Offopowe Zapuszczanie, część 50! - Strona 62 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-11-15, 20:21   #1831
1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 646
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
hej
hej! : długo Cię nie było , co u Ciebie?
Cytat:
Napisane przez Maryha_ah Pokaż wiadomość
Robisz bulion warzywny, obierasz dynię, kroisz w kosteczkę, podsmażasz na oliwie z solą i pieprzem. Z bulionu wywalasz farfocle, wsadzasz usmażoną dynię, gotujesz kilka minut żeby zmiękła porządnie. Miksujesz blenderem, doprawiasz solą, pieprzem, papryką ostrą, curry, imbirem, odrobiną śmietany Ja leje sos chili, lubię na ostro Jeżeli chcesz gęstszą zupę uważaj z ilością bulionu
robiliśmy podobnie z TŻ, pychotka!
1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-15, 20:30   #1832
Szotta
Zakorzenienie
 
Avatar Szotta
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: raz tu raz tam
Wiadomości: 11 603
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez astra85 Pokaż wiadomość
hej dawno Cie nie było ,martwilam sie .Co u Ciebie
Cytat:
Napisane przez Bellitudoo Pokaż wiadomość
O, cześć Szotta. Myślałam ostatnio o Tobie.
Cytat:
Napisane przez Celestyn3k Pokaż wiadomość


Cześć Szotta, co tam u Ciebie?
[1=1a159cf6a0624b31db6aaef b6bbb43b621a184e1;4894579 9]hej! : długo Cię nie było , co u Ciebie?

[/QUOTE]

Mam wrażenie, ze strasznie dawno

Co u mnie... ciężko było, ale jakoś powoli wszystko układam po tym, co się stało. Ale dużo się zmieniło w moim życiu.
__________________

Zwariowana, zabiegana, zakręcona
.
Szotta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-15, 21:04   #1833
Asia19x
Zakorzenienie
 
Avatar Asia19x
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Szotta! Opowiadaj co u Ciebie

Astro dziękuję

Celestynko myślałam, że mamy się w znajomych

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Wszyscy mnie wkur****, mam dość. Mama, Tż, teściowa, mam powyżej uszu. Czuję sie koszmarnie, beznadziejna, bezużyteczna, wiecznie gorsza od innych. Chyba mi się zebrało na lament, bo wyję jak dzieciak, mała nie śpi, choć powinna od dwóch godzin. Mam ochotę wyjść i pobiec do lasu, pobyć sama, z dala od wszystkich.Przerastają mnnie wyjazdyt Tż, jutro jedzie na 3tyg i zostaje sama z maluśkim dzieckiem...
Mam dość Mama dzisiaj stwierdziła w żartach niby, że wszystko co ja robię przy małej, ona inaczej by zrobiła. Uraziła mnie tym. Kurde ja naprawdę potzrebuję aby mnie ktoś strzelił w łeb i powiedział "Aśka jesteś super mamą". Teściowa mnie chwali, Tż, ale czasem czuję się jakbym nie pasowała... Wszyscy tylko o tej pracy, a ja czuję się jakbym była totalnym wyrzutkiem, upośledzonym człowiekiem, wiecznie się porównuję do wszystkich i potem wychodzi taka jesienna deprecha.
Poza tym nikt nie otrafił uszanować, że dla 2miesięcznego dziecka godzina 20 poza domem to nie lada wyzwanie, mała jest marudna, nie chce spać, teściowa oburzyła się, bo nie chciałam zostać (mieliśmy spotkainie rodzinne przed weselem. wiecie)

Wyrzygałam Tż wszystko, stwierdził, że jestem porąbana, bo przecież mam tak dużo i jestem cudowna, bla, bla, bla... No nic, wyżaliłam sie, nieco się uspokoiłam, ogarnąć się muszę, bo pokarm stracę. Łeb mi pęka.Amen. Dobranoc
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem


09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat

Przyszła Pani Magister
Asia19x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-15, 21:15   #1834
1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 646
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

w ogóle wizaż powywalał mi w kontaktach przyjaciół, bo widzę, że nie mogę zobaczyć niektórych albumów itd, tak samo niektóre wątki :<

Asia, to że Mama zrobiłaby inaczej to nic. Ważne, że to co Ty robisz dla dziecka jest dobre i efekt też taki jest. Sposób nie jest najważniejszy. Poza tym na pewno są takie rzeczy, w których jesteś lepsza od X, Y, Z. Każdy radzi sobie jak może i zawsze chce najlepiej. Czasem po prostu nie wychodzi. Ważne, żeby ciągle się starać i nie poddawać się. Będzie dobrze miśka
1a159cf6a0624b31db6aaefb6bbb43b621a184e1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-15, 22:01   #1835
Bellitudoo
Zakorzenienie
 
Avatar Bellitudoo
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!

Asia, . A Wy sami mieszkacie czy z rodzicami? Współczuję tych trzech tygodni.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Kiedy bierzecie ślub? robicie wesele w restauracji, czy może na jakiejś sali z kucharkami? dużo gości? dj czy orkiestra? kieckowe typy masz? Uwielbiam ślubne klimaty.



Ale dziś zimno, wróciłam z kościoła cała przemarznięta, a wyjęłam już grubszą kurtkę. Nadal nie kupiłam zimowej, co mi się podoba z wyglądu to ma za krótki rękaw, albo jest zbyt mało ocieplona. + jestem wybredna. Wymyśliłam sobie bordową, albo fioletową parkę z duuużym kapturem, do około 170zł. Pewnie kupię jakiś inny kolor. http://allegro.pl/kurtka-parka-kaptu...799252854.html Ta podobałaby mi się, ale ma te naszywki, które jak dla mnie tylko szpecą no i trochę problem z rozmiarem, bo rękaw potrzebuję minimum 67cm, tak 69 to już byłoby idealnie, 66 to tak na styk no i wtedy cała będzie taka duuuuża, chociaż ma te troczki w pasie .
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post59125346 Wymiana, sukienki, buty

Edytowane przez Bellitudoo
Czas edycji: 2014-11-16 o 07:45
Bellitudoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 10:40   #1836
Asia19x
Zakorzenienie
 
Avatar Asia19x
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!

