depilacja laserowa Kraków

[Lakierkii]

Też byłam na ich stronce i generalnie wybieram się na paszki i bikini hoolywodzkie....w sumie chciałam na dniach....ale w sobotę mam fajne wyście, gdzie będę w stroju kąpielowym i chciałabym posmarować sobie nogi samoopalaczem, dość blada jestem, a solarium odpada przez vectusa, myślicie że mogę? Pewnie trochę podciągnę na bikini i pośladki, sama nie wiem. Ktoś pomoże, nie chciałabym sobie zaszkodzić, a przy vectusie samoopalacz to przeciwwskazanie, hm

[milkakoziolek]

Nie znacie może mocy lasera Vectus? Chciałam sprawdzić czy moc z którą robiono mi zabieg była wysoka czy niska

[quid]

Do milkakoziolek
"Nie znacie może mocy lasera Vectus? Chciałam sprawdzić czy moc z którą robiono mi zabieg była wysoka czy niska "

Otóż ja znam , jestem po wielu zabiegach vectusem na różne części ciała, mój chłopak zresztą też. Napisz jaką mocą miałaś ostatni zabieg i jakie miałaś włoski oraz kolor skóry w dniu zabiegu, oraz przypomnij sobie jak włoski były rozmieszczone, było ich mniej, wypadła już część. Odpiszę Ci czy mieliśmy podobne parametry na podstawie tych cech czyli:
1. Ilość melaniny / fototyp
2. Kolor włosa
3. Grubość włosa
4. Ilość włosków (dużo włosków, średnio, mało)

Może będę mogła pomóc. Pozdrawiam

[nujma]

Jestem po 3 zabiegach Soprano XL na pachy i łydki i efekt jest. Nie wiem czy to jakieś złudzenie czy sama wmawiam sobie pewne rzeczy ale wydaje mi się ,że już po pierwszym zabiegu ( po około 3 tygodniach) na łydki wypadło mi jakieś 60% włosów, także super Naprawdę w porównaniu do tego co miałam wcześniej po zabiegu moje nogi wydawały mi się super gładkie. Pachy są niestety bardziej oporne i chyba odrasta mi tam więcej włosków. Na łydkach mam teraz pojedyńcze włoski , ale znacznie rzadsze i cieńsze. Zabieg na łydki powtórzę jeszcze raz, pachy pewnie jeszcze ze 2-3 razy. Przeczytałam posty o depilacji i dużo piszecie o depilacji Light Sheer Duet, jest to chyba jeden z najpopularniejszych laserów, który się tutaj pojawia. Oferta promocyjna też wydaje się kusząca, tylko nie wiem czy jest sens zmieniać coś z czego jestem zadowolona.

[milkakoziolek]

Napisane przez quid

Do milkakoziolek
"Nie znacie może mocy lasera Vectus? Chciałam sprawdzić czy moc z którą robiono mi zabieg była wysoka czy niska "

Otóż ja znam , jestem po wielu zabiegach vectusem na różne części ciała, mój chłopak zresztą też. Napisz jaką mocą miałaś ostatni zabieg i jakie miałaś włoski oraz kolor skóry w dniu zabiegu, oraz przypomnij sobie jak włoski były rozmieszczone, było ich mniej, wypadła już część. Odpiszę Ci czy mieliśmy podobne parametry na podstawie tych cech czyli:
1. Ilość melaniny / fototyp
2. Kolor włosa
3. Grubość włosa
4. Ilość włosków (dużo włosków, średnio, mało)

Może będę mogła pomóc. Pozdrawiam

Dzięki wielkie za odzew Zabieg miałam dopiero pierwszy kilka dni temu, więc narazie jeszcze żadnych efektów nie ma, włoski nie wypadają na razie. Byłam tylko ciekawa czy moc była wysoka czy niska. Skórę miałam jasną, od jakiś 3 miesięcy nie opalałam się. Na łydkach gdzie włoski były mocne, ciemne i było ich dużo miałam moc 46/12?? A na udach gdzie były równie ciemne ale już było ich mniej 50/16?? Kurcze nie wiem czy dobrze te moce zobaczyłam, mam nadzieję ze nic nie pomyliłam. Aha i u mnie Pani wcale nie użyła tego przyrządu do badania fototypu, tylko od razu wzięła się za strzały
A Ty jesteś zadowolona z efektów Vectusa? Mam nadzieję, że te spore pieniądze nie pójdą w błoto...

