Za 2 lata nasze śluby, dość wolności o mój luby! PM 2016 część XVI

[fioleciasto]

My też mamy cały czas mega problem czy dj czy zespół

[smerfetk_a]

Napisane przez Myosottis

W ogóle cały czas zastanawiam się nad kolorem przewodnim. Chciałam jakieś pastelowe - pudrowy róż, morelka, coś w ten deseń. Ale boję się że będzie zbyt mdło z salą. Co sądzicie?

No z kolei dla mnie sala jest na tyle konkretna, że żadne kolory mocniejsze mi tu nie pasują
Jedynie beże, brązy i złoto (o, fajnie by było ze złotem!)
Btw te zielone ozdoby paskudne

Napisane przez loloo

dzień dobry

szaro dziś strasznie i zimno, dobrze że nie muszę nigdzie wychodzić

wczoraj zrobiliśmy listę gości, tzn rodzina na razie.
i mam pytanie - jak bardzo nie wypada nie zaprosić chrzestnej z rodziną? będzie to dramat wielki i hańba?
nie lubię jej, nie mamy kontaktu, nie pamięta o moich urodzinach, nie wie w ogóle co u mnie. wiem, że obgadała mnie z góry na dół z inną ciocią odnośnie tego, że się zaręczyłam, ale żeby zadzwonić bezpośrednio do mnie to na to nie wpadła :/ ostatnio ją widziałam 3 lata temu na weselu kuzyna. jak ją zaproszę to i jej córkę z mężem, czyli w sumie dodatkowe 4 osoby, a że mieszkają daleko to i 4 noclegi.
co myślicie?

Ja ogólnie nie jestem zwolennikiem całej akcji pt "bo wypada". Wasze wesele więc zaproście kogo chcecie

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez paulina94_

hej Nie było mnie przez weekend i miałam aż 23 strony nadrabiania
Ja jeszcze w łóżku w piżamie nadrabiałam Was więc się nie ogrnełam jeszcze
Postanowiliśmy z Tz, że będziemy mieli dj, ale coraz więcej osób mówi żebyśmy lepiej zespół mieli ( w rodzinie nikt jeszcze nie był an ślubie z dj - my również nie). Zaczynam mieć mętlik i nie wiem co robić Boje się, że jak się zdecydujemy na dj to dużo osób namz tego powodu odmówi, ale znowu Tz się uparł że dj, kurcze...

No bez przesady, nie wyobrażam sobie odmawiania przyjścia na wesele bliskiej osoby tylko dlatego że jest dj/słaby zespół....

[kal1nka]

Napisane przez smerfetk_a

Ja ogólnie nie jestem zwolennikiem całej akcji pt "bo wypada". Wasze wesele więc zaproście kogo chcecie

Ja też wychodzę z tego założenia, upraszcza to parę dylematów

[Cherry_Muffin]

a ja dostałam ofertę fotografki na 2016r. i jak TŻ przyjedzie to się z nią spotkamy
czekam też aż mama zapyta koleżanki z pracy, bo okazało się, że jej pozowała
a i co do rozmów - oferta z 2015r. do tej z 2016r. wzrosła o 200zł

[Slodka_Marzycielka]

Napisane przez fioleciasto

My też mamy cały czas mega problem czy dj czy zespół

My też mamy ten problem

[kashia001]

a mi się chce śmiać, bo moj fotograf mi dal cennik na 2014 r i te ceny mialy obowiazywac na caly rok, a teraz ktos do niego pisal z zapytaniem i juz se cene zmienil o 200 zł! w 7 miesiecy juz mu cena wzrosła super

[paulina94_]

Napisane przez kal1nka

bez przesady, moja przyszła teściowa do czerwca br. też nie była na weselu z dj i miała obiekcje, a od kiedy trafiła na takowe stwierdziła, że było super
poza tym idą tam dla Was, wszystko inne jest dodatkiem, ale to moje zdanie zespół/dj nie powinien być determinantem odmowy przyjścia na wesele kogoś bliskiego

Napisane przez smerfetk_a

No bez przesady, nie wyobrażam sobie odmawiania przyjścia na wesele bliskiej osoby tylko dlatego że jest dj/słaby zespół....

