Mamusie czerwcowe 2014 - cz. I

[Sola1]

Ja nie robiłam ekspozycji na gluten. Przeczytałam wątek na wizażu odnośnie glutenu czyli np. kasza manna . Jest jedna szkoła która uważa, że lepiej to zrobić później jakoś koło 10 miesiąca i druga właśnie jakoś koło 5 miesiąca już nie pamietam. Generalnie nie przekonało mnie to odnośnie wcześniejszej ekspozycji ( ale podkreślam, że to wyłącznie moje zdanie) i wprowadzałam tak jak wszystko tylko w mniejszych ilościach.
Poza tym kasza manna nie jest jakąś wartościową kaszą ( polecam również czytać składy, bo wiele kaszek przeznaczonych dla dzieci ma nie wiem po co cukier). Moja Iza jak była malutka dostawała kaszę jaglaną z Holle ( jaglana to chyba najzdrowsza kasza, ale bez glutenu, gluten czyli np. bułki pszenne wprowadzałam później) i na zmianę z Nestle Zdrowy Bruszek śliwkową ( już nieco gorszy skład, ale jeszcze dla mnie akceptowalny) Ale ja rozszerzałam dietę koło pół roku.
Zaczynałam chyba od marchewki. Ale generalnie od warzyw i owoców, a potem dopiero kaszkę i inne produkty. Bardzo szybko przeszłyśmy na to mieszane blw ( czyli papki oraz produkty w normalnej postaci), ale to już dziecko musi stabilnie siedzieć.


---

Ja układam włosy praktycznie codziennie.Ola siedzi zwykle w leżaczku i jest zafascynowana tym co robię

[Ka rolina]

Sylwia dobrze,ze juz lepiej się czujesz.Co do żelaza to na pewno kupy będą po nim zielone,a czy krew tez przez to,nie mam pojecia i dla Tz za kąpiel
Widzę,ze u większości dzieci przyklejone do cyca.Radek na razie jak zwykle szybko się najada,ale w poniedziałek skończy 13 tyg i pewnie zacznie skok i tez będzie wisiał a tak bym chciała,żeby mój anioleczek zostal
Bogini to poważnie Cię zlapal ten paraliz Smaruj amolem i ogrzewaj jak piszą dziewczyny.
Mała nic nie mów o tasiemcu tu mecze się i cwicze,a przez diete wszystkie wysilki pojda na marne Dzisiaj pogoda fatalna i stwierdziłam,ze musze wyskoczyć do sklepu,bo jak mamy cały dzień znowu w domu spędzić to chociaz upieke ciasto

[Bogini Bastet]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Co znaczy że prawie rozsadzila? ?

jest tak ogromna, że musiałam w poziomie pasek kursorem, aby zobaczyć co jest na fotce

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Boże, mam tasiemca jakbym znowu była w ciąży

mi ostatnio apetyt zmalał, albo jem tak dużo, że więcej już nie potrzebuję

Napisane przez __Sylwia__88

Bogini współczuje tego paraliżu. Amol nie pomógł?

nie kupiłam nie miałam już siły wychodzić z domu z małym a tżet wrócił wczoraj bardzo późno

Napisane przez __Sylwia__88

A miałam pytać:
Czym smarujecie buźke dzieciom po kąpieli? Zwłaszcza dzieciaki z problemami, AZS? I chyba czas sie rozgladnąć za kremem na wiatr i zimno? Stosuje sie takie ochronne?

ja mam ten:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ej.html&next=1
jest spoko, ale J. nie ma problemów ze skórą
ale jak skończy mi się tubka to pewnie będę testowała coś nowego. używam go do twarzy i ciałka Jurka i do moich dłoni

Napisane przez __Sylwia__88

A Bogini już nie raz miałam zapytac, chyba zadna z nas nie zna tu Twojego imienia. Zdradzisz?

zdradzę - Beata a ja nie znam większości waszych imion chyba, że to wynika z nicka

[Sola1]

Napisane przez Bogini Bastet

Dzień dobry

3 m-ce temu o 9:20 zostałam mamą Jurek dziś zaczyna 4 miesiąc
ale ten czas szybko leci

[poziomkka]

Sola moja Emilka tez lubi oglądac jak suszę i układam wlosy
Bogini za skończone 3 mies.

Dziewczyny jak Wy liczycie tygodnie jesli chodzi o skoki? Bo ja czytalam, zeby liczyc od tp, a nie od daty ur dziecka.

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Bogini, nasze imona sa na 1 str

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:29 ----------

U nas pogoda taka sobie, 12 st, niby nie pada, ale jakos tak ponuro..
Mam pytanko- czy kladziecie jakis koc na materac wozka jak wychodzicie na spacery w taka pogode? Tesciowa mowi, ze ona kladla koc, bo zimno zawiewa od dołu gondoli, ale ja dol mam plastikowy i nie sadze,.by Emilce bylo zimno...w ogole to nie wiadomo jak teraz ubierac dziecko..

