Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

[poziomkka]

U nas slaba noc, 3 pobudki. Za to teraz spi mi na ramieniu.i.moge sie zalozyc, ze jak ją odloze to sie obudzi. Przetestujmy zatem

[monciak89]

to jest standard na ramieniu śpi jak kamień, odłożysz na chwilkę i od razu pobudka

[poziomkka]

Tak wlasnie test przeszedl pozytywnie -obudziła się

[monciak89]

niestety, to było więcej niż pewne, miałam to samo ze swoim starszym synem

[sylvuniaa84]

Berenika nie brałam tabsow,miałam wziac 1 dnia okresu bo byłam u lekarza i stwierdziłam ze tabsy beda najlepsze.... lesiplus przepisał i wlasnie dzis wezme 1 tablete dostalam @ z rana jupiiiii sesesesese


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Sola1]

Napisane przez Bogini Bastet

mam już wybrany basen i szkółkę dla dziecka podobno można zapisać dziecko po skończonym 3 m-cu, ale my jeszcze trochę poczekamy, bo czytałam wypowiedź pediatry, że dziecko najlepiej zapisać w 6 m-cu, bo ma lepiej wykształcony układ immunologiczny. Poza tym J jeszcze nie do końca lubi kąpiele trochę się boję, że zimą łatwo przeziębić malucha......

My zapisywaliśmy jak było zimno ( niby była już wiosna, ale to był ten rok, gdzie zima była prawie do maja) i Iza nie chorowała. Ja z kolei gdzieś czytałam, że dzieci do któregoś miesiąca życia mają taką wrodzoną odporność i mniej chorują. Ale w praktyce to chyba różnie bywa - jedne chorują dużo, inne wcale.
My zawsze po basenie siedzieliśmy sobie jeszcze z pół godzinki w poczekalni zanim wyszliśmy oraz obowiązkowo czapka naciągnięta na uszy jak przechodziliśmy do auta. A jak wychodzilismy z wody to druga osoba od razu zawijała w ręczniczek. Takie maluchy z tego co pamiętam to mogą być do pół godziny w wodzie - i te zajęcia jakoś tak trwały.
Ale jak J nie lubi to kąpieli to ja bym się wstrzymała do czasu aż ich nie polubi. Generalnie założenie jest takie, że ma to sprawiać dziecku frajdę.
--

Majkela - fajnie, ze się odezwałaś

---

Co do okresu to po pierwszym porodzie u mnie te pierwsze okresy były bardzo bolesne, a potem takie, że praktycznie nie czułam kiedy je dostaję, co też nie było fajne

--

Rybka - moja tydzień temu ewidentnie miała skok i skończyła 3 miesiące W dzień również mało rzeczy jej pasowało. Ale już jest ok, ładnie śpi w dzień i ma nowe umiejętności jak wczesniej pisałam

[Katieee_]

Beznadziejna pogoda u nas, więc pewnie odpuścimy sobie spacerek
Mały zasnął na leżaczku, założyłam mu czapeczkę, przykryłam kocykiem, otworzyłam całe okno i śpi już tak 40 minut.. Czyżbym znalazła sposób na drzemki w ciągu dnia

A ten basen musi być jakoś specjalnie przystosowany dla takich niemowlaków?

[zophiee]

Mój młody ma już dziś 2 drzemke. ..
A ja szczęśliwa bo już ogarnelam dom nastawilam pranie

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Bogini poczytaj o high need baby
Wupisz wymaluj twoj J.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Co do astmetrii to ciężko się wypowiedzieć nie widząc maluszka.
Ale 2.5 miesiąca powinien już synek dłuższą chwilę utrzymywać główkę.
Układaj hak najwięcej na brzuszku bedzie trenował

[Pradip]

Napisane przez Sola1

O to Ty bylas - jeszcze raz dzieki jest prostsze niz myslalam.

Na basenie nie ma czego sie bac Z tym ze ja polecam zapisac sie chociaz na pare zajec takich specjalnych zajec dla maluszkow. U nas podgrzewali wode jak mialy byc niemowlaki. No i zeby zobaczyc co mozna robic z maluszkem nie ma tam jakis drastycznych rzeczy typu wrzucanie dzieci do wody . To nie jest nauka plywania tylko takie bardziej pluskanie, oswajanie z woda - przynajmniej u nas tak bylo. z tym ze najlepiej przy takim maluchu chodzic z tz. Bo tak to jest troche problem, zeby samemu sie przebrac jak przewijaki sa w ogolnodostepnym pomieszczeniu czy przy wchodzeniu czy wychodzeniu z wody.
Najwygodniej jest zaczac chodzic jak juz dziecko trzyma sztywno glowke.

