Coraz więcej mam tu mamy na kolejne wciąż czekamy. Mamy po staraniach cz. IV

[Jagatka_N]

Dzień dobry

Mako to będzie Leoś?
My chyba kupimy bez szuflady
a co z tym łóżeczkiem od kolezanki?

Dzięki zuken rzeczywiscie drogi, ale warto wiedzieć, ze cos takiego jest jabkby co...

Jagodziu duuużo zdrówka dla malej

Nuno no dawno Cię nie było jak samopoczucie? Brzusio rośnie?

Mania ja też tak miałam przez dwa dni, że aż bolało, ale ginka mówi że szyjka w porządku. Widzę ze wizytę masz 2.09, jeszcze tydzień i sie dowiesz jak Franio jest ułożony

Cloud to kuruj się z tego szybciutko żebyś miała siły do porodu i opieki nad Malym

Elfka no to świętujecie dziś?
A ten płyn do kąpieli Bubchen natłuszcza skórę, jest 2w1 czy jak? Bo zdziwiłam sie że ani balsamu ani oliwki nie uzywacie
Fajnie że sie dzielicie z nami tymi wszystkimi spostrzeżeniami, sa bardzo przydatne

[Elfka86]

Napisane przez Jagatka_N

Elfka no to świętujecie dziś?
A ten płyn do kąpieli Bubchen natłuszcza skórę, jest 2w1 czy jak? Bo zdziwiłam sie że ani balsamu ani oliwki nie uzywacie
Fajnie że sie dzielicie z nami tymi wszystkimi spostrzeżeniami, sa bardzo przydatne

Świętujemy Maja jak na razie świętuje wreszcie spokojnie śpiąc

Nie, Bubchen to tylko płyn do kąpieli Nie natłuszczamy Mai niczym po co od małego jej pory zatykać zresztą skórę ma fajną i nie ma potrzeby - nawet pediatra mówiła, że nie ma konieczności smarowania dziecka całego

[ma.ko]

Jagacia tak Leoś
Ni my sie jeszcze zastanawiamy. A kiedy planyjecie kupić lozeczko i wózek?
Jeśli chodzi o to lozeczko co kolezanka sprzedawala to jest brązowo białe a my chcemy całe białe, a ceny są podobne więc kupimy sami. Na all dzisiaj znakqzlam fajne białe z musiano i szuflada + materac za 300zl.
A w ogole co u Ciebie?

Elfka super, ze macie sukces z kupa. Mała pewnie sie nameczyla


Chcieliśmy iść na spacer przed obiadem u rodziców, ale tak wieje że brrrr. Ale może ozniej G wyciagne do tesco po cos alicznego małego hihi.

[Jagatka_N]

Napisane przez Elfka86

Świętujemy Maja jak na razie świętuje wreszcie spokojnie śpiąc

Nie, Bubchen to tylko płyn do kąpieli Nie natłuszczamy Mai niczym po co od małego jej pory zatykać zresztą skórę ma fajną i nie ma potrzeby - nawet pediatra mówiła, że nie ma konieczności smarowania dziecka całego

Myślałam, że trzeba natłuszczać, zawsze widziałam jak kuzynki po kapieli oliwkowały, nie znam się najważniejsze ze Maja ma ładna skórę
PS. Zaczęłam obrabiać pieluszki...
A książkę zostawiłam na jesienne wieczory

Napisane przez ma.ko

Jagacia tak Leoś
Ni my sie jeszcze zastanawiamy. A kiedy planyjecie kupić lozeczko i wózek?
Jeśli chodzi o to lozeczko co kolezanka sprzedawala to jest brązowo białe a my chcemy całe białe, a ceny są podobne więc kupimy sami. Na all dzisiaj znakqzlam fajne białe z musiano i szuflada + materac za 300zl.
A w ogole co u Ciebie?

Elfka super, ze macie sukces z kupa. Mała pewnie sie nameczyla


Chcieliśmy iść na spacer przed obiadem u rodziców, ale tak wieje że brrrr. Ale może ozniej G wyciagne do tesco po cos alicznego małego hihi.

