![]() |
#301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#302 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]()
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#303 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
O kurde. Ja chyba wiem kto to jest?
![]() W sumie, jeśli nie, to zabawne, że wielu jest podobnych ludzi - dosłownie, podobnych, nawet sposób pisania podobny. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#304 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Co do cierpienia, gehenny i trudnego życia. Odpowiem słowami poety.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#305 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Kalini, o Boże, przestań z tymi frazesami, czytałam ten wiersz i pewnie niejeden go zna
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#306 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
No co Ty nie powiesz, że nie jeden go zna. Choć myślałam, że Ty w postrzeganiu poety zatrzymałaś ale na Krasińskim.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#307 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Boże, bo dla ciebie artysta to jakaś fikcyjna postać, którą się interpretuje w zależnosci od epoki. Dla nowoczesnych fanów Bursy artysta to urzędnik, jakbyś żyła ok. 150 lat temu to powiedziałabyś, że artysta własnie cierpi za miljony, a dla mnie to ktoś z krwi i kości.
---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ---------- Zresztą ciekawa jestem, czy chciałabyś być w skórze takiego Rembrandta. Już nie chodzi o to, że nikt nie rozumie i nie chce kupować twoich dzieł, ale o to, że jest się po prostu odrzuconym i samotnym. I jakkolwiek wzniosle by to brzmiało, to realia są po prostu smutne i tragiczne. Można się śmiać, bo brzmi żałosnie, ale w rzeczywistości to jest samo życie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#308 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Znasz z pewnością mnóstwo nastoletnich poetów i poetek. Ja też w liceum myślałam, że jestem wielką artystką bo mam zły nastrój i nie lubię ludzi, A
ale nie martw się to z wiekiem przechodzi. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#309 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Czyli jak ja pisałam wiersze to nie mogłam być poetką bo lubię ludzi i ludzie mnie lubią?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#310 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#311 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Ale są poetki i poetki, nie?
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
No poetka, poetka. Teraz sobie posiedzi, z czasem będzie o niej coraz ciszej, świat pójdzie do przodu a ona dalej będzie taka niezrozumiana, coraz bardziej zapomniana. Nie ma to jak tworzyć mit. Poetki, niezrozumianej. Nieszczęśliwej. Tyle, że ten mit nie ma racji bytu i nie przetrwa próby czasu. Nikt się nad nią nie pochyli kiedy już szum medialny ucichnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#313 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
No jasne, nie każda to jaka? Trzeba być psychicznie chorym, czy wystarczy wydać tomik z byle gie?
Ja się nie uważam za poetke i bym nie chciała żeby mnie ktoś nazwał, razi mnie że to jest kojarzone z nienawiścią do ludzi i świata a nie twórczością. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#314 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 85
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Chciałabym wtrącić coś do tego tematu, ponieważ strasznie mną to wstrząsnęło.
Ktoś tu pisał że może byli niepoczytalni, ale jak można być niepoczytalnym, skoro planuje się zabójstwo dwa tygodnie przed, kupuje lateksowe rękawiczki, a po morderstwie pierze ubranie, a te których nie zdążyli uprać wyrzuca do śmietnika w Krakowie. Była to zbrodnia przemyślana i zaplanowana krok po kroku z zimną krwią. Dla mnie są to psychole, powinni dostać najwyższy wymiar kary - dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia, a najlepszym rozwiązaniem byłaby kara śmierci najlepiej przez powieszenie w samo południe na rynku w tym Lublinie bo dla takich degeneratów szkoda kuli. Dla mnie są to efekty bezstresowego wychowywania dzieci, gówniarze całymi dniami siedzą przed internetem, ćpają, oglądają chore filmy a później są efekty.
