Mój ukochany jedzie za granice... :( - Strona 7 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-07-24, 13:11   #181
kochana-plotkara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 2 362
GG do kochana-plotkara
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Widzę, że nie tylko ja mam taki problem z TŻ
Już tydzień jak go nie ma i nie wiem co mam ze sobą zrobić, a jeszcze posiedzi tam 2 miesiące, cieszę się, że wraca specjalnie na moje urodziny, ale brakuje mi go teraz...
kochana-plotkara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 17:37   #182
zarzka_kr
Przyczajenie
 
Avatar zarzka_kr
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraśnik
Wiadomości: 4
Unhappy Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a mojego Kochania nie ma juz 2 miesiace i jutro wraca...na początku bylo mi strasznie bez Niego...a pozniej jakos przywyklam i teraz sie obawiam raczej spotkania...tego co bedzie jak sie zobaczymy...wiec trzmajcie dziewczeta za mnie kciuki mocno...
zarzka_kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 17:53   #183
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Napewno bedzie dobrze.. po 2 miesiącach nie widzenia sie zapewne od razu rzucicie sie sobie na szyje
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 18:16   #184
chmurka.pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
A mój kochany wraca już w niedziele , tyle że nie z pracy tylko z wakacji ... rozlaka na 1.5 miesiaca.

a ja czuje sie jakbysmy sie oddalali coraz bardziej.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
Mam od 2 godzin jakiegos totalnego doła... ;( mam wrażenie że nasz wiązek nie przetrwa tych 3 miesięcy.... nie wiem czemu.. ale non stop mam mysli, że on tam pewnie sobie kogos znajdzie.. że sie odkocha i wogóle,.. aż mi sie ryczec chce... nie wiem czemu...
Ejejej... mialam dokladnie to samo ! Tyle , że pod koniec poprzedniego tygodnia. Kiedy to minal od jego wyjazdu miesiąc! Teraz jak pisalam wczesniej ma wrocic juz w niedziele. Od poprzedniej srody o niczym nie myslalam jak tylko o tym, ze on pewnie sobie kogos znalazl tam w tej Ameryce ( pojechal na wakacje do Ameryki na 1.5 miesiaca)... mama mi uswiadomila dopiero ze .. po co mialby miec tam kogos skoru zycie ma tutaj. Skoro tutaj ma mnie .. skoro tutaj mieszka itd. ... teraz juz mysle tylko pozytywnie i Tobie tez radze bys sobie glowy nie zawracala takimi zmyslonymi problemami bo napewno jest ok!

przynajmniej ja w to wierze.

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-07-27 o 15:06 Powód: Post po poście. Przypominam o Edycji i MULTIcytowaniu.
chmurka.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 18:52   #185
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

chmurka tylko, że niestety taki głupie mysl czasami człowiekowi do głowy przychodza.. jak narzie jest dobrze.. codzinnie mi pisze jak bardzo za mna teskni i wogóle...

A mam pytanko: czemu on sam pojechał na wakacje sobie?? nie mógł z toba??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 20:27   #186
kochana-plotkara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 2 362
GG do kochana-plotkara
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Hej dziewczyny i jak sprawy się mają?
Ja właśnie zaczynałam się denerwować, że mój bzik nic nie pisze, a wystarczyło że weszłam na gadu i tam wiadomość od niego
Ale też mnie nachodzą często takie myśli, że tam kogoś sobie znajdzie, że już nie wróci, bo nie będzie miał po co...
kochana-plotkara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 20:43   #187
chmurka.pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
chmurka tylko, że niestety taki głupie mysl czasami człowiekowi do głowy przychodza.. jak narzie jest dobrze.. codzinnie mi pisze jak bardzo za mna teskni i wogóle...

A mam pytanko: czemu on sam pojechał na wakacje sobie?? nie mógł z toba??
No tak sie sklada ,ze ja nie moglam z nim jechac na te wakacje. On polecial do rodziny to bylo ustalone duzo wczesniej... a pozatym rodzice by mnie nie puscili. no i tak...

