Grudniowe Mamusie 2014 cz. IV

[19marta90]

Napisane przez Ringo6

witam. Dolaczam do tych zaspanych i z leniem. Linka, nie dziwie Ci sie, ze mialas takie mysli, ale teraz jak sie zacznie to juz na dobre i nawet zastrzyk nie pomoze. Yyyy... Macie moze jakis pomysl co moge kupic tesciowej do 50zl oprocz kosmetykow?

Witajcie

Od 24 do 30 listopada są w lidlu piżamy. Ja chyba dla dwóch osób kupię ;-).

[19marta90]

Napisane przez minka26

Hej dziewyczyny. Ja właśnie leze pod ktg, udało mi się wbić u nas w szpitalu więc nie muszę jechać do łodzi

Marta- nic nie wiem o potasie i sodzie. Ani mój gin ani ten w medeorze nic nie mówił o tym

To ja muszę powiedzieć w pn na wizycie mojej gin żeby mi to zleciła bo na tym wykazie potrzebnych badań jest to właśnie.

[Chemisette]

Witam

Inka współczuję, może ten lek jeszcze Cię trzyma?

Karo a mała jakiś antybiotyk dostała?

Prezentu dla teściowej też nie mam, a nie potrzebuje czegoś do domu albo do kuchni, czasami są fajne zestawy do kawy.

Wrzuciłam zdj kombinezonu na meila bo tu mi jakoś opornie szło, jeszcze nie wiem jak tam się podpisać...

[iwona_1987]

dzień dobry Mamuśki
ja rano wstałam o 6:10, odprawiłam męża do pracy i jak zasnęłam ok 7 tak wstałam o 10 chociaż wstałam to dużo powiedziane, bo tylko zrobiłam sobie kanapkę, zjadłam i wbiłam się pod kołdrę i tak leżę do tej pory przydałoby się ruszyć w końcu doopkę i coś zrobić...
A tak wogóle to moja Mała od wczoraj coś mało się kręci, może pogoda jej nie służy, bo wcześniej to się kręciła co godzinę- półtorej, a wczoraj to może tylko ze 4 razy w ciągu dnia

[maczuma]

Napisane przez Chemisette

Witam
Prezentu dla teściowej też nie mam, a nie potrzebuje czegoś do domu albo do kuchni, czasami są fajne zestawy do kawy.

Jesli szukacie prezentu "do domu" to polecam ten sklep.

Ja na szczęście kupuję tylko jeden prezent i mąż też jeden, bo w losowaniu przypadły nam moja mama i siostra. Polecam taki system z losowaniem

[iwona_1987]

Ale nie tylko ja nie mam ochoty wstawać dzisiaj, moja kotka też ma lenia

[Demeter]

Hej

Napisane przez minka26

Hej dziewyczyny. Ja właśnie leze pod ktg, udało mi się wbić u nas w szpitalu więc nie muszę jechać do łodzi

O to fajnie.

Napisane przez maczuma

Ja na szczęście kupuję tylko jeden prezent i mąż też jeden, bo w losowaniu przypadły nam moja mama i siostra. Polecam taki system z losowaniem

Na czym polega dokładniej?
U nas jest 6 dorosłych i 4 dzieciaki będą - czyli dorośli losują pary - czyli dla kogo kupują, a co z dzieciakami?

Wiecie szczerze my w tym roku odpuścilismy tą tradycję prezentów - po prostu nie ma kasy. Rodzina sie zgodziła ze mną. Wydalismy sporo na wyprawkę, do tego jak sie dziecko pojawi to tez co miesiac bedzie kasiory szło... Mojemu bratu tez sie niedawno coreczka urodziła, wiec tez z kasą cienko. Moze w nastepnym roku, choć watpie i pewnie pozostaniemy przy tej opcji braku prezentów, ew. losowanie to nie byłoby głupie hmmm...

