Za niedługo już dwa lata będę mamy mistrzem świata!! :) Mamusie XI-XII 2012

[jagnna]

bylam u fryzjera i obcielam wlosy [/QUOTE]
Jak?? Poka!

[judkama]

Napisane przez jagnna

bylam u fryzjera i obcielam wlosy

Jak?? Poka![/QUOTE]

nic nowego, wycieniowane i grzywka

[kala__20]

Napisane przez 4n3t4

Jak Ci idzie odstawianie? Pytam, bo u nas stanęło w miejscu, mała zaczęła pluć kaszkami, mleka nie chce, tylko cyca się domaga. Jak na kolacje zje coś to i tak ma miejsce żeby z cyca pojeść...
Drzemkami w przedszkolu nie ma co się martwić. Syn w domu już nie spał w dzień, a w przedszkolu zasypiał razem z dziećmi.

W sumie to się nawet za odstawienie nie zabralam ciągle jest cyc do drzemki i w nocy. A normalnie kolacje je, raz kanapki, czasami jeszcze kaszę. A w nocy i tak cycka sobie. Wydaje mnie się, że ten cycek to taka jej przytulanka, bo nigdy nie spała z żadnym misiem, pieluszką czy czymś takim. W sumie jakoś jeszcze nie mam silnego parcia na odstawienie. Wiem, że bardzo by mi tego brakowało

[villemi]

Hej,
Zabieralam sie za opisanie tego posta chyba ze 4 razy i ciagle mi cos przerywalo

Zdrowka dla wszystkich chorowitkow

Jak czytam o Ewuni to widze mojego Czarusia ostatnio upodobal sobie zasypianie w godzinach 23-24 i do tego czesto przebudza sie kolo 5-6 i juz spac nie chce
A z tym wymuszaniem sikania na wieczor przed spaniem mamy dokladnie tak samo, z tym, ze Czarus w dzien w ogole nie.chce na nocnik, oswiecenia nagle.dostaje.wieczorem jak trzeba spac, wtedy tylko "sisi" i "sisi" wola no i co sie wysika to za chwile od nowa, a jeszcze.do tego jest taki cwany, ze.przesuwa sobie nocnik do pojemnika z zabawkami i takie "posiadówy" sobie.robi
Dzis o 6 wstal i zasnal 10 min temu,ale.tez siku na nocnik 4 razy robil, zanim zdecydowal sie.polozyc do lozka.

Czytalam ta trylogie Stiega Larssona, super ksiazki, az zaluje, ze.tylko 3 czesci, bo naprawde sie.wciagnelam

Jak dobrze.pojdzie to w.czwartek robimy wypad do warszawy, tz wzial urlop

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Judka - gratulacje! a z tym telewizorem to kiepskawo, my teraz.kupilismy nowy i byla mozliwosc.przedluzenia gwarancji z ubezpieczeniem na takie wypadki, oczywiscie nie wzielismu, bo stwierdzilismy, ze.nie.bedziemy im kasy napychac, jeszcze wyjdzie, ze zalowac.bedziemy

[dzika_kaka]

Napisane przez villemi

Jak czytam o Ewuni to widze mojego Czarusia ostatnio upodobal sobie zasypianie w godzinach 23-24 i do tego czesto przebudza sie kolo 5-6 i juz spac nie chce
A z tym wymuszaniem sikania na wieczor przed spaniem mamy dokladnie tak samo, z tym, ze Czarus w dzien w ogole nie.chce na nocnik, oswiecenia nagle.dostaje.wieczorem jak trzeba spac, wtedy tylko "sisi" i "sisi" wola no i co sie wysika to za chwile od nowa, a jeszcze.do tego jest taki cwany, ze.przesuwa sobie nocnik do pojemnika z zabawkami i takie "posiadówy" sobie.robi
Dzis o 6 wstal i zasnal 10 min temu,ale.tez siku na nocnik 4 razy robil, zanim zdecydowal sie.polozyc do lozka.

