poki co nie wiem po co bym je miala zmieniac. Jak beda dzieci, to chcemy aby mialy niemieckie obywatelstwo, bo tutaj mieszkamy i to bedzie tez ich ojczysty kraj.
W okresie tych 8 lat nie mialam nigdy problemu z moimi polskimi dokumentami. Wszedzie sa uznawane, czy na studia skladalam papiery, czy praca. Wszystko Ok.
Jedyny minus, ale to dla mnie zaden minus, to Taki, ze nie moge brac udzialu w wyborach do Bundestagu. Natomiast w wyborach do Landestagu moge glosowac.

A wy jak to widzicie?
Do USA tez sie nie wybieram, wiec zadne wizy tez mi nie sa potrzebne....

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez amlagold

Hej dziewczyny
Powiedzcie mi jak jest z pracą dla inżynierów w Niemczech? Czy w ogóle jest, dla inzynierów jakich specjalności, jakie trzeba spełniac wymagania no i co z wynagrodzeniem z góry dziękuje

na inzynierow budownictwa, architektura, maszyny, elektrotechnika. Na tych zawodach zbijesz koksy. Ja jestem w branzy budowlanej (ale niestety tylko jako ekonomosta) i ciagle szukamy pracownikow inzynierow i ciagle mamy ich za malo. Jest ich naprawde niewielu.
Zarobki zaczynaja sie od 3.000€ brutto wzwyz
no i plynna znajomosc jezyka to koniecznosc

[dolinka881]

[\QUOTE]

na inzynierow budownictwa, architektura, maszyny, elektrotechnika. Na tych zawodach zbijesz koksy. Ja jestem w branzy budowlanej (ale niestety tylko jako ekonomosta) i ciagle szukamy pracownikow inzynierow i ciagle mamy ich za malo. Jest ich naprawde niewielu.
Zarobki zaczynaja sie od 3.000€ brutto wzwyz
no i plynna znajomosc jezyka to koniecznosc[/QUOTE]

Kurcze, możesz napisać w jakim landzie mieszkasz?
Mój mąż jest inżynierem budowy ( pracuje w biurze przy planach budowy) i o takich zarobkach może pomarzyć. ..



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[emenyx]

Napisane przez dolinka881

[\QUOTE]

na inzynierow budownictwa, architektura, maszyny, elektrotechnika. Na tych zawodach zbijesz koksy. Ja jestem w branzy budowlanej (ale niestety tylko jako ekonomosta) i ciagle szukamy pracownikow inzynierow i ciagle mamy ich za malo. Jest ich naprawde niewielu.
Zarobki zaczynaja sie od 3.000€ brutto wzwyz
no i plynna znajomosc jezyka to koniecznosc

Kurcze, możesz napisać w jakim landzie mieszkasz?
Mój mąż jest inżynierem budowy ( pracuje w biurze przy planach budowy) i o takich zarobkach może pomarzyć. ..

w Schleswig-Holstein. Ale jak, ma brutto mniej niz 3.000€ ?
ale ma wlasne projekty, jest kierownikiem projektu, czy tylko siedzi przed PC i robi plany ? U nas inzynierowie Maja Minimum 3000€ brutto, im wiecej doswiadczenia tym wieksza pensja. Zaczyna sie jako Inzynier projektu, potem awans na kierownika projektu, kolejny pulap do Manager Projektu, ale tutaj juz trzeba miec ogromne doswiadczenie i byc w firmie kupe lat. Odpowiedzialnosc projektow to ponad 30 Mio.€...
I mowie tutaj o zawododach:
Dipl.-Ing. Budownictwa
Dipl.-Ing. Architktura
Dipl.-Ing. Elektrotechnika
mamy tez geodetow i specjalistow od substancji szkodliwych (Schadstoffe)

Mamy tez planistow, tzw. Zeichner - oni rysuja plany w AutoCAD, i tutaj zarobki sa juz nizsze, bo nie trzeba miec studiow, aby to robic...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

[88Ekaterina88]

Napisane przez Czarnulka7891

Mówisz, że po 8 latach? Czyli, że hmm..np. gdy u nas urodzi się dziecko powiedzmy za rok... nam bedzie brakowało tych 3 lat, to po 3 latach bedziemy mogli postarac sie dla dziecko o obywatelstwo niemieckie? A tak z ciekawości jak to się załatwia? My będziemy mogli o tym zadecydować?