W tym roku tylko dzieciaki obdarowujemy. Kubusiowi juz kupilismy, a dla Zuzi tez mam przygotowany prezent (ktos pytał) jakis gryzaczek co kiedys kupiłam i lalkę małą szmaciankę

---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez iwona_1987

Ale nie tylko ja nie mam ochoty wstawać dzisiaj, moja kotka też ma lenia

Sliczna
Ja w domu mam 2 kocurki

[maczuma]

Demeter, dorośli losują między sobą, jak na mikołajki w szkole U nas jeszcze nie ma dzieci U szwagra też dorośli losują, a dla maluchów kupował każdy - teraz system trochę zmienili jeśli chodzi o dzieci i kupują tylko chrześniakom, ale u nich akurat tak pasuje, że wszyscy chrzestni z rodziny. W ten sposób każdy dostaje jeden fajny prezent no a Ty nie rwiesz włosów z głowy co każdemu kupić i ile kasy na to wydasz

[Roksape]

Hej u mnie dziś się lekko zabieliło dzieci były uradowane, że zaraz będą sanki, ale po śniegu śladu nie mam. Mała dzisiaj miała noc bezsenną, a teraz śpi w najlepsze :p co dziwne ja od 7 na nogach i nie wiem jakieś macierzyńskie hormony chyba mnie trzymają, bo ani trochę nie jestem zmęczona

[maczuma]

Roksi, Ty to terminator jesteś Tak jak moja kuzynka - ona ma czwórkę - 3 chłopców i dziewczynkę (9lat, 7, 5, 3) a ma jeszcze czas na czytanie książek, bo jak twierdzi "nudzi jej się"

[Paulinkus]

Napisane przez Justyssia87

Hejo

Dziewczyny moze sie orientujecie, mam L4do poniedziałku, w pon mam się zgłosić do szpitala na oddział na te cc... a co z moim L4? do lekarza mam isc po nie czy już nie potrzebuje od tego momentu L4 tylko macierzyński czy jak? nie ogarniam tego, a i tak juz mam kontrole z zusu wiecc wole wszystko dobrze załatwić

Napisane przez skrzatek24

Justysia wydaje mi się, że nie potrzebujesz już zwolnienia. Dzień porodu to pierwszy dzień urlopu macierzyńskiego i przedstawiając pracodawcy zaświadczenie ze szpitala do celów zasiłku/urlopu macierzyńskiego w kadrach będą wiedzieli co robić. ciekawa jestem co w przypadku, kiedy zwolnienie wystawiane jest do przewidywanego dnia porodu, a np. urodzi się po terminie. Podobno często lekarze nie chcą wystawiać zwolnień po planowanym terminie i co wtedy? w końcu możliwość skorzystania z macierzyńskiego 14 dni przed porodem to prawo a nie obowiązek. Jak dotrwam do wizyty we wtorek w dwupaku, zapytam lekarkę jak ona to widzi.

To samo powiedzieli mi wczoraj w pracy. Dzień porodu to pierwszy dzień urlopu macierzyńskiego także w szpitalu powinni Ci wystawić zaświadczenie że urodziłaś w tym i w tym terminie i z tym zaświadczeniem udajesz się do pracodawcy. Jeżeli chcesz od razu zadeklarować roczny urlop macierzyński to u mnie w pracy jest tak że mam na to 14 dni od dnia porodu, mogę też przed porodem wypisać wniosek i dziewczyny w kadrach wpiszą tylko datę porodu i tyle

Napisane przez Karo89

dzień dobry.
Ja się dzisiaj gorzej czuję, córce nie przechodzi. oszaleje z tymi chorobami

Ja się nie mogę wyleczyć! Kaszle ciągle i boli mnie gardło czyli znowu muszę udać się do rodzinnego tragedia dobrze że u nas przynajmniej nie spadł jeszcze śnieg i nie jest tak na maksa zimno. Tż zabrał samochód i muszę się przespacerować do przychodni.

[Trusiulandia]

Roksi szacun! :-D

[Chemisette]

Maczuma fajny sklep, wypatrzyłam kilka rzeczy ale to do mojej kuchni której jeszcze nie mam

Roksape no dzieci to by już na sankach pojeździły To córeczka takiego powera dała że ty nie zmęczona, zazdroszczę...

Śliczna kotka Mam takiego kocura leniucha, nic tylko głaskać i spać

Ciekawe jak tam Lolcia?

[87agata]

Inka w szoku jestem ze Ci to dali
a konsultowali to z Toba i powiedzieli ze to jest psychotrop?
te dziadostwo prawdopodobnie jeszcze jest w twoim organizmie postaraj sie bardzo duzo pic

[Trusiulandia]

Napisane przez minka26

Hej dziewyczyny. Ja właśnie leze pod ktg, udało mi się wbić u nas w szpitalu więc nie muszę jechać do łodzi

Marta- nic nie wiem o potasie i sodzie. Ani mój gin ani ten w medeorze nic nie mówił o tym

I co Ci tam pokazuje?