Bell, mieszkamy sami.
Ślub w czerwcu, na sali normalnie, tyle rzeczy do załatwienia, że głowa mnie już boli

Hm, mam typy - chciałabym sukienkę w stylu greckiej bogini, z długim tyłem, plisowaną,https://www.google.pl/search?q=sukni...gdii=_&imgrc=_

ale z drugiej strony marzę o sukience jak dla księżniczki, rozkloszowanej mocno, ale bez cekinów i innych pierdół zbędnych. Także nie wiem, w lutym zacznę poszukiwania.

Dzisiaj nastrój lepszy, najadłam się pierogów ze szpinakiem, ale wyglądam koszmarnie. Oczy zapuchnięte jak u żaby.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

U mnie dzisiaj też k o s t a Szaro, buro i ponuro...

Parki są świetne, ja chciałam na zimę, ale zdecydowałam się na tę militarną garnatową, co kiedyś pokazywałam i jestem z niej mega zadowolona A teraz chcę płaszcz, futerko gładkie albo z flauszu coś, hm. Tylko skąd kasę wytrzasnąć?

Schudłam 1,5kg Spódnica skórzana jest lekko za duża Jak to możliwe kurczę, myślicie, że da się skórę po bokach zwęzić?
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem


09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat

Przyszła Pani Magister
Asia19x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 11:14   #1837
Bellitudoo
Zakorzenienie
 
Avatar Bellitudoo
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!

Jak macie na sali to chyba nie ma az tyle załatwiania, nie? Wyobraź sobie, zer moja znajoma na której weselu byliśmy w tym roku miała zarezerwowaną sale (u nas rezerwacje na niektórych salach to i 2,5 roku wstecz) i jakieś miesiac czy tam dwa przed ślubem firma upadła i zostali bez . Jedyne co znaleźli to wiejską świetlicę, zamawiali kucharkę i wesele było super,jedzenia tona, ale co się stresu najedli bo ogarnąć to w krótkim czasie musieli, jeszcze ciasta itp.



Dzielna jesteś niesamowicie, tyle czasu sama z maleństwem w mieszkaniu.


Pokaż parkę, granatowa też mogłaby jak dla mnie być. Ciepła i ma kaptur?
Też ostatnio mam nastrój .
Robię sobie wolne przez najbliższe dwa dni nie dość, że jestem totalna kaleka, to jeszcze teraz znów mnie boli gardło tak jak zwykle kiedy się kończy antybiotykiem, a przecież chorowałam we wrześniu. Jeszcze tyłek mnie boli od zastrzyków, ani siedzieć, ani leżeć. Szczerze mówiąc ryczę codziennie z tej bezsilności, jestem kłębkiem nerwów, jak można tyle chorować, już ponad trzy tygodnie nie jestem normalnie sprawna . Już nie wspomnę nawet o tym ile kasy na leki poszło tylko w tym miesiącu, to jeszcze muszę oczywiście kaszleć i mieć zawalone gardło i pewnie znów kupę kasy na to pójdzie. Mam dość, naprawdę, jestem załamana, jak ja mam być kiedyś matką jak tyle choruję. I jeszcze wkurzają mnie ludzie z tymi swoimi złotymi radami "jadłabyś czosnek to byś nie chorowała". I te komentarze "no jak to znów jesteś chora, wymyślasz", "nie możesz chorować, bo masz laboratoria", już nie mówiąc o tym, że z pracy mnie wywalą na pewno, bo póki co nie mogę się wpisywać, skoro mam problemy z kręgosłupem. Całe szczęście, że jest to stypendium, to nie mam już takiego parcia na pracę, ale boje się, że tak będzie ze mną już całe życie, że zawsze będę chora raz w miesiącu, a jak nie to to coś innego.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post59125346 Wymiana, sukienki, buty

Edytowane przez Bellitudoo
Czas edycji: 2014-11-16 o 11:18
Bellitudoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-11-16, 11:46   #1838
Asia19x
Zakorzenienie
 
Avatar Asia19x
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
Dot.: Offtopowe Zapuszczanie, część 50!

Bell olej to gadanie, kto tak komentuje? To niech się w łeb puknie. Może masz gorszy okres, nerwy dodatkowo też osłabiają organizm. Głowa do góry Chorowanie nic miłego, ale przecież nie mozesz myśleć, ze i potem tak bedzie, no coś Ty!


---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

http://allegro.pl/cx570w-militarna-k...644733545.html
Cieplutka, z dłuzszym tyłem jest.
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem


09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat

Przyszła Pani Magister
Asia19x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 12:21   #1839
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Byłam u neurologa. Czekałam pół godziny na wizytę po czym zostałam poinformowana, że doktor nie przyjdzie. Uwielbiam naszą służbę zdrowia
Nie narzekaj. W UK w ogóle nie doznałabyś zaszczytu bycia skierowaną do takiego specjalisty.
Niestety wszystkie te systemy i w PL w UK robią się coraz bardziej dysfunkcyjne Żeby żyć trzeba się jedynie modlić o zdrowie.
Cytat:
Napisane przez Szotta Pokaż wiadomość
hej
Asia, Hormony Ci buzują po porodzie. Przejdzie. Będzie dobrze
Cudownych rad wszyscy beda Ci udzielać. Mozesz wysłuchać i jak są dobre to dobrze, jak nie to olej, ale nie pozwól żeby spowodowały ze będziesz się czuła gorsza. To że ktoś zrobiłby inaczej, nie znaczy że zrobiłby lepiej. A jak ktoś nie szanuje Twoich metod, rutyny, godzin spania dziecka, to jego problem. Musi się przystosować. Wszystkie mamusie i tesciowe zapomniały jak same miały maleńkie dzieci. Taka jest kolej rzeczy.