[quid]

Napisane przez milkakoziolek

Dzięki wielkie za odzew Zabieg miałam dopiero pierwszy kilka dni temu, więc narazie jeszcze żadnych efektów nie ma, włoski nie wypadają na razie. Byłam tylko ciekawa czy moc była wysoka czy niska. Skórę miałam jasną, od jakiś 3 miesięcy nie opalałam się. Na łydkach gdzie włoski były mocne, ciemne i było ich dużo miałam moc 46/12?? A na udach gdzie były równie ciemne ale już było ich mniej 50/16?? Kurcze nie wiem czy dobrze te moce zobaczyłam, mam nadzieję ze nic nie pomyliłam. Aha i u mnie Pani wcale nie użyła tego przyrządu do badania fototypu, tylko od razu wzięła się za strzały
A Ty jesteś zadowolona z efektów Vectusa? Mam nadzieję, że te spore pieniądze nie pójdą w błoto...

Szczerze? To wydaje nam się że miałaś wysokie parametry jak na pierwszy zabieg. Ja jak robiłam pierwszy raz łydki vectusem to wyszło mi melaniny 11 (czyli II fototyp, jasna skóra) włoski miałam ciemne, grube i dużo, a moc 30/10....następny zabieg miałam na 41/11 .....ale też włosków miałam mniej, więc parametry wzrosły. Podobno im jaśniejszy i cieńszy włos tym wyższe parametry, im ciemniejszy i grubszy tym niższe parametry. Poza tym przy kostkach miałam jeszcze grubsze włoski, to pani wykonująca zabieg obniżała parametry mega mnie piekło, to ciekawe co Ty czułaś w trakcie zabiegu?

Na efekt trzeba poczekać jakieś 3 tygodnie od zabiegu. Ale obserwuj czy gdzieś włoski nie odrastają szybciej, jakieś kępki, paski... włoski na całej powierzchni łydek i ud powinny wyglądać jak samo, jeśli są miejsca gdzie odrastają szybciej i są mocniejsze od pozostałych to ozn. że albo zostało laserem ominięte miejsce albo głowica zostało zbyt lekko dociśnięta do skóry.

Uda pierwszy raz miałam mocą 49/13 (włos ciemny ale cienki, gęściej rozmieszczony od wew.strony uda i tutaj też były ciut obniżone parametry) ilości melaniny nie pamiętam, ale zawsze miałam mierzoną.

Co do efektów, to u mnie są super, ale dalej chodzę na zabiegi. Mój chłopak zakończył laseroterapie na plecy, pachy i ramiona po 7 zabiegach vectusem, a wcześniej miał jeden zabiegm duetem.

Mam nadzieje że pomogłam pzd

[milkakoziolek]

No to wygląda na to, że moce były wysokie, spoko dzięki za podzielenie się wiedzą. Martwi mnie tylko brak badania fototypy i zmiany wysokości w zależności od włosków, bo też mam mocniejsze na wewnętrznej stronie uda a słabsze na zewnętrznej, a moc była cały czas taka sama hmmm...zapytam przy następnym zabiegu. Uczucie miałam jak przykładanie co chwilę rozgrzanej sztabki i ukłucie igłą jednocześnie :p nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć, było ciężko ale dałam radę z chłodzeniem :p super, że nie było żadnych podrażnień czy coś bo bałam się tego, widziałam jak dziewczyny miały czasem poparzenia po innych laserach...