Raczej mi się wydaje że dziecko samo po jego 8 latach może się starać o obywatelstwo a wy po tych już 3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

Napisane przez emenyx

hej, odnoszac sie do ostatnich postow. Mieszkam tu juz prawie 8 lat, moj maz jest Niemcem a ja mam polskie obywatelstwo. Nie bede tez go zmieniac. Co 10 lat musze wymienic tylko paszport i to wszystko. Nie ma zadnych problemow z praca ani pobytem tutaj. Skonczylam tez tutaj studia, mam prace, zameldowanie i niemieckie obywatelstwo nie jest mi do niczego potrzebne.
Moze sie myle, moze macie jakies wskazowki na daaaaleka przyszlosc. Bo poki co nie wiem po co bym je miala zmieniac. Jak beda dzieci, to chcemy aby mialy niemieckie obywatelstwo, bo tutaj mieszkamy i to bedzie tez ich ojczysty kraj.
W okresie tych 8 lat nie mialam nigdy problemu z moimi polskimi dokumentami. Wszedzie sa uznawane, czy na studia skladalam papiery, czy praca. Wszystko Ok.
Jedyny minus, ale to dla mnie zaden minus, to Taki, ze nie moge brac udzialu w wyborach do Bundestagu. Natomiast w wyborach do Landestagu moge glosowac.

A wy jak to widzicie?
Do USA tez sie nie wybieram, wiec zadne wizy tez mi nie sa potrzebne....

---------- Dopisano o 07:42 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------



na inzynierow budownictwa, architektura, maszyny, elektrotechnika. Na tych zawodach zbijesz koksy. Ja jestem w branzy budowlanej (ale niestety tylko jako ekonomosta) i ciagle szukamy pracownikow inzynierow i ciagle mamy ich za malo. Jest ich naprawde niewielu.
Zarobki zaczynaja sie od 3.000€ brutto wzwyz
no i plynna znajomosc jezyka to koniecznosc

Musisz mieć paszport ? Ja z moim mamy tylko dowody i też nigdy nie miałam z tym problemów żeby wołali o paszport jeszcze
Czasem jakas urzędniczka pomyśli że pl jest w afryce i daje mi inne doku do wypełnienia ale wówczas informuje ja o unii europejskiej i polsce graniczącej z de i wszystko gra

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dolinka881]

Napisane przez emenyx

Kurcze, możesz napisać w jakim landzie mieszkasz?
Mój mąż jest inżynierem budowy ( pracuje w biurze przy planach budowy) i o takich zarobkach może pomarzyć. ..

w Schleswig-Holstein. Ale jak, ma brutto mniej niz 3.000€ ?
ale ma wlasne projekty, jest kierownikiem projektu, czy tylko siedzi przed PC i robi plany ? U nas inzynierowie Maja Minimum 3000€ brutto, im wiecej doswiadczenia tym wieksza pensja. Zaczyna sie jako Inzynier projektu, potem awans na kierownika projektu, kolejny pulap do Manager Projektu, ale tutaj juz trzeba miec ogromne doswiadczenie i byc w firmie kupe lat. Odpowiedzialnosc projektow to ponad 30 Mio.€...
I mowie tutaj o zawododach:
Dipl.-Ing. Budownictwa
Dipl.-Ing. Architktura
Dipl.-Ing. Elektrotechnika
mamy tez geodetow i specjalistow od substancji szkodliwych (Schadstoffe)

Mamy tez planistow, tzw. Zeichner - oni rysuja plany w AutoCAD, i tutaj zarobki sa juz nizsze, bo nie trzeba miec studiow, aby to robic...



