Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-12, 17:58   #3541
Aga mama
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 13
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ela wspolczuje.

Co mialam jeszcze pisac... u nas telewizor czesto włączony na szczęście Julka sie nie interesuje. Wiem ze powinnam mniej wlaczac. Na nocniku czasem siedzi ale ostatnio sie wscieka i od razu wstaje.

My inhalator mamy firmy Soho taki mi polecili w aptece. Jest ok, choc Julka i tak sie nudzi i nie chce spokojnie siedziec.

Co do wozkow to sasiad straszny tchorz, rowery raczej wszyscy w garazu trzymaja(co oczywiscie tez jest niezgodne z przepisami), czasem jedna sasiadka zostawia na trochę rower na klatce albo na dworzu ale to tylko w lecie. Nasza Julcia najmlodsza wiec pewnie najdłużej bedziemy z wozka korzystać, na szczescie inni sasiedzi nic sobie tez z tego nie robia i nie zabieraja wózków; ).

Co do zasypiania to siedze przy niej, wlaczam kolysanke i glaszcze po pleckach inaczej placze.
Aga mama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-12, 18:06   #3542
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć dziewczyny

Tygrysku- bardzo mi przykro, że Kinga ma problemy z kupkami. Oby to nie było nic poważnego i wszystko szybko wróciło do normy!

Smarrita- bardzo mi przykro również z powodu utraty pracy przez Twojego TŻ. Trzymam kciuki, żeby udało mu się dostać jak najlepszą pracę w okolicy. Oczywiście jak najszybciej!

Ag9- dużo zdrówka dla Gabrysia! Niech szybko wraca do formy i już więcej nie choruje!

TeQuiba- zdrówka również dla Kacperka!
Bardzo dobrze postąpiłaś, pisząc skargę na tego dziada. Mam nadzieję, że powiedziałaś mu również kilka słów, które powinien usłyszeć.

Alwa- Emilka najczęściej zasypia przy butli, co nie bardzo mi się podoba, ale nie umiem z tym walczyć.
Jeśli nie uśnie przy jedzeniu, kładę ją na brzuszku (to ostatnio jej ulubiona pozycja do snu) i głaszczę ją po pleckach.

Margo- współczuję ciężkich nocy. Oby jak najszybciej Przemek zaczął spać jak suseł!

Tynka- też podziwiam Cię za to, że w ferworze wszystkich obowiązków, masz jeszcze czas i siłę walczyć z laktatorem.
Mam nadzieję, że Emilka to doceni i jednak nie zechce się jeszcze żegnać z KP.

Frogutka- ależ mądra dziewczynka z Twojej Hani!
Wracam na 3/4 etatu i zaplanowałam to już wcześniej. Po pierwsze nigdy nie ufałam mojej firmie, po drugie chcę maksymalnie dużo czasu spędzać z Milką.

Ostatnio mam jakiś nostalgiczny nastrój.
Najpierw ta sytuacja w pracy, później moja bratowa bardzo niesprawiedliwie i niefajnie mnie potraktowała.
Mam chwilowo dość ludzi o osobowości KOMBAJNU OPANCERZONEGO i takiej mniej więcej wrażliwości
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-12, 18:35   #3543
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dziękuje za pocieszenie. Mam wrażenie że jakby kaszel trochę mniejszy ale nosek nadal zatkany gdzieś tam daleko, a jak zakaszle to aż wibracje czuć w klatce piersiowej. I najgorsze to siedzenie w domu…

Tequiba – oj u Was też zapalenie płuc? Nie wiem czy u nas śródmiąższowe, bo z tego wszystkiego już nie pamiętam co tam było w opisie rtg. Zdrówka życzę także.

Tygrysku – daj znać jak będziesz miałą wyniki. Śluz i krew w kupie to może być objaw nietolerancji glutenu/laktozy czy innej alergii. Kiedyś o tym czytałam, byliście u alergologa może?

Alwa - też miałam zadać to pytanie odnośnie usypiania. Odkąd Gabryś wstaje i próbuje chodzić zasypianie przerodziło się w istną masakrę. Kiedyś po prostu kładłam go do łóżeczka, on się trochę powiercił, poobracał i zasypiał. Raz trwało to krócej, raz dłużej ale większych problemów nie było. A teraz – ciągle wstaje przy barierce. Mimo że już oczy mu lecą i nie ma siły wstawać bo jest tak śpiący to się przekręca do czworaków, łapie za szczebelki i ciągnie do góry. Przy odkładaniu oczywiście wrzask. I tak kilkanaście razy. Moje plecy i kręgosłup wysiadają. Kończy się tak że siadam z nim na kanapie, biorę go na ręcę tak jak się trzymało noworodka, bujam trochę i zasypia szybko. Nie wiem co z tym zrobić, bo kręgosłup mi pęka od tego wiszenia nad łóżeczkiem…

Kateczka – miło że pytasz. Nadal remontujemy, czekaliśmy teraz 3 tyg na ekipę, ale remont trwa. Teraz jestem na etapie wyboru płytek, paneli, oświetlenia itp. Itd. I już mi głowa od tego pęka … tak że sama już nie wiem co i jak ma być. Mamy zamiar wprowadzić się przed końcem marca.


Co do pracy to też nie wiem czy będę miała gdzie wracać, bo firma przechodzi kryzys. Na pewno wróćę na zmniejszony etat. Poza tym na razie jeszcze o tym nie myślę.
Aha, zapisaliśmy Gabrysia do żłobka, byliśmy z nim na chwilę, posadziłam go w sali to siedział z 5 minut z otwartą buzią i nie wiedział ocokaman
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-12, 19:27   #3544
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Teq pisz skarge, chociaz skargi i tak czesto sa tylko czytane a ktos nie ponosi zadnych konsekwencji.. Palant

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Limonka jak bym miala gdzie wyjsc to bym wyszla usypiam tak ze klade go na sobie i on wtula sie we mnie albo powierci i zasypia powyginaby no ale zasypia na mnie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Aa no i ja dzisiaj tez w kombinezon ubralam bo wieje

Kateczka brawa za pierwsze kroczki juz do pracy? kiedy ten czas zlecial?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-12, 19:28   #3545
karalalalajna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Tajemniczy Dolny Śląsk
Wiadomości: 71
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a miałam się jeszcze pytać jak usypiacie dzieci? siedzicie przy nich, czy wkładacie do łóżeczka i wychodzicie z pokoju?
O właśnie, właśnie - też miałam o to pytać. Bo Oliwier od urodzenia zasypia przy piersi i nie było mocnych, żeby tak się nie działo - na samym początku próbowałam go delikatnie szczypać w ucho i stosować inne "techniki" do tego, żeby nie usnął jednak przy cycku, ale nic nie pomagało. Więc teraz się zastanawiam, jak to będzie, jak wrócę do pracy - to jak on będzie zasypiał w momencie, gdy mnie nie będzie Może któraś z Was już to przechodziła i jakoś przestawiła swoje dziecko na inne zasypianie i mogłaby coś poradzić?

Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Aaa Alwa Piotrus zasypia przy piersi albo u taty na rękach, a i na spacerze...
.
Oliwier też cyckoholik

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Alwa - też miałam zadać to pytanie odnośnie usypiania. Odkąd Gabryś wstaje i próbuje chodzić zasypianie przerodziło się w istną masakrę. Kiedyś po prostu kładłam go do łóżeczka, on się trochę powiercił, poobracał i zasypiał. Raz trwało to krócej, raz dłużej ale większych problemów nie było. A teraz – ciągle wstaje przy barierce. Mimo że już oczy mu lecą i nie ma siły wstawać bo jest tak śpiący to się przekręca do czworaków, łapie za szczebelki i ciągnie do góry. Przy odkładaniu oczywiście wrzask. I tak kilkanaście razy. Moje plecy i kręgosłup wysiadają. Kończy się tak że siadam z nim na kanapie, biorę go na ręcę tak jak się trzymało noworodka, bujam trochę i zasypia szybko. Nie wiem co z tym zrobić, bo kręgosłup mi pęka od tego wiszenia nad łóżeczkiem…
Mam to samo z Oliwierem. Jak zdarza się - rzadko - sytuacja, że nie zaśnie przy cycku, to próbuję go położyć spać kładąc do łóżeczka, ale on cały czas wstaje Usypianie w ten sposób trwa godzinę, a i tak chyba tylko raz tak naprawdę mi się to udało, bo zwykle się kończyło zmęczeniem materiału i końcowym przystawieniem do piersi i wtedy chyba zmęczony tym całym wstawaniem w łóżeczku - zasypiał. W próbowałam i czytać bajki i śpiewać kołysanki i głaskać i nic takiego nie pomaga....

Pamiętam jak kilka miesięcy temu cieszyłam się, że zdarzyło się kilka razy, że odłożyłam Oliwiera do łóżeczka, jak widziałam, że był śpiący, wyszłam z pokoju, a on zasnął! bez cycka! no i myślałam, że tak będzie coraz częściej - o jaka byłam naiwna
karalalalajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-12, 19:40   #3546
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witajcie,
Teraz my życzymy wszystkim maluszkom duuuużo zdrówka
U nas już dobrze. Emil radosny, pogodny. Kilka razy udali mu się w zeszłym tygodniu zrobić siusiu na nocnik i raz kupkę
Emil też zasypia głównie przy cycku. Albo na spacerze w wózku albo jak się go nosi. Planuje kp na pewno do roku. Ale już wiem, że będzie ciężko go odstawić. Może nocne kp odstawię dopiero latem, jeszcze nie wiem.
Telewizor u nas jest cały czas wyłączony. Tak zamierzalam i tego się trzymam. Jedynie czasem jak mam mu obciąć paznokcie to włączam tv i widzę jaka to dla dziecka "hipnoza". Radio gra za to często.
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 05:25   #3547
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Hej!
U nas zasypianie tez ostatnio na rękach, tak się porobiło od czasu choroby. A wcześniej przy piersi i inaczej się nie udawało. Teraz pierś rzadko chce, więc czasem ręce mi już odpadają.A i tak was podziwiam, bo Emilka ledwo przekroczyła 7 kg ( przy okazji chwalę się,że przybrała- w końcu!!!), a wasze maluchy niektóre ważą ponad 10 kg.
Co do laktatora to nie mam wyjścia, bo z racji żłobka, chcę żeby jednak mojego też trochę jadła- ściągam wieczorem jak śpi, rano gdy mam na popołudnie do pracy i czasem w dzień jak się bawi, ale wtedy mnie zaczepia.
Zapomniałam wczesniej:
Ela- wyrazy współczucia z powodu śmierci babci
Ag9- dobrze że u Gabrysia lepiej, dużo zdrówka
Limonko- bardzo mi przykro z sytuacji w pracy. I jak tu sie czuci bezpiecznie na tym macierzyńskim.
Zmykam!!!
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-13, 08:57   #3548
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Hej. Komputer mi się dziś wiesza, ja nie w humorze więc wszelkie próby odpisania kończą się tragedią. Tyle co pamiętam. Sorki z góry za pominięcie czegoś :/

Tynka za przekroczenie 7kg.

Tequiba, ag9 zdrówka dla chłopaków

Limonka, życzę abyś już nie trafiała na takich ludzi i humoru Ci nie psuli.

Ktoś pytał o usypianie. Ja najczęściej odkładam Kingę do łóżeczka i siedzę obok, aż uśnie. Dotykanie, czytanie, śpiewanie zazwyczaj tylko jej przeszkadza. No ale ona nigdy nie spała od razu po jedzeniu. To ten typ co się budzi na jedzenie, a nie po nim usypia

U nas na razie część wyników. Wykluczyli wirusy. W bakterie nie wierzę bo nie ma gorączki. Krew i śluz nadal jest Dostaliśmy skierowanie do alergologa. Wizytę mamy umówioną na 2 lutego. Niby są terminy i na jutro, ale jak przeczytałam opinie tych lekarzy to wolę poczekać. W poniedziałek jeszcze do pediatry z rejonu pogadać czy coś odstawiać do czasu wizyty u alergologa. No i jeszcze powtórzenie badań na krew utajoną. Eh... Ale jakby co to ja wcale nie narzekam
Z pozytywów to młoda coraz bardziej się rozkręca i nieśmiało raczkuje. Wszyscy twierdzą, że jest w tym bardzo delikatna. No i zaliczyła w końcu pierwsze podciągnięcie do stania w łóżeczku
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 09:29   #3549
koziemleko
Zakorzenienie
 
Avatar koziemleko
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 061
GG do koziemleko
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Postanowiłam się w końcu odezwać, a młody jak na złość za wszelką cenę chce wejść mi na głowę

Powoli odstawiamy od piersi. Tzn staram się nie kp w dzień, za to karmię w nocy, bo nie chce mi się robić mleka
Franek próbuje już chodzić przy meblach, a dwa dni temu udało mu się przejść kilka kroków przy samochodziku. Aktualnie wiec to jego chodzik

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
Hej. Komputer mi się dziś wiesza, ja nie w humorze więc wszelkie próby odpisania kończą się tragedią. Tyle co pamiętam. Sorki z góry za pominięcie czegoś :/

Tynka za przekroczenie 7kg.

Tequiba, ag9 zdrówka dla chłopaków

Limonka, życzę abyś już nie trafiała na takich ludzi i humoru Ci nie psuli.

