Polecamy:

zawiechaczarny · 2014-10-07, 09:53

Cytat:

Napisane przez Anabelo

Jak Wam mija dzień, dziewczyny? Ja się nudzę w pracy. Zrobiłam już wszystkie swoje zadania, koleżanki też nic dla mnie nie mają. W ogóle ostatnio odnoszę wrażenie, że moje stanowisko jest niepotrzebne

Też tak czasem mam. Ale u mnie to zależy od dnia. Jestem kontrolerem jakości, więc mam dużo pracy, jeżeli jest duże zejście towaru z serwisu lub jeżeli jest dużo wad. A ostatnio jak jest święty spokój, to mam roboty na 4-5 godzin, a potem się nudzę. Wyprosiłabym od kierowniczki dodatkowy projekt, ale w firmie jest teraz lekki zastój, więc nie miałaby nawet czego mi dać. No to mam legalną zgodę na to, żeby przez 3-4 godzinny dziennie nic nie robić

To bardziej wygląda jak dyżur - siedzę za biurkiem i czekam aż mnie ktoś zawoła w razie jakby serwis miał jakieś problemy czy wątpliwości od strony jakości.

**201801191006** · 2014-10-07, 10:20

ja w poprzedniej pracy robiłam wszystko w 2 -3h, a resztę dniówki siedziałam na wizażu, bo to było samodzielne stanowisko i nawet się nie miałam do kogo odezwać.

mojchlopakniechce · 2014-10-07, 10:26

Cytat:

Napisane przez Mojwa

Zawiecha - zgadzam sie z Toba w 100%! Tez nie kumam z czym oni zwlekaja i dlaczego...

No własnie...

Angelika0410 · 2014-10-07, 10:31

Mój wydział mnie przywita dopiero 17.10

Wysłane z aplikacji mobilnej.

Anabelo · 2014-10-07, 10:34

Cytat:

Napisane przez zawiechaczarny

Też tak czasem mam. Ale u mnie to zależy od dnia. Jestem kontrolerem jakości, więc mam dużo pracy, jeżeli jest duże zejście towaru z serwisu lub jeżeli jest dużo wad. A ostatnio jak jest święty spokój, to mam roboty na 4-5 godzin, a potem się nudzę. Wyprosiłabym od kierowniczki dodatkowy projekt, ale w firmie jest teraz lekki zastój, więc nie miałaby nawet czego mi dać. No to mam legalną zgodę na to, żeby przez 3-4 godzinny dziennie nic nie robić

To bardziej wygląda jak dyżur - siedzę za biurkiem i czekam aż mnie ktoś zawoła w razie jakby serwis miał jakieś problemy czy wątpliwości od strony jakości.

Cytat:

Napisane przez loloo

ja w poprzedniej pracy robiłam wszystko w 2 -3h, a resztę dniówki siedziałam na wizażu, bo to było samodzielne stanowisko i nawet się nie miałam do kogo odezwać.

Ja też siedzę w internecie. Lepsze to niż patrzenie w ścianę. Później pójdę jeszcze do pobliskiej knajpki po obiad dla siebie i dziewczyn, to też trochę czasu zleci. Obok mnie siedzi koleżanka, która ma bardzo dużo obowiązków, ledwo się wyrabia, ale nic nie chce oddać

JohanaTomana · 2014-10-07, 10:50

Udało mi się przenieś na inny kierunek!! Tak się cieszę!! 3 dni żyłam w stresie czy się uda. Teraz mam naprawdę fajny plan i piątki wolne. Poprzedni kierunek miał okropny plan codziennie od rana do wieczora! Tak się cieszę, nowy kierunek ma lepsze predyspozycje do szukania pracy po studiach.

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Cytat:

Napisane przez Anemone

Taka prawda, że ja swoich studiów bardzo nie lubię i w tym momencie robię je tylko po to, żeby robić.
Z tym, że kompletnie nie mam pomysłu na siebie, więc nie wiem co mogłabym ewentualnie studiować :P
Także zazdroszczę końca mordęgi!

