![]() |
#1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Jego starsze koleżanki...
Jak w temacie...mój facet (jesteśmy razem ponad 2 lata)od roku pracuje w pewnej firmie w której poznał koleżanki imieniem X i Y. Koleżanka X jest starsza prawie 8 lat, Y ponad 10, nie mają mężów/chłopaków/partnerów itd. (Dodam, że mój ma lat 22).
Upodobały sobie natomiast bardzo spotkania z moim. Obie już z nim nie pracują, ale dzięki temu mają "wymówki" żeby się z nim spotkać a to zapytać co tam w pracy itd. Nie miałam nic przeciwko do czasu gdy kolejną sobotę z rzędu przez nie miałam spędzić samotnie oglądając kolejną głupią komedię. Tym bardziej, że tym razem umówili się nie na mieście jak dotychczas, ale w mieszkaniu jednej z nich na "picie wódki" Gdy mu to powiedziałam, że mi się to nie podoba odparł, że "przecież cię kocham, ale czasem muszę spotkać się z kimś innym niż ty żeby się wygadać". Dodam, że ja jestem na tyle głupia, że gdyby on mi powiedział, że nie podoba mu się, że gdzieś idę i woli bym została z nim to...zostałabym bez żadnych oporów. A on po prostu mi powiedział "kocham cię ale już się umówiłem"... Załamałam tylko ręce. Serio spotyka się z jakimiś prawie i ponad 30 latkami, żeby im się wygadać? Mamy tylu znajomych, to nie on musi być pocieszycielem i pocieszać się pijąc wódkę z tyle starszymi kobietami. Ostatnio tez mi się przyznał, że powiedział jednej, że chyba ją zaprosi na randkę, żeby zobaczyć jak to jest być na randce ze starszą... Wiem, że z jednej strony dramatyzuje ale z drugiej po prostu nie umiem inaczej. Co o tym myślicie? Przesadzam? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 357
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() O ile rozumiem znajomości różnego rodzaju, w naprawdę różnych konfiguracjach (z każdym można fajnie pogadać i się rozumieć, absolutnie każdym), o tyle akcje typu wódka w domu, czy jakieś teksty o zapraszaniu na randkę i o tym jak to jest ze starszą... No coś chyba nie halo. Kumpelstwo kumpelstwem, ale skoro Ty się z tym nie czujesz komfortowo, to nie powinno to mieć miejsca.
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Tekstu o randce bym nie zaakceptowała...
Co do reszty - często się spotykają? Spędzacie dużo czasu razem? Na tych spotkaniach są tylko we 3? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 357
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
A na serio... to facet nie dorósł do poważnego związku jak wali Tobie prosto w twarz teksty o potrzebie randkowania z innymi dziewczynami.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Oczywiście ten tekst o randce był tylko "żartem" ale tak czy inaczej strasznie słaby...
Kiedyś było tak, że spotykali się większą grupą z pracy, a takie spotkania we 3 tylko to hm...jakoś od maja, czerwca przynajmniej raz na 2 tygodnie. Wcześniej nie miałam nic przeciwko ale po tym tekście i tej wódce u jednej w domu...no nie wiem pękło coś we mnie. My staramy się spotykać jak najczęściej (a raczej chyba od jakiegoś czasu to JA się staram by się spotkać choć na chwilkę na spacer czy coś) bo on strasznie dużo pracuje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#7 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
__________________
Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 357
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() Strasznie dużo pracuje ale raz na 2 tygodnie idzie z nimi chlać? A Ty poszłabyś imprezować z dwoma facetami? W sobotę, zamiast spotkać się ze swoją miłością? Sama sobie odpowiedz... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 893
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]()
__________________
A tam, od jutra. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
Na żart zareagowałam tak, że spojrzałam na niego z taką miną, że od razu zaczął się jąkać, tłumaczyć i przepraszać. Powiedziałam, że chyba coś mu się pomyliło i jeżeli chce sobie z nią iść na randkę to może nawet w tym momencie, może nawet już z nią zostać i do mnie nie wracać. Slawek_33 nie poszłabym nigdy imprezować z dwoma facetami....a najgorsze jest to, że dla nich zawsze znajduje jakąs wolną sobotę...a jak ja chcę gdzieś wyjść to jest jedno wielkie kombinowanie, że mu się nie chce, że źle się czuje itd... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 357
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
No to widzisz... niewiele z tego związku zostało, czytaj: przestaniesz się starać to całkiem możliwe że on się nie odezwie...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Dziękuje Wam bardzo
![]() Jutro z nim pogadam najpoważniej od dawna...zobaczymy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 224
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Porozmawiaj na pewno, żebyś potem nie żałowała, że zainterweniowałaś za późno. Możesz mieć zaufanie do niego, ale do tych kobiet nie. Widać, że jest nimi trochę zaślepiony i podoba mu się ich towarzystwo, a starsze, wolne koleżanki + alkohol sam na sam nie wróżą nic dobrego. Powodzenia i mam nadzieję, że Cię zrozumie, a nie wyjdzie z tego obrażony i wielce pokrzywdzony. Powinen postawić się w Twojej sytuacji.