Ktoś pytał o usypianie. Ja najczęściej odkładam Kingę do łóżeczka i siedzę obok, aż uśnie. Dotykanie, czytanie, śpiewanie zazwyczaj tylko jej przeszkadza. No ale ona nigdy nie spała od razu po jedzeniu. To ten typ co się budzi na jedzenie, a nie po nim usypia

U nas na razie część wyników. Wykluczyli wirusy. W bakterie nie wierzę bo nie ma gorączki. Krew i śluz nadal jest Dostaliśmy skierowanie do alergologa. Wizytę mamy umówioną na 2 lutego. Niby są terminy i na jutro, ale jak przeczytałam opinie tych lekarzy to wolę poczekać. W poniedziałek jeszcze do pediatry z rejonu pogadać czy coś odstawiać do czasu wizyty u alergologa. No i jeszcze powtórzenie badań na krew utajoną. Eh... Ale jakby co to ja wcale nie narzekam
Z pozytywów to młoda coraz bardziej się rozkręca i nieśmiało raczkuje. Wszyscy twierdzą, że jest w tym bardzo delikatna. No i zaliczyła w końcu pierwsze podciągnięcie do stania w łóżeczku
Nie jestem na bieżąco, ale ciesze się, że Kinia robi postępy

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a mi dziś sąsiadka powiedziała, że za grubo dziecko na spacer ubrałam bo miał na sobie kombinezon, czapkę i szalik (u nas 5 stopni). wcale nie był zgrzany jak wróciliśmy

a miałam się jeszcze pytać jak usypiacie dzieci? siedzicie przy nich, czy wkładacie do łóżeczka i wychodzicie z pokoju?
Ja usypiam Franka na rękach - siadam wygodnie, przytulam, daję smoczek i śpiewam lub włączam kołysanki
koziemleko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 12:30   #3550
baja_86
Zakorzenienie
 
Avatar baja_86
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 6 947
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam w Nowym Roku

Zdrówka dla wszystkich potrzebujących, a przede wszystkim dla Gabrysia i Kacperka
dla Kingi za problemy kupkowe i dla Przemka za brzuszek.Niech szybko te problemy miną

Margo u nas też się zdarzają noce z pobudką i walką o zasypianie. Nie ma mowy by Tż mnie wyręczył, bo przejęcie Jasia w jego ramiona jest dla niego znakiem, że jest już rano i można się bawić. Nie wiem o co chodzi z tymi pobudkami, czasem ululam i śpi od razu a czasem walczę 1,5 h

Smaritta współczuje utraty pracy Tż, mam nadzieję, że los się uśmiechnie i szybko zdobędzie coś nowego z dobrą pensją

Limonka na poprawę humoru

Alwa usypianie to u nas czasem cieżka walka, w dzień zwłaszcza, ale ostatnio odpukac!!! jest lepiej. Usypiam we wózku, lub przytulam do siebie i bujam się siedząc na kanapie. W ostateczności chodzę po domu z wrzeszczącym synem Nie wiem czy kiedykolwiek nauczy się sam zasypiać, ale z drugiej strony lubię też te chwile jak odlatuje wtulony we mnie
Na noc jest lepiej, bo zmęczony odpływa przy butelce

za wszystkie postępy dzieci w tym samodzielne kroczki
Jasiek coraz lepiej chodzi sam, potrafi wstać z maty opierajac się o skrzynie z zabawkami i ruszyć przed siebie. Czasem zatacza się, ale idzie ostro do przodu i nie straszne mu upadki Do roczku to będzie biegał Musimy go asystować i często chodzi za jedną rączkę, przez co ciągle w pół zgięta biegam za szkrabem.

Zakończyłam też kp po 10 m-cach, wczoraj dla żartu dałam pierś i młody mnie wysmiał, spróbował i puścił, potem znów spróbował i mnie ugryzł, także już więcej nie zamierzam go częstować

Praca, ech widze, że już każda z nas w głowie ten temat ma. Przeleciał nam ten czas niesamowicie! Wracam do pracy w kwietniu, z Jasiem zostaje moja mama, będzie miałą też do opieki synka brata, ale mam nadzieję, że mój wymiar godzin i zmiany Tż jakoś tak się ułożą, że Jaś nie będzie musiał długo być z babcią i poradzą sobie. W zasadzie popracuje 3 m-ce i mam wakacje, a we wrześniu oddam już 1,5 rocznego kumatego chłopca więc też będzie bardziej samodzielny, mam nadzieję

Zbliżają się pierwsze urodziny naszych dzieciaków. Rodzina pyta co chcemy, może podrzucicie pomysły
baja_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 12:39   #3551
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Tequiba - a wychodzicie na spacery?

Kurcze, ja chyba jajo zniosę siedząc w domu. Lekarka niby twierdzi żeby nie wychodzić na dwór, ale skoro nie ma gorączki, nie wieje i nie leje to nie wiem jakie są przeciwwskazania? Nie chciałąbym znowu pogorszyć sytuacji. Macie jakieś doświadczenie?
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-13, 13:59   #3552
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

dziękuję za wszystkie odpowiedzi
Cytat:
Napisane przez Kateczka100 Pokaż wiadomość
Zaczyna stawiać pierwsze kroki...

U nas ok, moje myśli ostatnimi czasy głownie kłębią sie wokół pracy, z końcem stycznia kończę urlop rodzicielski i zaczynam urlop wypoczynkowy. Na szczescie w pracy na mnie czekają, moj dział przejmuje obowiązki innego działu, wiec robota powinna byc, gorzej z ulokowaniem wszystkich pracownikow przy biurkach... wcale bym sie wtedy nie obraziła na prace w domu Mimo wszystko stresuje mnie to, Piotrus jest cycoholikiem jakich mało, jak on da rade bez maminego mleczka...
brawo za pierwsze kroki!
już do pracy? ale zleciało!

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Alwa - też miałam zadać to pytanie odnośnie usypiania. Odkąd Gabryś wstaje i próbuje chodzić zasypianie przerodziło się w istną masakrę. Kiedyś po prostu kładłam go do łóżeczka, on się trochę powiercił, poobracał i zasypiał. Raz trwało to krócej, raz dłużej ale większych problemów nie było. A teraz – ciągle wstaje przy barierce. Mimo że już oczy mu lecą i nie ma siły wstawać bo jest tak śpiący to się przekręca do czworaków, łapie za szczebelki i ciągnie do góry. Przy odkładaniu oczywiście wrzask. I tak kilkanaście razy. Moje plecy i kręgosłup wysiadają. Kończy się tak że siadam z nim na kanapie, biorę go na ręcę tak jak się trzymało noworodka, bujam trochę i zasypia szybko. Nie wiem co z tym zrobić, bo kręgosłup mi pęka od tego wiszenia nad łóżeczkiem…
u mnie właśnie podobnie, dlatego pytam.
kiedyś Kuba zasypiał sam lub przy piersi/butelce. nawet smoczka nie chciał. potem było usypianie na klatce lub rękach. teraz kładę do łóżeczka ale smoczek musi być, a odkąd nauczył się obracać na brzuch muszę przy nim siedzieć. teraz jak go położę to wystarczy, że odwrócę głowę na chwilę a on już siedzi. i tak siedzi, pokłada się głową na materacu ze zmęczenia, ale leżeć nie chce. kończy się na tym, że trzymam kołdrę tak, żeby nie mógł się obrócić (szkoda, że się w rożek nie mieści ). do tego nucę lub włączam szum. dopiero po dłuższej chwili się wycisza i już tylko leży i się nie obraca.