Samego basenu się nie boję (choć zastanawiam mnie jak taki maluch wytrzymuje w takiej zimnej wodzie ) ale właśnie wolałabym chodzić z mężem a to ciężko zgrać :/

Napisane przez Katieee_

Mieliśmy dzisiaj baaardzo rozmowny dzień, taki mały a tyle ma do powiedzenia.

Szczepimy Pentaxim 5 w 1, mamy szczepionki w przychodni. Do dzisiaj nie wiedziałam nawet, że można je kupić samemu..
Karuzelka- u nas się nie sprawdziła, moje dziecko nie toleruje łóżeczka więc włączam ja tylko gdy kładę go na przewijaku, popatrzy chwile zdziwiony i na tym koniec,.. mamusia lepsza, robi fajniejsze rzeczy niż karuzela. Za to mój chrześniak uwielbiał. Nie wiem tylko czy faktycznie trochę nie za późno, jeszcze trochę i nasze dzieciaczki będą wolały zabawki które można złapać do rączki czy nieco poślinić

I co Ci Twój dziec poopowiadał Do mnie dziś mama zadzwoniła jak przebierałam Kubę więc wzięłam na głośnik a jak mały usłyszał babcie to tak zaczął nawijać że my już nie miałyśmy szans porozmawiać
Współczuję płaczu przy szczepieniu
Szczepionki w aptece kupuje nawet do 40zł taniej niż w przychodni.
Dzięki za opinię o karuzeli.

Napisane przez majkela12

Infanrixem my szczepimy i właśnie dzisiaj zabrakło drugiej dawki szczepionki w przychodni i zaszczepili nas Pentaximem. Podobno jeden ciort, ale nie zdążyłam nic sprawdzić, bo wzięli nas z zaskoczenia.
Co do wagi zazdroszczę, też bym chciała ginąć w oczach
Ja bym odpuściła karuzelę, no chyba że na szybko ogarniecie jakąś używkę, bo tak to szkoda kasy. U mnie na karuzeli napisane jest, że dla dzieci do 5 miesiąca.
Gratuluję chrzcin może jakieś foto??
Jeśli słabo to może zrób morfologie, może to żelazo

Żółta wydzielina w uchu a raczej jej nadmiar oznacza przeziębienie. W okresie przeziębienia pojawia jej się więcej. Tak nam mówił pediatra.
Nie zadręczaj się, bo to, że dziecko choruje to nie Twoja wina.
Już kiedyś o tym pisałyśmy, że my dbamy chuchamy na dzieci, a dzieciaki wychowywane w patologicznych domach puszczane samopas, boso, bez czapki zdrowe jak kuń

Ja właśnie chciałam uniknąć tego mieszania różnych firm a Was z zaskoczenia nie powinni brać bo to ważne .
Z racji tego że w tej chwili ważę tyle co 13latka to mogę przyjąć na siebie z 5 kg .
Dzięki za info raczej odpuszczę zakup karuzeli.
Pisząc o tej żółtej wydzielinie masz na myśli woskowinę czy coś innego? Bo nam lekarz mówił że dziecku nie czyści się uszu bo jej nadmiar sam wypada i u Kuby czasem wyjmuje jej troszkę z małżowiny i nic nie choruje.

Napisane przez poziomkka

Zlozylam dzisiaj wniosek o becikowe oraz o swiadczenie z tyt urodzenia dziecka, do tego co miesiac nedziemy dostawac 77 zl. Zawsze to na pampersy ;D

Kapiel na brzuszku - musze sprobowac, bo Emi ostatnio tez przestaje podobac sie kapiel.