Cytat:
Napisane przez Bellitudoo Pokaż wiadomość

Ale dziś zimno, wróciłam z kościoła cała przemarznięta, a wyjęłam już grubszą kurtkę. Nadal nie kupiłam zimowej, co mi się podoba z wyglądu to ma za krótki rękaw, albo jest zbyt mało ocieplona. + jestem wybredna. Wymyśliłam sobie bordową, albo fioletową parkę z duuużym kapturem, do około 170zł. Pewnie kupię jakiś inny kolor. http://allegro.pl/kurtka-parka-kaptu...799252854.html Ta podobałaby mi się, ale ma te naszywki, które jak dla mnie tylko szpecą no i trochę problem z rozmiarem, bo rękaw potrzebuję minimum 67cm, tak 69 to już byłoby idealnie, 66 to tak na styk no i wtedy cała będzie taka duuuuża, chociaż ma te troczki w pasie .
Kurtki to jest odwieczny problem. One są zwyczajnie wszystkie źle uszyte. Rozmiary tylko na 150cm. Rękawy do łokci. Talia pod cyckami, ale półtora metra obwodu. Jeszcze outdorowe firmy maja jakieś logiczniejsze rozmiary. W zeszłym roku udało mi się dorwać fajną Columbię i na ładnych parę lat ma z głowy stres kupowania kurtki.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 13:21   #1840
Celestyn3k
Zakorzenienie
 
Avatar Celestyn3k
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Asia, nie wiem co się dzieje, ale nie mam Cię na liście przyjaciół. Komentowałaś mi album, a ja mam zablokowaną galerię, więc nie wiem o co chodzi

To i ja się dołączam do lamentów Chciałabym chociaż na chwilę się uśmiechnąć, poczuć szczęście, cokolwiek. Wyglądam beznadziejnie Mam siwe włosy, matowe włosy, byle jakie. Nawet P. zauważył, że są inne niż rok temu. Ale co się dziwić, mało olejuje, niszczę suszarką i się stresuje, a to wspomaga wypadanie. Chyba je obetnę.

Dodaje zdjęcie z tamtego weekendu https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=186389

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Asia, dlaczego czujesz się beznadziejnie? Czy to przez to, ze zostajesz sama z małą, czy dlatego że Tż wyjeżdża?
__________________

"Dążcie więc do tego co w górze
- nie do tego co na ziemi."
[Kol 3,2]
zupa
Celestyn3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 14:04   #1841
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

To jest oburzające! Kupiłam sobie pięknego fiołka alpejskiego w Ikei. Ciemno bordowe kwiaty. Prawie czarne. Teraz przekwitły a wszystkie nowe kwiatki kwitną na różowo Taki wręcz jasny róż. Nie znoszę różowych kwiatków. Co za oszustwo
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-16, 14:28   #1842
Celestyn3k
Zakorzenienie
 
Avatar Celestyn3k
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Ja miałam storczyka niebieskiego. Dziś jest niemal biały, lekko błękitny..
__________________

"Dążcie więc do tego co w górze
- nie do tego co na ziemi."
[Kol 3,2]
zupa
Celestyn3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 17:10   #1843
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Ja mam go dopiero 3 tygodnie

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:35 ----------

Jeśli chodzi o storczyki, to zrobiłam głupotę jakiej sobie nie wybaczę. W Lidlu kiedyś był czarny storczyk. A ja głupia nie wzięłam, bo pomyślałam że w Lidlu to za jakiś czas znów będzie. Niestety już nigdy więcej czarne się nie pojawiły.

A niebieskie to są często sztucznie barwione. Dlatego Ci zbielał. Tu na doniczce piszą. Kwiaty zmieniaja kolor jak sie je podlewa barwioną wodą. Ja barwiłąm rózne kwiatki barwnikami spożywczymi.

---------- Dopisano o 17:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

A ciekawe czy jakbym podlewała białego storczyka barwnikiem, to by zmienił kolor. W przypadku innych kwiatów to się sprawdza. Zaczęłam czytać ale jedyne o czym piszą to wstrzykiwanie barwnika w łodygę. W to nie chce mi się bawić. I nie mam białego storczyka.

Ile czasu storczyk rozkwita? Bo mój już kilka tygodni ma paczki i nie maja zamiaru się rozwinąć w najbliższym czasie.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 17:39   #1844
Maryha_ah
Zakorzenienie
 
Avatar Maryha_ah
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Asia19x Pokaż wiadomość

[/COLOR]Wszyscy mnie wkur****, mam dość. Mama, Tż, teściowa, mam powyżej uszu. Czuję sie koszmarnie, beznadziejna, bezużyteczna, wiecznie gorsza od innych. Chyba mi się zebrało na lament, bo wyję jak dzieciak, mała nie śpi, choć powinna od dwóch godzin. Mam ochotę wyjść i pobiec do lasu, pobyć sama, z dala od wszystkich.Przerastają mnnie wyjazdyt Tż, jutro jedzie na 3tyg i zostaje sama z maluśkim dzieckiem...
Mam dość Mama dzisiaj stwierdziła w żartach niby, że wszystko co ja robię przy małej, ona inaczej by zrobiła. Uraziła mnie tym. Kurde ja naprawdę potzrebuję aby mnie ktoś strzelił w łeb i powiedział "Aśka jesteś super mamą". Teściowa mnie chwali, Tż, ale czasem czuję się jakbym nie pasowała... Wszyscy tylko o tej pracy, a ja czuję się jakbym była totalnym wyrzutkiem, upośledzonym człowiekiem, wiecznie się porównuję do wszystkich i potem wychodzi taka jesienna deprecha.
Poza tym nikt nie otrafił uszanować, że dla 2miesięcznego dziecka godzina 20 poza domem to nie lada wyzwanie, mała jest marudna, nie chce spać, teściowa oburzyła się, bo nie chciałam zostać (mieliśmy spotkainie rodzinne przed weselem. wiecie)

