Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014 - Strona 47 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-12-17, 11:33   #1381
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

u nas za jedyna dekoracje świąteczną robi pluszowy renifer, którego Cezary dostał od cioci... Podczas syndromu wicia gniazda schowałam gdzie ozdoby świąteczne tak, że nie mogę ich znaleźć o.o przeszukałam już cały dom i nic. Ponieważ wyjeżdżamy na cale święta aż do sylwestra to zamierzam olać poszukiwania a o choince pomyślimy za rok jak Pisklę będzie miało roczek. Albo nie, bo mamy w domu w końcu dwa koty a mi się zwyczajnie nie chce sprzątać tegoi, co one potrafią zrobić z choinką xD
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 11:42   #1382
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Hej PEDZACA SKARPETA!! mialysmy ten sam tp i urodzilysmy w ten sam dzien waga urodzeniowa podobna...
Twoja juz 5,5 kg? Moja w.zeszla.srode 4kg... mam sie martwic?? Eh az mysle, skoro tak slabo to moze samo mm, zamiast meczenia kp?

Czytalam Was, ale nie mialam jak pisac. Czas z mala.szybko leci,.zwlasza jak dopiero wstaniemy, sniadanie, dlugi spacer, obiad, pranie itd i koniec dnia.

Bylysmy tez na.shoppingu z kolezanka i Emily,.fajnie bylo gdzies pojsc niz.tylko na spacer. Jak wyszlysmy o 8.30 to.wrocilysmy o 18.30..karmilam ja jedzac pizze,.ale.potem.mm.dosta la.
Tak dlugo, bo.autobusem.w 1 str 1h20min,.wozek.do.auta mi sie nie miesci.
Emily juz siedziala (heh lezala) na kolanach u Mikolaja, byla najmlodsza

Usmiecha.sie swiadomie od jakiegos czasu i zaczyna gaworzyc.

Cos w nosku.jej dzis charczalo, nie widzialam kataru, dostala po 3 kropelki soli fizjologicznej i przeszlo poki co.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
Ja kąpie codziennie i ubranko zmieniam po każdej kąpieli. elianka też mam problem z fałdkami, szczególnie tymi na szyi, ciężko jest mi się tam dostać dziewczyny my nawet nie mamy choinki, nawet teraz się zastanawiam czy nie zamówić, ale to wtedy i ozdoby trzeba byłoby kupić, no wszystko a to trochę będzie kosztować, a chciałabym mieć swoją choinkę, może bym coś czuła święta. Powiem wam, że jak zamieszkałam u teściów to przestałam się cieszyć ze świąt, smutne

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Ej a może te, które z was mają już ubraną choinkę to zróbcie zdjęcia i wrzućcie to sobie popodziwiamy
Tez nie mamy.choinki, bo mca w tym roku nie ma. Mamy.za.to sliczny stroik na scianie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg

Edytowane przez ever_92
Czas edycji: 2014-12-17 o 11:39
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 12:24   #1383
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez PedzacaSkarpeta Pokaż wiadomość
Dzięki
Czytałam Twoją historię i bardzo Ci współczuję ale jeszcze bardziej zaciskam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Na pewno będzie, ja w to wierzę