Witaj w klubie! Ja też studiuje by mieć papierek i coś przed nazwiskiem. Do dzisiaj nie odkryłam swojego powołania, co bym miała robić w przyszłości. Niby interesuje mnie weterynaria ale znów operacji robić to bym nie chciała

---------- Dopisano o 11:50 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Na dodatek zachorowałam

mam grypę, wspaniale rozpoczęłam zajęcia.
Jak pomyśle sobie, że jeszcze 18 mięsiecy studiów to jakoś mi tak lepiej

lolusl · 2014-10-07, 12:11

Cytat:

Napisane przez Agaczok

Do 8

I cudownie wspominam okres liceum, szczególnie 3 klasę, kiedy można już było sobie samemu usprawiedliwiać nieobecności - rano podejmowałyśmy z przyjaciółkami decyzję, że dzisiaj wagary i sio w miasto! Na studiach mam ludzi, którzy albo gonią tylko za nauką i ocenami albo non stop imprezują, więc praktycznie nie mam tu bliskich mi osób, może 3 osoby góra, z którymi spotykamy się też poza uczelnią.

Ale cieszę się, że zdecydowałam się robić tego magistra, bo jeszcze na wiosnę byłam pewna, że na licencjacie koniec

jakoś nie czułam tego kierunku, ale zaczęłam zwracać uwagę, że jednak się czegoś nauczyłam i w życiu mi się to przydaje więc zobaczymy co przyniosą mi kolejne 2 lata

Aaa,to nie wiem,bo w sumie mało osób znam z ósemki.

Liceum to było TO.

Agaczok · 2014-10-07, 12:49

Cytat:

Napisane przez lolusl

Aaa,to nie wiem,bo w sumie mało osób znam z ósemki.

Liceum to było TO.

A Ty z którego?

**201701300922** · 2014-10-07, 13:00

Cytat:

Napisane przez Mojwa

Mysle ze bedzie wysyp swiateczno-noworoczny

Zapewne tak będzie, ale ja się na niego nie załapię.

Cytat:

Napisane przez dorotti66

To tylko ja już po studiach?

To nie ja zjadam literki tylko mój LG.

Ja też.

Co prawda tylko po licencjacie, ale z własnej woli nie poszłam na magisterkę. Jakoś szkoda mi pieniędzy.

Ja też najlepiej wspominam czasy szkoły średniej.

To było to. Pierwsze zauroczenia, pierwsze miłości, pierwsze wychodzenie z domu na imprezy, wyjazdy na weekendy, wypady ze znajomymi. I nie trzeba było się prawie o nic martwić. Jedynie o naukę i oceny w szkole.

Ech, to były czasy.

lolusl · 2014-10-07, 13:02

Cytat:

Napisane przez Agaczok

A Ty z którego?

Trójka.

Agaczok · 2014-10-07, 13:12

Cytat:

Napisane przez lolusl

Trójka.

To elitarnie

chodziłam obok do podstawówki!

Rany dziewczyny, mam już pierwszą pracę do napisania na przyszły tydzień... Przecież dopiero się rok akademicki zaczął, litości !

A w piątek jedziemy z TŻem do Budapesztu

tinyheart · 2014-10-07, 13:45

Cytat:

Napisane przez Agaczok

To elitarnie

chodziłam obok do podstawówki!

Rany dziewczyny, mam już pierwszą pracę do napisania na przyszły tydzień... Przecież dopiero się rok akademicki zaczął, litości !

A w piątek jedziemy z TŻem do Budapesztu

Zazdroszczę Budapesztu, choruje na to, żeby się tam wybrać od kilku dobrych lat.

A co do prac to ja już mam za sobą dwie

Agaczok · 2014-10-07, 13:55

Cytat:

Napisane przez tinyheart

Zazdroszczę Budapesztu, choruje na to, żeby się tam wybrać od kilku dobrych lat.

A co do prac to ja już mam za sobą dwie

Gdyby nie to, że mój brat pojechał tam teraz na Erasmusa, to pewnie też bym długo nie odwiedzała i nawet nie była świadoma, że to takie piękne miasto!

Dla mnie to jest dziwne, bo na mojej uczelni pierwszy tydzień zazwyczaj wyglądał tak, że snuliśmy się między jedną salą a drugą bo się wykładowca nie raczył pojawić

a jak już któryś przyszedł to 15-20 min na sprawy organizacyjne i sio, a teraz na magisterce od razu z grubej rury

aante_e · 2014-10-07, 14:04

Cytat:

Napisane przez dorotti66

To tylko ja już po studiach?

To nie ja zjadam literki tylko mój LG.

Też już skończyłam, rok temu.

Mi się na studiach podobało, na pewno nie będę mogła narzekać, że się nie wyszalałam

duuużo wspomnień, dużo lepszych i gorszych znajomości.

Dostałam dzisiaj pracę!

tija93 · 2014-10-07, 14:08

Cytat:

Napisane przez aante_e

Też już skończyłam, rok temu.