przeczytałam ostatnio na innym forum, że dziewczyna zostawia dziecko w łóżeczku i wychodzi. zagląda co 5 minut i układa do snu i tak np. 1,5h schodzi. chyba bym nie miała tyle cierpliwości

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
A i tak was podziwiam, bo Emilka ledwo przekroczyła 7 kg ( przy okazji chwalę się,że przybrała- w końcu!!!)
za 7 kg

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
U nas na razie część wyników. Wykluczyli wirusy. W bakterie nie wierzę bo nie ma gorączki. Krew i śluz nadal jest Dostaliśmy skierowanie do alergologa. Wizytę mamy umówioną na 2 lutego. Niby są terminy i na jutro, ale jak przeczytałam opinie tych lekarzy to wolę poczekać. W poniedziałek jeszcze do pediatry z rejonu pogadać czy coś odstawiać do czasu wizyty u alergologa. No i jeszcze powtórzenie badań na krew utajoną. Eh... Ale jakby co to ja wcale nie narzekam
Z pozytywów to młoda coraz bardziej się rozkręca i nieśmiało raczkuje. Wszyscy twierdzą, że jest w tym bardzo delikatna. No i zaliczyła w końcu pierwsze podciągnięcie do stania w łóżeczku
mam nadzieję że szybko znajdzie się przyczyna brzydkich kup i gratuluję raczkowania i stania
Cytat:
Napisane przez koziemleko Pokaż wiadomość
Franek próbuje już chodzić przy meblach, a dwa dni temu udało mu się przejść kilka kroków przy samochodziku. Aktualnie wiec to jego chodzik
i dla was za chodzenie

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Jasiek coraz lepiej chodzi sam, potrafi wstać z maty opierajac się o skrzynie z zabawkami i ruszyć przed siebie. Czasem zatacza się, ale idzie ostro do przodu i nie straszne mu upadki Do roczku to będzie biegał Musimy go asystować i często chodzi za jedną rączkę, przez co ciągle w pół zgięta biegam za szkrabem.
Zbliżają się pierwsze urodziny naszych dzieciaków. Rodzina pyta co chcemy, może podrzucicie pomysły
i dla Jasia za chodzenie

u nas na pewno Kuba dostanie konia na biegunach, co do reszty prezentów to jeszcze nie wiem

i pochwalę się jeszcze, że Kuba na hasło "oddasz mamie smoczka?" wyciąga smoczka z buzi
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 16:51   #3553
elgie
Raczkowanie
 
Avatar elgie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 140
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć Dziewczyny
U nas jakoś leci. Krzysio ostatnio nie chce spać w dzień - wczoraj pobił swój rekord i 9 godzin był bez drzemki. Jest trochę ciężko, ale daję radę. Z pozytywów - Krzysio nauczył się siadać i raz stanął w łóżeczku

Limonka współczuję takiego potraktowania przez szefa Zaczynasz szukać czegoś nowego?
Frogutka dla Hani za rozpoznawanie kształtów
Tygrysku pytałaś o rehabilitację - ostatnio byliśmy na rehabilitacji w połowie października, bo potem a to Krzysio chorował, a to nam odwoływali. Zostały nam jedne zajęcia, mamy je pod koniec stycznia. No i potem w zależności od oceny pani rehabilitantki albo nas zapiszą na kolejny pakiet zajęć, albo kończymy. Ale wg mnie skoro już usiadł, co prawda z podporem, ale myślę, że to kwestia czasu zanim będzie siedział bardziej stabilnie, raczkuje coraz lepiej, to nie będzie potrzeby dalszej rehabilitacji.
Bardzo Ci współczuję tych problemów brzuszkowych. Oby alergolog coś pomógł
dla Kingi za raczkowanie i stanie
ag bardzo współczuję zapalenia płuc Zdrówka dla Gabrysia!!
margo dużo sił dla Ciebie mam nadzieję, że nocki już lepsze. No i za siadanie
smarrita trzymam kciuki, żeby tz szybko znalazł satysfakcjonującą pracę
Aga mama współczuję kiepskich sąsiadów. U nas na szczęście nikt nie ma nic przeciwko naszemu wózkowi na klatce.
Teqiba zdrówka dla Kacperka
alwa u nas z usypianiem w ciągu dnia mamy kłopot, zresztą zawsze był Krzysio albo usypia w wózku na spacerze, ale to musi być dłuższy spacer, albo w bujaczku. Jak już zaśnie w bujaczku przenoszę go do łóżeczka i modlę się, żeby się nie obudził podczas przenoszenia, a z tym różnie bywa. Na noc ostatnio też się trochę popsuło, ale to dlatego, że zmieniliśmy pory karmienia. Teraz je przed kąpielą. Wcześniej jak dostawał po kąpieli butlę, to się przy niej wyciszał i zasypiał bez problemu. Teraz po kąpieli jest różnie - na ogół zasypia do pół godziny, czasem na rękach, czasem w łóżeczku, czasem sam.
kateczka za pierwsze kroczki. Przypomnisz z którego stycznia jest Piotruś? Bo ja nie pamiętam
koziemleko dla Franka za chodzenie
baja i dla Jasia też
elgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 18:41   #3554
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Zdrowka potrzebującym!

Co do usypianua, to wieczorem zawsze przy piersi, a w dzień w łóżeczku, ale siedzę obok i unikam kontaktu wzrokowego, jak się podnosi, to odkladam na miejsce, czasem glaszcze po pleckach, częściej miętoli tetre.

U nas mega postępy - siada sam i skośnie i alternatywnie, wspina sie wszędzie na kolanka i zaczął stawać w łóżeczku

Niestety wczoraj nabil sobie guza, uderzając o metalowe okucie szafki, a dzis poleciała krew, bo przywalil buzia w krawędź lozeczka i chyba dziaslo skaleczyl zębami.

Jutro idę z nim do pediatry, bo minely 2 tygodnie stodowanis zakeconych maści, ale mimo poprawy nie jest to calkiem wyleczone. Musze jej to pokazac, pewnie nas skieruje do dermatologa.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 21:03   #3555
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a mi dziś sąsiadka powiedziała, że za grubo dziecko na spacer ubrałam bo miał na sobie kombinezon, czapkę i szalik (u nas 5 stopni). wcale nie był zgrzany jak wróciliśmy
Ja też tak ubieram jak jest 5 stopni - wydaje mi się że w samej kurtce to mogłaby dupka zmarznąć

Co do usypiania - to ja kładę Kacpra w łóżeczku i wychodzę z pokoju - zasypia sam, czasem od razu, czasem po dłuższej chwili pajacowania
Oczywiście też wstaje, ale póki nie płacze to się nie wtrącam - zazwyczaj sam się kładzie, ale czasem jest awantura i muszę go położyć.

dla Kingi - widzisz Tygrysku, doczekałaś się

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Tequiba - a wychodzicie na spacery?

