|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2014-10-02, 08:55 | #4231 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;48368110]
[/COLOR]]http://www.klocekikredka.com/alez-prosze-pani/[/url][COLOR="Silver"] kosmos, 12 lat macierzyństwa i nie mam takich obserwacji poza jednym dziadkiem, co całkowicie zdziecinniał na emeryturze, i trochę mu się pomieszało[/QUOTE] Ja takie rzeczy widzę w komunikacji miejskiej prawie codziennie. Jedzie sobie babeczka z wózkiem czy małym dzieckiem i dostaje milion rad albo opinii, które pewnie jej w ogóle nie interesują. A z tym braniem dzieci przez starsze osoby na kolana. Ostatnio, kiedy jechałam metrem wsiadła dziewczyna z wózkiem i zakupami. Dziecko było jeszcze w wózku głębokim więc jeszcze małe, prawda? No i odezwała się do matki jakaś starsza babka (która siedziała), że widzi że jej ciężko i niech wyjmie dziecko z wózka da jej do potrzymania na kolana a zakupy niech włoży do wózka. W takiej sytuacji też byście się zgodziły?
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language |
2014-10-02, 09:11 | #4232 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 664
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Jak pani taka dobra to może mi najwyżej zakupy potrzymać. |
|
2014-10-02, 09:42 | #4233 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Jak Młody był bardzo mały (=jeździł w gondoli), na ręce mogły go brać jedynie starannie wyselekcjonowane przez matkę (czyli mnie) osoby, w snach bym go nie dała obcej babie.
|
2014-10-02, 09:43 | #4234 |
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ja bym się nie zgodziła.
Nie rozumiem waszego przewrażliwienia na punkcie tego, że wasze córki są brane za chłopców i na odwrót. Mój brat przez 6 lat swojego życia był brany za dziewczynkę, a mama jeszcze mu włosy zapuszczała.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
2014-10-02, 09:50 | #4235 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Nie miałam takiej sytuacji, ale pamiętam, że gdy miałam 4 lata, mama mnie obcięła na krótko i byłam zdruzgotana faktem, że biorą mnie za chłopaka. Bez piśnięcia i zająknięcia dałam sobie wtedy z własnej woli przekłuć uszy.
|
2014-10-02, 10:02 | #4236 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Ja też nie rozumiem. Poza tym w niektórych rejonach chłopców ubiera się na różowo. Synka ubieram kolorowo, fiolety, żółcie, pomarańcze, zieleń, granaty, fuksja i niebieski też się znajdą. Jak ktoś pyta o płeć, to odpowiadam i tyle. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:01 ---------- Cytat:
To pytanie retoryczne, jak mniemam. Mi się zdarzają rady, ale raczej życzliwe, na zasadzie: dzieci to dobro wspólne. Gdyby ktoś mnie pouczał, to bym stanowczo zaprotestowała. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
||
2014-10-02, 10:48 | #4237 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Potem urosły mi cycki |
|
2014-10-02, 12:36 | #4238 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 415
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Wcześniej była dyskusja, że do dziecka 'wypada' się odezwać, teraz żeby lepiej się nie odzywać i nie zaczepiać... już nie wiadomo co
|
2014-10-02, 13:16 | #4239 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
To wprawdzie nie do mnie, bo ja nie mam problemu z tym, że ktoś się nie odzywa do mojego dziecka (w sensie specjalnie mu nie tiuta nad głową, bo ostentacyjnego ignora też nie lubię, ale to w stosunku do wszystkich, nie tylko do dziecka), ale według mnie jest różnica między odzywaniem się, a pouczaniem czy też robieniem czegoś wbrew złemu rodzicowi (mamusia ci nie założyła rajtuzek, mamusia ci nie daje czekolady, czemu jesteś taki niegrzeczny itd.).
|
2014-10-02, 15:08 | #4240 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 867
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
A mnie przeraziły lekko niektóre komentarze pod tym postem, ja dużo rozumiem, i nie chciałabym, żeby kiedyś jakaś babeczka straszyła moje dziecko, że je zabierze, robiła mi wykład na temat nieobecności czapeczek, czy rajtuzków, czy je próbowała cmoknąć (fuj!), ale naprawdę z tego, co niektóre baby tam wypisują, wyłazi takie OZM, że głowa mała, najlepiej to żeby obcy nawet nie patrzyli w stronę ich cudownych Dzieci (celowo z wielkiej litery, bo kilka się w ten sposób wypowiadało)
Natomiast pytanie mam też inne do was, mam - jak to jest z tym jedzeniem słodyczy? Bo pod postem też widziałam mnóstwo komentarzy, że ich dzieci nie jedzą słodyczy w ogóle, lizaka, czekolady. Edytowane przez daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e Czas edycji: 2014-10-02 o 15:31 |
2014-10-02, 15:38 | #4241 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Moje je Wiem, że to niepopularne, ale od czasu do czasu dostaje coś słodkiego po zjedzonym obiedzie. Nie opycha się czekolada od rana do wieczora, ale ja nie jestem jakimś cukrowym ortodoksem. Tyle, że jak już to je jakieś herbatniki, biszkopty etc. Raczej nie daje takiego totalnego syfu typu chipsy.