te mysli sa okropne. i wszystko niszcza.
chmurka.pl jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-07-24, 20:54   #188
kochana-plotkara
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Kraków.
Wiadomości: 2 362
GG do kochana-plotkara
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

chmurko, rozumiem Cię, bo mój tż chciał żebym ja z nim leciała do stanów, dla niego kwestia pieniędzy nie grała roli, był skłonny zapłacić za mój przelot, za wszystko, ale rodzice .. Też leciał do rodziny swego czasu, teraz lata do pracy..
a myśli przechodzą z czasem.. ale najgorsze że znów powracają
kochana-plotkara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 21:14   #189
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez kochana-plotkara Pokaż wiadomość
Ale też mnie nachodzą często takie myśli, że tam kogoś sobie znajdzie, że już nie wróci, bo nie będzie miał po co...
też mam takie myśli i to dość często.
I podobnie jak zarzka, boję się tego co będzie po jego powrocie. Ze ten cały przeklęty wyjazd oddali nas od siebie. Przyzwyczailam się że jego tutaj nie ma, i może być tak, że jak wróci okaze sie ze jest mi lepiej bez niego

Już bylismy w podobnej sytuacji, on sie uczyl do sesji poprawkowej i praktycznie przez 2miesiace nie widywaliśmy się. Ja siedziałam, tak jak teraz, w domku, samotne wieczory itd. Odzwyczaiłam się od spotkań z nim, a jak znów zaczeliśmy sie widywac częściej to było jakoś dziwnie. Tak jakbym zapomniała, jak to jest się z kimś spotykać...
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 21:37   #190
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

mój niestety nie ma tam netu.. wiec jeden smsik od niego dziennie musi mi wystarczyc... na szcie zawsze mi cos miłego pisze... np. własnie mi napisał, abym mu wysłala swwje zdjecie mmsem .. nagie zdjęcie oj.. teskni, teskni tylko, że ja dzis okresik dostałam.. wiec sobie kochany poczeka
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-24, 22:59   #191
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
mój niestety nie ma tam netu.. wiec jeden smsik od niego dziennie musi mi wystarczyc...
mój też nie ma. mi musi wystarczyć telefon raz w tygodniu
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-25, 07:00   #192
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

oj... tylko jeden telefon dziennie.. mój dzwonił do mnie przez te 2 tygodnie co go nie ma 4 razy.. ale ostatnio mu powiedziałam, ze lepiej niech pisze smski (codziennie) niz abym go słyszała tak rzadko.. bo w sumie rozmowy droższe... a on na to, ze chce usłyszec mój głos.. oj... ostatnio sama do niego zadzwoniłam.. ale niestety takie p\rzyjemności sa drogie... rozmawiałam 8 minut i 20 zł z konta poszło..
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 14:37   #193
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
oj... tylko jeden telefon dziennie.. (...)
Nie dziennie, a tygodniowo

A jaki macie koszt pisania sms? polska-holandia i na odwrót? Bom ciekawa

Ja do swojego dzwonie skype'm i jest najtaniej bo 7gr za minutę więc jak uda mi sie go dorwac do telefonu to gadamy z godzine.
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 15:08   #194
chmurka.pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

A ja smsow nie pisze , jedynie e-maile i dzwonil co 3 dni. A teraz nie dzwoni od jakichs dwoch tygodni, tylko piszemy e-maile i rozmawiamy na gg. Dlatego ja sie niepokoje... ;/... echhh ... co zrobic. Ale wraca za 5 dni .Tyylko... strasznie sie boje powitania , bo... no nie wiem jak to bedzie... czy sie ułoży czy nie...
chmurka.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 16:08   #195
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

froggie tak tak, chdziło mi ze tygodniowo, ale sie przejęzyczyłam i wyszło dziennie ja wysyłam do niego smski za 12 gr. bo ma tam polską kartę w jednym telefonie... a on mi wysyła z drugiego telefonu z kolenderskiego numeru.. ale niestety nie wiem po ile on ma smski..hmm.. przez skypa ty dzownisz na komórke do niego?? a gdzie on jest?? moze i ja bym do swoejgo zadzwoniła.... kurcze bo ja sie troszke nie znam na tym skype (jesli chodzi o rozmowy zagraniczne) wiec jak mozesz to powiedz jak sie sprawdza ile taka przyjemność kosztuje bo ja do niego dzowniłam ale normalnie z polskiego numeru na holenderski i pogadałam 8 min i mi 20 zł skasowało.. wiec tak niezbyt bo bierzez 2zł z kawałkiem z minutke połączenia

chmurka nie martw sie.. napewno bedzie dobrze.. przecież jak by było coś nie tak, to by nie pisal ci maili i wogóle... a jesli pisze ci z uczuciami to tym bardziej nie masz sie co bac..
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 16:30   #196
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Mój jest w Szkocji i dzwonię do niego na stacjonarny (budka tel), i wtedy jest minuta za 7gr, bo na komórki to jest już drożej 84gr/min.