[Mala_Czarno_Biala]

Przepraszam 😮 to z tel, nie pomyślałam...

[pater86]

Napisane przez Mala_Czarno_Biala

Nie wiem ją Wy dajecie radę z Tż-ami na wyjeździe... mój drugi tydzień uczy się wieczorami do egzaminu i już chce mi sie wyć.

Jak zda to będzie odrabiał
Brawo za przetwory, miałaś super pomysł żeby zrobić takie malutkie porcyjki. Ja nie mam nic i pewnie tak już zostanie nie mam daru, ani chęci na takie eksperymenty
I też uważam, że super Ci w krótkich włosach

Napisane przez karolkya

Hej
Mala dzis pobila swoj rekord zjadla o18 po kpieli nie chciala cyca i o 20 juz spala n krmienie wzielam ja o 5:30 przez sen i dalej spi. Chyba nowa koldrka sie spodobala

Super może jej cieplutko i lepiej jej się śpi
Ka rolina współczuję kiepskiej nocy... Długo ta gorączka małego męczy...
__Sylwia__88 całkiem możliwe, że te problemy to wina żelaza, musisz poobserwować, a jak będzie się to powtarzać to może jakieś inne warto spróbować no i może teraz mąż będzie częściej małego kąpał Ja praktycznie nie smaruję buźki niczym, od czasu do czasu maścią z witaminą A, bo tak nam radził pediatra, ale też już nie mamy problemów ze skórą. Na zimę kupię jakiś krem, ale jeszcze nie zastanawiałam się jaki.
Z tym rozszerzaniem diety to dla mnie na razie czarna magia i nie mam pojęcia jak to będę robić, muszę zapamiętać tą kaszkę, o której pisała Sola w ogóle ta firma Holle, robi chyba zdrowe kaszki?

U nas nocka taka sobie, raczej kiepska... Mały obudził się pierwszy raz już koło północy i później szło już tak co jakiś czas, a o 6 już zaczął dzień Położyłam go do mojego łóżka i coś tam sobie gadał i łapał wzorek na pościeli, a ja przysypiałam (nawet coś mi się śniło, że jakiegoś kolosa mam niezapowiedzianego ) Później przysnął mi przy cycku, ale jak go odłożyłam to standardowo się obudził. Postanowiłam więc wymęczyć go do granic możliwości, łaskotałam, przewracałam i ogólnie cuda na kiju wymyślałam, tak że jak go na brzuszku położyłam to w końcu nie miał siły głowy trzymać i z takim wymęczonym położyłam się do łóżka przytuliłam, przytrzymałam smoczka i zasnął i śpi już pół godziny, więc idziemy na rekordy

[Mala_Czarno_Biala]

Poziomka, ja mam złożony rożek i własnoręcznie uszyty materacy z resztek kolderki ale raczej z uwagi na to żeby nie było twardo. Ale w sumie racja, zimą może ciągnąć od dołu, może dołoże coś jeszcze bo u mnie spód jest chyba z... nie wiem jak to się prawidłowo nazywa, w poznańskim mówimy na to dykta 😛

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Napisane przez Bogini Bastet

Dzień dobry

3 m-ce temu o 9:20 zostałam mamą Jurek dziś zaczyna 4 miesiąc
ale ten czas szybko leci

mamuśki z uwieszonymi maluszkami u piersi łączę się z Wami my jesteśmy nierozłączni ostatnio, nawet w nocy Jurek nie chce spać bez piersi w ustach

jeżeli chodzi o mnie i "mój paraliż" to dziś jest jeszcze gorzej, bo przeszło na ramię aż do łopatki. chodzę tak pokrzywiona jakby mnie jakaś ciężarówka potrąciła a mały chyba od paracetamolu dostał brzydkich żelowo-śluzowych kup



Berenika ale fajne te Twoje chłopaki! Oczy mają po Tobie, Olusiowi chyba szybko zrobiły się ciemne, prawda? Jurek wciąż niebieskooki, ciekawe jak długo jak się czujesz w blondzie? zadowolona ze zmiany?
a skoro o włosach mowa, Mała, byłam na twoim profilu (a co!), wyglądasz przecudownie w krótkich włosach dlaczego zapuszczasz włosy? nie lubiłaś krótkich?
brawo za przetwory Twoja fotka prawie rozsadziła forum

uśpiłam małego w bujaczku i lecę pod prysznic

brawa za 3 mc
tak, Olusiowi bardzo szybko ściemniały A ja się bardzo cieszę, bo obydwoje mają oczy po mnie, bo tż to szaro-niebieskie ma
w blondzie czuję się super, jestem bardzo zadowolona


i zgadzam się z Tobą, Mała lepiej w krótkich wygląda

Napisane przez __Sylwia__88

A miałam pytać:
Czym smarujecie buźke dzieciom po kąpieli? Zwłaszcza dzieciaki z problemami, AZS? I chyba czas sie rozgladnąć za kremem na wiatr i zimno? Stosuje sie takie ochronne?