[Basjenia]

nie żebym ten ale...w biedrze promo na wszystkie ciastka i ciasta:/ udało mi się kupić tylko jedną paczkę....
my w rodzinie nie mamy dzieciaków-mój pierwszy więc pewnie farciarz dostanie najwięcej prezentów:P
co do reszty....pierwszy raz nasze rodziny też będą razem obchodzić święta...z racji tego że nie wiadomo jak to będzie jeszcze wyglądać to każdy mówi nie martw się i odkłada na później....
ja TŻ już dałam prezent gwiazdkowy-wybrał sobie koszule a że mu się b. podoba to już w niej biega...niech ma!
a siostrze połączyłam z urodzinowym
mamom wymyśliłam-z racji tego że zrzutę zrobimy we 4 osoby- kupić jakieś ekstra wypasione bilety do filharmonii albo na jakiś balet. a niech mają dziewczyny trochę kultury! i lepiej się poznają przy okazji

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:54 ----------

Roksi jak twarda byś nie była-a widzę że jak skała jesteś-odpocznij! wcześniej czy później dopadnie cię słabość a po co ma ci się kumulować...
znajoma mi opowiadała że tydzień po porodzie po 2schodki wbiegała na 3piętro i tak przez 1,5miesiąca-chodziła jeszcze do szkoły.
a potem jak ją dopadło to przez tydzień leżała a dziecko musieli jej podawać do łóżka...

Agata jakie ty masz zdanie na temat tego leku?bo kurcze czytam trochę o tym i cóż....zdania są podzielone....

[LoLcIa123]

A mnie nadal brzuch boli, ale nie jakoś potwornie.
Więc sobie leżę .
Mam nadzieję, że dotrwam do niedzieli ale całą noc miałam wkręta, że mi się te wody sączą ale myślę, że chyba by mi wkładka przez całą noc przemokła? a ja czuje właściwie tylko taką wilgoć..
Im bliżej, tym gorzej :p chyba sobie kupię te testy na obecność wód pł

[19Inka90]

Napisane przez 87agata

Inka w szoku jestem ze Ci to dali
a konsultowali to z Toba i powiedzieli ze to jest psychotrop?
te dziadostwo prawdopodobnie jeszcze jest w twoim organizmie postaraj sie bardzo duzo pic

Agatko wiem ze to jeszcze jest w moim organizmie bo miałam kiedyś załamanie i bardzo źle reagowalam na takie leki i teraz czuje to jeszcze po sobie...
Poinformowali mnie o tym ze to "lek na wszystko" ze działa rozwierajaco na szyjkę ale jednocześnie moze wyciszyc skurcze... Jednak nie padły słowa ze to psychotrop... Wtedy bym się nie zgodziła :/

[alekaz1]

Witam sie. Mala dzis z tesciowa zostala a my bylismy zalatwic akt urodzenia i macierzynski. Na poczatku tesciowa mowila ze mloda nie spala ulewalo jej sie tez noskiem ale potem padla i spi do tej pory

[87agata]

Basjenia wiem jak dzialaja takie psychotropy moja mama juz od 12 lat choruje na depresje i wiem jak dzialaja moim zdaniem na wyciszenie starczylby dolargan, wiem ze zdania sa podzielone odnosnie tego leku i stosuje sie go w poloznictwie ale ja mysle ze przesadzili ze podali to Ince na wyciszenie

[LoLcIa123]

Ja bym zrobiła porządek w tym szpitalu!.
Co za chamskie podejście.. dziewczyna powiedziała, że jest w 38 i chce rodzić skoro dziecko się ciśnie, a Oni swoje , ja pytam jakim prawem????.
Teraz jak będzie po terminie, to jej powiedzą że dziecko ma jeszcze czas ??? bo będą mieli przepełnienie czy co??.
Najlepiej wyciszyć i wywalić..

[87agata]

napisalam o dolarganie poniewaz uwazam ze z takimi skurczami powinni jej pomoc usmierzyc bol i on rowniez uspokaja a nie hamowac akcje a na wyciszenie skurczy sa inne srodki np nitrendypine podaja lekarze bardzo czesto

[Roksape]

Basjenia nie no nie jestem ze skały jeszcze nie robie wszystkiego i nie zamierzam przesadzac tylko sie sama sobie dziwie, ze po takiej nocy nie odczuwam sennosci, a spac to ja lubie i to bardzo

Mi przed sn tez dawali leki na wyciszenie, ale wtedy nie pomogl. Tylko kurcze nie psychotrop, bez przesady...