Kurcze, ja chyba jajo zniosę siedząc w domu. Lekarka niby twierdzi żeby nie wychodzić na dwór, ale skoro nie ma gorączki, nie wieje i nie leje to nie wiem jakie są przeciwwskazania? Nie chciałąbym znowu pogorszyć sytuacji. Macie jakieś doświadczenie?
Nam lekarka powiedziała tylko żeby unikać skupisk ludzi i chorych osób - o spacerach nic nie mówiła. Zamierzam wyjść jak tylko pogoda się poprawi bo ostatnio cały czas pada i też już mam dosyć siedzenia w domu Wydaje mi się że świeże powietrze jeszcze nikomu nie zaszkodziło

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
i pochwalę się jeszcze, że Kuba na hasło "oddasz mamie smoczka?" wyciąga smoczka z buzi
U nas to samo - zawsze mamy z tego ubaw
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-13, 21:16   #3556
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć dziewczyny!

Tygrysku- mam nadzieję, że alergolog rozwieje Wasze wątpliwości i wyjaśni skąd problem z kupkami.
Brawa dla Kingi Zaczyna robić coraz większe postępy!

Margo- brawa dla Przemka, który też się ostro rozkręca! Oby nowym umiejętnościom towarzyszyło jak najmniej kontuzji!

Elgie- brawa dla Krzysia za siadanie i stanie!
Zaczęłam się rozglądać za pracą, chociaż generalnie nie chciałabym jej na razie zmieniać. Za rok-dwa będziemy się starać o kolejnego dzidziusia, więc nie chciałabym zaczynać nowej pracy, by po urlopie macierzyńskim znów usłyszeć to samo
Plan jest taki: jeśli znajdę naprawdę ciekawą pracę to zaryzykuję. Jeśli nie, wrócę do firmy czy im się to podoba czy nie i ewentualnie postaramy się o rodzeństwo dla Milki szybciej niż planowaliśmy.

Baja- brawa dla Jasia Tylko patrzeć,a nie będziesz mogła za nim nadążyć.
Jeśli chodzi o prezenty pamiętam, że Margo bardzo chwaliła namiot edukacyjny, chyba firmy Tomy (popraw mnie Margo jeśli się mylę). Poza tym fajnymi pomysłami wydają mi się:
- klocki np. takie: http://allegro.pl/zabawki-drewniane-...926704771.html
- piłka- skoczek, chociaż pewnie będzie musiała chwilę zaczekać aż zacznie być użytkowana
- jakiś sorter
- huśtawka do zawieszenia w domu
- pierwsze kredki (od 12 miesięcy): http://allegro.pl/crayola-pierwsze-k...957227659.html
- książeczki
- zabawki dla piaskownicy
- piłeczkowy wulkan.

Kateczko- brawa za pierwsze kroki

Filupka- cieszę się, że Emil doszedł już do siebie.

Widzę, że prawie u każdej z nas zaczyna się przewijać temat powrotu do pracy. Niesamowite jak szybko zleciał czas odkąd na świecie pojawiły się nasze brzdące.

Przez przypadek odkryłam dziś stronę: http://kidsactivitiesblog.com/catego...aby-activities i wsiąkłam w świat kreatywnych zabaw dla maluchów
Na stronie jest wiele linków, więc mam w zakładkach dziesiątki blogów o podobnej tematyce. Na razie kusi mnie,żeby zrobić Milce taką tablicę sensoryczną (tę z kółeczkami obitymi różnymi rodzajami materiałów): http://www.funathomewithkids.com/201...y-has-lot.html , ale wiele pomysłów mnie urzekło. Polecam zwłaszcza mamom, które mają starsze pociechy, bo im maluch większy, tym bogatsze możliwości.

Dostałam też kilka kolejnych zdjęć z sesji Milki, więc się chwalę, a co!

Poza tym u nas też nocnik w użyciu, ale na razie jedyny efekt to kompromitujące zdjęcia "Emilka na nocniczku", których będzie kiedyś szczerze nienawidzić
Siada na nim chętnie, ale na razie ani myśli współpracować.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 10937843_1048350158515749_1363083709_n.jpg (64,3 KB, 68 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 10913109_1048350155182416_313451842_n.jpg (68,1 KB, 68 załadowań)
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-14, 10:24   #3557
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2


Czytalam czytalam i zapominalam odpisac bo sie zajelam robieniem bucikow dla Piotrusia
Dzielo skonczone a ja juz malo pamietam ale wiem ze sie chwalilyscie postepami waszych dzieci! No i kolejne pierwsze kroczki byly!

Limonka ta tablica sensoryczna jest fantastyczna tez chce taka ale nie wiem czy Piotrus by sie tym bawil...

Baja a moze jakis stoliczek edukacyjny z melodyjkami itp? My sobie chyba zazyczymy albo sami kupimy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:18 ----------

Limonka no i chcialam powiedziec ze szybko Emi bedzie miala rodzenstwo tak czy inaczej ja bym tez mogla ale warunkow mamy i musze czekac

Musze sprobowac z tym smoczkiem ale Piotrek sie nim nie bawi bo lezy schowany w lozeczku a on tez nadal malo co pokazuje. Jak sie go o cos pytam, prosze to sie smieje i zawstydza i to tyle

Margo daj znac co pediat powiedziala

Ja wczesniej usypialam przy piersi, pozniej nauczylam na rekach ,pozniej smoczek i teraz zasypia ze smoczkiem przytulony do mnie. Bez smoczka sie niestety nie da

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-14, 10:24   #3558
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Monka - jakie buciki zrobiłaś? pochwal się!

wróciłam od lekarza, P zasnął w aucie i myślałam, że pośpi chwilę, więc go nie wyciągałam z nosidełka, a on dopiero teraz się obudził (w sumie od zaśnięcia spał godzinę i 5 minut, a weszliśmy do domu jakieś 40 minut temu).
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-14, 16:36   #3559
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Buciki na drutach. Musze wrocic do dmu to cykne fote
Fajnie ci pospal. Moj sie zawsze budzi nawet przy odpinaniu fotelika. Niewazne ze dopiero co padl..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

edit. mój komplecik
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00701.jpg (127,1 KB, 34 załadowań)
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!


Edytowane przez monkaa321
Czas edycji: 2015-01-14 o 18:54
monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-14, 18:55   #3560
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

limonka drugie zdjęcie fantastycznie mi sie podoba! Sliczna córa
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-14, 19:39   #3561
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

elgie brawa za siadanie i stanie

margo i dla Przemka za postępy

teQiba czy Kacper zawsze tak ładnie sam zasypiał czy jakoś go nauczyłaś?