ja smaruję po kąpieli tym samym co na wyjścia - zwykły krem Bambino




Bogini - moje imię jest inne niż to co w nicku - zobacz na pierwszej stronie





Dziewczyny, ratunku !! Czy któraś z Was miała kiedyś problemy z zębami ósemkami?? Przedwczoraj jakoś wyszła mi lewa górna ósemka. Samo wyrzynanie się nic nie bolało. Jak macam, to ta ósemka wyrosła krzywo - jest skierowana w kierunku policzka. I teraz uwiera mnie w ten policzek, cały czas ją czuję. Co robić?? Trzeba będzie wyrwać?? Jejku, ja nigdy zęba nie miałam wyrywanego

[Ka rolina]

Sola wiadomo,ze nie ma co ślepo stosować się do schematu żywienia,bo za parę lat i tak się zmieni o powiedzą,ze coś źle robiliśmy ja Radkowi dam ta manne w 5 miesiącu,ale jak dostanie wysypki tak jak Iza to już nie będę robiła kolejnych prób tylko wprowadze gluten po 10 miesiącu.

[Mala_Czarno_Biala]

Oj, ósemki są wredne. .. a mnie wyrzynanie bolało bardzo

[Ka rolina]

Ja Radkowi niczym nie smaruje ciała,ani buzi po kąpieli.Ale on ma bezproblemowa skórę.Izie smarowalam na wyjścia zimowe kremem bambino.Testowalismy tez Nivea krem na każdą pogodę,ale mała dostała po nim wysypki.

---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 12:01 ----------

Pater współczuje nocki

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Poziomka zima Izie podkladalam kocyk,bo tez doszłam do wniosku,ze może ciągnąć od dołu.Radkowi na razie nie kładę,bo jeszcze aż tak zimno nie jest.

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Berenika jak tak bardzo ta ósemka przeszkadza to pewnie trzeba będzie ja wyrwac Moje na szczęście nie sprawiają problemów.

[Katieee_]

Ledwo nadrobię, próbuje coś napisać a już dzieć zaczyna wołać. Eh...
Z tego co pamiętam.


Zophiee- rewelacyjny pomysł z tą gimnastyką z dziećmi mi to się marzą zajęcia z jogi. Rewelacyjna ta huśtawka

Przykrycie na noc- Leon śpi razem ze mną pod kołderką, raczej się nie rozkopuje, od dziś planuje przykryć go jego własną, ja lubię się opatulić, a tak to muszę uważać by go nie poodkrywać. Ze śpiworka nie korzystamy, raz użyliśmy ale wkurzało mnie to, rączki są w nim wyciągnięte i przez to chłodne.

Berenika- jeszcze nie używam tego przykrycia na wózek, ale raczej do zimy czekać też nie będziemy.
Super te Twoje chłopaki, a jacy do siebie podobni
Jak Olek przespał noc po kaszce?

karolkya śliczna córunia


Rozszerzanie diety- My zaczniemy od kaszki. Tak jak Berenika pisała, na początku po łyżeczce do mleka. Nasza pani doktor dala pozwolenie na kaszkę za dwa tygodnie, żeby dłużej przetrzymać go w nocy. Później marcheweczka, ugotowana oczywiście I co jakiś czas wprowadzimy nowe smaki.Planuje korzystać z kupnych słoiczków ale w sumie to się jeszcze zobaczy. Nie miałam głowy do zrobienia domowych zapasów, ale podziwiam mamusie którym to się udało

Łyżeczka- podaje na łyżeczce debridat na brzuszek i idzie nam to całkiem sprawnie, tylko mam beznadziejną łyżeczke, muszę się zaopatrzyć w bardziej miękka, silikonowa chyba powinna być

Napisane przez Ka rolina

U nas kiepska noc.Po północy małemu znowu skoczyła temp co prawda nie było ponad 38,ale rosła,wiec dałam mu pedicetamol,nakarmiłam i zasnal.(

Ta gorączka to dalej po szczepieniu Biedny. Myślałam, że jeśli po pierwszym szczepieniu nie było odczynów poszczepiennych to po drugim też

Napisane przez __Sylwia__88

Czym smarujecie buźke dzieciom po kąpieli? Zwłaszcza dzieciaki z problemami, AZS? I chyba czas sie rozgladnąć za kremem na wiatr i zimno? Stosuje sie takie ochronne?[COLOR="Silver"]

Leonka na początku strasznie wysypywało. Zaczęliśmy używać Emolium, do kąpieli, balsam, oliwkę. Próbowałam przerzucić go później na Hippa, zaopatrzyłam się w kosmetyki z tej firmy jeszcze w ciąży ale go uczulają, zrobiłam dwa podejścia i dałam sobie spokój. Nie chce już testować innych kosmetyków więc kupimy krem ochronny na wiatr i mróz też z Emolium.

