Piękna buźka zgrabne ciało chłopy ciągle krzyczą mało - TŻtówki i exTŻtówki 2014 cz.2

[Dzida89]

Olewa co sie dzieje?

[olewa]

Mój psiak mi umarł (wiem, że powinnam napisać "zdechł", ale on był traktowany jak człowiek, członek rodziny) w ubiegłą sobotę. Nic nie wiedziałam i Przyjechałam, szczęśliwa że go wyściskam a tu takie bum - nie ma go i już nie będzie. Płakałam cały wieczór, cała noc i jeszcze w samochodzie. Kosmetyczka nie mogła mi henny zrobic, bo taka opuchnięta byłam

Nadal to do mnie nie dociera, że go nie ma, że nie wyjdę i nie będę mogła się z nim drażnić, dotknąć jego milutkiej sierści.

[raita]

Mój też pojechał, bo taki zmęczony, ale i tak jutro razem spędzimy czas, więc jestem dzielna

Olewa, rozumem Cię. Ja też się przywiazuję do zwierząt tak i jak mi psiaka zabiło to kilka dni chodziłam i ryczałam.

[Dzida89]

Olewa tez rozumiem. Kocham psy i wiem co to znaczy stracic takiego przyjaciela przykro mi ze tak sie stalo

[olewa]

Dzięki dziewczyny
Podobno mój tata przeżył to najmocniej, aczkolwiek nie dziwię mu się - był z nim najbardziej związany, był jego oczkiem w głowie które miał na miejscu (ja 700 km od niego).
"zniszczył się" w ciągu paru dni i w końcu już w ogóle nie dawał rady i dali mu zastrzyk
Ale jego hodowca powiedział, ze jak na jego rasę to i tak bardzo długo żył

[raita]

Jakby się miał męczyć itd, to lepiej było ukrócić jego cierpienia.

[olewa]

Ja też twierdzę, że lepiej dla niego że dostał, ale wiesz, sam fakt, że go trzeba było uśpić boli bardzo

[Flower23]

Napisane przez olewa

Mój psiak mi umarł (wiem, że powinnam napisać "zdechł", ale on był traktowany jak człowiek, członek rodziny) w ubiegłą sobotę. Nic nie wiedziałam i Przyjechałam, szczęśliwa że go wyściskam a tu takie bum - nie ma go i już nie będzie. Płakałam cały wieczór, cała noc i jeszcze w samochodzie. Kosmetyczka nie mogła mi henny zrobic, bo taka opuchnięta byłam

Nadal to do mnie nie dociera, że go nie ma, że nie wyjdę i nie będę mogła się z nim drażnić, dotknąć jego milutkiej sierści.

Współczuję wiem jak to boli. Kilka lat temu mojego psa auto zabiło, ale powiedzieli mi, że po prostu uciekł.

Cześć

Ciężki dzień mnie czeka, a na dodatek nie dam rady się dziś przed pracą pouczyć :|

[olewa]

Hejka!

Jadę z mamą na całodzienne zakupy, mam nadzieję, że kupię to co mam zaplanowane

[Dzida89]

:Hi: u was też tak szaro i ciemno za oknem? :/

[Flower23]

Napisane przez Dzida89

:Hi: u was też tak szaro i ciemno za oknem? :/

Też :/ dobrze, że na razie nie muszę wyjść, ale o 13 zaczynam pracę. Plus dnia taki, że mi w końcu moje dziecko przywiozą :P nie widziałam siostrzeńca dwa tygodnie!

[Arya90]

Olewa współczuję bardzo

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Dobra dziewczyny, przyszłam się pożegnać.
Spamujcie tutaj grzecznie, nie za dużo, żeby się potem połapała w postach
Udanych Mikołajek Wam życzę i do napisania po moim powrocie, czyli 8.12

buziaki

[Flower23]

Napisane przez Arya90

Olewa współczuję bardzo

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Dobra dziewczyny, przyszłam się pożegnać.
Spamujcie tutaj grzecznie, nie za dużo, żeby się potem połapała w postach
Udanych Mikołajek Wam życzę i do napisania po moim powrocie, czyli 8.12

buziaki

Wypocznij!

[201605161428]

Napisane przez Arya90

Olewa współczuję bardzo

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Dobra dziewczyny, przyszłam się pożegnać.
Spamujcie tutaj grzecznie, nie za dużo, żeby się potem połapała w postach
Udanych Mikołajek Wam życzę i do napisania po moim powrocie, czyli 8.12

buziaki

Baw sie dobrze

[maleoreggaerockers]

Ah stwierdzam ze chetnie zamieszkam z TZ jak bedzie taki jak dzis wczoraj kolacja, dzis sniadanie do lozka no zyc nir umierac

[Flower23]

A mój TZ umiera dziś na kaca dobrze mu tak.

[201605161428]

Ja w kuchni siedze i rozmyslam czy cos sie stanie jak dam galaretke do zamrazalki zamiast lodowki bo zalezy mi z lekka na czasie Moze ktoras to testowala juz?

[raita]

Arya, baw się dobrze!

U mnie też paskudna pogoda. Posprzątałam rano i teraz nadrabiam serial, a wieczorem impreza

Unlike, nie próbowałam, ale co szkodzi Ci spróbować? ha

[201605161428]

Raita: wlasnie troche sie boje, bo wiecej galeretek nie mam, a do sklepu mi sie nie chce isc ;p

[raita]

No więc nie pozostąło nic innego jak czekać aż się zastudzi w lodówce

[mia00]

hej

Arya miłego wyjazdu!

a ja wróciłam z zakupów z rodzicami... masakra tym bardziej ze bya z nami moja 3 letnia siostrzenica

[Fortuna1]

TheUnlike daj znać jak tam rozmowa z TZ. Ja zmylam się wcześniej z uczelni, za chwilę na przyjechać do nas siostra z narzeczonym na sushi

Arya baw się dobrze!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mia00]

a ja właśnie zastanawiam się co by na wieczór calzone zrobić bo chyba z tżtem zostajemy w domu, ziąb taki, pewnie wszędzie tłumy będą.