Witam się w piękny słoneczny dzień
Nasza nocka była z 3 przerwami na jedzenie, trochę nam to jedzenie znów się rozregulowało bo w nocy jadła tylko 2 razy a w dzień to karmię ją średnio co 2,5 h i nie da rady oszukać wodą czy rumiankiem bo jest histeria. Ale jak chce to nie będę żałować dziecku.
Wczoraj po południu dała 3godzinny koncert ale o dziwo spokojnie to zniosłam. Jeszcze nigdy tak długo nie płakała. W końcu koło 20. zjadła i padła. Spała u mnie na brzuchu do 23. Uwielbiam to ale czuję, że jest coraz cięższa
Poza tym zauważyłam, że mała szybko się nudzi usypianiem i co jakiś czas zmieniamy sposób usypiania i pomału pomysłów brakuje A sama niestety nie usypia. I śpi ze mną bo mąż to w ogóle się przeniósł do innego pokoju, żeby być wsypanym do pracy tylko w nocy wstaje mm zrobić. Którejś nocy byłam tak zmęczona, że nie chciało mi się już walczyć z usypianiem do łóżeczka i wzięłam ją do siebie i teraz nie śpi sama w ogóle. Mam zamiar to zmienić po świętach, żeby teraz jej nie mącić w głowie bo u rodziców pewnie też będzie z nami.
Dziś zauważyłam, że za uszkami ma strupki Niestety zaniedbałam, bo tam nawet nie zaglądałam Trzeba naprawić i bardziej skupić się na pielęgnacji Już przemyłam wodą utlenioną i natłuściłam, mam nadzieję, że szybko się zagoi. Na twarzy ma krostki w postaci kaszki i wchodzi też trochę na klatkę , któraś pisała o maści z wit. A, zastosuję i zobaczymy co będzie. Oby żadne uczulenie
A jak często kąpiecie dzieci? I jak często zmieniacie ubranka? Nie mówię o sytuacji, kiedy zasika czy zakupka
Nie martw się, ja też jakiś czas temu odkryłam tam strupki. Aż wstyd mi było. Teraz zawsze pilnuję, żeby uszka były doszorowane A ubranka zmieniam codziennie lub co drugi dzień (spodenki nosi 2-3 dni, body jak uleje albo co drugi dzień) Kąpiemy codziennie. Mała bez kąpieli nie potrafi nam zasnąć
Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Hej PEDZACA SKARPETA!! mialysmy ten sam tp i urodzilysmy w ten sam dzien waga urodzeniowa podobna...
Twoja juz 5,5 kg? Moja w.zeszla.srode 4kg... mam sie martwic?? Eh az mysle, skoro tak slabo to moze samo mm, zamiast meczenia kp?

Czytalam Was, ale nie mialam jak pisac. Czas z mala.szybko leci,.zwlasza jak dopiero wstaniemy, sniadanie, dlugi spacer, obiad, pranie itd i koniec dnia.

Bylysmy tez na.shoppingu z kolezanka i Emily,.fajnie bylo gdzies pojsc niz.tylko na spacer. Jak wyszlysmy o 8.30 to.wrocilysmy o 18.30..karmilam ja jedzac pizze,.ale.potem.mm.dosta la.
Tak dlugo, bo.autobusem.w 1 str 1h20min,.wozek.do.auta mi sie nie miesci.
Emily juz siedziala (heh lezala) na kolanach u Mikolaja, byla najmlodsza

Usmiecha.sie swiadomie od jakiegos czasu i zaczyna gaworzyc.

Cos w nosku.jej dzis charczalo, nie widzialam kataru, dostala po 3 kropelki soli fizjologicznej i przeszlo poki co.

Moja Ola też nie przybiera jakoś spektakularnie, ma 2,5miesiąca a waży 5kg. Lekarka wczoraj powiedziała, że przybiera prawidłowo to się nie przejmuję. Mam mleko, najada się i koniec kropka Wolę się nie schizować innymi myślami
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 12:35   #1384
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

My po szczepieniu. Tz z nia wszedl. Ja buczalam przed gabinetem. Nie moglam zniesc jej placzu. Jak weszlam po az sie zanosila. Od razu przytulilam i dalam cycusia. Moja kruszka kochana. Teraz spi i chrapie
Wazy prawie 5100
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 12:46   #1385
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
My po szczepieniu. Tz z nia wszedl. Ja buczalam przed gabinetem. Nie moglam zniesc jej placzu. Jak weszlam po az sie zanosila. Od razu przytulilam i dalam cycusia. Moja kruszka kochana. Teraz spi i chrapie
Wazy prawie 5100
Tulam. Ale się musiałaś nastresować
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:08   #1386
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cześć Dziewczyny
I znów mnie jakiś czas nie było.. powód żaden konkretny.. tyle że ostatnio w więszości sama zajmuję się Julinkiem bo Tż w większości w pracy a ostatnio coś go pobierało więc nawet jak był w domu to do Julinka nie dochodził za zbytnio.
Byłam wczoraj na wizycie u swojej gin pojechałam z męzem i z Julkiem (po drodze zasnął) więc zostawiłam ich w aucie na poczekali siedzę dzwoni tel, mąż w panice bo Julek płacze- wrzeszczy wręcz, każę mu dac butlę dzwonię za 5 min mały wyje.. więc przyszli na poczekalnię i u ammy na rękach się uspokoił biedny.. mama to jednak mama. Ze mną jest wszystko ok, rana w środku po CC bardzo ładnie się zagoiła.