A ja cały czas się męcze z tymi papierami o becikowe rozliczał nas mąż razem i nie wiem jak rozdzielić składkę zdrowotną no i zaświadczenia o zarobkach nie mam (długo na nie czekałaś? odbierałaś za męża i siebie czy każdy swoje?)
Co do kąpieli to spróbuj na brzuszku albo zrób duuużo piany u nas się sprawdziło

Napisane przez majkela12

To na zakończenie napiszę co u nas
Wakacje udane, wróciliśmy cali i zdrowi ledwo się spakowaliśmy, dzieci zniosły podróż wzorowo, na 450 km mieliśmy jeden postój. Zaliczyliśmy nawet zwiedzanie zamku
Dzisiaj byliśmy na szczepieniu młodej i bilansie 4latka(spóźniłam się 8 miesięcy). Kluska dzielnie zniosła szczepienie, a brat miał dziką satysfakcję, że kłuto siostrę, a nie jego. Dziewczyny trzeba było zobaczyć jego szatański uśmiech z tego tytułu Tak jak napisałam gdzieś wcześniej, nie było naszej szczepionki i dostaliśmy inną. Zakończyliśmy rotawirusy. Ta dzisiejsza dawka nie wiem czy coś da, bo całą prawie wypluła Zosia waży 6800 (90centyl) i mierzy 61cm (50centyl), ale w pomiar wzrostu nie wierze .
Młoda pomału chwyta zabawki, najbardziej lubi taki łuk z zawieszkami do fotelika. Młody wrócił do przedszkola na cały etat, więc mam trochę czasu na realizację listy. Stworzyłam sobie listę ważnych i mniej ważnych rzeczy, które chciałabym zrobić podczas macierzyńskiego. Później jak wrócę do pracy będę mogła sobie o tym tylko pomarzyć

Spokojnej nocki

Super że wakacje udane i za szczepienie i wagę Zosi

Napisane przez Ramona_85

Widzę że problemy z chrzestnymi... u nas księża lajtowi, chrzestny nie mus,iał zaswiadczenia, bez kartek do spowiedzi, chrzestna dzieciata bez ślubu i zgodę dostała

U nas też obyło się bez kartek do spowiedzi a chrzestna to nawet nie była...

Napisane przez __Sylwia__88

Dziewczyny nadrobienie troszkę później. Mam problem i potrzebuje szybkiej pomocy.

W lewej piesi wczoraj pod prysznicem wyczułam dosyć duże takie jak gdyby guzy. Wcześniej Mały jadł z tej piersi, po polaniu ciepła woda trochę to rozsmarowałam i znów przystawiłam do tej samej. Niestety nie zeszło to. Dziś od rana ta pierś mnie boli jak dotykam. Czy to może być początek zapalenia piersi? Co robić żeby nic złego z tego nie wynikło.

Mi tylko przystawianie pomogło
Jak Miłoszek?
[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;48091649]Hej. Za nami dobra noc. Mały zasnął o 20, Adaś o 21. Pierwsza pobudka 1:30, a potem 4:30 i śpi narazie. Mnie Adaś obudził o 8. Dzisiaj chyba pizza na obiad, bo z nimi dwoma po sklepach chodzenie samemu to katastrofa. Zajrzałam do lodówki - wędlina, dwa jogurty, resztka mleka i .. światło trzeba na jakieś zakupy jechać. Wczoraj tż był w rossmannie po pampersy, a potem patrzę - przyszła nowa gazetka z kauflandu - pampersy w promocji . Chyba mam niedobór magnezu, bo w nocy łapały mnie lekkie skurcze łydek, teraz mnie bolą jakbym zakwasy miała, a nie ćwiczyłam moje zasłabnięcia minęły, więc sądzę, że były one wynikiem silnych stresów (przez tżta ). [/QUOTE]
Super że nocka taka ładna
Pampersy z Kauflandu bardziej się opłacają niż z Rossmana?

Napisane przez Bogini Bastet

Dzień dobry
witam Was po najbardziej marudnej nocy Mały chyba nie miał gorączki/stanu podgorączkowego, przynajmniej na oko mi się tak wydaje, bo ciałko miał letnie a nie chciałam go męczyć termometrem, bo mam tylko rtęciowy durna pałka kupiłam milion niepotrzebnych rzeczy dla małego a o termometrze ostatecznie zapomniałam

Jurek miał taką potrzebę bliskości, że całą noc wisiał mi na piersi dosłownie - bez sutka w ustach momentalnie budził się i wybuchał płaczem. o smoczku nawet nie było mowy. od niewygodnych pozycji rwą mnie całe plecy i jestem niewyspana jak nigdy chyba w życiu no, ale dość już użalania się nad sobą najważniejsze, że jesteśmy już po i Mały zniósł szczepienie dosyć dobrze

mam już wybrany basen i szkółkę dla dziecka podobno można zapisać dziecko po skończonym 3 m-cu, ale my jeszcze trochę poczekamy, bo czytałam wypowiedź pediatry, że dziecko najlepiej zapisać w 6 m-cu, bo ma lepiej wykształcony układ immunologiczny. Poza tym J jeszcze nie do końca lubi kąpiele trochę się boję, że zimą łatwo przeziębić malucha......