Mój mi nie chce pisać sms , z roamingu ma za 1,20zl, a z angielskiej karty (jakby sobie chciał kupić) ok 30pi czyli na nasze ok 1,65zl.


Do Holandii na stacjonarny masz po 7gr/min, a na komórkę 90gr/min.
http://www.skype.com/intl/pl/product...html#listing-N
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam

Edytowane przez froggie
Czas edycji: 2007-07-25 o 17:23
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 16:46   #197
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

oj wielkie dzieki.. bo szukałam na stronie skype i nie mogłam Holandii znaleźc.. czyli mówisz, że jak mój pójdzie do budki telefonicznej, to tez bede płaciła te 7 gr?? kurcze ale nawet te prawie 90gr na minute to pikus w porównaniu z 2,5zł ile do tej pory płaciłam.... ale mi humorek poprawiłas.... a powiedz mi jeszcze jak sie ładuje konto aby można było dzownic..... pozdrawiam
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 17:20   #198
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

http://www.skype.com/intl/pl/products/waystopay/
tu masz wszystko napisane
Holandia = Netherlands po angielsku

najszybciej i najprościej jest chyba doładować konto poprzez 'moje doładowania'. Praktycznie tak samo jak przy doładowywaniu komórki.
albo jak Ukash uda ci sie znaleźć w Twoim mieście.
Albo zapłacić kartą kredytową. Przelew bankowy idzie ze 3dni, więc niekoniecznie polecam, jesli jestes tak samo niecierpliwa jak ja

Dopisek:
Poprawiłam u góry cene na komórkę. Roztrzepaniec ze mnie i wpisałam Niemcy zamiast Holandii
Ceny bez vatu. Ale sama nie wiem po jakiemu skype nalicza, czy z vat czy bez/ Bez róznicy 7gr czy 8gr, bo i tak tanio
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam

Edytowane przez froggie
Czas edycji: 2007-07-25 o 17:26 Powód: nie ta nazwa ;)
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 17:25   #199
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

a czytałam jeszcze o czymś takim jak Voipdiscount podobno to jest lepsze jeszcze od skypa i tam gadasz przez 120 pierwszych dni za darmo .. słyszałas cos o tym???
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-07-25, 17:58   #200
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Ni nie słyszałam.
Ale teraz czytam o tym i szkoda, że nie ma podanych cen z złotówkach. A metody płatności dopiero można sprawdzić jak sie zalogujesz. Mi się nie chce z tym bawić Póki co i tak mam kase na skype, więc i tak trzeba wykorzystać.

dopisek:
A z tego co rozumiem to i tak trzeba kupić kredyt, żeby miec te darmowe minuty przez 120dni, ale tygodniowo można wykorzystać 300minut.
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 18:08   #201
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

no tak, ale 300 min to i tak 5 godzin... a mam pytanie: czy jak mój TZ pójdzie do budki gdzies na miescie i jak przez skypa do niego zadzwonie to wtedy płace tak jak bym dzwoniła na stacjonarny??
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-25, 18:18   #202
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
no tak, ale 300 min to i tak 5 godzin... a mam pytanie: czy jak mój TZ pójdzie do budki gdzies na miescie i jak przez skypa do niego zadzwonie to wtedy płace tak jak bym dzwoniła na stacjonarny??
No tak 300min to sporo, ale najpierw trzeba im przelac 10euro, zeby miec darmowe rozmowy.

Tak budka to tez stacjonarny, bo idzie kabelkiem
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 15:17   #203
zarzka_kr
Przyczajenie
 
Avatar zarzka_kr
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraśnik
Wiadomości: 4
Red face Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

no i wrocil moj Misio...jak narazie jest wzorcowo...az nie moge uwierzyc ze ten czas tak szybko minal...zaden z moich czarych scenariuszy sie nie sprawdzil ! nie poznal innej , nie zapomnial o mnie...eh jednak ten pesymizm nie jest taki zly,bo jak ja sie teraz ciesze a dzis wspolna impreza...mmm cudownie... trzymajcie sie dziewczynki
zarzka_kr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 16:55   #204
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

oj jak ci zazdroszcze...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 20:35   #205
chmurka.pl
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 487
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
froggie tak tak, chdziło mi ze tygodniowo, ale sie przejęzyczyłam i wyszło dziennie ja wysyłam do niego smski za 12 gr. bo ma tam polską kartę w jednym telefonie... a on mi wysyła z drugiego telefonu z kolenderskiego numeru.. ale niestety nie wiem po ile on ma smski..hmm.. przez skypa ty dzownisz na komórke do niego?? a gdzie on jest?? moze i ja bym do swoejgo zadzwoniła.... kurcze bo ja sie troszke nie znam na tym skype (jesli chodzi o rozmowy zagraniczne) wiec jak mozesz to powiedz jak sie sprawdza ile taka przyjemność kosztuje bo ja do niego dzowniłam ale normalnie z polskiego numeru na holenderski i pogadałam 8 min i mi 20 zł skasowało.. wiec tak niezbyt bo bierzez 2zł z kawałkiem z minutke połączenia