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;48267129]Olek od 3-4 dni (nie pamiętam dokładnie) nie robił kupy. Nie boli go brzuszek, pryka normalnie. Ale się martwię.... Jedyne co to dzisiaj i wczoraj zrobił takie małe coś, takiego maleńkiego kleksa....[/QUOTE]

Z tą kupką faktycznie kiepsko. Ja panikuje jak mały nie zrobi jeden dzień, tylko on ewidentnie się wtedy męczy

Bogini za 4 miesiąc jak ten czas leci..

***

A co u nas.
Wczoraj pierwszy spacerek zaliczyliśmy o ósmej rano, musieliśmy zanieść siuśki do laboratorium.. normalnie myślałam, że zamarznę. Mam nadzieje, że żadne choróbsko przez to się nie przypląta. Całe szczęście wrzuciłam do koszyka pod wózek grubszy kocyk dla małego. Dzisiaj powyciągałam z szafy jego jesienne kombinezoniki. W domu też nieźle się wychłodziło. Wczoraj wieczorem włączyłam Leonkowi grzejniczek przy kąpieli, a bródka przy rozbieraniu mimo to mu się trzęsła

Kupiłam sobie w lumpku wczoraj bluzę z takiego misia dwa rozmiary większą by móc małego w chuście nosić, trzeba coś podobnego znaleźć na zimę. Nie chciałabym przestać nosić przez nie pogodę.

Dostaliśmy na chrzest taką książeczka od pierwszych chwil życia do wypisywania i wklejania zdjęć, właśnie w trakcie jestem, niektóre pytania wcale nie takie proste i muszę się trochę zastanowić

W ogóle to jakieś słabości mnie dopadają powinnam wybrać się do lekarza po skierowanie na badania krwi albo zacząć brać jakieś witaminki.

[Sola1]

Napisane przez poziomkka

Mam pytanko- czy kladziecie jakis koc na materac wozka jak wychodzicie na spacery w taka pogode? Tesciowa mowi, ze ona kladla koc, bo zimno zawiewa od dołu gondoli, ale ja dol mam plastikowy i nie sadze,.by Emilce bylo zimno...w ogole to nie wiadomo jak teraz ubierac dziecko..

Ja mam tylko prześcieradło frotte, ale to dlatego, bo łatwiej je wyprać.

A w ogóle przy okazji przypomniało mi się - ostatnio słyszałam jak w japońskich szkołach hartuje się dzieci. Dzieci wychodzą na śnieg na boso i bez czapek. Szok

Napisane przez pater86

Z tym rozszerzaniem diety to dla mnie na razie czarna magia i nie mam pojęcia jak to będę robić, muszę zapamiętać tą kaszkę, o której pisała Sola w ogóle ta firma Holle, robi chyba zdrowe kaszki?

Tak, minus tylko taki, że są trochę drogie. Ale może teraz jest tego więcej. A zawsze można kupić zwyklą kaszę w sklepie, w razie, ugotować i w razie potrzeby zblendować

Napisane przez Ka rolina

Sola wiadomo,ze nie ma co ślepo stosować się do schematu żywienia,bo za parę lat i tak się zmieni o powiedzą,ze coś źle robiliśmy ja Radkowi dam ta manne w 5 miesiącu,ale jak dostanie wysypki tak jak Iza to już nie będę robiła kolejnych prób tylko wprowadze gluten po 10 miesiącu.

Moja mama mówiła, że za jej czasów zagęszczało się np. mleko mąką. Także tak jak mówisz czasy i poglądy się zmieniają

[Ka rolina]

Napisane przez Katieee_

Ledwo nadrobię, próbuje coś napisać a już dzieć zaczyna wołać. Eh...
Z tego co pamiętam.


Zophiee- rewelacyjny pomysł z tą gimnastyką z dziećmi mi to się marzą zajęcia z jogi. Rewelacyjna ta huśtawka

Przykrycie na noc- Leon śpi razem ze mną pod kołderką, raczej się nie rozkopuje, od dziś planuje przykryć go jego własną, ja lubię się opatulić, a tak to muszę uważać by go nie poodkrywać. Ze śpiworka nie korzystamy, raz użyliśmy ale wkurzało mnie to, rączki są w nim wyciągnięte i przez to chłodne.