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[/QUOTE]

No właśnie zarabia mniej niż 3tys..
W styczniu ( po 2 latach pracy) będzie się o tyle ubiegał. Zobaczymy
Nie jest zadnym kierownikiem, bo w sumie dopiero 2 lata po studiach jest, byłoby ciężko:p
Ale pracę ma bardzo odpowiedzialna i w sumie wielu osobom musi pomagać, bo mądry facet z niego i szefostwo już to podlapalo. Poza tym pracuje minimum 46h /tyg, za nadgodziny nikt mu oczywiscie nie płaci no i urlop... 20dni.. to jakaś kpina.
No nic, i tak się cieszymy, bo nie mamy zle, ale przykro się robi jak sie człowiek dowiaduje, że nie zarabia nawet przeciętnej stawki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[emenyx]

Napisane przez 88Ekaterina88

Raczej mi się wydaje że dziecko samo po jego 8 latach może się starać o obywatelstwo a wy po tych już 3

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------



Musisz mieć paszport ? Ja z moim mamy tylko dowody i też nigdy nie miałam z tym problemów żeby wołali o paszport jeszcze
Czasem jakas urzędniczka pomyśli że pl jest w afryce i daje mi inne doku do wypełnienia ale wówczas informuje ja o unii europejskiej i polsce graniczącej z de i wszystko gra

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

wystarcza wszedzie dowod osobisty. Tyle, ze po 10 latach trzeba wszystko wymienic, wiec tym razem wymienie tylko paszport (moge to zrobic w konsulacie w Hamburgu) a dowod trzeba wymienic w Polsce, wiec to dodatkowy klopot. Dlatego jak te 10 lat mina zostane przy paszporcie. Ale masz racje dowod wystarcza i zawsze go pokazuje.

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

No właśnie zarabia mniej niż 3tys..
W styczniu ( po 2 latach pracy) będzie się o tyle ubiegał. Zobaczymy
Nie jest zadnym kierownikiem, bo w sumie dopiero 2 lata po studiach jest, byłoby ciężko:p
Ale pracę ma bardzo odpowiedzialna i w sumie wielu osobom musi pomagać, bo mądry facet z niego i szefostwo już to podlapalo. Poza tym pracuje minimum 46h /tyg, za nadgodziny nikt mu oczywiscie nie płaci no i urlop... 20dni.. to jakaś kpina.
No nic, i tak się cieszymy, bo nie mamy zle, ale przykro się robi jak sie człowiek dowiaduje, że nie zarabia nawet przeciętnej stawki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

no to rzeczywisie troche go wykorzystuja, ale tak tu jest w niektorych biurach. U nas absolwenci na start dostaja 2.800 € brutto, i po roku juz Maja 3.000€.
Ale tez zalezy jakie projekty jego Firma robi. Nasze inwestycje sa zawsze w milionach, wiec i odpowiedzialnosc troche wieksza...A jesli Firma twojego meza ma "male projekty" to i moze troche gorzej placa.
Dlaczego tylko 20 dni urlopu???? My mamy 30 dni... Moj maz jesz w zupelnie innej branzy, innej firmie i tez ma 30 dni...nawet praktykanci maja u nas 30 dni wolnego.

[dolinka881]

Napisane przez emenyx

wystarcza wszedzie dowod osobisty. Tyle, ze po 10 latach trzeba wszystko wymienic, wiec tym razem wymienie tylko paszport (moge to zrobic w konsulacie w Hamburgu) a dowod trzeba wymienic w Polsce, wiec to dodatkowy klopot. Dlatego jak te 10 lat mina zostane przy paszporcie. Ale masz racje dowod wystarcza i zawsze go pokazuje.