Dobrze że J. nie gorączkował tylko potrzebował mamusi.
Fajnie masz z tą szkółką

Napisane przez Rybka12321

Ja bym chętnie też na skok to jej zachowanie zrzuciła, ale czy jest jakiś skok w 3 miesiącu a właśnie- moja córcia urodziła się równe 3 miesiące temu

Ja na nocki póki co (tfu tfu tfu x1000 ) nie mogę narzekać. Drzemki po kąpieli trwają 8-10 h czyli całą noc tylko czekamy z mężem kiedy się zacznie nocne wstawanie, bo pewno nasza córcia nie będzie długo dla nas łaskawa chociaż nie powiem- przyzwyczaiłam się, że śpię normalnie całą noc jak zawsze oj ciężko będzie jak coś

Basen- kolejna sprawa, którą będąc w ciąży planowaliśmy ale mała ma atopową skórę więc póki co u nas odpada

Brawa za 3 miesiące małej i oby nocki się nie popsuły
Jak zdiagnozowano Waszej królewnie AZS?

ćwiczenia pozazdrościłam Wam zakwasów i wczoraj zrobiłam 50 tych a`la przysiadów a dziś 55 i nie powiem bo uda mnie bolą
chodzik podpowiedzcie mi co ja mam z tym dziadostwem zrobić żeby mąż nie poczuł się dotknięty a ja żebym nie sł€chała "no wsadź tam Kubusia wsadź:

[Sola1]

Napisane przez Katieee_

A ten basen musi być jakoś specjalnie przystosowany dla takich niemowlaków?

My chodziliśmy na normalny basen. Z tym, że zajęcia odbywały się nie tam, gdzie jest głęboka woda tylko na takim mniejszym basenie, gdzie woda była może do pach. Chyba nie powinna być woda chlorowana i tak jak pisałam u nas dla maluszków podgrzewali wodę.

Znalazłam fajny artykuł. Jeszcze sama nie doczytałam, ale Wam wrzucę
http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...6,5207292.html

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez Pradip

A ja cały czas się męcze z tymi papierami o becikowe rozliczał nas mąż razem i nie wiem jak rozdzielić składkę zdrowotną no i zaświadczenia o zarobkach nie mam (długo na nie czekałaś? odbierałaś za męża i siebie czy każdy swoje?)
Co do kąpieli to spróbuj na brzuszku albo zrób duuużo piany u nas się sprawdziło

Moja rada, którą wyczytałam w necie -najlepiej do becikowego wziąć zaświadczenia z urzędu skarbowego oraz z zusu ( lub z miejsca pracy). Mąż załatwił to od ręki. Tylko niestety trzeba pojechać Podobno ze składkami z pitu trzeba uważać, bo czasem mogą być to inne kwoty, a jak się pomylisz to sama wiesz

[Katieee_]

Pradip- jeśli masz u siebie netto, to tam najbardziej się opłaca.

Ooo moja mała wrzeszczołka się budzi.

[__Sylwia__88]

Pardip właśnie M. ta wydzielina/woskowina czy zwał jak zwał wylewala się do małżowiny z ucha. Nigdy bym nie wsadziła patyczka do ucha. Teraz Miłoszek ma się już dużo lepiej. Odstawiony ma już lek przeciwbólowy/przeciwgorączkowy. Został antybiotyk 3 razy dziennie.

Moje wczasy w apartamencie (tak się lekarze śmiali) się skończyły bo obok dołożyli dziewczynę z dzieckiem i zabrali mi fotel do karmienia. Buuu. A karmić na tym wysokim szpitalnym łóżku to katorga.

I co do zastoju- ogrzałam pierś suszarka do włosów, bo pod prysznic iść nie ma szans jak M. Się budzi, rozmasowałam i większość zeszło. Jeszcze teraz czuje że jest twarda w jednym miejscu ale jest już lepiej.

[Pradip]

Napisane przez Sola1

Moja rada, którą wyczytałam w necie -najlepiej do becikowego wziąć zaświadczenia z urzędu skarbowego oraz z zusu ( lub z miejsca pracy). Mąż załatwił to od ręki. Tylko niestety trzeba pojechać Podobno ze składkami z pitu trzeba uważać, bo czasem mogą być to inne kwoty, a jak się pomylisz to sama wiesz

No to mnie dobiłaś co mam wziąć z zusu? a mąż nie potrzebował żadnych upoważnień żeby zaświadczenie z Twoimi dochodami uzyskać?