__________________
Większość ludzi myśli, że czas jest jak rzeka, która płynie szybko i w jednym kierunku. Mogę ci powiedzieć: mylą się! Czas to ocean podczas burzy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#315 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
Osobiście nie chcę nikogo rozgrzeszać ani obwiniać czy ferować wyroków, ale naprawdę nie wierzę, aby młodzi zaszlachtowali rodziców naprawdę tak "bez powodu", "bo im się w głowach poprzewracało". Myślę, że motywem do zamordowania własnych rodziców musiało być coś więcej niż "miłość do dziewczyny", czy jeszcze bardziej groteskowe "zmanipulowanie przez dziewczynę". Gdyby chodziło tylko o uczucie - mogli uciec. Gdyby chodziło o zemstę - mogliby wybrać też parę innych opcji, by zatruć (a nie odebrać) rodzicom życie. Pamiętajmy, że o sytuacji nie wiemy wiele, znamy tylko bardzo subiektywną relację mediów. A czasem jeden fakt potrafi zmienić wszystko. Ktoś tu kilka stron wcześniej mądrze podał przykład sprawy, gdzie powodem do zamordowania rodziców było wieloletnie molestowanie. Podejrzenia tego typu to nie są informacje, którą ujawnia się mediom na etapie prowadzenia śledztwa, nawet, jeśli mogłaby ona zapobiec samosądowi. Kilka kwestii rzuciło mi się w oczy. Cały ten szum o bycie poetką + masa ujawnionych danych, otwarte profile, gdzie ludzie nadal umieszczają bluzgi itd. + fakt, że dzień po zabójstwie Maria Goniewicz jedzie na spotkanie z fanami i promocję swojego niedawno wydanego tomiku mogą sugerować, że cała afera miała na celu zrobienie szumu wobec niej, zwiększenie sprzedaży tomiku itd. To byłby sensowny motyw morderstwa dla Marii, osoby emocjonalnie niezwiązanej z rodzicami swojego chłopaka, a wręcz wrogo do niej nastawionymi. Tłumaczyłoby to także pozostawienie masy śladów i teatralną wręcz formę mordu. Jaki jednak motyw miałby mieć chłopak w morderstwie własnych rodziców? W przeciwieństwie do Marii, on na tym nic nie zyskał, a stracił wiele. "Został omotany" kompletnie do mnie nie przemawia. Jak już obstawiałabym jakieś poważne problemy w domu, o których nie wiemy - i w dobrych domach zdarzają się patologie, wbrew powszechnym przekonaniom. Szczególnie ciekawy jest fakt, że ojciec chłopaka był wojskowym (oficerem). Mógł być super tatą, ale i okropnym. Młodzi zaczęli mord od ojca. Może mieli do tego jakiś szczególny powód? Kolejna sprawa. Tragedia w życiu Marii, od której zaczęła się jej twórczość. "Osobisty dramat", tak to opisuje sama zainteresowania. Śmierć ojca? Którego poznała dopiero, jak była nastolatką, jak to ktoś tu napisał? W tej sprawie imo musi być coś więcej, o czym nie wiemy. ---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ---------- Cytat:
Nie wygląda to na dobrą komunikację. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#316 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Wszystko raczej wskazuje na poważne problemy w psychice górniarzy
![]() Oczywiście, zła komunikacja usprawiedliwia zabójstwo. A smakacze mają w ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#317 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 26
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Czyli że oddała swoje życie na konto pierwszego tomika wierszy? Mega poświęcenie. Nie mówiłam, że artyści mają ciężko?
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#318 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ---------- Cytat:
![]() ![]() I wierzysz, że problemy w psychice biorą się z niczego? Poważnie pytam. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#319 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Nie, ale z psychopatią człowiek się rodzi
![]() Ale ona raczej nie jest zbyt inteligentna, jeżeli to prawda że "w najbliższych dniach chciała promować swój tomik poezji" Ale biorąc pod uwagę informacje z mediów to inne cechy się zgadzają, manipulacja innymi, zero uczuć. Nie okazywała ich przy przesłuchaniu ![]() Teraz jest znowu w tv o tym, mówią znowu że ona była mózgiem morderstwa. W końcu petycja od uczniów o czymś świadczy. .. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#320 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Nie byłabym tego taka pewna, ciekawe wyjaśnienie tego, skąd bierze się psychopatia (z doświadczeń wczesnego dzieciństwa), masz tutaj:
http://3dno.pl/korzenie-zla/#more-2920 Cytat:
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ---------- A odnośnie chłopaka i ojca wojskowego: "Dorosłe dziecko wychowane bardzo twardą ręką w rodzinie, w której nie było miejsca na empatię i bliskość, będzie czuło mściwą satysfakcję, zadając cierpienia innym osobom. Agresja, odczuwana początkowo np. do zbyt surowego i krzywdzącego ojca, zostaje wyparta i przekierowana na bardziej bezpieczny obiekt. Chroni to psychikę przed uświadomieniem skrywanego w sobie konfliktu między miłością do ojca i chęcią bycia przez niego akceptowanym, a wrogością wobec niego i buntem przeciw przymusom. Ofiara, która w trakcie dorastania przeistacza się w sprawcę, wypiera z siebie poczucie krzywdy. W pewnym stopniu dzieje się tak nawet u osób dorosłych, np. w wojsku. Człowiek, który przeszedł tzw. falę, sam często męczy kolejne pobory. Spycha do nieświadomości, jak było mu źle i utożsamia się z katami, którzy zadawali mu cierpienia. Czasem nawet ich idealizuje – niczym maltretowane dziecko, które już jako dorosła osoba zaczyna wychwalać bijącego ojca i przekonuje samo siebie, że dzięki temu wyszło na ludzi. W sadyzmie zaczyna działać mechanizm obronny zwany identyfikacją z agresorem. Zamiast czuć się pokrzywdzonym, człowiek taki sam zaczyna krzywdzić, dzięki czemu nie czuje już ciężaru swojej złej przeszłości. Niestety – kosztem innych ludzi." To fragment tego artykułu, co podlinkowałam wyżej. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#321 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
Czysto teoretycznie idziesz zabic dwoje ludzi. Od kogo zaczynasz? Od slabszego czy silniejszego fizycznie? Na logike jak najpierw chcieliby zabic matke, to ona moglaby zareagowac krzykiem i zbudzic meza a mezczyzna w dodatku mundurowy- wiec pewnie sprawny fizycznie, moglby im pokrzyzowac plany. Wiec mnie akurat nie dziwi, ze najpierw zalatwili ojca. Jestem zaskoczona nagonka na ta dziewczyne, jest oczywiscie winna ale mnie bardziej dziwi postepowanie chlopaka bo to byli jego rodzice, dla niej oni byli obcymi ludzmi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#322 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Gdzieś czytałam że to była jej propozycja. On nie zareagował i to jest też dziwne... no właśnie ona chciała żeby to się wydało ale jednocześnie skoro planowała promocje tomiku to myślała że pozostanie na wolności i tu jest sprzeczność. Wydaje mi się że liczyła że ją uniewinnią bo jak to interpretować?