Berenika- jeszcze nie używam tego przykrycia na wózek, ale raczej do zimy czekać też nie będziemy.
Super te Twoje chłopaki, a jacy do siebie podobni
Jak Olek przespał noc po kaszce?

karolkya śliczna córunia


Rozszerzanie diety- My zaczniemy od kaszki. Tak jak Berenika pisała, na początku po łyżeczce do mleka. Nasza pani doktor dala pozwolenie na kaszkę za dwa tygodnie, żeby dłużej przetrzymać go w nocy. Później marcheweczka, ugotowana oczywiście I co jakiś czas wprowadzimy nowe smaki.Planuje korzystać z kupnych słoiczków ale w sumie to się jeszcze zobaczy. Nie miałam głowy do zrobienia domowych zapasów, ale podziwiam mamusie którym to się udało

Łyżeczka- podaje na łyżeczce debridat na brzuszek i idzie nam to całkiem sprawnie, tylko mam beznadziejną łyżeczke, muszę się zaopatrzyć w bardziej miękka, silikonowa chyba powinna być


Ta gorączka to dalej po szczepieniu Biedny. Myślałam, że jeśli po pierwszym szczepieniu nie było odczynów poszczepiennych to po drugim też



Leonka na początku strasznie wysypywało. Zaczęliśmy używać Emolium, do kąpieli, balsam, oliwkę. Próbowałam przerzucić go później na Hippa, zaopatrzyłam się w kosmetyki z tej firmy jeszcze w ciąży ale go uczulają, zrobiłam dwa podejścia i dałam sobie spokój. Nie chce już testować innych kosmetyków więc kupimy krem ochronny na wiatr i mróz też z Emolium.



Z tą kupką faktycznie kiepsko. Ja panikuje jak mały nie zrobi jeden dzień, tylko on ewidentnie się wtedy męczy

Bogini za 4 miesiąc jak ten czas leci..

***

A co u nas.
Wczoraj pierwszy spacerek zaliczyliśmy o ósmej rano, musieliśmy zanieść siuśki do laboratorium.. normalnie myślałam, że zamarznę. Mam nadzieje, że żadne choróbsko przez to się nie przypląta. Całe szczęście wrzuciłam do koszyka pod wózek grubszy kocyk dla małego. Dzisiaj powyciągałam z szafy jego jesienne kombinezoniki. W domu też nieźle się wychłodziło. Wczoraj wieczorem włączyłam Leonkowi grzejniczek przy kąpieli, a bródka przy rozbieraniu mimo to mu się trzęsła

Kupiłam sobie w lumpku wczoraj bluzę z takiego misia dwa rozmiary większą by móc małego w chuście nosić, trzeba coś podobnego znaleźć na zimę. Nie chciałabym przestać nosić przez nie pogodę.

Dostaliśmy na chrzest taką książeczka od pierwszych chwil życia do wypisywania i wklejania zdjęć, właśnie w trakcie jestem, niektóre pytania wcale nie takie proste i muszę się trochę zastanowić

W ogóle to jakieś słabości mnie dopadają powinnam wybrać się do lekarza po skierowanie na badania krwi albo zacząć brać jakieś witaminki.

Tak gorączka ciągle po szczepieniu Też miałam nadzieję, że jak za pierwszym razem nic się nie działo po szczepieniu to teraz też będzie ok. Ale Iza bodajże też po drugim szczepieniu miała gorączkę, ale tylko raz podałam lek p.gorączkowy i już nie wróciła. Za to Radziu się bardziej pomęczył Ale jak mu dałam syrop ok 2 tak do tej pory ma 36,6, więc mam nadzieję, że już po wszystkim
Też muszę Radkowi kupić taką pamiątkową książeczkę.Chociaż jeszcze w tej dla Izy trochę jest do uzupełnienia I fakt - czasami trzeba się nagłowić co napisać

Napisane przez Sola1

A w ogóle przy okazji przypomniało mi się - ostatnio słyszałam jak w japońskich szkołach hartuje się dzieci. Dzieci wychodzą na śnieg na boso i bez czapek. Szok

no, ale mają najdłuższą średnią życia na świecie, więc może to dobry sposób
Mi z kolei mama mówiła, że kaszę mannę dawało się już 2 miesięcznym dzieciom do mleka, żeby dłużej spały

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

A powiedzcie - na zimę kupujecie dzieciom kombinezony, czy kurteczki? Ja mam po Izie kombinezony i jesienne i zimowe, ale na pewno nie trafimy z rozmiarem, bo nie dość, że Iza z końca sierpnia to jeszcze drobniejsza od Radka była, więc na bank czekają mnie zakupy.