[alinka3]

Ja byłam niedawno na depilacji laserowej w Femmalium w Krakowie i mogę szczerze polecić Miałam uczucie lekkiego swędzenia, ale prawie od razu mi przeszło. Polecam

[quid]

Napisane przez milkakoziolek

No to wygląda na to, że moce były wysokie, spoko dzięki za podzielenie się wiedzą. Martwi mnie tylko brak badania fototypy i zmiany wysokości w zależności od włosków, bo też mam mocniejsze na wewnętrznej stronie uda a słabsze na zewnętrznej, a moc była cały czas taka sama hmmm...zapytam przy następnym zabiegu. Uczucie miałam jak przykładanie co chwilę rozgrzanej sztabki i ukłucie igłą jednocześnie :p nie wiem jak inaczej to wytłumaczyć, było ciężko ale dałam radę z chłodzeniem :p super, że nie było żadnych podrażnień czy coś bo bałam się tego, widziałam jak dziewczyny miały czasem poparzenia po innych laserach...

Eeee no co Ty? Po co ma zmieniać u Ciebie moc, w zależności od grubości i rozmieszczenia włosa skoro i tak masz maks na całej powierzchni współczuje Ci tylko odczuć podczas zabiegu, bo jak parametry w vectusie są odpowiednio dobrane to zabieg tylko lekko kuje, nie trzeba dodatkowo niczym chłodzić, bo głowica jest zimna a i efekt końcowy będzie taki sam....

[milkakoziolek]

Napisane przez quid

Eeee no co Ty? Po co ma zmieniać u Ciebie moc, w zależności od grubości i rozmieszczenia włosa skoro i tak masz maks na całej powierzchni współczuje Ci tylko odczuć podczas zabiegu, bo jak parametry w vectusie są odpowiednio dobrane to zabieg tylko lekko kuje, nie trzeba dodatkowo niczym chłodzić, bo głowica jest zimna a i efekt końcowy będzie taki sam....

W sumie może i tak..narazie poczekam na efekty, po jakim czasie Tobie zaczęły wypadać i sama znowu goliłaś włosy?

[quid]

Napisane przez milkakoziolek

W sumie może i tak..narazie poczekam na efekty, po jakim czasie Tobie zaczęły wypadać i sama znowu goliłaś włosy?

Na nogach wypadają mi tak po 15 - 18 dniach od zabiegu i wtedy lekko swędzi mnie skóra, ale jak zrobię peeling to się podrapię i szybciej wypadną włoski, taki system Zanim zaczęły wpadać włoski to musiałam je golić maszynką, nie ma tutaj żadnych zastrzeżeń. Można się golić po zabiegu vectusem, ale jak włoski już wypadną, to ma się spokój i gładką skórę prawie do następnego zabiegu, czyli tak za 8 - 10 tygodni należy powtórzyć zabieg
pozdrawiam

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Golę nogi do zabiegu maszynką jednorazową pod włos, ale zawsze mam zostawiać jakąś powierzchnie nie zgolonych włosków, do ich oceny i ustawienia parametrów lasera te nie zgolone włoski, zostają ogolone na miejscu

[Agzosaso]

Witajcie,
Jestem pod wrażeniem jak bardzo wątek się ożywił

Przygodę z laserem zaczęłam rok temu, zainspirowana lekturą tego wątku zdecydowałam umówić się do zachwalanej wówczas P. Kasi z Active Woman (Light Sheer ET).
Za mną 3 zabiegi na pachy i łydki +2 zabiegi na uda (fragmenty). Efekty widoczne zwłaszcza na łydkach, gdzie miałam najciemniejsze i najgrubsze włosy - pozbyłam się ok 70% i będę kontynuować.

Natomiast z pachami i udami mam dylemat, czy kontynuacja pow. 3 zabiegów ma w moim przypadku sens (oczywiście zadam to pytanie w salonie przy 3 depilacji ud, ale chciałabym poznać waszą opinię)?