Pacz no jakie to cwane
Ja padam na ryj, dosłownie. Ewka dopiero usnęła Gdyby nie moja mama, która wpadła dziś z obiadem i wzięła na jutro urlop to bym się chyba zes.rała z tym wszystkim. Ja nie wiem jak chore dziecko może mieć w sobie tyle energii?! Po niej kompletnie nie widać że jej coś dolega. A ja jestem jak flak... I mam antybiotyk
Dziś akcja "mama siku szybko szybko" naprzemiennie z akcją "mama daj Ewie bidon" była dwa razy, za każdym razem półgodzinna nasiadówa na nocniku z rykiem jak chcę zabrać do łóżka. I też sobie sięga po zabawki do kąpieli. Albo chusteczki. Albo cokolwiek. Wtedy kuźwa cokolwiek jest ciekawe. A jak powiedziałam, że trzeci raz się nie dam zrobić w bambuko i ją na siłę trzymałam w łóżeczku to był taki cyrk, że ja dziękuję. A potem pół godziny histerycznego "mama tuli tuli" i moje wielkie wyrzuty sumienia. Niech mnie ktoś dobije

[Oliweczka1985]

Napisane przez musso4

uff... nie było tak źle, Klaudia ryczała tylko chwilę, a jak poszłam po nia to nie chciała do domu iść

to tak jak u nas-Panie mi mówią, że rano tylko chwilę płacze, tylko przy mnie, a potem jest już ok, ale jak mnie zobaczy po 14 to zabiera swoje rzeczy i leci do mnie

Napisane przez dzika_kaka

To było z naszej strony bardziej stwierdzenie nie pytanie, bo dla takiego malucha to zdecydowanie jest za dużo na raz. Ja teraz odpieluchowuję i nie przyszłoby mi do głowy zmieniać więcej bo to na prawdę bardzo duża zmiana dla takiego bobasa.



Kutwa twoja mać ja jednak jestem odmóżdżona bo nie czaję kompletnie o co cho ale i nie byłam na fb

Za to u lekarza dym, bo firma w której mam pakiet medyczny wykupiony mnie nie zarejestrowała na wizytę, musiałam zapłacić, no bo jednak jestem cierpiąca. Dym się rozszedł na całą przychodnię, bo już im nie raz ta firma podpadła, na pracę M i ogólnie do mojej wizyty poszły 3 reklamacje nie odpuszczę dziadom!

Pewie, że jedna zmiana u dziecka, to i tak dużo

Nie odpuszczaj!Ja też mam taki pakiet z firmy i od niedawna wprowadzili, że najpierw trzeba dzwonić do konsultanta i to on umawia na wizytę, wcześniej sama się umawiałam-beznadzieja z tym konsultantem.

Napisane przez goba

gratulacje
no to ja też się pochwalę my też zakupiliśmy w końcu mieszkanie, podpisaliśmy umowę w tamtym tygodniu ale mam mieszane uczucia czy sie cieszyć, czy martwić, ponieważ prawie w całości bierzemy na kredyt i trochę sie tego boję



?

a do tej pory gdzie mieszkaliście? my też mamy mieszkanie na kredyt, ale kredyt na połowę kwoty mieszkania.

Napisane przez Ma_majka

Malec nadal ma sraczkę i dwa razy więc jest wesoło
chyba jednak jakiś wirus bo od zębów to raczej nie miałby aż tak
Laski co dawać?? mam smectę i probiotyk, coś jeszcze?

!

elektrolity jeszcze-powinno się podawać po każdych wymiotach saszetkęale moje jak jedną dziennie wypiły, to był szczyt.

Napisane przez dzika_kaka

Chyba coś koło 200 zł. .

ja 50zł. i mam wszystko za darmo.

Napisane przez 4n3t4

Jedne dzieci prędzej się przyzwyczajają, inne później. Syn przez rok nie mógł się przyzwyczaić, ale on dużo chorował i więcej nie chodził jak chodził. W drugim roku dużo mniej chorował, a teraz prawie wcale.

no właśnie każde dziecko inne, ale zawsze milej na sercu, jak dziecko z uśmiechem idzie do przedszkola

Napisane przez villemi

przesuwa sobie nocnik do pojemnika z zabawkami i takie "posiadówy" sobie.robi
Dzis o 6 wstal i zasnal 10 min temu,ale.tez siku na nocnik 4 razy robil, zanim zdecydowal sie.polozyc do lozka.