chmurka nie martw sie.. napewno bedzie dobrze.. przecież jak by było coś nie tak, to by nie pisal ci maili i wogóle... a jesli pisze ci z uczuciami to tym bardziej nie masz sie co bac..

Hmm z uczuciami... jak narazie pytał co sie ze mna dzieje, czy jestem na niego zła i jesli tak to zebym mu to powiedziala . A mi po prostu zbliżaja sie Truskawkowe dni i jestem jakas nie do życia . Eeech i sie czepilam czegos niepotrzebnie... no , ale bedzie dobrze.


Mam taka nadzieje. Wierze i czekam.

Trzymajcie sie
chmurka.pl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 21:24   #206
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

dziewczyny mam tak okropnego doła, że to głowa mała... siedze i rycze i juz sama nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć.. może wy mi jakoś pomożecie... Godzine temu dzwonił do mnie mój TZ... (tydzien czasu juz nie rozmawialismy tylko były ten1 sms dziennie wiec sie bardzo ucieszyłam.. a teraz to żaluje ze odebrałam) zapytałam sie go kiedy wraca..a on.. ze nie wie... (miał wracac koniec wrzesnia/początek października) ja na to :jak to nie wiesz?? to może i w grudniu albo potem nawet ?? on na to mówi mówi ze niewie, ale pewnie bedzie tak zewróci pewnie wrzesien/ październik ale nie wie..ale ze napewno do mnie wróci i jakies tam pierdoły zaczał gadac.. a ja aż lez nie mogłam powstrzymywac... rozłączyło nas... (bo karta na komórce mu sie skonczyła) napisałam wiec mu (ale ma tel jeszcze wyłączony) ze skoro sam nie wie to po co mnie załamuje.. ze myslałam ze za mna tam teskni, że juz sie nie moze doczekac kiedy sie zobaczymu a on mi takie teksy rzuca.. ze jestem załamana., i ze chyba lubi mnie dołowac i lubi jak ja płacze....

Dziewczyny co ja mam robic.. nagle poczułam jak by mi sie swiat załamywal... ja od tycg trzech cholernych tygodni odliczam czas... i gdy zostały prawie ze 2 miesiace z kawałkiem to on mi cos takiego?? a gdzie nasze plany, gdzie nasza przyszosc?? gdzie my?? juz chyba żadnego telefonu od niego nie odbiore...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 21:42   #207
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

Jak dla mnie wymyślasz. I sama sobie niepotrzebnie robisz przykrości.
Co w tym dziwnego, że on nie wie kiedy wróci? Moze zrozumiał Cie, że pytasz go o dokładną datę powrotu? Tego nie da się przewidzieć. Jest w pracy tam, więc jakieś zobowiązania ma wobec pracodawcy. Umowa o prace chociażby czy coś podobnego. Może też nie ma kasy na powrót? Nie zarobił jeszcze tyle ile chciał? Bo skoro tam pojechał to tęsknota tęsknotą ale pojechał tam zarobić i to jest tam dla niego najważniejsze.
Może też chce Ci zrobić niespodziankę...

Co on ci takiego zrobił, że masz być załamana? Bo nie powiedział kiedy dokładnie wraca? Jakie plany na przyszłość pokrzyzuje niewiedzac kiedy wraca?
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 21:47   #208
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
ale ja mu powiedziałam, ze mi nie chodzi o dokladna date.. chce tylko wiedziec, czy wraca tak jak mi obiecał przed wyjazdem czyli wrzesien/październik... a on powiedział na to ze nie wie... a może mu sie tam aż tak bardzo spodobało, ze postanowił juz nie wrócic??

załamana jestem , bo mi tu jest bez niego bardzo cięzko.. a on... czuje jakby on nie tesknił.. a co do planów, to mieliśmy podjąc ostateczna decyzje kiedy slub... miały byc tez zaręczyny... i ewentualna rezerwavja sali na wesle jeszcze w tym roku (jesli sie zdecydujemy na slub w sierpniu 2009)..