Jestem niestety naturalną blondynką, ale włosy NIE na głowie mam ciemniejsze (jasny do średni brąz). Pod pachami, po 3 zabiegach pozostało ok 30% włosów, ale teraz są jakieś takie cieniuśkie i jasne. Czy to możliwe, że laser osłabił część włosów - tzn. po depilacji stały się cieńsze, jaśniejsze i skoro nie wypadły to nie wypadną = kolejne zabiegi na tę część nie mają sensu? A może inny laser? Mam mętlik w głowie - pomooocy

[Kikia]

Zatem... Wczoraj byłam w MyBodyClinic na zabiegu na bikini hollywoodzkiego. Wcześniej 3 zabiegi miałam robione Soprano Xl - jeśli chodzi o różnicę - jeszcze mniejszy dyskomfort . Przy Soprano w momencie strzału czułam takie ukłucie, jakby kilkoma igłami i ciepło, dla mnie nie było to zbyt bolesne, raczej czułam taki dyskomfort mniejszy lub większy, ale wszystko do przeżycia także nie było na co narzekać. Przy Duecie - praktycznie nie czułam nic poza momentem zasysania (miałam robione tą dużą głowicą). Pani, która wykonywała ten zabieg wszystko mi dokładnie wytłumaczyła, mimo że to była już moja 4 depilacja na bikini, a 7 ogóle. Była bardzo dokładna. Na bieżąco sprawdzała czy wszystko ok, czy żadnego miejsca nie pominęła, a na sam koniec i tak sprawdziła raz jeszcze. Zapisałam się od razu na grudzień na pachy i mam nadzieję, że ceny promocyjne będą też w przyszłym roku, bo chciałabym już w tym gabinecie zakończyć depilację. Zdecydowanie polecam to miejsce . Choć tam, gdzie robiłam Soprano tez było dobrze, ale tu mnie jednak przekonują jak na razie ceny i jeszcze łagodniejsze, wręcz bezbolesne zabiegi

[zizizizizi]

Kikia a która z Pań wykonywała Ci ta depilacje w MyBodyClinc, bo z tego co mi wiadomo to chyba laserem zajmują się tam dwie osoby

[Kikia]

Zabieg wykonywała mi p. Agata. Następne w kolejności są pachy, na które się już zapisałam pod koniec grudnia i dziewczyna, która mnie zapisywała od razu powiedziała, że będzie wtedy inna osoba na zmianie- druga kosmetolozka, która zajmuje się właśnie depilacja.

[Lakierkii]

Hajo, dawno nie pisałam bo czekałam na EFEKT Vectusa (:
5 tygodni temu miałam zabieg na nogi i generalnie jestem ZASKOCZONA ! Bo w tej chwili nie mam żadnych włosków, jakby wszystkie wypadły i nic nie rośnie, kompletnie nic ... ani jednego włoska! To oznacza że zabieg działa i został starannie wykonany. Wiem że jak będzie 7 - 8 tydzień to włoski zaczną się pojawić i wtedy jestem zapisana na kolejny zabieg.
Odpuściłam sobie inne lasery, planuje wszystko zrobić Vectusem polecam bo warto!

[piotrekrakow]

Napisane przez Lakierkii

Hajo, dawno nie pisałam bo czekałam na EFEKT Vectusa (:
5 tygodni temu miałam zabieg na nogi i generalnie jestem ZASKOCZONA ! Bo w tej chwili nie mam żadnych włosków, jakby wszystkie wypadły i nic nie rośnie, kompletnie nic ... ani jednego włoska! To oznacza że zabieg działa i został starannie wykonany. Wiem że jak będzie 7 - 8 tydzień to włoski zaczną się pojawić i wtedy jestem zapisana na kolejny zabieg.
Odpuściłam sobie inne lasery, planuje wszystko zrobić Vectusem polecam bo warto!

Witam wszystkie uczestniczki tego wątku,
Mam pytanie bezposredniio skierowane do Ciebie Lakierkii, w ktorym salonie w Krakowie bylas na Vectusie ktory tak bardzo zachwalalas?. I oczywiscie czy nadal podtrzymujesz swoje zdanie.
Dzieki.

