2014-12-29, 12:07 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 52
|
pragnienia mojego mężczyzny
jestem z moim facetem 2 lata, mieszkamy razem. jest moim pierwszym partnerem seksualnym, to On wprowadzał mnie w ten świat, w dużym stopniu kształtuje moją tożsamość seksualną. od samego początku seks oralny nie przypadł mi do gustu, dlatego po jakimś czasie po prostu powiedziałam że jest to dla mnie coś odrzucającego i nie chcę tego. dla mojego faceta to ważny element związku, ciężko Mu z tym było (i jest) ale temat ucichł. z rzadka zdarza się że Go zaspokajam w ten sposób, jest to po prostu dla mnie dyskomfort.
w trakcie Świąt poruszyliśmy ten temat- powiedział mi że Mu tego brakuje i że chciałby o tym ze mną pogadać. Rozmowa ta wyglądała w ten sposób że powiedział iż bez tej formy seksu nie wyobraża sobie żyć razem przez kolejne lata, że albo się na to zgodzę albo się rozstaniemy. prosto mówiąc: presja + ultimatum. byłam w szoku. rozmawialiśmy 2h przez telefon a On w kółko mówił to samo. moja odpowiedź była jednoznaczna: że nie mogę Mu dać żadnej gwarancji, może kiedyś się przekonam a może nie, że jestem w 'tych sprawach' nowa i nie do końca zdeklarowana co mi pasuje a co nie. o 6 rano dostałam długiego smsa z wyjaśnieniem, że majaczył, że miał wysoką gorączkę i strasznie mnie przeprasza, że to nie prawda. kiedy zadzwonił do mnie później- płakał. był przerażony tym co się stało i przy tym pewien że podjęłam decyzję o rozstaniu. faktycznie był chory i argument gorączki jest dla mnie jedynym który powoduje że moja decyzja nie jest jednoznaczna. z drugiej jednak strony gdzieś w Jego głowie tkwi to pragnienie i to się nie zmieniło. zranił mnie mocno tym co powiedział- w najbliższym czasie na pewno nie przekonam się do seksu oralnego. co więcej- czuję obojętność, nie tęsknię za Nim. powiedziałam Mu że dam nam szansę, ale niczego Mu nie obiecuję bo nie wiem czy będę w stanie z Nim być po czymś takim. On teraz obiecuje poprawę, deklaruje się i ogólnie- stara. a ja czuję pustkę. jakieś rady? |
2014-12-29, 12:13 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Nie dobraliście się. Rozumiem ciebie, że nie możesz się przemóc (czemu?), ale rozumiem też twojego faceta. Gdyby partner nie zaspokajał moich podstawowych potrzeb, byłoby ciężko.
Kochasz go? A on ciebie? |
2014-12-29, 12:19 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 52
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
obrzydza mnie po prostu sama czynność. On mnie kocha, ja do tej pory sądziłam że też ale teraz jestem strasznie zagubiona i nie wiem sama co czuję.
nie dobraliśmy się- ok, ale jak myślisz że ten aspekt jest dyskwalifikujący, nie ma dla nas szansy? |
2014-12-29, 12:48 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Trochę poszperałam i widzę, że masz inny problem. Może nie ten facet?
|
2014-12-29, 13:39 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 52
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
napiszesz coś więcej? domyślam się że czytałaś poprzednie wątki.
|
2014-12-29, 14:36 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 65
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
Wniosek - jak zawsze, wszystko trzeba robić małymi kroczkami... spróbuj zrobić lodzika w gumce, pokaż, że się starasz, że Ci zależy a z biegiem czasu może Twój opór samoistnie wygaśnie. Życzę powodzenia... |
|
2014-12-29, 16:10 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
edit: były oczywiście na koniec uznał, że jestem egoistką zachowując się w ten sposób, ale przecież lojalnie go uprzedziłam jakie mam podejście i nie widzę w moim zachowaniu nic złego. Edytowane przez 201707171132 Czas edycji: 2014-12-29 o 16:20 |
|
2014-12-29, 16:23 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
ale dlaczego obrzydza Cię seks oralny? jeśli partner jest czysty i dba o higienę(!), to skąd taka niechęć? i jak jest w drugą stronę - pieści Cię ustami, lubisz i pozwalasz na to?
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie zechcę. |
2014-12-29, 16:29 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Seks oralny to jednak podstawa podstawy Ja nie byłabym w pełni zadowolona z seksu, gdyby ktoś mnie tego pozbawił. Twój facet pewnie myśli tak samo.
Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można mieć opory przed oralem. Rimming- jeszcze rozumiem, ale seks oralny jest ''czysty''. Też radziłabym się przemóc używając na początku prezerwatyw.