Wyrzygałam Tż wszystko, stwierdził, że jestem porąbana, bo przecież mam tak dużo i jestem cudowna, bla, bla, bla... No nic, wyżaliłam sie, nieco się uspokoiłam, ogarnąć się muszę, bo pokarm stracę. Łeb mi pęka.Amen. Dobranoc
Asia, bardzo jesteś dzielna. Ja byłam przekonana że mieszkacie z teściami, jakoś tak mi się wbiło do głowy, bo ciągle piszesz teściowa to teściowa tamto. Jeśli Twój luby tak często wyjeżdża na delegacje a Ty zostajesz sama w mieszkaniu z maleństwem na 2 tygodnie, to moim zdaniem należy Ci się medal To musi być ciężkie, wszyscy pracują, robią masę ciekawych rzeczy, a Ty ciągle z maluszkiem. Nie przejmuj się mamą i teściową, one zawsze będą wiedzieć lepiej, ale prawda jest taka że to Ty jesteś dla małej najukochańszą mamą, nie one

Cytat:
Napisane przez Asia19x Pokaż wiadomość
Bell, mieszkamy sami.
Ślub w czerwcu, na sali normalnie, tyle rzeczy do załatwienia, że głowa mnie już boli


ale z drugiej strony marzę o sukience jak dla księżniczki, rozkloszowanej mocno, ale bez cekinów i innych pierdół zbędnych. Także nie wiem, w lutym zacznę poszukiwania.

Dzisiaj nastrój lepszy, najadłam się pierogów ze szpinakiem, ale wyglądam koszmarnie. Oczy zapuchnięte jak u żaby.

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

U mnie dzisiaj też k o s t a Szaro, buro i ponuro...

Parki są świetne, ja chciałam na zimę, ale zdecydowałam się na tę militarną garnatową, co kiedyś pokazywałam i jestem z niej mega zadowolona A teraz chcę płaszcz, futerko gładkie albo z flauszu coś, hm. Tylko skąd kasę wytrzasnąć?

Schudłam 1,5kg Spódnica skórzana jest lekko za duża Jak to możliwe kurczę, myślicie, że da się skórę po bokach zwęzić?
Jak na sali to nie macie wcale tak dużo do załatwiania kupujecie ciuchy, zamawiacie zespół, wybieracie menu z tego co dają i przychodzicie piękni i umalowani wesele w sali to wypas, wszystko robią co im każesz, tylko płacić musisz

Cytat:
Napisane przez Celestyn3k Pokaż wiadomość
Asia, nie wiem co się dzieje, ale nie mam Cię na liście przyjaciół. Komentowałaś mi album, a ja mam zablokowaną galerię, więc nie wiem o co chodzi

To i ja się dołączam do lamentów Chciałabym chociaż na chwilę się uśmiechnąć, poczuć szczęście, cokolwiek. Wyglądam beznadziejnie Mam siwe włosy, matowe włosy, byle jakie. Nawet P. zauważył, że są inne niż rok temu. Ale co się dziwić, mało olejuje, niszczę suszarką i się stresuje, a to wspomaga wypadanie. Chyba je obetnę.

Dodaje zdjęcie z tamtego weekendu https://wizaz.pl/forum/album.php?alb...ctureid=186389

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:19 ----------

Asia, dlaczego czujesz się beznadziejnie? Czy to przez to, ze zostajesz sama z małą, czy dlatego że Tż wyjeżdża?
A u Ciebie lepiej? jakoś się sprawy posunęły do przodu?
Włosy masz bardzo ładne, przesadzasz

Bell a nie myślałaś kiedyś, że może przeziębiasz się przez siłownie? Coś takiego że wiesz, wychodzisz spocona, wilgotna? Szkoda mi Ciebie bardzo, bo już nawet ja mniej choruje, a choruje koszmarnie dużo Dzisiaj mam temperaturę, taka lekka grypa czy co, zdechła jestem i mam nadzieje że nic poważnego z tego nie będzie -muszę niedługo wracać na liczenie głosów a jutro rano do pracy

Kot storczyki bardzo długo się zbierają do kwitnienia. Moje tak 6 tygodni spokojnie
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę!

Edytowane przez Maryha_ah
Czas edycji: 2014-11-16 o 17:43
Maryha_ah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 18:05   #1845
Celestyn3k
Zakorzenienie
 
Avatar Celestyn3k
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

A ja półtora miesiąca. Szkoda, że się wybarwił. Czyżby sztucznie barwiony?
__________________

"Dążcie więc do tego co w górze
- nie do tego co na ziemi."
[Kol 3,2]
zupa
Celestyn3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 18:07   #1846
Bellitudoo
Zakorzenienie
 
Avatar Bellitudoo
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Asiu, ja mam tak odkąd poszłam do przedszkola. Później w lo niby było lepiej, a teraz to ja nie wiem co się dzieje.
Marysia, ponad 3 tygodnie nie chodzę na siłownię już, przez plecy. Poza tym, zawsze się opatulam porządnie kominem, noszę czapę już pod października, suszę łeb. Ale kto tam wie
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post59125346 Wymiana, sukienki, buty
Bellitudoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 18:18   #1847
Celestyn3k
Zakorzenienie
 
Avatar Celestyn3k
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Maryś, jest gorzej. A później znów lepiej. I tak o, na przemian. W tym tygodniu widzimy się po moich zajęciach więc pracuje nad tym, by chodzić. W piątek bylam na wszystkim, a później cierpiałam 12h, ale dziś jest lepiej.