|
2014-10-02, 15:43 | #4242 |
zuy mod
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Jezu, slodycze niepopularne? Dla mnie niedawanie slodyczy dzieciom jest chore.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2014-10-02, 15:43 | #4243 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;48368110]co piernik do wiatraka ? ja mam trzech chłopców i różowy kocyk, kocyk dziedziczony po moim bracie - gender psze pani moja mama mocno wierzyła, że trzecie dziecko będzie dziewczynką, wbrew wynikom usg kupowała różowe ciuszki, ochraniacz, pościel i potem syn leżał w tych różach, ja tylko zdjęcia czarno-białe robiłam ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ---------- ]http://www.klocekikredka.com/alez-prosze-pani/[/url][COLOR="Silver"] kosmos, 12 lat macierzyństwa i nie mam takich obserwacji poza jednym dziadkiem, co całkowicie zdziecinniał na emeryturze, i trochę mu się pomieszało[/QUOTE] Gender nie gender. Położna powinna wiedzieć do diecka jakiej płci przychodzi. Jak jest różowo to siłą rzeczy większe szzanse na to, że dziewczyna a nie chłopak.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2014-10-02, 16:04 | #4244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;48373932]A mnie przeraziły lekko niektóre komentarze pod tym postem, ja dużo rozumiem, i nie chciałabym, żeby kiedyś jakaś babeczka straszyła moje dziecko, że je zabierze, robiła mi wykład na temat nieobecności czapeczek, czy rajtuzków, czy je próbowała cmoknąć (fuj!), ale naprawdę z tego, co niektóre baby tam wypisują, wyłazi takie OZM, że głowa mała, najlepiej to żeby obcy nawet nie patrzyli w stronę ich cudownych Dzieci (celowo z wielkiej litery, bo kilka się w ten sposób wypowiadało)
Natomiast pytanie mam też inne do was, mam - jak to jest z tym jedzeniem słodyczy? Bo pod postem też widziałam mnóstwo komentarzy, że ich dzieci nie jedzą słodyczy w ogóle, lizaka, czekolady.[/QUOTE] ja jestem mamą "autobusową" często jeździłam i jeżdżę z dzieckiem komunikacją miejską przez trzy lata właściwie dwa razy dziennie po 30 minut i spotykały nas różne sytuacje, często przyjemne czasami mniej, ale ogólnie nie miałam nic przeciwko temu że staruszkowie zaczepiali mojego syna, czasami dawali mu cukierki bywało że syn odmawiał, bywało że brał, dziękował i chował do kieszeni lub oddawał mi, kiedyś był ścisk w autobusie, starszy pan siedział, my staliśmy przy nim, pan zaproponował że weźmie mojego syna na kolana - zgodziłam się bo to bezpieczniejsze niż żeby stał - z drugiej strony ten pan sam był o kulach - nie mogłam od niego oczekiwać że wstanie i ustąpi nam obojgu jeśli chodzi o słodycze - do drugiego roku życia właściwie moje dziecko nie znało ich smaku - głównie z powodu alergii pokarmowych i nietolerancji różnych produktów spożywczych teraz jak ma ochotę to je - tylko syn raczej woli owoce, ale gdy ma ochotę na cukierka czy czekoladę to mu nie bronię - może gdyby miał na nie stale ochotę to musiałabym wprowadzić ograniczenia a tak przy okazji słodyczy - kiedyś z koleżanką nr 1 poszłyśmy do koleżanki nr 2, 3 letniemu synkowi koleżanki nr 2 zaniosłam kredki i kolorowankę, a koleżanka nr 1 słodycze -siedzimy sobie rozmawiamy, w pewnym momencie synek koleżanki nr 2 wziął czekoladki Kinder (prezent od koleżanki nr 1)i sobie je otwiera a jego mama z wrzaskiem do mężą - "zabierz mu ten syf, jak możesz pozwalać mu jeść to śmiecie" i do nas "no z chłopami to jak z dziećmi" koleżanka nr 1 szybko zaczęła się zbierac do wyjścia a ja razem z nią
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
2014-10-02, 17:08 | #4245 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
|
2014-10-02, 17:37 | #4246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
no, parenascie moja mama/ciotki byly na niebiesko, tata/wujkowie na rozowo babcia opowiadala, ze niebieski to byl kolor Maryjny no i stad sie wzielo
|
