![]() |
#91 |
Wiele hałasu o nic.
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Zachodnniopomorskie
Wiadomości: 385
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Pierwszy wiek ok. 14 lat-siedzi w pace więc paczki bym przesyłała,
Drugi wiek ok. 15 lat (bardzo krótki bo zaledwie 3m-s epizod w moim życiu), nierób i alkocholik, niewydarzony piłkarz który ma w drodze drugie dziecko, Trzeci wiek 15 lat, wielka miłość, "pierwszy raz", 3 lata razem myslałam ze to ten na całe zycie, rozstaliśmy się bo uznaliśmy że nić nas nie łaczy, wyjechał do Szkocjii, do tej pory dowiaduje sie jak naprawde wyglądał "nasz" związek, mitoman i kłamca okrutny, Czwarty i obecny, 3,5 roku razem planujemy zaręczyny 1.06.2007, nic więcej chyba nie musze pisac ![]() ![]()
__________________
Na ochronę przed hałasem organizm zużywa ogromne ilości energii. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Manchester/Śląsk
Wiadomości: 432
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
moj pierwszy to zarazem moj ostatni (mam nadzieje)
![]() ![]()
__________________
nasz ślub
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20070815580114.html Nasz syneczek http://suwaczki.maluchy.pl/li-60562.png Nasza córeczka http://suwaczki.maluchy.pl/li-60560.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za:
- pierwszego: byłabym samotną matką - odszedł od swojej żony i dziecka - drugiego: byłabym po rozwodzie - trzeciego: zbierałabym na prawnika żeby go z pierdla wyciągnąć - czwartego: wiodła bym spokojne i niezwykłle nudne życie przy boku stróża na wysypisku śmieci ![]() - za piątego - hmmmm... Zobaczymy kiedy powiemy sobie "tak" ![]()
__________________
7.08.2010
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 6 725
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
1- ciagle zastanawialabym sie z kim mnie dzis zdradza i czy w ogole trafi do domu (mial problemy z pamiecia po wypadku)
2- co dzis za *******y wymysla i kogo straszy swoja osoba i pewnie do dnia dzisiejszego jedyne zbliżenie to 3majnie sie za raczki-strasznie niesmialy byl. 3- ciagle siedzielibysmy w domu... zero rozrywek, zero znajomych. ehh same swiry ![]() ![]()
__________________
Emilowe całusy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
czytam, czytam i zastanawiam się, co o nas pisaliby nasi byli mężczyźni
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 045
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Hihihi...ale sie nasmialam kobitki. Myslalam, ze to beznadziejny watek, bo po co gdybac skoro wybralysmy tego wlasnie. A jednak czasami warto pomyslec, zeby jeszcze raz sie przekonac, ze wybralysmy dobrze..ze nasze serducho rowniez sie nie myli w tych sprawach
![]() 1- poplakal sie jak mu powiedzialam, ze wole na razie przyjazn i poznanie sie, bo po tygodniu to o niczym wiecej marzyc nie mozna - pewnie plakalby mi co wieczor, a ja bawilabym sie w matke - pocieszycielke (zaznaczam, ze mial 23 lata) ![]() 2 - byl strasznie niesmialy i co prawda studiowal budowlanke, wiec moze i postawilby mi piekny domek z ogrodem, ale co z tego, skoro zanudzilabym sie z nim na smierc...siedzialabym z nim w domku i skonczylabym pewnie jako kura domowa - bo krowkami on by sie pewnie zajmowal 3 - poznalismy sie przez moja kolezanke. Byl Wlochem, pisalismy do siebie, az w koncu, kiedy pojechalam do Wloch, przyjechal do mnie...mmm...zloty chlopak..bez zebow i dlugimi obslizlymi wlosami. Skonczylabym jako zona pekusisty, ktory na imprezie liczyl sobie palce..no i strasznie seplenil. Ale nawet gdyby wstawil sobie zeby, to chyba nic z tego by nie bylo..hahaha |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: z Internetu ;))