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

No właśnie zarabia mniej niż 3tys..
W styczniu ( po 2 latach pracy) będzie się o tyle ubiegał. Zobaczymy
Nie jest zadnym kierownikiem, bo w sumie dopiero 2 lata po studiach jest, byłoby ciężko:p
Ale pracę ma bardzo odpowiedzialna i w sumie wielu osobom musi pomagać, bo mądry facet z niego i szefostwo już to podlapalo. Poza tym pracuje minimum 46h /tyg, za nadgodziny nikt mu oczywiscie nie płaci no i urlop... 20dni.. to jakaś kpina.
No nic, i tak się cieszymy, bo nie mamy zle, ale przykro się robi jak sie człowiek dowiaduje, że nie zarabia nawet przeciętnej stawki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to rzeczywisie troche go wykorzystuja, ale tak tu jest w niektorych biurach. U nas absolwenci na start dostaja 2.800 € brutto, i po roku juz Maja 3.000€.
Ale tez zalezy jakie projekty jego Firma robi. Nasze inwestycje sa zawsze w milionach, wiec i odpowiedzialnosc troche wieksza...A jesli Firma twojego meza ma "male projekty" to i moze troche gorzej placa.
Dlaczego tylko 20 dni urlopu???? My mamy 30 dni... Moj maz jesz w zupelnie innej branzy, innej firmie i tez ma 30 dni...nawet praktykanci maja u nas 30 dni wolnego.[/QUOTE]


Wow.. 2800€ na starcie. Pomarzyć można!
Projekty są duże i dużo ich na raz (często mój mąż pracuje przy dwóch całkowicie różnych projektach i wszystko musi być na wczoraj. A jak siedzi do północy, to nawet dziękuję nie usłyszy od szefa..)
Chyba trzeba się przenieść do innego landu, bo w tym Niedersachsen nie za ciekawie. Znajomi z innych branż też mają tylko 20dni urlopu.. I oczywiście najmniej dni wolnych od pracy w całych Niemczech..


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[emenyx]

mialo padac, a jest slonecznie juz za pare godzin Weekend
jakie plany macie?
co gotujecie?
ja ostanio cos nie mam weny do gotowania, pomysly sie skonczyly...

macie Jakis mega dobry przepis na obiad ?

[dolinka881]

Napisane przez emenyx

mialo padac, a jest slonecznie juz za pare godzin Weekend
jakie plany macie?
co gotujecie?
ja ostanio cos nie mam weny do gotowania, pomysly sie skonczyly...

macie Jakis mega dobry przepis na obiad ?

Ja mam nadzieję, że jutro uda nam się trochę pogrillować
A dzisiaj wieczorem idziemy do znajomych na polską żubroweczkę
Ja dzisiaj robię krokiety z kapustą i grzybami, a jutro w razie deszczu wykombinuje jakiś sos warzywny do makaronu
Mi się nie chce gotować jak są upały - mieszkamy na poddaszu i w całym mieszkaniu jest jak w saunie. A w kuchni, jak odkręcę palniki jest jak w piecu..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[amlagold]

Napisane przez emenyx

na inzynierow budownictwa, architektura, maszyny, elektrotechnika. Na tych zawodach zbijesz koksy. Ja jestem w branzy budowlanej (ale niestety tylko jako ekonomosta) i ciagle szukamy pracownikow inzynierow i ciagle mamy ich za malo. Jest ich naprawde niewielu.
Zarobki zaczynaja sie od 3.000€ brutto wzwyz
no i plynna znajomosc jezyka to koniecznosc

A co z inżynierami oprogramowania informatykami?
PS: dziękuje za odpowiedź !

[*majka*]

Napisane przez ogorekpazurek

A w przypadku zony Niemca to ona chyba po 5latach moze sie starac o obywatelstwo, ale wtedy tez musi zdac ten egzamin z niemieckiego i znajomosci Niemiec...

po dwoch latach od zawarcia malzenstwa
http://www.bundesregierung.de/Conten...html?nn=400132

[Natasia00]

Witam wszystkich
Jestem nowa w tym wątku oraz w De. Od równo miesiąca jestem w Dusseldorfie. Nie jest łatwo, zwłaszcza jeśli chodzi o wszelkie sprawy urzędowe ale powoli mam nadzieję że wszystko się ułoży.