[pater86]

Napisane przez Sola1

Tak, minus tylko taki, że są trochę drogie. Ale może teraz jest tego więcej. A zawsze można kupić zwyklą kaszę w sklepie, w razie, ugotować i w razie potrzeby zblendować

Już widzę, że jak mój mąż dowie się, że można normalną kaszę gotować, a małemu zblenderować to w życiu nie będzie chciał kupić taką specjalną dla dziecka, on jest strasznie źle nastawiony na słoiczki i gotowe kaszki i w sumie może ma racje

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Ka rolina ja na zimę mam kurtkę i kombinezon, wydaje mi się, że kombinezon będzie praktyczniejszy, ale nie mam większego doświadczenia więc sprawdzimy

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Właśnie czytałam, że tę ekspozycję na gluten zaleca się zacząć między 4 - 7 miesiącem, powinna trwać dwa miesiące i co ważne to przez ten okres powinno się też karmić piersią. Czyli na przykład powinnam dawać łyżeczkę kaszki manny dziennie? Ciekawe czy to faktycznie może uchronić przez alergią na gluten...

[Mala_Czarno_Biala]

tak piszecie o tych zielonych kupach i piszecie... a tu od wczoraj Nula pierwszy raz w życiu robi na zielono

są dwa wyjścia - albo ja jem coś co to powoduje (bo u mnie sytuacja też podejrzana- jak wtedy gdy w ciąży jadłam żelazo...), albo Bebilon Comfort który podaję jej zamiennie z A.R. żeby jej nie "zatkać".
WTF?

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------



---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Cholera, wcięło mi posta 😡

[Bogini Bastet]

Jurek spał na spacerze 2,5 h i pewnie spałby jeszcze, ale zrobiło mi się zimno, więc zarządziłam koniec spaceru trochę miałam wyrzuty sumienia budząc mojego śpiocha

Napisane przez poziomkka

Dziewczyny jak Wy liczycie tygodnie jesli chodzi o skoki? Bo ja czytalam, zeby liczyc od tp, a nie od daty ur dziecka.

ja liczę tak:
maruderstwo+płaczliwość+p rzyssanie do piersi= skok

Napisane przez poziomkka

Bogini, nasze imona sa na 1 str

faktycznie ale chyba nie wszystkie zaraz sobie zerknę

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;48279786]

Dziewczyny, ratunku !! Czy któraś z Was miała kiedyś problemy z zębami ósemkami?? Przedwczoraj jakoś wyszła mi lewa górna ósemka. Samo wyrzynanie się nic nie bolało. Jak macam, to ta ósemka wyrosła krzywo - jest skierowana w kierunku policzka. I teraz uwiera mnie w ten policzek, cały czas ją czuję. Co robić?? Trzeba będzie wyrwać?? Jejku, ja nigdy zęba nie miałam wyrywanego [/QUOTE]

ja mam wszystkie ósemki wyrwane-musiałam do aparatu ale podobny problem do Twojego ma mój tżet (przynajmniej tak mi opisywał) i w tym roku czeka go wizyta chirurga. jak nie usunie to będzie miał problem jeszcze z siódemką. najlepiej jakbyś zrobiła sobie rtg i wtedy byłoby wiadomo czy musiałabyś usunąć czy nie

Napisane przez pater86

Jak zda to będzie odrabiał

a jak nie zda to podwójnie

Pater też swojego męczę, męczę aż wymęczęi w końcu zaśnie

Napisane przez Ka rolina

A powiedzcie - na zimę kupujecie dzieciom kombinezony, czy kurteczki?

pewnie tak, ale jeszcze nie wiem co. mam śpiwór do wózka, więc może lepsza byłaby kurtka

[poziomkka]

Ka rolina ja mam kombinezon dla Emilki, chyba to najlepsze rozwiazanie na zime,.no bo co z nogami...chyba, ze spiwor do wozka to wtedy i kurtka bedzie ok.

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Wlasnie rozpakowalam chusteczki huggisa i sa beznadziejne..a kupilam 3 paczki, bo byla promo w tesco

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Katiee Olek noc przespał dobrze. Pobudka o 2 i o 7 i pospał do 10


Karolina ja wolę kombinezon na zimę



Oluś dziś dostał kaszkę łyżeczką. Na początku był bardzo zdziwiony i trochę się krzywił, a potem czekał tylko jak załaduję mu do buzi Niedługo po niej zrobił kupę

Za to teraz śpiący był i nie mógł zasnąć. Zasnął tylko na rękach i nie mogłam go odłożyć, w efekcie czego Adaś zasnął na kocu na podłodze.... I to z kupą w pampersie


Muszę iść zaraz do apteki, bo zamówiłam Olkowi smoczek uspokajający 3-6mc i muszę odebrać.


zophiee jak Cię znaleźć na fb??