Ładne imię
Ja łózeczko chyba kupię pod koniec października/listopad, sama w sumie nie wiem, chcemy najpierw zobaczyć, chyba to kupimy
http://www.krainadziecka.com.pl/klup...ko-120x60.html
A wózek też chyba w listopadzie, muszę wczesniej się dowiedzieć ile się czeka na zamowienie
A ogólnie to u mnie dobrze coraz mocniej czuję kopniaczki, brzusio rosnie, dziś się ważyłam, przybrałam 5kg
Spaceru nie polecam w taką pogodę, jeszcze się przeziębisz; u mnie 13 stopni

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

kicia wiem ale podusia jest w zestawie a poza tym jest praktycznie płaska...
Co do majtek siateczkowych to mozna prac wiec wyrzucalas czy jak? bo nie ogarniam jak poszły Ci 4 pary
Co do podkladow to opinie sa rozne, jednym sie przydaja innym nie zalezy pewnie jaki porod i co ktora lubi

zuken no to gratuluje, niech rosnie zdrowo

wyrzucałam już nie chciało mi się TŻta ganiać żeby mi prał i przepraszam poszło 6 par jedne w domu nosiłam o te sobie wyprałam

Napisane przez zuken

Kicia czym dopajasz Bartusia?

Co do majtek to mi poszlo 5 par podkladow na lozko tez nie uzylam bo i tak siedzialam z tym podkladem miedzy nogami wiec na lozko nie lecialo zuzylam tylko ten szpitalny i jeden podczas porodu bo jak mi wody ciekly to raz przemoczylam przescieradlo a nie chcialam lezec na mokrym
Wkladki laktacyjne tez polecam aventu, nie polecam z Canpola i z Lovi bo sa jakies cienkie i wielkie...
Czyli w sumie te same wnioski co Kicia

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

herbatką rumiankową z hippa

Napisane przez cloud_on_sky

Hej

Dzięki dziewczyny za wszystkie rady

Mania, ja też czułam kopanie po szyjce i pęcherzu, czasami bardzo bolało, ale wszystko było i jest ok

A ja jestem w szpitalu zatoki mnie rozrywały dosłownie, gin wsadził mnie na oddział wczoraj rano. Dostałam już leki do tego dożylnie p bólowe i znowu żyję z synkiem wszystko ok, tylko ktg mu się nie podoba oczywiscie w niecałe 5 dni przybral 150g

Kochana dużo zdróka wracaj do siebie

u nas też dziś problem z kupką... robił do tej pory co karmienie od wczoraj od 18 nie zrobił od rana maruda i spać nie mógł. W końcu masaż brzuszka i podkurczanie nóżek pomogły 3 pieluchy w godzinę zrobił
teraz TŻ go lula chyba zaśnie mocno

mi inne mamy biogaję polecały

a kupiliśmy espumisan na gazy w aptece koleś pytał ile ma dziecko i dał to a w ulotce pisze że od 1 miesiąca można używać

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

a i jeszcze jedna rzez dot samego porodu poćwiczcie oddychanie na prawdę warto wiedzieć jak oddychać na skurczach mówi się że to taki ból że się nie pamięta o takich pierdołach ale ja np nie chodziłam na szkołę rodzenia nie ćwiczyłam oddychania ale czytałam z materiałów od położnej i mogę powiedzieć że duuużo daje odpowiedni oddech na skurczach
skurcz plus głębokie spokojne oddechy pomagają znieść ten ból przekonałam się kilka razy się zaparłam bez oddechu i już mnie mocniej bolało przynajmniej na tych skurczach zwykłych na partych nie przekonałam się

[ma.ko]

Jagacia Ty masz termin na początek grudnia tak?
Ładne lozeczko, my chyba też coś w tym stylu kupimy ale chcemy całe białe. Na all widzialam za 300zl z szuflada i materacem już
Pokaz brzuszek
Ją przytylam juz prawie 7 kg, ale mam tez problemy z toaleta

Kicia biedny, pew ie też go brzuszek bolał ehh. Wiem co czuje, bo już trzeci dzień mam problem
A jak Wasze noce?


Oo obiexzie u rodziców poszliśmy tylko do sklepu po bułki na śniadanie dla G i myślałam, że nas zwieje haha.