Zamiesciłam ten temat na innym wątku, ale wiem, ze zagląda tam mało osób postanowiłam jeszcze raz to napisać ogólnym forum.. now wiec.. z moim TZ jestesmy prawie 6 lat... 3 tygodnie temu wyjechał do Holandii do pracy.. powiedziała ze wraca za 3 miesiące czili na koniec wrzesnia początek paxdziernika ... a oto mój problem:
mam tak okropnego doła, że to głowa mała... siedze i rycze i juz sama nie wiem co mam o tym wszystkim mysleć.. może wy mi jakoś pomożecie... Godzine temu dzwonił do mnie mój TZ... (tydzien czasu juz nie rozmawialismy tylko były ten1 sms dziennie wiec sie bardzo ucieszyłam.. a teraz to żaluje ze odebrałam) zapytałam sie go kiedy wraca..a on.. ze nie wie... (miał wracac koniec wrzesnia/początek października) ja na to :jak to nie wiesz?? to może i w grudniu albo potem nawet ?? on na to mówi mówi ze niewie, ale pewnie bedzie tak zewróci pewnie wrzesien/ październik ale nie wie..ale ze napewno do mnie wróci i jakies tam pierdoły zaczał gadac.. a ja aż lez nie mogłam powstrzymywac... rozłączyło nas... (bo karta na komórce mu sie skonczyła) napisałam wiec mu (ale ma tel jeszcze wyłączony) ze skoro sam nie wie to po co mnie załamuje.. ze myslałam ze za mna tam teskni, że juz sie nie moze doczekac kiedy sie zobaczymu a on mi takie teksy rzuca.. ze jestem załamana., i ze chyba lubi mnie dołowac i lubi jak ja płacze....

co ja mam robic.. nagle poczułam jak by mi sie swiat załamywal... ja od tycg trzech cholernych tygodni odliczam czas... i gdy zostały prawie ze 2 miesiace z kawałkiem to on mi cos takiego?? a gdzie nasze plany, gdzie nasza przyszosc?? gdzie my?? juz chyba żadnego telefonu od niego nie odbiore...

Pewnie dla wielu z was wyda sie ten problem jakąs błahostka.. ale nie dla mnie... ja mam wrazenie ze albo tam za mna nie teskni... albo tak mu sie tam sposobało, ze juz nie chce wrcac i ja mu juz nie jestem potrzebna?? sama nie wiem co mam o tym myslec...
__________________


Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-07-27 o 15:15 Powód: Post pod postem. Przypominam o Edycji i MULTIcytowaniu.
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 22:14   #209
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 756
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

ło matko. ślub w 2009roku, mamy teraz 2007 więc jest czas. Wystarczy max rok wcześniej podjąc decyzje o terminie. No chyba ze to ma być oblegany termin, tak jak w tym roku 7lipca.

Skąd wiesz czy mu sie tam podoba? moze nie i sam nie wie ile jeszcze tam wytrzyma tylko ciebie nie chce martwić? skoro planujecie ślub i zaręczyny to może chce właśnie na to zarobić?

Wkręcaj sobie dalej, że on cię nie kocha i już nie tęskni i nie chce do ciebie wracać to ani się obejrzysz związek się rozleci.

Gdyby nie tęsknił to chyba by nie dzwonił. tylko zwyczajnie by cię olał

ty sama wiesz na ile mozesz zaufać TŻ.



Mój też nie wie kiedy dokładnie wróci. Dziś pracę ma, jutro może nie mieć.
Taki nasz los że trzeba czekać, jeśli się chce być dalej w tym związku.
łatwo nie jest, wiadomo, rozstania i rozłąki nie należą do najprzyjemniejszych.

Miłość zwycięża wszystko, nieprawdaż?
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-07-26, 22:21   #210
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(

No masz racje... ale po co mi to mowił, po co mnie martwił... wolałam, zyc dalej w przekonaniu, że on wróci za te 2 miesiące... wiem że mu sie tam podoba, bo sam mi to mówił.. pracuje mniej i lżej niz tu w Polsce a zarabia o wiele wiecej... a jesli chodzi o slub.. to niestety ale u nas w miescie (szczególnie na takie miesiące jak sierpień, czerwiec to trzeba slub rezerwowac duuuużo wczesniej.. np. nie ma juz sal do konca 2008 roku (tez byłam w szoku.. ale moja mama prowadzi hotel i ludzie, którzy rezerwuja pokoje na wesela tak mówili...) zreszta sama pisałam do paru lokali i tez dostałam taka wiadomośc.. wiec 2-1,5 roku przed to musowo trzeba juz rezerwowac wszytsko...
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:25.