Napisane przez Katieee_

Pradip- jeśli masz u siebie netto, to tam najbardziej się opłaca.

nie mam właśnie :/

[monciak89]

mój maluch już drugą drzemka ciągnie, także można coś w domu zrobić. Coś mi się wydaje że w taką pogodę to trochę pośpi ...

[__Sylwia__88]

Najnowsza zabawa Milosza- dzwonienie małpka po szczeblkach metalowego łóżeczka. Dzwoni aż miło a ten ma mega radoche z tego. Ciekawe tylko kiedy nowa dziewczyną z sali będzie miała dość :-P

[monciak89]

no tak maluchy są bardzo odkrywcze, zawsze coś sobie znajdą

[zophiee]

Napisane przez monciak89

mój maluch już drugą drzemka ciągnie, także można coś w domu zrobić. Coś mi się wydaje że w taką pogodę to trochę pośpi ...

U mnie też hihi

[Sola1]

Napisane przez Pradip

No to mnie dobiłaś co mam wziąć z zusu? a mąż nie potrzebował żadnych upoważnień żeby zaświadczenie z Twoimi dochodami uzyskać?

nie mam właśnie :/

Nie musi byc z zusu. Moze byc z pracy, ale tz byl na urlopie to blizej bylo do zusu. Trzeba powiedziec ze zaswiadczenie do becikowego i oni wiedza o co chodzi. Ja nie mialam dochodow wtedy takze nie wiem jak to jest. Ale w us rozliczalismy sie wsdpolnie i nie bylo problemu, zeby wziac zaswiadczenie

[zophiee]

Napisane przez __Sylwia__88

Najnowsza zabawa Milosza- dzwonienie małpka po szczeblkach metalowego łóżeczka. Dzwoni aż miło a ten ma mega radoche z tego. Ciekawe tylko kiedy nowa dziewczyną z sali będzie miała dość :-P

Hihi
Ni niezła zabawa

[Bogini Bastet]

dzisiejszy dzień mija pod znakiem maruderstwa... uśpienie go na 30 min zajęło mi prawie 2h no, ale czego nie robi się dla 30 minut wolnego wzięłam prysznic i nastrój mi się poprawił

Napisane przez Rybka12321

Ja bym chętnie też na skok to jej zachowanie zrzuciła, ale czy jest jakiś skok w 3 miesiącu a właśnie- moja córcia urodziła się równe 3 miesiące temu

może to ten 11-12 tydzień? tylko Gabi trochę później go przechodzi
za 3 mce ale ten czas leci

Napisane przez Rybka12321

Okres- całe życie mi wszyscy powtarzali, że po porodzie mi się unormuje czyli będzie krótszy niż moje 8 dni i mniej bolesny. Kłamali

ciekawe kiedy ja dostanę, mam nadzieję, że kp mnie ochroni jak najdłużej

Napisane przez Rybka12321

Basen- kolejna sprawa, którą będąc w ciąży planowaliśmy ale mała ma atopową skórę więc póki co u nas odpada

śmieszą mnie teraz te nasze plany u mnie na razie wszystko jest odwrotnie niż sobie wymyśliłam

Napisane przez Rybka12321

Majkela super że wakacje udane i za realizację listy

O! Majkela z tą listą to super pomysł sama z chęcią takową bym stworzyła, ale Jurek uczy mnie pokory i wolę nic nie planować aby nie zapeszyć
za zrealizowanie


w ogóle jestem trochę zła na tżeta...nie będzie go 2 dni i zostałam sama na placu boju. w sumie to dla mnie nic nowego i tak siedzę sama przez cały dzień z małym, ale wizja, że się dziś nie zobaczymy, bo ma służbową imprezę podnosi mi trochę ciśnienie

[poziomkka]

Prapid jesli w 2012 rozliczaliscie sie wspolnie to musicie podac skladke zdrowotna łącznie (z pit-ów 11). Zaswiadczenie o dochodach wydali mi od reki, za meza musisz miec jego pelnomocnictwo zeby odebrac (na drugiej str wniosku).
Dzisiaj sprobujemy na brzuszku ja wykapac

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Sola skladki z pitu sa poprawne te na wniosku pit 11, a te z pit 38 czy tam z 37 juz nie. Tak mi babka w us mowila