2014-10-02, 20:15 | #4247 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Pamietam jeden z jej poprzednich tekstow. Pisala, ze byla dzieciakiem w sklepie. Jemu cos sie nie spodobalo i zaczal sie drzec. W pewnym momencie jakas babka podeszla do niej i zwrocila jej uwage. Bardzo slusznie zreszta. Jak nie potrafi zapanowac nad dzieciakiem to niech wyjdzie z nim na zewnatrz i poczeka az sie uspokoi. Matka jednak uwazala, ze lepiej niech sie dzieciak wywrzeszczy i sie sam uspokoi. Dla mnie to nienormalne podejscie. Maly rozdziera swoja paszcze, rodzic zadowolony, bo "wychowuje". Nic to, ze inni zmuszeni sa do przebywania we wrzasku jakiegos dzieciaka. W koncu migrena i brak spokoju sa niczym w porownaniu do trudow takiego "wychowywania". Matka zbulwersowana byla bardzo, bo to jej dziecko, on "wychowuje", i w ogole jak mozna jej uwage zwracac . ---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ---------- "Scena pierwsza. Jakas starsza kobieta do starszaka (2,5 roku): chodz usiadz mi na kolana, nie bedziesz musial tak stac. (??!!) Ja: Dziekuje, nie skorzystamy. (dziecko przerazone). Odpowiedz: Przeciez dziecku trudno tak stac. (Ale zeby samej ustapic mu miejsca, to nie.)" Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b Czas edycji: 2014-10-02 o 20:11 |
|
2014-10-02, 20:50 | #4248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ja nie zamierzam dawać mniej więcej do drugiego roku życia. Tak samo z colą i słodkimi napojami. Syn koleżanki nie dostawał i do dzisiaj nie smakują mu słodkie napoje, pije tylko wodę lub mocno rozcieńczone soki, za słodyczami nie przepada.
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
2014-10-02, 20:54 | #4249 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Nie jestem pewna czy to zależy od tego. Ja pierwsze słodycze dostałam po pójściu do przedszkola - wcześniej na owocach z własnego ogrodu. I od tego czasu miłością mojego życia stała się czekolada.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language |
2014-10-02, 20:56 | #4250 |
zuy mod
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Wg mnie niedawanie dziecku (nie mowie o takim calkiem malym jak opisany dwulatek) to troche zabieranie mu przywilejow dziecinstwa.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2014-10-02, 21:26 | #4251 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Jasne, że może być jak u Ciebie, ale takiemu małemu dziecku cukier jest niepotrzebny, jeszcze się naje w przyszłości, albo nie polubi (i tak by było najlepiej ).
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2014-10-02, 21:33 | #4252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
W sumie, gdyby to bylo prawda, ze nie je =nie polubi/ nie bedzie chcialo pozniej jesc slodkiego, to cale pokolenie z okresu "stanu wojennego" musialoby nie jesc slodkosci
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2014-10-02, 21:46 | #4253 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Z perspektywy czasu i tego, co działo się (i dzieje) z moim zdrowiem to chciałabym, by mnie tego przywileju pozbawiono. Jak będę mieć dziecko to będę je tak długo chronić przed słodyczami, jak to tylko możliwe. A na pewno nie będzie jeść żadnych słodkich shitów zanim zdobędzie komplet mleczaków i nauczy się o nie dbać. |
|
2014-10-02, 23:47 | #4254 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Z drugiej strony są ludzie jak ja. W domu zawsze mialam nieograniczony dostęp do słodyczy, szafka była na wyciągnięcie ręki, rodzice nie zabraniali i zapasy zawsze. Mimo to, poza dosliwnie kilkoma wyjątkami raz na ruski rok, słodyczy po prostu nie jem bo nie lubię. Raczej nie można tego przewidzieć.
|
2014-10-03, 06:38 | #4255 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 987
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ja pamiętam, że czasami dostawałam lizaka albo ciepłego loda w dzieciństwie. Nie jadłam chipsów, paluszków, krakersów i innych podobnych. I do dzisiaj nie lubię.
__________________
Cytat:
Nasz czas oczekiwania
|
|
2014-10-03, 08:41 | #4256 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 675
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
Ja też nie chcę dawać jak najdłużej. Jak ja byłam dzieckiem, to dostawałam "ladkę" w nagrodę lub na pociechę też. Dziś zaburzenia odżywiania łelkom...