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
2014-12-29, 16:36 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Jeżeli chce to ja mu nie bronię, ale z mojej strony nie może spodziewać się tego samego, niestety (o czym uprzedzam zawczasu). Dużo rzeczy mnie obrzydza (większość dotyczy ludzi), tak samo np. mięso, jego też nie jestem w stanie zjeść (bo dla mnie to zwłoki). Nie wiem jak wytłumaczyć, że coś mi nie pasuje-po prostu nie i tyle.
|
2014-12-29, 16:51 | #11 | |
mOLDerator
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 376
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
|
|
2014-12-29, 16:58 | #12 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
|
|
2014-12-29, 17:03 | #13 | |
mOLDerator
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 376
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
No i kolejna kwestia- poznasz fajnego faceta i będziesz się od razu zastanawiała, czy zgodzi się na seksu bez robienia loda? A może jest tak, że Twój facet nie dbał o higienę, co spowodowało u Ciebie takie obrzydzenie? |
|
2014-12-29, 17:06 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
PS Podobnie jak Ty mam sporo swoich dziwadeł które są moje
---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:04 ---------- Nie, to nie kwestia higieny, ten akt sam w sobie jest i nie chcę go wcielać w życie. |
2014-12-29, 17:11 | #15 |
mOLDerator
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 376
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
No to my Ci tutaj w takim razie nic nie poradzimy- Twoja decyzja.
|
2014-12-29, 17:22 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Mialam na mysli to, ze jesli twoj facet cie nie podnieca, nie moze byc mowy o oralu.
A niektorzy po prostu tego nie robia. Niektorzy robia z odpowiednim partnerem. Ja moge tylko wtedy, gdy w pelni akceptuje partnera. Nie moglabym byc w zwiazku bez seksu oralnego. Po prostu nie. To podstawa, tak samo jak klasyczny stosunek. Dlatego napisalam, ze rozumiem i ciebie, i faceta. Szkoda mi go, ale jesli to nie ten jedyny, nic na to nie poradzisz. |
2014-12-29, 18:27 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 265
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
__________________
|
|
2014-12-29, 18:30 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 39
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
.
Edytowane przez Susie_ Czas edycji: 2016-01-22 o 12:32 |
2014-12-30, 18:33 | #19 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
Cytat:
Dla mnie to o wiele bardziej intymna czynność niż sam seks. W dużej ilości przypadków potrzeba zaufania i bliskości żeby czuć się swobodnie w takiej sytuacji. Jeśli w związku nie jesteś wystarczająco pewna tego co jest między wami może to powodować problemy z seksem. Obrzydza Cię to w jakiś fizyczny sposób czy czynność jest nieprzyjemna(ból rzuchwy, odruch wymiotny?) czy jeszcze jakiś inny powód? Ja go rozumiem bo ja bez seksu oralnego nie wyobrażam sobie życia intymnego i byłoby mi też przykro gdyby mi partner powiedział ze coś w moim ciel go obrzydza. Edytowane przez Niawka Czas edycji: 2014-12-30 o 18:34 |
||
2014-12-30, 19:40 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Szczerze mówiąc przeraża mnie skala rażenia i wpływ seksu na człowieka . W dzisiejszych czasach każda pierdoła może być powodem do rozstania nie chcesz robić loda -nara, nie chcesz połykać-nara ,nie chce kochać się od tyłu -nara ,dla mnie to bardzo dziwnie . I nie nazwałabym tego (niedopasowaniem )ale brakiem dojrzałość ,nie zawsze dostajemy to czego co chcemy ,a w życiu można oczekiwać wielu rzeczy . Ja sama jestem w związku i również nie wszystkie moje fantazje zostają spełnione ,ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowę żeby rozstać się z tego powodu z moim mężczyzną albo nie daj boże szukać sobie innego -bo kocham tego z którym jestem i nie chce żeby inny mnie nawet tykał. ( tym bardziej że mój Tż nie chce czegoś co ja bym bardzo chciała zrobić jemu )
|
2014-12-30, 21:25 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;49530802]Szczerze mówiąc przeraża mnie skala rażenia i wpływ seksu na człowieka . W dzisiejszych czasach każda pierdoła może być powodem do rozstania nie chcesz robić loda -nara, nie chcesz połykać-nara ,nie chce kochać się od tyłu -nara ,dla mnie to bardzo dziwnie . I nie nazwałabym tego (niedopasowaniem )ale brakiem dojrzałość ,nie zawsze dostajemy to czego co chcemy ,a w życiu można oczekiwać wielu rzeczy . Ja sama jestem w związku i również nie wszystkie moje fantazje zostają spełnione ,ale jakoś nigdy nie przyszło mi do głowę żeby rozstać się z tego powodu z moim mężczyzną albo nie daj boże szukać sobie innego -bo kocham tego z którym jestem i nie chce żeby inny mnie nawet tykał. ( tym bardziej że mój Tż nie chce czegoś co ja bym bardzo chciała zrobić jemu ) [/QUOTE]
No to widocznie Twoja fantazja nie jest dla Ciebie aż tak ważna, żebyś uzależniała od niej bycie razem. Ja mam takie pozycje, kombinacje i układy, bez których nie wyobrażam sobie seksu i takie, które chciałabym spełnić, ale nie jest mi to niezbędne do szczęścia. Chociaż i tak wiem, że prędzej czy później, da się przekonać każdego nieprzekonanego
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
2014-12-30, 21:36 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 634
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
Może to nerwica natręctw, jak często myjesz ręce? |
|
2014-12-30, 22:26 | #23 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Nie rozumiem trochę pretensji do autorki, że nie lubi brać do buzi.