[Jagatka_N]

Mako na 12.12 wg OM wg usg 10.12
Zrobię fote to wrzucę
Pij maślankę, kefiry moze na te dolegliwości rano wodę z cytryną na czczo

[God Of War 20]

Dzień dobry ale pogoda depresyjna masakra...

claud trzymaj się tam i zdrowiej

Dziękujemy za kolejne rady

[zuken]

Kicia a nie boisz sie dawac tej herbatki? Kurcze natknelam sie ostatnio wlasnie na jakis artykul tylko kompletnie nie pamietam gdzie i cos bylo o tych herbatkach wlasnie koperkowych ze sa rakotworcze... Nie pamietam dokladnie, musze poszperac my jutro tez musimy cos kupic do picia malej wlasnie

Co do oddechu to znowu musze sie z Toba zgodzic w 100% mi tylko odpowiednie oddychanie pomagalo i tz ktory mi caly o tym przypominal bo ja na poczatku przestawalam oddychac i wtedy to byla jakas masakra...
Ogolnie dali mi pozniej ten gaz rozweselajacy ale nie polecam mnie jeszcze bardziej po nim bolalo bo zamiast wdychac powietrze nosem no to z tym gazem trzeba wdychac buzia i bolalo jeszcze bardziej niz przy oddychaniu bez tego...



Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[ma.ko]

Jagacia no tak ok 3 tygodnie przede mną hehe.
Na mnie mało co działa, od zawsze miałam takie problemy i lekarze mówili że taka moja uroda. Przyzwycaailam sie, ale teraz w ciąży to szczególnie uciążliwe.
Pomaga mi mus z suszonych śliwek z gerbera ale nie miałam kilka dni bo sie skończył i dziś mnie juz brzuch boli

[cloud_on_sky]

Dzięki dziewczyny

Trzymam się dzielnie już dzisiaj nie prosiłam o p. bólowe tylko synuś co odstawia, to glowa mała cały dzień aktywny, wiadomo jak to on. Ale od 15 przez 3 godziny bez ani jednej minuty przerwy bił mnie po wszystkim tak mnie skopał, że po ścianach chodziłam... zbadali mnie, bo sami na mój brzuch już nie mogli patrzeć, tak wirował i komentarz lekarza "on tam się zwyczajnie świetnie bawi" pępowina w rączce, stopa w ustach, potem próba wsadzenia drugiej... no rewelacja normalnie, mi aż słabo było, bo po wszystkim co tylko możliwe dostałam moja szyjka nie wiem jak to przeżyła, ale pęcherz chyba mi umarł w pewnym momencie myślałam już, że będę ich błagać o poród

[ma.ko]

No to nieźle szaleństwa sobie tam wyprawia heh. Pewnie nawet nie wie, że Ciebie tak to męczy

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Napisane przez cloud_on_sky

Dzięki dziewczyny

Trzymam się dzielnie już dzisiaj nie prosiłam o p. bólowe tylko synuś co odstawia, to glowa mała cały dzień aktywny, wiadomo jak to on. Ale od 15 przez 3 godziny bez ani jednej minuty przerwy bił mnie po wszystkim tak mnie skopał, że po ścianach chodziłam... zbadali mnie, bo sami na mój brzuch już nie mogli patrzeć, tak wirował i komentarz lekarza "on tam się zwyczajnie świetnie bawi" pępowina w rączce, stopa w ustach, potem próba wsadzenia drugiej... no rewelacja normalnie, mi aż słabo było, bo po wszystkim co tylko możliwe dostałam moja szyjka nie wiem jak to przeżyła, ale pęcherz chyba mi umarł w pewnym momencie myślałam już, że będę ich błagać o poród

No to nieźle szaleństwa sobie tam wyprawia heh. Pewnie nawet nie wie, że Ciebie tak to męczy

[agaaga89]

Cześć Kochane

[ma.ko]

Napisane przez agaaga89

Cześć Kochane

Hej

[manieczka1]

Cloud no to szaleje
Chciałabym aby mój znowu taki aktywny był, bo ma trzeci dzień wyciszenia, że znowu ruchy muszę liczyć
Hej Aga! Co tam u Was?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agaaga89]

troszeczkę nadrobiłam
Jagatka jak pisałam, że idę oglądać hp to maluchy słodko spały, niestety wykrakałam sobie chyba bo Hela miała potem wyjątkowo płaczliwą noc, jak nigdy walczyłam, dwa razy dokarmiałam swoim pokarmem, ale chyba był za mało treściwy i ciągle pobudka i płacz, w końcu po mm ładnie usnęła
Zuken niestety u mnie tak samo zaczynał się kryzys z pokarmem, teraz nie odciągałam ponad 24 godziny i wcale piersi nie są pełne też się pocieszam, że nie ważne jak ja się czuję z odrzucieniem kp, grunt, żeby dziecko było najedzone i zdrowe.
Jagodzia dużo zdrówka dla Małej biedactwo, że aż szpitalem się skończyło, obyście szybko wyszły podkurowane brawo dla Męża za wsparcie z karmieniem jakbym czytała o sobie też się bałam co powie teściowa, dla niej pierś to świętość, mm nie uznaje.... Gdyby nie On, napewno bym dużo ciężej zniosła przejście na mieszankę.