[Bogini Bastet]

Napisane przez zophiee

Mój młody ma już dziś 2 drzemke. ..
A ja szczęśliwa bo już ogarnelam dom nastawilam pranie

zazdroszczę, bo ja zwariuję zaraz w tym bajzlu nie wiem jakim cudem, skoro jestem praktycznie sama w domu, tak szybo zagraca mi się przestrzeń życiowa

Napisane przez zophiee

Bogini poczytaj o high need baby
Wupisz wymaluj twoj J.

czytam właśnie, bo Jurek znowu przysnął mi przy piersi nie odkładam go, bo nie znowu rozbudzić demona

[Rybka12321]

Pradip na oko trzech lekarzy jeśli byś komuś oddała chodzik to pewnie się obrażą? Pozostaje chyba tylko radykalny sposób- jakby Ci coś niechcący spadło, albo przy przenoszeniu niechcący byś uderzyła i uszkodziła

Bogini no mnie też córcia szybko nauczyła nie planować też się z mężem śmiejemy z tych naszych planów ciążowych Ja zostaję sama z powodu imprezy służbowej wyjazdowej męża w rocznicę naszego ślubu

Sylwia super zabawa

Czyszczenie uszów- ja czyszczę patyczkiem ale nie wkładam tam do środka tylko tak po wierzchu na zewnątrz (nie wiem jak słowami to napisać )

Katieee my byliśmy na godzinnym spacerze byłam jedyną spacerującą matką ale to dlatego że jestem konsekwentna w uczeniu mojej córki że co do spacerów to mama ma rację i codziennie o tej samej mniej więcej godzinie wychodzimy przy okazji się pochwalę, że awantury są coraz krótsze- dziś "tylko" 10 min

[Katieee_]

Napisane przez Rybka12321

Katieee my byliśmy na godzinnym spacerze byłam jedyną spacerującą matką ale to dlatego że jestem konsekwentna w uczeniu mojej córki że co do spacerów to mama ma rację i codziennie o tej samej mniej więcej godzinie wychodzimy przy okazji się pochwalę, że awantury są coraz krótsze- dziś "tylko" 10 min

Hihi a to córunia nie przepadała za spacerkami? Konsekwentnym trzeba być Mój też na początku się buntował ale na dzień dzisiejszy jest dobrze. W sumie to już nawet nie pamiętam kiedy musiałam go ostatnio na rękach nieść wracając do domu
Pogoda zniechęca ale zamotaliśmy się w chustę i z parasolką w ręku wyszliśmy się na chwile przeluftować, moje uszy chociaż odpoczęły bo jakąś marude mam dziś w domu, wszystko jest nie fajne..

[Bogini Bastet]

Napisane przez Rybka12321

Ja zostaję sama z powodu imprezy służbowej wyjazdowej męża w rocznicę naszego ślubu

ale nie fart mam nadzieję, że mąż Ci to wynagrodzi

Napisane przez Rybka12321

Czyszczenie uszów- ja czyszczę patyczkiem ale nie wkładam tam do środka tylko tak po wierzchu na zewnątrz (nie wiem jak słowami to napisać )

robię tak samo wg mnie bardzo zrozumiale to napisałaś

Napisane przez Rybka12321

byliśmy na godzinnym spacerze byłam jedyną spacerującą matką ale to dlatego że jestem konsekwentna w uczeniu mojej córki że co do spacerów to mama ma rację i codziennie o tej samej mniej więcej godzinie wychodzimy przy okazji się pochwalę, że awantury są coraz krótsze- dziś "tylko" 10 min

u nas odwrotnie - Jurek zaczyna się buntować jeśli o danej porze nie ma spaceru - tak konsekwencja i rutyna zaprocentowała dziś nie mogę iść na spacer, lekarz odradzał i pogoda kiepska, ciągle pada....

za spacery

[zophiee]

Napisane przez Katieee_

Hihi a to córunia nie przepadała za spacerkami? Konsekwentnym trzeba być Mój też na początku się buntował ale na dzień dzisiejszy jest dobrze. W sumie to już nawet nie pamiętam kiedy musiałam go ostatnio na rękach nieść wracając do domu
Pogoda zniechęca ale zamotaliśmy się w chustę i z parasolką w ręku wyszliśmy się na chwile przeluftować, moje uszy chociaż odpoczęły bo jakąś marude mam dziś w domu, wszystko jest nie fajne..