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Dziś mam lepsze włosy po oleju lnianym. Wracam do olejowania
__________________

"Dążcie więc do tego co w górze
- nie do tego co na ziemi."
[Kol 3,2]
zupa
Celestyn3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 19:36   #1848
Asia19x
Zakorzenienie
 
Avatar Asia19x
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Maryś no dzięki, w sumie tak, bycie z maluszkiem sam na sam nie należy do zadań najłatwiejszych... Wiadomo, bywa ciężko, ale ogólnie mała bardzo grzeczna, jednak czasem chwila dla siebie by się przydała. Z resztą teściowie wpadają co parę dni, bo z głodu bym umarłam, mieszkamy daleko i zadnego sklepu pod nosem nie mam. Tż robi to dla nas, ale samotność to straszne uczucie, tym bardziej, że wiem, jak Tż cierpi, bo dopiero od dwóch mcy jest ojcem i bardzo za nią tęskni

Nooooo niby tak, ale wiesz, tak naprawdę z weselem jest bardzo dużo roboty

Moje storczyki już ponad mc się zbierają, ale one tak lubią właśnie

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

W sumie tak, dociera do mnie, że faktycznie dobrze sobie radzę sama.. Jestem przemęczona, wiadomo, ale w domku czysto, mała wypucowana, ja nie zarośnięta, make up strzelę czasem, więc jest dobrze. I obiad zrobię, poprasuję, jak niuśka śpi...
Wieczory najgorsze, gdy mała zaśnie, na nic sił nie mam, ale przytulić się do Tż - marzę o tym i samemu w łóżku też smutno, dlatego z małą śpimy razem
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem


09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat

Przyszła Pani Magister
Asia19x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-16, 20:38   #1849
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Maryha_ah Pokaż wiadomość
Kot storczyki bardzo długo się zbierają do kwitnienia. Moje tak 6 tygodni spokojnie
Dzięki.
A czy myślisz, ze storczyki można hodować na południowym oknie? Czy to raczej za dużo słońca?
Pytam, bo jak okazało się, ze tego małego dziada jednak nie zabiłam i nie jest mu ze mną źle, to możne dokupiłabym więcej jakichś ciekawych okazów. Problem w tym że tylko jedno okno mam pół słoneczne.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Wczoraj miałam wyjście ze znajomymi i zrobiłam sobie na szybko loki prostownicą. Piękne wyszły ale robiłam je wypasiona prostownicą w siłowni. Nie wiem czy moja dałaby radę takie cuda zrobić. Muszę spróbować. Ale za jakiś czas. Jak włosy dojdą do siebie po tym kręceniu
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-11-16, 22:17   #1850
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

My wczoraj robiliśmy urodziny. Jednak zdecydowaliśmy, że będą u teściów, bo u nas stół na 11 osób nie zmieściłby się. Wszystko wyszło super, było tak jak być powinno Mała zachowała się cudownie, taki humor miała jak nigdy Do 23 siedziała z nami i rozrabiała



Asia podziwiam, że jesteś tyle czasu sama z małą Sama ją kąpiesz? Ja dopiero zaczęłam sama kąpać jak mała siedziała, wcześniej trochę się bałam, Tż musiał ją trzymać. Tak czy inaczej zawsze mi pomaga, jedynie jak ma drugą zmianę to zdarza mi się ją kąpać. Kurczę musi Ci być ciężko. Dobrze chociaż, że mała jest grzeczna. A jak kolki, przeszły? Macie swoje mieszkanko czy wynajmujecie?
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 00:04   #1851
Celestyn3k
Zakorzenienie
 
Avatar Celestyn3k
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Kocurku, u nas są na wschodnim i południowym oknie. Południowe jest nieco zacienione, ale tam rośnie 9 storczyków i jest im najlepiej Teraz zimą przygarnęłam dwa strczyki na wschodnie okno, ale wcześniej od maja był jeden storczyk w kuchni, również od wschodu i kwitł, dobrze mu było.
__________________

"Dążcie więc do tego co w górze
- nie do tego co na ziemi."
[Kol 3,2]
zupa
Celestyn3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 10:12   #1852
Bellitudoo
Zakorzenienie
 
Avatar Bellitudoo
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Mi nawet kaktusy padały, taką mam rękę do kwiatów!
Ale marzy mi się drzewko Bonsai, tylko póki co albo bym nim zastawiła swoje miejsce do nauki, albo miejsce do jedzenia . Ale robi wrażenie.

Miki, właśnie się zastanawiałam, jak duże macie mieszkanie, jak pisałaś o urodzinach. My mamy 37 metrów kwadratowych, chyba , i jak sobie pomyślę o kilkunastu osobach, to po studencku na poduszkach z pizzą i piwą fajnie, ale nawet jakbym miała zaprosić rodziców moich i Tżta to prędzej do restauracji, albo też na poduszkę na dywanie.


Ten miesiąc to naprawdę jakaś kulminacja mojego pecha z całego roku. Teraz zgubiło mi się coś, na co składałam pieniądze, wreszcie kupiłam i bach, było w torebce i nie ma w torebce A kupiłam równo 7 dni temu. Może grudzień będzie łaskawszy, bo ten listopad to naprawdę.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post59125346 Wymiana, sukienki, buty
Bellitudoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 11:45   #1853
Celestyn3k
Zakorzenienie
 
Avatar Celestyn3k
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 334
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

No i mnie gorzej... Bell, nie jesteś sama, jeśli to Cię pociesza!

Wpadliśmy rano w poślizg do rowu, musieli nas wyciągać. Na szczęście nic się nam nie stało, ale mieliśmy dużo szczęścia, bo wszędzie drzewa i słup, a rowy spadziste. Po drugiej stronie bagna, masakra... stanęliśmy bokiem, nie było mowy, by wyjechać.