[Robert76kr]

Napisane przez kapris20

Hej wiem, że było już kilka podobnych wątków, jednak ja chciałam się poradzić w kwestii gabinetów konkretnie w Krakowie!
Proszę poradźcie, do którego warto iść na laserową depilację, gdzie kosmetyczki zajmujące się zabiegami naprawdę znają się na tym co robią , jaki laser jest najskuteczniejszy i najmniej inwazyjny?
Z góry dzięki za porady

Pół roku temu w vesunie w krokusie wykupiłem 5 zabiegów depilacji laserowej na plecy i tors. Nigdy wcześniej nie miałem okazji korzystać z depilacji laserowej i dlatego niespodziewałem sie, że będzie bolało. Pani wykonująca zabieg ostrzegała mnie, że może troche bolec ale równocześnie zapewniała o wysokiej skuteczności ich urządzenia i to chyba mnie przekonało poniewaz miałem bardzo intensywny zarost. Naszczęście zabieg był szybki. Teraz wiem, że opłaciło sie troche wycierpieć bo efekty są naprawde rewelacyjne dlatego moge śmiało polecić każdemu.

[tadeo233]

Siemka pytanie do Robert76kr
tez mam problem z owłosieniem chodzi o plecy chciałem zapytać ile cie to kosztowało i czy na prawdę się opłaca iść na taki zabieg widzę ze czasu trochę upłynęło od twojego zabiegu i wiec jakie są teraz efekty ?

[monika2305]

ja wykonuje juz 3 zabieg depilacji w instytucie zdrowej skóry na osiedlu kuznicy kołłątajowskiej i jestem bardzo zadowolona z efektów, moja skóra jest mega gładka i przyjemna podczas zabiegu poczulam lekkie swędzenie, ale przeszło po czasie. polecam jak najbardziej.

[madso]

Witam! Ja byłam na mojej pierwszej depilacji laserowej dokładnie 2 miesiące temu na ul. Wielickiej w My Body Clinic no i się bardzo rozczarowałam. Na konsultacji Pani - miła młoda dziewczyna opowiedziała mi o zabiegu, wykonała bezpłatna próbę, pierwsze wrażenie na +5 dla gabinetu. Mają laser Lightsheer Duet, mała i duża głowica. No więc umówiłam się na zabieg. Robiłam cale nogi i pełne bikini. Zabieg wykonywała inna Pani, ja trochę zestresowana wskoczyłam w stringi (które de facto bardziej przeszkadzają niż pomagają moim zdaniem, no ale takie zasady). Do gabinetu weszła Pani, kazała się położyć na fotelu (ps. ani dzień dobry ani spie...) no i zaczęłaaaaaa, nie mówiąc nic o samym zabiegu, nie uprzedziła co będzie robiła. no więc tak sobie leżałam a tu nagle auuuuu!!!! dobrze, że zaczęła od nóg, bo przyjnajmniej ból był mniejszy. Próbowałam nawiązać z Nią jakiś kontakt, ale na każde moje słowo przewracała oczami. Gdy zadawałam jej pytania, dostałam reprymende, że przecież byłam na konsultacji i wszyyyystko powinnam wiedzieć!!! a już przy samym zabiegu bikini myślałam, ze zejdę z fotela, okrzyczała mnie, że włosy są za długie (goliłam dzień przed zabiegiem), no więc wzięła maszynkę i zaczęła haratac mi skórę, jednym słowem czułam się strasznie. Pani albo miała zły dzień albo ewidentnie przeszkadzał jej fakt, że musi komuś zaglądać między nogi - zero profesjonalizmu. No i tak po męczarniach wróciłam do domu. Po ok. 2 tyg. zauważyłam, że włosy z bikini (wargi i szpara międzypośladkowa) i nóg (kolana i pod kolanami, uda) nie wszędzie wypadają, no więc zadzwoniłam z reklamacją. Przyszłam na poprawę i niestety ta sama Pani wykonywała zabieg, dziś mijają 2 tyg. od retuszu i co?????????? są miejsca, które ewidentnie ominęła. Nie wiem, czy to polityka firmy, żeby zrobić u nich więcej zabiegów, czy brak staranności i profesjonalizmu tej Pani - nie chcę tu operować nazwiskami, ale Pani ma dwa nazwiska, a ponoć można wybrać kosmetologa, który będzie wykonywał zabieg. Ja tam już nie wrócę. Co do bólu odczuwalnego podczas samego zabiegu, myślę, że jest to sprawa indywidualna, u mnie niektóre miejsca czułam dość intensywnie, a inne wcale. Przyznaję, że atrakcyjne ceny i lokalizacja zadecydowały, że tam trafiłam, jednak jak widać co tańsze to droższe. Teraz dzięki Waszym postom i opiniom wybiorę inny salon. Mam nadzieję, że się już nie zawiodę.