Albo to że ona uważa siebie za osobę wrażliwą, dobre sobie. W mediach jest powiedziane ze to była jej propozycja, że manipulowała ludźmi to nic dziwnego że na nią nagonka. Edytowane przez semprebambino Czas edycji: 2014-12-19 o 23:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#323 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 790
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#324 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 710
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Oby dwoje popaprani, nikt ze zdrowym rozsądkiem nie zmarnowałby sobie życia w taki sposób.
Edytowane przez 13aa9d55ec6ef8489ab3852d90deb2979ef9d608 Czas edycji: 2014-12-19 o 23:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#325 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 00:48 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ---------- Cytat:
![]() A także fanów, ciekawych jej twórczości zza krat. A do tego sprzedaż aktualnego tomiku zboostuje, bo to w końcu sensacja. No i myślę, że jej przede wszystkim o sławę i rozgłos chodzi, a nie o pieniądze. Wydaje mi się, że gdyby liczyła na uniewinnienie, nie przyznałaby się tak ochoczo do winy, tylko wypierała się + bardziej zadbała o zatarcie śladów, ewentualnie zwaliłaby winę na chłopaka. Może liczy na przedterminowe zwolnienie lub specjalne traktowanie? Jako psychopatka może nie odczuwać lęku przed pójściem do więzienia. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#326 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
Gdyby to chłopak pisał w necie, że od lat np. gra w gry, na facebookach, twitterach i innych myspaceach umieszczałby codziennie informacje, zdjęcia i różne teksty, a na dzień po morderstwie umawiałby się przez internet z innymi fanami Call of duty - to on byłby medialny i on byłby ciekawszy dla ludzi. Ale on - mimo wszystko - jest nieco w cieniu zbuntowanej, biednej poetki, nastolatki. Mimo wszystko. Co nie znaczy, że on mniej zabił niż ona. On jest bardziej nijaki i nudny. Dla mediów. Edytowane przez coffee Czas edycji: 2014-12-19 o 23:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#327 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 179
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#328 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 2 219
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Skoro manipulowała innymi do tego stopnia że bardzo chcieli się jej pozbyć wydaje się to być bardzo prawdopodobne
![]() On jakby był normalny to skończył by relacje juz po propozycji zabicia jego rodziców ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#329 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 77
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
I ja dorzucę swoje 3 grosze...