Poza tym u nas dziś 100dniówka!!! Heli na świecie oczywiście i tym samym pierwszy dzień całkiem na mm..

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Jak tam się czujecie Mamusie? Wiecie ile bym dała, żeby jeszcze jeden dzień pochodzić z brzuszkiem tak jak Wy?

[(kicia)]

Napisane przez zuken

Kicia a nie boisz sie dawac tej herbatki? Kurcze natknelam sie ostatnio wlasnie na jakis artykul tylko kompletnie nie pamietam gdzie i cos bylo o tych herbatkach wlasnie koperkowych ze sa rakotworcze... Nie pamietam dokladnie, musze poszperac my jutro tez musimy cos kupic do picia malej wlasnie

Co do oddechu to znowu musze sie z Toba zgodzic w 100% mi tylko odpowiednie oddychanie pomagalo i tz ktory mi caly o tym przypominal bo ja na poczatku przestawalam oddychac i wtedy to byla jakas masakra...
Ogolnie dali mi pozniej ten gaz rozweselajacy ale nie polecam mnie jeszcze bardziej po nim bolalo bo zamiast wdychac powietrze nosem no to z tym gazem trzeba wdychac buzia i bolalo jeszcze bardziej niz przy oddychaniu bez tego...



Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Ale ja daje rumiankowa nie koperkowa

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agaaga89]

Ja też polecam rumiankową herbatkę z hipp więcej w niej glukozy niż rumianku, ale faktycznie jest nieszkodliwa i nawadnia maleństwo. Co do koperkowych to różnie bywa przy takich maleńkich brzuszkach, nie raz dziecko reaguje odwrotnie - zamiast niwelować wzdęcia i gazy to jeszcze pogarsza sprawę, niestety sporo takich przypadków wyczytałam/spotkałam, sama miałam po niej przejścia przy Filipie, byłam pewna, że to 1000 innych powodów go tak wzdyma, a okazało się, że to herbatka koperkowa, która miała pomóc na zagazowany brzuszek ...

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Właśnie Mamusie, czy któraś z Was karmi mlekiem hipp? Przymierzając ma praktycznie taki sam skład jak nan pro, taka sama kaloryczność, lc pufa i zastanawiam się jak z gęstością i nasycaniem dziecka...

[Jagatka_N]

Napisane przez ma.ko

Jagacia no tak ok 3 tygodnie przede mną hehe.
Na mnie mało co działa, od zawsze miałam takie problemy i lekarze mówili że taka moja uroda. Przyzwycaailam sie, ale teraz w ciąży to szczególnie uciążliwe.
Pomaga mi mus z suszonych śliwek z gerbera ale nie miałam kilka dni bo sie skończył i dziś mnie juz brzuch boli

Niby 3 tyg różnicy, a moze sie okazać że np ja przenoszę albo Ty urodzisz troszke wczesniej i terminy się zejdą heh
Jak Ci ten mus choć trochę pomaga to jedz na zdrowie

Napisane przez cloud_on_sky

Dzięki dziewczyny

Trzymam się dzielnie już dzisiaj nie prosiłam o p. bólowe tylko synuś co odstawia, to glowa mała cały dzień aktywny, wiadomo jak to on. Ale od 15 przez 3 godziny bez ani jednej minuty przerwy bił mnie po wszystkim tak mnie skopał, że po ścianach chodziłam... zbadali mnie, bo sami na mój brzuch już nie mogli patrzeć, tak wirował i komentarz lekarza "on tam się zwyczajnie świetnie bawi" pępowina w rączce, stopa w ustach, potem próba wsadzenia drugiej... no rewelacja normalnie, mi aż słabo było, bo po wszystkim co tylko możliwe dostałam moja szyjka nie wiem jak to przeżyła, ale pęcherz chyba mi umarł w pewnym momencie myślałam już, że będę ich błagać o poród