Ale to nic. Jakieś dwa miesiące temu dowiedziałam się o ciąży mojej ciotki, matki mojego chrześniaka (5 lat ma już). Cieszyłam się, cieszyliśmy się wszyscy! Chrześniak tak się chwalił, wszystkim mówił, że będzie miał dzidziusia, mówił, że chce takich sześć i będzie wszystkie karmił i się nimi opiekował. Często mówił do mamy: "mamo, urodzisz mi Adasia", gdy usłyszał w TV jakieś małe niemowlę imieniem Adaś. Do mnie też: "Likuś, urodzisz mi dzidziusia" Jak pojechał z mamą na stację kontroli pojazdów to dostał upominek dla siebie i dla mamy, ale upomniał się też o upominek dla "małego dziecia". Straciliśmy dziecko, moja ciotka poroniła. Dziś się dowiedziałam. Żyłam tym dzieciątkiem, tak sobie myślałam, że jakbym została sama to się ono urodzi i odchowam je tak jak chrześniaka, że będę, że pomogę, że oni będą! W piątek byłam w jakimś sklepie i były body niemowlęce za 5zł, takie ładne, miałam wziąć, tak mi się podobały, ale coś mnie wstrzymało. Dlaczego? Co za koszmar, ile jeszcze?!

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Tak męczyłam się na rysunku dziś, modelka w 7 miesiącu ciąży, a ja widzę w wyobraźni to niemowlę nasze i myślę, że go nie będzie a mogłabym czekać na kopniaczki, na uśmiech, na pierwsze ząbki...
__________________

"Dążcie więc do tego co w górze
- nie do tego co na ziemi."
[Kol 3,2]
zupa
Celestyn3k jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 11:56   #1854
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Celestyn3k Pokaż wiadomość
Kocurku, u nas są na wschodnim i południowym oknie. Południowe jest nieco zacienione, ale tam rośnie 9 storczyków i jest im najlepiej Teraz zimą przygarnęłam dwa strczyki na wschodnie okno, ale wcześniej od maja był jeden storczyk w kuchni, również od wschodu i kwitł, dobrze mu było.
Moje poudniowe okna to totalna patelnia. Żadnego cienia.
W kuchni mam okno od północnego-wschodu. W sypialni niby też, ale w sypialni mam okno do samej podłogi, wiec storczyków tam nie postawię.
W salonie znów okno do samej podłogi, a w drugiej sypialni po pierwsze ostre słońce a po drugie prawie tam nie wchodzę, wiec nawet bym się nimi nie nacieszyła.
No i ogólnie nie mam ręki do kwiatków w domu. Zawsze im się coś przydarzy. Teraz na cytrusach zalągł mi sie jakiś szkodnik. Siedzą w szklarni i pryskam je co kilka dni sprejem na robale.
W zeszłym roku wystawiłam kwiatki na dwór, żeby im było dobrze, to zjadły je gąsienice. Do tej pory nie doszły do siebie.
Paprotka była piękna i nagle z zupełnie niewyjaśnionych przyczyn zdechłą. Teraz już dochodzi do siebie. Tylko kaktus z biedronki ma się dobrze. Po za tym ze kiedyś spadł i się trochę uszkodził.
Moja siostra ma takie piękne storczyki jakich w życiu nie widziałam. I takie właśnie bym chciała.
Wczoraj przeglądałam zdjęcia na wizazowym wątku o storczykach. Ładne są ale nie było ani jednego tak ładnego jak mojej siostry. A dba o nie zupełnie inaczej niż jest zalecane.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 13:04   #1855
xxxMikixxx
Zakorzenienie
 
Avatar xxxMikixxx
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 17 362
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Bellitudoo Pokaż wiadomość
Mi nawet kaktusy padały, taką mam rękę do kwiatów!
Ale marzy mi się drzewko Bonsai, tylko póki co albo bym nim zastawiła swoje miejsce do nauki, albo miejsce do jedzenia . Ale robi wrażenie.

Miki, właśnie się zastanawiałam, jak duże macie mieszkanie, jak pisałaś o urodzinach. My mamy 37 metrów kwadratowych, chyba , i jak sobie pomyślę o kilkunastu osobach, to po studencku na poduszkach z pizzą i piwą fajnie, ale nawet jakbym miała zaprosić rodziców moich i Tżta to prędzej do restauracji, albo też na poduszkę na dywanie.


Ten miesiąc to naprawdę jakaś kulminacja mojego pecha z całego roku. Teraz zgubiło mi się coś, na co składałam pieniądze, wreszcie kupiłam i bach, było w torebce i nie ma w torebce A kupiłam równo 7 dni temu. Może grudzień będzie łaskawszy, bo ten listopad to naprawdę.
Około 45 metrów tutaj mamy. Są dwa pokoje, ale obydwa dosyć zagracone, bo mamy tutaj taką zbieraninę mebli ode mnie i od Tż

Cytat:
Napisane przez Celestyn3k Pokaż wiadomość
No i mnie gorzej... Bell, nie jesteś sama, jeśli to Cię pociesza!

Wpadliśmy rano w poślizg do rowu, musieli nas wyciągać. Na szczęście nic się nam nie stało, ale mieliśmy dużo szczęścia, bo wszędzie drzewa i słup, a rowy spadziste. Po drugiej stronie bagna, masakra... stanęliśmy bokiem, nie było mowy, by wyjechać.