Przede wszystkim ustalmy sobie kilka spraw, zanim zacznę przechodzić do sedna sprawy: "Pierwoje" - to jak media spłycają przekaz tej całej sprawy jest nie do pomyślenia, ale Nasi Kochani Dziennikarze już tak mają, sprowadzają do swoich programów w TV "mądre głowy", które tylko mędrkują, prowadzą swoje akademickie wywody, które tylko mącą ludziom w głowach i sieją zamęt, a które z realnym problemem sprawy mają bardzo mało wspólnego. "Wtoroje" - Internet już wydał wyrok na tych nastolatków. Kipi nienawiść, żądza kary śmierci dla Zuzanny Maksymiuk, jednak m.in jak mówi powiedzenie "nie sądźmy, żebyśmy nie byli sądzeni". Poza tym, ludzie naprawdę nie znają RZECZYWISTYCH powodów tego czynu, wydają swoje opinie na podstawie wyczytanych informacji na Onet.pl czy pokazanych w "Wiadomościach", czy innych "Faktach", które przeżuli jak gumę do żucia. "Tretje" - Z tej sprawy raczej nie będzie nowej telenoweli typu "matka Madzi", Trynkiewicz czy dwuletni chłopczyk uratowany przez policjanta. Takie przypadki nie są medialne, ogólnie śmierć nie jest medialna. Do rzeczy zatem. Zacznijmy od tego, że śmierć ojca, bardzo bliskiej dla niej osoby była momentem, od którego to wszystko się zaczyna. Dziewczyna popada w swego rodzaju depresję, głębokie załamanie, i z temperamentnej młodej piłkarki staje się skrajną "tragiczną romantyczką", prawie, że osobą antyspołeczną. Zaczyna pisać pierwsze wiersze. Zaczyna czytać utwory "poetów wyklętych" takich jak Rafał Wojaczek, Sylvia Plath czy Charles Bukowski, słuchać Joy Division, czy oglądać filmy jak American Psycho, czy Pulp Fiction. Pogrąża się w tych dekadenckich odmętach sztuki. Owija wokół palca bogu ducha winnego moim zdaniem w tej sprawie Kamila M. (gdy sąd dojdzie do tego, że Maksymiuk go zmanipulowała, dostanie niższy wyrok), i tak z najpierw żartów przy seansach ww. filmów, plan zabicia rodziców Kamila przeradza się w rzeczywistość. Jednak nie jest to tak, jak media ukazują, że Maksymiuk zabiła rodziców M. bo nie akceptowali ich związku. Absolutnie nie. Rodzice M. byli tylko środkiem a nie jej celem. Chciała zabić kogoś i tak. Teraz ona stała się osobowością dosyć romantyczną, wyalienowaną ze społeczeństwa, a tacy ludzie mają właśnie duże skłonności do m.in manipulowania ludźmi (właśnie tak zmanipulowała sobie swojego chłopaka). Z takimi ludźmi już tak jest, że jak sobie coś postanowią, np. zabiją się po 40, czy zaczną zabijać innych ludzi, to zrobią to nawet, jeśli przy nich stałby cały kordon policji. Jednak zastanawia mnie to, do jakiego stopnia ona potrafiła zakręcić tym nieśmiałym, szarym chłopakiem, żeby mógł totalnie bez najmniejszej litości zadźgać własną matkę. Jak wyżej, wylewa się fala hejtu nad tymi osobami, podczas gdy przeciętna osoba, która w Internecie błaga o jej śmierć, nawet nie próbuje jej zrozumieć, poznać szerszy kontekst tej zbrodni. Nie wspominam o jej wierszach, gdyż ich wartość musi ocenić każdy sobie sam, sąd włączył je do dowodów tej sprawie, moim skromnym zdaniem ten dowód niewiele wyjaśni. Myślę też, że jeśli tą dziewczyną w więzieniu zajmą się odpowiedni ludzie, pomyślnie przejdzie etap resocjalizacji, to gdy za 15-25 lat z niego wyjdzie (o dożywociu praktycznie nie ma mowy), będzie już całkiem inną osobą, zupełnie nie mającą nic wspólnego z tą Zuzanną M. która w grudniu 2014 zabiła osobę. Tacy ludzie się nie rodzą, oni się nimi stają, bo jeszcze 3-4 lata temu młoda Zuzka ze znajomymi radośnie "haratała w gałę" w klubie sportowym i nie myślała nawet o zabijaniu. Za credo mojej wypowiedzi niech posłuży fragment wypowiedzi muzyka Tymona Tymańskiego, jakiej udzielił tuż po samóbójczej śmierci dziennikarza radiowego Tomasza Beksińskiego w 1999 roku (podobny przypadek, ale nie zabijał, poczytajcie): "Tu nie ma wielkiej filozofii - wszelkie po☠☠☠anie wynosi się z domu rodzinnego. Kurt Cobain do 7 roku życia był wesołym blondynkiem, który sobie chodził po mieście z bębenkiem w ręku, a odkąd zaczął się obwiniać o rozwód swoich rodziców, wszystko mu się zwichrowało"
__________________
Yo amo al DEFTONES Sacramento, CA
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#330 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 200
|
Dot.: Zbrodnia w Rakowiskach
Cytat:
![]() nie wierze , że chłopak był zmanipulowany musiało się źle dziać w jego domu i ciekawi mnie co . jak był wychowywany , że na koniec tak odwdzięczył się rodzicom. wg mnie coś w nim pękło . nie wierze , że miał kochających rodziców a dla zabawy /laski czy tam innej idei postanowił ich zadźgać nożem . no nie wierze. ---------- Dopisano o 10:39 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- Cytat:
skąd ludzie maja takie informacje , że on został zmanipulowany ![]() ---------- Dopisano o 10:42 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Cytat:
i ciekawi mnie co złego działo się w domu tego chłopaka Edytowane przez 201607291951 Czas edycji: 2014-12-20 o 09:33 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:34.