[zabciajs]

Napisane przez madso

Witam! Ja byłam na mojej pierwszej depilacji laserowej dokładnie 2 miesiące temu na ul. Wielickiej w My Body Clinic no i się bardzo rozczarowałam. Na konsultacji Pani - miła młoda dziewczyna opowiedziała mi o zabiegu, wykonała bezpłatna próbę, pierwsze wrażenie na +5 dla gabinetu. Mają laser Lightsheer Duet, mała i duża głowica. No więc umówiłam się na zabieg. Robiłam cale nogi i pełne bikini. Zabieg wykonywała inna Pani, ja trochę zestresowana wskoczyłam w stringi (które de facto bardziej przeszkadzają niż pomagają moim zdaniem, no ale takie zasady). Do gabinetu weszła Pani, kazała się położyć na fotelu (ps. ani dzień dobry ani spie...) no i zaczęłaaaaaa, nie mówiąc nic o samym zabiegu, nie uprzedziła co będzie robiła. no więc tak sobie leżałam a tu nagle auuuuu!!!! dobrze, że zaczęła od nóg, bo przyjnajmniej ból był mniejszy. Próbowałam nawiązać z Nią jakiś kontakt, ale na każde moje słowo przewracała oczami. Gdy zadawałam jej pytania, dostałam reprymende, że przecież byłam na konsultacji i wszyyyystko powinnam wiedzieć!!! a już przy samym zabiegu bikini myślałam, ze zejdę z fotela, okrzyczała mnie, że włosy są za długie (goliłam dzień przed zabiegiem), no więc wzięła maszynkę i zaczęła haratac mi skórę, jednym słowem czułam się strasznie. Pani albo miała zły dzień albo ewidentnie przeszkadzał jej fakt, że musi komuś zaglądać między nogi - zero profesjonalizmu. No i tak po męczarniach wróciłam do domu. Po ok. 2 tyg. zauważyłam, że włosy z bikini (wargi i szpara międzypośladkowa) i nóg (kolana i pod kolanami, uda) nie wszędzie wypadają, no więc zadzwoniłam z reklamacją. Przyszłam na poprawę i niestety ta sama Pani wykonywała zabieg, dziś mijają 2 tyg. od retuszu i co?????????? są miejsca, które ewidentnie ominęła. Nie wiem, czy to polityka firmy, żeby zrobić u nich więcej zabiegów, czy brak staranności i profesjonalizmu tej Pani - nie chcę tu operować nazwiskami, ale Pani ma dwa nazwiska, a ponoć można wybrać kosmetologa, który będzie wykonywał zabieg. Ja tam już nie wrócę. Co do bólu odczuwalnego podczas samego zabiegu, myślę, że jest to sprawa indywidualna, u mnie niektóre miejsca czułam dość intensywnie, a inne wcale. Przyznaję, że atrakcyjne ceny i lokalizacja zadecydowały, że tam trafiłam, jednak jak widać co tańsze to droższe. Teraz dzięki Waszym postom i opiniom wybiorę inny salon. Mam nadzieję, że się już nie zawiodę.

Witam

Po przeczytaniu wątku już myślałam, ze udało mi się wybrać :My body clinic ,Lightsheer Duet.
A na koniec taki komentarz:/ I już sama nie wiem.
Chciałam wykonać bikini brazylijskie.
Czy są osoby które mogą się jeszcze wypowiedzieć na temat tego miejsca i laseru? Ile jestescie po zabiegu, jakie efekty, jaka obsługa itd.

I jeszcze jedno pytanie. Jak jest z przerwa na okres wakacyjny? Np zrobiłambym za ok 2 tygodnie pierwszy zabieg, przerwa miedzy zabiegami wynosi ok 8 tyg, tak? Więc do lata się moge nei wyrobić. Jeśli przerwę na 3 misiące efekty mogą być gorsze?