[Sola1]

Napisane przez Ka rolina

Mi z kolei mama mówiła, że kaszę mannę dawało się już 2 miesięcznym dzieciom do mleka, żeby dłużej spały [COLOR="Silver"]

o to też. Mama mi mówiła, że ogólnie bardzo szybko się zagęszczało mleko czy to kaszkami czy jakimiś innymi rzeczami

Napisane przez Ka rolina

A powiedzcie - na zimę kupujecie dzieciom kombinezony, czy kurteczki? Ja mam po Izie kombinezony i jesienne i zimowe, ale na pewno nie trafimy z rozmiarem, bo nie dość, że Iza z końca sierpnia to jeszcze drobniejsza od Radka była, więc na bank czekają mnie zakupy.

Ja muszę przejrzeć czy my coś mamy, bo jeszcze mam jakieś ubranka po siostrzenicy. Ale jak generalnie najbardziej lubię dwuczęściowe kombinezony. Nie mam cierpliwości do tych zwykłych kombinezonów - jedną nogę się wkłada to druga wychodzi i tak wkółko Też tak miałaś?
Jak będę miała taki jednoczęściowy to zobaczę jak Ola będzie współpracować, a jak będę musiała kupić to raczej dwuczęściowy, ewentualnie jakiś inny co będzie można go łatwo założyć.

Napisane przez pater86

Już widzę, że jak mój mąż dowie się, że można normalną kaszę gotować, a małemu zblenderować to w życiu nie będzie chciał kupić taką specjalną dla dziecka, on jest strasznie źle nastawiony na słoiczki i gotowe kaszki i w sumie może ma racje

hehe

Moim zdaniem tak naprawdę to nie ma co skreślać z góry gotowych produktów, bo niektóre mają naprawdę fajne składy. A w sklepach jak kupisz zwykłą marchewkę to nie ma gwarancji czy jest taka super zdrowa. To w sumie dotyczy każdego produktu. Nawet jak kupisz w jakimś sklepie ekologicznym - kiedyś była afera jak gości w Łodzi kupował warzywa na bazarze i sprzedawał w swoim sklepie jako warzywa eko Albo babcie co kupują jajka w hipermarkecie, ścierają oznaczenia i sprzedają jako wiejskie jaja Ehh...

[zophiee]

Hej.
U nas średnia noc i średni dzień. ..
Młody ma katarek lekki i kiepsko mu się spało...
I co za tym idzie ja też dziś jestem Zombie

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

My też zaczniemy od kaszki bez glutenu i cukru jako zagęszczanie mm

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

[1=7436419bdde6dac9254d6bd 67d9526de215a6d26_5f3c5da c4904a;48284293]Katiee Olek noc przespał dobrze. Pobudka o 2 i o 7 i pospał do 10


Karolina ja wolę kombinezon na zimę



Oluś dziś dostał kaszkę łyżeczką. Na początku był bardzo zdziwiony i trochę się krzywił, a potem czekał tylko jak załaduję mu do buzi Niedługo po niej zrobił kupę

Za to teraz śpiący był i nie mógł zasnąć. Zasnął tylko na rękach i nie mogłam go odłożyć, w efekcie czego Adaś zasnął na kocu na podłodze.... I to z kupą w pampersie


Muszę iść zaraz do apteki, bo zamówiłam Olkowi smoczek uspokajający 3-6mc i muszę odebrać.


zophiee jak Cię znaleźć na fb??[/QUOTE]
Zaraz napiszę ci na priv to mnie wyszukasz

[Rybka12321]

Smarowanie ciała- ja smaruję po kąpieli taką maścią robioną i ona sprawdza się u nas super. Na dzień a-derma exomega, też jest świetny dla mojej córci.

Na zimę- ja jestem na etapie oglądania i zastanawiania się nad ubiorem jeszcze nie wiem co wybiorę.

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:28 ----------

Fb- potrafię znaleźć tylko Małą Czarno Białą

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Rozszerzanie diety- fajnie że piszecie, od wczoraj zaczęłam się trochę edukować

[7436419bdde6dac9254d6bd67d9526de215a6d26_5f3c5dac4904a]

Eh, cały czas było szaro buro i ponuro, a jak tylko się rozpogodziło, to Adaś mi śpi i nie mam jak wyjść

A Olek ciągle śpiący, a coś spać nie może i cały czas się drze... I o co mu chodzi Wyszłabym na dwór, to poszedł by spać w wózku, a tak to

[Sola1]

Napisane przez Bogini Bastet

Jurek spał na spacerze 2,5 h i pewnie spałby jeszcze, ale zrobiło mi się zimno, więc zarządziłam koniec spaceru trochę miałam wyrzuty sumienia budząc mojego śpiocha


pewnie tak, ale jeszcze nie wiem co. mam śpiwór do wózka, więc może lepsza byłaby kurtka

My też byłyśmy ze dwie godziny na spacerze, potem wróciłyśmy. Ale Ola tak jeszcze smacznie spała, że tylko ją porozpinałam i spała jeszcze z godzinę. Chyba ciśnienie spada, bo tyle godzin przespała

jak jeździcie autem to kurteczka też się przyda ja na przykład jak jechaliśmy do marketu to tylko kurteczka na przejście do auta, a potem do marketu.