Pewnie macie rację ale bardzo się denerwuję (aż chyba za bardzo) tym wszystkim i zaczynam świrować, ciekawe co będzie za rok lub tuż przed ślubem a też chyba to wina mojej podświadomości, bo nigdy nie byłam na weselu gdzie był dj i sie martwie, że będzie kiepsko chociaż z zespołem tez może być różnie

[kal1nka]

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja dostałam ofertę fotografki na 2016r. i jak TŻ przyjedzie to się z nią spotkamy
czekam też aż mama zapyta koleżanki z pracy, bo okazało się, że jej pozowała
a i co do rozmów - oferta z 2015r. do tej z 2016r. wzrosła o 200zł

my na szczęście mamy ceny obecne i zgodnie z umową nie zmienią się mimo, że wesele 2016

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kal1nka

my na szczęście mamy ceny obecne i zgodnie z umową nie zmienią się mimo, że wesele 2016

akurat tutaj musiałam poczekać na ofertę na 2016r. i wtedy już cena się nie zmieni jak podpiszemy

[smerfetk_a]

Napisane przez kashia001

a mi się chce śmiać, bo moj fotograf mi dal cennik na 2014 r i te ceny mialy obowiazywac na caly rok, a teraz ktos do niego pisal z zapytaniem i juz se cene zmienil o 200 zł! w 7 miesiecy juz mu cena wzrosła super

Koleżanka zaczęła szukać fotografa styczeń/luty, ja w lipcu. Mamy tego samego i ona płaci 300zł mniej bo w międzyczasie cena poszła w góre

Napisane przez paulina94_

Pewnie macie rację ale bardzo się denerwuję (aż chyba za bardzo) tym wszystkim i zaczynam świrować, ciekawe co będzie za rok lub tuż przed ślubem a też chyba to wina mojej podświadomości, bo nigdy nie byłam na weselu gdzie był dj i sie martwie, że będzie kiepsko chociaż z zespołem tez może być różnie

Ja byłam i to pomogło mi w podjęciu decyzji że będzie DJ

[kashia001]

Napisane przez smerfetk_a

Koleżanka zaczęła szukać fotografa styczeń/luty, ja w lipcu. Mamy tego samego i ona płaci 300zł mniej bo w międzyczasie cena poszła w góre

zastanawia mnie to czemu..
jak ma ofertę na dany rok to powinien się jej trzymać.

[sylwia9d]

Napisane przez kal1nka

bez przesady, moja przyszła teściowa do czerwca br. też nie była na weselu z dj i miała obiekcje, a od kiedy trafiła na takowe stwierdziła, że było super
poza tym idą tam dla Was, wszystko inne jest dodatkiem, ale to moje zdanie zespół/dj nie powinien być determinantem odmowy przyjścia na wesele kogoś bliskiego

Ja też byłam sceptycznie nastawiona do DJ aż do czasu gdy pojechaliśmy na weselicho kuzynki TŻ do Wrocławia i miała fantastycznego DJ. Świetnie poprowadził całą imprezę, zabawy były na prawdę na poziomie, a muzyka na prawdę rewelacja. Wybawiłam się lepiej niż na jednym weselu ze zespołem.

I chociaż sama mam zespół to twierdzę, ze jeśli się znajdzie na prawdę dobrego DJ to można się przy nim równie świetnie wybawić jak przy dobrym zespole. Lepiej świetny DJ niż średniej jakości zespół. Chcąc mieć zespół na prawdę trzeba znaleźć dobry bo inaczej ludzie nie będą się bawić.

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez paulina94_

Pewnie macie rację ale bardzo się denerwuję (aż chyba za bardzo) tym wszystkim i zaczynam świrować, ciekawe co będzie za rok lub tuż przed ślubem a też chyba to wina mojej podświadomości, bo nigdy nie byłam na weselu gdzie był dj i sie martwie, że będzie kiepsko chociaż z zespołem tez może być różnie

Kolega TŻ był w sobotę na weselu gdzie był DJ i zespół. Wymieniali się w czasie przerw. Ale niestety orkiestra nie stanęła na wysokości zadania ( bo PM sobie pozwolili) i po północy byli już pod mocnym wpływem % ale na szczęście Dj uratował podobno całą sytuację, a że było podobno bardzo dużo młodych osób, a garstka starszych no to od godziny 2 w nocy była już typowa impreza. Wszyscy podobno byli zadowoleni z tego rozwiązania.

[kal1nka]

ja zaczynam być lekko przerażona, póki co znalazłam jednego sensownego DJ z Poznania, napisałam, odpisał, że nasz termin (16.07.16) ma już zajęty <ściana>

[kashia001]

Napisane przez kal1nka

ja zaczynam być lekko przerażona, póki co znalazłam jednego sensownego DJ z Poznania, napisałam, odpisał, że nasz termin (16.07.16) ma już zajęty <ściana>

oj no to musisz intensywnie szukać, bo teraz wszyscy się obudzili, że trzeba szukać bo to już czas. Na pewno znajdziesz

[kal1nka]