A jeszcze chciałam się was zapytać odnośnie kup maluszków. Mianowicie zauważyłam u Julka w kupie pasma śluzu. I nie wiem czy tak powinno być.. wyczytałam gdzieś że moze to być oznaką alergii u dzieci.. i już sama nie wiem..

Julek poza tym gaworzy śmieje się ( i to czasem w głos) raz nawet udało mi się go nagrać jak tak się śmieje głośno

A nasz dzień wygląda mw tak:
Julinek wstaje o 7-8 karmimy -odbijamy bawimy sie, leżymy na brzuszku, o 10-11 znów zasypia śpi do13- 14, jedzenie, znów zabawa i gadanie i o 16 znów sen ,wstaje około 18, o 19:30 kąpanie, między 20-21 zasypia, pierwsza pobudka w nocy mw o 3 później o 5

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
My po szczepieniu. Tz z nia wszedl. Ja buczalam przed gabinetem. Nie moglam zniesc jej placzu. Jak weszlam po az sie zanosila. Od razu przytulilam i dalam cycusia. Moja kruszka kochana. Teraz spi i chrapie
Wazy prawie 5100
Biedna Majunia...
U nas też był wielki płacz, aż się zaniósł. A mało tego jeszcze musiałam trzymać Julinka za nóżki żeby nie wierzgał podczas ukłucia.. straszny widok jest to dla matki jak dziecko tak cierpi.. aż serduszko boli'..
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 13:39   #1387
poczwarkah
Rozeznanie
 
Avatar poczwarkah
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez elianka Pokaż wiadomość
Isgaard - pięknie się czyta co piszesz Ja czuje tak samo I tez ma swoje lata, może to o to chodzi? Że w w pewnym momencie zauważa się , ze dobre jest to, co jest dobre dla MNIE
A może to chodzi o to że obie macie wyjątkowo grzeczne dzieci?


Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
My po szczepieniu. Tz z nia wszedl. Ja buczalam przed gabinetem. Nie moglam zniesc jej placzu. Jak weszlam po az sie zanosila. Od razu przytulilam i dalam cycusia. Moja kruszka kochana. Teraz spi i chrapie
Wazy prawie 5100
Ja to chyba jestem jakaś wyrodna matka, bo mnie płacz Witka przestał wzruszać. Raz czy dwa się kiedyś rozpłakałam ale to raczej dlatego że nie mogłam go uspokoić, a nie z żalu nad nim.
Chyba po prostu Witu tak dużo i tak często płacze że już się przyzwyczaiłam... Dzisiaj byłam z nim na USG i wył calutki czas. Lekarka cała aż się spociła ze stresu, kazała mi go co chwilę podnosić i uspokajać. Już nie chciało mi się jej tłumaczyć że to nie ma sensu, bo Witu odłożony zaraz zacznie wyć znowu...
__________________
20.10.2014 Witek

poczwarkah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 13:59   #1388
gargantuiczna
Rozeznanie
 
Avatar gargantuiczna
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 906
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Poczwarka, a może Witu Twój to high-need baby? http://dziecisawazne.pl/high-need-ba...atkowe-dzieci/ Nie wiem, czy to pocieszające
Spoko, też płakałam ze złości i bezsilności
gargantuiczna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 14:40   #1389
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Tez o tym czytalam...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:12   #1390
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Jeju z jakim wrzaskiem mi sie mala Obudzila.masakra. teraz caly czas poplakuje :-(

Poczwarkah moje dziecko pierwszy raz tak plakalo, nie umialam byc obojetna na to :-(
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:18   #1391
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Poczwarka ja swoją zostawiałam płaczącą jak do wc musiałam itp. czasami nie wyrabiałam, ale ona tak często nie płacze. A raz ryczałam, ze złości, ze spać nie mogłam...
Ale tłumaczę sobie sama, że ona nie bez powodu...
Teraz śpi od 12, dziwne to...