Czytalam ta trylogie Stiega Larssona, super ksiazki, az zaluje, ze.tylko 3 czesci, bo naprawde sie.wciagnelam

Jak dobrze.pojdzie to w.czwartek robimy wypad do warszawy, tz wzial urlop

bezbłędny

Idę dzisiaj z Mateuszkiem na kontrol tych oskrzeli-poproszę o kciuki

[nini_b]

Hej

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Wlasnie sie zastanawialam, czemu Moonie sie nie odzywa. Widzialam na fb, ze juz w Austrii.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[dzika_kaka]

Napisane przez Oliweczka1985

Nie odpuszczaj!Ja też mam taki pakiet z firmy i od niedawna wprowadzili, że najpierw trzeba dzwonić do konsultanta i to on umawia na wizytę, wcześniej sama się umawiałam-beznadzieja z tym konsultantem.

ja 50zł. i mam wszystko za darmo.

Idę dzisiaj z Mateuszkiem na kontrol tych oskrzeli-poproszę o kciuki

Ja miałam i takie gdzie zapisywał konsultant i takie gdzie zapisuję się sama i nie ma porównania. Dlatego teraz mam w nosie i jak oni nie potrafią to zapisuję się sama a oni niech mi potwierdzają i już. Do tej pory było bez problemu a wczoraj mi laska na infolinii powiedziała, że nie można się samodzielnie zapisywać, taaaa

Ale rodzinny czy dla siebie




Czekam na moją mamę jak na zbawienie i lecę do łóżka. M zostaje w domu ale już psioczy, że ma robotę i że jego nie ma. Nosz koorna specjalnie się rozchorowałam, żeby go złośliwie absorbować pomocą w domu

[Oliweczka1985]

Napisane przez dzika_kaka

Ale rodzinny czy dla siebie




Czekam na moją mamę jak na zbawienie i lecę do łóżka. M zostaje w domu ale już psioczy, że ma robotę i że jego nie ma. Nosz koorna specjalnie się rozchorowałam, żeby go złośliwie absorbować pomocą w domu

dla siebie, rodzinnego sie nie da właśnie, a Ty pewnie rodzinny masz, tak?

dalej się źle czujesz?

[weronika23]

aga m jak dzis klaudia u nas ryk w domu i w przedszkolu

[musso4]

bry

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------

Napisane przez weronika23

aga m jak dzis klaudia u nas ryk w domu i w przedszkolu

dzisiaj lepiej, w domu to nie ryczy idzie chętnie, tylko jak ma zostać beczy, dzisiaj miała łezkę, ale pa pa zrobiła i poszłam

[dorcia2120]

bez pampersa ona sama chciała chodzic ale to też zalezy od jej humoru. wczoraj chciała bez pampersa a dzisiaj musi byc juz pampers. a co do smoczka to musimy bo zaczeły się jej zęby krzywic

[4n3t4]

Napisane przez Oliweczka1985

no właśnie każde dziecko inne, ale zawsze milej na sercu, jak dziecko z uśmiechem idzie do przedszkola

Przyznam, że dość stresujące te ryki były dla mnie, szczególnie jak sama odprowadzałam, ale cóż zrobić... trzeba przez to przejść...

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez musso4

bry

---------- Dopisano o 09:42 ---------- Poprzedni post napisano o 09:39 ----------


dzisiaj lepiej, w domu to nie ryczy idzie chętnie, tylko jak ma zostać beczy, dzisiaj miała łezkę, ale pa pa zrobiła i poszłam

Zuch dziewczyna na prawdę przecież to dopiero drugi miesiąc mija...

Na ile godzin ją zostawiasz?

[dzika_kaka]

Napisane przez Oliweczka1985

dla siebie, rodzinnego sie nie da właśnie, a Ty pewnie rodzinny masz, tak?

dalej się źle czujesz?

My mamy rodzinny dla nas wszystkich, stąd różnica w cenie. No i M nie jest na etacie więc ma to inaczej finansowane w firmie, na etacie pewnie byłoby trochę taniej.

Już nie mam na maxa zawalonej całej głowy (tak się czułam wczoraj) ale nadal do ideału daleko. Dziś weszłam w etap zatkanych uszu no i gil nadal wielki i jestem uwiązana do chusteczki.

Napisane przez dorcia2120

bez pampersa ona sama chciała chodzic ale to też zalezy od jej humoru. wczoraj chciała bez pampersa a dzisiaj musi byc juz pampers.

No tyle, że to w zasadzie do niczego nie prowadzi Nic na siłę ale żeby się przez to zupełnie nie rozregulowała z sikaniem.

[musso4]

Napisane przez 4n3t4

Zuch dziewczyna na prawdę przecież to dopiero drugi miesiąc mija...