__________________
Nikt nie przeżyje Twojego życia za Ciebie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ---------- Czas sobie uświadomić, że nie warto tworzyć byle jakiś związków z byle kim (kimś komu na nas nie zależy). Mniej desperacji, żeby mieć chłopa, serio. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Jeśli już bierzesz się za poważną rozmowę, to nie bądź naiwniarą, bo na pewno będzie próbował zrobić z Ciebie wariata. Uwierz nam, mało jest facetów bezinteresowenie spotykających się "na wódkę" z koleżankami z pracy, zostawiających przy tym dziewczynę w domu. Tekst o randce był wyrazem tego, że chłopaczek jest tak zajarany, że już nawet przed Tobą nie jest w stanie tego ukryć.
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 424
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Czekam tylko, aż go kopniesz w krocze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Zawsze mi się wydawało, że jestem dość neutralna/tolerancyjna w stosunku do spotkań towarzyskich swojego faceta, bo ma i kolegów i koleżanki i chodzi beze mnie na imprezy, koncerty, próby zespołów i co tam sobie wymyśli.
Ale jabym wpadł na genialny pomysł spotykania się sam na sam na "wódkowe spotkania" z dwoma nowopoznanymi laskami, to chyba bym go smiechem zabiła. A jaby mi wypalił z takim tekstem o "randce", to albo kopnęłabym go w tyłek od razu, albo ewentualnie zakomunikowała, że skoro tak, to oczekuję, że od chwili obecnej zerwie z obiema całkowicie kontakty i zajmie się całkowicie mną. Jeśli by to zrobił, to mogłabym dać mu szansę na naprawienie naszych relacji. W innym przypadku napewno nie. Nie daj sie traktować bez szancunku i robić w balona. Edytowane przez Koci Pazur Czas edycji: 2014-10-01 o 08:59 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
lise-kotta
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10 219
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
trójkąciki w prywatnym mieszkaniu i to podlane wódką? "chyba" ją zaprosi na randkę? nie chce spędzać z tobą czasu ale do koleżanek leci na każde zawołanie?
czas najwyższy się z nim pożegnać. mpt dobrze mówi - NIE daj się wpędzić w poczucie winy, że przesadzasz, że wariatka, że przecież on kocha a ty masz jakieś chore roszczenia. na bank będzie odwracał kota ogonem, więc pilnuj się.
__________________
Edytowane przez liselotta Czas edycji: 2014-10-01 o 10:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Myślę, że wiek tych pań jest nieistotny w całej sprawie. No chyba że ktoś lubi się pocieszać, że partner nie zdradzi go z kimś 8-10 lat starszym od siebie.
Jak wyglądałaby Twoja reakcja, gdyby to były dwie 20-latki? Też byś siedziała sama w domu i czekała na niego? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() Nie mają partnerów, a potrzeby mają. Nie mają też już zapewne zahamowań, skrupułów i rozkmin co wypada a co nie, kocha/nie kocha itp. Jak dla mnie, to znalazły sobie jurnego młodego byczka... Przychylam się niestety do wcześniej napisanego już zdania o dłuuugich rogach :-\ |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#22 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 823
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() ![]() Zgadzam się z Fleur_D nie wazne czy dwudziestki, czy trzydziestki. Facet się zachowuje podejrzanie i nie w porządku w stosunku do autorki, a wiek pań jest tu nieistotny. Edytowane przez Koci Pazur Czas edycji: 2014-10-01 o 13:00 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#23 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 7 346
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() Boże, to co musi się dziać z kobietami w okolicach 40tki. A 50tki to pewnie chodzące zuoo i moralna zgnilizna. Tak jak mpt obstawiam, że to chłopaka kręcą starsze koleżanki, wielu młodych chłopaków tak ma (bo też sobie wkręcają, że starsze to takie gorrrrące kotki). Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-10-01 o 13:03 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 161
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Jeżeli to zwykłe spotkania, to niech następnym razem Ciebie zabierze. Podejrzewam, że zacznie się wykręcać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#26 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
|
Cytat:
![]() Zapewne opowiadają sobie w tym trójkąciku co tam u kogo w pracy słychać :-D Cytat:
Tak czy siak występuje tam obopólne wzajemne zainteresowanie, nisiak z autorką nie związane. Moim zdaniem tylko wiać, cóż mogą dać rozmowy... Edytowane przez macka Czas edycji: 2014-10-01 o 13:08 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 60
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
I juz poczucie winny..
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Cytat:
![]() Nie wiadomo przecież co oni tam robią, wiele wskazuje na to, że któraś z koleżanek bardzo działa na chłopaka autorki, ale czy coś z tego jest wprowadzane w czyn, to wiedzą tylko oni. My tutaj możemy sobie tylko popuszczać wodze fantazji, tylko po co. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-10-01 o 13:18 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Jego starsze koleżanki...
Wiadomo tyle, że autorka źle się czuje z obecną sytuacją, cokolwiek się tam nie dzieje. Czuje się zaniedbana (samotne soboty), nie podoba jej się że jej chłopak ma czas i chęć dla innych, dla niej mniej.
Więc w sumie, moim zdaniem i na podstawie moich doświadczeń - to nieistotne co się tam dzieje. Ważne że autorka się źle z tym czuje. Albo więc tkwi w tym dalej i rozkminia, albo .. Coś z tym robi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:43.