[ogorekpazurek]

Napisane przez *majka*

po dwoch latach od zawarcia malzenstwa
http://www.bundesregierung.de/Conten...html?nn=400132

mozliwe wiem ze kiedys bylo 5, bo moja przyjaciolka czekala az w koncu jej minie, ale to bylo wieki temu i oczywiscie wszystko moglo sie zmienic.. ja nie jestem mezatka..nie jestem z Niemcem i nie mam zamiaru zmieniac obywatelstwa wiec az tak sie tym nie interesuje...

czarnulka wy mozecie starac sie po 8latach pobytu...i dziecko tez po 8latach... mozecie sami skladac wnioski, tyle ze nie wiem gdzie..

emenyx ja jestem tutaj 20lat i tez mam tylko polskie obywatelstwo i nie mam zamiaru zmieniac..posluguje sie dowodem, ale bede tez przedluzac paszport bo my raz w roku do Marokka lecimy...

a w USA bylam w czasie studiow tutaj i mysle ze jakbym sie znowu starala to przeciez to nie jest niemozliwe

mi weekend zaczyna sie dopiero w sobote popoludniu, ale dzisiaj wyslali mnie 2godziny wczesniej do domu ja musze gotowac ze wzgledu na dzieci, choc tez nie zawsze mam ochote..dzisiaj byly kopytka..a synek zjadl Nudel

my mamy 35dni urlopu... duzo zalezy tez od Firmy

[201608040942]

Napisane przez peearl

A żona ma nadal swoje tak? Czy też zyskuje niemieckie?

jak zlozy antrag na niemiecie obywatelstwo i przejdzie pomysle cala proceduje to moze tez miec niemieckie. jak nie zlozy, to i ma tylko swoje

[Czarnulka7891]

Ogórek, jesteś cudowną encyklopedią wiedzy

[meire]

Witam serdecznie,
Założyłam temat na gorąco, bo czwartek wrócił mój mąż z Berlina z rozmowy kwalifikacyjnej i chciałabym się podzielić po krótce wrażeniami i poprosić Was bardziej doświadczonych forumowiczów o porady.
Może zacznę od tego, że mąż aplikował na stanowisko Projektingenieur (obszar działania głównie projekty 95% w Polsce, czasami w Niemczech).
Zaproponowano mu umowę o pracę na czas nieokreślony, wynagrodzenie 2900 Euro brutto (podstawy) + 200Euro Leistungspflege + samochód służbowy również do celów prywatnych. Po roku jak się sprawdzi przechodzi do taryfy o podstawie 3600Euro brutto.


Chcemy wraz z mężem i dziećmi przeprowadzić się w najbliższym czasie do Niemiec, ale nie wiem czy w tym przypadku pierwszy rok nie pomieszkać jeszcze w Polsce.

Pytanie do Was czy mąż musi w tym wypadku mieć zameldowanie na terenie Niemiec, żeby choćby płacić podatki i inne świadczenia?
Co lepiej się opłaca przeprowadzka całej rodziny do Niemiec czy pozostanie w Polsce gdzie mąż pracuje legalnie na umowie niemieckiej.


Jak wygląda sprawa z poborem Kindergeld jeśli ja z dziećmi zameldowani jesteśmy w PL?
Czy przysługują jakieś inne świadczenia?


Będę wdzięczna za rzetelne odpowiedzi i porady

[Butterfly_27]

No właśnie zarabia mniej niż 3tys..
W styczniu ( po 2 latach pracy) będzie się o tyle ubiegał. Zobaczymy
Nie jest zadnym kierownikiem, bo w sumie dopiero 2 lata po studiach jest, byłoby ciężko:p
Ale pracę ma bardzo odpowiedzialna i w sumie wielu osobom musi pomagać, bo mądry facet z niego i szefostwo już to podlapalo. Poza tym pracuje minimum 46h /tyg, za nadgodziny nikt mu oczywiscie nie płaci no i urlop... 20dni.. to jakaś kpina.
No nic, i tak się cieszymy, bo nie mamy zle, ale przykro się robi jak sie człowiek dowiaduje, że nie zarabia nawet przeciętnej stawki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