Na ile godzin ją zostawiasz?

tak, ale do tej pory nie było problemu, chętnie zostawała, odmieniło jej się jak poszła teraz po chorobie
pn, czw, pt 8-13:30
wt, śr 8-12:30
tak maja zajęcia, tzn. podstawowe zajęcia są 8-12:30, w poniedziałek ma dodatkowo angielski, w czwartek religię, a w piątek zumbę

[Cecilia89]

Hej

Na pewno mnie pamiętacie Można dołączyć?

[judkama]

Napisane przez Cecilia89

Hej

Na pewno mnie pamiętacie Można dołączyć?

Hej na moje mysle, ze tak


My juz wyjechalismy na wszystkich swietych, jeszcze przed odjazdem wpadli ludzie ogladac mieszkanie.
My juz z torbami, prawie wychodzilismy a tu telefon.
Mielismy 20 minut, zeby mieszkanie zrobic na blysk a nie bylo latwo

No coz zobaczymy...

[Ma_majka]

hej!!!

padam, pół dnia na kroplówce przesiedzieliśmy jestem nieprzytomna

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

padam, pół dnia na kroplówce przesiedzieliśmy jestem nieprzytomna

O matko bosko aż tak?!

[Ma_majka]

Napisane przez dzika_kaka

O matko bosko aż tak?!

nom, już był nieźle odwodniony, dobrze że poszliśmy bo jutro to już tylko szpital by nas czekał

[dzika_kaka]

Napisane przez Ma_majka

nom, już był nieźle odwodniony, dobrze że poszliśmy bo jutro to już tylko szpital by nas czekał

O mamo
Wycałuj tam Adaśka od Ewusi
A ta moja franca to w ogóle teraz w tej chorobie nic nie chce jeść. Nawet jak ją chcę przekupić biszkoptem to do łapy weźmie ale nie je tylko z nim chodzi po chałupie. Z piciem też kiepsko więc jej mleko w ciągu dnia włączyłam jedno żeby cokolwiek.

[judkama]

Napisane przez Ma_majka

hej!!!

padam, pół dnia na kroplówce przesiedzieliśmy jestem nieprzytomna

Napisane przez Ma_majka

nom, już był nieźle odwodniony, dobrze że poszliśmy bo jutro to już tylko szpital by nas czekał

Biedulek zdrowka dla Adasia
Wspolczuje..


Dzieviakom na sile strzykawka orsalit dawalam co 10 minut, ale oni jeden wymiot tylko, bardziej biegunka...

[jagnna]

Napisane przez Ma_majka

hej!!!

padam, pół dnia na kroplówce przesiedzieliśmy jestem nieprzytomna

Napisane przez Ma_majka

nom, już był nieźle odwodniony, dobrze że poszliśmy bo jutro to już tylko szpital by nas czekał

zdrówka!

Ja dziś też umieram. Dzika franca mnie zaraziła, albo mąż
Na spotkanie tez nie poszłam.
Czuje sie jak kupa

[happy_eve]

Hej!

Napisane przez villemi

A z tym wymuszaniem sikania na wieczor przed spaniem mamy dokladnie tak samo, z tym, ze Czarus w dzien w ogole nie.chce na nocnik, oswiecenia nagle.dostaje.wieczorem jak trzeba spac, wtedy tylko "sisi" i "sisi" wola no i co sie wysika to za chwile od nowa, a jeszcze.do tego jest taki cwany, ze.przesuwa sobie nocnik do pojemnika z zabawkami i takie "posiadówy" sobie.robi
Dzis o 6 wstal i zasnal 10 min temu,ale.tez siku na nocnik 4 razy robil, zanim zdecydowal sie.polozyc do lozka.

Napisane przez dzika_kaka

Pacz no jakie to cwane
Ja padam na ryj, dosłownie. Ewka dopiero usnęła Gdyby nie moja mama, która wpadła dziś z obiadem i wzięła na jutro urlop to bym się chyba zes.rała z tym wszystkim. Ja nie wiem jak chore dziecko może mieć w sobie tyle energii?! Po niej kompletnie nie widać że jej coś dolega. A ja jestem jak flak... I mam antybiotyk
Dziś akcja "mama siku szybko szybko" naprzemiennie z akcją "mama daj Ewie bidon" była dwa razy, za każdym razem półgodzinna nasiadówa na nocniku z rykiem jak chcę zabrać do łóżka. I też sobie sięga po zabawki do kąpieli. Albo chusteczki. Albo cokolwiek. Wtedy kuźwa cokolwiek jest ciekawe. A jak powiedziałam, że trzeci raz się nie dam zrobić w bambuko i ją na siłę trzymałam w łóżeczku to był taki cyrk, że ja dziękuję. A potem pół godziny histerycznego "mama tuli tuli" i moje wielkie wyrzuty sumienia. Niech mnie ktoś dobije