Limonka śliczne zdjęcia
pomysł z tablicą też super, no i z prezentów zgapię sobie kredki

monka buciki ekstra!

a jak nie zakładacie kombinezonów to macie jakieś buty/ciepłe spodnie dla dzieciaczków? ja butów nie mam, a spodnie i kurtka mu się podwijają więc u nas w sumie kombinezon cały czas w użyciu
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-14, 19:43   #3562
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość
Buciki na drutach. Musze wrocic do dmu to cykne fote
Fajnie ci pospal. Moj sie zawsze budzi nawet przy odpinaniu fotelika. Niewazne ze dopiero co padl..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

edit. mój komplecik
rewelka!
z głowy czy z jakiegoś wzoru?
Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a jak nie zakładacie kombinezonów to macie jakieś buty/ciepłe spodnie dla dzieciaczków? ja butów nie mam, a spodnie i kurtka mu się podwijają więc u nas w sumie kombinezon cały czas w użyciu
ja mam rajtki z froty i spodnie z podszewką, a na nogi takie misiowe kapciochy. no i osłonka z wózka.
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-14, 22:47   #3563
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia. sytuacja została opanowana. Były szef dziś kasę oddał ale tż w poniedziałek już wyjeżdża, no ale dałam radę jak jeździł na delegacje to i dam teraz też radę.

Cytat:
Napisane przez Aga mama Pokaż wiadomość
Hej,

Dziekujemy za zyczenia zdrowia, u nas juz duzo lepiej Julka prawie zdrowa. Wow u was juz 10 zębów niesamowite. Julce wlasnie 5 wychodzi.

Z nowosci Julka od kilku dni potrafi sie puscic i stać chwile bez trzymania, potem zaczyna sie chwiac i lapie sie czegoś u was tez tak jest? Myslalam ze najpierw przejdzie pare kroków a potem nauczy sie stać.


Ja tez ostatnio mialam 2 slabe sytuacje. Jedni znajomi powiedzieli że nie będą chcieli nigdzie z nami wyjeżdżać chyba ze bez dziecka bedziemy jeździć albo jak oni beda mieli swoje. Rozumiem, że ktoś nie ma ochoty na taki wyjazd ale troche przykro mi sie zrobiło jak tak prosto z mostu powiedzieli.

A druga tez slaba ktos z mieszkancow naszego bloku a zaznacze ze mieszkamy w malutkim bloku tylko 18 mieszkań, glownie mlodzi ludzie, zglosilanonimowo do administracji że przeszkadzaja mu wozki na klatce schodowej i ze mamy je trzymac w mieszkaniach. Oczywiscie w budynku nie ma wozkowni. Nie rozumiem dlaczego nie można przyjść i normalnie pogadać i wyjasnic co one komu przeszkadzaja, dodam że mamy bardzo dużą klatkę schodową a nie lecieć na skargę do administracji. No to sie wygadalam.
5 zębów to i tak dużo. U nas na razie 2. za wstawanie.
Znajomi przynajmniej szczerzy byli Kiedyś sama unikałam wakacji z dzieciatymi. Po prostu nigdy nie miałam z nimi kontaktu i nie wiedziałam co z nimi robic i w ogóle, nie że nie lubiłam ale wolałam unikac.

Bardzo nieładnie ze strony sąsiadów, nie rozumiem tego, przecież wystarczy przyjśc pogadac, ale nie ludzie lepiej anonimy piszą.

teQiba - zdrówka dla Kacperka, dobrze że nagadałaś temu lekarzowi i jednocześnie podziwiam za odwagę, ja pewno bym bez słowa wyszła. Nie wiem czy skarga cos da, pewno dołączą ją do jego akt osobowych i tyle. Napisz na necie opinię o nim



Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a mi dziś sąsiadka powiedziała, że za grubo dziecko na spacer ubrałam bo miał na sobie kombinezon, czapkę i szalik (u nas 5 stopni). wcale nie był zgrzany jak wróciliśmy

a miałam się jeszcze pytać jak usypiacie dzieci? siedzicie przy nich, czy wkładacie do łóżeczka i wychodzicie z pokoju?
Ja jak jest na plusie nie zakłam kombinezonu, tylko kurtkę zimową, gacie dresowe, pod nie rajstopy i do wózka osłonkę zakładam bez kocyka

Dziecko różnie usypiamy, czasem jak już bardzo śpiąca jest to wystarczy ją odłożyc do łóżeczka i smoczek dac i zasypia ale często trzeba przy niej siedziec, bo jak się wyjdzie to jest jeden wielki ryk. Często się zdarza że najpierw tż zaśnie usypiając dziecko a potem dziecko

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość

Jasiek coraz lepiej chodzi sam, potrafi wstać z maty opierajac się o skrzynie z zabawkami i ruszyć przed siebie. Czasem zatacza się, ale idzie ostro do przodu i nie straszne mu upadki Do roczku to będzie biegał Musimy go asystować i często chodzi za jedną rączkę, przez co ciągle w pół zgięta biegam za szkrabem.

)
dla Jasia

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Limonko- śliczne zdjęcia Bardzo ładne oczy córa ma


Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a jak nie zakładacie kombinezonów to macie jakieś buty/ciepłe spodnie dla dzieciaczków? ja butów nie mam, a spodnie i kurtka mu się podwijają więc u nas w sumie kombinezon cały czas w użyciu
http://domodi.pl/dla-dziecka/buty-dz...owlece_9732296
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 08:08   #3564
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

koziemleko, miło Cię znów "widzieć". za postępy Franka.

baja również dla Jaśka.
Z prezentów na pierwsze urodzinki myślałam o koniu na biegunach, ale wygra chyba coś takiego: https://babynet.pl/tootiny-skoczek-krowka-p-2678.html
Widziałam jak dzieciaki troszkę ponad roku się świetnie na tym bawią.

ag, tequiba jak tam chłopaki?

elgie, trzymam kciuki aby wam odpuścili już rehabilitację.

Limonka, dla mnie zdjęcie w niebieskim gorsecie jest po prostu rewelacyjne

monka, zazdroszczę takich zdolności, butki i czapka rewelacyjne.

alwa, jak nie zakładam kombinezonu to zazwyczaj rajstopki, spodnie zwykłe, butki i w śpiworek wsadzam, żeby nie przewiewało.


My wczoraj mieliśmy kontrolę u neurologa i nareszcie wyszliśmy ze "szpon" kontroli i rehabilitacji Lekarz stwierdził, że Kinga jest już w dobrym stanie i nie widzi podstaw do dalszych spotkań.
Potem byłam u koleżanki, która ma synka o rok starszego i powiedziała mi, że Kinga niepoprawnie raczkuje i muszę ją poprawiać No ale nieważne. Poza tym Kinga była w szoku bo synek koleżanki ma fazę "to moja zabawka, oddaj". Więc ich zabawa polegała na tym, że co Kinga wzięła do rąk to było jej wyrywane. Choć też czasem coś jej dał jak np książeczkę czy garnuszek
Sytuacja u nas na froncie pieluszkowo-nocnikowym lepiej. W sobotę idziemy zrobić badania z krwi (panel alergenów pokarmowych i IgE całowite). Trzymajcie kciuki, żeby cokolwiek sensownego z tego wyszło
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 10:04   #3565
karalalalajna
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Tajemniczy Dolny Śląsk
Wiadomości: 71
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Zakończyłam też kp po 10 m-cach, wczoraj dla żartu dałam pierś i młody mnie wysmiał, spróbował i puścił, potem znów spróbował i mnie ugryzł, także już więcej nie zamierzam go częstować
uśmiałam się