Witam się po dłuższej przerwie, ja mam teraz zamieszanie z przeprowadzką do innego miasta, więc mało keidy tutaj bywam
Odnośnie zarobków, to mój jest inżhynierem mechanikii i budowy maszyn, a ma dużo mniej niż 3tys brutto, pracuje tutaj już 3 lata a na żadną podwyżkę w najbliższym czasie się nie zapowiada. JEst bystry, szefowie i inni sobie go bardzo chwalą, ale jak przychodzi co do podwyżki to siedzą cicho Jego znajomi (niemcy) na tych samych i niższych stanowiskach zarabiają o wiele więcej, żałosne to jest
Dodam, że najpierw zatrudnili go za śmieszne pieniądze i jako "kreślarz" a jest po studiach, obecnie zatrudnili go jakby był po technikum, nie chcą mu dać tutuł inżyniera Tłumaczyliście już gdzieś dokumenty ze studiów? ile takie coś kosztuje i ile się na to czeka?

[emenyx]

Napisane przez meire

Witam serdecznie,
Założyłam temat na gorąco, bo czwartek wrócił mój mąż z Berlina z rozmowy kwalifikacyjnej i chciałabym się podzielić po krótce wrażeniami i poprosić Was bardziej doświadczonych forumowiczów o porady.
Może zacznę od tego, że mąż aplikował na stanowisko Projektingenieur (obszar działania głównie projekty 95% w Polsce, czasami w Niemczech).
Zaproponowano mu umowę o pracę na czas nieokreślony, wynagrodzenie 2900 Euro brutto (podstawy) + 200Euro Leistungspflege + samochód służbowy również do celów prywatnych. Po roku jak się sprawdzi przechodzi do taryfy o podstawie 3600Euro brutto.


Chcemy wraz z mężem i dziećmi przeprowadzić się w najbliższym czasie do Niemiec, ale nie wiem czy w tym przypadku pierwszy rok nie pomieszkać jeszcze w Polsce.

Pytanie do Was czy mąż musi w tym wypadku mieć zameldowanie na terenie Niemiec, żeby choćby płacić podatki i inne świadczenia?
Co lepiej się opłaca przeprowadzka całej rodziny do Niemiec czy pozostanie w Polsce gdzie mąż pracuje legalnie na umowie niemieckiej.


Jak wygląda sprawa z poborem Kindergeld jeśli ja z dziećmi zameldowani jesteśmy w PL?
Czy przysługują jakieś inne świadczenia?


Będę wdzięczna za rzetelne odpowiedzi i porady

Ladna pensja. to juz duuuzy plus.

Wydaje mi sie ze najlepsza opcja dla was to taka:
-skoro praca w Berlinie to pewnie bedzie tu mieszkal, wiec musi sie zameldowac. Podatki tak czy siak musi tutaj placic. Dziecko niech bedzie na "niego" czyli na jego karcie podatkowej, wtedy on ma ulge podatkowa i dostanie rodzinne. On powinien sobie wziasc klase podatkowa 3, a ty 5. Wtedy on placi mniej podatku, a ty wiecej. Ale to nic, bo pewnie ty nie pracujesz, wiec duuuuuzy podatek od "zera" to i tak "Zero". Ubezpieczenie zdrowotne w panstwowej kasie chorych, wtedy ty i dziecko jestescie automatycznie ubezpieczeni.
NA waszym miejscu odczekalabym ze 2-3 miesiace, zanim sie wszyscy przeniesicie. Rozwazcie dokladnie jak duze mieszkanie musi byc, bo na leb na szyje gdzies sie tylko wprawadzic (kaucja+przeprowadzka) a po 3 miesiacach stweirdzic, ze wam sie nie podoba, lub za male, to lepiej poczekac i znalezc cos lepszego.
Mysle, ze jakies 1.900-2000 € Netto mu zostanie,
pOwodzenia!

[Chardon]

Dziewczyny, trzymajcie proszę kciuki żeby się do mojego TŻta z firmy z Heidelbergu odezwali w tym tygodniu

[emenyx]

Napisane przez amlagold

A co z inżynierami oprogramowania informatykami?
PS: dziękuje za odpowiedź !

na nich tez jest duze zapotrzebowanie

polecam ci, zaloz sobie Konto na portalu www.xing.de - to jest twoj elektroniczny Profil, wypelniasz jakie masz wyksztalcenie. To dosyc elitarna strona. Jest tez na niej pelno Head-Hunterow, ktorzy przegladaja Profile i oferuja prace. Moj maz zostal zwerbowany zanim skonczyl studia i zanim Dostal dyplom informatyka mial juz umowe o prace. Nawet teraz dzwonia i pisza do niego z tego portalu i pytaja czy chce zmienic prace.