Mi się na studiach podobało, na pewno nie będę mogła narzekać, że się nie wyszalałam

duuużo wspomnień, dużo lepszych i gorszych znajomości.

Dostałam dzisiaj pracę!

Gratulacje!

tinyheart · 2014-10-07, 14:16

Cytat:

Napisane przez aante_e

Dostałam dzisiaj pracę!

Gratulacje

turkusowapoziomka · 2014-10-07, 14:23

Cześć

U mnie lipa troche bo tak jak przypuszczałam, zostałam bezrobotna. Wyrzucili mnie bo nie ma pracy teraz dla mnie i ogólnie, będą się odzywać jak będzie praca, ale teraz naraa. Takie pitu pitu. Jedyne dobrze, że nie powiedzieli mi, że nie są ze mnie zadowoleni itd tylko, że im przykro ale nie mają po prostu hajsu na moje stanowisko.
Nie mam doła, znajde inną pracę

Aczkolwiek narazie nie będę szukać nowej, pożyję z oszczędności i wezmę się za skończenie studiów bo mi zostało pół roku inzynierki

Wczoraj z Tż bylismy w Białowieży oglądnąć żubry

fajnie było

a dziś leże cały dzień, czytam wizaż, oglądam TLC i chyba czas zdjąc piżamkę i pójść pod prysznic

tżowi obiecałam jakiś obiad a w lodówie pustki, mam już mało czasu

**201701300922** · 2014-10-07, 14:36

Aante_e gratulacje! Co to za praca?

aante_e · 2014-10-07, 15:16

Cytat:

Napisane przez tija93

Gratulacje!

Cytat:

Napisane przez tinyheart

Gratulacje

Cytat:

Napisane przez Dysia1990

Aante_e gratulacje! Co to za praca?

Dziękuję

Dysia w kancelarii, u patrona, ale załapałam się na etat, o co ciężko na pierwszym roku aplikacji.

Agaczok · 2014-10-07, 15:39

Cytat:

Napisane przez aante_e

Dziękuję

Dysia w kancelarii, u patrona, ale załapałam się na etat, o co ciężko na pierwszym roku aplikacji.

Gratulacje!

Turkusowa - podoba mi się Twoje podejście

mam nadzieję, że szybko uda Ci się ogarnąć tego inżyniera i znajdziesz kolejną pracę!

Angelika0410 · 2014-10-07, 15:42

Cytat:

Napisane przez aante_e

Też już skończyłam, rok temu.

Mi się na studiach podobało, na pewno nie będę mogła narzekać, że się nie wyszalałam

duuużo wspomnień, dużo lepszych i gorszych znajomości.

Dostałam dzisiaj pracę!

Gratuluje !!!

powiedz czy ciezko było na studiach ? Bo ja zaczynam i troche sie boje

Wysłane z aplikacji mobilnej.

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2014-10-07, 15:45

Jak jesteśmy przy temacie to muszę się poskarżyć, że dowalili mi do moich obowiązków jeszcze jakąś robotę, którą powinna się zajmować sekretarka

spróbuję przez tydzień, ale jak przez to moje własne obowiązki będą stały to będę musiała się rozmówić z prezesem

Angelika0410 · 2014-10-07, 15:49

Kurde powiem Wam ze ja tez juz bym chciała prace biurowa w jakieś kancelarii a nie na lotnisku

myślicie ze jakbym poszukala to by sie cos znalazło ?

Wysłane z aplikacji mobilnej.

Mojwa · 2014-10-07, 16:02

Angelika - mysle ze jak bedziesz zdeterminowana to znajdziesz, do wielu prqc biurowych wymagaja sredniego i ogarniania MS office.

kamisha · 2014-10-07, 16:05

Cytat:

Napisane przez Agaczok

A w piątek jedziemy z TŻem do Budapesztu

Ale super!!

Cytat:

Napisane przez aante_e

Dostałam dzisiaj pracę!

Gratulacje!