Napisane przez kashia001

oj no to musisz intensywnie szukać, bo teraz wszyscy się obudzili, że trzeba szukać bo to już czas. Na pewno znajdziesz

odpisał, że to jedyny zarezerwowany termin w wakacje 2016 u niego ;P

[kashia001]

Napisane przez kal1nka

odpisał, że to jedyny zarezerwowany termin w wakacje 2016 u niego ;P

a no to juz inna sprawa

[kognisia]

Napisane przez lolusl

Dzisiaj zaczynam akcję odchudzanie z dzienniczkiem!
Zamierzam ćwiczyć 3 x w tygodniu, spacery,kurs tańca i dieta

Ja codziennie ćwiczę pilates, ale muszę się jeszcze zmusić do codziennych spacerów! dietkę już mam zdrową, tylko musze przestać ulegać pokusom!!!!

Napisane przez loloo

dzień dobry

szaro dziś strasznie i zimno, dobrze że nie muszę nigdzie wychodzić

wczoraj zrobiliśmy listę gości, tzn rodzina na razie.
i mam pytanie - jak bardzo nie wypada nie zaprosić chrzestnej z rodziną? będzie to dramat wielki i hańba?
nie lubię jej, nie mamy kontaktu, nie pamięta o moich urodzinach, nie wie w ogóle co u mnie. wiem, że obgadała mnie z góry na dół z inną ciocią odnośnie tego, że się zaręczyłam, ale żeby zadzwonić bezpośrednio do mnie to na to nie wpadła :/ ostatnio ją widziałam 3 lata temu na weselu kuzyna. jak ją zaproszę to i jej córkę z mężem, czyli w sumie dodatkowe 4 osoby, a że mieszkają daleko to i 4 noclegi.
co myślicie?

pfff, w ogóle się nie przejmuj! Nie chcedz zapraszać, to nie zapraszaj! To Twoje wesele!

Napisane przez lolusl

Ale boski

O jakie cuuuuudo! <3

Ćwiczyłam dziś 35 min plates i czuję się taka rześka! Jednak lepiej ćwiczyć z rana

[lolusl]

Pfff,ja się przełamałam! 35 minut ćwiczeń Jestem z siebie dumna serio.
I drugi raz mycia włosów bez użycia szamponu

[iixi]

Napisane przez kognisia

Ćwiczyłam dziś 35 min plates i czuję się taka rześka! Jednak lepiej ćwiczyć z rana

ja codziennie koło 18-19 ćwiczę, mi lepiej wieczorami. jakoś mi to dodaje sił jeszcze a co dokładnie ćwiczysz?

[Cherry_Muffin]

mi też ciocia poleca pilates i jogę
pomyślimy

[sylwia9d]

Napisane przez lolusl

Pfff,ja się przełamałam! 35 minut ćwiczeń Jestem z siebie dumna serio.
I drugi raz mycia włosów bez użycia szamponu

I jak reagują Twoje włosy bez mycia szamponem?
Kusi mnie wypróbowanie tego bo wiem, że od momentu odstawienia wszelkich kremów, podkładów itd. moja cera przestała mieć jakiekolwiek problemy. Więc może włosy też na tym skorzystają chociaż dużo osób mi mówi, ze mimo iż farbowane wyglądają na naprawdę zdrowe.

[lolusl]

Napisane przez sylwia9d

I jak reagują Twoje włosy bez mycia szamponem?
Kusi mnie wypróbowanie tego bo wiem, że od momentu odstawienia wszelkich kremów, podkładów itd. moja cera przestała mieć jakiekolwiek problemy. Więc może włosy też na tym skorzystają chociaż dużo osób mi mówi, ze mimo iż farbowane wyglądają na naprawdę zdrowe.

Bardzo dobrze.Powiem wiecej-rewelka. W życiu nie miałam takiego skrętu i takich lśniących loków.

Widziałam na zdjęciu z moto (mały szpieg ),że też wracasz do naturalnego?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez kognisia

Ja codziennie ćwiczę pilates, ale muszę się jeszcze zmusić do codziennych spacerów! dietkę już mam zdrową, tylko musze przestać ulegać pokusom!!!!

Masz jakiś sprawdzone ćwiczenia? Niestety sama nie potrafę się zmobilizować bez prowadzącego, a nie stać mnie obecnie

[Slodka_Marzycielka]

Napisane przez lolusl

Bardzo dobrze.Powiem wiecej-rewelka. W życiu nie miałam takiego skrętu i takich lśniących loków.

Widziałam na zdjęciu z moto (mały szpieg ),że też wracasz do naturalnego?

ale to myjesz w samej wodzie? czy jak

[sylwia9d]

Napisane przez lolusl

Bardzo dobrze.Powiem wiecej-rewelka. W życiu nie miałam takiego skrętu i takich lśniących loków.