Nie każdy nie ma zahamowań lub jeżeli ma to przyjemność partnera potrafi to zniwelować. Chociaż widzę postęp bo jeszcze parę miesięcy temu by było "Co za drań ?! Jak to chce byś mi zrobiła dobrze ustami ?! Świnia" |
2014-12-31, 08:07 | #24 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
Edytowane przez 201707171132 Czas edycji: 2014-12-31 o 10:25 |
|
2014-12-31, 14:33 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
powiem Ci z wlasnego doswiadczenia...
bylam kiedys przez ponad 5 lata z facetem, wydawalo mi sie, ze go kocham i przez ten caly czas nie umialam sie przelamac... zrobilam to chyba moze z 5 razy i tak jak Ciebie obrzydzalo mnie to... chcialam to robic ale mialam wewnetrzna blokade ktorej ani alkohol nie umial przelamac . zwiazek sie rozpadl (absolutnie nie z tego powodu). teraz od paru miesiecy mam kogos i uwielbiam to robic, baaa nie wyobrazam sobie seksu bez tego ... moze po prostu nie czujesz by to bylo 'to'? moze to kwestia faceta? moze nie czujesz sie zbyt swobodnie? moze w 100% nie ufasz? w kazdym razie u mnie sie zmienilo po zmianie faceta, z 'nowym' czuje sie po prostu bezpiecznie, swobodnie, mam pelne zaufanie Edytowane przez malinowa220788 Czas edycji: 2014-12-31 o 14:46 |
2014-12-31, 20:04 | #26 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
|
|
2014-12-31, 20:29 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Skad wiesz co byly (li) mogli ze mna robic, byles z nami?
Moje podejscie jest mniej wiecej takie jak pana tutaj, uwazam ze bardzo dobre https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=789501, ale nikomu nie bronie ozenic sie nawet z byla prostytutka napisalabym wiecej ale dzis nie mam czasu, bye |
2014-12-31, 21:40 | #28 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
A jezeli Ty bys byla facetem, znalazlabys dziewice, kochalabys ja i po jakims czasie doszloby miedzy Wami do zblizenia ale niestety by sie Wam nie udalo to co.... dziewczyna jest juz skreslona bo miala doswiadczenia mimo tego, ze kogos kochala szczerze, miala nadzieje na wiecej? Bez sensu... Moze jestem dziwna ale kocham swojego partnera i chce byc z nim najblizej jak sie da i dawac z siebie to co najlepsze ku obupolnej uciesze |
|
2015-01-01, 05:02 | #29 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Cytat:
Mieć ciastko i zjeść ciastko, heh, to nigdy nie zadziała. Seks to nie tylko mechaniczny stosunek lub wyłącznie rzecz emocjonalna. To bardzo kompleksowa sprawa, na którą składają się dziesiątki czynników. Otwartość i pełne oddanie to dla mnie jedne z najważniejszych. Bez nich można prędko stracić animusz. Jak myślisz, ile czasu facet będzie się starać, zanim rozkmini, że Wy nie macie co myśleć o wspólnym łóżkowym rozwoju i przekraczaniu granic rozkoszy, skoro Ty się brzydzisz czegoś takiego? Chyba musisz znaleźć chłopaka, który jest równie skrzywiony i uważa, że seks oralny poniża ludzi obdarzających nim innych. Wtedy może uda Wam się te parę lat powspółżyć - na poziomie nudnym, ale przynajmniej zgodnym. |
|
2015-01-01, 08:21 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 453
|
Dot.: pragnienia mojego mężczyzny
Malinowa i Hegel, chyba nie przeczytaliście moich wypowiedzi do końca, więc odpowiadam Wam razem. Jeżeli trafię na odpowiedniego chłopaka, w którym się zakocham nie powiedziałam, że nie będę chciała iść dalej w rozwijaniu intymności niż byłam dotychczas, nie jestem na to zamknięta. Wolałabym jednak zacząć od klasycznego seksu, ponieważ jego uważam za bardziej normalny (jeśli można to tak określić) niż inne rodzaje. Niczego nie uważam za poniżające, seks oralny nie jest żadnym poniżeniem tylko nieco odrzucającym jako czynność z punktu widzenia osoby, która jeszcze nie ma takiego doświadczenia za sobą. Tylko o to mi chodziło.
Edytowane przez 201707171132 Czas edycji: 2015-01-01 o 10:23 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:51.