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Dorianna Karenina · 2014-10-07, 16:17

Ech, a ja kolejny dzień z rzędu zabieram pracę do domu. A myślałam że sobie dzisiaj wyskoczę na rower albo na rolki :/

Nie wiem czy to od tego zawalenia pracą, ale narasta we mnie zaręczynowa frustracja. Wkurzam się, że ustaliliśmy że ślub w przyszłym roku i co do tego nie mamy wątpliwości, a ja nie mogę się zabrać za organizację czegokolwiek przez ten idiotyczny brak oficjalnych oświadczyn. WTF, w którym wieku my żyjemy?? Każda opcja wydaje się zła, bo jak to tak odbierać facetowi prawo do nagłego i romantycznego zrywu z pierścionkiem i zamiast tego przedwcześnie iść na poszukiwania sukienki? Naciskanie będzie złe, odkładanie w czasie też nie najlepsze bo w sumie nie ma go już tak za dużo. Czasem sobie myślę, że jak już się w końcu doczekam tego pierścionka (który dla mnie obecnie jest symbolem jakiegoś głupiego formalizmu), to go nie będę nosić przez tyle miesięcy, o ile uznaję zaręczyny za spóźnione :P

PS chyba przedwcześnie zakwalifikowałam się do wyluzowanych oczekujących

**70b85980c8422d286b7d90abea622f9bb1d75747_6189ba4501cb8** · 2014-10-07, 16:21

Cytat:

Napisane przez Agaczok

Dla mnie to jest dziwne, bo na mojej uczelni pierwszy tydzień zazwyczaj wyglądał tak, że snuliśmy się między jedną salą a drugą bo się wykładowca nie raczył pojawić

a jak już któryś przyszedł to 15-20 min na sprawy organizacyjne i sio, a teraz na magisterce od razu z grubej rury

U mnie na uczelni też tak było, że pierwsze zajęcia to organizacyjne były. Niestety dzisiaj nie

i to jeszcze od 7. Nie lubię rano wstawać

Cytat:

Napisane przez aante_e

Dziękuję

Dysia w kancelarii, u patrona, ale załapałam się na etat, o co ciężko na pierwszym roku aplikacji.

Gratulacje!

Nawet bardzo ciężko. Większość to po roku dostaje umowę. (jeśli w ogóle dostaje, bo też się tak zdarza)

**7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28** · 2014-10-07, 17:12

Byłam z psem u weterynarza - a więc mój rudy worek kłaków pójdzie pod nóż, razem z guzkiem ciachną mu jajka

W ogóle szkoda, że nam nikt wcześniej nie powiedział, że niewykastrowanym psom na starość rosną różne guzy i nowotwory, tak to już dawno byśmy go wykastrowały, póki był młodszy...

Ja mam dostać umowę o pracę po skończeniu stażu, właśnie ciekawa jestem ile mają zamiar mi dać i dlaczego tak mało

Za to wciśnięcie mi dodatkowego obowiązku (odrabiam robotę z 3 stanowisk

) będą musieli mi kopsnąć kilka stówek więcej

Angelika0410 · 2014-10-07, 18:44

Ante długo szukałas pracy??

Wysłane z aplikacji mobilnej.

VinVinara · 2014-10-07, 18:55

Cytat:

Napisane przez Agaczok

A w piątek jedziemy z TŻem do Budapesztu

Zaręczyny w Budapeszcie?

Cytat:

Napisane przez aante_e

Dostałam dzisiaj pracę!

Gratuluję! Za to ja dziś cały dzień rozwoziłam cv ...

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;48434793]Byłam z psem u weterynarza - a więc mój rudy worek kłaków pójdzie pod nóż, razem z guzkiem ciachną mu jajka

W ogóle szkoda, że nam nikt wcześniej nie powiedział, że niewykastrowanym psom na starość rosną różne guzy i nowotwory, tak to już dawno byśmy go wykastrowały, póki był młodszy...

Ja mam dostać umowę o pracę po skończeniu stażu, właśnie ciekawa jestem ile mają zamiar mi dać i dlaczego tak mało

Za to wciśnięcie mi dodatkowego obowiązku (odrabiam robotę z 3 stanowisk

) będą musieli mi kopsnąć kilka stówek więcej

[/QUOTE]

Chyba w takim razie przejdę się z moim rudym sierściuchem do weterynarza i sterylizacja ...
Kiedy kończy Ci się staż?

2014-10-07, 10:20	#4382
201801191006 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 13 252	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c ja w poprzedniej pracy robiłam wszystko w 2 -3h, a resztę dniówki siedziałam na wizażu, bo to było samodzielne stanowisko i nawet się nie miałam do kogo odezwać.

2014-10-07, 10:31	#4384
Angelika0410 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 106	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Mój wydział mnie przywita dopiero 17.10 Wysłane z aplikacji mobilnej.