Wiadomości: 858
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
1- popijałabym piwo, słuchała rosyjskiego techno...no comments
2- chodziłabym na punk koncerty i tańczyła pogo także upijając się piwem ![]() z obecnym też pije piwo czasem ale prócz tego robie wiele wiele innych CIEKAWYCH rzeczy, i tak na marginesie go po prostu kocham w porównaniu do innych ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() Ehhh trzeba wziąć się w garść! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 9
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
No ja raczej byłabym już dawno po rozwodzie, oglądał się za innymi, ciągle mówił mi że to czy tamto robie nie tak - a ja głupia myślałam że tak to właśnie ma być
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Przyczajenie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hehe ja to z:
1- siedzialabym z domu nudzac sie niemiłosiernie bo napewno do pracy by mnie nie puscil po pewnym czasie napewno bym wybuchla i odeszla od niego. 2- musialabym charowac po 24 h zeby jakos utrzymac dom bo on przeciez nie pojdzie do pracy za 1000 na reke 3- oprucz pracy nie moglabym nigdzie wychodzic bo odrazu podejrzewalby zdrade tak juz jest dziewczyny!!! minusy sie widzi dopiero po rozstaniu! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 781
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
heh super watek, gratuluje autorce pomyslu
![]() gdybym ja wyszła za mąż za mojego pierwszego chlopaka to bylabym teraz albo po rozwodzie albo bardzo blisko rozwodu wiodąc zycie z facetem ktory w ostatecznosci (po naszym rozstaniu juz) nawet nie skonczył liceum bo uznał ze to nie dla niego!! Nie znalazł żadnej pracy, nic nie robil, udawal ze konczy cos zaocznie a poza tym byl niesamowicie emocjonalny i wrazliwy co glownie przejawialo sie w tym ze wszystko co złe miedzy nami to byla moja wina bo ja go nie rozumiem ![]() gdybym wyszła za mąż za drugiego faceta to byłabym zoną kogos kto by dla mojego szczęscia nieba mi uchylił i zrobil dla mnie wszystko ale niestety zbyt zaabsorbowany byl moją osoba i moim zyciem i czulabym sie jak w klatce gdybym wyszla za mąz za trzeciego to pewnie rozwiodlabym sie a raczej on by sie ze mna rozwiodl w ciagu max pol roku gdyz potrafil mnie zostawiac i wracac do mnie kilka razy w miesiącu a za czwartego własnie wychodzę za mąz 10 maja 2008 ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: @
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
... to miałabym bardzo nudne życie.
Jak dziś spotykam swoją pierwszą miłość (nawet czasami rozmawiamy), to nie potrafię się nadziwić jak ja z kimś takim wytrzymałam prawie 2 lata ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 212
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
A dziękuje.
Naprawde ciekawe historie tu przeczytałam. A myślałam że tylko ja spotykałam takich niewdzięczników. Ale niektóre miały jeszcze gorzej. Obysmy więcej nie spotykały takich beznadziejnych przypadków. Chociaż zdaje sobie sprawe że to pobozne życzenie. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hmmm nie mam pojęcia co by było gdyby ... on zmienił się tak jak ja .... być może moglibyśmy być szczęsliwi lub bylibysmy po rozwodzie .... cięzko powiedzieć co by było gdyby ....