Ale to nic. Jakieś dwa miesiące temu dowiedziałam się o ciąży mojej ciotki, matki mojego chrześniaka (5 lat ma już). Cieszyłam się, cieszyliśmy się wszyscy! Chrześniak tak się chwalił, wszystkim mówił, że będzie miał dzidziusia, mówił, że chce takich sześć i będzie wszystkie karmił i się nimi opiekował. Często mówił do mamy: "mamo, urodzisz mi Adasia", gdy usłyszał w TV jakieś małe niemowlę imieniem Adaś. Do mnie też: "Likuś, urodzisz mi dzidziusia" Jak pojechał z mamą na stację kontroli pojazdów to dostał upominek dla siebie i dla mamy, ale upomniał się też o upominek dla "małego dziecia". Straciliśmy dziecko, moja ciotka poroniła. Dziś się dowiedziałam. Żyłam tym dzieciątkiem, tak sobie myślałam, że jakbym została sama to się ono urodzi i odchowam je tak jak chrześniaka, że będę, że pomogę, że oni będą! W piątek byłam w jakimś sklepie i były body niemowlęce za 5zł, takie ładne, miałam wziąć, tak mi się podobały, ale coś mnie wstrzymało. Dlaczego? Co za koszmar, ile jeszcze?!

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Tak męczyłam się na rysunku dziś, modelka w 7 miesiącu ciąży, a ja widzę w wyobraźni to niemowlę nasze i myślę, że go nie będzie a mogłabym czekać na kopniaczki, na uśmiech, na pierwsze ząbki...
Ojej to przykre


Mała dostała grającego konia na biegunach i cały czas męczy mnie żebym ją na nim bujała Koń tak głośno gra i rży, że aż mi wstyd jak go włączam Macha ogonem i rusza pyskiem http://jmstyl.pl/product/image/530/ko.jpg Poza tym sporo zabawek dostała i pieniądze
__________________
Miki bloguje


xxxMikixxx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 15:43   #1856
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Mała dostała grającego konia na biegunach i cały czas męczy mnie żebym ją na nim bujała Koń tak głośno gra i rży, że aż mi wstyd jak go włączam Macha ogonem i rusza pyskiem http://jmstyl.pl/product/image/530/ko.jpg Poza tym sporo zabawek dostała i pieniądze
Fajny. A nie da się go przyciszyć jakoś?
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 16:32   #1857
Asia19x
Zakorzenienie
 
Avatar Asia19x
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 11 107
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Miki my mamy prawie własne, rodziców jego kawalerkę sporą mamy. Małą kąpię sama, nie boję się Mała teraz to polubiła, tylko samej cieżko tak dźwigać wanienkę, sprzątać po kąpieli, jak nie ma Ci kto pomóc, ale jakoś ogarniamy...

Jak po urodzinach? Super konik!
Widziałaś w Lidlu ubranka dla dzieci? Obkupłam dzisiaj małą Welurowe spodenki, bluzeczki, piękny sweterek ze złotą nitką, cudowna jakość

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Ja już mam lepszy nastrój.. Byłam dzisiaj na mieście, nakupiłam majteczek sobie i małej ubranka, spotkałam koleżankę, pogadałam, pochwaliła mnie, nadziwić sie nie mogła, że tak pięknie rzekomo wyglądam po ciąży... Ech, fajnie, bo nie dość, że doła mam takiego to i jakoś patrzeć nie mogłam na siebie, na zmęczony ryjek, zapuchnięte oczy, oj...
Wiecie co, płyn różany Fitomedu jest magiczny! On naprawdę poprawia cerę, jest taka gładka i mięciutka

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

A jutro idę zrobić brwi i podciąć końcówki
Dobrze, że przyjechałam do mamy na tydzień, odpocznę, z ludźmi pobędę, pojem i zawsze to raźniej
__________________
Włosomaniaczka z kilkuletnim stażem


09.09.2014 Nasza Królewna przyszła na świat

Przyszła Pani Magister
Asia19x jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 19:45   #1858
Maryha_ah
Zakorzenienie
 
Avatar Maryha_ah
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Posty się zdublowały
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę!

Edytowane przez Maryha_ah
Czas edycji: 2014-11-17 o 19:49
Maryha_ah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 19:48   #1859
Maryha_ah
Zakorzenienie
 
Avatar Maryha_ah
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 3 909
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Celestyn3k Pokaż wiadomość
Maryś, jest gorzej. A później znów lepiej. I tak o, na przemian. W tym tygodniu widzimy się po moich zajęciach więc pracuje nad tym, by chodzić. W piątek bylam na wszystkim, a później cierpiałam 12h, ale dziś jest lepiej.
Biedaku, ale o co chodzi? Rozmawiacie o tym? on nic nie kuma? Jak to, cierpiałaś bo byłaś na zajęciach? Zrobił Ci awanturę o zajęcia?

Cytat:
Napisane przez kocurzyca Pokaż wiadomość
Dzięki.
A czy myślisz, ze storczyki można hodować na południowym oknie? Czy to raczej za dużo słońca?
Pytam, bo jak okazało się, ze tego małego dziada jednak nie zabiłam i nie jest mu ze mną źle, to możne dokupiłabym więcej jakichś ciekawych okazów. Problem w tym że tylko jedno okno mam pół słoneczne.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Wczoraj miałam wyjście ze znajomymi i zrobiłam sobie na szybko loki prostownicą. Piękne wyszły ale robiłam je wypasiona prostownicą w siłowni. Nie wiem czy moja dałaby radę takie cuda zrobić. Muszę spróbować. Ale za jakiś czas. Jak włosy dojdą do siebie po tym kręceniu
Południowe nie południowe, ważne żeby patelni nie było. Na patelni to się nie uda. Cała reszta może być. Ja mam w ogóle teorię, że storczyki są w hodowli łatwe, tylko ciężko trafić dobrą odmianę. Bo miałam już kilka egzemplarzy i przeważnie storczyki żyją u mnie długo, kwitną pięknie i wielokrotnie, ale zdarzają się mimozy, które zdychają po pierwszym kwitnięciu. Specjalnie o nie nie dbam, w zasadzie tylko pilnuje żeby rzadko podlewać