[Kikia]

Ja byłam w MyBodyClinic 2 razy, raz na bikini głębokim, za drugim razem na pachach. Na zabiegach byłam za każdym razem u innej kobiety. Jedna z nich faktycznie bardziej sympatyczna, bardziej gadatliwa, ale generalnie obie mile i profesjonalne, zabiegi były dokładnie przeprowadzone, nawet miałam wrażenie, że lepiej niż do miejsca, gdzie chodziłam wcześniej. Z pachami robie teraz przerwę, jestem w sumie po 4 zabiegach (3x Soprano xl i raz Duet), ostatni przed świętami i efekty są świetne. Obecnie mam może po 3, 4 włosy pod każdą pachą. Myślę, że po wakacjach zrobię taki jeszcze jeden przypominający zabieg, ale to jeszcze przedyskuje jak pójdę na bikini. Ja to miejsce polecam

[zabciajs]

Napisane przez Kikia

Ja byłam w MyBodyClinic 2 razy, raz na bikini głębokim, za drugim razem na pachach. Na zabiegach byłam za każdym razem u innej kobiety. Jedna z nich faktycznie bardziej sympatyczna, bardziej gadatliwa, ale generalnie obie mile i profesjonalne, zabiegi były dokładnie przeprowadzone, nawet miałam wrażenie, że lepiej niż do miejsca, gdzie chodziłam wcześniej. Z pachami robie teraz przerwę, jestem w sumie po 4 zabiegach (3x Soprano xl i raz Duet), ostatni przed świętami i efekty są świetne. Obecnie mam może po 3, 4 włosy pod każdą pachą. Myślę, że po wakacjach zrobię taki jeszcze jeden przypominający zabieg, ale to jeszcze przedyskuje jak pójdę na bikini. Ja to miejsce polecam

Dzięki za odpowiedź.
Umawiałaś się na konsulatacje i później na wizyte? Czy wszystko na raz?
Byłaś ogolona? Czytałam, że jedno małe miejsce należy zostawić nieogolone, aby kosmetyczka mogła obejrzeć włosy.
I jak wygląda depilacja bikini? kofort, prywatność zapewnione? Czy kosmetyczka jest wstanie określić mniej więcej ile zabiegów będzie potrzebne? Jak z cenami? jakieś promocje jeśli robisz pachy i bikini naraz?
Sory, za te miliony pytań

[Kikia]

Umawiałam się od razu na zabieg, ale to dlatego, że wcześniej już robiłam laser i nie miało sensu robienie żadnych prób czy tłumaczenie mi wszystkiego.
U mnie przygoda z laserem zaczęła się od bikini. Poźniej doszły pachy i w efekcie co ok. 4-5 tygodni chodziłam na zabieg, raz pachy, raz bikini.
Jak byłam na pierwszej depilacji to przyszłam całkowicie ogolono, natomiast w MyBodyClinic pani przy zapisywaniu mówiła, żebym kawałek zostawiła nieogolony celem oceny włosów.
Jeśli chodzi o komfort przy zabiegu to powiem Ci, że wg mnie wszystko ok, jakoś nie czuję się bardzo skrępowana, ale ja już od paru lat chodziłam na wosk, więc może już nie robi na mnie żadnego wrażenia. I tak samo uważam, że na osobie wykonującej zabieg tak samo - nie ja pierwsza, nie ostatnia od tej strony się pokazuję
Ani tutaj, ani we wcześniejszym miejscu nie brałam żadnych pakietów - na początku nie wiedziałam czy w ogóle zniosę ból i czy dojdzie do następnych zabiegów . Na samym początku kobieta mi powiedziała, że 3 zabiegi to jest minimum. No ale ja jestem po 4 na każdy obszar i to nie koniec, zwłaszcza z bikini... Jak pisałam z pachami robię sobie przerwę. Wczoraj się dokładnie wyoglądałam i ciemnych włosów (jasnobrązowych by powiedziała) mam może po 3-4 pod każdą pachą, ale mam też trochę bardzo cienkich i bardzo jasnych, więc generalnie ich nie widać

[Lakierkii]

Napisane przez piotrekrakow

Witam wszystkie uczestniczki tego wątku,
Mam pytanie bezposredniio skierowane do Ciebie Lakierkii, w ktorym salonie w Krakowie bylas na Vectusie ktory tak bardzo zachwalalas?. I oczywiscie czy nadal podtrzymujesz swoje zdanie.
Dzieki.