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość

przeczytałam ostatnio na innym forum, że dziewczyna zostawia dziecko w łóżeczku i wychodzi. zagląda co 5 minut i układa do snu i tak np. 1,5h schodzi. chyba bym nie miała tyle cierpliwości
jakbym chciała tak Oliwiera zostawić samego w pokoju w łóżeczku na więcej niż kilka sekund, to byłby ryk

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
Ja też tak ubieram jak jest 5 stopni - wydaje mi się że w samej kurtce to mogłaby dupka zmarznąć

Co do usypiania - to ja kładę Kacpra w łóżeczku i wychodzę z pokoju - zasypia sam, czasem od razu, czasem po dłuższej chwili pajacowania
Oczywiście też wstaje, ale póki nie płacze to się nie wtrącam - zazwyczaj sam się kładzie, ale czasem jest awantura i muszę go położyć.
Jak jest 5 stopni to ubieram Oliwiera w kurtkę i najwyżej cieplejsze spodnie mu zakładam, a na stópki butki takie miękkie ma. No i ochraniacz taki do wózka zakładam na nogi, szczególnie teraz jak tak wieje.

Fajnie jak dziecko chociaż czasami potrafi samo zasnąć w swoim łóżeczku


Pozdrowienia dla wszystkich!

Przed chwilą Oli wstał, zrobił siku na nocnik i teraz w dobrym humorze bawi się swoją kaczuchą a zaraz idziemy na spacer.

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
a jak nie zakładacie kombinezonów to macie jakieś buty/ciepłe spodnie dla dzieciaczków? ja butów nie mam, a spodnie i kurtka mu się podwijają więc u nas w sumie kombinezon cały czas w użyciu
Oli ma takie butki, które wyglądają jak śniegowce mają futerko w środku. a spodnie to jak jest tak jak teraz to ma zwykłe dresy na przykład, ale jak chłodniej to zakładam mu polarkowe, a jak jeszcze chłodniej to zakładam ocieplacze (tzn. takie spodnie jak narciarskie).

Edytowane przez karalalalajna
Czas edycji: 2015-01-15 o 19:45
karalalalajna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 12:32   #3566
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Limonko - świetna sesja No i też podziwiam że myślicie już o drugim maluchu
My nie mamy ani warunków ani ochoty na drugie jak na ten moment
Poza tym ja na drugi poród się chyba świadomie nigdy nie zdecyduję

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
teQiba czy Kacper zawsze tak ładnie sam zasypiał czy jakoś go nauczyłaś?
Kiedyś zasypiał przy piersi i go oduczyłam, ale ja się dosyć wcześnie za to wzięłam, bo chyba jak mały miał z 3-4 m-ce. Po prostu jak widziałam że prawie śpi to odkładałam go do łóżeczka i z czasem odkładałam coraz wcześniej, aż w końcu załapał że najpierw jest jedzenie, a zasypiamy dopiero w łóżeczku.

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za słowa wsparcia. sytuacja została opanowana. Były szef dziś kasę oddał ale tż w poniedziałek już wyjeżdża, no ale dałam radę jak jeździł na delegacje to i dam teraz też radę.

teQiba - zdrówka dla Kacperka, dobrze że nagadałaś temu lekarzowi i jednocześnie podziwiam za odwagę, ja pewno bym bez słowa wyszła. Nie wiem czy skarga cos da, pewno dołączą ją do jego akt osobowych i tyle. Napisz na necie opinię o nim
Cieszę się że tak szybko udało się rozwiązać sprawę

Co do odwagi to ja normalnie też jestem dupa wołowa i gdyby chodziło o mnie to pewnie też bym się nie odezwała - ale jeśli chodzi o Kacpra to włącza się we mnie lwica

Cytat:
Napisane przez tygrysek83 Pokaż wiadomość
ag, tequiba jak tam chłopaki?

My wczoraj mieliśmy kontrolę u neurologa i nareszcie wyszliśmy ze "szpon" kontroli i rehabilitacji Lekarz stwierdził, że Kinga jest już w dobrym stanie i nie widzi podstaw do dalszych spotkań.
Potem byłam u koleżanki, która ma synka o rok starszego i powiedziała mi, że Kinga niepoprawnie raczkuje i muszę ją poprawiać No ale nieważne. Poza tym Kinga była w szoku bo synek koleżanki ma fazę "to moja zabawka, oddaj". Więc ich zabawa polegała na tym, że co Kinga wzięła do rąk to było jej wyrywane. Choć też czasem coś jej dał jak np książeczkę czy garnuszek
Sytuacja u nas na froncie pieluszkowo-nocnikowym lepiej. W sobotę idziemy zrobić badania z krwi (panel alergenów pokarmowych i IgE całowite). Trzymajcie kciuki, żeby cokolwiek sensownego z tego wyszło
Dziękuję że pytasz
U nas ok, bo my mieliśmy bezobjawowe zapalenie płuc
Skończyliśmy antybiotyk i mam nadzieję że jest ok

Ogromne
Co do wyrywania - to Kacper też ma tak ciągle z 2 letnią kuzynką... No nic kiedyś się nasze dzieciaki na kimś innym odwdzięczą
I cieszę się że też wreszcie się wyrwaliście z tych rehabilitacji A co koleżance w raczkowaniu nie pasuje?
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2015-01-15 o 12:33
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 17:51   #3567
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cześć dziewczyny!

Dziękuję za miłe słowa

Monka- świetny ten komplecik! Ale jesteś zdolna!
Ja jestem pewna, że Milce podobałaby się taka tablica, bo ona bardzo lubi dotykać różnych materiałów. Czasem nawet stajemy sobie przed otwartą szafą, a ona łapie a to moją futrzaną kamizelkę, a to bawełniane koszule TŻ, a to wieczorową kieckę z satyny i się cieszy.
Nie mam tylko pomysłu skąd wziąć takie kółka, na których mogłabym zamontować materiał. Ktoś coś...?

Tygrysku- bardzo się cieszę, że skończyłyście swoją przygodę z rehabilitacją!
Koleżanka widzę mądrzejsza od rehabilitantki, skoro kwestionuje coś, co tamta zaakceptowała
Mila od urodzenia często ma kontakt z dziećmi i teraz to już ona jest na etapie wyrywania. Życie ją tego nauczyło

teQiba- jak się w takim razie zorientowaliście, że Kacperek ma zapalenie płuc, skoro nie daje żadnych objawów?
Zazdroszczę Ci nawet nie tyle bezproblemowego zasypiania Kacperka (chociaż oczywiście tego też!) co konsekwencji, by go tego nauczyć. Obiecywałam sobie, że będę właśnie taką konsekwentną matką, a życie pokazało inaczej

Ag- jak się czuje Gabryś?

Margo- co powiedział lekarz?

Smarrita- cieszę się, że TŻ znalazł tak szybko coś nowego. A Ty jesteś strasznie dzielna babka. Ja nawet sobie nie wyobrażam, że mój mąż mógłby pracować gdzieś daleko.
Często będzie do Was przyjeżdżać?