Chyba się wstrzymam z tym odpieluchowywaniem jak tak Was czytam

Napisane przez Oliweczka1985

Idę dzisiaj z Mateuszkiem na kontrol tych oskrzeli-poproszę o kciuki

Napisane przez Ma_majka

nom, już był nieźle odwodniony, dobrze że poszliśmy bo jutro to już tylko szpital by nas czekał

O matko, bidulek Zdrówka

Napisane przez jagnna

Ja dziś też umieram. Dzika franca mnie zaraziła, albo mąż
Na spotkanie tez nie poszłam.
Czuje sie jak kupa

Zdrówka

[T'ai]

Napisane przez Ma_majka

Wstalam i ledwo zyje. Malec ma sr.aczke. Pol nocy nie spalismy. Mam nadzieje ze to nie wirus

Napisane przez Oliweczka1985

Moje dziecko ma zapalenie oskrzeli i uszu

zdrówka

Napisane przez judkama

Wczoraj podpisalismy umowe przedwstepna, zadatek dany
trza opic!!!!!!!!!!: simpreza:

pech chcial, ze w tv
ekran pekl, tv do wywalenia

Napisane przez Ma_majka

padam, pół dnia na kroplówce przesiedzieliśmy jestem nieprzytomna

biedny Adaś

Napisane przez jagnna

Ja dziś też umieram. Dzika franca mnie zaraziła, albo mąż
Na spotkanie tez nie poszłam.
Czuje sie jak kupa

ojojoj same chorowitki tutaj, zdrówka dużo

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Napisane przez goba

no to ja też się pochwalę my też zakupiliśmy w końcu mieszkanie, podpisaliśmy umowę w tamtym tygodniu ale mam mieszane uczucia czy sie cieszyć, czy martwić, ponieważ prawie w całości bierzemy na kredyt i trochę sie tego boję

eee tam, ja mam w całości na kredyt i to bynajmniej nie na 15 lat
no ale w innym razie płaciłabym do końca życia jakiemuś obcemu za wynajem
to już wolę tak



trochę zmęczona jestem
musiałam w nocy z Jaśkiem posiedzieć bo że tak powiem sama go obudziłam
a w ogóle to nam się dziecko przestawiło na zasypianie o 20
chyba troszkę pomogło kilka dni z drzemką ledwo po 30 min i to że szybciej zrobiło się ciemno

na piątek potrzebuję kciuków bo Jasiek ma kolejną wizytę u okulisty

[nini_b]

Zdrowka dla Adasia i wszystkich pozostalych chorowitkow

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

za wizyte Jasia.

[jagnna]

za Jasia i Adasia i reszte chorowitkow!

[villemi]

Zdrowka dla.Adasia i reszty chorych dzieciaczkow

za Jasia

Czarus nie spi jeszcze, siedzi na nocniku i przygrywa sobie na pianinku

[musso4]

Napisane przez Cecilia89

Hej

Na pewno mnie pamiętacie Można dołączyć?

hej

Napisane przez judkama

No coz zobaczymy...

Napisane przez Ma_majka

hej!!!

padam, pół dnia na kroplówce przesiedzieliśmy jestem nieprzytomna

ojoj zdrówka

Napisane przez T'ai

na piątek potrzebuję kciuków bo Jasiek ma kolejną wizytę u okulisty

skończyłam robotę wykąpałam się i myślę co zeżreć jakieś propozycje

[judkama]

Dobry!
Tai za Jasia!
Oliweczka za oskrzela

Tomi we wtorek ma pasowanie na przedszkolaka i
Bo w pon konczy antybiotyk i musialby byc na probach juz w pon ....
Jak go wysle to sie skonczy na bank jakas choroba na pewno
Pierwsza wazna uroczystosc w jego karierze
No ale zdrowie wazniejsze, wiec mysle ze go nie puszcze, tylko smutno troszke