Zapomnialam ze w Polsce informatyk to mgr. inz. tutaj informatycy nie sa zazwyczaj inzynierami (przynajmniej baaaardzo rzadko). tutaj informatyk to Diplom lub Master lub Bachelor (Dipl. Inf.)

sa dwa kierunki:
- Informatik (normalna informatyka, czyli programowanie)
- Wirtschaftsinformatik, infoirmatyka polaczona z ekonomia, oni tez programuja, ale zarzadzaja bardziej projektami, zasobami ludzkimi, tutaj zarobki sa znacznie wyzsze

Zaloz sobie koniecznie Konto na XING i przejrzyj strony Head-hunterow. W niemczech informatycy sa szukani zazwyczaj przez posrednikow, fachowcow brakuje i sa oni zarzucnai ofertami....
Powodzenia

---------- Dopisano o 07:51 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Napisane przez Butterfly_27

No właśnie zarabia mniej niż 3tys..
W styczniu ( po 2 latach pracy) będzie się o tyle ubiegał. Zobaczymy
Nie jest zadnym kierownikiem, bo w sumie dopiero 2 lata po studiach jest, byłoby ciężko:p
Ale pracę ma bardzo odpowiedzialna i w sumie wielu osobom musi pomagać, bo mądry facet z niego i szefostwo już to podlapalo. Poza tym pracuje minimum 46h /tyg, za nadgodziny nikt mu oczywiscie nie płaci no i urlop... 20dni.. to jakaś kpina.
No nic, i tak się cieszymy, bo nie mamy zle, ale przykro się robi jak sie człowiek dowiaduje, że nie zarabia nawet przeciętnej stawki
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Witam się po dłuższej przerwie, ja mam teraz zamieszanie z przeprowadzką do innego miasta, więc mało keidy tutaj bywam
Odnośnie zarobków, to mój jest inżhynierem mechanikii i budowy maszyn, a ma dużo mniej niż 3tys brutto, pracuje tutaj już 3 lata a na żadną podwyżkę w najbliższym czasie się nie zapowiada. JEst bystry, szefowie i inni sobie go bardzo chwalą, ale jak przychodzi co do podwyżki to siedzą cicho Jego znajomi (niemcy) na tych samych i niższych stanowiskach zarabiają o wiele więcej, żałosne to jest
Dodam, że najpierw zatrudnili go za śmieszne pieniądze i jako "kreślarz" a jest po studiach, obecnie zatrudnili go jakby był po technikum, nie chcą mu dać tutuł inżyniera Tłumaczyliście już gdzieś dokumenty ze studiów? ile takie coś kosztuje i ile się na to czeka?[/QUOTE]

Papiery wysyla sie w naszym Landzie do ministerstwa nauki, wszystko musi byc przetlumaczone na niemiecki, nie tylko Dyplom, ale Cale indeksy. Najgorsze sa koszta, aby to wszystko tutaj przetlumaczyc, to cos Kolo 500-800€ wyjdzie. Papiery nie moga byc w Polsce tlumaczone (tak mi tutaj powiedzieli) no i dyplom lezy, bo szkoda mi tyle pienidzy wydac, nie pracuje w zawodzie.
W kazdym razie zadzwonilam do tego ministerstwa Pan mi wszystko wytlumaczyl, i wyslali mi wniosek i informacje. Czas oczekiwania do pol roku.
Tutaj skonczylam ekonomie, wiec ten polski dyplom mi do niczego potrzebny... No ale moze kiedys....

Czy ktos ma namiary na "tanie" tlumaczenia w Niemczech? Oni sobie zazwyczaj licza za strone , a 2 indeksy to troche sporo tego...Tlumacz moze byc Polakiem, wazne tylko, aby byl tlumaczem przysieglym zarejstrowanym w Niemczech.