__________________
Wymianka kosmetyczna https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=753130 http://koleandra.blogspot.com/ |
|
2014-10-03, 08:56 | #4257 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Cytat:
---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ---------- Cytat:
Przykłady dziewczyn na fitnessowym, które właśnie tak robią, potwierdzają to że nie je=nie lubi. ---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ---------- [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;48378010]To nie pierwszy temat w tym guscie tej pani. Moim zdaniem ma zaawansowane OZM. Bezstresowe wychowanie az przeraza. Pamietam jeden z jej poprzednich tekstow. Pisala, ze byla dzieciakiem w sklepie. Jemu cos sie nie spodobalo i zaczal sie drzec. W pewnym momencie jakas babka podeszla do niej i zwrocila jej uwage. Bardzo slusznie zreszta. Jak nie potrafi zapanowac nad dzieciakiem to niech wyjdzie z nim na zewnatrz i poczeka az sie uspokoi. Matka jednak uwazala, ze lepiej niech sie dzieciak wywrzeszczy i sie sam uspokoi. Dla mnie to nienormalne podejscie. Maly rozdziera swoja paszcze, rodzic zadowolony, bo "wychowuje". Nic to, ze inni zmuszeni sa do przebywania we wrzasku jakiegos dzieciaka. W koncu migrena i brak spokoju sa niczym w porownaniu do trudow takiego "wychowywania". Matka zbulwersowana byla bardzo, bo to jej dziecko, on "wychowuje", i w ogole jak mozna jej uwage zwracac . [/QUOTE] Właśnie chciałam do linka do tego bloga dopisać, że upominanie i pouczanie przez innych nie jest fajne, poza sytuacją, gdy dziecko jest nieznośne, rodzic nic z tym nie robi, a osoba trzecia powie coś dzieciakowi. No, ale widzę, że ta pani i w tym przypadku uważa, że ktoś inny ma siedzieć cicho więc tak, zgadzam się że to OZM. ---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- No i często jest tak, że zjedzą mały kawałeczek czegoś i już nie mogą więcej. Ja bez problemu wciągam całą czekoladę, moja mama dwie kostki.
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. Edytowane przez ciri15 Czas edycji: 2014-10-03 o 08:53 |
||
2014-10-03, 10:09 | #4258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 061
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Dzieci znajomej mojej Mamy nie dostawały słodyczy i efekt był tylko taki że rodzina była troszkę obiektem kpin - bo jak dzieci dostały miód albo w towarzystwie pojawiało się coś słodkiego to zachowywały się jak dzikusy, jedząc słodkie w dużych ilościach - i to niezależnie czy miały lat kilka czy naście
|
2014-10-03, 10:20 | #4259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
Ciri - mnie nie dziwi to, że nie chciała dziecku dac słodyczy - mnie dziwi sposób w jaki to zamanifestowała - to było bardzo nieprzyjemne, koleżanka która dała te słodycze nie ma dzieci, ot po prostu idąc do kogoś gdzie jest dziecko nie chciała iść z pustymi rękoma, było jej bardzo przykro mi zresztą też
no nie wiem czy to nie jedzenie słodyczy ma wpływ na później jestem rocznik '84, do tego wychowywałam się na wsi, moje słodycze z okresu dziecięcego to chleb z cukrem, chleb z dżemem, ewentualnie ciasta pieczone przez babcię czy mamę - teraz uwielbiam słodycze i czekoladę z chęcią zjadłabym cała od razu mój brat długo też nie znał smaku słodyczy i czasami ma ochotę na coś słodkiego ale może równie dobrze i miesiąc bez czekolady się obyć (ja nie potrafię) za to nasza siostra - ona nigdy nie miała alergii pokarmowej, jest z '95 roku - dostęp do słodyczy miała właściwie nieograniczony i to ona nie przepada za czekoladą i słodyczami - jak dostawaliśmy paczki z ojca pracy to moje słodycze znikały najszybciej brat miał swoje smaki więc te znikały szybko, pozostałe zjadaliśmy z rodzicami a siostry paczka właściwie była nieruszona przez miesiąc, dwa - a później obdziela nas słodkościami wydaje mi się, że za tym że się lubi słodycze czy też nie stoi coś więcej niż to że się je jadło w dzieciństwie czy też nie, w sumie nie wiem co
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest. |
2014-10-03, 11:05 | #4260 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu.
A ja mam dziś przykład na to, że ozm to permanentny stan umysłu, niezależnie od wieku. Dwie długie kolejki w Tesco, otwarli trzecia kasę, ustawialam się do niej. Jak mi nie podleciała jakas staruszka i dosłownie wepchala się przede mnie... Z wózkiem to jestem średnio mobilna, a niech korzysta.. Ale serio taka drobna babcia, a sprint lepszy niż ja. To już któryś raz w tym sklepie, kiedyś jak byłam w ciąży miałam analogiczna sytuację.
---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ---------- A zakupów miałam za niecałe 20zl żeby nie było, o wiele mniej niż ona. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 8 (0 użytkowników i 8 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.