Widziałam na zdjęciu z moto (mały szpieg ),że też wracasz do naturalnego?

No tak, na razie nie wygląda to jakoś super niestety bo kolor który miałam wcześniej mi się trochę przekształcił w jakiś dziwny blond, a te odrosty wyglądają ochydnie ale twardo chce wrócić do naturalnego koloru. Niech trochę odpoczną od tych moich pomysłów z nowymi kolorami.

[klakla91]

Napisane przez kashia001

Hej dziewczyny !
Ja już w prqacy sobie siedzę i piję kawkę.
WY mówicie, że macie koszmary ślubne, a mi się dzisiaj przyśniło, że już ubrałam suknię ślubną i zachciało mi się kupę więc siadłam na kibelek, robię swoje a tu patrzę suknię mam w klozecie i jest na niej wiadomo co miałam całą suknię ufajdaną i nie wiedziałam co zrobić na szczęście się obudziłam.

Napisane przez smerfetk_a

No z kolei dla mnie sala jest na tyle konkretna, że żadne kolory mocniejsze mi tu nie pasują
Jedynie beże, brązy i złoto (o, fajnie by było ze złotem!)
Btw te zielone ozdoby paskudne

No bez przesady, nie wyobrażam sobie odmawiania przyjścia na wesele bliskiej osoby tylko dlatego że jest dj/słaby zespół....

Też by mi tam pasowało złoto
Wiesz, niektórzy rodzice mają tendncję do mówienia, że jak coś zrobisz nie tak jak oni chcą to nie przyjdą. Szantaż taki. A potem się zgadzają i tak

Napisane przez kashia001

a mi się chce śmiać, bo moj fotograf mi dal cennik na 2014 r i te ceny mialy obowiazywac na caly rok, a teraz ktos do niego pisal z zapytaniem i juz se cene zmienil o 200 zł! w 7 miesiecy juz mu cena wzrosła super

Ciesz się, że się załapałaś na tą niższą kwotę

[kognisia]

Napisane przez iixi

ja codziennie koło 18-19 ćwiczę, mi lepiej wieczorami. jakoś mi to dodaje sił jeszcze a co dokładnie ćwiczysz?

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;48237392]Masz jakiś sprawdzone ćwiczenia? Niestety sama nie potrafę się zmobilizować bez prowadzącego, a nie stać mnie obecnie [/QUOTE]

Mam takie ćwiczenia na płytce, pilates dla początkujących z Raelem Isakowitzem

Poza tym codziennie jogę dla kręgosłupa ćwiczę, a te ćwiczenia znam, bo cały rok akademicki chodzę na jogę w tym roku, jak tylko mi plan zajęć pozwoli, to też będę chodzić, bo takie ćwiczenia mają zbawienny wpływ na mój kręgosłup

[kashia001]

Napisane przez klakla91

Ciesz się, że się załapałaś na tą niższą kwotę

no cieszę sie

[Lilly Greace]

Lolusl,gratuluję ćwiczeń, ja ciągle się nie umiem przełamać :/ Napisz jeszcze jakie ćwiczenia wykonujesz? Bo pisalaś niedawno chyba ty właśnie, że nie możesz ćwiczyć za bardzo przez kolana a ja szukam właśnie dobrych ćwiczeń dla osób które nie mogą obciążać kolan bo sama mam problem No i jak przełamałaś się do ćwiczeń? Bo pamiętam że jeszcze nie tak dawno to pisałaś, że ćwiczenie nie jest absolutnie w twoim stylu i że nie będziesz ćwiczyć ;D

O ludzie, jaka pogoda, koszmar.. Nienawidzę deszczu i takiej szarości Chyba cały dzień przesiedzę w domu. Byłam teraz na zakupch i na śniadanku u rodziców (bo teraz mieszkam u babci do listopada) i chyba na tym się skończą dziś moje wyjścia :/

[kashia001]

Napisane przez Lilly Greace

O ludzie, jaka pogoda, koszmar.. Nienawidzę deszczu i takiej szarości Chyba cały dzień przesiedzę w domu. Byłam teraz na zakupch i na śniadanku u rodziców (bo teraz mieszkam u babci do listopada) i chyba na tym się skończą dziś moje wyjścia :/

ja jestem w pracy i bardzo sie ciesze ze pada.

ja tez mialam problem, żeby sie przełamać co do ćwiczeń, ale teraz mi coraz lepiej idzie, juz po 3 tyg robie w tempie Mel i coraz wyzej podnoszę np. nogę.
Tylko ręce mam strasznie słabe i nie dam rady zrobic np. pompek