Byłyśmy wczoraj z Milką na spotkaniu klubu mam. Generalnie idea jest taka, że mamy dzieciaczków do 3 lat spotykają się, żeby poplotkować, a czasem podyskutować z jakimś ekspertem, a młodzież się w tym czasie bawi. Emi była zachwycona, latała po sali i zawierała nowe przyjaźnie. Nie wiem w kogo to dziecko jest takim społeczniakiem.
Mi też się bardzo podobało. Kilka dziewczyn było bardzo sympatycznych, chociaż kilka zdecydowanie "hop do przodu". Godzina spotkań koliduje nam z porą drzemki Emi (wczoraj musiałyśmy wyjść wcześniej), wiec nie wiem czy uda nam się chodzić regularnie, ale chciałabym.

Jeśli chodzi o kolejne dziecko to rzeczywiście nie chcielibyśmy czekać zbyt długo. Założyliśmy, że chcielibyśmy maksymalnie 3 lata różnicy między maluszkami, żeby dobrze się ze sobą dogadywały. Ja akurat mam raczej dobre doświadczenia. Ciążę zniosłam rewelacyjnie, poród miałam raczej lekki, Milcia też nie daje nam za bardzo w palnik, więc kolejne dziecko na razie mi nie straszne. Chociaż śmieję się, że Emi jest tak bezproblemowa, że pewnie kolejne będzie POTWOREM, bo musi być jakaś sprawiedliwość na tym świecie
Wiem, że momentami będzie jazda bez trzymanki, ale myślę, że damy radę.
Chociaż wiadomo,że plany planami, a życie życiem. Zobaczymy jak będzie.

Wczoraj miałyśmy śmieszną akcję. Emilka zrobiła się śpiąca ok. 17.00, więc chciałam ją przetrzymać już do wieczora. Zabawiałam, zagadywałam... Na nic moje wysiłki. Gdy poszłyśmy jeść podwieczorek, Milka zaczęła ssać cząstkę jabłka jak smoka i zasnęła w krzesełku do karmienia

Co tu taka cisza i marazm ostatnio...?
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 18:06   #3568
monkaa321
Zakorzenienie
 
Avatar monkaa321
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 362
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Tygrysek gratuluje zakonczenia rehabilitacji. Przeciez kazde dziecko raczkuje po swojemu wiec niech kolezanka sie nie wymadrza.

Limonka super te spotkanis. Genialnie wymyslone i matki nie dodtsja fisia diedzac tylko z dzieckiem w domu

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Ale Ci Emila zrobila niespodzianke

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Smarrita ciesze sie ze u was jednak sprawa sie rozwiazala szybko

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:05 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

Dzieki za mile slowa. Buciki robilam z wzoru natomiast sama czapke z glowy. Wasy tez ze wzoru

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Aha i kciuki za badania tygryzku zacisniete!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Pod moim sercem,inne bije serce... Nieznane, a jakże bliskie i jakże kochane. Pod moim sercem małe rączki dziecka, cichutko pukają do mojego serca. Myślę, sobie wtedy: może być wspanialej? Noszę w sobie życie, które Bóg mi daje!

monkaa321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 18:30   #3569
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Smarrita- cieszę się, że TŻ znalazł tak szybko coś nowego. A Ty jesteś strasznie dzielna babka. Ja nawet sobie nie wyobrażam, że mój mąż mógłby pracować gdzieś daleko.
Często będzie do Was przyjeżdżać?
co dwa tygodnie na 3 dni, chyba, że przeniosą go na inną budowę gdzieś bliżej to wtedy co tydzień. Nie ja dzielna nie jestem, mieszkamy w moim domu rodzinnym z tatą i on jak jak jadę np na zakupy czy gdzieś albo jak chociażby obiad robię to się młodą zajmuje. Sama bez niczyjej pomocy byłoby bardzo ciężko

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Byłyśmy wczoraj z Milką na spotkaniu klubu mam. Generalnie idea jest taka, że mamy dzieciaczków do 3 lat spotykają się, żeby poplotkować, a czasem podyskutować z jakimś ekspertem, a młodzież się w tym czasie bawi. Emi była zachwycona, latała po sali i zawierała nowe przyjaźnie. Nie wiem w kogo to dziecko jest takim społeczniakiem.
Mi też się bardzo podobało. Kilka dziewczyn było bardzo sympatycznych, chociaż kilka zdecydowanie "hop do przodu". Godzina spotkań koliduje nam z porą drzemki Emi (wczoraj musiałyśmy wyjść wcześniej), wiec nie wiem czy uda nam się chodzić regularnie, ale chciałabym.

Jeśli chodzi o kolejne dziecko to rzeczywiście nie chcielibyśmy czekać zbyt długo. Założyliśmy, że chcielibyśmy maksymalnie 3 lata różnicy między maluszkami, żeby dobrze się ze sobą dogadywały. Ja akurat mam raczej dobre doświadczenia. Ciążę zniosłam rewelacyjnie, poród miałam raczej lekki, Milcia też nie daje nam za bardzo w palnik, więc kolejne dziecko na razie mi nie straszne. Chociaż śmieję się, że Emi jest tak bezproblemowa, że pewnie kolejne będzie POTWOREM, bo musi być jakaś sprawiedliwość na tym świecie
Wiem, że momentami będzie jazda bez trzymanki, ale myślę, że damy radę.
Chociaż wiadomo,że plany planami, a życie życiem. Zobaczymy jak będzie.

Wczoraj miałyśmy śmieszną akcję. Emilka zrobiła się śpiąca ok. 17.00, więc chciałam ją przetrzymać już do wieczora. Zabawiałam, zagadywałam... Na nic moje wysiłki. Gdy poszłyśmy jeść podwieczorek, Milka zaczęła ssać cząstkę jabłka jak smoka i zasnęła w krzesełku do karmienia

Co tu taka cisza i marazm ostatnio...?
zazdroszczę takich spotkań musi by fajnie i dla dziecka i dla mamy. Sama możliwośc wyjścia i pogadania z kimś jest fajna a nie takie "dziczenie" w domu

Powodzenia w staraniach ;p Też chcemy aby różnica wieku max 3 lata ale się boję
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-15, 18:52   #3570
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Jak dzieciaki zasna, to napisze, co u nas.

Teraz mala sonda. Ten temat byl tu juz wielokrotnie przerabiany, ale ponieważ ja kp do tej pory, to niespecjalnie mnie to interesowalo, a teraz takie info byloby przydatne:

- jakie mm pija Wasze dzieci?
- które jest najlepsze w smaku?
- które cenowo wychodzi najkorzystniej?

Coraz bardziej rozważam koniec kp, bo mam wrażenie, ze tylko Przemkowi szkodzę - te zmiany skorne, problemy z brzuszkiem, to sie już za dlugo wlecze. Chciałabym go zacząć oswajać ze smakiem mm, mam nadzieje, ze da sie przekonać, bo E plula dalej niż widziała...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:11.