Dobrze że jest poprawa
A jak opisujesz ruchliwość swojego dziecka to sobie to wyobrażam i nie mogę ze smiechu
Domyślam sie że to aż boli, ale będziesz miała co wspominać

Napisane przez agaaga89

troszeczkę nadrobiłam
Jagatka jak pisałam, że idę oglądać hp to maluchy słodko spały, niestety wykrakałam sobie chyba bo Hela miała potem wyjątkowo płaczliwą noc, jak nigdy walczyłam, dwa razy dokarmiałam swoim pokarmem, ale chyba był za mało treściwy i ciągle pobudka i płacz, w końcu po mm ładnie usnęła
Zuken niestety u mnie tak samo zaczynał się kryzys z pokarmem, teraz nie odciągałam ponad 24 godziny i wcale piersi nie są pełne też się pocieszam, że nie ważne jak ja się czuję z odrzucieniem kp, grunt, żeby dziecko było najedzone i zdrowe.
Jagodzia dużo zdrówka dla Małej biedactwo, że aż szpitalem się skończyło, obyście szybko wyszły podkurowane brawo dla Męża za wsparcie z karmieniem jakbym czytała o sobie też się bałam co powie teściowa, dla niej pierś to świętość, mm nie uznaje.... Gdyby nie On, napewno bym dużo ciężej zniosła przejście na mieszankę.

Poza tym u nas dziś 100dniówka!!! Heli na świecie oczywiście i tym samym pierwszy dzień całkiem na mm..

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ----------

Jak tam się czujecie Mamusie? Wiecie ile bym dała, żeby jeszcze jeden dzień pochodzić z brzuszkiem tak jak Wy?

Biedactwo
Kurcze coraz wiecej z Was pisze o problemach z kp czemu to nie jest takie "zgodne z naturą" i proste jak piszą
Brawa dla Heli za 100dniówkę

[nuno3]

Napisane przez manieczka1

Dzień dobry!

Nuno dobrze, że u Ciebie wszystko w porządku. Jakiś czas temu zastanawiałam się gdzie zaginęłaś.

A mnie od dwóch dni mały kopie/uderza bardzo nisko - w szyjkę/pęcherz i aż mnie to boli...też tak miałyście? Nie wiem jak się ułożył, ale czuję dosłownie jakby mi się pchał w kanał rodny...mam nadzieję, że jest dobrze ułożony i że wszystko ok

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Zaginęłam bo z internetem nie było mi po drodze
Nieźle Ci dokazuje łobuziak jeden Zero względu na matkę

Napisane przez Jagatka_N

Dzień dobry

Nuno no dawno Cię nie było jak samopoczucie? Brzusio rośnie?

No tak wyszło Na ogół dobrze się czuję, czasem tylko mi się jakoś słabo zrobi i muszę się położyć na chwilę, no i te nieszczęsne wzdęcia Brzuch powoli zwiększa objętość. Dobrze, że powoli, bo mam czas na przyzwyczajenie się do zmian. Na początku denerwowała mnie ta oponka, ale z czasem lepiej zaczyna wyglądać Już zapomniałam jak to było jak był płaski
A co u Ciebie? Jak się czujesz to już doczytałam A jak idzie kompletowanie wyprawki?

Napisane przez cloud_on_sky

Dzięki dziewczyny

Trzymam się dzielnie już dzisiaj nie prosiłam o p. bólowe tylko synuś co odstawia, to glowa mała cały dzień aktywny, wiadomo jak to on. Ale od 15 przez 3 godziny bez ani jednej minuty przerwy bił mnie po wszystkim tak mnie skopał, że po ścianach chodziłam... zbadali mnie, bo sami na mój brzuch już nie mogli patrzeć, tak wirował i komentarz lekarza "on tam się zwyczajnie świetnie bawi" pępowina w rączce, stopa w ustach, potem próba wsadzenia drugiej... no rewelacja normalnie, mi aż słabo było, bo po wszystkim co tylko możliwe dostałam moja szyjka nie wiem jak to przeżyła, ale pęcherz chyba mi umarł w pewnym momencie myślałam już, że będę ich błagać o poród

wybacz ale nie mogłam się opanować ze śmiechu. Rozrywkowy ten Twój mały

Mako ja ostatnio w Bierdonce widziałam taką podłużną poduchę na przecenie za 17 zł. Na oko mają długość ok. 120 cm, więc zastanawiam się, czy by nie kupić dwóch takich, połączyć i uszyć do tego poszewkę, no i będzie to samo co rogal do spania
Mania a jak Ci się sprawuje ta poducha?