[87agata]

wlasnie przyszla do mnie paczka a nawet 2 w jednej ta slawna maszyna TENS super to takie malutkie poreczne mozna ten caly pilocik trzymac w jednej rece dzis sobie zaloze i dam znac jak dziala
a w druga paczuszka z Polski z kropelkami devikap i cebionmultii ,sab simplexem tym niemieckim az 3 opakowania chociaz sklad tego sab simplexu mnie nie powalil toz to tylko simeticon no ale ktos tu tak bardzo polecal ze zamowilam sobie , przy corce bardzo dobre okazaly sie krople infacol.
a czy ktos cos wie co z Linka ????
wiem ze sie wycofala ale chyba miala miec cc jakos teraz

[Ringo6]

dzieki Trusia choc nie umiem wytlumaczyc dlaczego akurat tak. Nic mi sie nie chce. Moze dlatego, ze mam swiadomosc, ze sie przeprowadzam i ani nie dam rady sie spakowac, bo z czesci rzeczy kozystam, ani nie wiem co zabrac, a jeszcze musze u tesciowej kuchnie na gorze ogarnac, mam nadzieje, ze sie nie obrazi. Pizamy nie chce, bo ona takich nie lubi, a rzeczy do kuchni, to bardziej mnie sie spodobaly, bo wiem jak u niej z uzywaniem tego. Cos ma, ale i tak tego nie uzywa, bo zrobi recznie, bo tak jej lepiej, a wogole zapomina, ze to miala. Dramat. Na takie obdarowywanie kazdy kazdego buntowalam sie juz w zeszlym roku, ale szwagierka stwierdzila, ze limit wystarczy i tesciowa sie zgodzila. Mam nadzieje, ze to juz ostatni rok.

[Basjenia]

Agata o dolarganie już od dawna mówi się że nie powinien być używany w położnictwie.... opioid b. źle wpływa na bobasa.... odnośnie fenactilu nie znalazłam wzmianki żeby był opioidem chociaż też przenika przez łożysko... wiadomo że lepiej nie brać ani jednego ani drugiego ale wychodzi na to że fenactil to mniejsze zło...
sory dziewczęta że to roztrząsam ale jak widać może się przydarzyć coś takiego i...ja wolę wiedzieć

[87agata]

Napisane przez Basjenia

Agata o dolarganie już od dawna mówi się że nie powinien być używany w położnictwie.... opioid b. źle wpływa na bobasa.... odnośnie fenactilu nie znalazłam wzmianki żeby był opioidem chociaż też przenika przez łożysko... wiadomo że lepiej nie brać ani jednego ani drugiego ale wychodzi na to że fenactil to mniejsze zło...
sory dziewczęta że to roztrząsam ale jak widać może się przydarzyć coś takiego i...ja wolę wiedzieć

wlasnie ja tez wole wiedziec ,a najlepiej zeby nic z tych rzeczy juz zadnej z nas sie nie przytrafilo i nie trzebabylo podawac ani jednego ani drugiego bo zadne nie jest super bezpiecznym srodkiem(niby obydwa mozna podawac w ciazy nie zaleca sie tylko w 1 trymestrze i w czasie karmienia)z tym ze fenaktill moze dawac znac o sobie jeszcze jakis czas po podaniu np. poglebiac stany depresyjne jezeli ktos ma lub mial ( a na to ja akurat jestem strasznie wyczulona bo depresje tez mialam) mnie tylko wkurza fakt ze lekarze traktuja pacjenta jak glupka i nie informuja dlaczego, po co , i co podaja . bo co to ma znaczyc ze ktos tam powiedzial Ince ze jest to lek praktycznie na wszystko

[Basjenia]

pytanie za 100punktów... czy śmietanę 18% ubiję żeby zrobić krem z mascarpone?

[maczuma]

Napisane przez 87agata

a czy ktos cos wie co z Linka ????
wiem ze sie wycofala ale chyba miala miec cc jakos teraz

Też o niej myślałam, wydaje mi się że ma cc na 24, w każdym razie na dniach

[87agata]

Napisane przez Basjenia

pytanie za 100punktów... czy śmietanę 18% ubiję żeby zrobić krem z mascarpone?

ja kiedys chcialam ubic 18 i sie nie udalo