Cześć depilacje vectusem rozpoczęłam
15 października 2014 w tej chwili mamy 3 luty 2015
Jestem po dwóch zabiegach na nogi i czterech na bikini pełne i jest cud miód malina! mam tylko paseczek startowy który pięknie wydłuża nogi
podtrzymuje opinie, efekty są świetne! ja chodzę do pani magdy w medestetis super kobiitka, perfekcjonistka

[BlackMen]

Napisane przez Lakierkii

Cześć depilacje vectusem rozpoczęłam
15 października 2014 w tej chwili mamy 3 luty 2015
Jestem po dwóch zabiegach na nogi i czterech na bikini pełne i jest cud miód malina! mam tylko paseczek startowy który pięknie wydłuża nogi
podtrzymuje opinie, efekty są świetne! ja chodzę do pani magdy w medestetis super kobiitka, perfekcjonistka

Hejka! Ja też rozpocząłem vectusa w październiku'14 najpierw plecy, ramiona i kark a po czterech tygodniach dorzuciłem tors i brzuch. Efekt świetny, ale trzeba się nastawić na długofalowy proces. Obserwuje że włoski cały czas wypadają, nie ma co oceniać efektów za szybko. Oczywiście wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale proces ten trwa długo. Wiadomo że odstępy zabiegami też są długie, wszystko trwa. Ale osobiście uważam że vectus wymiata, uwielbiam ten postęp technologiczny! Ja też wybrałem medestetis i też chodzę do magdy, fajna i sympatyczna osoba. Widać że lubi swoją pracę i wykonuje ją z zaangażowaniem. Pzd

[LeeeLooo]

A czy ktoś zna laser Soprano? Jeden z gabinetów w krakowie go ma, ale ciekawa jestem czy ktoś nim robił i mógłby sie na temat efektów wypowiedzieć.

[Corab]

Napisane przez BlackMen

Efekt świetny, ale trzeba się nastawić na długofalowy proces. Obserwuje że włoski cały czas wypadają, nie ma co oceniać efektów za szybko. Oczywiście wszystko zmierza w dobrym kierunku, ale proces ten trwa długo. Pzd

Hejo! To znaczy jak długo? Ile procentowo % wypadło Ci włosków z poszczególnych partii? Ile planujesz wykonać zabiegów?
Dzięki za info, też się przymierzam do vectusa i chciałbym wiedzieć na co się piszę! danke

[BlackMen]

Napisane przez Corab

Hejo! To znaczy jak długo? Ile procentowo % wypadło Ci włosków z poszczególnych partii? Ile planujesz wykonać zabiegów?
Dzięki za info, też się przymierzam do vectusa i chciałbym wiedzieć na co się piszę! danke

Siemka! Wiesz to troche dziwna sprawa jest z tą depilacją i nie wiem czy tylko ja tak mamy, czy wszyscy? Chodzi o to, że jak miałem długą przerwę pomiędzy pierwszym a drugim zabiegiem to miałem wrażenie że tych włosków jest nawet więcej niż przed depilacją, a później nastąpił moment że znowu wypadły i tylko część odrosła. Więc procentowo z pleców po pierwszym zabiegu wypadło mi z 20% ale miałem długą przerwę i dopiero niedawno zrobiłem drugi zabieg na plecy i resztę partii. Mam zamiar trzymać się określonych odstępów między zabiegami wtedy ponoć są najlepsze efekty, następny zabieg mam za 1o tygodni. Na ja nastawiam się na 8 zabiegów, mocno zarośnięty jestem i w sumie nie żal mi kasy.