Cloud zdrowia życzę A czemu ktg się nie podoba? Coś się dzieje?

Mamuśki dzięki za spostrzeżenia Myślę, że na pewno się przydadzą i już je sobie zanotowałam

[manieczka1]

Nuno poducha super. Nie wyobrazam sobie lezenia bez niej teraz tez ja tule
leze na lewym boku teraz, bo tylko tak czuje malego...leniuch jeden

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[zuken]

Aga ja nie pomoge bo karmimy Bebilonem malej smakuje i wszystko jest ok ale zastanawiam sie czy nie przejsc na wersje dla dzieci z problemami brzuszkowymi...
Mela czesto sie prezy, steka strasznie i robi sie cala czerwona, czesto tez krzyczy od czasu do czasu przy tym albo dzisiaj rano nagle zaczela srrasznie plakac, ja lece do lozka bo mysle ze cos sie stalo a ta spi w najlepsze i puszcza baki
Nie wiem czy to wszystko normalne czy faktycznie ma jakies problemy z bolem brzuszka

A co do herbatki to wlasnie szukam czegos bez glukozy ale nie wiem czy cos znajde

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

[manieczka1]

Aga za studniowke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Jagatka_N]

Napisane przez nuno3

Zaginęłam bo z internetem nie było mi po drodze
Nieźle Ci dokazuje łobuziak jeden Zero względu na matkę



No tak wyszło Na ogół dobrze się czuję, czasem tylko mi się jakoś słabo zrobi i muszę się położyć na chwilę, no i te nieszczęsne wzdęcia Brzuch powoli zwiększa objętość. Dobrze, że powoli, bo mam czas na przyzwyczajenie się do zmian. Na początku denerwowała mnie ta oponka, ale z czasem lepiej zaczyna wyglądać Już zapomniałam jak to było jak był płaski
A co u Ciebie? Jak się czujesz to już doczytałam A jak idzie kompletowanie wyprawki?



wybacz ale nie mogłam się opanować ze śmiechu. Rozrywkowy ten Twój mały

Mako ja ostatnio w Bierdonce widziałam taką podłużną poduchę na przecenie za 17 zł. Na oko mają długość ok. 120 cm, więc zastanawiam się, czy by nie kupić dwóch takich, połączyć i uszyć do tego poszewkę, no i będzie to samo co rogal do spania
Mania a jak Ci się sprawuje ta poducha?

Cloud zdrowia życzę A czemu ktg się nie podoba? Coś się dzieje?

Mamuśki dzięki za spostrzeżenia Myślę, że na pewno się przydadzą i już je sobie zanotowałam

To pochwal sie brzusiem jak już nie ma śladu po oponce
Ja póki co mam ubranka, nie wszystkie oczywiście...
Reszta rzeczy spisana na razie na liście i czeka na zamówienie...
Kurcze a ja nie widzialam u nas w Biedronie takich poduszek
A lekarz cos już Ci mowił o płci?

[nuno3]

Napisane przez manieczka1

Nuno poducha super. Nie wyobrazam sobie lezenia bez niej teraz tez ja tule
leze na lewym boku teraz, bo tylko tak czuje malego...leniuch jeden

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Wczoraj zrobiłam test i zrolowałam kołdrę, no i faktycznie super się leżało, więc zainwestuję w poduchę

Napisane przez Jagatka_N

To pochwal sie brzusiem jak już nie ma śladu po oponce
Ja póki co mam ubranka, nie wszystkie oczywiście...
Reszta rzeczy spisana na razie na liście i czeka na zamówienie...
Kurcze a ja nie widzialam u nas w Biedronie takich poduszek
A lekarz cos już Ci mowił o płci?