A jeszcze przy okazji pokażę Wam ostatni hit Oli, ktorym bawi się dzisiaj prawie cały czas. Iza trochę się tym bawiła, ale bez wiekszego wow. Natomiast Ola jest zafascynowana.
Nie wiem czy to jest dokładnie ta sama zabawka, ale coś w tym stylu.


https://www.google.pl/search?q=tr%C3...ml%3B300%3B225

https://www.google.pl/search?q=tr%C3...ml%3B346%3B461

[Rybka12321]

Sola ta zabawka jest u mojej pediatry i moja córcia też za każdym razem jest nią zafascynowana

[Ka rolina]

Napisane przez Sola1

Ja muszę przejrzeć czy my coś mamy, bo jeszcze mam jakieś ubranka po siostrzenicy. Ale jak generalnie najbardziej lubię dwuczęściowe kombinezony. Nie mam cierpliwości do tych zwykłych kombinezonów - jedną nogę się wkłada to druga wychodzi i tak wkółko Też tak miałaś?
Jak będę miała taki jednoczęściowy to zobaczę jak Ola będzie współpracować, a jak będę musiała kupić to raczej dwuczęściowy, ewentualnie jakiś inny co będzie można go łatwo założyć.

Czasami tak się zdarzało z tym ubieraniem Kombinezony dwuczesciowe to ze spodniami takimi na szelkach jak narciarskie?
Tez fajny pomysł.U Izy kombinezon się sprawdzał w porządku,tylko,ze ona całą zimę na leżąco jeszcze spędziła w gondoli,a nasze dzieciaczki w drugiej połowie zimy juz pewnie będą chciały siedzieć i dlatego pomyślałam,że kurteczka wtedy byłaby lepsza. A poza tym jakos wizualnie mi sie kurtki podobają na nogi można założyć rajtuzki+ jakieś spodnie ocieplane,no i kocyk.

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

My byliśmy tylko 30 min na spacerze,bo strasznie lało i obie z Iza miałyśmy juz spodnie przemoczone A Radek przed chwila się obudził po 3-godzinnej drzemce wiec chyba faktycznie pogoda sprzyja spaniu

Ja Wy się znajdujecie na Fb??? Ja też chcę Was znaleźć

[Rybka12321]

U mnie spacer godzinę, bo zmarzłam i zgłodniałam

Karolina ja też nie umiem nikogo znaleźć tak bez punktu zaczepienia, bo Was nie znam z nazwiska zresztą ja w fb niekumata jestem, jak ostatnio wstawiałam zdjęcie córci, to do siostrzeńca dzwoniłam jak to zrobić

[Sola1]

Napisane przez Ka rolina

Czasami tak się zdarzało z tym ubieraniem Kombinezony dwuczesciowe to ze spodniami takimi na szelkach jak narciarskie?
Tez fajny pomysł.U Izy kombinezon się sprawdzał w porządku,tylko,ze ona całą zimę na leżąco jeszcze spędziła w gondoli,a nasze dzieciaczki w drugiej połowie zimy juz pewnie będą chciały siedzieć i dlatego pomyślałam,że kurteczka wtedy byłaby lepsza. A poza tym jakos wizualnie mi sie kurtki podobają na nogi można założyć rajtuzki+ jakieś spodnie ocieplane,no i kocyk.

Właśnie dwuczęściowy to takie jak narciarskie spodnie + kurteczka. Iza miała taki w tamtym roku jak już miała skończony roczek. Moim zdaniem to bardzo wygodne Ale ocieplane spodnie +kurteczka to też fajne rozwiązanie.

[Katieee_]

Przyszła dzisiaj do nas darmowa paczka z Hippa, a w niej słoiczek słodkie ziemniaczki z marchewką, plastikowa łyżeczka, i kilka kuponów z rabatem na słoiczki, kosmetyki i na wybranie kolejnej paczki. Fajnie tak Rabaty ważne przez miesiąc więc jutro wybierzemy się na zakupy


Ubranie na zimę- Ja jestem za kombinezonem u takiego malucha, mam pewność, że nic się nie podciąga i nigdzie nie podwiewa.

Napisane przez poziomkka

Wlasnie rozpakowalam chusteczki huggisa i sa beznadziejne..a kupilam 3 paczki, bo byla promo w tesco

Też ostatnio kupiłam w promocji i fakt są beznadziejne, zbyt suche jak dla mnie.