My też codziennie minimum 1 spacer

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ----------

Napisane przez Rybka12321

Pradip na oko trzech lekarzy jeśli byś komuś oddała chodzik to pewnie się obrażą? Pozostaje chyba tylko radykalny sposób- jakby Ci coś niechcący spadło, albo przy przenoszeniu niechcący byś uderzyła i uszkodziła

Bogini no mnie też córcia szybko nauczyła nie planować też się z mężem śmiejemy z tych naszych planów ciążowych Ja zostaję sama z powodu imprezy służbowej wyjazdowej męża w rocznicę naszego ślubu

Sylwia super zabawa

Czyszczenie uszów- ja czyszczę patyczkiem ale nie wkładam tam do środka tylko tak po wierzchu na zewnątrz (nie wiem jak słowami to napisać )

Katieee my byliśmy na godzinnym spacerze byłam jedyną spacerującą matką ale to dlatego że jestem konsekwentna w uczeniu mojej córki że co do spacerów to mama ma rację i codziennie o tej samej mniej więcej godzinie wychodzimy przy okazji się pochwalę, że awantury są coraz krótsze- dziś "tylko" 10 min

Ech. No szkoda szkolenia w rocznicę. Odbijecie sobie

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Napisane przez Bogini Bastet

zazdroszczę, bo ja zwariuję zaraz w tym bajzlu nie wiem jakim cudem, skoro jestem praktycznie sama w domu, tak szybo zagraca mi się przestrzeń życiowa




czytam właśnie, bo Jurek znowu przysnął mi przy piersi nie odkładam go, bo nie znowu rozbudzić demona

My systematycznie ograniczamy ilość rzeczy. I to się sprawdza.
Kilka ładnych kwiatow. Trochę dupereli ale w granicach zdrowego rozsądku.
Rzeczy malego w koszykach więc łatwo podnieść i sprzątać
Tak samo w łazienkach. ..
Kuchnia też wszystko w szufladach. Staram się nie mieć nic na wierzchu. ..

---------- Dopisano o 17:51 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Musi tak być bo dkm duży. A do sprzątania jestem sama. ..

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Sola dzięki za artykuł

[Rybka12321]

Katieee tak, moja córcia jest znana na wątku z nieprzepadania za spacerami i Jerzyk Bogini, ale on już polubił, a moja mała jeszcze nie

Dobrej nocy Dziewczyny

[Mala_Czarno_Biala]

Dziewczynki, wybaczcie że ja tylko z szybkim pytaniem, nie mam czasu czytać wstecz :/

Któraś z Was miała Bebilon AR do oddania/odsprzedania a nie pamiętam która... czy wciąż aktualne?

[kamilla123]

Hej hej! Witam się i ja po dłuższej przerwie Wakacje się kończą to i mamusie wracają Pradip i Majkela No i witam dwie nowe mamusie Ja dzisiaj za waszą radą też wykąpałam Małą na brzuchu i bardzo jej się spodobało Poza tym u nas wszystko dobrze. Wczoraj mieliśmy rocznicę ślubu

Mała Czarno Biała - to chyba zophiee miała to mleko

Rybka jak wyniki moczu?

Majkela fajnie, że wyjazd się udał Jak relacje siostra - brat?

Sylwia dużo zdrówka dla Miłosza, niech Was szybko wypuszczą

Chodziki - zdecydowanie nie. Zawsze jak jestem w sklepach zabawkowych i widzę takie piękne i kolorowe to się zastanawiam kto to kupuje Pradip nie wiem jak się tego pozbyć

Basen - syn od roku chodzi na szkółkę i jest to super sprawa, nie boi się wody, od października będzie chodzić znowu. Z Małą to chyba na wiosnę pójdziemy, bo basen mamy pod nosem

[Pradip]

Napisane przez __Sylwia__88

Najnowsza zabawa Milosza- dzwonienie małpka po szczeblkach metalowego łóżeczka. Dzwoni aż miło a ten ma mega radoche z tego. Ciekawe tylko kiedy nowa dziewczyną z sali będzie miała dość :-P

haha dobry jest Kubuś też coraz częściej jeździ rączka po szczebelkach jak wiezień zza krat i woła mmmaaammmuuuu