2014-10-07, 14:23	#4397
turkusowapoziomka ż o n a i d e a l n a Zarejestrowany: 2008-08 Lokalizacja: z nad Wisły. Wiadomości: 7 703	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Cześć U mnie lipa troche bo tak jak przypuszczałam, zostałam bezrobotna. Wyrzucili mnie bo nie ma pracy teraz dla mnie i ogólnie, będą się odzywać jak będzie praca, ale teraz naraa. Takie pitu pitu. Jedyne dobrze, że nie powiedzieli mi, że nie są ze mnie zadowoleni itd tylko, że im przykro ale nie mają po prostu hajsu na moje stanowisko. Nie mam doła, znajde inną pracę Aczkolwiek narazie nie będę szukać nowej, pożyję z oszczędności i wezmę się za skończenie studiów bo mi zostało pół roku inzynierki Wczoraj z Tż bylismy w Białowieży oglądnąć żubry fajnie było a dziś leże cały dzień, czytam wizaż, oglądam TLC i chyba czas zdjąc piżamkę i pójść pod prysznic tżowi obiecałam jakiś obiad a w lodówie pustki, mam już mało czasu __________________ Nie czekaj na specjalną okazję - wystarczającą okazją jest dzisiejszy dzień.

2014-10-07, 14:36	#4398
201701300922 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 9 327	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Aante_e gratulacje! Co to za praca?

2014-10-07, 15:45	#4402
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Jak jesteśmy przy temacie to muszę się poskarżyć, że dowalili mi do moich obowiązków jeszcze jakąś robotę, którą powinna się zajmować sekretarka spróbuję przez tydzień, ale jak przez to moje własne obowiązki będą stały to będę musiała się rozmówić z prezesem

2014-10-07, 15:49	#4403
Angelika0410 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 106	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Kurde powiem Wam ze ja tez juz bym chciała prace biurowa w jakieś kancelarii a nie na lotnisku myślicie ze jakbym poszukala to by sie cos znalazło ? Wysłane z aplikacji mobilnej.

2014-10-07, 16:02	#4404
Mojwa zuy mod Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 23 352	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Angelika - mysle ze jak bedziesz zdeterminowana to znajdziesz, do wielu prqc biurowych wymagaja sredniego i ogarniania MS office. __________________ L'amore scalda il cuore. *Do. Or do not. There is no try.* 23.05.2011 22.05.2017 02.12.2017

2014-10-07, 16:17	#4406
Dorianna Karenina Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-09 Lokalizacja: stolica Wiadomości: 32	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Ech, a ja kolejny dzień z rzędu zabieram pracę do domu. A myślałam że sobie dzisiaj wyskoczę na rower albo na rolki :/ Nie wiem czy to od tego zawalenia pracą, ale narasta we mnie zaręczynowa frustracja. Wkurzam się, że ustaliliśmy że ślub w przyszłym roku i co do tego nie mamy wątpliwości, a ja nie mogę się zabrać za organizację czegokolwiek przez ten idiotyczny brak oficjalnych oświadczyn. WTF, w którym wieku my żyjemy?? Każda opcja wydaje się zła, bo jak to tak odbierać facetowi prawo do nagłego i romantycznego zrywu z pierścionkiem i zamiast tego przedwcześnie iść na poszukiwania sukienki? Naciskanie będzie złe, odkładanie w czasie też nie najlepsze bo w sumie nie ma go już tak za dużo. Czasem sobie myślę, że jak już się w końcu doczekam tego pierścionka (który dla mnie obecnie jest symbolem jakiegoś głupiego formalizmu), to go nie będę nosić przez tyle miesięcy, o ile uznaję zaręczyny za spóźnione :P PS chyba przedwcześnie zakwalifikowałam się do wyluzowanych oczekujących Edytowane przez Dorianna Karenina Czas edycji: 2014-10-07 o 16:19

2014-10-07, 17:12	#4408
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 47 805	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Byłam z psem u weterynarza - a więc mój rudy worek kłaków pójdzie pod nóż, razem z guzkiem ciachną mu jajka W ogóle szkoda, że nam nikt wcześniej nie powiedział, że niewykastrowanym psom na starość rosną różne guzy i nowotwory, tak to już dawno byśmy go wykastrowały, póki był młodszy... Ja mam dostać umowę o pracę po skończeniu stażu, właśnie ciekawa jestem ile mają zamiar mi dać i dlaczego tak mało Za to wciśnięcie mi dodatkowego obowiązku (odrabiam robotę z 3 stanowisk ) będą musieli mi kopsnąć kilka stówek więcej

2014-10-07, 18:44	#4409
Angelika0410 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 106	Dot.: Dla tych co czekają na oświadczyny- zniecierpliwione,zdespero wane,wyluzowane c Ante długo szukałas pracy?? Wysłane z aplikacji mobilnej.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)