Cytat:
Napisane przez xxxMikixxx Pokaż wiadomość
Około 45 metrów tutaj mamy. Są dwa pokoje, ale obydwa dosyć zagracone, bo mamy tutaj taką zbieraninę mebli ode mnie i od Tż
Mała dostała grającego konia na biegunach i cały czas męczy mnie żebym ją na nim bujała Koń tak głośno gra i rży, że aż mi wstyd jak go włączam Macha ogonem i rusza pyskiem http://jmstyl.pl/product/image/530/ko.jpg Poza tym sporo zabawek dostała i pieniądze
Super koń


Cytat:
Napisane przez Asia19x Pokaż wiadomość
Miki my mamy prawie własne, rodziców jego kawalerkę sporą mamy. Małą kąpię sama, nie boję się Mała teraz to polubiła, tylko samej cieżko tak dźwigać wanienkę, sprzątać po kąpieli, jak nie ma Ci kto pomóc, ale jakoś ogarniamy...

Jak po urodzinach? Super konik!
Widziałaś w Lidlu ubranka dla dzieci? Obkupłam dzisiaj małą Welurowe spodenki, bluzeczki, piękny sweterek ze złotą nitką, cudowna jakość

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:07 ----------

Ja już mam lepszy nastrój.. Byłam dzisiaj na mieście, nakupiłam majteczek sobie i małej ubranka, spotkałam koleżankę, pogadałam, pochwaliła mnie, nadziwić sie nie mogła, że tak pięknie rzekomo wyglądam po ciąży... Ech, fajnie, bo nie dość, że doła mam takiego to i jakoś patrzeć nie mogłam na siebie, na zmęczony ryjek, zapuchnięte oczy, oj...
Wiecie co, płyn różany Fitomedu jest magiczny! On naprawdę poprawia cerę, jest taka gładka i mięciutka

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

A jutro idę zrobić brwi i podciąć końcówki
Dobrze, że przyjechałam do mamy na tydzień, odpocznę, z ludźmi pobędę, pojem i zawsze to raźniej
Śliczne są te ciuchy dla dzieci w Lidlu i jakie tanie

Ale jestem niedospana. W niedziele wstałam o 4, od 5 szykowałam lokal, do 15 posiedziałam, później miałam przerwę i musiałam wrócić o 21. Głosy liczyliśmy do 2, ale ponieważ system pieprznął zupełnie do 6 (!) walczyliśmy z elektroniką, bo oczywiście wszystko upadło. A ile nerwów, głosów kilka tysięcy, brakuje jednej karty-liczymy wszystko od nowa. A system odrzucał wszystko, bo był zepsuty Po 6 wróciłam do domu, wykąpałam się i pojechałam do pracy. Właśnie kładę się spać pierwszy raz od soboty Odjazd jakiś. Chyba jeszcze nigdy tyle bez snu nie wytrzymałam. O dziwo czuje się całkiem przyzwoicie, najgorzej było jak musiałam autem jechać
__________________
Przecież doskonale wiesz-patrzymy tylko w dobrą stronę!
Maryha_ah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-11-17, 22:46   #1860
kocurzyca
Zakorzenienie
 
Avatar kocurzyca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: far away land
Wiadomości: 14 308
Dot.: Offopowe Zapuszczanie, część 50!

Cytat:
Napisane przez Maryha_ah Pokaż wiadomość
Południowe nie południowe, ważne żeby patelni nie było. Na patelni to się nie uda. Cała reszta może być. Ja mam w ogóle teorię, że storczyki są w hodowli łatwe, tylko ciężko trafić dobrą odmianę. Bo miałam już kilka egzemplarzy i przeważnie storczyki żyją u mnie długo, kwitną pięknie i wielokrotnie, ale zdarzają się mimozy, które zdychają po pierwszym kwitnięciu. Specjalnie o nie nie dbam, w zasadzie tylko pilnuje żeby rzadko podlewać
Dzięki.
Wczoraj się naczytałam o storczykach. Ustaliłam ze najłatwiejszy w hodowli jest Moth phalaenopsis
Dziś kupiłam na ebay storczyk na próbę. Sprzedawca ma czarne, ale drogie. Więc kupiłam tani żeby sprawdzić czy ma szanse przeżyć podróż. Będzie leciał z Malezji Czarno to widzę, chociaż według opinii, roślinki docierają w dobrym stanie.

Mojemu zdechły kwiatki zaraz po kupieniu. Ale tak naprawdę to nie bardzo wiedziałam co z nim robić. Możliwe że go ususzyłam . Ale po jakimś czasie kupiłam nawóz, przesadziłam go i stwierdziłam, że będę o niego walczyć. Bardzo szybko zaczął wypuszczać paczek, który niestety pękł jakimś cudem, no i zdechł. Po kolejnych dwóch miesiącach wylazł mu kolejny pączek, ale tym razem pięknie rożnie i ma się dobrze. Ma już z 10cm. To jest miniaturka wiec już wiele większy nie urośnie. Podlewam go co 2 tygodnie, ale teraz jak jest chłodniej chyba muszę jeszcze rzadziej. Podlewam woda z filtra. A moja siostra podlewa co 2 drugi dzień, kranówką, prosto do doniczki jak zwykłe kwiatki. Ja cudować nie będę, bo podlewanie co drugi dzień to dla mnie jakaś herezja. W moim domu mogą być tylko kwiatki, które są w stanie przeżyć bez podlewania minimum tydzień. A najlepiej dwa.
__________________


Podczas gdy reszta gatunku pochodzi od małpy,
rude pochodzą od kotów.

Start 13.09.2011
61.5 -66.5 ... 70 -73-75 - 77- 79,5 - 80 - 82 15.04.2013

kocurzyca jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-06 23:21:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.