Napisane przez Sola1

Nie musi byc z zusu. Moze byc z pracy, ale tz byl na urlopie to blizej bylo do zusu. Trzeba powiedziec ze zaswiadczenie do becikowego i oni wiedza o co chodzi. Ja nie mialam dochodow wtedy takze nie wiem jak to jest. Ale w us rozliczalismy sie wsdpolnie i nie bylo problemu, zeby wziac zaswiadczenie

dzięki

Napisane przez Bogini Bastet

śmieszą mnie teraz te nasze plany u mnie na razie wszystko jest odwrotnie niż sobie wymyśliłam

w ogóle jestem trochę zła na tżeta...nie będzie go 2 dni i zostałam sama na placu boju. w sumie to dla mnie nic nowego i tak siedzę sama przez cały dzień z małym, ale wizja, że się dziś nie zobaczymy, bo ma służbową imprezę podnosi mi trochę ciśnienie

a wiesz że u mnie praktycznie wszystko sie spełniło? no moze oprócz tego że Kuba nie będzie miał tony ubranek żebym zdążyła wszystko założyć...
Łączę się w bólu samotności mój pojechał do Łodzi po jakieś części wróci nad ranem a na 6 znów do pracy

Napisane przez poziomkka

Prapid jesli w 2012 rozliczaliscie sie wspolnie to musicie podac skladke zdrowotna łącznie (z pit-ów 11). Zaswiadczenie o dochodach wydali mi od reki, za meza musisz miec jego pelnomocnictwo zeby odebrac (na drugiej str wniosku).
Dzisiaj sprobujemy na brzuszku ja wykapac

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:21 ----------

Sola skladki z pitu sa poprawne te na wniosku pit 11, a te z pit 38 czy tam z 37 juz nie. Tak mi babka w us mowila

Łącznie? A mi babka powiedziała że oddzielnie a do tego w ogóle naszych pitów nie mogę znaleźć :/ a no i w us powiedzieli mi że na to zaświadczenie czeka się tydzień...
Jak poszła kąpiel?

Napisane przez Bogini Bastet

czytam właśnie, bo Jurek znowu przysnął mi przy piersi nie odkładam go, bo nie znowu rozbudzić demona

hahaha

Napisane przez Rybka12321

Pradip na oko trzech lekarzy jeśli byś komuś oddała chodzik to pewnie się obrażą? Pozostaje chyba tylko radykalny sposób- jakby Ci coś niechcący spadło, albo przy przenoszeniu niechcący byś uderzyła i uszkodziła

Katieee my byliśmy na godzinnym spacerze byłam jedyną spacerującą matką ale to dlatego że jestem konsekwentna w uczeniu mojej córki że co do spacerów to mama ma rację i codziennie o tej samej mniej więcej godzinie wychodzimy przy okazji się pochwalę, że awantury są coraz krótsze- dziś "tylko" 10 min

właściwie to czy oddam czy nie oddam to i tak sie obrażą bo np wiatr będzie wiał za mocno Niebardzo mam co zepsuć bo mój mąż jest złota rączka i wszystko umie naprawić a jak roztrzaskam go w drobny mak to raczej nikt mi nie uwierzy że "samo sie stało"
Ogromne brawa za konsekwencje i kciuki żeby Królewna całkiem polubiła spacery

Napisane przez Katieee_

Pogoda zniechęca ale zamotaliśmy się w chustę i z parasolką w ręku wyszliśmy się na chwile przeluftować, moje uszy chociaż odpoczęły bo jakąś marude mam dziś w domu, wszystko jest nie fajne..

Czy Was tez wszyscy zaczepiają jak idziesz z maluchem w chuście?

Napisane przez kamilla123

Hej hej! Witam się i ja po dłuższej przerwie Wakacje się kończą to i mamusie wracają Pradip i Majkela No i witam dwie nowe mamusie Ja dzisiaj za waszą radą też wykąpałam Małą na brzuchu i bardzo jej się spodobało Poza tym u nas wszystko dobrze. Wczoraj mieliśmy rocznicę ślubu

Chodziki - zdecydowanie nie. Zawsze jak jestem w sklepach zabawkowych i widzę takie piękne i kolorowe to się zastanawiam kto to kupuje Pradip nie wiem jak się tego pozbyć

Cieszę sie ze tak wam podpasował mój sposób kąpieli
Kolejnych szczęśliwych lat My swoją 12 obchodziliśmy w dzień ślubu i ksiądz nam z ambony życzenia złożył
Dla mnie też te chodziki są paskudne i jak patrzę na cene swojego (teściowa oczywiście nie odkleiła) to tylko się wkurzam że za ta kasę mogłabym tyle rzeczy kupić