No na razie nie bardzo jest co pokazywać. Od boku to bez rewelacji, ale jak z góry patrzę to tak fajnie się zaokrągla
Chyba każda od ubranek zaczyna
Jutro obczaję z bliska te poduszki, bo się im nie przyglądałam. Tez wcześniej nie wiedziałam, że takie mają, ale to chyba jakoś wcześniej musiało być w ofercie, bo teraz na wyprzedaży w kącie leżało. Dostrzegłam jak już przy kasie byłam
We wtorek na wizytę idę, to się podpytam lekarza, czy coś widzi

[ma.ko]

Cześć

agaaga za 100 dniówkę
Jagatka szczerze, to wolałabym urodzić w styczniu, a jeśli przed terminem to wcześniej niż 31 grudnia, ale to co ja chcę to ma małę znaczenie hehe
nuno u nas są 4 biedronki i często w nich jestem, ale nie widziałam takiej poduszki
mania a to uparciuszek

Ja jeszcze nie mam kompletnie nic heh. Czekam na tą paczkę od kuzynki G i jak przyjdzie we wrzesniu, to zaczne kupować Akurat G wtedy pomaluje pokój, kupimy komode i bedzie git

[cloud_on_sky]

Mania, mam nadzieję, że Twój maluch się rozrusza

Aga, brawo za studniówkę

Jagatka, będę miała co wspominać najpierw na ktg kazali zaznaczać tylko te największe ruchy, a potem kazali tylko co jakiś czas wcisnąć aby tylko było

Nuno, ktg to się mojemu dziecku nie podoba za punkt honoru sobie ubzdurał rozwalenie głowic i uciekanie spod nich

[manieczka1]

Dzien dobry! Moj leniuszek ma 4 leniwy dzien...niby bylo rano 10 ruchow, ale polowa to takie, ze jakbym reki nie przylozyla to bym nie wyczula...pol nocy nie spalam. Mam nadzieje, ze zacznie szalec wkrotce wole obijanie mojego pecherza niz taka cisze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[agaaga89]

Dziękujemy za gratki wrócił mój mały aniołeczek i dziś cała noc przespana a rano pojadła, zrobiła wieeeelką kupę i znów śpi
Za pamięci na c&a są świetne wyprzedaże także ubrań ciążowych, warto coś kupić za takie grosze

Napisane przez zuken

Aga ja nie pomoge bo karmimy Bebilonem malej smakuje i wszystko jest ok ale zastanawiam sie czy nie przejsc na wersje dla dzieci z problemami brzuszkowymi...
Mela czesto sie prezy, steka strasznie i robi sie cala czerwona, czesto tez krzyczy od czasu do czasu przy tym albo dzisiaj rano nagle zaczela srrasznie plakac, ja lece do lozka bo mysle ze cos sie stalo a ta spi w najlepsze i puszcza baki
Nie wiem czy to wszystko normalne czy faktycznie ma jakies problemy z bolem brzuszka

A co do herbatki to wlasnie szukam czegos bez glukozy ale nie wiem czy cos znajde

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Czyli tak jakby mimo wszystko miała problemy, małe bo małe, ale dziś popłacze chwilę i bąk pójdzie a jutro może mieć godzinną jazdę żeby wypuścić bączka... Tym bardziej, że jakby była na piersi to możnaby było pomyśleć, że to kwestia diety i tylko jednorazowo po czymś ją tak zmęczyło, ale jak jest tylko na mm o jednakowym składzie przy każdym karmieniu to średnio bo problem może wrócić faktycznie może spróbuj włączyć ze 2 karmienia z tym "problemowym" mlekiem?

Te granulowane chyba wszystkie są na bazie glukozy, ciężko będzie coś znaleźć niestety... Na wątku mamusiowym czytałam, że dziewczyny podawały maluchom taki apteczny rumianek czy koperek do zaparzania, ale sama nie próbowałam, jechaliśmy na hippie teraz przechodzimy na te do zaparzania z hippa, najprostsze składy np. jabłkowo-koperkowa to sam koper i jabłko, żadnych dodatków

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Właśnie doczytałam, że z hippa jest rumiankowa, koperkowa i ziołowa od 1 tygodnia do zaparzania, bez żadnych dodatków

[ma.ko]

mania a może to znaczy, że będziesz miałą grzeczne dziecko
Wiem, ze jak mój szkrab mało się rusza, to też się denerwuje, więc rozumiem CIę ale skoro lekarz mówił, ze jest wszystko ok, to musisz w to wierzyć
agaaga dobrze, że znów aniołeczek hehe.
Już pędze na strone c&a


Zjadłam na sniadanie bułke z serem żółtym, majonezem i ogórkiem konserwowym