wiem co jest teraz i nie oddałabym tego za zadne skarby ![]()
__________________
[*] .. dzieli nas już tylko czas ... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 80
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za pierwszego, mieszkałabym na przedmieściu Wilna, z jego rodzicami i ciągle zastanawiałabym się czy musiałam poślubić bezrobotnego Litwińca tylko dlatego, że był pierwszym chłopakiem z którym się całowałam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 11
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Uśmiałam się
![]() 1. Gdybym wyszła za 1 ... okradł mnie, poszedł siedzieć(nie za to,za inne "pożyczenie sobie pieniędzy") dzięki Bogu że trwało to tak krótko...Na pewno szybciutko bym sie rozwiodła, bo nie wyobrażam sobie chodzenia na widzenia i grypsowania ![]() 2. Byłabym współwłaścicielką kwiaciarni i żoną narcystycznego kłamczucha. 3. Byłabym żoną "marynarza", widzielibyśmy się tydzień w miesiącu i miałabym rogi do sufitu. 4. Ha! Byłabym teraz we Włoszech. 5. Dobry ale chorobliwie zazdrosny. Nie mogłabym wyjść na żadną imprezę (szału dostawał jak szłam sama,ale ze mną chodzic nie chciał), nie odzywałby się do mnie godzinami lub dniami bo kolega powiedział mi : Cześć.No i palił za dużo jointów. Rozwód na bank. 6. Obecny ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 468
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Powiem za pare lat bo właśnie zamierzam wyjść za swojego pierwszego i mam nadzieje jedynego faceta
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
fajny watek
![]() ![]() ja właściwie nie mam pojęcia... z perspektywy czasu to może nawet byłabym szczęśliwa... a może wręcz przeciwnie.... chociaż myślę że jednak bym się nudziła ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zadomowienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
1 - (2 lata zwiazku) - pewnie bylabym z 3 dzieckie w ciazy, on siedzialby w domu, popijal piwko, ogladal TV , a ja musialabym utrzymac dom
2 - (2,5 roku) - musialabym ciagle walczyc z jego siotra (potworzyca) i mowic mu ze jest wspanialy i na pewno wkrotce znajdzie prace ( w co bym z pewnoscia watpila) 3 ( 3 miesiace) - wiec nie ma co komentowac 4 (prawie 4 latam, moj narzeczony ![]() ![]()
__________________
Moje dwa M&Msy: Maja 15.05.2009 Mikołaj 18.12.2011 Dieta (znowu): 178 cm / 64kg Cel pt. "wakacje w sexy ciele" do 1.06 - 9 kg (55kg) ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Öhringen
Wiadomości: 530
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
1.- bylabym teraz w anglii.on pracowalby na budownie a ja pewnie na zmywaku. no i pewnie studiow bym nie ukonczyla...
2- bylabym zona baaardzo uzdolnionego doktora ekonomii. mieszkalabym w wawie i pieknym apartamencie, ale....moj maz bylby pracoholikiem. nie widywalibysmy sie wcale. mialabym zlota karte kredytowa, moj wymarzony samochod i....tak naprawde bylabym sama.... 3 - moj maz....jest super...a zlota karte tez mam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
byłabym bardzo nieszczęsliwa. Mój mąż byłby nieczułym, chorobliwie zazdrosnym facetem. Pewnie nie mogłabym spotykać się z przyjaciółkami, tak jak wtedy, gdy ze sobą byliśmy.
Mieszkałabym z nim i jego rodzicami, a awantury byłyby na porządku dziennym. Jak to dobrze, że od niego odeszłam po tych 3 latach męczącego związku :/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zadomowienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym wyszła za chłoptasia,którego można uznać za pierwszego 'poważniejszego'(no heej,pierwszy raz to z nim się całowałam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Za pierwszego - miałabym w domu istną Nirvanę, chłopak stylizował się na Curta Cobaina.