Tutaj fotka z Mikołajem
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20141214_192758.jpg (113,4 KB, 37 załadowań)
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 15:20   #1392
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

I co raz częściej u nas zdarza się, że Emily nie śpi od 1 do 4/5 w nocy i płacze a ja nie wiem co jej jest daję mleko, to widzę, że głodna a ona tak się wygina, szarpie, rączkami zarzuca
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 15:49   #1393
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Jeju z jakim wrzaskiem mi sie mala Obudzila.masakra. teraz caly czas poplakuje :-(

Poczwarkah moje dziecko pierwszy raz tak plakalo, nie umialam byc obojetna na to :-(
Może być taka niespokojna po szczepieniu.. nasz Julinek też popłakiwał pod wieczór marudził sam nie wiedział czego chce.. to skutek uboczny szczepionki.. dziecko może też mieć gorączkę.. My Julkowi jak płakał podaliśmy kropelki na bazie paracetamolu i był spokój nockę wtedy też ładnie przespał.
Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość


Tutaj fotka z Mikołajem
Śliczna pamiątka!!!
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:14   #1394
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Gosiu no wlasnoe kupilam pedicetamol. I zel do posmarowania po szczepieniu.

Spi sobie teraz. Zobaczymy jak nocka.

Jak kapalyscie dzieci, bo niby nie moczyc wkluc...
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:17   #1395
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Gosiu no wlasnoe kupilam pedicetamol. I zel do posmarowania po szczepieniu.

Spi sobie teraz. Zobaczymy jak nocka.

Jak kapalyscie dzieci, bo niby nie moczyc wkluc...
nie kąpaliśmy dwa dni, tylko przecieraliśmy mokrym wacikiem

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Poczwarka ja swoją zostawiałam płaczącą jak do wc musiałam itp. czasami nie wyrabiałam, ale ona tak często nie płacze. A raz ryczałam, ze złości, ze spać nie mogłam...
Ale tłumaczę sobie sama, że ona nie bez powodu...
Teraz śpi od 12, dziwne to...


Tutaj fotka z Mikołajem
super fotka, pozazdrościć, a Mikołaj się nie bał?
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:48   #1396
poczwarkah
Rozeznanie
 
Avatar poczwarkah
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 936
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez gargantuiczna Pokaż wiadomość
Poczwarka, a może Witu Twój to high-need baby? http://dziecisawazne.pl/high-need-ba...atkowe-dzieci/ Nie wiem, czy to pocieszające
Spoko, też płakałam ze złości i bezsilności
Czytałam już o tym, ale Witu się częściowo wyłamuje ze schematu bo dobrze śpi w nocy (ostatnio po 7h bez przerw na karmienie) no i potrafi sam zasypiać jak ma ochotę spać i nic go nie boli.
Myślę że Witu po prostu cały czas cierpi, bo boli go brzuch Dzisiaj na USG lekarka powiedziała, że ledwo coś widzi, taki jest zagazowany cały. Ostatnie powiedzmy 2 tygodnie są już lepsze, nie powiem - są nawet dni bardzo dobre (chociaż rzadko). Niestety ta równowaga jest bardzo chwiejna i trochę mnie to dołuje, bo nawet nie mam jak z nim ćwiczyć i rozmasowywać tego kręczu... Oczywiście staram się chociaż raz dziennie, ale powinnam częściej.


Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Gosiu no wlasnoe kupilam pedicetamol. I zel do posmarowania po szczepieniu.

Spi sobie teraz. Zobaczymy jak nocka.

Jak kapalyscie dzieci, bo niby nie moczyc wkluc...
Kurcze, Witu miał jedną szczepionkę na razie (żółtaczkę), bo reszta odroczona była z powodu zielonych kupek, ale nikt mi nic nie mówił że mam nie kąpać Nawet tego samego dnia po szczepieniu byłam z nim u chirurga na kontroli bioderek. Ale ogólnie akurat to był jego grzeczny dzień.
__________________
20.10.2014 Witek

poczwarkah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 16:52   #1397
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Poczwarkah mi tez nie mowili, wyczytalam
No to te gazy pewnie tak na niego wplywaja.
Moja pierdzi jak chlop
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:05   #1398
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez magsik Pokaż wiadomość
nie kąpaliśmy dwa dni, tylko przecieraliśmy mokrym wacikiem



super fotka, pozazdrościć, a Mikołaj się nie bał?
Zapytalam sie Mikolaja, jak mam stanac do zdjecia a on sam,.ze moze ja potrzymac stalam obok.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:14   #1399
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Kurde zastanawiam sie nad tym chrapaniem Mai. Czytalam wlasnie, ze to niedobrze.
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-17, 17:53   #1400
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Boże dziewczyny już nie wyrabiam chce mi się ryczeć, cały dzień mi płacze z małymi przerwami. już się bałam, że może głodny, ale wydaje mi się, że to brzuch bo mocne pierdy idą i przy nich też płacze. Do tego dziś już nie dałam mu debridatu bo on jest ważny tylko miesiąc i termin dziś minął. Jak tak krzyczy to go częściej do cycka przystawiam bo wtedy się uspokoi i chwila wytchnienia jest, już zaklnęłam bo nie wytrzymałam. Nam jeszcze mówili żeby nie wychodzić ze dwa dni na spacer.
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek

Edytowane przez magsik
Czas edycji: 2014-12-17 o 17:55
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 17:55   #1401
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Magsik mialam to samo... Okazalo sie ze za czesto karmilam I bolal brzuch. Teraz karmie co 3 h I jest super
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:10   #1402
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Mamy kp. Jak z wigilia u Was. Nie wiem co jesc
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 18:24   #1403
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Nowa mi lekarka mowila Zeby nie przesadzac. Odradza Tylko grzyby. Ryby I reszte chyba mozna
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:03   #1404
Isgaard
Raczkowanie
 
Avatar Isgaard
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 430
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Ja wole nic nie jesc, bo potrawy wigilijne z zasady są ciężkostrawne, a po co robić sobie kłopoty.

Co do gazów to ja cały czas, profilaktycznie 2x dziennie podaję espumisan i jakoś bronimy sie przed zagazowaniem i płaczem.
__________________
MAKSymalnie przeszczęśliwa
Isgaard jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:11   #1405
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez Isgaard Pokaż wiadomość
Ja wole nic nie jesc, bo potrawy wigilijne z zasady są ciężkostrawne, a po co robić sobie kłopoty.

Co do gazów to ja cały czas, profilaktycznie 2x dziennie podaję espumisan i jakoś bronimy sie przed zagazowaniem i płaczem.
Po ile kropelek dajesz?

Sent from my LG-D802 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Cytat:
Napisane przez daszna Pokaż wiadomość
Magsik mialam to samo... Okazalo sie ze za czesto karmilam I bolal brzuch. Teraz karmie co 3 h I jest super
Szok to od tego?! I juz kolek nie ma? A jak budzi sie i placze zanim.3h mina?
Czy tak nie jest? A jak spi dluzej niz 3h to budzisz?

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

I jeszcze mialam pisac.
Juz umiem znalezc.zajecie, jak mala.nie.spi i nie placze
Tylko, ze ona nie umie zajac.sie.sama.soba.
Na macie 3 min, a.jak lezy na.kolanach a ja bawie sie z nia sowa to lezy i sie interesuje... jak spiewam to i tancze z.nia, bo.jak lezy to sie nie liczy

No i 6.tyg.minelo, niby koniec pologu, ale krew nadal jest i mimo, ze przytulanki bym chciala to.jak.widze ta krew to sie odechciewa. I chce a.sie. boje..
Wizyte mam w styczniu dopiero,.a szczepienie w lutym.
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:16   #1406
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Ever no Szok. Jak jest lekko glodna to przeciagam a jak bardzo to karmie ale nie predzej niz Po 2h. Jak przespi karmienie to nie budze. Generalnie wieczorem lubi dluzej podydac ale jest o million razy lepiej. 😊 mi plamienia ustaly dokladnie Po 6 tyg. Na seks nie Mam ochoty ani czasu 😵
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:20   #1407
elianka
Zakorzenienie
 
Avatar elianka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 12 344
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Kochane ja mam pytanie z innej beczki. Czy (jak) czyścicie maluchom paznokcie? Mój ma taki brud pod paznokciami, że się śmiejemy, że w doniczkach po nocy grzebie nie mam pomysłu jak to ogarnąć
__________________
Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.
elianka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:21   #1408
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Moja to samo 😁
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:21   #1409
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Mamy kp. Jak z wigilia u Was. Nie wiem co jesc
Ja grzybów nie ruszam, no i nabiału nie moge więc zostają ryby. Juz mamie powiedziałam, że dla mnie więcej karpia ma nasmażyć. Popije barszczem i chyba przeżyje ten jeden raz
Nowa współczuje przeżyć na szczepieniu. Oby nocka spokojna była

Ever świetne zdjęcie z mikołajem!
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-12-17, 19:30   #1410
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Sapią, chrapią, ulewają, mamy bardzo je kochają - październikowe maluchy 2014

ja to pewnie tylko rybę grilowaną zjem bo nie wiem co innego mogłabym ruszyć, a że na drugi dzień chrzciny to wolę nie eksperymentować.
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-17 21:30:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.