[Karla Electra]

Napisane przez lusia032

Oj to miałaś przeżycia. Jeśli studnia Cię nie ciągnęły to nie ma sensu się męczyć. Na spokojnie pomyślisz czego chcesz w życiu i zdecydujesz co dalej. A studia to przecież nie jest teraz nie wiadomo co.
Od 22 października razem? Chyba muszę Cię do pierwszego postu dopisać

Dokładnie, od 22 października Trochę się rozpisałam w poprzednim temacie.

A ja wczoraj byłam z TŻ na spotkaniu z moją przyjaciółką i jej chłopakiem. Trochę się zdenerwował bo nastawił się na picie a chłopak koleżanki na jedzenie i był mały konflikt interesów. Tym bardziej, że czekaliśmy na nich jeszcze 10 minut na rynku po 20 pomimo że podobno już mieli być na miejscu i już nie czuliśmy palców, tak nam było zimno. Cudem znaleźliśmy miejsce w pizzeri, potem szukaliśmy miejsca w jakimś pubie albo pijalni ale znalezienie stolika w piątek po 22 w mieście studentów graniczy z cudem. O 23 już grzecznie do domku i do ciepłego łóżka. Trochę mu się pożaliłam jak się czuje co do studiów i mnie pocieszył, pogadaliśmy o mojej sytuacji na poważnie (też zawsze przeprowadzacie takie poważne rozmowy w łóżku? ) i do spania, chociaż ja do 3 nie mogłam sobie znaleźć pozycji w łóżku i się strasznie kręciłam pomimo ziewania co 5 minut. Chyba przespałam tylko pół nocy... A zawsze mi się tak dobrze u niego śpi.

Rano go trochę rozleniwiłam. Ale za to zrobiłam mu śniadanie, wyleżeliśmy się w łóżku do 12 i uciekłam na pociąg do domu bo musiał robić projekty, a wiem że ze mną obok by nic nie ruszył i zmarnował całą sobotę. Zobaczymy się dopiero za tydzień... Więc teraz aż do weekendu nie mam co robić oprócz wymyślenia co mu sprawić na prezent.

[Dzida89]

Powazne rozmowy (te mniej powazne tez) najlepiej prowadzi sie w lozku i mowie tu calkiem serio przeciez nie bedziemy przy stole obradowac

[Karla Electra]

A mnie teraz wkurzył... Specjalnie wcześniej pojechałam z ciężkim sercem by zrobił to co ma do zrobienia a teraz na wódce siedzi z kumplami.

[201605161428]

Tż właśnie poszedł więc zdaje sprawozdanie - ogółem było super. Na początku siedliśmy i przegadaliśmy parę kwestii, przeprosił za akcję z sylwestrem i zdecydował, że ściągnie swoje towarzystwo tutaj, to poznam jego najbliższych przyjaciół Jedzenie bardzo smakowało, wino było świetne, idealny wieczór

[maleoreggaerockers]

Napisane przez TheUnlike

Tż właśnie poszedł więc zdaje sprawozdanie - ogółem było super. Na początku siedliśmy i przegadaliśmy parę kwestii, przeprosił za akcję z sylwestrem i zdecydował, że ściągnie swoje towarzystwo tutaj, to poznam jego najbliższych przyjaciół Jedzenie bardzo smakowało, wino było świetne, idealny wieczór

No w koncu zachowal sie jak facet!)

A moj dzis sie poklocil ze swoim najlepszym kumplem, tzn ostaynio mieli spiecia jakies, a dzis Piotrek(kumpel) przesadzil, ogolem to Piotrek od roku jest pod pantoflem swojej dziewczyny i Piotrek dzis zapytal TZ czy nie wpadniemy do nich na andrzejki no a TZ mowi ze nie bo ma jutro od 8 zajecia. Na co piotrek ze no Daga nie chce nigdzie pewnie isc, biegasz na jej kazde zawolanie, jakas cipka zaslonila Ci oczy, Ona powiedziala ze do Pragi chce jechac to Ty juz z nia. Tz sie mega wkurzyl i bardzo mu brzydko odpowiedzial.
No bo ja wcale nie ogranicograniczam TZ, chce isc do kolegow na silownie czy tak po prostu gdzies wyjsc to idzie.

Ale milo mi sie zrobilo ze tak mnie bronil

[Fortuna1]

Napisane przez Karla Electra

A mnie teraz wkurzył... Specjalnie wcześniej pojechałam z ciężkim sercem by zrobił to co ma do zrobienia a teraz na wódce siedzi z kumplami.

A nie masz odczucia, że Twój TZ ma skłonności do alkoholizmu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez TheUnlike

Tż właśnie poszedł więc zdaje sprawozdanie - ogółem było super. Na początku siedliśmy i przegadaliśmy parę kwestii, przeprosił za akcję z sylwestrem i zdecydował, że ściągnie swoje towarzystwo tutaj, to poznam jego najbliższych przyjaciół Jedzenie bardzo smakowało, wino było świetne, idealny wieczór

To fajnie, dobrze, że sobie wyjaśniliscie te sporne kwestie

Ja dziś cały dzień na uczelni, TZ w domu, ale wybiera się na lodowisko (jego nałóg)
A jutro mam urlop, jedziemy kupić rolety i karnisze do dwóch pokoi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Dzida89]

Unlike super Oby teraz już nie wyskoczył z czymś głupim i by było coraz lepiej

Dzień dybry