Za drugiego - miałabym w domu dom rozpusty - podrywacz na jednej imprezie całował mnie, a za chwilę inną dziewczynę, w drugim pokoju. Trzeci i obecny jest moim mężem. I to był zdecydowanie najlepszy wybór z całej trójki.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Nie byłabym teraz najszczęsliwsza osoba na świecie
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Cytat:
![]()
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji" Andre Lhote Nina, Nina, Nina... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wiatrakowo
Wiadomości: 331
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
hehe świetny wątek
![]() 1.związek "bardzo" poważny bo 2,5 letni. z nim pierwszy raz się pocałowałam. mój sąsiad którego od czasu do czasu widuje gdy przyjeżdżam do domu rodzinnego. szczerze powiem ze z perspektywy czasu zastanawiam się co ja w nim widziałam. nauke zakończył na podstawówce bo zawodówki nie uskończył. pracuje jak mu się chce i kiedy chce. mieszkałabym kątem u jego rodziców bez perspektywy własnego mieszkania. związek zakończył by się pewnie rozwodem bo nawet rozmówca z niego kiepski. 2.hmmm. związek przetrwał 15 miesiecy. miałabym dobre zycie ale... no zawsze jest to ale... byłam z nim gdy miałam 15/16 lat a on już mi o domku z białym płotkiem i budzie z pieskiem nawijał. zresztą zamknął by mnie w złotej klatce i nie wypuszczał (chyba że do wc, gorzej jakby wstawił je do klatki ![]() 3.byłabym we Włoszech. jego rodzice wyrzuciliby nas z domu. a teraz jeździłaby z nim tirem a ten wielki samochód byłby naszym domem... 4. obecny... jestem szczęśliwa i niech tak zostanie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: zależy kiedy ;)
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
ja gdybym wyszła za swojego pierwszego, na pewno nie miałabym tego co mam. Bardzo się ciesze, ze się rozstaliśmy, bo pewnie teraz niańczyłabym stado dzieciaków i czekalabym łaskawie na zapomogę z mopsu. A mój "niedoszły mąż" czytałby gazetę i robiłby mi awantury o wszystko.
Tak by właśnie wyglądało życie u jego boku... Na szczęście zmądrzałam w odpowiednim momencie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Raczkowanie
|
![]()
gdybym wyszła za pierwszego to bylibyśmy już razem 13 lat, 10 lat mieszkalibyśmy w Atenach, byłabym samotna- z dala od domu, miałabym 10 lat przepracowanych- na czarno i rogi którymi samoloty bym strącała.
__________________
---Żyj byś walczył. Walcz byś zwalczył. Kochaj byś się cierpieć nauczył--- |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 88
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
1 - byłabym zdradzana i pewnie ciągle musiałabym czekać az mąz laskawie wroci do domu, znosić ciągłe spóźnianie się, nie dotrzymywanie słowa itd.
2 - byłabym z narkomanem bez honoru i bez manier, ktory ma problemy z prawem. Więc nie dość, że musiałabym znosić jego 'nadużywanie' pewnych srodków odużających ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 76
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Gdybym ułozyła sobie życie z pierwszym facetem, to aktualnie pewno byłabym żoną "wojskowego"
![]() Gdybym powiedziała "tak" drugiemu, to obecnie byłabym kobietą, która prezentowałąby sobą syndrom wyuczonej bezradności ![]() ![]() ![]() A jesli wyjdę za mąż za mojego obecnego faceta to Wam napisze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Gdybyście wyszły za mąż za swojego pierwszego faceta to.......................
Ciekawy watek
![]() Gdybym wyszla za pierwszego (mialam 16 lat, bylismy razem 9 miesiecy) - bylabym zona doktora budownictwa i maszyn roboczych, od tygodnia bylabym mama chlopczyka (uff co za ulga bo ja chce dziewczynke :hihihi:, mieszkala w malym mieszkanku w bloku z psem i kotem. Gdybym wyszla za drugiego (mialam 17 lat, bylismy razem 6 lat) czulabym sie bezpiecznie ale nieco znudzona. Wszystkie komputery sprawnie by dzialaly, zdolny informayk byl ![]() Gdybym wyszla za 3 (23 lata, razem 2 tygodnie) bylabym jego 2 zona i miala synka z jego poprzedniego malzenstwa. Nie interesuje mnie on zbytnio. za 4 (23 lata, razem 1 miesiac) - zona agenta nieruchomosci, wiem ze bylabym bardzo szczesliwa, bo nosil mnie na rekach i czytal w moich myslach (no ale coz byla wrocila po 6 latach) za 5 (23 lata, miesiac razem bo wyjechalam do UK) zona managera projektu (w Pozku zarzadzal budowa kilku biurowcow), czytalabym duzo o polityce i jezdzila co wieczor na basen. Bylabym glucha na prawe ucho, bo strasznie chrapal ![]()
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:49.